Robiąc zakupy stacjonarnie w Drogerii Hebe zostałam poinformowana, że otrzymam do wykorzystania bon w ciągu sześciu tygodni. Mija drugi miesiąc a bonu jak nie było, tak nie ma. W związku z tym udałam się do drogerii, aby wyjaśnić sytuację. Pani z obsługi poinformowała mnie, że muszę skontaktować się z infolinią. Według instrukcji, zadzwoniłam, czas oczekiwania długi, ale udało się. Podałam numer karty lojalnościowej i uzyskałam zaległy bon. Pani, która ze mną rozmawiała była bardzo miła i kompetentna.
Minusy: koszty połączenia (szkoda, że nie można załatwić tego szybciej, np. już z poziomu sklepu) oraz czas oczekiwania, zanim połączę się z konsultantem.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.