Poczta Polska

(3.17)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP10 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2885 z 4592)

Wyczyść filtry
Udałam się na...
Udałam się na pocztę w celu odebrania paczki w związku z otrzymanym awizo.Prz okienku było dwóch petentów przede mną. Pomyślałam ,że długo będę stała ,gdyż Panie w okienku muszą wszystkie dane "wklepać" do komputera od razu przy obsłudze.Przyznam ,że trochę mi się spieszyło.Jak bardzo byłam mile zaskoczona, gdy wyszła Pani obok i poprosiła ode mnie awizo. Zostałam szybko obsłużona.Poza tym rzuciło mi się w oczy ,że Panie na poczcie są schludnie i jednakowo ubrane . Są ubrane w białe bluzki i czarne sweterki lub kamizelki.Na poczcie są też ustawione krzesełka ,na których można usiąść i poczekać.Podoba mi się taki urząd.Pełny pozytyw:-)

zalogowany_użytkownik

03.03.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Tego dnia sytuacja...
Tego dnia sytuacja zmusiła mnie udać się na pocztę, aby nadać przesyłkę. Byłam bardzo mile zaskoczona obsługą- udało mi się wszystko załatwić dosłownie w minutę! Pani pracująca na poczcie widząc, że stoję w kolejce, podeszła do nowego okienka i kazała mi podejść. Było tam też bardzo czysto o dziwo, ponieważ na zewnątrz padał deszcz, a wiadomo jak wyglądają przy takiej pogodzie miejsca publiczne. Ogólnie wszystko wyglądało tak jak powinno

Wioleta_152

29.02.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Na poczcie i...
Na poczcie i w jej obrębie czysto.Druczki pocztowe można znaleźć w stosownych podajnikach.Czynne jedno okienko.Na sali 1 osoba przy okienku, 3 przy stolikach wypełniające druki pocztowe.Po krótkiej chwili otwarto kolejne okienko. Pani obsługująca nie przywitała się. Odpowiedziała dopiero na moje przywitanie.Sprawnie zważyła paczki i wypełniła druki.Po wydaniu reszty podziękowała.

Robert_563

28.02.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
W środę znalazłam...
W środę znalazłam w skrzynce awizo. Jak można się domyślić spotkało się to z ogromnym entuzjazmem, dzięki czemu przez 3 dni dzielnie powtarzałam sobie, że następnego dnia odbiorę. Efektem była dopiero dzisiejsza wycieczka na pocztę. Uzbrojona w cierpliwość i pełną baterię w telefonie pognałam na ulicę Mikołaja. Specjalnie wyszłam przed 15, bo nauczona doświadczeniem, że rano placówkę atakują osoby starsze, a w okolicach 16 pracujące. Niestety nie trafiłam i mimo, że weszłam kilka minut po 15 przede mną już czekało 10 osób. Dwa otwarte okienka, więc obsługa szła bardzo opornie. Szczególnie, że jedno z nich to okienko banku pocztowego, które przy każdym przemieszczaniu się pracownika jest zamykane/otwierane, a po obsłudze w nim należy się przerwa... Po chwili, kiedy z poczty wyszła dopiero jedna osoba za mną czekało już 6 kolejnych. Okienko finansowe więcej zamknięte niż otwarte, a radość z otwartego 3 okienka trwała ok. minuty, bo jego otwarcie oznaczało zamknięcie pierwszego okienka. Dopiero kłótnie z tyłu ogonka sprawiły, że 2 osoby obsługiwały rzetelniej, a niedługo potem wróciła 3 pani. Jednak i to za mało.. Kiedy wychodziłam w kolejce było 14 osób + 3 obsługiwane więc pracowników zdecydowanie za mało. Niestety, ale czas oczekiwania w gorącym pomieszczeniu przesłaniał uprzejmość pani, która mnie obsługiwała i porządek w lokalu. Tu nie ma nic do zarzucenia, ale to za mało, żeby nie odczuć wielkiej ulgi wychodząc z lokalu.

Em.

27.02.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Gdy przyjechałam w...
Gdy przyjechałam w czwartek wieczorem do domu, okazało się, iż w skrzynce pocztowej znalazłam dwa awiza listów poleconych. W piątek rano, tj. 24.02, postanowiłam wybrać się do urzędu, w celu odebrania przesyłek. Gdy weszłam do placówki zauważyłam, iż przy okienkach kasowych nie ma żadnych klientów, natomiast przy okienku listowym jest dwóch. Przy stoliku siedziało trzech petentów, którzy wypełniali dokumenty. Postanowiłam zapytać panie, czy mnie obsłużą przy okienku kasowym. Pracownik (pani Hanna - posiadała identyfikator oraz posiadała strój służbowy - niebieska bluzka koszulowa i granatowa apaszka) zaprosiła mnie do siebie. Stanęłam przed okienkiem, podałam awiza, dowód osobisty i czekałam na obsługę. Nieopodal pracownika pojawił się drugi pracownik, który coś pokazywał na monitorze. Zniecierpliwiona czekałam, aż panie skończą zajmować się czyś innym, niż obsługą mnie. Niestety kasjer wydrukował dokument i rozpoczał składanie podpisów. Moja cierpliwość się skończyła, gdy zauważyłam, iż przy okienku listowym nie ma już żadnych klientów. Zdenerwowana powiedziałam Pani Hani, co myślę o obsłudze w tej placówce i zażądałam natychmiastowego obsłużenia. Kasjer przestraszył się moim zachowaniem i bez słowa wydał przesyłki. Gdy wychodziłam czułam wzrok wszystkich pracownik na sobie. Nie zostałam przeproszona, ani pożegnana. Mam nadzieję, że taka lekcja czegoś nauczy personel tego urzędu, ponieważ taka sytuacja nie zdarzyła się pierwszy raz.

zarejestrowany-uzytkownik

27.02.2012

Placówka

Konin, Kardynala Wyszyńskiego 32

Nie zgadzam się (0)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
dnia 04.01.2012 zeszłam...
dnia 04.01.2012 zeszłam na du żeby zobaczyć co znajduje się z skrzynce okazałi się że trzy listy polecone czyli do podpisu a listonosz wrzucił to do skrzynki na listy wkurzyłam się że podpisał tą paczkę za mnie więc poszłam na pocztę zgłosić w rudzie śląskiej to jest ulica wolności i powiedziałam że chce rozmawiać z kierowniczką więc podeszła do mnie i pyta o co chodzi to powiedziałam jej że dla czego listonorz nie przynosi do domu do podpisu mojego polecony tylko wrzuca do skrzynki a ona mi że to nie możliwe jak powiedziałam żeby mi pokazała ten podpis to już nie wiedziała co ma powiedzieć i powiedziała tylko tyle że porozmawia z nim i mnie olała bardzo mnie wkurzyła ale co ja mogę zrobić hmm

necia

25.02.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Gdy przyszłam do...
Gdy przyszłam do placówki była 15.55 i pracownik miał półgodzinną przerwę do 16. Mimo to otworzył wcześniej drzwi abym nie musiała czekać.Bardzo kulturalnie i grzecznie mnie obsłużył a w międzyczasie służył informacją innym petentom.Wysyłałam 4 paczki pocztowe i 4 listy polecone, przy jednym z listów brakło drobnej kwoty do znaczków. Wyjęłam swoje znaczki, niestety w większych nominałach i pracownik bezproblemowo rozmienił mi znaczek na kilka drobnych.Obsługa szybka i sprawna, miła. Polecam miejsce.

Karolina_1296

23.02.2012

Placówka

Słupsk, Szczecińska 6

Nie zgadzam się (7)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Zaraz na wejściu...
Zaraz na wejściu zrobiło mi się ciepło , jak zauważyłam że jest tylko jedno okienko czynne . Pomyślałam sobie jak długo mi zajmie zapłacenie rachunków . w sumie trwało to ponad pół godziny . nawet gdy pani z okienka zawołała druga panią to nawet wtedy powoli to szło bo jeden pan zmieniał coś na swoim koncie pocztowym a w drugim okienku rachunki to opornie to szło i dostawałam białej gorączki . wiec jak mam iść na pocztę to już wole zapłacić przez internet

Beata_827

22.02.2012

Placówka

Ustroń, Ignacego Daszyńskiego 33

Nie zgadzam się (0)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Pracownik obsługujący dobrze...
Pracownik obsługujący dobrze ubrany - podobnie jak pozostali pracownicy biała bluzka, wyprasowana, czarne spodnie i buty, apaszka na szyi i widoczny identyfikator. Paznokcie krótko przycięte. W sposób fachowy wyjaśnił i omówił warianty ubezpieczenia. Oferta nie była zadowalająca dla mnie. Brak kolejk, stanowisko ubezpieczeniowe wydzielonei. Wygląd placówki - estetyczne rozwieszenie plakatów, ale bałagan wśród druków oraz papierki na ziemi, również brudna podłoga.

zarejestrowany-uzytkownik

21.02.2012

Placówka

Poznań, 28 Czerwca 1956 r. 159

Nie zgadzam się (0)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Po obfitych opadach...
Po obfitych opadach śniegu, bardzo niebezpieczne jest już samo wejście do budynku Poczty, gdyż na schodach zalega duża warstwa mokrego śniegu. Jednak prawdziwym problemem, jest obsługa w okienkach tejże instytucji. Niektóre pracownice ( z identyfikatorów można odczytać nazwiska x.y, y.z) traktują swoją prace jak zło konieczne, bardzo nieelegancko odpowiadając na zapytania klientów. Do tego również nie bardzo kwapią się by swoją energiczną pracą rozładować rosnące kolejki, co dodatkowo frustruje zgromadzonych w kolejkach klientów.

zarejestrowany-uzytkownik

20.02.2012

Placówka

Ustroń, Ignacego Daszyńskiego 33

Nie zgadzam się (0)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Odwiedziłam dziś pocztę...
Odwiedziłam dziś pocztę by nadać list polecony. Kiedy wypisywałam potwierdzenie nadania listu Pani w okienku obsłużyła klienta i przez chwilę nie było nikogo przy okienku. Potem przyszedł Pan i czekał przy okienku na obsłużenie. Za chwilę stanęłam za nim i tak czekaliśmy, a Pani w okienku liczyła jakieś bilety. Było to jedyne otwarte okienko. Przyszli kolejni petenci i ustawiali się za nami, a Pani nadal liczyła sobie bilety. Minęło kilka chwil nim Pani raczyła obsłużyć Pana przedemną, wtedy koleżanka Pani powiedziała jej, że musi podpisać jakieś papiery i Pani zajęła się papierami a nie petentami w kolejce. Panowie stojący za mną zaczęli wyrażać zniecierpliwienie stukając palcami o blat lady, więc Pani zaczęła obsługiwać kolejkę. Dodam, że z liczeniem biletów zamiast obsługą klientów spotkałam się tutaj już nie pierwszy raz. Najwyrażniej Panie lubią kolejki petentów zamiast sprawnej obsługi klientów.

klientx

18.02.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
W ostatnich kilki...
W ostatnich kilki dniach byłam zmuszona do częstego korzystania z poczty. Zauważyłam bardzo pozytywną zmianę w sposobie obsługi klientów. Panie w okienkach zaczęły nie tylko jakoś przyjaźniej reagować na chęć np wyboru koperty, ale także zaczęły mówić znane ze sklepów formułki "dziękuję i zapraszam ponownie" "miłego dnia życzę", proponują także zakup jakiejś gazety. Zmiany weszły dosłownie z dnia na dzień. Będą na poczcie dzień wcześniej, pani zachowywała się zwyczajnie czyli, posępna mina, westchnienie niezadowolenie bo podana koperta okazuje się za mała, albo potrzeba bąbelkową a te akurat są w magazynie. A już dnia następnego ta sama pani jeszcze widać, że nie śmiało, ale już mówi dzień dobry i wyżej wymienione formułki na pożegnanie. To samo zachowanie zauważyłam u innej pani, kiedy kilka godz później opłacałam na poczcie rachunek. Zmiana nie samowita. Mam nadzieję, że zmiany w podejściu do klienta pociągną za sobą także poprawę w szybkości dostarczaniu przesyłek. Bo tu jest jeszcze dużo do zrobienia.

szafirek

16.02.2012

Placówka

Łęczna, Aleja Jana Pawła II 89

Nie zgadzam się (0)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Często bywam na...
Często bywam na poczcie, jednak dzisiaj byłem na poczcie przy ulicy Towarowej w Ostrowie Wlkp. Gdy wszedłem do środka, stało kilka osób lecz do okienka, przy którym można wysłać paczki nie było nikogo więc skorzystałem. Obsługiwał mnie pracownik o imieniu Tomasz, wuglądał na wysokiego około 180-190cm. Szybka obsługa, ubiór firmowy, in formacja na temat zapłaty oraz resztu,podobało mi się.

Robert_530

14.02.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Bardzo mały lokal...
Bardzo mały lokal jak na pocztę, numerków tutaj nie ma jest za to kolejka, która czasami nie mieści się w środku!! Za mało czynnych okienek, powinni dorobić jeszcze jedno, a tak poważnie patrząc w przyszłość to co najmniej dwa. Personel obsługuje maszynowo, bez jakiegokolwiek kontaktu z klientem, na pytania odpowiada ze wystarczy poczytać w internecie lub na tabliczkach informacyjnych obok. nie polecam.

Kurczak_2

10.02.2012

Placówka

Warszawa, Żegańska 22c

Nie zgadzam się (0)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
W związku z...
W związku z obowiązkiem wysłania dokumentów listem poleconym, udałam się do placówki urzędu pocztowego. Drzwi poczty są szklane, w związku z tym od progu widziałam, iż okienko listowe jest nieczynne. Trochę zdziwiona podeszłam do pani, która w nim się znajdowała i zapytałam, gdzie mogę nadać list. Pracownik bardzo grzecznie powiadomił mnie, iż w każdym innym okienku. Nie było kolejki do okienek kasowych, w związku z tym po niecałej minucie stanęłam przy nr 3, gdzie znajdowała się pani Elżbieta. Pracownik był ubrany w niebieską bluzkę koszulową i niebiesko-granatową apaszkę. Zostałam bardzo miło przywitana (pracownik przez chwilę utrzymywał kontakt wzrokowy). Podałam przez okienko list wraz z dowodem nadania oraz czekałam na koszt przesyłki. Pracownik bardzo szybko nadał nr listu, wypisał dokument i wprowadził dane do systemu. Gdy podałam 50zł jako zapłatę, nagle na sali obsługi pojawiła się inna pracownica, która w bardzo głośny i niezbyt uprzejmy sposób odwróciła uwagę wszystkich pracownic od klientów, pytając: "czy dopisywałyście ręcznie jakieś listy?". Pani Elżbieta szybko odpowiedziła, iż "nie" i wymownie spojrzała na mnie. Pomyślałam, iż w polskich urzędach jeszcze dużo jest "do zrobienia" w zakesie obsługi klienta.

zarejestrowany-uzytkownik

07.02.2012

Placówka

Konin, Kardynala Wyszyńskiego 32

Nie zgadzam się (0)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Zrażona dawną obsługą...
Zrażona dawną obsługą Poczty Polskiej przestałam tam chodzić i korzystać z ich usług jednak tego dnia dziecko chciało wejść i zobaczyć co tam się załatwia; weszliśmy razem i ku mojemu zdziwieniu nie było jak kiedyś kilometrowej kolejki a zaledwie dwie trzy osoby do okienka; w dwóch pozostałych okienkach siedziały panie i wyraźnie się nudziły . Może się coś w końcu zmieniło i warto zacząć korzystać z ich usług?...

anqa

06.02.2012

Placówka

Goleniów, Konstytucji 3 Maja 17

Nie zgadzam się (0)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Byłem dzisiaj na...
Byłem dzisiaj na poczcie przy ulicy Towarowe w Ostrowie Wlkp by wysłać dwa listy. Po wejściu do środka nie było kolejki, urzędnik można powiedzieć już czekał na mnie i z uśmiechem mnie obsłużył. Szybko, sprawnie. Dodatkowo, gdy kończył stemplowanie listów zadał pytanie czy coś jeszcze. Bardzo mi się spodobał ten gest. To była miła wizyta. Pani miała okulary, włosy uczesane w kucyk i wzrost około 180cm, wiek ok 32-36 lat,polecam!!!

Robert_530

04.02.2012

Placówka

Nie zgadzam się (1)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Na poczcie masakryczne...
Na poczcie masakryczne kolejki, do okienka czekałam okolo godziny. Na poczcie nie ma blankietów w miejscu do tego przeznaczonym (o blankiet do pocztexu trzeba prosić chodząc od okienka do okienka). Paniom z obsługi w ogóle się nie spieszy. Panie nie są kompetentne-chciałam wysłać paczkę pocztexen na koszt odbiorcy z umową- Pani ktora mnie obsługiwała powiedziała że coś takiego już nie istnieje a gdy jej wyjaśniłam że to jest na umowę zniknęła na 45min. zostawiając mnie sama przy okienku i poszła się dowiedzieć (biegała od jednego pracownika do drugiego, potem zniknęła gdzies na zaplaczu) po powrocie przesyłkę przyjęła mówiąc że nikt jej nie informował o takich rzeczach i tak naprawdę to ona nie wie czy może to przyjąć czy nie ale w rezultacie gdy pokzałam jej kwity że wysyłałam wielkorotnie na innych poczyach w taki sposob paczkę-zdecydowała się na przyjęcie jej. Poczta której nie polecam -poprostu horror. Wilekie kolejki, niekompetentny personel, brak blankieteów.

zarejestrowany-uzytkownik

03.02.2012

Placówka

Warszawa, Żegańska 22c

Nie zgadzam się (1)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Ajencja działa od...
Ajencja działa od października 2011. Mieści się w budynku po dawnym sklepie spożywczym. W środku czysto, przestronnie. Jedno okienko do obsługi klientów. Pan obsługujący punkt rzeczowo i dokładnie wyjaśnił mi co mogę u niego załatwić. Nie wydał mi listów poleconych, gdyż nie posiadałem dokumentu tożsamości. Po powrocie z dowodem osobistym otrzymałem listy. Pan mnie przepraszał, że nie wydał od razu listów powołując się na przepisy. Czułem się zażenowany, gdyż to moja wina że nie miałem dowodu i za nic nie powinienem być przepraszany. Jeżeli ktoś mieszka blisko to bardzo polecam ten punkt.

PAN

03.02.2012

Placówka

Warszawa, Skorochód-Majewskiego 18

Nie zgadzam się (1)
Link do opinii Zgłoś nadużycie
Udałam się na...
Udałam się na pocztę w celu wysłania paczek. Wyjątkowo nie było długiej kolejki. Przede mną kobieta ze sporą, niespakowaną paczką, poprosiła o zapakowanie jej. Pani w okienku powiedziała, że nie prowadzą już usługi pakowania i nie posiadają w sprzedaży ani taśmy ani papieru. Skonsternowana kobieta została odesłana do księgarni i jak potoczyły się jej dalsze losy - tego niestety nie wiem, ale tego dnia z zakupem taśmy było bardzo ciężko i przekonałam się o tym na własnej skórze ;) W każdym bądź razie Panie pocieszyły kobitkę, że jeśli uda jej się gdzieś kupić taśmę i papier, pomogą przy zapakowaniu przesyłki. Ja zaś zostałam błyskawicznie i w bardzo miłej atmosferze obsłużona. Przydałoby się jednak przywrócić na poczcie tę usługę pakowania.

zarejestrowany-uzytkownik

02.02.2012

Placówka

Świdnik, Al. Lotników Polskich 38

Nie zgadzam się (2)
Link do opinii Zgłoś nadużycie

Poczta Polska

Poczta Polska to firma o ponad 460-letniej tradycji, największy operator na rodzimym rynku – zatrudnia ponad 70 000 Pracowników, sieć obejmuje 7600 placówek, filii i agencji pocztowych. Jest jednym z polskich liderów usług komunikacyjnych, paczkowo – kurierskich i logistycznych oraz narodowym operatorem pocztowym, z którego korzysta ponad 90% Polaków. Koncentruje się na wzmacnianiu najbardziej perspektywicznych obszarów – paczek, logistyki, finansów, usług międzynarodowych i na rzecz administracji publicznej. W ostatnim czasie Poczta Polska zdobyła 1. miejsce w rankingu Rzeczpospolitej w kategorii najcenniejszych polskich marek działających w sektorze usług. W 2020 roku Poczta została laureatem konkursu TOP Marka zajmując pierwsze miejsce w kategorii firm kurierskich.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Poczta Polska?

DPD Polska

(3.16)

gwiazda jakości obsługi
Lepiej
Gorzej

KurierNet.pl

(3.41)

Lepiej
Gorzej

Envelo.pl

(4.50)

Lepiej
Gorzej

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

W placówce w...
W placówce w której dzisiaj byłam, złe wrażenie zrobił na mnie asortyment, który praktycznie był wszędzie. Książki, kalendarze, ozdoby świąteczne, choinkowe były w każdym wolnym miejscu, na okienkach blokując dostęp, na stolikach, w dużych metalowych kosztach. Czuło się ogromny przesyt i bałagan. Panie nie spiesząc się, obsługiwały poszczególnych klientów, a kolejka robiła się coraz dłuższa. Plusem jest, że w placówce było czysto.
Dodaj własną opinię!