Tesco

(3.48)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (6766 z 8672)

Sobotnie zakupy w...
Sobotnie zakupy w Tesco o dośc wczesnej porze. Na parkingu sporo samochodów. Wszystkie chcą parkować jak najbliżej wejścia. Dużo kierowców zatrzymuje się przed samymi drzwiami.Ktoś wychodzi. Ktos przechodzi. Ktoś odjeżdża. Trudno jest przejść. Miejsca dla niepełnosprawnych zajęte przez kierowców bez upoważniającej legitymacji. Nikt z Tesco tego nie sprawdza. Ochroniarz z rękami w kieszeni rozmawia z paniami z Punktu obsługi. To też często się tu zdążą. W sklepie już świąteczny nastrój. Na każdym kroku czuć święta. Słodycze i dekoracje na choinkę zajmują dużą część sklepu. Także zabawki w tym okresie są bardzo ważne. Przecież najpierw Mikołaj. Stoisko z Zabawkami pełne towaru. Jednak przy zabawce, która mi się spodobała nie mogłam znaleźć ceny. Chciałam sama ją sprawdzić na czytniku jednak ten najbliżej był zepsuty. Poszłam do innego to samo. Na stoisku z warzywami zauważyłam bardzo brudną podłogę. Była wręcz czarna pełna rozjeżdżonych przez wózki plam. Rozumiem,że trudno utrzymać czystość kiedy jest dużo klientów na stoisku. Ale to wyglądało bardzo brzydko. Na ulotkach reklamowych były pomidory w cenie 2,99 na sklepie już ich nie było od wczoraj. Pytałam pracownice kiedy będą. Mówiła,że są codziennie, że to tylko chwilowy brak towaru. Dziś nie ma ich nadal. W telewizji dalej zapraszają na pomidory w promocyjnej cenie. Wzięłam kilka najpotrzebniejszych rzeczy z półki i poszłam do kasy. Tu już były ogromne kolejki. Oczywiście nie wszystkie kasy były otwarte. Kolejka przesuwała się bardzo powoli. Kasjerka bez powitania i zaangażowania skasowała moje zakupy. Dziś z zakupów w Tesco nie jestem zadowolona.

EGO;)

21.11.2010

Placówka

Mielec, ul. Żeromskiwego 15

Nie zgadzam się (1)
Przy robieniu obiadu...
Przy robieniu obiadu zabrakło nam paru produktów i musieliśmy także dokupić inne, więc zdecydowałem pojechać do Tesco ze względu na to, że tam znajdę wszystko i bardzo szybko mogę tam dojechać, bo jadę drogą nie wjeżdżając od centrum miasta, co sprawia, że unikam korków, ponieważ ok. godzinie 15:00 jest największy ruch na mieście. Wchodząc do sklepu można już poczuć Święta, ponieważ na każdym kroku są różne czekoladki, cukierki z Mikołajem. Przechodząc przez regał z ciuchami można zauważyć także zabawne przebrania dla małych dzieci na Św. Mikołaja. Było dużo ludzi, ale nie miałem żadnego problemu w znalezieniu tego, czego potrzebowałem. Bardzo szybko poruszałem się po sklepie do czasu, kiedy podszedłem pod stoisko mięsne. Wtedy zauważyłem tylko, jak Pan z obsługi wychodzi ze stoiska i kieruje się do innego. Tam zaczyna obsługiwać. Przede mną czekał jeszcze jeden klient. Staliśmy sobie kilka minut i postanowiłem wrócić później, bo nie miałem za bardzo czasu, żeby stać. Kupiłem resztę produktów i wróciłem na sam koniec znów po mięso. Tym razem zastałem tam Panią, która była zajęta jakimś pudełkiem. Nawet nie podniosła głowy, żeby się przywitać wiedząc, że tam stoję, bo się przywitałem i to dosyć głośno. Zauważyłem, że miała zamiar robić jeszcze coś innego i poczułem się zignorowany! Zrobiła ruch, jakby miała gdzieś iść, ale szybko się obróciła w moją stronę i udając, że dopiero skończyła coś tam robić zapytała się co podać. Poprosiłem o udka, które zważyła i wręczyła mi je pytając czy coś jeszcze potrzebuję. Podziękowałem i z uśmiechem mnie pożegnała zapraszając ponownie! Bardzo się ucieszyłem, że nie potraktowała mnie do końca tak jak na początku. Chociaż wolałbym być milej i szybciej obsługiwany na tym stoisku, bo to nie pierwszy raz, kiedy zdarza mi się stać na stoisku czekając na obsługę, albo zostać na samym początku zignorowanym. Podchodząc do kas zauważyłem kilka kolejek, które nie przekraczały 3 osoby w każdej. Bardzo się ucieszyłem, że kładąc produkty na taśmie klient przede mną był w trakcie płatności. Nadeszła moja kolej i zauważyłem uśmiech kasjerki, który aż promieniał. Pani skasowała szybko i bardzo miło. Wyszedłem ze sklepu zadowolony z obsługi pomimo wydarzenia na stoisku mięsnym, które wolałbym unikać.

Szakal

21.11.2010

Placówka

Opole, ul. Ozimska 72

Nie zgadzam się (7)
Przy robieniu obiadu...
Przy robieniu obiadu zabrakło nam paru produktów i musieliśmy także dokupić inne, więc zdecydowałem pojechać do Tesco ze względu na to, że tam znajdę wszystko i bardzo szybko mogę tam dojechać, bo jadę drogą nie wjeżdżając od centrum miasta, co sprawia, że unikam korków, ponieważ ok. godzinie 15:00 jest największy ruch na mieście. Wchodząc do sklepu można już poczuć Święta, ponieważ na każdym kroku są różne czekoladki, cukierki z Mikołajem. Przechodząc przez regał z ciuchami można zauważyć także zabawne przebrania dla małych dzieci na Św. Mikołaja. Było dużo ludzi, ale nie miałem żadnego problemu w znalezieniu tego, czego potrzebowałem. Bardzo szybko poruszałem się po sklepie do czasu, kiedy podszedłem pod stoisko mięsne. Wtedy zauważyłem tylko, jak Pan z obsługi wychodzi ze stoiska i kieruje się do innego. Tam zaczyna obsługiwać. Przede mną czekał jeszcze jeden klient. Staliśmy sobie kilka minut i postanowiłem wrócić później, bo nie miałem za bardzo czasu, żeby stać. Kupiłem resztę produktów i wróciłem na sam koniec znów po mięso. Tym razem zastałem tam Panią, która była zajęta jakimś pudełkiem. Nawet nie podniosła głowy, żeby się przywitać wiedząc, że tam stoję, bo się przywitałem i to dosyć głośno. Zauważyłem, że miała zamiar robić jeszcze coś innego i poczułem się zignorowany! Zrobiła ruch, jakby miała gdzieś iść, ale szybko się obróciła w moją stronę i udając, że dopiero skończyła coś tam robić zapytała się co podać. Poprosiłem o udka, które zważyła i wręczyła mi je pytając czy coś jeszcze potrzebuję. Podziękowałem i z uśmiechem mnie pożegnała zapraszając ponownie! Bardzo się ucieszyłem, że nie potraktowała mnie do końca tak jak na początku. Chociaż wolałbym być milej i szybciej obsługiwany na tym stoisku, bo to nie pierwszy raz, kiedy zdarza mi się stać na stoisku czekając na obsługę, albo zostać na samym początku zignorowanym. Podchodząc do kas zauważyłem kilka kolejek, które nie przekraczały 3 osoby w każdej. Bardzo się ucieszyłem, że kładąc produkty na taśmie klient przede mną był w trakcie płatności. Nadeszła moja kolej i zauważyłem uśmiech kasjerki, który aż promieniał. Pani skasowała szybko i bardzo miło. Wyszedłem ze sklepu zadowolony z obsługi pomimo wydarzenia na stoisku mięsnym, które wolałbym unikać.

Szakal

21.11.2010

Placówka

Opole, ul. Ozimska 72

Nie zgadzam się (6)
Wtorkowe przedpołudnie, więc...
Wtorkowe przedpołudnie, więc zgodnie z moimi przewidywaniami w Tesco było mało klientów. Sklep jest bardzo duży, największy z 4 sklepów Tesco we Wrocławiu i dobrze zaopatrzony. Nie było widac braków na półkach, produkty z gazetki promocyjnej były dostępne. I właśnie dlatego odwiedziłam dziś ten sklep - była bardzo korzystna cenowo promocja czekolad, a tu już niedługo Mikołaj, więc trzeba zaopatrzyc sie w słodkie prezenty. W sklepie wyczuwało się już atmosferę świąteczną - słodycze i zabawki przyciągały wzrok klientów od samego wejścia na salę sprzedaży. W sklepie było ogólnie czysto i panował porządek na regałach. Udało mi się zrobic szybkie zakupy - również do kas nie było kolejek, a obsługa była szybka i sprawna.

klientka_7

21.11.2010

Placówka

Wrocław, Czekoladowa 5-22, Kobierzyce

Nie zgadzam się (0)
Być może wynika...
Być może wynika to z faktu, że ten supermarket został niedawno otwarty i pracującemu tam personelowi brak jeszcze odpowiedniej wprawy. W każdym razie, przyrzekłam sobie, że przynajmniej w najbliższym okresie czasu nie pójdę już za żadne skarby do tego supermarketu. Ciasne przejścia pomiędzy regałami, źle oznakowane towary to jeszcze byłoby do zniesienia ale czas oczekiwania przy kasie zabił we mnie całkowicie wątpliwą zresztą przyjemność robienia zakupów w tym supermarkecie. Zabrakło wózków i w celu zapłacenia ok. 40 minut stałam w kolejce z dwoma ciężkimi koszykami. Przeżyłam prawdziwy horror. Dziwię się i nie mogę w żaden sposób zrozumieć, że firma , która wydaje olbrzymie, jak sądzę kwoty na reklamę jednocześnie zniechęca ludzi do robienia zakupów w taki obrzydliwy sposób. Żadna promocja nie zrekompensuje straconego czasu w kolejce i nie zachęci mnie do ponownego udania się do tego super denerwującego marketu.

zarejestrowany-uzytkownik

21.11.2010

Placówka

Biłgoraj, KOMOROWSKIEGO 18

Nie zgadzam się (2)
Odwiedziłem sklep sieci...
Odwiedziłem sklep sieci Tesco w celu zrobienia sobotnich zakupów. Wziąłem wózek, którego jedno kółko było niesprawne więc jazda tym wózkiem była katorgą. W sklepie podłoga byłą czysta ale na półkach były braki towaru. Klientów było sporo, ale otwartych było kilka kas, które radziły sobie z klientami. Nie czekałem długo - około 5-7 minut. Kasjerka ubrana w firmową bluzę, była miła i nawiązywała kontakt wzrokowy. Przypomniała mi o zbieraniu punktów i wyjęciu karty na punkty.

Toms

20.11.2010

Placówka

Olsztyn, Wincentego Pstrowskiego 16

Nie zgadzam się (3)
W dniu 29.10.2010...
W dniu 29.10.2010 roku wybrałem się na zakupy w Tesco w Jeleniej Górze na ul. Jana Pawła II 17. W markecie był zachowany porządek i bez problemu można było poruszać się między regałami. Niestety po skompletowaniu zakupów okazało się, że jest kolejka do każdej z kas. Zostałem obsłużony po ok 10 minutach z powodu błędnie działającego terminalu do kart płatniczych.

PeZU

20.11.2010

Placówka

Jelenia Góra, Jana Pawła II 17

Nie zgadzam się (0)
W dniu 18.11.2010...
W dniu 18.11.2010 roku o godzinie 15:20 odbyłem wizytę w sieci hipermarketów Tesco na ul. Górczyńskiej w Gorzowie Wielkopolskim. Pobrałem wózek na zakupy, który niestety był niesprawny i sprawiał mi trudność w poruszaniu się po markecie. Z łatwością jednak odnalazłem interesujące produkty. Niestety do niektórych produktów dostęp był utrudniony z uwagi na pozostawione palety. Obsługa przy kasie sprawna.

PeZU

19.11.2010

Placówka

Gorzów Wielkopolski, Górczyńska 19

Nie zgadzam się (2)
Supermarket Tesco jest...
Supermarket Tesco jest położony w bardzo dobrej lokalizacji, zaraz przy ruchliwym rondzie. Łatwo do niego trafić, sklep posiada także pakowny parking. Z zewnątrz jest zadbany, jest ochrona. Wewnątrz marketu także jest czysto, schludnie, panujemiła atmosfera. Widać obsługę sprzątającą, która sumiennie wykonuje swoje obowiązki. Na hali obsługi często można spotkać pracowników, którzy w razie potrzeby pomagają klientom ( nie zawsze z uśmiechem ), ale to jednostkowe przypadki. Towar jest należycie wyeksponowany, świeży i ogólnie jest tam bogaty asortyment. Ceny na przyzwoitym poziomie. Jedynym minusem są kolejki przy kasach i fakt, że nie wszystkie kasy pracują jednocześnie. Ogólnie jednak jest ok.

zarejestrowany-uzytkownik

19.11.2010

Placówka

Bydgoszcz, Toruńska 101

Nie zgadzam się (0)
Po wieczorne zakupy...
Po wieczorne zakupy wybrałam się do Tesco, nie jest to mój ulubiony hipermarket jednak z racji, że był blisko postanowiłam do niego zajrzeć. Już przy samym wejściu zauważyłam tłum ludzi w sklepie, co uniemożliwiało zrobienia zakupów w spokoju. Między alejkami trzeba się przepychać, a żeby znaleźć interesujące nas produkty musimy szukać po całym sklepie, ponieważ panuje tu nieporządek. Brak cen na niektóre produkty. Towary są wymieszane, często są duże braki w asortymencie. Niektóre paczki były porozrywane co w szczególności mi się nie podobało. Obsługa akurat z czasie gdy jest największy ruch postanowiła rozkładać produkty na półkach, co tym bardziej uniemożliwiało przemieszczanie się. Jednym z plusów są dość niskie ceny w porównaniu z innymi hipermarketami. Sklep dostaje również wyższą notę dzięki miłej pani przy kasie, która mimo gigantycznej kolejki była miła i uprzejma.

zarejestrowany-uzytkownik

19.11.2010

Placówka

Skarżysko-Kamienna, Piłsudskiego 36

Nie zgadzam się (1)
Tego dnia chciałem...
Tego dnia chciałem szybko zrobić zakupy, więc mając pod ręką TESCO w Wadowicach przy ul Westerplatte postanowiłem skorzystać. W sklepie wszystko znalazłem i poszedłem do kasy, a tam jak zwykle tylko dwie kasjerki, przy czym jedna "na kasie" a druga ze swoimi zakupami nie byłoby to problemem ale robiła chyba zakupy przedświąteczne. Takie rzeczy kasjerki powinny robić rano zanim pojawią sie pierwsi klienci albo wieczorem.

zarejestrowany-uzytkownik

19.11.2010

Placówka

Wadowice, Westerplatte 7 7

Nie zgadzam się (1)
Sklep otwarty nie...
Sklep otwarty nie tak dawno, więc nie miałem jeszcze okazji w nim być. Wchodząc do środka można było zauważyć, że najbliższe otoczenie sklepu jest czyste. Wewnątrz sklepu także panował porządek. Produkty były poukładane a każdy produkt posiadał cenkę. Będąc w sklepie byłem świadkiem, jak jeden z klientów poprosił pracownika o pomoc. Ten bez żadnego problemu udzielił mu jej i zaprowadził go do miejsca, gdzie był produkt poszukiwany przez owego klienta.

zarejestrowany-uzytkownik

19.11.2010

Placówka

Łapy, ul. Sikorskiego 116

Nie zgadzam się (0)
Poszedłem na zakupy...
Poszedłem na zakupy do Tesco. Niestety, jak zwykle już na wejściu był problem. Nie było koszyków. Musiałem przejść przez połowę kas żeby znaleźć jakiś wolny koszyk. Dalej nie było lepiej. Produktów, po które przyszedłem, które miały być w promocji, najzwyczajniej nie było. Przy cenach powkładane były karteczki, że chwilowo brakuje towaru. Nie zdenerwowałbym się, gdyby taka sytuacje nie powtarzała się za każdym razem jak odwiedzam Tesco. Jest to zagranie nieuczciwe, gdyż ściąga klientów zwabionych promocjami, po czym okazuje się, że nic z tego nie jest dostępne, a klienci i tak coś kupią. Ja tym razem się nie dałem, wyszedłem obrażony i nie kupiłem niczego.

Rysio

19.11.2010

Placówka

Olsztyn, Wincentego Pstrowskiego 16

Nie zgadzam się (0)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy działu pieczywo. Niestety od pewnego czasu - zauważyłam to mniejwiecej od marca. Pomimo, że czuć na slepie zapach wypiekanego pieczywa nie ma świeżego pieczywa w sprzedaży. Sytuacja jaka spotkała mnie z końcem września byla dziwna. Oczywiście, że jest w tym trochę mojej winy ponieważ gdy obejrzałami podotykałam przez papier bagietki na charakterystycznym stojaku do bagietek i żadna z tych w cenie do 3, 5 nie była zadawalajacej swieżościpowinnam odejść i co najwyżej zakupić chleb tostowy z marki własnej tesco, ktry jak do tej pory zawsze jest bez zarzutu. Spojrzlam w stronę bułek i poszłam dotknąć tych pakowanych po 6 sztuk niestety sprawiały wrażenie tzw odświżanego pieczywa a nei wypieku z tego dnia. Gdy zrezygnowana odchodziłam od bułek na pograniczu stojaków gdzie były bułki w plastikowych boksach i części peikarniczej zauważyłam przygotowane do wyjechania na sklep wózki z pieczywem podeszłam ponieważ były one na pograniczu w sumie stały tuż obok bułek czyli dostępne dla klienta bez wchodzenia na część piekarniczą dla personelu. Sięgnęłam przez papier do bagietki po bagietkę i w tej chwili uslyszłam neimal wrzask piekarz- CZEMU PANI KRADNIE? Zbaraniałam ponieważ nei weszłam na część dla personelu, nie schowałam nic do kieszeni ani torby nawe do koszyka tylko przez papier dotknęłam bagietki. Która i ta w dotyku była niezbyt świeża i wskazywała na to, że jest pieczywem odświeżanym a nie świeżym z pierwszego wypieku. Stałam nadal przy tym wózku Pan podszedł i zaczął krzyczeć, że mam stąd odejść że peiczywo jes na sklepie a to bedzie wystawione później. Sytuacja robila się nie miła. Ostatecznie Pan wyciągnął ów wózek i bagietki zawiózł do znajdująceo się bardzo blisko stojaka na bagietki. Był czerwony i burknął do mnei na odchodne złodziejka. Poczułam się nie swojo. Z zakupu pieczywa zrezgnowałam. Panu nei próbowałam nawe tłuamczyć, że nic nie ukradłam, nic nie kradłam jedynie chciałam sprawdzić czy wśród baitek na wózki jest moze jakaś świeża. Co by nie było to przyszłam po swieżą a nie po odświeżaną. Tym bardziej, że neiszczęsny wózek był wystawiony nie w części dl a personelu tylo zagradzal wejscie na piekarnie i stał w jednej lini z stojakiem na bułki.

Magika

18.11.2010

Placówka

Kraków, Kapelanka 54

Nie zgadzam się (4)
Poniższa krótka obserwacja...
Poniższa krótka obserwacja dotyczy Jakości Obsługi w sklepie Tesco, a konkretnie zachowania pracowników w stosunku do klienta. Dzisiaj udałem się do sklepu Tesco w celu zrobienia szybkich zakupów, wprawdzie w tego rodzaju marketach ciężko zrobić szybkie zakupy ze względu na ich powierzchnie i kolejki przy kasach, jednak miałem nadzieję, że szybko zakupię najpotrzebniejsze produkty i opuszczę sklep. W tym celu będąc już na sali sprzedaży i nie mogąc znaleźć produktu postanowiłem zapytać jednego z pracowników, który akurat przechodził obok. Zapytałem gdzie znajdę ogórki konserwowe. Tutaj otrzymałem bardzo ciekawą odpowiedź, która brzmiała następująco: "A widzi Pan w tej alejce jakieś ogórki? No właśnie ja też nie, więc tutaj ich nie ma i nie wiem gdzie są, skąd mam wiedzieć, niech Pan sobie ich poszuka gdzieś indziej" po czym pracownik szybko oddalił się. Pani Magda, bo tak miała na imię ta pracownica w wieku około 40 lat i blond włosach chyba miała zły dzień, ale moim zdaniem przychodząc do pracy swoje problemy powinna zostawić w domu albo nie przychodzić do pracy. Zdecydowanie polecam unikać tego sklepu, a zwłaszcza pytać w nim o cokolwiek, gdyż nigdy nie wiadomo czy pracownik którego poprosimy o pomoc będzie miał dobry dzień.

Konrad_29

18.11.2010

Placówka

Warszawa, Połczyńska 121

Nie zgadzam się (0)
Kolejne zakupy, niestety...
Kolejne zakupy, niestety niemiłe. Przy wejściu brak małych koszyków, dlatego od razu biorę duży przed wejściem do sklepu. Wszędzie pełno nierozładowanego towaru lub pustych kartonów, co zmusza do slalomu między półkami. I.. najgorsze...zmieniające się ceny,czyli rozczarowanie przy kasie.Kilka dni temu cena była o wiele niższa i nieoznaczona jako promocja, a za kilka dni znaczna podwyżka:( Czyżby już przygotowania do Świąt???

zalogowany_użytkownik

18.11.2010

Placówka

Biskupiec, Kopernika 9

Nie zgadzam się (4)
Na dziale z...
Na dziale z odzieżą i bielizną damską mimo obniżek 30% i sporego ruchu klientek panował porządek. A pracownica działu bez problemu dawała radę dowieszac nowy towar, odpowiadać na pytania odnośnie czy z modelu biustonosza który chciałam nabyć jest konkretny rozmiar, który mneiinetresował. Co więcej poszukała też dwa zblizone rozmiary informując, że kilka klientek miało zastrzeżenia co do rozmiarówki tych sportowych biustonoszy. Zrobiłam bardzo udane bieliźniane zakupy za małe pieniądze i w bardzo miłej atmosferze.

Magika

18.11.2010

Placówka

Kraków, Kapelanka 54

Nie zgadzam się (0)
W tym ...
W tym przedświątecznym bożonarodzeniowym już okresie w supermarketach nie brakuje klientów, którzy rozglądają się za prezentami pod choinkę. Ja oczywiście również postanowiłam się za nimi rozejrzeć. Na półkach pojawia się wiele zabawek dla dzieci czy też kosmetyków. Moją uwagę zwróciły porozrywane już teraz pudełka z zestawami kosmetyków. Oczywiste to jest, że to klienci je rozerwali, ale mino wszystko takiego zestawu już nikt nie kupi, więc ekspedient/ka powinni je jakoś zabezpieczyć, skleić. Kolejnym punktem obserwacji było stoisko z wędlinami, gdzie postanowiłam kupić świeżą wędlinę. Była mała kolejka, Jedna Pani obsługiwała kolejkę do wędlin, druga Pani obsługiwała stoisko z serami a trzeci kroiła i dokładała do chłodni świeżą kiełbaskę i ser. Oczywiście wędliny w tym supermarkecie wyglądały świeżo, ceny przystępne, bo pojawiają się promocje. Ekspedientka bardzo miła, ubrana schludnie i czysto. Gdy zrobiłam już wszystkie zakupy podeszłam do kasy aby zapłacić za produkty. Pani kasjerka, przywitała się z klientem, miło mnie obsłużyła i życzyła miłego dnia. Ogólnie lubię tam robić zakupy ponieważ jest tam miła obsługa (przynajmniej mnie miło obsłużono dotychczas), czysto a na półkach produkty ładnie poukładane.Asortyment jerst bardzo urozmaicony a oferta przedświąteczna jest szeroka, wiele różnych produktów z różnymi cenami od tanich do drogich. No tak jak w sklepie.

Magdalena_1861

18.11.2010

Placówka

Warszawa, Fieldorfa 41

Nie zgadzam się (1)
Hipermarket Tesco w...
Hipermarket Tesco w Chrzanowie posiada podstawową zaletę, która jest duży parking oraz bardzo dobra lokalizacja i wygodny dojazd. Parking zawsze jest czysty, a jedyną jego wadą, są pewne nierówności utrudniające prowadzenie wózka z zakupami. Strefa wejścia do marketu jest czysta, a koszyki i wózki zawsze są dostępne. Na hali sprzedaży jest swobodny dostęp do produktów. Warzywa i owoce są świeże i poukładane. Podłoga w sklepie jest czysta i nie ma na niej żadnych papierów. Jedyną wadą tego Tesco jest to, że od czasu pierwszego otwarcia marketu, zubożał w nim asortyment. Obsługa personelu jest bardzo miła i przyjemnie robi się w tam zakupy.

Anna_5

18.11.2010

Placówka

Chrzanów, ul. Szpitalna 15

Nie zgadzam się (0)
Jakiś czas temu...
Jakiś czas temu pojechałam z przyjaciółką i jej narzeczonym do Tesco, w celu nabycia soków na ich wesele. Wybraliśmy ten sklep, ponieważ akurat wtedy była tam promocja że dwa soki 2litrowe w cenie 5 zł ( czyli 2 w cenie 1). Jako że wesele miało być dość liczne, to postanowiliśmy wziąć 200 soków. Załadowaliśmy je do wózków i podeszliśmy do kasy. Jakie było nasze zdziwienie, kiedy pani ekspedientka powiedział, że tyle soków nam nie sprzeda, gdyż podejrzewała, iż zamierzamy tym handlować. Na nic zdały się tłumaczenia, że kupujemy je na wesele, dlatego korzystaliśmy akurat z tej promocji. Ekspedientka była nieugięta i powiedziała, że na jeden paragon może skasować co najwyżej 50 soków. Nigdzie jednak nie było takiej informacji widocznej dla klientów, więc to był chyba tylko wymysł kasjerki. W rezultacie musieliśmy 4 razy wchodzić do sklepu i kasować soki. Żenada. Robienie zakupów był bardzo czasochłonne i uciążliwe.

MałyGekon

17.11.2010

Placówka

Wrocław, Paprotna 7

Nie zgadzam się (2)

Tesco

Tesco to sieć sklepów samoobsługowych w której skład na terenie Polski wchodzą supermarkety i hipermarkety. Na świecie sklepy są zlokalizowane na terenie Wielkiej Brytani, Irlandii, Europy środkowej oraz Azji. W ofercie sklepów znajdują się artykuły spożywcze, przemysłowe oraz odzież W celu zapobiegania marnotrawienia żywności sklepy przekazują nadwyżki żywności potrzebującym.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Tesco?

Ktoś 7 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Przeciętnie.
Przeciętnie.
Zgadzasz się?