Tesco

(3.47)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (6850 z 8781)

W dniu 27.09.2011...
W dniu 27.09.2011 udałem się wraz z rodziną na zakupy do Tesco w Żaganiu. Pierwsze co rzuca się w oczy to porządek na parkingu i boksy pełne koszyków. Kosze na śmieci wypróżnione. Drzwi wejściowe czyste, podobnie jak pasaż i strefa wejścia. Małe (czerwone) koszyki dostępne zaraz po przekroczeniu bramki wejściowej. Gazetki dostępne przy bramce wejściowej. Strefa promocyjna czysta, produkty poukładane, ceny widoczne. Stoisko z mięsem czyste i zadbane. Towar dostępny. Dział z warzywami i owocami bez zastrzeżeń, Owoce i warzywa wyglądały na świeże. Ceny widoczne. Stoisko z nabiałem bez zarzutów. Dział z pieczywem - brakowało standardowego produktu Tesco a mianowicie bułek kajzerek. Brakowało tu również woreczków bądź reklamówek. Pozostała część sklepu przejezdna i zadbana. Kiedy pojawiły się długie kolejki natychmiast zostały otwarte dwie nowe kasy, co szybko pomogło rozładować ruch. Jest to sklep, gdzie przyjemnie robi się zakupy. Jedyny minus podczas tej wizyty jest za stoisko z pieczywem.

tomasho

28.09.2011

Placówka

Żagań, Władysława Reymonta 3

Nie zgadzam się (2)
Miejsce obserwacji supermarket...
Miejsce obserwacji supermarket sieci Tesco w Żninie przy ul. Mickiewicza. Plac parkingowy przed sklepem brudny nie zamieciony z liści czy papierków. Strefa wejścia ok, ale już brudna podłoga w pierwszej alejce zwróciła moją uwagę. Zresztą podłoga w całym sklepie - także przed stoiskiem komplementarnym była brudna. Nie były to świeże plamy, lecz zaschnięte. Nie uprzątnięty cukier oraz folie. Oferta towarowa bogata, pełna znanych marek ale braki towarowe ( puste miejsca + info "przepraszamy - towar chwilowo niedostępny ) na półkach skutecznie zniechęciły mnie do zakupów. Być może spowodowane to było zmiana layoutu? Na stołach non food towar w miarę poukładany, etykiety cenowe przejrzyste i czytelne na całym sklepie. Etykiety cenowe z porównaniem cen u konkurencji moim zdaniem nie na miejscu - nie powinno ich być. Pomimo znacznej kolejki - około ośmiu osób przy kasie z alkoholem i przedostatniej z pięcioma osobami, nie została uruchomiona trzecia. Towar zakupiony przeze mnie zeskanowany w całości. Pytanie o kartę stałego klienta, skasowanie należności i do widzenia. Dodam jeszcze, że pracownice sklepu schludnie i czysto ubrane w firmowe bluzy. Za linią kas na podłodze leżały paragony i końcówki od jednorazówek, na kasach także.

Pasik

28.09.2011

Placówka

Żnin, Mickiewicza 4a

Nie zgadzam się (1)
dwiedziłam market tylko...
dwiedziłam market tylko raz, ponieważ akurat byłam tam przejazdem. Co mi się nie spodobało? To, że market jest bardzo mały. Nie znalazłam tam wszystkich rzeczy, które na codzień mogę kupić w swoim Tesco. Obsługa chyba ukrywała się po kątach, bo prawie ich nie zauważałam. Sklepik miał bardzo małą powierzchnię przez co produkty były pościskane i ciążko było mi cokolwiek tam znaleźć.

zarejestrowany-uzytkownik

27.09.2011

Placówka

Ostrów Wielkopolski, ks. Czesława Majorka 2

Nie zgadzam się (3)
W Tesco...
W Tesco robię zakupy często , zwykle co tydzień. Od pewnego czasu na dzień dobry jesteśmy bardzo zdenerwowani bo.... No wlaśnie. Tesco kupiło nowe wózki , te są ustawione w rzędzie ( jeden w drugi). Kiedy próbuje się wózek wziąć , nie sposób oddzielić go od reszty wózków!!! To prawdziwy horror. Nie raz widać ludzi siłujących się z rzędem wózków w celu wyjęcia jednego. Dzisiaj mój mąż ze złości pchnął wózek który nie chciał się odczepić i wtedy ten odskoczył i odklinował się. Jeżeli ktoś obserwuje klientów przed sklepem ma naprawdę niezły ubaw. Po takim powitaniu weszliśmy do sklepu poirytowani. Realizowaliśmy jednak systematycznie naszą listę zakupów. W stoisku z wędlinami było pusto. Sprzedawca też był daleko. Po nawiązaniu kontaktu wzrokowego sprzedawca natychmiast podszedł i mogłam powiedzieć co chcę kupić. Sprzedawca sprawiał wrażenie powolnego jednak ja odniosłam wrażenie że obsługuje mnie uważnie. Zwykle ekspedientki pracują bardzo szybko , szybko kroją, szybko pakują , szybko naklejają nalepkę i szybko przechodzą do następnego klienta.W przypadku sprzedawcy który mnie dzisiaj obsługiwał poczułam się inaczej a mimo tego pozornego nieśpieszenia się byłam obsłużona we właściwym tempie. Po zrealizowaniu całości zakupów z listy skierowaliśmy się do kasy. Kasjerka w kasie była miła i taka w dobrym humorze. Po zapakowaniu zakupów do samochodu odstawiliśmy wózek ale tak aby nie zaczepił się o inne wózki.

GZM

27.09.2011

Placówka

Świecie, ul. Cukrowników 2

Nie zgadzam się (2)
Choć sklep kusi...
Choć sklep kusi klientów swoją dużą powierzchnią, klient sądzi, że spotka w nim dużo towarów aż będą uginać się pod nimi półki, niestety w tutejszym supermarkecie tak nie jest. Półki nie są zapełnione, dostrzegłem dużo zbędnych i pustych kartoników na półkach. Plusem jest na pewno fakt, że były świeże owoce i warzywa a przy kasie nie musimy płacić za jednorazówki. Kasjerka wykonywała poprawnie swoje czynności, jednakże robiła to mechanicznie i bez nawiązywania kontaktu wzrokowego. W sklepie na półkach panował gdzieniegdzie chaos, jednakże podłoga jak i witryna nie zwierały śladów nieczystości.

Toms

26.09.2011

Placówka

Nowe Miasto Lubawskie, ul. Żwirki i Wigury 1e

Nie zgadzam się (1)
W sobotnie popołudnie...
W sobotnie popołudnie pojechałam z bratem samochodem do Lublina ponieważ nigdzie nie mógł kupić ostrzy do maszynki Wilkinson Protector 3. Pytaliśmy w kilku Rossmannach i innych drogeriach i niestety nigdzie ich nie było. Zajechaliśmy do Tesco. Bez problemu znaleźliśmy miejsce parkingowe i poszliśmy na sale sprzedaży. W sklepie było czysto. Przeszliśmy od razu na stoisko z chemia i kosmetykami. Od razu znaleźliśmy ostrza do maszynki. Brat był bardzo zadowolony, bo akurat to mu pasuje. Zrobiliśmy jescze małe zakupy spożywcze i udaliśmy się do kasy. Nie było kolejek i szybko załatwiliśmy zakupy. Pani kasjerka była bardzo miła. Zakupy w Tesco były bardzo udane.

Karolina_1098

26.09.2011

Placówka

Lublin, Orkana 4

Nie zgadzam się (0)
Kilka dni temu...
Kilka dni temu wybrałam się do Tesco, by kupić pokrowce samocodowe. Niestety okazało się, że nie pasują więc dzisiaj udałam się do sklepu, by je zwrócić.Podeszłam do stoiska reklamacyjnego, gdzie przywitała mnie uśmiechnięta pani i zapytała w czym może pomóc. Wyjaśniłam jej cel mojej wizyty. Kasjerka przyjmując zwrot poprosiła o chwilę cierpliwości i poinformowała mnie, że w tej chwilii zastępuje koleżankę, króra jest na przerwie i nigdy wcześniej zwrotów nie przyjmowała. W związku z tym zaproponowałam, że przyjdę za 20 minut, a w tym czasie zrobię zakupy. Sprzedawczyni odpowiedziała, że kiedyś musi być pierwszy raz i przyjęła zwrot ze ściągą w ręku. Udało sej się za pierwszym razem, bez żdnych pomyłek. Pani obsłużyła mnie szybko i profesjonalnie. Otoczenie wokół sklepu było czyste. Na ladach i stanowiskach kasowych nie było papierków, paragonów, ani innych śmieci. Kasjerka ubrana była w strój służbowy, wyglądała schludnie i elegancko.

Magdalena_2099

26.09.2011

Placówka

Koszalin, Paderewskiego 1

Nie zgadzam się (4)
W Tesco, ...
W Tesco, wygodnie robić zakupy w niedzielne południe. O tej porze w markecie jest bardzo mało klientów. Skorzystałem z tej sposobności, a także z samoobsługowej kasy. Te kasy w tutejszym Tesco zostały niedawno zainstalowane. Dotąd nie korzystałem z samoobsługi kasowej. W niedzielę byłem na to zdany, gdyż chyba tylko dwie kasy były czynne, a przed nimi były spore kolejki klientów. Bez pomocy pracownicy byłoby trudno obsłużyć się samemu. Dyżurna pracownica, z anielską cierpliwością, uprzejmie i uczynnie pomagała klientom (i mnie), obsługiwać samoobsługowe stanowiska kasjerskie.

Jan_3

26.09.2011

Placówka

Lubin, Paderewskiego 101

Nie zgadzam się (2)
W piątkowy wieczór...
W piątkowy wieczór wybrałam się do supermarketu Tesco na zakupy. Pod hipermarketem jest bardzo dużo miejsc parkingowych. Więc bez problemu znaleźliśmy miejsce by zaparkować. Weszliśmy do Hali i wzięliśmy koszyk. Na sam początek poszliśmy na stoisko odzieżowe. panował na nim porządek. Było bardzo dużo ładnych bluzek w ciekawych cenach. Poszłyśmy z mamą do przymierzalni. Niestety w przymierzalni leżało bardzo dużo plastikowych haczyków. Nam udało się dość szybko zmierzyć i wybrać, które bluzki się nam podobają, ale przymierzalni jest bardzo mało chyba ok 5 i później za nami ustawiła się bardzo długa kolejka i jak znalazłyśmy jakiś inny ciekawy cuch to nie mogłyśmy go zmierzyć w przymierzalni tylko przed lusterkiem. Poszliśmy cała rodziną na stoisko warzywne. panował na nim lekki bałagan, bo nigdzie nie mogłam znaleźć foliowych reklamówek. Winogrona nie wyglądały najlepiej, były poobijane i zaczynały się psuć, ale mimo to dało wybrać się ładne kiście. Poszliśmy na stoisko rybne. Kupiliśmy w bardzo dobrej cenie olbrzymiego i ładnego łososia. Udaliśmy się później w stronę kas. Było czynnych dużo kas i nie było przy nich dużych kolejek. Pani przy kasie była miła, ale usilnie próbowała nam pod kartę kredytowa na podpis wcisnąć terminal na pin więc trochę czasu zajęło nam by wytłumaczyć jej, z jest to karta na podpis. Ogólnie byłam zadowolona z zakupów w hipermarkecie Tesco.

Karolina_1098

25.09.2011

Placówka

Lublin, Orkana 4

Nie zgadzam się (5)
Po wejściu do...
Po wejściu do sklepu wszystko wskazało na udane zakupy. Tak się również stało. Po przejściu przez sklep zabrałem wszystkie towary. Nie było żadnego problemu z ich znalezieniem. Każdy dział był odpowiednio oznakowany. Nie brakowało cen pod towarami, dzięki czemu nie trzeba był ozywać czytnika cen. Obsługa była odpowiednio wykwalifikowana i pomocna. Na stoisku ze słodyczami od razu zostałem spytany czego sobie życzę, a towar który oczekiwałem został duklanie odmierzony i szybko podany. Ponadto w kasach panował porządek i nie było kolejek, a taśmy były czyściutkie.

Maciej_768

25.09.2011

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (7)
Ogólny bałagan między...
Ogólny bałagan między regałami, towar stoi w alejkach między regałami nie wystawiony do sprzedaży, a na moje pytanie jednej z menadżerek dlaczego towar nie jest wyłożony - odpowiedz że nie ma ludzi, że kiedyś się wyłoży jak będzie ktoś wolny itp. Ogólny nieład na części spożywczej i co najważniejsze nie ma osoby kompetentnej, która podjęła by jakieś działania.

Mariusz_616

25.09.2011

Placówka

Warszawa, Fieldorfa 41

Nie zgadzam się (0)
Towar w miarę...
Towar w miarę dobry jakościowo, ceny wysokie, bardzo długi czas oczekiwania na personel przy rybach i mrożonkach ogulne wrazenie : moze być. prdukty spożywcze mało kupuję w tesco zato maja duzy wybór w rejonie srodków chemicznych i kosmetyków, kupuję tam dużo ubranek dziecięcych ponieważ są dobre jakościowo ładne no i cenowo przystępne.

Barbara_650

25.09.2011

Placówka

Tarnów, Nowodąbrowska 127

Nie zgadzam się (1)
Nowo otwarte Tesco...
Nowo otwarte Tesco powinno przyciągać klientów nie tylko promocyjnymi cenami, ale również przyjemną i bezproblemową obsługą. Niestety, tej drugiej w nowo powstałym Tesco zabrakło. W sklepie czynna była tylko jedna kasa przy której obsługiwał pracownik, reszta kas- samoobsługowa. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby kasy te funkcjonowały sprawnie- niestety jednak przez ich wadliwość i zły system tworzyły się ogromne kolejki. Pracownicy co chwila podchodzili do kas i w nieskończoność anulowali i wznawiali transakcje, skanowali kody kreskowe itd. Powodowało to jedynie zator w sklepie i zniecierpliwienie klientów. Oprócz tego oferta Tesco jak zwykle cenowo i artykułowo przystępna.

zarejestrowany-uzytkownik

25.09.2011

Placówka

Warszawa, Kleszczowa 18

Nie zgadzam się (3)
nie wierzcie ...
nie wierzcie w przeceny odzieży w tesco pewien czas temu spodobały mi się spodnie dla dzieci kosztowały 23,49 zł więc odpuściłam, za jakiś czas pojechałam na zakupy duże bilbordy z przeceną o 30% więc zaraz poszłam zobaczyć czy są te same spodnie, były wielka radość cieszyłam się, że odczekałam, jakie zaskoczenie gdy spojrzałam na karteczkę przecena może była ale z ceny 33,49 zł.

Joanna_1607

24.09.2011

Placówka

Starogard Gdański, ZBLEWSKA

Nie zgadzam się (0)
Hipermarkety sieci TESCO...
Hipermarkety sieci TESCO są ratunkiem w wielu sytuacjach dzięki całodobowemu systemowi obsługi. Asortyment jest bardzo dobrze urozmaicony, dostaniemy tu, np. kilka rodzajów mąki, nawet specjalne mieszanki do wypiekania chleba w maszynie. Co ważniejsze, asortyment jest stale uzupełniamy, dzięki czemu robiąc zakupy nawet późnym wieczorem skomplementujemy całą listę zakupów. Myślę, że dzięki tym zaletom do kasy ciągną się strasznie długie kolejki, kasjerzy działają szybko i sprawnie więc myślę, że błędem jest zbyt mała ilość czynnych kas. Kasjerzy tracą też czas na ważeniu produktów, szukaniu kodów. W związku z dużą liczbą klientów, czasem przy wejściu nie ma już koszyków. Bystre oko zauważa je przy stanowisku kas, spiętrzone pod półką gdzie niełatwo się dostać ze względu na wytyczone metalowymi rurkami alejki i ludzi stojących ciasno jeden za drugim. Czas spędzony w kolejce potrafią urozmaicić półki z gazetami oraz lodówka z napojami i słodycze znajdujące się przy każdej kasie. Jest to bardzo dobry pomysł. Pomocne są też stojaki z darmowymi reklamówkami, które pobiera klient. Rozsądna osoba bierze tyle ile potrzebuje i pakuje zakupy w wygodny dla siebie sposób. Osobiście lubię robić zakupy w TESCO, zwłaszcza jeżeli potrzebuję konkretnych, rzadziej spotykanych produktów - wiem, że dostanę je w tym sklepie.

Gosia_21

23.09.2011

Placówka

Warszawa, Szolc-Rogozińskiego 1

Nie zgadzam się (3)
W czwartek, 22.09.2011...
W czwartek, 22.09.2011 około godziny 16 udałam się do sklepu Tesco w Pyskowicach, żeby kupić szampon do włosów. Swoim wyglądem na zewnątrz, Tesco w Pyskowicach nie zachęca do robienia tam zakupów. Budynek jest brudny, a przed nim panuje nieporządek. W sklepie również nie ma porządku i panuje bardzo niemiły zapach. Produkty na półkach są niepoukładane a ceny trudno dopasować do produktów które są niby do nich przypisane. Podłoga w sklepie jest brudna i klejąca. Asortyment sklepu, jak na tą miejscowość jest dość ubogi. W tym Tesco można znaleźć jedynie najpotrzebniejsze produkty. Znam ten sklep, dlatego nietrudno mi było znaleźć szampony, jednak regały nie są dobrze oznakowane. Były otwarte trzy kasy i dlatego obsługa przeszła szybko i sprawnie, jednak Panie na kasie nie znają podstawowych zwrotów jak dzień dobry, dziękuję, do widzenia. W Tesco w Pyskowicach robię zakupy tylko wtedy, kiedy już muszę. Mam nadzieję że sklep zacznie być sprzątany, bo jak na razie odstrasza klientów zamiast zachęcać.

Katarzyna_2956

23.09.2011

Placówka

Pyskowice, Wyszyńskiego 12

Nie zgadzam się (1)
Pojechałam na wieczorne...
Pojechałam na wieczorne zakupy do Hipermarketu Tesco. Na parkingu panował nieład. Wózki pod wiatami były porozrzucane, niektóre nawet stały na środku miejsc parkingowych. Nie zauważyłam żadnej osoby z obsługi/ ekipy porządkowej, która panowała nad tym terenem. W holu, przed wejściem do sklepu stały stojaki z przecenionymi towarami, tak aby zachęcić klientów do kupna. W całym sklepie, na półkach, panował raczej porządek lecz niekiedy brakowało towaru. Sądzę że to efekt całodziennego „buszowania” klientów. Jednak te braki powinny być sukcesywnie uzupełniane przez pracowników. W dziale mięsnym zajrzałam do lodówek w poszukiwaniu świeżego mięsa. I właśnie takiego się spodziewałam ujrzawszy tabliczkę „świeże mięso”, jednak bardzo się rozczarowałam. Opakowanie z podwójnym stekiem rostbef zamiast różowej wołowiny zawierało przebarwione, brązowawe kawałki (cena 26 zł). W dziale odzieżowym, ubrania były powieszone na wieszakach. W sekcji RTF/AGD Pani z obsługi ścierała kurze pod wystawionymi sprzętami. W sklepie otwartych było sześć kas, a w kolejkach stało maksymalnie do pięciu osób. Kasjerką była Pani w średnim wieku z upiętymi blond włosami z grzywką. Posiadała okulary ze srebrnymi oprawkami. Przywitała mnie słowami „Dzień dobry, czy posiada Pani kartę na punkty”, szybko mnie obsłużyła, wydała rachunek i pożegnała. Obsługę oceniam na najwyższą, jednak mam pewne zastrzeżenia co do jakości towaru oraz czystości na parkingu stąd moja ocena.

MagBe

23.09.2011

Placówka

Wrocław, Długa 37

Nie zgadzam się (1)
Będąc w Koszalinie,...
Będąc w Koszalinie, zajechałam z mężem do centrum handlowe Atrium. Poszliśmy do Tesco na małe zakupy. W sklepie akurat maszyna czyszczącą podłogi jeździł mężczyzna, utrudniało to trochę poruszanie się po sklepie. Ale dzięki temu panował porządek. Znaleźliśmy fajną promocje na patelnie - 19,99 za kilogram. Wybraliśmy więc jedną. Wybraliśmy jeszcze kilka produktów: mięso, słodycze, buciki dla córki, wszystko w atrakcyjnych cenach. Szukaliśmy również pudełka na zabawki, jednak panował tam nieporządek i nie można było odnaleźć ceny odpowiadającej danemu produktowi. Udaliśmy się w kierunku kasy. Było sporo ludzi, ale akurat pani otwierała kolejną kasę, więc byliśmy piersi. Kasjerka szybko kasowała towar. Była uprzejma. Wyszliśmy zadowoleni z zakupów.

Angelika_155

22.09.2011

Placówka

Koszalin, Paderewskiego 1

Nie zgadzam się (4)
zakupy w tesko...
zakupy w tesko zaczełam od poszukiwania koszyka miedzy kasami. Towar na półkach był w większości poukładany, jednak często zdarzało się, że konkretny towar był niedostepny, cena nadal widniala, a brakowało jakiejkolwiek informacji o tym kiedy bedzie dostępny. Szukając waty bez problemu uzyskałam pomoc od pani która właśnie wykładała towar. Na dziale z odzieżą panował bałagan, rzeczy były pomieszane, kilka leżało na podłodze, przy niektorych brakowało ceny. czas oczekiwania w kolejce (6min) mógłby być znacznie krótszy gdyby klijentów obsługiwały więcej niż 2 kasy. Panie pracujące w Tesco były miłe i chętnie udzielały mi konkretnej pomocy. Bez problemu mogłam znaleźć produkty w promocji z ulotki.

zarejestrowany-uzytkownik

22.09.2011

Placówka

Pruszcz Gdański, Domejki 1

Nie zgadzam się (1)
Wielkim plusem hipermarketu...
Wielkim plusem hipermarketu Tesco w Lubaczowie na ul. płk. Dąbka to czas otwarcia aż do północy, jest to jedyny tak długo otwarty sklep w Lubaczowie. Tym razem również dla mnie okazało się to pomocne. Wstąpiłem do sklepu z myślą zakupu fruktozy, która w Lubaczowie jest dostępna od ręki jedynie w Tesco i to w konkurencyjnej cenie. Jest to nowy budynek, który charakteryzuje się świetnym rozplanowaniem poszczególnych elementów, oraz nienaganną czystością i porządkiem na sali sprzedaży jak i w innych częściach budynku. Sklep wyróżnia się dość szeroką ofertą produktów dla osób z różnymi typami diet. Personel spotkany między regałami bezproblemowo potrafił zaprowadzić mnie do miejsca w którym znajdował się ww. produkt. Po dobraniu kilku innych produktów skierowałem się w stronę kas samoobsługowych, które uważam za bardzo pomocne rozwiązanie, ale niestety o tej godzinie okazały się nieczynne. W tym przypadku podszedłem do jedynej otwartej kasy przy której znajdowało się dwóch innych klientów. Niemiłym zaskoczeniem okazało się niedopuszczalne zachowanie ekspedientki na stanowisku monopolowym, która zajęta rozmową z ochroniarzem śmiała się na cały głos przy okazji komentując zachowanie jej tylko znanej kobiety. Niestety o szczegółach tej rozmowy na bieżąco informowani byli wszyscy klienci przy kasie obok. Doszło nawet do tego, że kasjerka będąca w trakcie kasowania moich produktów upominała koleżankę z pracy, jednak bez widocznego skutku. Po kulturalnej i sprawnej obsłudze przy kasie wyszedłem ze sklepu z dość mieszanymi uczuciami na temat zatrudnionej tam obsługi.

chinosandoval

20.09.2011

Placówka

Lubaczów, ul. płk. Dąbka 2a

Nie zgadzam się (4)

Tesco

Tesco to sieć sklepów samoobsługowych w której skład na terenie Polski wchodzą supermarkety i hipermarkety. Na świecie sklepy są zlokalizowane na terenie Wielkiej Brytani, Irlandii, Europy środkowej oraz Azji. W ofercie sklepów znajdują się artykuły spożywcze, przemysłowe oraz odzież W celu zapobiegania marnotrawienia żywności sklepy przekazują nadwyżki żywności potrzebującym.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Tesco?

Ktoś 5 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Rewelacyjnie.
Rewelacyjnie.
Zgadzasz się?