PZU

(3.96)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (4092 z 5190)

Odwiedziłam Inspektorat PZU...
Odwiedziłam Inspektorat PZU w Bydgoszczy. W Wydziale Obsługi Klienta czekało już kilka osób. Były czynne dwa stanowiska obsługi. Po 13 minutach oczekiwania zostałam poproszona przez jedną z Pań obsługujących klientów. Byłam zainteresowana wykupieniem ubezpieczenia OC i AC. Rozmowa przebiegała w przyjaznej atmosferze. Pracownik PZU zbadał moje potrzeby a następnie przedstawił ofertę. W trakcie rozmowy Pani zadawała dodatkowe pytania, badała okoliczności pozwalające na zaproponowanie dodatkowych zniżek. W związku z tym, że nie zdecydowałam się na zakup ubezpieczenia na zakończenie rozmowy Pani zapisała mi na kartce swoje imię, nazwisko oraz nr telefonu. Zachęcała do skorzystania z oferty PZU.

zarejestrowany-uzytkownik

24.09.2009

Placówka

Bydgoszcz, ul.Wojska Polskiego 20C

Nie zgadzam się (23)
Witam. Pragnę przedstawić placówkę...
Witam. Pragnę przedstawić placówkę PZU z punktu widzenia ,,sprawcy" gdy mówimy o kolizjach drogowych. Każdy ma czasami troche cięższy dzień i tak było u mnie. W Olsztynie na Ul. Lubelskiej trwały prace na poboczach drogi....no i właśnie,głowa rozglądała się dookoła i niestety za póżno zobaczyłem hamujący pojazd. Uderzyłem w tył na wskutek czego nastąpiło przemieszczenie sie owego auta i uderzenie w stojący pojazd przed nim. Dzień-porażka. Po paru dniach zostałem wezwany do PZU w celu złożenia wyjaśnień. Obsługa bardzo miła(podchodziła do owego zdarzenia z humorem, żartem-rozładowali napięcie), pomocna(wyjasnili ze nie mogę napisać ze nastapiło owo zdarzenie z powodu remontu:) tylko nadmiernej szybkości,itp.) Podczas wizyty czułem się jakbym to ja był tym poszkodowanym i każdy próbuje załagodzić sprwae. Mpoże to nie jest dobre rozwiązanie, ale jako sprawca kolizji zostałem potraktowany bardzo profesjonalnie. Pozdrawiam

Mariusz_200

24.09.2009

Placówka

Olsztyn, Pl. Konsulatu Polskiego 1

Nie zgadzam się (18)
Punkt z zewnątrz...
Punkt z zewnątrz wygląda na zadbany, usytuowany w ciągu komunikacyjnym, w środku na obsługę oprtócz mnie oczekiwało 4 klientów, czas oczekiwania na obsługę wynosił około 15 minut, były 2 osoby na sali. Osoba która mnie obsługiwała nie miała przypiętego identyfikatora jednak ubrana była schludnie - w sposób odpowiedni, na biurku stał kubek z kawą - trudno stwierdzić czy takie są standardy obsługi ale picie kawy przy kliencie nie jest dobrze odbierane a taka sytuacja miała miejsce, na biurku panował bałagan, papiery leżały w nieładzie - miałem wrażenie, że Pani która mnie obsługiwała ciągle szukała pieczątek - brak zorganizowania znacznie wydłużał czas obsługi. Miałem konkretny cel - pytałem o ubezpieczenie nieruchomości i samochodu - w pakiecie - Pani która mnie obsługiwała znała ogólnie ofertę jednak nie powiedziała więcej niż to co sam wiedziałem ze strony internetowej, przy pytaniach o szczegóły oferty odwracała się do kolegi i u niego szukała odpowiedzi - co świadczyło o braku kompetencji, ogólnie wizyty w tym oddziale nie mogę zaliczyć do udanych - zbyt wiele pytań pozostało otwartych, skontraktowałem się z firmą konkurencyjną i z nimi zawarłem umowę.

Łukasz_510

24.09.2009

Placówka

Nowy Tomyśl, Piłsudskiego 18

Nie zgadzam się (15)
Jakiś czas temu...
Jakiś czas temu miałam wypadek. Spadłam z konia i rozcięłam sobie powiekę, którą trzeba było zszywać. Dosyć poważnie oszpeciło to moją twarz. Dodatkowo miałam w gipsie rękę (przesunięta kość). Ubezpieczona jestem w PZU i tam też zgłosiliśmy wypadek. Wystawiono termin stawienia się na komisji lekarskiej. Wypadek był w czerwcu, a komisję wyznaczono na początek września! Gipsu już nie miałam. Naczekałam się w poczekalni. Zostałam przyjęta przez lekarza, który był bardzo niemiły. Wypytywał mnie o okoliczności wypadku i o pomoc, jakiej mi udzielono. Używał przy tym niezrozumiałych dla mnie słów. Jak każdy po wypadku, byłam w szoku, więc nie pamiętam dokładnie, jak to wszystko było. Zajmowałam się krwawiącą powieką i ratowaniem oka, a nie patrzeniem wokoło. Krzyczał wręcz, jak to możliwe, że nie pamiętam dokładnie i pewnie zmyślam (to było przecież kilka miesięcy wcześniej). Zszyta powieka wcale nie jest uszczerbkiem na zdrowiu i nie oszpeca według pana doktora. (Powieka opadała mi na połowę oka i nie mogłam go do końca otworzyć). Dodam, że jestem kobietą i się maluję, a to też ma znaczenie estetyczne. Na rękę nawet nie spojrzał, a co dopiero spawdzić ustawienie kości. Prawie w ogóle na mnie nie zaglądał, więc jak mógł ustalić prawidłowy procent uszczerbku na zdrowiu? Ustalił, że jest to zaledwie jeden procent, a przecież mogłam stracić oko! Mimo posiadania polisy i bycia klientem PZU od początku, nie chciano mi wypłacić odszkodowania. Dodam też, że musieliśmy z rodzicami wysyłać wielokrotnie pisma z potwierdzenieniami okoliczności zdarzenia. Złożyliśmy dwie skargi. Ostatecznie udało nam się uzyskać pieniądze, ów 1 procent, w lutym - osiem miesięcy po zdarzeniu, pięć po komisj lekarskiej. Nie było tego dużo, a i tak o tą niewielką sumę stoczyliśmy bój i straciliśmy sporo nerwów. Tak traktuje PZU swoich klientów w potrzebie.

zarejestrowany-uzytkownik

24.09.2009

Placówka

Opole, Ozimska 5

Nie zgadzam się (20)
PZU PZU jest znaną...
PZU PZU jest znaną i renomowaną firmą ubezpieczeniową. Niedawno miałam możliwość przekonać się jak działa ta instytucja, gdyż starałam się o odszkodowanie po wypadku. Zgłosiłam się w tym celu do oddziału PZU w Chełmie ( woj. lubelskie). Moje pierwsze wrażenie było bardzo pozytywne, gdyż obsługa klienta odbyła się sprawnie i na wysokim poziomie. Pracownicy PZU wzbudzali moje zaufanie dużą kompetencją jak i wysoką kulturą osobistą, dzięki ich pomocy procedura uzyskania odszkodowania nie była skomplikowana. Pieniądze za odszkodowanie dostałam na konto w dość szybkim czasie. Uważam jednak iż opinia komisji lekarskiej nie była do końca obiektywna, gdyż poniosłam większy ubytek na zdrowiu niż to stwierdzono. Podsumowując firma PZU dba o swoich klientów rzetelną obsługą ale może być kontrowersyjna pod względem stawek odszkodowań jakie wypłaca.

zarejestrowany-uzytkownik

23.09.2009

Placówka

Chełm, Lubelska 11

Nie zgadzam się (34)
Nasza gostyńska placówka...
Nasza gostyńska placówka nie jest zbyt duża. W biurze obsługi klienta pracuje kilka osób. Stanowiska poszczególnych pracowników są czytelnie opisane, co znacznie ułatwia klientowi odszukanie konkretnego działu. Jedyny mankament to małe pomieszczenie biura obsługi klienta. Byłam tam w dniu, kiedy mnóstwo ludzi wpłacało pieniądze do kasy i ogromna kolejka wręcz przeszkadzała w dotarciu do konkretnego pracownika, nie mówiąc o spokojnej rozmowie w takich warunkach. Mimo to pracownicy starają się być grzeczni i uprzejmi, chętnie udzielając informacji. Mój kontakt z PZU raczej ogranicza się do spotkań z agentem, z którym załatwiam wszelkie formalności dotyczące głównie ubezpieczenia mieszkania i samochodu. Ale muszę przyznać, że jestem zadowolona z jego usług i podziwiam kompetencje. Kilkakrotnie otrzymywałam odszkodowania i nigdy nie czekałam dłużej jak dwa tygodnie.

Krystyna_30

23.09.2009

Placówka

Gostyń, Rynek

Nie zgadzam się (17)
Kiedy podjęłam pierwszą...
Kiedy podjęłam pierwszą pracę rozdzwoniły się do mnie telefomy żebym wybrała Otwarty Fundusz Emerytalny.Spotkałam się z trzema przedstawicielami różnych firm.Rozmowy z mini trwały bardzo długo ponieważ chciałam się dowiedzieć jak najwięcej o Towarzystwach Ubezpieczeniowych które oferowały mi najlepsze na rynku warunki.Wszyscy przedstawiciele byli bardzo przekonywujący i wszyscy twierdzili że ich firmy są najlepsze na rynku,lecz przedstawiciel firmy PZU przedstawił mi najlepszą ofertę,pośiwęcił mi najdłużej swój czas,a przede wszystkim był bardzo miły i cierpliwy.Dlatego też wybrałam dla siebie firme PZU sprawdzoną na olskim rynku:-)

Magdalena_864

23.09.2009

Placówka

Nie zgadzam się (25)
Parę lat temu...
Parę lat temu byłam klientką PZU. Miałam ubezpieczony w PZU samochód jak i mieszkanie. W grudniu 2001 roku miałam stłuczkę samochodową nie z mojej winy. Sprawca, o ile dobrze pamiętam, ubezpieczenie też miał wykupione w PZU i dlatego odszkodowanie wypłacało mi właśnie PZU. Nie wiele pamiętam z całego przebiegu wypłacania odszkodowania, ale wiem, że bardzo długo na nie czekałam, a na koniec jak przyszło do wypłaty to pracownicy PZU zaczęli wymyślać różne powody, które miały uniemożliwić wypłatę odszkodowania. Po długich bojach w końcu otrzymałam należne mi pieniądze. Wtedy obiecałam sobie, że w najbliższym czasie zmienię ubezpieczyciela. I tak też zrobiłam. Kolejna rzecz o którą musiałam walczyć z PZU (w Bytomiu) to potwierdzenie przebiegu ubezpieczenia, które było mi potrzebne do nowego ubezpieczyciela, aby wiedział jakie przysługują mi zniżki. Kilka ładnych lat temu był przepis, który mówił, że można wykupić ubezpieczenie OC na rower górski. Ponieważ wtedy jeszcze nie miałam własnego samochodu mój ojciec zasugerował, że warto wykupić takie ubezpieczenie ponieważ okres ten będzie się liczył później do przebiegu ubezpieczenia i szybciej otrzymam prawo do 60% zniżki. Kiedy odchodziłam z PZU do innego ubezpieczyciela miałam już własny samochód i maksymalne zniżki (wliczając w to okres kiedy miałam ubezpieczony rower). PZU nie chciało mi zaliczyć tych kilku lat - chyba trzech- tłumacząc, że obecnie nie można już ubezpieczać rowerów. W końcu wywalczyłam to co mi się należało. To był kolejny powód dla którego zmieniłam ubezpieczyciela. Jest jeszcze jeden powód cena. Znalazłam ubezpieczyciela, który zaoferował mi korzystniejsze warunki ubezpieczenia! Myślę, że jednak coś się w PZU zmieniło na lepsze od tamtego czasu. Dwa lata temu miałam kolejną stłuczkę - również nie z mojej winy. Sprawca był ubezpieczony w PZU, więc wszystkie formalności załatwiałam w Bytomiu. I muszę powiedzieć, że tym razem wszytko przebiegało dość sprawnie i dość szybko dostałam odszkodowanie. Jednak zraziłam się już do PZU i na razie nie zamierzam do nich wracać.

Nikola_1

23.09.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (28)
W dniu 16...
W dniu 16 września wznawiałam ubezpieczenie w PZU przy ul.Dunajewskiego 3. Obsługa profesjonalnie przygotowana do wystawiania polis dla klientów, przekazuje informacje o nowych produktach firmy. Zupełnie niepotrzebne są nieetyczne uwagi na temat konkurencyjnych firm ubezpieczeniowych na naszym rynku. Obsługa jest niesympatyczna przy wydawaniu zaświadczeń o przebiegu ubezpieczeń komunikacyjnych, ponieważ wiąże się to z rezygnacją usług PZU.

Lucyna_14

23.09.2009

Placówka

Kraków, Juliana Dunajewskiego 3

Nie zgadzam się (18)
Fachowa obsługa oraz...
Fachowa obsługa oraz pomoc. Osoba z działu obsługi klienta znakomicie poinformowana i bez problemu potrafi dobrać odpowiedni rodzaj ubezpieczenia do potrzeb klienta. Jest ubrana elegancko i wzbudza zaufanie. Podczas rozmowy czułem się bezpiecznie, nie odczuwałem nacisku na korzystanie z usług. Nie trzeba stać w kolejce co pozytywnie przedstawia rozwiązania systemowe w tej firmie. Jeśli chodzi o wygląd placówki, muszę przyznać, że zachowana jest czystość i estetyka. Wszystko ma swoje miejsce bez zbędnych elementów zakłócających porządek. Każdy dział jest odpowiednio oznaczony i w prosty sposób można trafić do danej komórki i rozwiązać problem.

zarejestrowany-uzytkownik

23.09.2009

Placówka

Koszalin, Gnieźnieńska 7

Nie zgadzam się (27)
Mogę opisać placówkę...
Mogę opisać placówkę PZU SA mieszczącą się w Opolu przy ulicy Ozimskiej. Ponieważ jest to jedna z największych firm ubezpieczeniowych działających w naszym kraju blisko od 1800 roku ma tysiące Punktów Obsługi Klienta mieszczących się na terytorium Polski. Jest ponadto jedną z najbogatszych państwowych firm w kraju, dlatego dbają dobrze o swój wizerunek zewnętrzny. Na ogół ich Punkty Obsługi Klientów są czyste, zadbane, przystosowane do tak licznej obsługi klientów każdego dnia. Jednak nie każda filia tak wygląda. W jednym punkcie zauważyłam brudne ściany- widać nie malowane od kilku lat, poodzierane siedzenia dla klientów, niektóre poplamione. W pokoju gdzie bezpośrednio obsluguje się petentów - wygląda jeszcze gorzej - duże pomieszczenie z dużymi oknami - niestety nie otwieranymi co powoduje straszny zaduch, okna w dodatku bez żaluzji oraz zasłon - zakurzone - niemiłe wrażenie dla klienta, który wchodzi do pokoju. Biurka nowe, ale zaniedbane przez niektórych pracowników - rozlana kawa przy komputerze, porozrzucane rzeczy osobiste, dzwoniący prywatny telefon komórkowy oraz sterta niepoukładanych papierów - odrzuca petenta po raz drugi. Pracownicy choć widać bardzo zapracowani, starają się życzliwie obsłuzyć każdego klienta, są taktowni i uprzejmi. Choć nie zawsze. Nadmiar obowiązków, praca pod ciąglą presją upływającego czasu powoduje, że pracownik po prostu nie ma ochoty po raz 1000 tego samego dnia tłumaczyć dlaczego nie wypełni za klienta wniosku. Jeżeli chodzi o widzę i kompetencję pracowników nie zawsze jest ona pełna. Zdarzyło sie tak nieraz, że podczas wykupywania tego samego ubezpieczenia - każdy z pracowników podaje inną składkę i przyjmuję inny taryfikator, co jest niedopuszczalne moim zdaniem, gdyż klient po rozmowie z takimi pracownikami czuje sie niepewnie. Pracownicy mają tendencję do spierania się " kto ma rację" przy kliencie, co jeszcze bardziej burzy pozytywny wizerunek firmy. Zachowują się czasami niekompetentnie. Gdy nie są pewni swoich informacji, zamiast poprosić klienta o jego numer tel. i oddzwonić - mówią, żeby samemu poszukac sobie na ich strony www. Ja będąc takim klientem stwierdzam, że jak mam szukać sobie w internecie, to bym z domu nie wychodziła, a po to udaję sie do specjalistów do Punktu Obsługi, żeby jasno i precyzyjnie udzielili mi informacji. Z kolei jeżeli chodzi o ofertę ubezpieczeń, inwestycji czy produktów emerytalnych jest ona bardzo bogata. Za to daję + . Minusem jest jednak ich cena, w porównaniu z pozostałymi firmami ubezpieczeniowymi nie mają konkurencyjnych cen, klienci płacą za renomę i prestiż posiadania ubezpieczenia w TAKIEJ firmie niż za sam produkt. To wstępna ocena tej Firmy. Za ogól daję +3.

Kamel

23.09.2009

Placówka

Opole, Ozimska 5

Nie zgadzam się (23)
Nie jestem klientem...
Nie jestem klientem tej firmy osobiście, ale jest nim moja mama, jako osoba towarzysząca miałam okazję trochę na nią popatrzeć. Załatwiałyśmy sprawy wypłaty odszkodowania. Wnętrza gdzie obsługiwani są petenci, mało estetyczne, raczej nie budzą skojarzeń z zaufaniem, chaos nie bardzo wiadomo kogo pytać. Brak podstawowych zasad obsługi klienta, zatrudnieni praktykanci nie posiadają odpowiedniej wiedzy, petent jest odsyłany "z okienka do okienka". Ogólne wrażenie niezbyt dobre.

Aneta_140

23.09.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (16)
Chociaż nie jestem...
Chociaż nie jestem bezpośrednią klientką tej firmy ubezpieczeniowej znam nieco mechanizmy jej działania z opowieści mojej mamy, stałego klienta oraz własnych obserwacji. Pzu posiada ciekawą, korzystna dla klientów ofertę, wszystkie sprawy tzw. papierkowe przebiegły bez większych problemów. Klient jest odpowiednio wcześnie informowanych o wszelkich zabiegach finansowych związanych z jego ubezpieczeniem Nie przytłacza ilość informacji, a przecież wiemy jak to bywa w przypadku tego typu firm. W tamtym roku miała miejsce przykra sytuacja, moja mam miała stłuczkę, wszystkie procedury przebiegły szybko a pieniądze w ustalonym terminie trafiły na konto.W tym roku chcemy zrezygnować z ubezpieczeniem, firma nie nalega na jego kontynuowanie oraz zapewnia o wypłacie nagromadzonej kwoty, zobaczymy czy tym razem też będzie słowna. Podsumowując, jakość obsługi na plus, bez większych zastrzeżeń.

Magda_47

23.09.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (31)
Dotyczyło zawarcia (kontynuacji)...
Dotyczyło zawarcia (kontynuacji) polisy ubezpieczeniowej na życie po ustaniu zatrudnienia. Pod nieobecność osoby, która prowadzi tego typu ubezpieczenia, żadna z obecnych osób nie była w stanie udzielić informacji o zakresie ubezpieczenia oraz o wysokości składki miesięcznej. Po zapytaniu dwóch kolejnych pracowników skierowany zostałem do Pani kierownik jednostki, która również nie potrafiła udzielić szczegółowych informacji dotyczących kontynuacji ubezpieczenia. W trakcie ponownej wizyty (w tym samym dniu) uzyskałem od właściwego pracownika informację, że i owszem ubezpieczenie mogę kontynuować, ale dopiero od następnego miesiąca. Tak więc przez miesiąc zostałem pozbawiony ubezpieczenia, pomimo złożenia miesiąc wcześniej (jeszcze w trakcie pracy) deklaracji, że zamierzam kontynuować ubezpieczenie indywidualnie. Oprócz tego okazało się, że pomimo swojej nazwy "kontynuacja" nowa polisa została znacznie "okrojona" w stosunku do dotychczasowej przy zachowaniu takiej samej kwoty stawki miesięcznej.

zarejestrowany-uzytkownik

22.09.2009

Placówka

Sanok, Kościuszki 25

Nie zgadzam się (23)
Krótko i na...
Krótko i na temat. Ocena negatywna na -2 ponieważ: - niesympatyczna obsługa, wprowadzająca w bład i próbująca naciągać za każdym razym klienta na dodatkowe ubezpieczenia, np. mówiać ze nie da sie np rekalkulowac składki bez dopłaty w sytułacji nie wykupienia dodatkowego ubezpieczenia za które oczywiscie agent dostanie prowizje. Mało profesjonalne naciąganie, nie miła obsługa klienta, atmosfera rodem z Alternatyw 4- nie chce nie musze ja tu rzadze. Za kazdym razem gdy musze tam isc to zwlekam z tą wizytą do ost momentu, bo nie jest przyjemna. Ponadto prosze uważac bo Panie sprzątaczki myją podłogę w ciagu dnia wiec nawet tego nie widac ze jest mokra a po co łamac niepotrzebnie nogi.

zarejestrowany-uzytkownik

22.09.2009

Placówka

Kraków, Wadowicka 3

Nie zgadzam się (20)
Dzisiaj ponownie miałam...
Dzisiaj ponownie miałam styczność z firmą PZU. Dostałam wezwanie na komisję lekarską. Sprawę załatwiłam szybko, sprawnie i ze spodziewanym przeze mnie efektem. Pani, która przyjmowała wcześniej moje dokumenty zaszczepiła we mnie myśl o potrzebie zmiany funduszu emerytalnego na lepszy, czyli obecnie PZU Złota Jesień. Przygotowała się do tego doskonale. Posiadała najświeższe informacje ze stron internetowych i wydruki z gazet np. z "Rzeczpospolitej". Dane te sprawdzałam wcześniej sama osobiście, dlatego miałam tylko parę pytań. Nie musiała mnie przekonywać, ponieważ decyzję podjęłam już w domu. Rzeczywiście PZU dość dobrze zarządza funduszem. Stopa zwrotu jest obecnie najwyższa. Jeżeli wypracują mi chociażby 2 % więcej od obecnego funduszu Aviva w ciągu dwóch lat, będę zadowolona.

zarejestrowany-uzytkownik

22.09.2009

Placówka

Racibórz, Karola Miarki 3

Nie zgadzam się (16)
- dwa razy...
- dwa razy dzwonił telefon, pani go odebrała ale nie przeprosiła mnie - pani przedstawiła się dopiero na końcu przy wręczaniu wizytówki - rzeczowo i jasno wyjaśniła mi wszelkie moje wątpliwości i pytania - nie widziała jednak co się znajduje na stronie internetowej PZU i nie potrafiła mi udzielić informacji na temat wysokości % jakie będą wypłacane w razie wypłaty NNW

zarejestrowany-uzytkownik

22.09.2009

Placówka

Kraków, Juliana Dunajewskiego 3

Nie zgadzam się (20)
Sprzedałam samochód ubezpieczony...
Sprzedałam samochód ubezpieczony w PZU SA w Gdańsku, pomimo zgłaszania osobistego oraz poprzez listowne i terminowe zgłoszenie sprzedaży otrzymuję upomienia o nie zapłaconym OC i ewentualnych karach w tym zakresie.( Klient który kupił ten samochód nastepnego dnia wykupił OC również w PZU SA ale w Zakopane).

HANNA_42

22.09.2009

Placówka

Gdańsk, ul. Targ Drzewny 1

Nie zgadzam się (18)
Miła obsługa, konkretni...
Miła obsługa, konkretni pracownicy, bardzo dobre i przejrzyste udzielanie informacji, dobra lokalizacja, dynamiczna obsługa, pracownicy zatrudnieni na stanowiskach dobrze wiedzą jakie są ich obowiązki i kompetencje względem klienta

zarejestrowany-uzytkownik

22.09.2009

Placówka

Kluczbork, Mickiewicza 2a

Nie zgadzam się (14)
W dniu 22...
W dniu 22 czerwca wybrałem się do placówki PZU w Wałbrzychu przy ulicy Przemysłowej 12 żeby zapłacić kolejną składkę ubezpieczenia za samochód. W placówce nie było dużo osób. Po chwili oczekiwania na swoją kolej weszłam do biura. W biurze było czysto wszystkie osoby przywitały się ze mną „kulturalnym dzień dobry”. Usiadłem obsługa była bardzo miła i nie było żadnych problemów na w wydaniem reszty z zapłaconej gotówki jak nieraz mi się zdarzało. Później miałem jeszcze parę pytań do obsługującego mnie Pan, który chętnie mi na wszystko odpowiedział i bez problemu poradził, co mam zrobić. Po wyczerpujących odpowiedziach i miłej obsłudze opuściłem z uśmiechem na twarzy placówkę PZU. Reasumując miła obsługa plus rzetelna i odpowiedzenia wiedza równa się zadowolony klient i tak powinno być.

Piotr_348

22.09.2009

Placówka

Wałbrzych, ul. Przemysłowa 12

Nie zgadzam się (18)

PZU

Grupa Grupa PZU jest największą instytucją finansową w Polsce oraz Europie Środkowo-Wschodniej. Na jej czele stoi PZU SA, którego tradycje sięgają aż 1803 roku, kiedy to powstało pierwsze w Polsce towarzystwo ubezpieczeniowe. PZU może się pochwalić doświadczeniem nie tylko w ubezpieczeniach na życie i majątkowych, ale także w obszarze produktów inwestycyjnych, emerytalnych, ochrony zdrowia i bankowości. Strategią PZU jest nowe podejście do budowania relacji z klientem, które ma na celu integrację wszystkich obszarów działalności wokół klienta. Dzięki temu możliwe będzie dostarczanie produktów dopasowanych do klienta w odpowiednim dla niego miejscu i czasie, a także kompleksowe reagowanie na inne jego potrzeby.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż PZU?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Bardzo polecam. Byłam...
Bardzo polecam. Byłam tu kilka razy i jestem zawsze bardzo zadowolona. Zawsze jest czysto i bardzo przyjemnie. Każdy Polak powinien chociaż raz tutaj przyjść