Jakość Obsługi - Profil firmy

Obejście hipermarketu jak...

Obejście hipermarketu jak i sam sklep czyste. W holu głównym - stoiska z wyprzedażą, towar w koszach przemieszany, nieuporządkowany, artykuły b. często bez opakowań i etykietek z cenami. Personel bardziej zajęty wykładaniem nowego towaru niż pomocą kupującym czy uzupełnianiem luk na pólkach.Pracownicy rozmawiają głośno, często o swoich sprawach osobistych, nie umieją odpowiedzieć na pytania klientów lub odsyłają do kogoś innego.W dziale mięsnym brak oferowanego towaru z gazetki lub jego resztki.Obsługa przy kasie w miarę sprawna, lecz okazało się, że ceny umieszczone na paragonie nie zgadzają się z tymi umieszczonymi na metce, co wydłuża czas obsługi z uwagi na zgłoszenie reklamacji.

Anna_2194

07.01.2011

Placówka

Katowice, Chorzowska 107

Nie zgadzam się (5)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Moja obserwacja dotyczy...

Moja obserwacja dotyczy działu z odzieżą damska w Tesco.Pracownice tego działu mają czarne polarki z napisem dział odzieżowy przez co są widoczne sród klientek. Bardzo miłe i uprzekmę i chętne do pomocy jesli się o taka pomoc poprosi. Pomimo wyprzedaży na dziale panowa względny ład. A ekspedientki starały sięna bierzaco porządkować odzież. Ja zakupiłamzestaw szalik, czapka, rękawiczki w kolorze fioletu firmy F&F cena była obiżona o 50% na 14 zł!

Magika

05.01.2011

Placówka

Kraków, Kapelanka 54

Nie zgadzam się (1)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Pani na kasie...

Pani na kasie tzw końcowej szybko skanowala kody towarów. Gdy przede mnąPani zapiszała bramka bardzo sprawnie rozprawiła się z dodatkowym zabezpieczeniem odzieży, która zapiszczała na bramce. Pani kasjerka odzież pakowała do reklamówek tak aby nie ubrudzić. Nie przerzucała towarów , które by można było uszkodzić tylko delikatnie brała do ręki i skanowała kod towaru. Dużym minusem przy kasach jest jak dla mnie krótka tasma do wykładania towarów.

Magika

05.01.2011

Placówka

Kraków, Kapelanka 54

Nie zgadzam się (3)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Moja obserwacja dotyczy...

Moja obserwacja dotyczy działu ALKOCHOLE. Na regałach są równo poustawiane butelki z alkocholem. PO wejsciu po jednej stronie są wina a po drugiej przeciwnej wódki kocniaki itp. Na środku jest tzw alejka promocyjna gdzie są wystawione wszystkie trudnki w cenach promocyjnych zarówno wódki, wina itp. Wina są wyrażnie oddzielone białe od czerwonych. Na każdym regale na górze pisze np wina bułgarskie Hiszpańskie. Na każdym regale każdy rodzaj wina ma dodatkowe oznaczenie kolorową tabliczką czy jest to wino słodkie czy półsłodkie czy wytrawne czy półwytrawne.Ceny sąbardzo zróźnicowane można kupić wino za 8 zł ale i też za 30 zł.Przy kasie nie było kolejkia Pani była miła i przypomniała o konieczności zachowania paragonu i okazania go przy kasie lub ochronie przy wyjściu.

Magika

05.01.2011

Placówka

Kraków, Kapelanka 54

Nie zgadzam się (1)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Pani w kasie...

Pani w kasie nieprzyjemna,niechlujnie ubrana, zachowywała się tak jakby mi łaskę robiła że mnie obsługuje.Towar dosłownie rzucała na drugą stronę. Co do wnętrza sklepu to odniosłam wrażenie jakbym stała na dworze ponieważ podłoga była zabłocona, a żadnej osoby sprzątającej nie było widać. Palety z towarem były rozstawione pomiędzy regałami, nikogo z pracowników nie było widać. Duże braki towaru a asortymencie.

Anna_3015

05.01.2011

Placówka

Tychy, ul. Edukacji 44

Nie zgadzam się (6)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Kupowałam kuchenke mikrofalową...

Kupowałam kuchenke mikrofalową pani w kasie z wyglądu wyglądała na nie miła jak spytałam o gwarancje to wydarła sie na mnie !!!!! jakim prawem grzecznie zapytałam o informacje a tu mi wyjeżdza z tekstem że jak podbije gwaracje to jak sie okaże że kuchenka nie chodzi to będe czekała 2 tyg.na serwis itp. kolejny przykład jak sprzedawcy niekturzy podchodzą do swojej pracy

Malgorzata_25

04.01.2011

Placówka

Łódź, Pojezierska 93

Nie zgadzam się (5)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Sylwester 2010...koniec roku...

Sylwester 2010...koniec roku tuz tuż! Wszyscy jakby w lekkim " amoku" ;) Wzmożony ruch na ulicach i w sklepach. Pogoda także dziwna..śnieg...mróz...a także deszcz... Nie mogłam otworzyć samochodu! Zamarzły zamki i...Nie miałam odmrażacza...W pobliskim sklepie gdzie trwał już remanent. Udałam się do Tesco. Na parkingu sporo samochodów ale o tej porze i w taki dzień było to do przewidzenia. W środku duuuży ruch. Zabrakło małych koszyczków a i wózków stało niewiele. Pobiegłam do półki z akcesoriami dla samochodów. Tu nie było kolejek. Tylko kilku panów oglądało tzw.skrobaczki do szyb. Ja najpierw podeszłam do półki z odmrażaczami. Niestety nie było dużego wyboru. Tylko jeden rodzaj. Wzięłam to co było. Skrobaczki były już w różnych firm, różnego gatunku i różnej jakości. Niektóre wykonane tandetnie. Bałabym się "powierzyć "im szyby mojego ukochanego autka ;) Zastanawiam się po co w ogóle kłaść taki towar na półki. Gołym okiem widać, że chyba nikt tego nie kupuje. Wybrałam skrobaczkę przy której widniała cena 13.99. Natomiast przy kasie okazało się, że zapłaciłam za nią połowę mniej, bo 6.99. Dla mnie to nawet lepiej ;) Nie miałam czasu na chodzenie po sklepie. Zauważyłam tylko wzmożony ruch przy specjalnie zorganizowanym stoisku z alkoholem. Był tu naprawdę bardzo duży wybór asortymentu. Klientów także bardzo dużo. A panie sprzedawczynie miały sporo pracy. Jednak obsługiwały ze spokojem i z uśmiechem. Przy kasach także tłumy. Klienci mieli pełne kosze. Choć zdarzali się tacy, którzy przypomnieli sobie o czymś drobnym na ostatnio chwilę. Stojąc obserwowałam sklep i otoczenie kas. Wszędzie było czysto. Widać było także dużo pracowników na sklepie. Towaru na pólkach sporo, choć zdarzały się braki w asortymencie. Jednak przy ostatnich godzinach starego roku nikogo to raczej już nie dziwiło. Pani kasjerka była bardzo uprzejma. Bardzo sprawnie obsługiwała klientów. Witała ich i żegnała z uśmiechem. Dziękowała także za zakupy. Życzyłam jej dobrego nowego roku podziękowała mi serdecznie i odwzajemniła się. Ostatnie zakupy w 2010 roku w Tesco zaliczam do udanych. Oczywiście znowu tu wrócę.

EGO;)

01.01.2011

Placówka

Mielec, ul. Żeromskiwego 15

Nie zgadzam się (6)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

W markecie Tesco,...

W markecie Tesco, na kilka dni przed świętami, nawet w godzinach obiadowych, był bardzo duży ruch. Przede wszystkim było to widać po znacznie wydłużonych kolejkach do kas. Średnio przed czynnymi kasami stało 7-9 osób. Nie wszystkie kasy były czynne. Gdy kończyłem zakupy, znalazłem się w alejce sklepu na wprost pierwszych dwóch kas. Do tych kas nie było kolejeki. Kasjerki czekały na kientów. Miałem komfort szybkiej obsługi. Ale już kilka kas dalej stały długie kolejki klientów. Najpewniej osoby stojace w kolejkach nie wiedziały o czynnych, pustych kasach. Wiele osób z kolejek do kas miało wózki zapełnione po brzegi przedświątecznymi dużymi zakupami, co dodatkowo opóźniało obsługę kasową i irytowało oczekujących klientów. Sądzę, że problem obsługi kasowej w Tesco można usprawnić np. poprzez informowanie klientów (przez głośniki) o wolnych kasach. To pozwoliłoby na równomierniejsze obciążenie kas, a w rezultacie lepszy poziom jakości obsługi klientów.

Jan_3

27.12.2010

Placówka

Lubin, Paderewskiego 101

Nie zgadzam się (24)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Tesco mimo iż...

Tesco mimo iż ma konkurencje na rynku przemyskim stawiany jest wg mnie w czołówce min. dlatego iż posiada b.duży wybór towarów oraz usług. Ma dobrze zorganizowana grupę pracowników . Pomieszczenie jest sprzyjające do zakupów ( muzyka w tle , wentylacja ) , przestronne działy powodują , że możemy swobodnie pooglądać dany towar oraz porównać go z innymi . Obsługa jest zawsze na swoim dziale dzięki czemu skraca on czas oczekiwania na informacje . Atrakcyjne ( czasami ) promocje . Tak czasami z tego względu , że będąc obiektywnym przyznam że widziałem tańsze produkty w choćby nawet osiedlowych sklepikach . Właściwie jest to jedyny "-" do jakiego można mieć uwagę . Stoisko REKLAMACYJNE stoi również na wysokim poziomie , miła obsługa , w razie jakich kolwiek wątpliwości co do towaru możemy liczyć na życzliwą i fachową informacje . Zwroty również są przyjmowane bez żadnych problemów. Podsumowując Tesco przy Lwowskiej operuje dobrą jakością obsługi , jedynie co może nas zniechęcić do cena niektórych produktów . Pozdrawiam Grzegorz

Grzegorz_710

23.12.2010

Placówka

Przemyśl, Lwowska 36

Nie zgadzam się (4)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

BARDZO CZYSTY SKLEP,...

BARDZO CZYSTY SKLEP, DUŻY ASORTYMENT,MIŁY PERSONEL, DUŻY PARKING PRZY SKLEPIE, ZACHOWANIE I WYGLĄD PERSONELU BARDZO POZYTYWNY, WSZYSTKIE PRODUKT POSIADAJĄ CENY, WIELE CZYNNYCH KAS, ŁATWY DOSTĘP DO SKLEPOWYCH KOSZYKÓW, NA DZIALE PIEKARNIA ŚWIEŻE I CHRUPIĄCE, JESZCZE GORĄCE PIECZYWO I WYROBY Z WŁASNEJ PIEKARNI

AGNIESZKA_1711

21.12.2010

Placówka

Sosnowiec, 1-go Maja

Nie zgadzam się (1)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Dnia 18.12.2010 roku...

Dnia 18.12.2010 roku około godz. 13:00 udałem się do TESCOSUPERMARKET w Aleksandrowie Kujawskim. Wejście do marketu było odśnieżone. W budynku mimo dość dużego ruchu klientów były dostępne wózki, a także gazetki promocyjne. Na bieżąco usuwano mokre ślady pozostające po wejściu klientów z zewnątrz. Nie brakowało żadnego z artykułów, którymi byłem zainteresowany. Towar był estetycznie poustawiany, a produkty sprzedawane w promocyjnej cenie były dobrze wyeksponowane. Obsługa miała na sobie firmowe fartuszki i identyfikatory, wyglądali schludnie. Po załadowaniu do kosza wszystkich dostępnych towarów podszedłem do jednej z trzech czynnych kas. Byłem trzecim klientem w kolejce. Zostałem przywitany prze Panią kasjerkę zwrotem "dzień dobry", zapytany o posiadanie "clubcard", a następnie szybko i sprawnie obsłużony. Po dokonaniu przeze mnie zapłaty zostałem zaproszony do kolejnej wizyty w markecie i pożegnany miłym tonem słowami "do widzenia". Pozostał mi w pamięci bardzo pozytywny wizerunek marketu jak również osób tam pracujących.

Igor_14

21.12.2010

Placówka

Aleksandrów Kujawski, ul. Wojska Polskiego 6

Nie zgadzam się (27)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Przed spotkaniem rodzinnym...

Przed spotkaniem rodzinnym z okazji moich i mojego męża urodzin wybrałam się do pobliskiego TESCO, żeby zakupić kilka brakujących produktów. Wczoraj wieczorem zaglądnęłam na stronę internetową tej sieci i zapoznałam się z propozycjami promocyjnymi. Postanowiłam posprawdzać podczas mojego pobytu w sklepie, jak współgra oferta internetowa z rzeczywistością. Weszłam do sklepu z dużą ilością osób – jak przystało na okres przedświąteczny. Dobre oświetlenie, przy wejściu kwiaty gwiazdy betlejemskie, dużo czekoladowych, świątecznych smakołyków. Hasła z życzeniami świątecznymi, noworocznymi, hity, promocje, hity grudnia, napisy zachęcające do założenia karty CLUBCARD i korzystania z programu oraz zbierania punktów. Szukając filtrów do kawy zapytałam jedną z ekspedientek układających towar, gdzie mogę je znaleźć. Pani z ciepłym uśmiechem (tak rzadko niestety używanym przez pracowników sklepów) powiedziała mi gdzie dokładnie mam szukać. Znalazłam od razu, wrzuciłam do koszyka i przechodząc tą samą aleją spotkałam tę samą Panią przy regale z nożami. Przypomniałam sobie, ze przydałby mi się jakiś dobry nóż m.in. do krojenia chleba. Pani chętnie wyczerpująco doradzała mi kilka rodzajów noży. Spodobał mi się jeden z najdroższych, nóż MUKIZU BROTMESSER za 41,99 PLN, Pani taktownie i umiejętnie potrafiła mi doradzić ten nóż, jako udany wartościowy zakup. Co też uczyniłam, obchodząc Pani poprosiła, że jak mi się spodoba, to jak będę przy okazji w TESCO, to chętnie by usłyszała opinię co do jakości tego noża, ona sama chętnie może go kupi. Pani Klaudia, blondynka z kręconymi włosami – z-ca kierownika tego działu w bardzo miły sposób nawiązała kontakt, doradziła i z pewnością przy okazji odnajdę ją, żeby się podzielić swoimi uwagami (po powrocie do domu sprawdziłam działanie tego noża – jest wspaniały). Kupiłam jeszcze kilka drobiazgów, przypatrzyłam się alejkom, regałom, kasom. Cały sklep obficie zaopatrzony różnorodnym towarem od podstawowej do średniej klasy, można tu zrobić obszerne podstawowe zakupy do codziennego użytku. Zapytałam w Informacji o gazetki promocyjne, nigdzie w sklepie, ani na ladzie informacji nie widać ani jednej sztuki. Pani podała mi spod lady jedną z gazetek, która się dzisiaj kończy i wydała mi drugą, która będzie jutro. Zapytałam o gazetki ze strony internetowej: Katalog Świąteczny , Katalog Zabawek, Katalog Kosmetyków , Katalog Multimedia - uzyskałam odpowiedz, że już nie ma tych gazetek. Zadałam pytanie dot. Kart i Programu CLUBCARD – uzyskałam informację ogólną na temat zasad działania tej karty. Zapytałam, czy mogę dostać Formularz Zgłoszeniowy i zapoznać się z treścią i ewentualnie w domu wypełnić. Otrzymałam formularz i najprawdopodobniej wypełnię go i zabawię się w zbieranie punktów. Nie znalazłam żadnej informacji wyczytanej w Internecie o „Loterii Świątecznej Tesco – Wygraj 10 000 zł” – może zauważę lub popytam o to następnym razem.

zarejestrowany-uzytkownik

20.12.2010

Placówka

Opole, Plac Mikołaja Kopernika 13

Nie zgadzam się (10)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

obiłem tam dość...

obiłem tam dość często zakupy do dziś.Kto tam był pewnie wie,że przy 3 kasie nie akceptują kart.Obsługa zakręcona,często czuć pot.Zdarzają się tasiemcowe kolejki i częste awantury z klientami oraz oszukiwanie na cenach. Jedna wielka tragedia.Brak cen przy towarch,i wiecznie kolejki przeterminowana zywnosc

Beata_645

20.12.2010

Placówka

Warszawa, Górczewska 212

Nie zgadzam się (7)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Lokalizacja: Starodąbrowska ...

Lokalizacja: Starodąbrowska 17, 33-100 Tarnów, woj. Małopolska Tesco Hipermarket w sklepie byłem w godzinach wieczornych po wejściu zaraz było widać porzucane rachunki czy to na podłodze czy na pustych kasach. Na sklepie tu i tam porzucane fragmenty opakowań, przechodząc koło któregoś stoiska śmierdziało ale stężenie smrodu powiększyło się koło nieczynnego stoiska mięsnego dlatego szybko tą strefę opuściłem mięsa tam bym nie kupił. W kasie było normalnie pani miała plakietki zachowywała się standardowo. Data obserwacji 19/12/2010r

Elf_1

20.12.2010

Placówka

Tarnów, Starodąbrowska 17

Nie zgadzam się (4)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

zdecydowanie ostatni raz...

zdecydowanie ostatni raz byłem na zakupach w tym sklepie. wszędzie długie kolejki i braki personelu zaczynając od działów tradycyjnych a kończąc na kasach. Personel generalnie nie przyjaźnie nastawiony do klientów. Niektórzy sprzedawcy zachowują się jakby byli na jakiś robotach przymusowych. Długie kolejki do kas tak że odechciewa się w ogóle czekać. bałagan na sklepie, duże braki towarów.Jakość niektórych artykułów ma wiele do życzenia. Generalnie sklep DNO.

Rafał_591

19.12.2010

Placówka

Poznań, Henryka Opieńskiego 1

Nie zgadzam się (0)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Parking przed sklepem...

Parking przed sklepem odśnieżony. Wózki są i co najważniejsze nie potrzeba monety do ich odblokowania. Ceny produktów nie występujących w gazetce wyższe niż w innych marketach. ciężko znaleźć wybrane produkty ze względu na słabe oznaczenia regałów. Całkiem niezłą piekarnia - smaczne pieczywo. Ale najważniejsze są kolejki przy kasach. Ogromne. Nie pomagają nawet kasy samoobsługowe. Jedyny plus to dział gorący oddzielony od reszty hali sprzedaży dzięki czemu nie trzeba się przeciskać między osobami jedzącymi. Ogółem sklep oceniam na lekki minus.

Reinevan

19.12.2010

Placówka

Warszawa, Stalowa 60/64

Nie zgadzam się (3)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Kiedy byłam wczoraj...

Kiedy byłam wczoraj w galerii Ferio w Legnicy nie dało się nie zauważyć, że nowy market Tesco został już otwarty (w miejsce zlikwidowanego Bomi). Zdziwiło mnie tak szybkie otwarcie, gdyż jeszcze w zeszłym tygodniu widziałam tylko płachty z logo firmy i informację, że tu buduje się Tesco. Tymczasem wszystko było już gotowe i dopięte na ostatni guzik. Wnętrze sklepu wyglądało bardzo estetycznie, było dobrze oświetlone, a produkty były ułożone na swoich miejscach - estetykę marketu psuło tylko stoisko z na wpół żywymi, pływającymi bez ruchu w wodzie karpiami... Z tego względu daję ocenę 4, inaczej dałabym 5. Ułożenie działów było troszkę inne niż w markecie Tesco, który zazwyczaj odwiedzam, ale bardzo logiczne, więc nie miałam problemu ze znalezieniem kilku potrzebnych produktów. Kilka kas było otwartych i przy każdej z nich była niewielka kolejka. Były też 4 kasy samoobsługowe (3 gotowe do pracy, czwarta nie), które jednak cieszyły się znikomym zainteresowaniem. Nigdy z takiej kasy nie korzystałam, ale postanowiłam się tego nauczyć, więc do niej podeszłam. Młoda pracownica stojąca obok krok po kroku wytłumaczyła mi, co robić. Była bardzo sympatyczna. Niestety okazało się, że gotówką mogę swobodnie sama płacić, ale przy płatności kartą zawsze jakiś pracownik będzie musiał sprawdzać mój podpis, gdyż automat w przypadku mojej karty domagał się podpisu, a nie PINu. Kiedy odchodziłam, pracownica wręczyła mi jeszcze kupon, dzięki któremu w tym sklepie Tesco do 24.12 przy zakupach na kwotę 50 zł otrzymuje się 5 zł na zakupy - chyba każdy dostawał ten kupon, co wnioskuję po tym, że moje zakupy opiewały na kwotę tylko trochę powyżej 5 zł. Następnie pracownica podeszła do kolejnej osoby, która chciała skorzystać z kasy samoobsługowej. Podoba mi się, że można tak szybko zrobić zakupy bez zbędnych kolejek, na pewno jeszcze wrócę do tego marketu.

zarejestrowany-uzytkownik

17.12.2010

Placówka

Legnica, Chojnowska 41

Nie zgadzam się (16)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Sprzedano mi Pepsi...

Sprzedano mi Pepsi za nową cenę, choć stara obowiązywała do 1 grudnia włącznie, po czym nie chciano mi zwrócić różnicy 7 zł na zgrzewce(kupiłem 6)po ponad godzinie doszło do Pani kierownik to co jest napisane w gazetce i łaskawie oddała różnice. Zachowanie Pani kierownik było strasznie opryskliwe, zachowywała się jakby robiła mi przysługę, rzucała kartkami, nie reagowała jak się do niej mówiło. Oburzająca praca personelu, Pani która na samym początku mnie obsługiwała była gdzieś indziej niż tylko przy nas, nie potrafiła udzielić żadnej informacji, lewitowała gdzieś w obłokach, w ogóle nie reagowała na to co mówiłem i znikała co chwilę nie patrząc na to, że ją co chwile wołano i proszono o informacje. Jednym słowem TRAGEDIA

Przemek_9

17.12.2010

Placówka

Opole, ul. Ozimska 72

Nie zgadzam się (2)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Cały Mielec zasypany....

Cały Mielec zasypany. trudno gdziekolwiek wjechać. Jednak parking przed Tesco utrzymany na 5. Jest dobrze odśnieżony i łatwo się po nim poruszać. To chyba najlepiej odśnieżony parking w Mielcu. W sklepie duży przedświąteczny ruch. Wózki i koszyczki czekają na klientów. Wszędzie pełno różnorodnego towaru. Także sporo pracowników na sklepie. Głównie wykładających towar. Na stoisku z warzywami i owocami zrobiono ładne dodatkowe stoisko z suszonymi owocami. Wszystko z myślą o Świętach. Ekspedientka waży klientom owoce. Jest bardzo miła i uśmiechnięta. Przy kasach także sporo klientów. Kasjerki starały się obsługiwać dość szybko i sprawnie. Pani przywitała mnie a na koniec pomogła zapakować mi zakupy. To bardzo miły gest. Sklep był czysty i zadbany. Wszędzie był dobry dostęp do półek. Ceny widoczne. Zakupy należały do udanych.

EGO;)

15.12.2010

Placówka

Mielec, ul. Żeromskiwego 15

Nie zgadzam się (4)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Pomimo brzydkiej pogody...

Pomimo brzydkiej pogody jaka jest obecnie na zewnątrz sklep był czysty. Towar na półkach dobrze poukładany, przez co klient nie ma problemu z odnalezieniem interesującego go produktu. Jednakże nie dość, że w sklepie jest mało miejsca, między regałami zostały dodatkowo poukładane artykuły świąteczne, co dodatkowo utrudnia przejście, np. z wóżkiem dziecięcym. Koło regałów stały także nierozpakowane kartony z dostawy, przez co nie da się swobodnie poruszać. Kasjerka, aby skrócić czas oczekujacych klientów po zwiększeniu kolejki dzwoniła po pomoc i otwarta została druga kasa.

Karolina_995

14.12.2010

Placówka

Lębork, ul. Legionów Polskich 34a

Nie zgadzam się (3)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Tesco

Dla firm

Dla użytkowników

O nas

Tesco

Opinie (6850 z 8781)

Tesco

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Czy te firmy wypadają lepiej niż Tesco?

Auchan

Krakus

Kwadrat

Ktoś 4 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Zgadzasz się?