Przy reklamacji obuwia pani z obsługi była bardzo niemiła. Pytała czemu nie udałam się do sklepu bliżej miejsca mojego zameldowania. Uważam, że osoby obsługujące w sklepie nie mają prawa pytać o rzeczy prywatne i nie powinno ich obchodzić w jakim mieście klient reklamuje swoje obuwie. Można przecież mieszkać w Gdańsku a udać się do znajomej do Warszawy i tam zareklamować buty, które się zepsuły.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.