Dystrybutory to jakieś średniowiecze.Pistolety ciekną,nie odbijaja,plac zalany olejem napedowym.Wniosłam smród na butach do samochodu.Pracownicy stoją jak święte krowy zajęci zabawą w telefonach.Zero pomocy przy tankowaniu a w środku jedna znudzona Pani.Przerwalam jej grę w telefonie.WC tragedia ,smród i brudne wszystko.Ostatnia moja wizyta na tej stacji.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.