Cinema City

(4.47)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP3 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (605 z 730)

Wybrałam się z...
Wybrałam się z chłopakiem na film wyświetlany o 20.30. Ok. 20.15 stanęliśmy w kolejce, nawet nie tak długiej jak to zwykle bywa w środy. W te dni bowiem obowiązuje promocja Środy z Orange, i będąc klientem Orange, można dostać 2 bilety w cenie jednego. Należy tylko podać przy kasie specjalny kod, jaki otrzymuje się w wiadomości zwrotnej od operatora sieci komórkowej. Po przedyktowaniu kodu chcieliśmy wybrać miejsca i zwykle obsługująca osoba przekręca monitor w kierunku kupujących tak, aby swobodnie widzieli ekran. Tym razem jednak tak się nie stało. Musieliśmy się mocno przechylić za ladę, żeby cokolwiek zobaczyć. OK, udało się wybrać 2 miejsca. Zapłaciliśmy i dostaliśmy bilety wraz ze wskazówką odnośnie numeru sali, do której powinniśmy się udać. Kupiliśmy prażoną kukurydzę (drogo!), minęliśmy bramkę z panem sprawdzającym bilety, jeszcze tylko toaleta (czysto, aż miło) i zasiedliśmy w wygodnych fotelach. Przed rozpoczęciem filmu oczywiście czekała nas porcja reklam i zapowiedzi filmowych, na szczęście w miarę krótka. Film miał dobrą jakość obrazu i napisów, a także dźwięk. To, czy komedia, na którą się wybraliśmy, była naprawdę śmieszna, to już druga sprawa. Po wyjściu jeszcze raz spojrzałam na paragon i nie do końca zrozumiałam zapisów na nim widniejących. Bilet normalny kosztował 19 zł, my kupiliśmy 2 bilety, ale w tym był 1 gratis, więc i tak wyszło razem te 19 zł. Na paragonie zaś przeczytałam: Orange Sro 1 x 5,00 oraz Orange Sro 1 x 14,00, co daje wspomnianą sumę. Ale skąd to się wzięło, nie mam pojęcia. A chciałabym rozumieć, za co płacę.

zarejestrowany-uzytkownik

28.05.2010

Placówka

Lublin, Lipowa 13

Nie zgadzam się (21)
Duzo Kas ale...
Duzo Kas ale nie wszystkie czynne i zawsze stoi sie w kolejce. Ceny biletów jak na polskie realia bardzo wysokie, znizka dla dzieci nie jest żadną zniżka, która promuje wyjście do kina. Utracone kilka złotych na znizce biletu nadrabiają cenami w barze. Cena w Barze jest tak odpychająca, że odsyła dzieci z rodzicami do pobliskiej drogerii gdzie kupić mozna kazdego typu napoje zlodówki i w cenach zblizonych do dyskontowych. Gdyby nie drogeria to wyjazd do kina z dwójka dzieci kosztowałby ok. 200 zł. Sala kinowa i repertuar nie budzi zastrzeżeń. Ale wartosc wizualna filmu jest czymś zpełnie innym niż wartość kina. Idziesz na Awatar- to swietny film, ale Cinema City to nie świetne kino. Ceny barowe i biletów śnią ci się w trójwymiarze przez nastepny tydzień. Wjzad na parking wymaga umiejętności Kubicy, żeby podać bilet parkingowy przy bramce wyjazdowej musisz wychylić sie do polowy przez okno jednoczesnie trzymając noge na hamulc gdyż stoisz na podjeździe. Mało miejsc dla oczekujących w holu, wymusz na Tobie konieczność skorzystania z toalety bądź odwiedzin w pobliskiej kawiarni, gdzie ceny zwalają z nóg. Dla zorientowanych pozostaje drogeria. Na film idzie się z butelką zimnej coli i pachnąc Chanell No5 z testera.

Nina_32

25.05.2010

Placówka

Toruń, ul. Czerwona Droga 1-6

Nie zgadzam się (23)
W sobotę, dnia...
W sobotę, dnia 8 maja 2010 r. postanowiłem udać się do kina Cinema City, mieszczącego się w Centrum Handlowym Plaza Lublin, przy ul. Lipowa 13, na długo oczekiwany film Iron Man 2. Kino Cinema City znajduje się na drugim piętrze budynku. Swoje kroki skierowałem najpierw ku aktualnej ofercie filmowej kina. Dokładnie się jej przyjrzałem, wybierając dla siebie najlepszą godzinę seansu. Następnie podszedłem do kasy, gdzie poprosiłem o bilet. Pan zaproponował mi wygodne miejsce, na samej górze sali projekcyjnej. Był przy tym bardzo miły. Zakupiwszy bilet, poszedłem na obiad. Gdy dobiegała godzina seansu, udałem się ponownie do kina, lecz nie zostałem do niego wpuszczony, gdyż kubek z napojem, który miałem w ręku, nie był zakupiony w kinie, ale gdzie indziej. W tej sytuacji, aby móc wejść z ulubionym napojem, poprosiłem obsługę praującą przy stanowisku spożywczym, aby udostępniła mi kubek firmowy. Także mi odmówiono, ale w miły sposób. Wobec tego zmuszony byłem albo oddać kubek z napojem do depozytu albo wypić całość. Wybrałem to drugie. Sala wejściowa w kinie, mimo iż był duży ruch, była czysta: podłoga była pozamiatana, stoliki i krzesełka były w należytym porządku. Podobnie było w sali projekcyjnej. Po projekcji, pozostałem chwilę dłużej, aby zaczekać na dalszy fragment filmu po napisach końcowych. W tym czasie weszła obsługa, która rozpoczęłą sprzątanie. Mimo iż zajmowałem miejsce, które chciano posprzątać, nie zostałem wyproszony. Sam zmieniłem miejsce. Po całości opuściłem kino. Mam nadzieję, że powrócę tam nie raz.

zarejestrowany-uzytkownik

11.05.2010

Placówka

Lublin, Lipowa 13

Nie zgadzam się (20)
Cinema City -...
Cinema City - multipleks przy gliwickim centrum handlowym FORUM jest placówką bardzo nowoczesną i doskonale wyposażoną. Na całym terenie multipleksu jest bardzo czysto. Na sali kinowej ergonomiczne nowoczesne fotele są bardzo wygodne i pozwalają obejrzeć wybraną pozycję filmową w komfortowych warunkach. Na terenie multipleksu znajduje się również bar z przekąskami i napojami oraz kawiarnia Nescafe oferująca m.in. wyborną kawę i desery. Obsługa wszędzie jest miła dla klientów. Nie ma najmniejszego problemu z wydawaniem reszty i paragonów fiskalnych. Repertuar i recenzje granych pozycji są ogólnie dostępne w formie broszur i ulotek reklamowych.

jerry1104

08.05.2010

Placówka

Gliwice, Lipowa 1

Nie zgadzam się (18)
Otoczenie kina i...
Otoczenie kina i samo wnętrze zgodne ze stndardami firmy , czyste schludne i zadbane podobnie jak pracownbicy i hostessy. Dużo do życzenia pozostawia zachowanie pana w kasie. Rozmawiał z klientem nie przerywając składania folderów reklamowwych i ulotek. Podobnie źle zachowywałi sie pracownicy baru zabrakło zarówno dzień dobry, dziękuje jak i do widzenia - nie mówiąc już o próbie zaoferowania nam dodatkowych produktów.

zarejestrowany-uzytkownik

04.05.2010

Placówka

Łódź, Zachodnia/Ogrodowa

Nie zgadzam się (21)
Udałem się do...
Udałem się do kina już z zarezerwowanymi biletami przez internet , obsługa w kasie była bardzo miła i kompetentna , bez problemu zakupiłem bilet z rezerwacji gdzie musiałem okazać legitymację upoważniającą do ulgi biletowej. Na blacie były dostępne ulotki zawierające informacje o filmach, podłoga była myta przy mojej, w barku obsługa była miłą i bez problemu wydała wszystko co zamawiałem, obsługa przy wejściu na korytaż prowadzący do sal kinowych była bardzo uprzejma . Cała była ubrana w ubrania firmowe(biała koszula , krawat i czarne spodnie u panów, a u pań biała koszula i czarna spódnica), w sali kinowej nie było zaduchu, ani nie było za zimno , było w miarę czysto (resztki popcornu pod siedzeniem), w toalecie unosił się nieprzyjemny zapach.

Jacek_356

27.04.2010

Placówka

Kraków, Zakopiańska 62

Nie zgadzam się (24)
Dzień wcześniej kupiłem...
Dzień wcześniej kupiłem trzy bilety ulgowe na piątkowy seans. Niestety, następnego dnia okazało się, że potrzebować będę tylko dwóch. A zatem, doskonała okazja do sprawdzenia jakości obsługi toruńskiego Cinema-City. Na sam początek zdecydowałem się zadzwonić, aby wypytać o szczegóły zanim ruszę do kina. Pierwszy telefon niestety nie został odebrany, mimo że czekałem na linii bardzo długo. Po chwili spróbowałem połączyć się drugi raz, tym razem odebrała młoda dziewczyna. Przedstawiła się uprzejmie i zapytała, jak może pomóc. Po przedstawieniu jej swojego problemu, poinformowała mnie bez chwili namysłu, że zwrot biletu jest oczywiście jak najbardziej możliwy, ale pod warunkiem, że posiadam paragon. Dopytałem o szczegóły zwrotu biletu i wkrótce pojechałem do kina. Ze względu na wczesną godzinę oraz fakt, że przy każdej kasie znajdował się sprzedawca, szybko dotarłem do pracownika. Był to chłopak, jednak potwierdził on bez chwili wahania wersję, którą usłyszałem wcześniej. Inni pracownicy, również zajęci swoimi sprawami, prezentowali się profesjonalnie, ubrani w standardowe firmowe ubrania, nad wszystkim czuwał menadżer krzątający się za plecami kasjerów. Szybko oddałem swój bilet razem z paragonem i najdalej po dwóch minutach i pokwitowaniu otrzymałem całą gotówkę z powrotem. Dalej na sali, gdzie sprzedają pop-corn, napoje, a poczekać na film można na wygodnych kanapach, panował przyjemny półmrok, z głośników leciała bardzo dobra nienatrętna muzyka. Obsługa kina profesjonalnie obsłużyła mnie także podczas zakupu suchych przekąsek. Jakość i czystość toalety także nie pozostawia nic więcej do życzenia - wszystko utrzymane na najwyższym poziomie. W efekcie, podróż do kina, załatwianie tam spraw, a następnie czekanie na film, upłynęły w bardzo miłej atmosferze. Jedynie ceny wydają się być aspektem, który wizytę w Cinema-City psuje. Niemniej, ciężko pozbyć się wrażenia, że wysokie ceny przekładają się tu również na wysoką jakość.

plaszczka

12.04.2010

Placówka

Toruń, ul. Czerwona Droga 1-6

Nie zgadzam się (24)
Bardzo dużym atutem...
Bardzo dużym atutem sieci CInema jest możliwość rezerwacji biletów przy pomocy internetu. Działa! Sprawdziłam wielokrotnie :) Filmy zawsze na czasie, sale klimatyzowane, super dzwięk. Personel naprawdę dokładnie sprząta po poprzednich klientach więc zajmuje się miejsca na czyściutkiej sali, przewietrzonej, ustawienia foteli praktycznie uniemożliwiają aby osoba siedząca przed nami jakkolwiek zasłaniała nam obraz. Zawsze miło wspominam wizytę w sieci Cinema

zarejestrowany-uzytkownik

11.04.2010

Placówka

Lublin, Lipowa 13

Nie zgadzam się (18)
Kino bardzo czyste,...
Kino bardzo czyste, posiadające już ozdoby wielkanocne. Bardzo miła obsługa z umiejętnością sugerowania oraz pokierowania klientem we właściwe miejsce. Kino posiada promocje, które zwiększają opłacalność zakupu biletu. Jedyną wadą jaką dane mi było zauważyć są wysokie ceny produktów spożywczych. Jednakże wizyta w kinie bardzo pozytywna, jak najbardziej zachęcająca do kolejnego odwiedzenia tej placówki.

Mateusz_365

31.03.2010

Placówka

Katowice, ul. Gliwicka 44

Nie zgadzam się (20)
co do obsługi...
co do obsługi na kasie biletowej nie mam żadnych zastrzeżeń, pan który mnie obsługiwał przywitał się i uśmiechnął, przyjął zmówienie i pomógł wybrać miejsca na sali, przyjął zapłatę, podał bilety i paragon oraz życzył udanego seansu, wyglądał schludnie i budził zaufanie, wrażenia popsuł sprzedawca w sklepiku, wydawał się być rozproszony, nie przywitał się, nie utrzymywał kontaktu wzrokowego, nie uśmiechał się, podał kwotę do zapłaty, przyjął zapłatę, podziękował i wydał paragon, pożegnał się.

Sabina_64

31.03.2010

Placówka

Łódź, Zachodnia/Ogrodowa

Nie zgadzam się (29)
Podczas wizyty w...
Podczas wizyty w toalecie byl brzydki zapach.Brak papieru toaletowego. Kasjer sprzedając bilety nie wskazał w którym miejscu znajduje się sala kinowa.Nie znal również całego repertuaru kina Na sali kinowej k tez było brudno.Film zaczął sie punktualnie.Obsługa baru była mila.Popcorn przesolony.Nie zaproponowano mi powiekszenia zestawu sprzedanego w barze.

Lukasz_14

29.03.2010

Placówka

Gdańsk, Karmelicka 1

Nie zgadzam się (32)
Wczoraj byłam z...
Wczoraj byłam z siostrą w kinie Cinema City w Plazie w Sosnowcu. Obsługa w kasie biletowej bardzo kompetentna i miła, pani P. bardzo komunikatywna i uprzejma w stosunku do klienta. Bilety odebrałam bardzo szybko i bez zbędnych komplikacji. Przy barze zamawiałam dla mnie i siostry Coca-colę i popcorn w podwójnym zestawie bo było bardziej ekonomicznie, ale gdy podeszłam do jednej z pań stojących przy barze to poprosiła abym podeszła do kasy obok gdzie obsługiwała pani K. złożyłam zamówienie ale oczywiście było ono trochę zmodyfikowane bo ja nie pijam zwykłej coca-coli tylko zero więc o taką poprosiłam z tym nie było najmniejszego problemu, pani K. była bardzo miła i szybko wydała mi moje zamówienie, ale schody zaczęły się gdy zapłaciłam gotówką (prawie zgodną) przeliczała ją trzy lub cztery razy zanim wydała mi 1,10 reszty, jakby nie znała matematyki. Pozostawiam to bez komentarza. Przy wejściu na salę i sprawdzeniu pracownik sprawdzający bilety był nie nagannie ubrany oraz mily i uprzejmy. Po wejściu na salę zaczął się test cierpliwości - czyli 10 - 15 minut reklam zanim zaczął się film na który się wybrałyśmy. W ciągu tych 10-15 minut obejrzałam zarówno zapowiedzi nowych filmów, które dopiero wejdą do kin - różyczka, nostalgia anioła, sex in the city2 czy starcie tytanów jak i reklamy produktów (coca-cola, valbon, play, żywiec, telepizza)

Ewelina_456

11.03.2010

Placówka

Rybnik, Raciborska 16

Nie zgadzam się (22)
Korzystając z dnia...
Korzystając z dnia wolnego udałem się do Cinema City na seans filmu Avatar. W Lublinie Cinema City jest jedynym kinem jakie film emitowało w 3D. Już od pewnego czasu starałem się zarezerwować bilet na ten film, lecz zawsze dobre miejsca były już zajęte, toteż przekładałem wizytę. W końcu do kina wybrałem się na poranny seans, na którym było bardzo mało osób. Przy kasie bardzo szybko i bez zbędnych kłopotów odebrałem bilet zamówiony wcześniej przez internet. Pani z obsługi była bardzo miła i serdeczna. Cena biletu była dość wysoka, ale takiej się spodziewałem po filmie 3D. Miałem jeszcze sporo czasu, więc udałem się do bufetu kinowego po coś do picia. Poprosiłem panią z bufetu o duży napój, po chwili napój już był nalany do kubka z logo kina. Cena napoju niemal powaliła mnie z nóg. Zapłaciłem ile było trzeba i udałem się do sali kinowej. Przy wejściu stały dwie osoby z obsługi. Niska kobieta przywitała mnie słowami: "Witamy, poproszę o bilet". Podałem bilet, bileterka oddarła kawałek a wysoki mężczyzna stojący za nią podał mi okulary 3D. Po odebraniu okularów i przejściu przez bramkę, kobieta dodała:" Życzymy miłego seansu". Sala kina jest bardzo duża i po wejściu robi dobre wrażenie, po krótkim rozejrzeniu się, udałem się na zamówione miejsce. Rzędy i miejsca są dobrze oznakowane i widoczne nawet w półmroku panującym w sali, więc nie miałem problemu z odnalezieniem swojego fotela. Usiadłem wygodnie i przy relaksującej, trochę zbyt głośnej muzyce czekałem na film. Fotele w kinie są bardzo wygodne i miękkie, dobrym pomysłem jest umieszczenie otworów na kubki z napojami. Po kilku minutach oczekiwania muzyka ucichła, światła przygasły i na ekranie wyświetlone zostały zwiastuny filmów, które mają się lada moment pojawić w ofercie kina. Po tych zwiastunach, wyświetlono instrukcje dotyczące okularów i informacje o przymusie ich zwrotu. Myśląc, że taka informacja wyświetlana jest przed filmem założyłem okulary i oczekiwałem na film. Zamiast filmu pojawiły się jednak reklamy i o dziwo myślę, że te reklamy to dobry pomysł. Reklamy emitowane były w 3D i pozwoliły się przyzwyczaić wzrokowi do nowych doznać. Po około 20 minutowej porcji reklam rozpoczął się seans. Film był dość ługi lecz mimo to cały czas było mi wygodnie, dzięki dużemu, miękkiemu zagłówkowi. Jedynym minusem jaki dostrzegłem, była waga wspomnianych okularów. Były one dość ciężkie i po około godzinie zrobiły się niewygodne. Mimo to wrażenia jakie zapewnił mi film i wygoda jaką zapewniło kino w pełni rekompensują cenę biletu. Polecam

_red_

02.03.2010

Placówka

Lublin, Lipowa 13

Nie zgadzam się (23)
Przed kasami ogromne...
Przed kasami ogromne kolejki (rozumiem, że środa- dzień promocyjny z tańszymi biletami), nie wszystkie stanowiska kasowe obsadzone. W każdej kolejce około 20 do 40 osób(czas oczekiwania to ponad 30minut). Brak możliwości zakupu biletu w sposób elektroniczny (choć istnieje możliwość rezerwacji przez internet). Obsługa kas dobrze poinformowana o promocjach, rezerwacjach, pracy kina.W wejściu czysto, obsługa sprawdzająca bilety bardzo miła i uśmiechnięta. Kolejny minus wyszedł na jaw podczas seansu- brak odpowiedniej dbałości konserwatorskiej spowodował, że metalowe części kinkietów oraz głośników, od głośnych dźwięków poluzowały się, wydając drżące, nieprzyjemne dźwięki (przeszkadzające w odbiorze filmu). Sale czyste.

zarejestrowany-uzytkownik

25.02.2010

Placówka

Lublin, Lipowa 13

Nie zgadzam się (22)
W dniu 15.02.2010...
W dniu 15.02.2010 r była w kinie Ciemna City znajdującym się w centrum handlowym Manufaktura w Łodzi przy ul. Karskiego 5. Przed kinem chodniki były odśnieżone oraz panował na nich porządek. Drzwi wejściowe były czyste i zadbane, nie było na nich żadnych napisów. Po wejściu do kina zrobiło się ciepło. Podłoga była mokra od śniegu przy wejściu jednakże idąc dalej podłoga była czysta i zadbana. Po jednej stronie kina były widoczne kolejki do kasy. Kolejki te były długie, a w każdej było po kilkanaście osób. Stanęłam w jednej z nich. Czekając na swoją kolej rozejrzałam się po kinie. Wszystkich kas było 5 i wszystkie były otwarte. Przy kasach panował porządek, nie było widać żadnych śmieci oraz niepotrzebnych rzeczy. Nad kasami widniały plakaty każdego filmu lub bajki, które były puszczane dzisiaj, bądź w najbliższych dniach. Każdy plakat był widoczny dobrze i był oświetlony. Przy plakatach był telewizor, w którym były puszczane reklamówki wszystkich filmów lub bajek w kinie Ciemna City. Po bokach kas widniały inne plakaty oraz reklamówki filmów/bajek, ale nie były one podświetlane. Przy kasach był kosz na śmieci, który był w połowie zapełniony. Oświetlenie działało poprawnie. Kiedy przyszła moja kolej pracownik przywitał się ze mną miło i uśmiechnął się. Przywitałam się z nim również, a następnie powiedziałam, że chcę kupić bilet na film Avatar. Pracownik odwrócił w moją stronę monitor i zapytał się: „Gdzie chciałabym usiąść?”. Na monitorze były widoczne zajęte miejsca oraz miejsca, które nie były zajęte. Po wybraniu miejsca wskazałam je pracownikowi. Pracownik powtórzył numer miejsca dla potwierdzenia, a następnie zaczął drukować bilet oraz poinformował o cenie biletu. Rachunek został uregulowany poprawnie i wydany wraz z paragonem. Pracownikiem, który mnie obsługiwał był mężczyzna. Ubrany był w uniform kina. Ubranie było czyste i zadbane. Chłopak miał krótkie czarne włosy. Przez całą obsługę siedział na fotelu. Chłopak nie posiadał identyfikatora. Był miły i grzeczny. Po przeciwnej stronie kas był bufet, w którym można było kupić słodycze ( czekoladki, orzeszki, batony, popcorn, chipsy) oraz napoje (coca-cola, sprite, fanta itp.). Bufet oferował średni oraz duży zestaw popcornu oraz coca-coli, który był tańszy niż osobne kupowanie danego produktu. Każdy zestaw był wypisany na niewielkim oświetlonym plakacie, na którym były widoczne ceny każdego zestawu. W bufecie panował porządek i ład. Będąc przy bufecie nikogo nie było z klientów. Pracownica kiedy mnie zauważyła od razu zapytała się „Co sobie życzę?”. Zamówiłam średni zestaw popcornu i coca-coli. Pracownica uśmiechnęła się na znak, że zrozumiała i zaczęła przygotowywać zamówienie. Po przygotowaniu poinformowała mnie o rachunku, który został poprawnie uregulowany i wydany wraz z paragonem. Pracownica była ubrana w uniform kina. Ubranie było czyste i schludne. Dziewczyna nie posiadała identyfikatora. Pracownica miała ok. 166 cm wzrostu, ciemne długie włosy związane w koński ogon. Pracownica była miła i uprzejma przez całą obsługę. Następnie skierowałam się do sali, w którym miał być wyświetlany film. W kinie były strzałki, które kierowały gdzie znajduje się dane kino. Kino, w którym miał być wyświetlony film Avatar znajdowało się na pierwszym piętrze. Kino to nazywało się I-Max Orange. Na pierwsze piętro można było dostać się po schodach lub przez ruchome schody, które umieszczone były blisko siebie. Wszystkie schody były czyste i zadbane. Będąc na pierwszym piętrze nadal strzałki kierowały mnie do kina I-Max. Po podejściu do niego pracownik wziął odemnie bilet i pokazał mi ręką przez które drzwi mam wejść. Również poinformował mnie, aby jeszcze poczekała na korytarzu. Te informacje przekazywał każdej osobie, która chciała obejrzeć film Avatar. Pracownik ten pomagał również innym klientom, którzy przychodzili na inne filmy. Pracownik ten był młodym chłopakiem w wieku ok. 30 lat. Ubrany był w uniform kina. Ubranie było czyste i schludne. Czekając na film obejrzałam się wokół siebie. Na podłodze był dywan, który był czysty i zadbany. Oświetlenie było lekko przyciemnione. Na ścianach były wywieszone plakaty różnych filmów. Również na tym pietrze znajdował się bufet, który oferował te same produkty co na parterze. Z daleka można było zauważyć, że pracownicy bufetu dbali o porządek jego oraz kiedy klient przychodził do bufetu od razu go obsługiwali. Miejsc siedzących na korytarzu nie było zbyt dużo. Były widoczne małe czerwone kanapy, które były wszystkie zajęte i było ich mało. Również były widoczne małe stoliki z krzesełkami, które również były zajęte oraz było ich niewiele. Jak na kompleks kilkunastu kin w jednym miejscu było za mało miejsc siedząc dla klientów. Na korytarzu było dużo czarnych drzwi, które były wejściem do różnych sal kinowych i każde kino miało swoją nazwę. Po kilku minutach otworzyły się drzwi do kina I-Max. Powoli każdy wchodził do środka. Kiedy weszłam przede mną stał młody człowiek w małym korytarzu, który rozdawał okulary każdemu kto wchodził do kina I-Max. Pracownik ubrany był w uniform, który był czysty i zadbany. Pracownik nie posiadał identyfikatora. Był to młody mężczyzna, w wieku ok. 24 lat, miał ok. 158 cm wzrostu. Pracownik przy rozdawaniu okularów nie przywitał się z nikim. Po prostu rozdawał okulary. Za plecami pracownika widniały numery od 1 do 50 oraz strzałki, w którym kierunku dane numery musiały kierować się ( czy w lewą czy w prawą stronę). Numerem danego klienta było miejsce siedzące w kinie. Mój numer pokazywał, że mam iść w lewą stronę i poszłam w tamtym kierunku. Po otworzeniu drugich drzwi weszłam na sale kinową. Po znalezieniu swojego miejsca usiadłam i czekałam na film. Po ok. 2 minutach przyszedł pracownik kina i poinformował wszystkich przez mikrofon, że zaraz zacznie się film, a także żeby wyłączyć telefony komórkowe oraz jeśli ktoś musi wyjść z kina niech wyjdzie przez drzwi ewakuacyjne znajdujące się na samym dole sali kinowej po prawej stronie. Na koniec pracownik życzył wszystkim miłego oglądania filmu. Sala kinowa była duża i przestrzenna. Ekran był duży i widniały na nim logo Orange oraz napis I-MAX. Sala kinowa prezentowała się schludnie i czysto. Fotele były miękkie i przytulne. Jednakże nie było można było położyć nigdzie kubka z napojem. Po krótkich informacjach zaczął się film i zgasnęły wszystkie światła. Po skończeniu się filmu zapaliły się wszystkie światła i każdy zaczął zbierać się do wyjścia. Po zejściu na dół pracownik kina pokazywał przez które drzwi należy wyjść. Było to wyjście bezpośrednio na zewnątrz kina na dwór.

Kaja_16

18.02.2010

Placówka

Łódź, Zachodnia/Ogrodowa

Nie zgadzam się (17)
Obsługa kina generalnie...
Obsługa kina generalnie bez zastrzeżeń ale: - jedna kolejka do wszystkich kas sprawia wrażanie że będzie się bardzo długo czekało (kolejka jest bardzo długa). W rzeczywistości obsługa nastąpiła dość szybko ale byłam świadkiem że kilka osób zrezygnowalo z wizyty w kinie widząc kolejkę do kasy. - reklamy w kinie są zdecydowanie za głośno - komunikacja tego kina jest fatalna - tzn w tym samym miejscu czekają klienci do kolejki, do "skasowania" biletu i do toalety. Może przynajmniej wyjście z kina możnaby zorganizowac w innym miejscu?

Barbara_356

17.02.2010

Placówka

Warszawa, Ostrobramska 75c

Nie zgadzam się (17)
Rezerwacja biletów i...
Rezerwacja biletów i miejsc przez internet, już od dawna, jest uważana za bardzo dobry pomysł. Wybierając się na seans, możemy wybrać miejsca i czas z dość dużym wyprzedzeniem czasowym. Jednakże przy podawaniu danych osobowych, wymaganym polem do uzupełnienia, jest pole zawierające numer telefonu, nie koniecznie komórkowego. Ciekawi mnie, w jakim celu trzeba podawać, te dane. Zrozumiałym byłoby dla mnie, jeżeli na numer telefonu (komórkowego), podany w formularzu, automatycznie przychodziłby sms z przypomnieniem o rezerwacji i obowiązku zapłaty i odebrania biletu przed wyznaczonym czasem. Przeważnie jest to pół godziny przed seansem. Choć w takim wypadku jak 14 lutego, Cinema City zastrzegło sobie, że bilety trzeba odebrać godzinę przed seansem. Co czasami może skutkować anulowaniem rezerwacji. Może warto byłoby pomyśleć nad takim udogodnieniem dla klientów.

Łukasz_809

15.02.2010

Placówka

Nie zgadzam się (21)
Aby kupić bilety...
Aby kupić bilety przed seansem trzeba stać w bardzo długich kolejkach ok 1 godz, momo iż wszystkie stanowiska kasowe są obsadzone. Ostatniej niedzieli panie bileterki zaczęły wpuszczać o 12.55 na dwa seanse rozpoczynające się o13.00 (w tym jeden dla dzieci). Wszyscy wchodzili przy zgaszonym świetle i mimo, że opóźnienie było po stronie pracowników nie przesunięto rozpoczęcia filmu. Na minus jest też parking-ale to raczej problen Galerii Plaza, ponadto po wyjściu z kina kubły na śmieci są zbyt małe lub rzadko opróżniane. Ceny biletów dość wysokie, przydałyby się zniżki rodzinne. To co na korzyść to bardzo duża różnorodność tytułów jak i godzin emisji filmów. Dobra strona internetowa, na której bez problemu można zarezerwować miejsce. Pracownicy ubrani w stroje firmowe, schludnie wyglądający oraz chętnie używający zwrotów grzecznościowych. Sale kinowel zawsze posprzątane. Podoba mi się też promocja ''Środy z Orange'' czy zniżka w Fantazy Park.

zarejestrowany-uzytkownik

02.02.2010

Placówka

Lublin, Lipowa 13

Nie zgadzam się (16)
Pomimo dosyć późnej...
Pomimo dosyć późnej godziny (ok. 21:30) Pani z cierpliwością, bez zbędnego pośpiechu oraz w przyjaznej atmosferze odpowiedziała na wszystkie moje pytania. Dodatkowo pomogła wybrać odpowiedni dla mnie seans wraz z zasugerowaniem możliwie najlepszych dostępnych miejsc. Całe zdarzenie nabycia biletów odbyło się sprawnie bez niepotrzebnego blokowania kolejki.

zarejestrowany-uzytkownik

28.01.2010

Placówka

Łódź, Zachodnia/Ogrodowa

Nie zgadzam się (19)
W sobotnie popołudnie...
W sobotnie popołudnie wraz z rodziną postanowiliśmy wybrać się do Cinema City na jeden filmów. Była to moja pierwsza wizyta w tym kinie, ponieważ poprzednio korzystałem raczej z oferty konkurencji. Kino to znajduje się w kompleksie Focus Mall, największym bydgoskim centrum handlowym. Pomimo, ze był to weekend i pora o której w Focusie jest naprawdę sporo ludzi, bez większych problemów znajdujemy miejsce parkingowe. Chcąc odebrać wcześniej zarezerwowane bilety ustawiam się w kolejkę, obsługa widząc, że do jednego kasjera ustawia się już troszkę dłuższy rząd ludzi, otwiera dodatkowe dwie kasy, co bardzo mnie zdziwiło ponieważ u konkurencji jeszcze nie spotkałem się z tak szybką reakcją dla takiego zajścia. Obsługa tego kompleksu wydaje się być bardzo miła i uprzejma. Jednak jeszcze przed seansem w samym Cinema City trudno jest mi odnaleźć toaletę, więc udaje się do tej dla wszystkich odwiedzających Focus, w której jest o tej porze zawsze kolejka oraz mało komfortowy zapach, jednak pretensje o to należą się obsłudze Focusa, a nie samemu Cinema City, chociaż to dziwne, że dla ich klientów nie ma oddzielnej toalety, a nawet jeśli jest, to nie jest oznakowana. W samej sali kinowej, było strasznie gorąco, różnica temperatury, między salą kinową, a wejściem do niej to co najmniej 10 stopni, co jest mało komfortowe. Do minusów też należy dodać niskie fotele i tym samym mało miejsca na nogi, pragnę dodać, że do najwyższych nie należę. Podsumowując obsługa na duży plus, ale niestety komfort oglądania film lepszy w innych kinach.

Rafał_403

17.01.2010

Placówka

Bydgoszcz, Jagiellońska 39

Nie zgadzam się (22)

Cinema City

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Cinema City?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Zawsze byłem zadowolony...
Zawsze byłem zadowolony jakości filmów. Nagłośnienie i obraz rewelacja. Oczywiście dużym minusem są ceny w barze.