Opinia użytkownika: Dorota_618
Dotycząca firmy: Tesco
Treść opinii: Chciałam kupić zabawkę dla dziecka. Nie na wszystkie jednak zabawki można dopatrzyć się ceny.Kilka młodych pracownic rozkładało towar spytałam ich o cenę zabawki .Żadna nie zareagowała choć spojrzały wszystkie w moją stronę. Skierowałam więc swoje pytanie konkretnie do jednej z nich .Odpowiedziała: " tam jest czytnik ,pokazała ręką kierunek" i odwróciła się .Zaczęłam więc szukać czytnika.Po kilku minutach znalazłam , odczytałam cenę i wróciłam do zabawek. Znów znalazłam zabawkę ,której cena nie była uwidoczniona na żadnej etykiecie.Jeszcze raz spytałam sprzedawcę z tej grupki rozbawionych kobiet,którym kolejny raz przerwałam pogaduszki dając jej kolejną szansę na wykazanie się w rzetelnej obsłudze klienta( szczerze mówiąc nie chciało mi się przepychać znów do czytnika) . Niestety jej też się nie chciało bo znów otrzymałam tę samą odpowiedź i tym razem znów musiałam poradzić sobie sama