PSS Społem

(3.68)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1598 z 2340)

Zdarza mi się...
Zdarza mi się robić niedrogie zakupy spożywcze w centrum dużego miasta. Tak było i tym razem. Wybrałem sklep PSS Społem w D.H. Feniks przy wrocławskim rynku. Można tutaj kupić potrzebne produkty spożywcze po niewygórowanych cenach. Wszedłem do sklepu od strony rynku - to jedyno z 2 wejść do sklepu. Od razu udałem się na główną salę sprzedaży. Nie mogłem znaleźć koszyka na zakupy, więc wyjąłem płócienną torbę, która posłużyła mi za „koszyk”. W sklepie było sporo klientów (około 70 osób). Widziałem 5 czynnych kas na ok. 7 dostępnych. Ogólnie było dość czysto a towar był rozlokowany czytelnie i zrozumiale dla klientów. Szukałem składników na naleśniki oraz świeżego pieczywa i wody do picia. Zakupy rozpocząłem od pieczywa. Były nadal dostępne, słynne malutkie rogaliki. Są bardzo smaczne więc wziąłem kilka sztuk. Potem wybrałem jeszcze coś do picia. Następnie udałem się na stoisko z nabiałem. Wybrałem mleko. Cóż trafiłem na przeterminowane. To duży minus sklepu, że pracownicy na czas nie przeglądają dat przydatności do spożycia wszystkich produktów. W końcu odnalazłem mleko z aktualną datą przydatności do spożycia. Potem udałem się po mąkę tortową. Był duży wybór ale tym razem dokładnie sprawdzałem daty ważności produktów. Miałem z tym niemały kłopot, bo producenci mąki podają datę przydatności do spożycia w niezrozumiały sposób. Odnalazłem 1 rodzaj mąki z czytelną dla mnie datą ważności produktu. Sądzę, że wiele osób które czyta daty przydatności do spożycia na produktach, również będzie preferować czytelne oznaczenia na produktach spożywczych i wybierze takie, które mają zrozumiałe oznaczenia. Chciałem jeszcze kupić coś z owoców. Decyzję o zakupie podjąłem mijając stoisko z owocami (wyglądało ładnie). Wybrałem banany. Udałem się do kasy. Kolejka była nieduża (2 osoby były przede mną). Wyłożyłem towar na tacę. Na szczęście pracownik ochrony nie zwrócił mi uwagi, że wybierany towar podczas zakupów pakowałem wprost do torby płóciennej. Kasjerka przywitała mnie uprzejmie i szybko zeskanowała zakupy. Dałem pani kartę rabatową Społem. Ekspedienta naliczyła mi upust i podała kwotę do zapłaty. Zapłaciłem gotówką. Otrzymałem poprawnie wystawiony paragon fiskalny i resztę w bilonie. Pani pożegnała mnie i natychmiast rozpoczęła obsługę następnego klienta. Zabrałem zakupione produkty na stolik przed kasami. Tam spokojnie sobie wszystko spakowałem i opuściłem sklep. Podsumowując moja wizytę mogę stwierdzić, że w sklepie PSS Społem w Feniksie zakupy robi się dość przyjemnie ale trzeba być czujnym i uważnie czytać daty przydatności do spożycia na wybieranych produktach spożywczych. Pracownicy sklepu na czas nie usuwają z lad przeterminowanych produktów.

miki

29.12.2009

Placówka

Wrocław, Szewska 75/77

Nie zgadzam się (19)
Poziom obsługi pozostawia...
Poziom obsługi pozostawia wiele do życzenia: na stoisku z wędlinami niektóre z wędlin można kupić jedynie w kawałku- ekspedientka nie potrafi wyjaśnić, dlaczego nie mogę danej wędliny zakupić w plasterkach, mimo, że inne są krojone. Kolejny problem pojawia się w momencie płatności kuponami: posiadałam kupon o wartości 50 złotych, przy czym do tej kwoty zabrakło mi kilkudziesięciu groszy. Oczywistym jest, że z kuponów nie wydaje się reszty- jednak zakup na kwotę niższą, niż wartośc kuponu jest wszędzie mozliwy, z wyjątkiem Społem- u, gdzie Kasjerka wymusiła na mnie zakup na kwotę przekraczającą 50 złotych, mimo moich prośb o przyjęcie kuponu bez wydawania reszty. Za plus dla sieci Społem uznać należy dobre zaopatrzenie placówek.

zarejestrowany-uzytkownik

27.12.2009

Placówka

Wrocław, Szewska 75/77

Nie zgadzam się (23)
Sklep usytuowany jest...
Sklep usytuowany jest na osiedlu-blokowisku/poza centrum miasta.W sklepie zatrudnionychjest 11 osób.Powierzchnia około 170 m2Sklep podzielony na działu ogólno-spozywczy.monopolowy,nabiał-pieczywo,oraz warzywny..W sklepie są dwie kasy.Na stanowisku warzywnym brak osbsługi ,trzeba prosićekspedientke z innego działu aby dokonała zważenia i opisała cene-kwote do zapłaty.Asortyment na warzywniaku w większości nieswiezy a na niektorych warzywach i owocachwidoczne slady nadpsuciaPrzykry zapach na stanowisku warzywnymStanowisku ogólno-spozywcze samoobsługowe.Nabiał i pieczywo pomimo ze powinien być obsługiwany brak jest personelu i trzeba prosic ekspedientke o podanie pieczywa.Stanowisko z wedlinami i miesem obslugiwane jest przez jedna osobę która w niedzyczasie udaje sie na stanowisko nabiałowe oraz jak zauwazono osluguje kase pod nieobecnosc kasjerki.Asortyment mies i wedlin-słaby z oznakami braku cech swiezosci pomimo okresu przedswiatecznego.Na podlodze w sklepie zabrudzenia spowodowane jednak stanem pogody/opady deszczu/Ubiór ekspedientek w miare schludny aczkolwiek fartychy noszą slady czestego uzywania.Sklep wymaga remonty.Brudny sufit,ubytki w posadzce.

Wojciech_301

24.12.2009

Placówka

Tarnobrzeg, Skalna Góra

Nie zgadzam się (24)
Z racji miejsca...
Z racji miejsca zamieszkania wspomnianą placówkę odwiedzam często. Personel jest z reguły bardzo uprzejmy i przyjazny, rozpoznaje stałych klientów, zawsze można liczyć na miłą rozmowę podczas zakupów oraz pomoc w znalezieniu poszukiwanego produktu. Minusem jest organizacja placówki. Mnóstwo produktów nie posiada opisu w postaci ceny, karteczki pod półkami często zawierają informacje o produktach, których już nie ma, opisów dla wielu produktów brakuje, bieganie z każdym do czytnika jest uciążliwe. Zaopatrzenie w warzywa i owoce jest bardzo skromne, pozostałe produkty pojawiają się często okresowo tzn. fakt, że jednego dnia kupiło się np określony jogurt wcale nie oznacza, że po wyczerpaniu jego zapasów pojawi się znowu po kolejnej dostawie. Pracownikom zdarza się ignorować fakt, że klient stoi przy kasie i czeka na obsługę, dużo problemów sprawia stoisko alkoholowe ze słodyczami, do którego obsługi pracownicy są delegowani (znajduje się w nieco innej części budynku) co jest powodem spowolnienia obsługi w części głównej. Ceny jak na sklep sieciowy są wyjątkowo wysokie, co jest powodem niezbyt dobrej renomy marki Społem w tym temacie. Karty rabatowe jakie można otrzymać pozwalają na uzyskanie 4% upustu podczas każdych zakupów, co nie jest zbyt korzystną ofertą, innych rabatów czy promocji autorstwa sklepu a nie producentów poszczególnych produktów nie ma.

zalogowany_użytkownik

21.12.2009

Placówka

Wrocław, ul. Olszewskiego 73

Nie zgadzam się (28)
Kiedy zabrałem się...
Kiedy zabrałem się za robienie obiadu zorientowałem się, że brakuje mi udek. Przez okno w domu zauważyłem, że czynny jest sklep SPOŁEM przy ulicy Keplera. Wybrałem się więc na bardzo szybkie zakupy. Wejście do sklepu, mimo że znajduje się przy bardzo ruchliwym chodniku czyste. Na drzwiach informacja, iż wejście na sklep tylko z koszykiem. Na terenie sklepu zauważyłem dwie sklepowe. Jedna przy ladzie z mięsem, druga przy kasie. Poszedłem w kierunku lady z mięsem. Ekspedientka w niezbyt miły sposób obsługiwała starszą kobietę, wręcz traktowała ją jako zło konieczne. Na pytania starszej kobiety nie odpowiadała wcale, a jeśli odpowiadała to dość bezczelnie. Np. "nie ma", "nie wiem", nie nawiązując kontaktu wzrokowego z klientką. Mnie obsłużono zupełnie inaczej, ekspedientka była miła i po podaniu towaru zapytała czy coś jeszcze. Podobnie sprawa wyglądała przy kasie, starsza kobieta była niemile obsłużona, musiała sama podejść do wagi i zważyć cytrynę (osobiście - gdybym tam pracował poszedłbym szybko sam zważyć ten towar). Mnie obsłużono w sposób odpowiedni, jednak traktowanie klientki (starszej Pani) w ten sposób bardzo obniża moją ocenę o tym sklepie. Na drugi raz zastanowię się dwa razy zanim pójdę do tego sklepu.

tomasho

20.12.2009

Placówka

Żagań, Keplera 3

Nie zgadzam się (19)
Sklep SPOŁEM jest...
Sklep SPOŁEM jest najbliższym dla mnie sklepem spożywczym, w którym często robię zakupy spożywcze. Niewątpliwą jego zaletą jest to że znajduje się blisko mojego domu oraz to że nie jest przepełniony klientami w związku z czym mogę robić spokojnie zakupy nie martwiąc się o kolejki, przepychanie czy walki o wózek. Zaopatrzenie sklepu jest "jako takie", szczególnie jeśli chodzi o produkty mleczne, typu jogurty, sery itd. Ponadto już kilka razy zdarzyło mi się kupić przeterminowaną śmietanę... Wędliny i mięso są zawsze świeże i nigdy nie spotkałam się z czymś zepsutym na tym dziale czy też nieświeżym.Plusem niewątpliwym jest dobrze zaopatrzony dział z prasą - w pobliżu nie ma kiosku co jest wielką wygodą! Co do obsługi to jest to różnie, są panie przemiłe, które zawsze się uśmiechną, zagadają czy też sprawnie obsłużą gdy zauważą że w jednej kasie jest zbyt długi ogonek. Jednak są też panie, które ociągają się by przyjść obsłużyć, nie powiedzą dzień dobry co sprawia że zakupy nie są przyjemne. Porządek na sklepie raz bywa raz nie, podłoga jest często brudna, i czasami walają się różne kartony i pudła.

zarejestrowany-uzytkownik

19.12.2009

Placówka

Wrocław, Norweska

Nie zgadzam się (12)
Personel zawsze pomocny,...
Personel zawsze pomocny, miły. Sklep czysty ale niewielki jak na tak szeroką ofertę towarową - dzięki czemu jest ciasno, ludzie czekający do kasy tłoczą się pod regałem co uniemożliwia robienie zakupów pozostałym klientom. Ceny dość wysokie, ale wyroby spożywcze własnej produkcji dobre i cieszą się sporą popularnością. Dużo można kupić i załatwić jednocześnie (doładować telefon, zapłacić rachunki) co jednak wydłuża oczekiwanie na obsługę. Najdziwniejsze jest to, że na parapecie, który jest nagrzany przez kaloryfery, też stoją produkty spożywcze, m. in. kostki rosołowe, które podgrzewają się bez gotowania. Na pólkach jest jednak porządek, a towar różnorodny.

MAŁGORZATA_765

19.12.2009

Placówka

Rzeszów, Kochanowskiego 18

Nie zgadzam się (26)
Czekając na spóźnione...
Czekając na spóźnione już ponad 15 minut MPK w mroźny zimowy dzień, postanowiłam zrobić zakupy w sklepie mięsnym. Traf chciał, że przesiadkę miałam w centrum Białegostoku. No cóż... dziś już żałuję. Weszłam do sklepu, który jest tuż za przystankiem - zachęca do odwiedzin reklamą i ogólnym zewnętrznym wyglądem świadczącym o dobrej jakości (zawodne). Możliwe, że wiedza i kompetencje personelu są perfekcyjne, niestety po nich tego nie widać. Może opiszę wizytę. Szybko kupiłam świeży chleb - bo bardzo ładnie pachniało świeżym pieczywem (tak, sprzedają również pieczywo) i wędlinami. Przeszłam więc na stoisko mięsne - też zachęcił mnie mój nos, całodzienny głód i moja subiektywna potrzeba mięsna. Kupiłam pętko kiełbasy i ... niby świeże wieprzowe kawałki gulaszowe. I akurat przyjechał autobus, zdążyłam zapłacić i wybiegłam ze sklepu z portfelem w ręku. Niestety w MPKu się zorientowałam, że zgubiłam w sklepie rękawiczki - cenne. Gdy w domu zaczęłam smażyć mięso, które miało być świeże - poczułam obrzydliwy "zapach" zepsutej wieprzowiny. Nie zjadłam ani kawałka, całe szczęście, że chociaż pies to spożył (gdyby nie, to chyba byłaby już przesada). Następnego dnia poszłam po rękawiczki. Panie w sklepie (jedna z nich mnie obsługiwała poprzedniego dnia) oznajmiły, że "rękawiczki leżały wczoraj cały wieczór i dzisiaj cały dzień" (zaszłam do sklepu około godz. 14) "niestety ktoś je wziął" - jedna z nich skwitowała "to jak widziałyście, że leżą to trzeba było wziąć" (sądzę, że w dobrej wierze, aby oddać zgubę właścicielowi). Niestety ani mięsa nie zjadłam, ani rękawiczek nie odnalazłam, a pamiętam z tego sklepu jedynie nieprzyjemną panią o wyrazie twarzy bardzo zdezorientowanym i niepoinformowanym - budzącym niechęć. Oferta i asortyment w sklepie zachęcający - bardzo dużo było mięsa "W PROMOCJI" dziś już się nie dziwię czemu. Mam nauczkę, że nie zawsze cena jest wyznacznikiem świeżości, nawet jeśli nazwa tę świeżość sugeruje. Co do organizacji i czasu obsługi nie można narzekać, jednak nie to chyba jest najważniejsze przy konsumpcji - ważne aby chciało się wrócić do tego sklepu po kolejną porcję pysznego jedzonka. Ja do tego sklepu więcej nie pójdę.

osti.ata

19.12.2009

Placówka

Białystok, Curie Skłodowskiej 2/1

Nie zgadzam się (18)
Robiąc zakupy w...
Robiąc zakupy w Kwadraciaku, oczekiwałam na obsłużenie mnie przez Panie na dziale mięsnym przez pół godziny. Pomimo długiej kolejki, obsługiwała jedna z trzech, pozostałe prowadziały rozmowy prywatne nie zważając na tak długą kolejkę. Kiedy jeden z klientów zwrócił uwagę, że powinny też zająć się obsługę, rzeczywiście zaczęły pracować, rzucając wędlinami i okazując gniew. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z tak niemiła obsługą.

zarejestrowany-uzytkownik

19.12.2009

Placówka

Oława, Kwadraciak, B. Chrobrego 23a

Nie zgadzam się (20)
Podjechałem pod sklep...
Podjechałem pod sklep na parking, który był zaśnieżony. Chodnik na parkingu stwarza zagrożenie dla klientów, ponieważ jest na nim ślisko - można bez problemu złamać nogę. Budynek wokół sklepu jest z boku lekko pomazany spray'em z wulgarnymi napisami. Bezpośrednio przed wejściem jest czysto, jedynie ruchome drzwi przed sklepem są "wypalcowane" i tłuste. Po wejściu do sklepu zauważyłem czynną jedną kasę, przy której stało dwóch klientów. Pracownik sklepu nawiązał ze mną kontakt wzrokowy, lecz nic nie powiedział. Po wejściu do sklepu od razu udałem się do szukanego produktu - Coca Cola. Również poszukiwałem pełnego mleka w proszku, którego nie mogłem znaleźć. Poprosiłem o pomoc pracownika, który powiedział tylko gdzie je mogę znaleźć - nie zaprowadził mnie do szukanego produktu. Produkt po chwili znalazłem. Regały w sklepie były odpowiednio zatowarowane - nie zauważyłem żadnych luk towarowych, większość towarów była ustawiona przodem do klienta. Przy wszystkich zauważonych produktach znajdowały się ceny. Zabrałem ze sobą i poszedłem do kasy. W kasie pracownik w żaden sposób mnie nie powitał. Nie spojrzał nawet, tylko od razu rozpoczął skanowanie produktów. Po zeskanowaniu popatrzył na mnie i podał kwotę do zapłaty - tylko liczebnik. Po podaniu gotówki pracownik natychmiast wbił na klawiaturze kasy fiskalnej nominał banknotu. Następnie banknot schował do szuflady kasowej i wydał resztę. Banknot nie leżał na widocznym dla mnie miejscu - został najpierw schowany. Po wydaniu reszty przez pracownika - nie otrzymałem paragonu fiskalnego. Pracownik wydając resztę wydarł paragon z kasy i wyrzucił go do śmieci. Po zabraniu reszty i towarów wyszedłem ze sklepu bez pożegnania. Ogólne wrażenie sklepu - czystość i porządek - bez uwag. Obsługa klienta - naganna.

zarejestrowany-uzytkownik

18.12.2009

Placówka

Szczecin, Aleja Wyzwolenia 41

Nie zgadzam się (24)
Ceny dosyć wysokie,...
Ceny dosyć wysokie, słaby asortyment niektórych produktów. Długie kolejki do kas w godzinach popołudniowych. Obsługa zróżnicowana - od miłej i profesjonalnej po nieuprzejmą i niekompetentną. Największe problemy sprawiają sprzedawcy na działach mięso, warzywa i owoce oraz sery. Do zakupów nie zachęca "śledzący" - w sposób dosłowny - ruchy kupujących ochroniarz.

Anna_1291

17.12.2009

Placówka

Białystok, Pogodna 6

Nie zgadzam się (26)
Sklep jest jednym...
Sklep jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych punktów handlowych w mieście. Zawdzięcza to głównie charakterystycznemu szyldowi na fasadzie budynku. Jest on bardzo stary i nawiązuje stylistyką do odległych lat świetności Społem. Sama fasada prezentuje się przeciętnie i nie wyróżnia się od innych budynków na Nowym Rynku. Jej stan techniczny nie należy do najlepszych. Zostało to niestety przeniesione do wnętrza sklepu, które oceniłem negatywnie. Zaskakująco nowoczesne są automatycznie otwierane, podwójne drzwi wejściowe. Budynek postawiony został przy skrzyżowaniu dwóch ulic. W efekcie przed drzwiami prowadzącymi do jego wnętrza nie ma żadnego miejsca postojowego, z którego mogliby skorzystać klienci Społem. Miejsca postojowe zorganizowane zostały niejako na tyłach budynku. Niestety parking ten jest płatny. Posiada też ciasny wjazd, co w połączeniu z często parkującymi tam samochodami zaopatrzenia, stwarza problemy tak dla pojazdów wjeżdżających, jak i wyjeżdżających. W budynku mieści się kilka punktów handlowych, spośród których sklep Tęcza jest największy. Tuż za drzwiami wewnętrznymi znajduje się punkt przyjmowania bagażu na przechowalnię. Tworzy ją kilka szafek z pionowymi przegródkami o otwartej formie, z numerowanymi miejscami. Obok niego znajduje się wejście na teren sklepu. Niestety układ sklepu jest nieczytelny. Brakuje jasnego oznakowania poszczególnych działów. Klienci gubią się w poszukiwaniu określonego produktu krążąc między różnorodnymi regałami. Produkty ułożone są w miarę logicznie. Mankamentem, który rzucił mi się w oczy w czasie mojej wizyty był nieład panujący na niektórych półkach. Część produktów była poprzewracana i leżała w nieładzie. Nie brakowało za to cen, które same w sobie były dość czytelne. W sklepie było względnie czysto. Regały nie miały śladów zabrudzeń. Podłoga wyglądała nieco gorzej i prosiła się wręcz o przemycie. W sklepie oświetlenie było niewystarczające. Niestety witryny sklepowe nie przepuszczały światła, a słabe lampy nie dawały go odpowiednio dużo, by rozświetlić lokal. Stanowiska kasowe były czyste. Jedynym zastrzeżeniem była duża ilość paragonów zalegających tą część kasy, przy której klienci pakowali swoje zakupy. Niestety panie kasjerki nie miały identyfikatorów. Były za to w firmowych fartuchach. Stosowały podstawowe zwroty grzecznościowe. Moja wizyta zakończyła się kontaktem z kasjerką, która odzwierciedlała w pełni ten typ pracowników Tęczy. Miała około 36 – 42 lat. Nie nawiązała ze mną kontaktu wzrokowego, a jedynie werbalny. Sprawnie skasowała zakupione produkty, a potem wydała do ręki resztę. Przy kasie dostępne były odpowiednie reklamówki na zakupy. Niestety wrażenia wyniesione ze sklepu są złe.

zarejestrowany-uzytkownik

15.12.2009

Placówka

Kalisz, Nowy Rynek 9

Nie zgadzam się (22)
Sklep Społem zlokalizowany...
Sklep Społem zlokalizowany jest w dobrze widocznym budynku tuż przy jednej z najruchliwszych ulic Kalisza. Posiada bardzo czytelne i bogate oznakowanie zewnętrzne. Praktycznie wszystkie z jego licznych okien zaklejone są barwami sieci. Całość nie prezentuje się jednak zbyt dobrze. Wykonaniu wyraźnie brakuje zarówno całościowej koncepcji, jak i dokładnego wykończenia. Klient dostaje w efekcie dość niedbale skrojoną całość, wyglądającą tak, jakby ktoś chciał zasłonić braki lokalu, a nie jak rozreklamować jego obecność. Zaskakująco pozytywnym aspektem jeszcze przed przekroczeniem drzwi sklepu jest fakt obecności w myśli architektonicznej pewnego udogodnienia dla osób niepełnosprawnych w postaci łagodnego podjazdu dla wózków inwalidzkich. Niestety jest to jedyna taka rzecz w całym lokalu. Już pokonanie drzwi może sprawić takim osobom kłopot. Drzwi są już wiekowe i niemalże zabytkowe, co jednak prawie całkowicie wyklucza ich wartość użytkową. Wnętrze sklepu utrzymane zostało w podobnym stylu. Lokal przypominał sklepy z poprzedniego wieku. Pierwszym, co rzuciło mi się w oczy, była względna ciemność panująca w środku. Powierzchnia handlowa była dość duża, a światło sztuczne, pozbawione pomocy naturalnego, zasłoniętego przez okleinę na oknach, nie mogło sobie poradzić z odpowiednim jej oświetleniem. Układ towarów był konsekwentny i dość dokładnie wykonany. Produkty podzielone były na czytelne kategorie. Brakło mi jednak w sklepie oznaczenia działów, które ułatwiłoby poruszanie się w ciasnych przejściach między regałami. Produkty ustawione były niezbyt dobrze. Leżały dość nierówno. Widać było długotrwałe zaniedbania w kwestii poprawy estetyki regałów. W wielu miejscach panowało zamieszanie z cenami, nie zawsze dopasowanymi do produktów stojących nad nimi. W sklepie przebywało kilka osób obsługi. Stały one za ladami, ciągnącymi się wzdłuż sklepowych witryn. Miały na sobie fartuchy firmowe – białe z czerwoną obwódką. Stroje były czyste i zadbane. Dodatkowo pracownice nosiły specjalne czapeczki na głowach. Żadna nie miała identyfikatora. Obsługą moich zakupów zajęła się pani w wieku 42 – 48 lat. Jej zachowanie nie należało do najlepszych. Pani nie nawiązała ze mną żadnego kontaktu werbalnego. Jedynie spojrzała na mnie niechętnie, gdy stanąłem obok kasy. Ta zresztą zasypana była stertą różnorodnych produktów. Sama pracownica zajęta była jakąś pracą nad jednym z nich. Miała niechętny wyraz twarzy. Odłożyła na chwilę trzymany w ręku przedmiot i poszła skasować mój zakup do kasy obok, utrzymanej zresztą w takim samym bałaganie. Wydając resztę całkowicie zapomniała o paragonie. Nie pożegnała się też ze mną w żaden sposób, tylko wróciła do poprzedniego zajęcia. Trudno mi inaczej ocenić takie zachowanie jak bardzo negatywnie.

zarejestrowany-uzytkownik

15.12.2009

Placówka

Kalisz, Górnośląska 21

Nie zgadzam się (20)
Sklep PSS SPOŁEM...
Sklep PSS SPOŁEM Zacisze, jest jedynym sklepem w mojej najbliższej okolicy. Generalnie w sklepie można znaleźć wszystkie niezbędne artykuły spożywcze, garmażeryjne a także chemii gospodarczej. Zazwyczaj nie ma problemów ze znalezieniem i dostaniem danego towaru, natomiast gorzej jest z ceną. Dziś zdarzyła mi się, w sumie już po raz kolejny, niemiła sytuacja. Zawsze kiedy kupuję coś sprawdzam cenę, tak też było dzisiaj, cena chleba widoczna na półce co 2.80zł, wzięłam go, udałam się na dalsze zakupy. Przy kasie okazało się, że chleb kosztuje 3.40zł. Oczywiście zapytałam skąd wynika taka róóżnica, bardzo miła Pani przy kasie zawołała koleżankę i jak się okazało przyczyny mogą być dwie: 1) to stara sena jeszcze przed zmianą, 2) cena chleba jest podana za 400g, a chleb waży 600g. Obie Panie nie były mi w stanie powiedzieć dlaczego taka cena widniała przy chlebie, który zakupiłam. Generalnie PSS Społem Zacisze jest sklepem doskonale zaopatrzonym z bardzo miłą i profesjonalną obsługą, natomiast problem porządku cen i samych wartości cen jest tu problemem, który bardzo odstrasza Klientów.

Ewelina_335

14.12.2009

Placówka

Wrocław, Kochanowskiego 33

Nie zgadzam się (23)
po wejściu do...
po wejściu do sklepu spotkałam się z miłym przywitaniem,uśmiechem i zapytaniem czemu mnie tak długo nie było,poniewaz czesto robie tam zakupy.gdy znalazłam sie na dziale mięsnym pani tam obsługujaca pomogła mi wybrać jak najlepszekawałki mięsa i wędlin i chociaz to trwało dość długo była przez cały czas miła.przy kasie również długo nie czekałam ponieważ otworzono dodatkową kasę,jestem bardzo zadowolona z obsługi i na pewno dalej bedę robić tam zakupy.

zarejestrowany-uzytkownik

10.12.2009

Placówka

Mrągowo, Warszawska

Nie zgadzam się (24)
W tym sklepie...
W tym sklepie wśród artykułów jest duży wybór słodyczy na wagę , trochę ciast(wypieków było mało ze względu na późną porę). Wystrój jest jak w w przeciętnym sklepie spożywczym.Ceny nie są wysokie, więc można coś tanio kupić. Rozejrzałem się po sklepie, po kilku chwilach sprzedawczyni zapytała o co proszę.Są też bombonierki, i inne słodycze.

Łukasz_599

09.12.2009

Placówka

Pabianice, Zamkowa 17

Nie zgadzam się (31)
Niezbyt pomysłowo zaprezentowany...
Niezbyt pomysłowo zaprezentowany towar - wystawiony dosłownie na podłogę, i jak by tego było mało to pomieszany - spożywcze z chemią, soki w kilku miejscach, piwo również rozstawione po całym sklepie, więc żyby coś konkretnie znaleźć, trzeba się porządnie naszukać. Obsługa miła, ale niestety obie panie stały za kasą i za ladą i nie można było ich o nic zapytać, bo były zajęte kasowaniem klientów. Przy kasie bałagan, ponieważ nic się nie mieści i nie ma gdzie nawet torby postawić, żeby przełożyć zakupy z koszyka do plecaka.

zarejestrowany-uzytkownik

05.12.2009

Placówka

Sopot, Chmielelewskiego 58

Nie zgadzam się (16)
Przyjazna atmosfera, szeroki...
Przyjazna atmosfera, szeroki asortyment w przystępnych cenach sprawia ze pomimo ze w okolicy są większe sklepy z przyjemnością tam wracam. Sprawna obsługa,akceptacja kart płatniczych, możliwość wykupienia rabatowych kart członkowskich. Czystość i porządek na półkach, czasami jednak brakuje etykiet z cenami.

Anna_1827

28.11.2009

Placówka

Wrocław, Jedności Narodowej 169

Nie zgadzam się (20)
Opisując swoją obserwację...
Opisując swoją obserwację wybranej placówki, chciałabym przede wszystkim zwrócić uwagę na coś, co bardzo mi się nie spodobało. Kiedy znajdowałam się we wskazanym sklepie, oprócz mnie było tam jeszcze wielu innych klientów. W kolejce stało około siedmiu, ośmiu osób, ale pomimo tego otwarta była tylko jedna kasa. Kilka osób z personelu sklepu stało w pobliżu kolejki i rozmawiało na tematy prywatne. Druga kasa została otworzona dopiero po chwili, kiedy jeden z klientów wyraźnie się oburzył i zwrócił personelowi uwagę. Drugim minusem tej placówki jest to, że wielokrotnie spotykam się tam z brakiem ceny przy produkcie, a jeszcze częściej z ceną, która nie dotyczy produktu, przy którym się znajduję. Plusem, na jaki mogę zwrócić uwagę jest to, że panie obsługujące kasy zawsze są uprzejme.

Ewelina_357

27.11.2009

Placówka

Wrocław, Szewska 75/77

Nie zgadzam się (27)
Wybrałam się rano...
Wybrałam się rano przed pracą do sklepu spożywczego, w celu kupienia artykułów spożywczych na śniadanie. W sklepie jest dobrze posegregowany towar, dzięki czemu nie ma problemu by odnaleźć konkretną rzecz. Regały sklepowe zawsze są w pełni zaopatrzone, w artykuły, dzięki czemu nie ma nigdy obawy, że czegoś może zabraknąć. Systematycznie przez cały czas towary są wykładane na regały sklepowe- co nie raz zdołałam zauważyć. Zauważyłam, że na terenie sklepu nie ma ani jednej wagi, która byłaby ogólno dostępna dla klientów, w celu zwarzenia przede wszystkim owoców czy warzyw. Jednak jak się przekonałam nie jest to duży problem, gdyż Panie (średnia powyżej 45 lat) bez żadnego zbędnego grymasu na twarzy służą pomocą. Stanowisk kasowych jest 3. Kiedy podchodziłam do kolejki przy pierwszej kasie, która aktualnie była czynna, a dwie pozostałe nie. Usłyszałam wołanie jednej z Pań, która uśmiechając się poprosiła do drugiej kasy. Widać, że Panie ekspedientki w sklepie, liczą się z czasem klientów i nie jest problemem otworzyć pozostałe kasy jak niestety w innych sklepach, gdzie przy zakupie czasem jednej rzeczy stoi się w kolejce, w granicach 10 minut. Pani błyskawicznie mnie obsłużyła. Podziękowałam, a przy odchodzeniu od kasy- Pani życzyła mi miłego dnia.

zalogowany_użytkownik

25.11.2009

Placówka

Katowice, ul. Mickiewicza 4

Nie zgadzam się (27)

PSS Społem

PSS Społem czyli polska spółdzielnia spożywców została założona w 1868 roku. Zasadami jakimi kieruje się PSS Społem są: otwarte członkostwo, demokratyczne zarządzanie spółdzielnią i sprawowanie kontroli społecznej, neutralność polityczna i tolerancja religijna, ograniczone oprocentowanie udziałów członkowskich, sprzedaż za gotówkę, zwroty od zakupów i prowadzenie działalności społeczno–wychowawczej. Spółdzielnia zrzesza ze sobą ok. 120 tys. członków. Sklepy pod nazwą PSS Społem znajdują się na terenie całego kraju.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż PSS Społem?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Fatalnie.
Fatalnie.