NETTO

(3.97)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2477 z 4044)

W NETTO brakuje...
W NETTO brakuje porządku, a szczególnie w koszach- ciężko znaleźć cenę do danego towaru. Zawsze są tu dłuuugie kolejki. Personel wiecznie zaganiany, jak się o coś zapytać to niektóre z Pań dają odczuć, że robią dużą przysługę, a przecież gdyby nie klienci to nie miałyby miejsc pracy... Sklep jest na tyle ciasny, że ciężko jest tam wjechać z koszykiem i jakoś swobodnie się nim poruszać.

zarejestrowany-uzytkownik

22.05.2009

Placówka

Stargard Szczeciński, Szczecińska 15b

Nie zgadzam się (31)
Znalazłam regały na...
Znalazłam regały na których znajdował się towar, który chciałam kupić. I tu SZOK całkowity brak cen. Jak je sprawdzić nie widzę obsługi, czytnika z pomocą przyszedł mi inny klient pokazując czytnik. Z koszyczkiem zakupów pod czytnik i do kasy gdzie "grobowa mina" milczącej kasjerki kończy moje zakupy.

zarejestrowany-uzytkownik

21.05.2009

Placówka

Wałbrzych, Nowy Świat 2a

Nie zgadzam się (27)
Sklep jeśli chodzi...
Sklep jeśli chodzi o asortyment i ceny to jest naprawdę konkurencyjny, lecz niestety wygląd pracowników ma trochę do życzenia. Bez problemu uzyskałam odpowiedź na pytanie zadane Pani z obsługi na temat posiadanego asortymentu - szybko udzielona odpowiedź i pokazanie gdzie jest towar - to jest duży plus.

zarejestrowany-uzytkownik

18.05.2009

Placówka

Stargard Szczeciński, Wyszyńskiego 12

Nie zgadzam się (26)
Często robię zakupy...
Często robię zakupy w tej sieci handlowej, ponieważ mam do niej najbliżej i na dodatek produkty są atrakcyjnie cenowo oraz dobrej jakości. W tym lokalu bardzo często uzupełniane są braki na półkach, obsługa jest bardzo miła i sympatyczna ale niestety jest ich na zmianie zdecydowanie za mało! Pomimo moich częstych odwiedzin w tym sklepie nie zauważyłem więcej niż jedna kasa otwarta a są 3, pomimo że są kolejki bardzo często. Zauważyłem również ostatnio częste reklamacje produktów promocyjnych trzeba zwrócić uwagę przy kasach czy kasjer nabija produkt po nowej cenie. Dużym minusem jest że nie można płacić kartą... oraz liczba pracowników na sklepie co za tym idzie częste kolejki przy kasach.

Radosław_81

15.05.2009

Placówka

Sosnowiec, al. Józefa Mireckiego 29

Nie zgadzam się (21)
Kolejny sklep z...
Kolejny sklep z sieci supermarketów Netto. Tu już przy wejściu widać porządek, czystość. Nie znalazłam rozlanych soków czy innych nieczystości na podłodze. Jedynie co przykuło moją uwagę na dłużej: Promocja pomidorów, które w cenie 7,99zł/kg wyglądały dokładnie jak "zbite pomidory", bądź inaczej "zupa pomidorowa". Widok raczej odrażający i nie zachęcający do zakupu, ale moze czasie kryzysu Polak wszystko kupi. Poza tym w koszach asortyment ułożony, ceny przy produktach zgodne z cenami na paragonie. Obsługa przy kasach bardzo uprzejma i życzliwa. Brak większych kolejek przy kasach.

Agnieszka_519

14.05.2009

Placówka

Koszalin, Śniadeckich 6

Nie zgadzam się (29)
Sieć supermarketów Netto...
Sieć supermarketów Netto jest specyficzna pod względem wygladu i usytuowania asortymentu. Już przy wejściu widać poniszczony "separator Klientów", nie obkręca się bądź jeśli już - to bardzo ciężko co starszym osobom sprawia dużo trudności. Jeśli chodzi o czystość sklepu - w niektóych miejscach zostawia wiele do życzenia, szczególnie w miejscu gdzie ułożone są warzywa, mleko, napoje, itp. Zrozumiałe jest, że strącenia, stłuczenia, itp. często się zdarzają ale firma z pewnością zatrudnia ekipę sprzątającą, bądź pracownicy dbają o czystość i porządek - a w tym sklepie - nie do końca. Średnio raz na kilka tygodni zmieniane jest miejsce w sklepie niektórych asortymentów, można się pogubić, lub po prostu czegoś nie kupić. Poza tym często widzi się bałagan w koszach z asortymentem, bądź po prostu pootwierane opakowania kartonikowe i asortyment wyjęty na wierzch. Jeśli chce się kupić produkt w ładnym opakowaniu i nie uszkodzony - najlepiej przyjść zaraz po otwarciu sklepu - szczególnie jeśli mowa o produkty z promocji bądź nowości z gazetki tego sklepu. (tu również uwaga w kierunku szanownych Klientów,"nie otwierać opakowań!"). Kolejki spowodowane czynną jedną kasą bądź max. dwoma nie wzbudza zdziwienia - jest to codzienność w tym sklepie - obojętnie o jakiej porze. Na szczęście obsługa kasy miła, uprzejma i tu ukłon w stronę wyrozumiałych kasjerek i kasjerów.

Agnieszka_519

14.05.2009

Placówka

Koszalin, Władysława IV 46

Nie zgadzam się (23)
Bardzo często robię...
Bardzo często robię zakupy w sklepie netto.Nie podoba mi się obsługa ponieważ są bardzo długie kolejki i trzeba prosić obsługę aby ktoś przyszedł do kasy. Jest to bardzo denerwujące gdyż cały personel kręci się po sklepie i widzi że jest bardzo dużo klientów przy kasie ale dopóki się nic nie powie to nie przyjdą aby otworzyć drugą kasę.

Sylwia_183

14.05.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (19)
Często robię zakupy...
Często robię zakupy w sklepie sieci Netto w Grudziądzu i niestety zauważyłam, że zawsze czynna jest tylko jedna kasa i kolejki do niej, zwłaszcza w sobotę. Na pytanie, czy można otworzyć jeszcze jedno stanowisko, zwykle pada odpowiedź: "Nie mamy drugiej kasy" (dziwne, bo obok są puste kasy). Jestem dociekliwa, więc zadaję pytanie: "Nie ma kasy, czy raczej pracowników?", na co słyszę: "Jest kryzys". Poza tym moje zarzuty: bałagan na półkach, zniszczone towary (wina personelu czy klientów?), brak możliwości płacenia kartą. Moimi uwagami podzieliłam się drogą internetową z centralą Netto i otrzymałam nawet odpowiedź, nie przeczę, ale w języku angielskim. Nie znam tego języka, bo nie muszę, ale jestem zdania, że skoro ja posługuję się językiem polskim, to w tymże oczekuję odpowiedzi.

mirdo24

13.05.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (47)
Wybrałam się w...
Wybrałam się w dniu dzisiejszym do "Netto" na skromne zakupy. Zauważyłam niestety, iż na półkach brakuje asortymentu - jest on natomiast wystawiony na zapakowanych paletach na środku sklepu i nie ma kto tego uporządkować. Większość personelu zamiast pracować, woli wyjść sobie na przerwę na papierosa. Bardzo często zdarza się tak, że towar jest nie wyłożony ponieważ większość personelu ma to w szerokim poważaniu. Jeśli chodzi o kolejki do kas, to również nie jest to satysfakcjonujące. Kolejki są dość spore, zazwyczaj pracuje tylko 1 lub 2 kasy (zdecydowanie za mało). Natomiast jakość obsługi przy kasie zależy niestety od danego kasjera/-ki.

delfi82

12.05.2009

Placówka

Międzyzdroje, Gryfa Pomorskiego 17

Nie zgadzam się (24)
Podczas zakupów w...
Podczas zakupów w sklepie netto kasjerka była niemiła i wyrażała się być znudzona swą pracą. Nie powiedziała ani dzień dobry ani do widzenia, nie podziękowała za dokonanie zakupów, tym bardziej nie użyła formułki "Zapraszamy ponownie". Jej strój był bardzo mało reprezentatywny i nieodpowiedni do stanowiska. Wręcz arogancko dopytywała się ile sztuk mela i wody mineralnych zostało nabyte.Jedynym pozytywem tej obsługi jest to, że obsługa była dość sprawna i krótka. Kasa sama wydawała się być brudna i niechlujna, przy kasie w nieładzie leżały gazety oraz drobne słodycze. Sam sklep wydaje się być przepełniony towarami, trudno niekiedy odnaleźć cenę towaru. większe towary (t.j. koszyki, akcesoria do grilla) leżą w całkowitym nieładzie.

Magdula

10.05.2009

Placówka

Krosno Odrzańskie, 17-u Pionierów 4

Nie zgadzam się (29)
ten sklep znajduje...
ten sklep znajduje się w samym centrum dzielnicy Płonia, ma sporo klientów, również dlatego, że sklep posiada szeroki i tani asortyment. Często robię tam część zakupów, widzę zaangażowanie niektórych pracowników oraz walkę o maksymalne wykorzystanie powierzchni sklepowej. Jedno co frustruje mnie i wielu klientów to ciągły brak obsługi kasy. Zazwyczaj jest czynne tylko 1 stanowisko (na chyba 4), i prawie za każdym razem trzeba usilnie prosić aby którys z personelu obsłużył stojacych w długich kolejkach klientów.

DOROTA_139

07.05.2009

Placówka

Szczecin, Przyszłości 29

Nie zgadzam się (22)
Coraz częściej spotyka...
Coraz częściej spotyka się w tym markecie czynną tylko jedną kasę, do której jest bardzo długa kolejka. Ponad to towar nie jest wykładany, tylko stoi na paletach pomiędzy regałami. Jest nieład i panuje lekki bałagan. w całym sklepie stoją kartony, albo puste, albo z niewypakowanym towarem. Kiedyś było tam czysto i schludnie teraz juz niestety tak nie jest. Ponadto w niedzielę wykładany jest towar, który obowiązuje od poniedziałku. Część sklepu jest wtedy zastawiona i nie można swobodnie się po nim poruszać. Zdarza się, ze trzeba iść coś odłożyc na półkę, bo kupić można to od poniedzziałku (a jest już w niedzielę wyłożone - tzn, wypchnięte na palecie na środku sklepu). po za tym jest dużo fajnego i ciekawego towaru w przystępnej cenie.

Małgorzata_229

23.04.2009

Placówka

Września, Batorego 2

Nie zgadzam się (21)
niemiła obsługa, palety...
niemiła obsługa, palety poustawiane na sklepie, czynna tylko jedna kasa a bardzo długa kolejka

zarejestrowany-uzytkownik

22.04.2009

Placówka

Złotów, Kolejowa 9A

Nie zgadzam się (21)
Znaczna ilość osób...
Znaczna ilość osób kupujących. Oczywiście pomimo dużej kolejki nie wszytskie kasy były otwarte. Pod naporem ludzi z koszykami oraz ich komentarzy otworzono kolejne kasy. Obsługa sklepu pracuje w biegu jest dość pomocna choć nie zawsze trafnie wie gdzie znajduja sie szukane produkty, nie zawsze jest przyjaźnie nastawiona do osób kupujących. Warto też zwrócić uwagę na warzywa i owoce. W wybieranych przez nas możgą znaleźć się te, które nie sa już pierwszej świeżości. Niekiedy można zauważyć brak podręcznych żołtych koszyczków na zakupy. Niektóre produkty nie mają cen, co jest również dość kłopotliwe przy zakupach.

lusiaczek3

02.03.2009

Placówka

Pyrzyce, Zabytkowa 1

Nie zgadzam się (21)
Opisywany przeze mnie...
Opisywany przeze mnie sklep leży w dobrej okolicy, ponieważ niedaleko znajdują się Domy Studenckie PAM-u oraz dość duże osiedle mieszkaniowe. Mogą więc liczyć na dość sporą liczbę klientów. Tak jednak niestety, nie jest. Mimo dobrej lokalizacji i sporej liczby miejsc parkingowych dla samochodów, sklep ten odwiedza niewielka liczba osób. Zapewne dzieje się tak dlatego, że sklep ten sprawia wrażenie brudnego i zaniedbanego. Podłoga jest brudna - rozumiem, że obecna aura nie sprzyja czystości, ponieważ prawie cały czas pada śnieg, lecz to, co jest tam, nie wskazuje na jakikolwiek objaw sprzątania w ostatnim czasie. Dziwi mnie to, ponieważ sprzedaje się tam m.in. artykuły spożywcze, więc czystość powinna być zachowana. Towar na półkach jest wrzucony, ponieważ trudno w tym przypadku mówić o ułożeniu: szczoteczki do zębów widziałam w trzech miejscach, papier toaletowy był przemieszany z ręcznikami papierowymi, a bułki chyba komuś wcześniej spadły na ziemię, bo były zwyczajnie brudne! W sklepie panuje chaos! Bardzo trudno tam cokolwiek znaleźć, towar nie jest ułożony wg żadnych zasad. Obsługi sklepu nie ma, chyba wszyscy pochowali się na zapleczu, w kasach tylko dwie panie, które pewnie też nie mają czasu posprzątać swoich stanowisk pracy - taśma przesuwająca artykuły była brudna - widać, że nikt jej nie mył od dawna. W takiej sytuacji nie dziwi fakt, że klientów tam jak na lekarstwo, zapewne wszyscy wolą korzystać z trochę dalej położonej "Biedronki", gdzie jest czysto i schludnie, niż ze sklepu, który przypomina komunistyczne Społem-y.

zarejestrowany-uzytkownik

20.02.2009

Placówka

Szczecin, Powstańców Wielkopolskich 20

Nie zgadzam się (29)
Tuż po wejściu...
Tuż po wejściu zostałam poinformowana przez krótkowłosą pracownicę, iż nie mogę wejść do sklepu z zakupami, chyba że żadnego z produktów z mojej torby nie można kupić w Netto lub mam rachunek. Paragon miałam, jednak mając przed oczyma wizję porównywania przy wyjściu każdego produktu z rachunkiem, postanowiłam zostawić zakupy na zewnątrz. Niestety na terenie marketu nie ma szafek lub punktu, w którym można zostawić swoje rzeczy. Torbę zaniosłam zatem do kasjerki i wróciłam do zakupów. W sklepie właśnie wymieniano towary, jednak nie przeszkadzało to zupełnie w zakupach. Towary jak zwykle były dobrze oznakowane, nie było problemu ze znalezieniem cny produktu, promocje były odpowiednio (ale nie krzykliwie) wyróżnione. Niestety tradycyjnie czynna była tylko jedna kasa, co oznaczało długawą kolejkę. Kasjerka była uprzejma, obsłużyła mnie sprawnie, oddała zostawione wcześniej zakupy i pożegnała.

zarejestrowany-uzytkownik

20.02.2009

Placówka

Wrocław, Szybowcowa 23

Nie zgadzam się (25)
Podczas wczorajszej wizyty...
Podczas wczorajszej wizyty nigdzie nie zauważyłem informacji o tym, że wycofano plastikowe reklamówki z kas. Ani przy drzwiach głównych, ani przesuwanych, ani na tablicy informacyjnej w przejściu, ani przy wejściu przy koszykach, gdzie jest szyba na której można taką informację zamieścić. Zrobiłem duże zakupy i przy kasie okazało się, że muszę reklamówkę sobie kupić. Okazało się, że przy kasie plakat wisi, ale w nieodpowiednim moim zdaniem miejscu. Jeżeli stoję w kolejce do kasy, to mój wzrok kieruje się w kierunku kasjerki, taśmy na której wykładam towar z koszyka itp. Jestem w tym sklepie zwróci\ony nieco na lewo. A plakat wisi po prawej stronie, gdzie nie ma powodu by się na cokolwiek patrzeć. Gdy mnie kasjerka poinformowała o fakcie to wiele innych osób stojących w kolejce okazało swoje oburzenie. Poprosiłem o lepszą informację dla klientów. Niestety, dizś byłem ponownie i nic się nie zmieniło..

zarejestrowany-uzytkownik

21.01.2009

Placówka

Kalisz, Legionów 7

Nie zgadzam się (23)
Trafiamy czasami na...
Trafiamy czasami na niemiłych sprzedawców, na takich, którzy mają może gorszy dzień, a może po prostu wstali ,,lewą noga" ?? Jednak kobieta z mięsnego w supermarkecie NETTO pobiła wszystkich wrednych sprzedawców na głowę. Żeby to tylko na mnie się wyżywała przez to, ze musi w wigilię pracować? Ale gdzie tam! Dostało się całej kolejce! Najpierw chyba musze zacząć od tego, że ominęła moją osobę i powiedziała do Pani za mną ,, BĘDZIE SIĘ TAK PNI GAPIĆ I TAMOWAĆ KOLEJKĘ CZY W KOŃCU COŚ PANI WEŹMIE? " na co ja odezwałam się, że bardzo przepraszam, ale teraz moja kolej. I to był chyba mój błąd, ponieważ rzuciła we mnie takim spojrzeniem, jakbym jej psa zabiła! Boże co za kobieta. Szybko zrobiłam potrzebne zakupy, żeby jak najszybciej wyjść ze sklepu (nie miałam ochoty mieć zepsutych świąt przez jakaś Panią Krysię ze złym humorem) zapłaciłam dokładnie 19,07 zł, dałam Pani 20 zł banknot, oraz 7 gr, aby Pani łatwiej było wydać. I tu zaczyna się cały skecz- szanowna Pani Krysia stwierdziła, że ona mi nie wyda z takich pieniędzy, ponieważ nie ma drobnych. Trochę mnie to rozśmieszyło,ponieważ nie trudno policzyć, że powinna mi wydać tylko 1 zł. Powiedziałam ,że przecież daję końcówkę drobnych i nie rozumiem o co jej chodzi, na co usłyszałam odpowiedź CYTUJE DOSŁOWNIE ,, idź se pani gdzieś rozmień te pieniądze na drobne, a nie mi tu problemy robisz, jak coś nie pasuje to żegnam" w lekkim szoku zapytałam czy mam iść rozbić ,,świnkę skarbonkę" i przyjść z odliczona kwotą, na co usłyszałam ,,Rób se pani co chcesz tylko mi tu nie tamuj kolejki". Oj zdenerwowałam się i to mocno! Zapytałam się szanownej Pani Krysi (bo tak miała na imię sądząc po tabliczce na uniformie) czy słyszała kiedyś takie przysłowie jak "KLIENT NASZ PAN " i chyba przesadziłam bo sprzedawczyni jeszcze trochę by wyszła do mnie zza tej mięsnej lady. Zakupów oczywiście nie zabrałam do domu i nie byłam jedynką klientką, która wyszła z mięsnego bez niczego. Pani za mną po tej wymianie zdań również wyszła ze sklepu komentując coś pod nosem Uwierzcie mi Państwo, że z takim chamstwem i wulgaryzmem nie spotkałam się jeszcze nigdy! Kobieta w sklepie poniżyła nie tylko mnie, ale również resztę ludzi, którzy nie wiadomo czemu jej ,,podpadli". Nie rozumiem człowieka, który zatrudnia takich ludzi. Jeśli byłaby to moja pracownica na pewno w ten piękny świąteczny dzień otrzymałaby ode mnie prezent w postaci wypowiedzenia.

zarejestrowany-uzytkownik

30.12.2008

Placówka

Gostyń, Bojanowskiego

Nie zgadzam się (18)
Wieczny bałagan, często...
Wieczny bałagan, często ceny na półkach niezgodne z rzeczywistymi cenami. Nieświeże owoce i warzywa - nie podlegają przecenie tylko zalegają półki. Często nizmiła obsługa. Mało czynnych kas bo obsługa rozkłada towar, a co za tym idzie wieczne kolejki.

zarejestrowany-uzytkownik

12.12.2008

Placówka

Nie zgadzam się (22)
Kontakt sporadyczny.Brak towaru.
Kontakt sporadyczny.Brak towaru.

Elżbieta_35

20.11.2008

Placówka

Grudziądz, Chełmińska 114

Nie zgadzam się (19)

NETTO

Netto to sieć handlowa, której początki miały miejsce w Dani. W Polsce prowadzi swoje sklepy od 25 lat i w tym czasie stała się jedną z największych sieci handlowych. Pierwszy sklep w Polsce powstał w Szczecinie, obecnie jest ich ponad 371 oraz 3 magazyny dystrybucyjne. Sklepy znajdują się głównie w północnej, zachodniej, południowej i środkowej Polsce. Stoiska z pieczywem oraz mięsne w sklepach są dzierżawione firmom lokalnym. Maskotką firmy jest szkocki terier Scottie symbolizujący talent do oszczędzania. Sklepy Netto znajdują się na terenie trzech państw: Dani, Polski oraz Niemiec.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż NETTO?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Odwiedziłem Netto na...
Odwiedziłem Netto na ulicy Polnej we Włocławku i muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolony z moich zakupów. Sklep jest zawsze czysty i dobrze zorganizowany, co ułatwia poruszanie się nawet w godzinach szczytu. Asortyment jest różnorodny i regularnie uzupełniany, a produkty spożywcze, szczególnie warzywa i owoce, są świeże i dobrej jakości. Ceny są naprawdę konkurencyjne, a promocje są świetnie dobrane, więc można znaleźć sporo okazji. Obsługa jest zawsze miła i pomocna – pracownicy chętnie doradzą, a przy kasie nigdy nie muszę długo czekać. Sklep ma także dobrą lokalizację, więc zakupy są szybkie i wygodne. Zdecydowanie polecam to miejsce i daję 5 gwiazdek – wszystko, czego potrzebuję, zawsze znajdę w Netto na Polnej.