Apart

(3.49)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (991 z 1651)

Odwiedziłam salon Apartu,...
Odwiedziłam salon Apartu, by kupić sobie srebrny pierścionek. Bardzo podobała mi się obsługa. Fachowo zajęła się mną jedna pani, wyciągnęła na ladę pierścionki, bym mogła obejrzeć. Po kolei pokazywała kolejne modele i pozwoliła przymierzać. Nie zdecydowałam się od razu i podziękowałam. Pani z uśmiechem schowała pierścionki i zaprosila do ponownej wizyty.

Joanna_23

20.12.2008

Placówka

Bydgoszcz, Jagiellońska 39

Nie zgadzam się (23)
Zakup kolczykó srebrnych...
Zakup kolczykó srebrnych w cenie 100zł. Miła i nie narzucająca się klientom obsługa, ale wykazująca małe zaangażowanie. Przy zapłacie zachęta do powrotu w postaci rabatu na kolejne zakupy.

Alicja_53

17.12.2008

Placówka

Wrocław, Pl. Grunwaldzki 22

Nie zgadzam się (14)
Gdy udałam się...
Gdy udałam się do APARTU obsługa dała mi chwilę czasu, abym mogła powierzchownie przejrzeć biżuterię. Gdy podeszła do mnie Pani pracująca w tym sklepie, przywitała mnie serdecznie i zapytała, czy w czymś może mi doradzić. Przyznam, że byłam trochę marudną klientką, ale Pani ta była ciągle miła i pokazywała mi ciągle inne produkty. Dzięki temu jestem bardzo zadowolona z dokonanych zakupów. Kiedy dokonałam wyboru Pani poprosiła mnie do kasy, gdzie biżuteria została ładnie zapakowana. Zostałam poinformowana o terminach reklamacji i dodatkowych "atrakcji" APARTU.

zarejestrowany-uzytkownik

16.12.2008

Placówka

Wrocław, Pl. Grunwaldzki 22

Nie zgadzam się (19)
Przyszłam do salonu...
Przyszłam do salonu Apart w celu kupienia prezentu dla córki na Mikoaja.Ponieważ nie byłam zdecydowana czy zakupic kolczyki czy pierścionek , stanęłam chwilę oglądając biżuterię. Pomimo iż byłam jedyną klientka w salonie nikt do mnie nie podszedł nie zapytał czego szukam i czy pomóc. Obsługujących było dwie , ale niestety zajęte były rozmową między sobą. Przykro ponieważ lubię ten salon i gdy mam okazje kupuje jakiś drobiazg. Mam nadzieję że to pojedynczy incydent ale ocena negatywna nie tego się spodziewałam po tym salonie. Kolczyki kupiłam u Kruka.

Wioleta_2

12.12.2008

Placówka

Częstochowa, Kisielewskiego 8

Nie zgadzam się (19)
Przy dokonywanym zakupie...
Przy dokonywanym zakupie obecne były dwie osoby różnej płci. Sprzedawca zauważył nas po ok.2 minutach. Pytanie zachęcające do rozmowy ("słucham?") było bardzo surowe, nieprzyjemnie zaakcentowane. Po zapytaniu o rozmiar pierścionka i usłyszeniu odpowiedzi, że nie wiem dokładnie, czy mogę prosić o pomoc, sprzedawca nie zareagował na klienta, nie nawiązał też kontaktu wzrokowego. Nagle został podany mi pierścionek do zmierzenia. Odebrałam to jako potraktowanie klienta w sposób masowy a nie indywidualny. Po zapytaniu o możliwość grawerowania na danym pierścionku - usłyszeliśmy niemiłe "tutaj grawera nie mamy, musicie pytać gdzie indziej". Poza zapytaniu, gdzie z tego typu usługi możemy skorzystać w najbliższej okolicy, Pani niechętnie nas poinformowała, okazując, że zadajemy za wiele pytań. Trzeba też zauważyć, że po stwierdzeniu, iż chcemy zakupić dany produkt, nastawienie Pani w stosunku do klientów uległo zmianie, lecz tylko niewielkiej.

Agata_71

27.11.2008

Placówka

Wrocław, Pl. Dominikański 3

Nie zgadzam się (25)
Moja obserwacja miała...
Moja obserwacja miała miejsce w skepie jubilerskim Apart w Bydgoszczy. Chciałęm kupić pierścionek dla mojej dziewczyny, i przy okazji postanowiłem zbadać jakość obsługi w tym salonie. Nie miałem wybranego ani określonego modelu, ani do końca nie byłem zdecydowany na rodzaj pierścionka, dlatego nie mierzylem czasu obsługi, ponieważ w tym wypadku byłoby to bez sensowne. Gdy wszedłem do sklepu zacząłem się rozglądać. Była akurat jedna klientka, której pracownik doradzał wybór naszyjnika złotego. Drugi pracownik podszedł do mnie, pytając czy może w czymś pomóc. Zgodziłem się, ponieważ potrzebowałem akurat tej pomocy. Na początek zadał mi kilka pytań dotyczących osoby, dla której przeznaczony jest pierścionek, pytał między innymi o wiek, wzrost, charakter.. Rozmowa przebiegała bardzo miło, widziałęm że jest to profesjonalista, i że będzie wstanie mi na prawdę dobrze doradzić. Ustaliliśmy, że rozmawiamy o osobie w moim wieku, raczej spokojnej natury, co pozwoliło ograniczyć mój wybór do 3 gablot z pierścionkami. Dwie z nich dotyczyły pierścionków z żółtego złota, trzecia z białego. Oglądając pierwszą gablotę kontem oka zerknąłem na pierścionki w białego złota, i od razu jeden wpadł mi w oko, co spowodowało przeniesienie zainteresowania na tę właśnię gablotę. Chwilę się zastanawiałem, słuchając co ma mi także do zaoferowania pracownik sklepu. Ostatecznie po krótkiej chwili pracownik wyjął na zewnątrz trzy pierścionki. Dwa wybrane przeze mnie i jeden, który chciał mi zaproponować sam. Cenowo wszystkie byly zbliżone (350 - 450zł), lecz od początku rozmowy pracownik wiedział, że nie to jest sprawą deycyzyjną w moim wypadku, więc myślę, że zbliżenie ich ceny było przypadkiem. Chwilę oglądałem pierścionki wahając się który wybrać. W tym czasie pracownik opowiadał mi o kamieniach w ich pierścionkach, ponieważ tylko takie mnie interesowały. Przyznam, że mówił bardzo ciekawie, i byłem zadowolony z jego obsługi. Czułem, że słucham kogoś, kto kocha swoją pracę.. to nie zdarza się często w dzisiejszym świecie... Po chwili podeszła do nas druga pracownica sklepu, a ponieważ akurat byłem jedynym klientem dołączyła się do naszej dyskusji. Przedstawiła mi swoj punkt widzenia jako kobieta, i wspólnie wybraliśmy w konću jeden peirścionek z białego złota z brylantem. Po jego wyborze pracownik, który od początku mnie obsługiwał poszedł przygotować towar do sprzedaży, ja natomiast jeszcze chwilę rozmawiałem z pracownicą, ponieważ w toku dyskusji wyszedł ciekawy temat luźnej rozmowy rozpoczętej od anegdoty. Po kilkunastu sekundach podszedłem do kasy, i w pełni zadowolony z wyboru i obsługi zapłaciłem, po czym pożegnawszy się z obsługą wyszedłem ze sklepu. Podczas płacenia dostałem także ulotki reklamowe firmy Apart, oraz informacje na temat gwarancji i reklamacji. W jasny sposób wytłumaczono mi wszystko. To była moja druga obserwacja w tym dniu.. i przyznam szczerze, że jeśli miałbym w przyszłości przeprowadzać profesjonalne obserwacje tak dobrej i miłej obsługi.. to na pewno pokocham swoją pracę tajnego klienta. Czasami nie zdajemy sobie sprawy z tego... jak jednym uśmiechem.. jednym miłym słowem możemy sprawić.. że ktoś będzie miał lepszy cały dzień... to niesamowite uczucie..

Tomasz_163

29.09.2008

Placówka

Bydgoszcz, Rejewskiego 3

Nie zgadzam się (16)
personel zupełnie nie...
personel zupełnie nie zainteresowany obsłużeniem potencjalnego klienta. Być może spowodowane jest to moim dość młodym wiekiem, ale uważam, że każdemu w takim punkcie należy się uwaga i w ogóle chęć sprzedania czegokolwiek. Po jakimś czasie dawania wyraźnych sygnałów, że chciałabym pomocy kogoś z obsługi podeszła sama Kierowniczka salonu i pokazała mi wybrane przeze mnie produkty, nie doradzała mi, tak jakby myślała, że przecież i tak nic nie kupię. Gdyby nie to, że musiałam na następny dzień mieć kupiony łańcuszek nie dokonałabym zakupu w tym salonie.

zarejestrowany-uzytkownik

16.09.2008

Placówka

Warszawa, Targowa 72

Nie zgadzam się (24)
Dnia 3 września...
Dnia 3 września 2008 roku udałam się na zakupy do punktu jubilerskiego Apart, znajdującego się w kompleksie Fokus Park w Bydgoszczy. Pomieszczenie oraz witryny było czyste. Wystawa dobrze oświetlona, jednak wewnątrz lokalu główne stoisko było oświetlone słabiej, przez co towar nie był bardzo dobrze widoczny. Gdy weszłam do sklepu, od razu podeszła do mnie sprzedawczyni Magda, która z przyjemnością pokazywała mi kolejne pierścionki, nie traktując mnie przy tym z góry. Udzielała również profesjonalnych oraz interesujących informacji na temat poszczególnych kamieni szlachetnych. W owym punkcie Apart spotkałam się z bardzo miłą i profesjonalną obsługą, jednak słabe oświetlenie wewnątrz lokalu, obniża moją ocenę do +4.

Hanna_6

12.09.2008

Placówka

Bydgoszcz, Jagiellońska 39

Nie zgadzam się (17)
Wybierałam prezent dla...
Wybierałam prezent dla 18-latki. Wybrałam ok. 10 kompletów biżuterii, wszystkie zostały mi pokazane na specjalnej tacce. Pracownica pomagała mi skompletować kolczyki i zawieszki, doradzała i donosiła pasujące elementy biżuteryjne. Profesjonalnie i z uśmiechem starała się poznać upodobania osoby, dla której miał być prezent, podpowiadała co najczęściej wybierają osoby w wieku 18 lat. Niestety, na półki nie był wyłożony pełen asortyment i ekspedientka musiała wyciągać "spod lady" sztuki, które chciała mi pokazać. Z jednej strony cieszący jest fakt, iż chciała pokazać i zaprezentować wszystko, co ma, ale patrząc na to z drugiej strony lady nie wiem, czy w którejś z innych szuflad nie znalazłaby się biżuteria, która jeszcze bardziej przypadłaby mi do gustu.

Grażyna_13

03.09.2008

Placówka

Gdynia, Nowowilczańska 35

Nie zgadzam się (27)
O podanej godzinie...
O podanej godzinie weszłam do salonu i zaczęłam oglądać zegarki a następnie biżuterię. Obsługa salonu w osobie uśmiechniętej pani sprzedawczyni podeszła do mnie i zapytała, czy może mi w czymś pomóc? Ponieważ odmówiłam, jednocześnie informując, że na razie się rozglądam, Pani dyskretnie się oddaliła. Po kilku minutach widząc, że przyglądam się dłuższy czas gablotce z broszkami, pani podeszła do mnie ponownie z zapytaniem, czy może mi coś wyciągnąć z gablotki w celu dokładniejszego obejrzenia. Poprosiłam, więc o pokazanie jednej z broszek, następnie podziękowałam za pokazanie i kierowałam się do wyjścia. Sprzedawczyni odprowadziła mnie uśmiechem do drzwi, zapraszając ponownie do odwiedzenia salonu. Było mi bardzo miło.

zarejestrowany-uzytkownik

01.09.2008

Placówka

Puławy, Lubelska 2

Nie zgadzam się (23)
Wybrałam się do...
Wybrałam się do sklepu z mamą i babcią, ponieważ chciałam kupić zegarek na urodziny. Nie było bardzo dużo klientów, jednak było kilka osób a panie sprzedawczynie były tylko dwie. Stoisko z zegarkami jest oddzielnie, niż złoto i srebro. Przy ladzie nie było, niestety, nikogo, kto by mi mógł pomóc. Gdy zapytałam się, czy ktoś może mi pokazać kilka zegarków, pani sprzedawczyni była niezbyt miła i powiedziała, że jeszcze jedna osoba jest w kasie, więc nie ma mi kto pomóc i muszę poczekać. Obsługa niemiła, brak pomocy z jej strony ze względu na małą ilość sprzedawczyń. Czekając na to, aż ktoś mi pokaże zegarki, które mnie interesują, w końcu wyszłam i poszłam dokonać zakupu do innego sklepu.

zarejestrowany-uzytkownik

01.09.2008

Placówka

Warszawa, al. Jana Pawła II 82

Nie zgadzam się (23)

Apart

Początki firmy sięgają roku 1977, kiedy to Adam Rączyński założył warsztat jubilerski. W roku 1983 do Adama Rączyńskiego dołączył jego brat, Piotr. Wtedy też powstała nazwa APART – z połączenia pierwszych liter imion właścicieli: Adama i Piotra Rączyńskich z oznaczającym w wielu językach sztukę słowem art. Salony Apart oferują szeroki asortyment zarówno biżuterii, jak i zegarków. Marka słynie z największego na rynku wyboru wzorów z diamentami, a także zdobionych takimi kamieniami, jak szafiry, tanzanity czy perły. Obok klasyki, marka oferuje także biżuterię casualową oraz nawiązującą do aktualnych trendów. Miłośnicy wysokiej klasy zegarków znajdą w Apart modele z tak cenionych manufaktur, jak: Vacheron Constantin, Jaeger- LeCoultre, Zenith, Breitling, Hublot czy Cartier.

Czy te firmy wypadają lepiej niż Apart?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Obsługa pomogła mi...
Obsługa pomogła mi dobrać biżuterię. Panie były mile I profesjonalne. Zero nachalności. Wizerunek i czystość na najwyższym poziomie