POLOmarket

(3.83)

Dodaj opinię

Firma otrzymała Godło Gwiazdy Jakości Obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (3208 z 4552)

Co najmniej od...
Co najmniej od tygodnia ten sklep oferuje ciasta z nowej cukierni „MABS” i to od tego samego czasu na potykaczu przed sklepem informacja: od dziś ciasta z nowej piekarni MABS 14,99 zł/kg. Nie rozumiem dlaczego każdy kolejny dzień to informacja „od dziś”, należałoby tą informację zaktualizować bo przestaje być prawdziwa, każdy kolejny to dzień to już nie jest „od dziś”, czyżby pracownicy tego nie wiedzieli? Może ktoś powinien ich uświadomić, może ta moja uwaga wpłynie na (swego rodzaju) kompetencje w zakresie reklamy zachęcającej klientów bo dla mnie zaczyna to być drażniące gdy każdej wizyty widzę informację, która z każdym dnie jest „bardziej” nieprawdziwa. W czasie tej wizyty, oczywiście, nabyłam wypiek z tej oferowanej cukierni – ciasto kremowe - delikatnie smaczne, nie za słodkie, po prostu pyszne i w cenie takiej jak przed sklepem oferowana. Główny cel mojej wizyty to oczywiście niektóre artykuły podstawowe – chleb „Polski” 1,79 zł/bochenek 500 g i woda niegazowana 0,85 zł/2 litry. Obie ceny nie wymagają komentarza bo bronią się same swoją przyjazną klientowi wartością a jakość tych artykułów mówi sama za siebie tym którzy ja sprawdzili, innym mogę ją polecić. W sklepie ład i porządek, wózki zakupowe w boksie po prawej stronie tuż przy wejściu jeden drugim poustawiane, po lewej stronie przy bramce „słupek” koszyków, artykuły pogrupowane asortymentami, przy nich metki cenowe widoczne. Tu i ówdzie pracownicy uzupełniający artykuły, rozpoznawalni po charakterystycznej dla Polo Marketu odzieży firmowej. Kasjerka Magdalena zaprosiła do innej kasy gdy podchodziłam do akurat czynnej, przy której już sporej długości kolejka była. Z tego powodu znalazłam się jako drugi klient do obsługi. Sprawnie kasowała kolejne artykuły, oferując reklamówkę. Na koniec miłego popołudnia życzyła. To tylko słowa ale pozytywne wrażenia budzą. Tylko informacja na potykaczu zakłóca ogólne wrażenie.

DORA_1

18.03.2012

Placówka

Grodków, Sienkiewicza 21

Nie zgadzam się (1)
Od niedawna można...
Od niedawna można w tym sklepie kupić bardzo dobre wypieki w cenie 14,99 zł/kg, tego dnia wybrałam cisto kremowe, polecał je bardzo Grzesiek – pracownik obsługujący kasę, przy której te ciasta były dostępne. Sprawnie odciął kawałek jaki wskazałam, zapakował i podliczył wszystkie moje zakupy. Rzadko się chyba zdarza aby mężczyzna tak sprawnie, w takim dziale się realizował. Dość postawny, wysoki mężczyzna, około trzydziestki, ubrany w czerwona koszulkę, króciutkie włoski, miły głos, grzeczne podejście do klientów. Pozostali pracownicy też podobnego zachowania i podejścia do wykonywanych obowiązków. Ekspedientka na mięsnym Agnieszka (drobna dziewczyna), po wydaniu mi zakupionych artykułów powiedziała: bardzo pani dziękuję i miłego dnia życzę. Takie słowa nie tylko dobrze o placówce świadczą ale też budzą sympatię klientów i pewnie dlatego jest tu przeważnie spory ruch. Dodając do tego przyjazne ceny wielu artykułów, jak choćby wspomniana cena ciast od nowego dostawcy (informacja już przed sklepem), to prawie radość kupowania. W kolejce do kasy stanęłam jako czwarty klient, w krótkim czasie za mną ustawił się spory ‘ogonek”, który inna z pracownic „rozładowała” zapraszając do jednej z czterech pozostałych stanowisk kasowych. Dbają tu o klientów i ich wygodę. Ład i porządek w sklepie standardowo na wysokim poziomie, zarówno co do oferowanych artykułów jak i ogólnego wizerunku sklepu.

DORA_1

17.03.2012

Placówka

Grodków, Sienkiewicza 21

Nie zgadzam się (0)
Dzisiaj skusiłam się...
Dzisiaj skusiłam się na słodycze w Polo, ale już tego żałuję. Pani w okularach na stoisku z Alkoholami i słodyczami nie miała ochoty na obsługę.Mimo przywitania się i pożegnania nie usłyszałam odpowiedzi, więc kultura osobista również mówi sama za siebie. Poporsiłam o 20g konkretnych cukierków Pani dala mi 35g i zupełnie innych, ze zdziwieniem w oczach. No nie bardzo ta obsługa.

Klient007

16.03.2012

Placówka

Pabianice, Stefana "Grota" Roweckiego 24 C

Nie zgadzam się (0)
Będąc w okolicy...
Będąc w okolicy zajrzałam przypadkiem do tego sklepu, bo lubię robić zakupy w innej filii Polo Marketu. Po wyjściu jednak była mocno niezadowolona i raczej tam już nie wrócę. Sklep ma dość duże pomieszczenie, ale jest w nim strasznie ciasno. Wszędzie naustawianych jest pełno produktów, nawet na środku między głównymi półkami sklepowymi. To tak skutecznie utrudnia przechodzenie, a raczej przeciskanie się, zwłaszcza gdy jest dużo klientów w sklepie. Kiedy weszłam do sklepu był spory ruch i nawet nie było koszyków zakupowych przy wejściu, nie miałam więc w co włożyć zakupów i wszystkie produkty nosiłam w rękach. Nie muszę dodawać, że nie pomagało mi to w robieniu zakupów. Ogólnie zarówno na sklepie, jak i na samych półkach panował lekki chaos, nieporządek i zamieszanie wśród produktów. Na terenie sklepu zauważyłam kilka osób z personelu, które coś tam układały na półkach, ale sprawiały wrażenie zupełnie nie zainteresowanych swoją pracą. Na ich twarzach widać było przymus z jakim wykonywały swoje zajęcie. Podobnie było z panią przy kasie. Dla klientów była niemiła, nie utrzymywała z nikim kontaktu wzrokowego i odzywała się niegrzecznie do niektórych klientów. Miałam wrażenie, że jest zła, że musi obsługiwać tylu klientów i nie może zrobić sobie przerwy. W dodatku prowadziła obsługę w dość powolnym tempie, przez co kolejka była strasznie długa. Jedynym pozytywem całej tej wizyty było kilka fajnych promocji na święta. W ofercie były np. wiklinowe koszyczki wielkanocne w cenie 12,99 zł i palemki za jedyne 2,99 zł. Na półce sklepowej był ich bardzo duży asortyment, w różnych fasonach i naprawdę było w czym wybierać. Muszę przyznać, że produkty te były dość wysokiej jakości i bardzo ładnie się prezentowały, dlatego też bez zastanowienia kupiłam je.

Poziomka

14.03.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Niestety już poraz...
Niestety już poraz drugi zawiodłam się na tym sklepie, robię tam zakupy a raczej robiłam prawie codziennie.Dzisiaj kupiłam "przecenione" banany (całe czarne), cena była bardzo przystępna 1,99 za kg. Dopiero jak przyjechałam do domu spojżałam na paragon, włosy stanęły mi dęba za 2 kg bananów zapłaciłam prawie 8 zł. Nie wróciłam do sklepu ponieważ mam w domu małe dziecko.W dzisiejszych czasach kiedy człowiek musi liczyć każdy grosz nie jest to miła niespodzianka. Mam zamiar wyjaśnić tą sprawę, ponieważ jak już pisałam to nie jest pierwszy raz.

mysz

14.03.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Jestem częstym klientem...
Jestem częstym klientem marketów POLOmarket nie tylko w Murowane Goślinie ale również w Szamotułach, Obornikach i Międzychodzie. Zawsze lubiłem uczęszczać do polskiego marketu którym jest polo market . Asortyment jest fajnie wyeksponowany , zawsze mogę skorzystać z jakieś fajnej promocji a co przede wszystkim obsługa jest naprawdę pomocna w robieniu zakupów . Szczególnie na pozytywny komentarz zasługuje market w Szamotułach i choć panie często się zmieniają to zawsze uśmiechnięte doradza, zawsze wiedzą co znajduje się w promocyjnej gazetce itp. I tu zaczyna się problem . Ponieważ pracownicy tego marketu są opłacani wręcz żenująco. Boli mnie ten fakt ponieważ tak jak pisałem polski market powinien wręcz dbać nie tylko o klientów ale o pracowników również ponieważ oni codziennie dbają o wizerunek firmy . Ogólna ocena dla sklepu z tego powodu bardzo niska , ocena dotycząca personelu na dobrym poziomie!

mateusz81

14.03.2012

Placówka

Murowana Goślina, Długa 25

Nie zgadzam się (0)
Wygląd przed sklepem,...
Wygląd przed sklepem, bez zastrzeżeń. W środku już inna bajka, podłoga zaraz przy bramce brudna, rozsypana ziemia do sadzenia kwiatów. Pełno kartonów , przy stoisku owoce-warzywa. Panie sobie głośno, żartują w magazynie , oczywiście przy otwartych drzwiarz. Ochroniarz , ubrany w kolorowy T-shirt , chodzi i dyskutuje z kasjerkami, a raczej flirtuje. Nie jest zajęty pracą. Nie pytałem o towary, bo nie miałem najmniejszej ochoty rozmawiać z kimś z personelu.Kolejka przy kasie , naliczyłem siedem osób, obok kasjerka rozmawiała z koleżanką. Po czym głośno stwierdziła , że ona też ma otwarte i czeka.Szkoda słów , na jakość obsługi.

Michał_1535

13.03.2012

Placówka

Inowrocław, bpa. Laubitza 8

Nie zgadzam się (0)
Miła niespodzianka, już...
Miła niespodzianka, już przed wejściem do sklepu informacja na potykaczu – od dziś ciasta z nowej cukierni 14,99 zł/kg. Takiej ceny raczej próżno oczekiwać za wypieki i już przed wejściem wiedziała, że jakiś kawałek ciasta kupię dla spróbowania i ku radości podniebienia domowników, bez zbytniego obciążanie wydatków z portfela ale to zostawiłam sobie na koniec zakupów. Najpierw udałam się do działu mięsnego gdzie w dobrej cenie tego dnia była łopatka bez kości 9,99 zł/kg. Jedna z trzech pracownic Agnieszka odcięła mi „chudy” kawałek i dokonała obsługi mojej osoby z zachowaniem należytej higieny co do stroju właściwego na tym stanowisku i w rękawiczce jednorazowej. Na koniec podziękowała serdecznie, życząc miłego dnia. Chleb oczywiście to podstawa zakupowa ostatnimi czasy w tym sklepie. Jeszcze kawa Tchibo 13,99 zł/500 g i mogłam udać się do kasy, przy której wybrałam ciasto „kremowe” z nowej cukierni o której informował przed wejściem napis. Pracownica Magdalena, równie grzeczna i miła co Agnieszka, z uśmiechem i sympatia w głosie dokonała obsługi, życząc smacznego do ciasta i miłego dnia. Pracownicy w tym sklepie to bardzo przyjaźnie nastawione osoby w stosunku do klientów, czego zawsze można tu doświadczyć. Tego dnia sklep był uporządkowany, jak zawsze, artykuły na regałach sklepowych i paletach, a także w koszach metalowych. Wszystko rozmieszczone tak aby nie utrudniać poruszania się w alejkach sklepowych, artykuły pogrupowane asortymentami, przy każdym ceny widoczne bez konieczności wpatrywania się. Zakupy w tym sklepie należą do przyjemności asortymentowych i cenowych.

DORA_1

12.03.2012

Placówka

Grodków, Sienkiewicza 21

Nie zgadzam się (1)
Wracając z pracy...
Wracając z pracy wstąpiłam do osiedlowego sklepu sieci Polo Market na drobne zakupy, typu: warzywa, nabiał, słodycze, płatki śniadaniowe. Artykuły, które potrzebowałam są w ofercie tego sklepu /znane i cenione marki, różnorodność oferty/. Niestety wybór wędlin i serów żółtych może i duży, jednak jakość, wygląd powyższych dostępnych w tym sklepie nigdy nie dorówna nawet drobnym sklepikom /nieznani dostawcy, nieznane firmy/. Kolejka do tego stoiska na kilka osób, dwie Panie z obsługi sprawnie obsługują. Zanim jednak trafiłam na tą część sklepu po wejściu do sklepu udałam się po mały koszyk, został gdzieś przy kasach po poprzednim kliencie, koszyki nie pierwszej czystości, rzuca się w oczy rażący klejący brud, wykonane z plastiku, dawno nikt ich mokra ścierką nie przetarł. Duże koszyki dostępne, niewygodne do poruszania się po wąskich przejściach pomiędzy regałami. Wchodząc do sklepu zerkałam na plakaty na szybach, czy nie ma oferty promocyjnej kwiatów /chciałam nazajutrz kupić dziecku do szkoły, był Dzień Kobiet/. Na plakatach promocyjnych umieszczonych na witrynach szklanych nic takiego nie ma. Przechodząc przez barierki mijam stoisko z warzywami, po prawej stronie tuż przy szybie rozłożone na palecie kwiaty doniczkowe. Cennik podany w formie dużego plakatu. Tutaj powinny być też kwiaty cięte - bukiety, ale nic nie widzę, pewno się wyprzedały. Stoisko ze słodyczami na sali: wystawione niemal na przejściu oferty ciastek i czekolad /na przeciwko makaronów/, opisane ceny, podana waga opakowania na plakacie. Nieco wcześniej stała oferta promocyjna wystawiona od lat w tym miejscu, jeśli są akurat na promocji soki w kartonach, woda mineralna, ciastka to tzw. pół biedy, gorzej gdy artykuły w opakowaniach szklanych, przejść tutaj i czegoś nie zahaczyć niechcący /mamy wierzchnie okrycia zimowe, torebki na ramieniu, jakieś siatki w ręce i przed sobą innych klientów sklepu/ stanowi manewr i refleks niejednego sportowca rajdowego. Powierzchnia sklepu w tym miejscu nie jest mocną stroną, podobna sytuacja przy stoisku samoobsługującym z nabiałem. Czytnik na sklepie tylko jeden, szkoda, że nie ma wywieszonej tablicy nad nim, że znajduje się obok artykułów papierniczych, niewidoczny. Pracowników obsługi sali w tym sklepie nie ma, nie ma kogo spytać, jaka jest cena poszukiwanego artykułu /paluszki rybne/, ceny niedostępne przy ladzie chłodniczej. Kasy czynne dwie, spora kolejka, ale Panie sprawnie obsługują. Przy kasach wystawione kosze z artykułami typu słodycze, kawa, papier toaletowy promocyjny. Przed jedną z kas, na podłodze widzę wiadro z bukietem kwiatów i tabliczkę reklamową /cena, ile sztuk w bukiecie/. Stanowczo złe miejsce na ekspozycje, niewidoczne, ale w tym dniu jest oferta dostępna, o której nie informował wcześniej żaden plakat. Przy kasie nr 3 /z paragonu/ miła obsługa, Pani mówi dziękuje, sprawnie kasuje zakupy, życzy miłego dnia. Niska nota nie dotyczy zachowania personelu /w tym przypadku bez zastrzeżeń/, ogólnej estetyki sklepu - bardzo niewygodne robienie zakupów, brak cen przy niektórych artykułach.

czystairlandia

11.03.2012

Placówka

Kraków, Os. Bohaterów Września 26

Nie zgadzam się (0)
Lubię robić zakupy...
Lubię robić zakupy w Polo, ponieważ jest to jeden z nielicznych sklepów, do którego mogę wejść i bez problemu z niego wyjść, robiąc zakupy z moją córką w wózku. Płacę przy kasie monopolowe, ponieważ jej przejście jest na tyle szerokie, że mogę bez problemu wyjść. Jednak zaczął pojawiać się problem w postaci zamkniętej kasy monopolowej. Jedyna otwarta kasa ma tak wąskie przejście, że muszę zostawić zakupy na taśmie i przejeżdżać za plecami pani kasarki, mając nadzieję, że nikt mi się nie wciśnie w kolejkę. Jest to dość uciążliwe.

zarejestrowany-uzytkownik

11.03.2012

Placówka

Drezdenko, Pierwszej Brygady 1g

Nie zgadzam się (0)
W tym markecie...
W tym markecie jestem dość ale w Żaganiu byłem pierwszy raz. Kupiłem parę rzeczy i chleb z piekarni WALTER z Żagania. Kiedy w domu jadłem kanapki zrobione z tego chleba to coś zgrzytało mi pod zębami. Myślałem, że to jednostkowy przypadek ale byłem w błędzie. Kolejne kanapki i kolejny zgrzyty. Ogólnie co do marketu nie mam uwag ale ten chleb to już przesada ze strony piekarni. Sklep ma dobry asortyment ceny jeżeli chodzi o wędliny. Wygląd marketu i jego obsługa też jest bez zarzutów. Lubię tu robić zakupy zwłaszcza w Zielonej Górze.

Adam_648

10.03.2012

Placówka

Żagań, Szprotawska 43b

Nie zgadzam się (0)
Ani dzień tygodnia,...
Ani dzień tygodnia, ani pora dnia nie mają znaczenia (pod warunkiem, że są to godziny otwarcia sklepu) aby zrobić udane zakupy w Polo Markecie o czym przekonałam się tego dnia. Już późna pora, jak na większe zakupy, była a ja udałam się tutaj po chleb, który zresztą kupiłam jeszcze nie do końca wystygnięty 1,79 zł/bochenek 500 g. Już od wejścia różne artykuły w moim koszyku lądowały, jedne dlatego że miały akurat super cenę, inne dlatego, że ich widok uświadomił konieczność zakupu. Na pewno wszystkie potrzebna, choć może nie na „już”. Stoisko warzywno owocowe, tu jabłka 2,99 zł/kg – świeże, dorodne i cena nie zła a witaminy potrzebne; papryka do jutrzejszej potrawki konieczna choć cena „ścinająca” 10,99 zł/kg, do tego jeszcze kapusta biała (główki różnej wielkości do wyboru) 0,99 zł/kg. Tuż za warzywami paleta z makaronem „kluseczki” jednak kształt nitek 0,99 zł/opakowanie 250 g , do rosołu niedzielnego jak znalazł choć dziś dopiero poniedziałek. Na stoisku mięsno wędliniarskim najpierw nie zamierzałam niczego brać ale jest ono w sąsiedztwie pieczywa więc wodząc wzrokiem po asortymencie zatrzymałam się przy kiełbasach, tu zwyczajna 11,99 zł/kg, lwowska 10,99 zł/kg, obie do planowanej „potrawki” pasujące i ceny też nie za wysokie więc poprosiłam o kilka serdelków obsługującą tu panią Agnieszkę, która nieopodal czekała nie narzucając swoją osobą chęci sprzedaży. Bardzo czarne krótkie włosy, wyraźne rysy twarzy, uśmiech, czepek, fartuszek – ogólnie miły obrazek. Zważyła oczekiwaną ilość, serdecznie podziękowała i miłego wieczoru życzyła. W kasie stosunkowo młody (do trzydziestki) mężczyzna, krótko obcięte włosy – prawie meszek, dość obszernej budowy ciała, wysoki, w czerwonej koszulce Marketu, grzeczny i uprzejmy w stosunku do obsługiwanych klientów, każdego żegnał miłymi słowami, dziękując za aktualne zakupy.

DORA_1

08.03.2012

Placówka

Grodków, Sienkiewicza 21

Nie zgadzam się (1)
Jak zwykle po...
Jak zwykle po pracy chcąc zrobić zakupy na obiad wstąpiłem do polo marketu.Wydawało mi się że nie zajmie mi to dużo czasu,niestety zawiodłem się.Ceny nie czytelne,etykiety cenowe znajdują się w innym miejscu niż towar.Pomijając to wszystko była otwarta jedna kasa i tworzyła się długa kolejka ,a kasjerzy nie reagowali na dzwonki .

zarejestrowany-uzytkownik

07.03.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Poszedłem do sklepu...
Poszedłem do sklepu w celu kupna owoców. Poszedłem na stanowisko z owocami. Większość owoców była świeża, jednak wybierając mandarynki, większość z nich była miękka i sflaczała. Co więcej, natknąłem się na kilka sczerniałych bananów. Mimo to zdecydowałem się wybrać najlepiej wyglądające owoce i udałem się do kasy. Pozytywnie zaskoczyło mnie dodatkowe stoisko z pączkami, gdyż wizyta ta miała miejsce w Tłusty Czwartek. Przy kasie byłem czwarty w kolejce i na obsługę czekałem trzy minuty. Kasjerka była miła, przywitała mnie słowami "dzień dobry", dość szybko mnie obsłużyła, wydała resztę i paragon. W sklepie zachowana była względna czystość.

zarejestrowany-uzytkownik

06.03.2012

Placówka

Bełchatów, 1 Maja 2

Nie zgadzam się (1)
Późne zakupy w...
Późne zakupy w tym sklepie to konsekwencja braku czasu w ciągu dnia spowodowanego ważnym wyjazdem. Głównie chleb był celem, jednak okazje cenowe nie pozwoliły mi na tak skromny zakup. Na wejściu pomidory w promocji 4,99 zł/kg, warto było kilka wziąć. Na stoisku mięsnym porcje rosołowe z kurczaka w promocji 1,99 zł/kg nie sposób nie kupić, kości schabowe, bardzo mięsiste do zupy 4,99 zł/kg też będą w domu wykorzystane, jeszcze po drodze do kasy z chłodni masło Talia 2,49 zł/opakowanie 500 g. Pracownice (same panie tego dnia) uśmiechnięte, miłe i sympatyczne. Na stoisku mięsnym wysoka, postawna dziewczyna o czarnych włosach, upiętych spinkami i w czepku typu toczek na głowie z logo firmowym sklepu, ubrana w fartuszek zielono czerwony, czysty, uprasowany, nie widać było na nim oznak noszenia mimo iż godziny handlu tego dnia dobiegały końca. Kasjerka Bogusława tez ładnie, schludnie w bluzeczce z czerwonymi prążkami wyglądała, włosy krótkie, jakby stonowany blond z pasemkami, okulary, uśmiech na twarzy. Przed skasowaniem moich zakupów zaproponowały batoniki w promocji po 0,45 zł/sztuka, nie tylko mi ale także dwóm klientom przede mną też. Na koniec obsługi każdemu odchodzącemu miłego wieczoru życzyła. Każde stanowisko obsługi w tym sklepie utrzymane w najlepszym porządku – mięsne, warzywnicze, z pieczywem i z nabiałem – na tych robiłam zakupy.

DORA_1

04.03.2012

Placówka

Niemodlin, Opolska 11

Nie zgadzam się (0)
Polo market: jakość...
Polo market: jakość obsługi na stoisku mięsnym: sprzedawcy bardzo powolni, pracują od niechcenia. jedna pani obsluguje dwie kręcą się po zapleczu i stoisku. towar niechlujnie poukładany i nieapetyczny zwłaszcza mięso, ceny niekompletne. szyby lodówek pochlapane, sprzedawcy bez firmowych nakryć głowy ,trzeba im pokazywać palcem o który towar nam chodzi, panie podają towar gołą dłonią, w której wcześniej trzymały brudną ścierkę którą wycierały blat i maszyny do krojenia wędlin ...nie polecam, zwłaszcza że w całym sklepie śmierdzi zgniłym mięsem..wrażenie nie przyjemne

zarejestrowany-uzytkownik

03.03.2012

Placówka

Barlinek, Niepodległości 12

Nie zgadzam się (0)
W sklepie było...
W sklepie było bardzo dużo klientów. Trudno było się poruszać ponieważ przejścia między regałami są dość wąskie. Przy stoisku z pieczywem i warzywami były dostępne jednorazowe torebki. Część towaru na półkach była w nieładzie, znajdowała się w złym miejscu. Najgorzej sytuacja wyglądała w metalowym koszu w którym były rajstopy. Większość opakowań była otwarta, rajstopy były wyciągnięte, wszystko było pomieszane, nie było szansy na znalezienie odpowiedniego rozmiaru. Przed kasami były duże kolejki, nawet po 10 osób, mimo to otwarte były tylko 2 kasy. Pani kasująca towary dość miła, polecała towar na promocji. Asortyment sklepu jest bogaty, ceny są przeciętne.

Eliann

03.03.2012

Placówka

Środa Wielkopolska, 20 października 15

Nie zgadzam się (0)
Sery żółte ostatnio...
Sery żółte ostatnio w Polo Markecie kupuje, głównie dlatego że zawsze są tu jakieś promocyjne ceny i przygotowane w opakowaniach, poważone w kawałkach i pokrojone w plasterki.. Tego dnia wzięłam pokrojone w plasterki jeden po 15,99 zł/kg i drugi Podlaski 18,99 zł/kg. Było ich tu całe mnóstwo, m.in. Gouda, Salami, Morski, Królewski etc. Chleb oczywiście to podstawa zakupów, ciągle w atrakcyjnej cenie 1,49 zł/bochenek 0,5 kg, jeszcze ciepły na bieżąco dopiekany. Na wejściu promocyjne batony torciki 0,99 zł/sztuka, cena tak okazyjna, że sprawdziłam czy aby termin ważności nie mija, okazało się do maja jest aktualny, dla moich łasuchów – domowników to będzie gratka. W sklepie klientów było sporo o czym już na wejściu świadczyła mała ilość wózków zakupowych po prawej stronie – tylko cztery, jednak nie zakłócało to swobody poruszania się bo przejścia miedzy regałami w pięciu alejkach są dość obszerne. Trzy kasy obsługujące „uwijały” się z kasowaniem zakupów. Ja stanęłam do kasy, którą obsługiwała pani Marta, kobieta ok. 25 lat, nie za długie włosy miała związane gumką w ogonek, miła, grzeczna i sympatyczna, klientom proponowała reklamówkę, miłymi słowami żegnała. Przy kasie były też papierosy o obniżonej cenie niż ustalona, państwowa wiec wzięłam trzy paczki LD 7,35 zł/sztuka bo standardowo kosztują prawie 10 zł. To resztki ze starą akcyzą, które obniżono cenowo aby się ich wyzbyć. Rzadko się zdarza, jeśli w ogóle, aby nie kupic w tym sklepie czegoś okazyjnie.

DORA_1

03.03.2012

Placówka

Grodków, Sienkiewicza 21

Nie zgadzam się (1)
Bardzo spodobały mi...
Bardzo spodobały mi się garnki typu „pyza” – żółte z trzema kwiatkami słonecznika po bokach, emaliowane z Olkusza w cenie 24,99 zł/kg, sprawdziłam ile zaważy jedna sztuka, okazało się 0,7 kg to wyszło do zapłaty 16,80 zł więc wzięłam, taki w sam raz na zupę. Z promocyjnych artykułów też Złote „Michałki” - cukierki czekoladowe z nadzieniem orzechowym, trufle i galaretki w czekoladzie oferowano w tym sklepie w cenie 17,99 zł/kg, obok woreczki do nałożenia sobie przez klientów wymaganej ilości. Standardowe codzienne zakupy też tu zrobiłam. Ten sklep oferuje sporo promocji, zawsze są one widoczne już przed wejściem częściowo na potykaczach wypisane. Porządek w sklepie też jest zawsze zachowany, przynajmniej ja jak dotąd na uchybienia nie trafiałam. Ten sklep jest pod każdym względem przyjazny klientom, obsługa grzeczna i uprzejma, wiele cen okazyjnie promocyjnych, swoboda między regałami dla poruszających się z wózkami zakupowymi, dostęp do artykułów nieograniczony, zawsze porządek i estetyka zachowane, niezależnie od stoiska czy działu.. Kasjerka Jolanta tego dnia, oprócz odzieży firmowej miała na głowie zielony daszek ochronny z logo sklepu, bardziej do ozdoby niż zabezpieczenia włosów bo jej krótko – męsko obcięte włosy nie mogły w żaden sposób być uciążliwe na tym stanowisku. Miła, uprzejma i sympatyczna dziewczyna, sprawnie obsługiwała kolejnych oczekujących w kolejce, każdego miło i serdecznie pożegnała uśmiechając się przyjaźnie.

DORA_1

03.03.2012

Placówka

Grodków, Sienkiewicza 21

Nie zgadzam się (0)
Dzisiaj wybrałem się...
Dzisiaj wybrałem się po zakupy do marketu Polo, mieszkam w pobliżu, więc bywam tam często. Nie po raz pierwszy zauważyłem, że w sklepie panuje straszny bałagan. W dziale warzyw i owoców prawie cały towar jest zwiędnięty, a nawet zgniły. Nad niektórymi warzywami i owocami latają roje muszek. Ominąłem to stoisko szerokim łukiem i udałem się na stoisko mięsne. Dało się tam wyczuć zapach nieświeżego mięsa, więc tu też nie mogłem nic kupić. Na stoisku z nabiałem kupiłem mleko, śmietanę, jogurt i masło, następnie udałem się po napoje i skierowałem się do kasy. Przy kasie kilometrowa kolejka, dopiero po interwencji zniecierpliwionych klientów pojawiła się druga kasjerka. Niestety po resztę zakupów musiałem udać się gdzie indziej. Gdyby nie to, że market Polo znajduje się w doskonałej lokalizacji raczej nie robiłbym tam zakupów. Sklep znajduje się w centrum dość dużego blokowiska, w pobliżu nie ma innych sklepów i żeby zrobić zakupy nie trzeba przemieszczać się samochodem. Dzięki dobrej lokalizacji i konkurencyjnym cenom na niektóre towary, sklep ma sporo klientów.

Domineo

03.03.2012

Placówka

Piła, Ludowa 35

Nie zgadzam się (1)

POLOmarket

Polo Market to zbudowana wyłącznie na Polskim kapitale sieć supermarketów. Pierwsze sklepy pojawiły się w 1997 roku, gdy sieć rozpoczynała swoją działalności było zaledwie 27 sklepów, dzisiaj jest ich 280 i znajdują się na terenie całego kraju. Sklepy Polo Market odwiedza miesięcznie prawie 9 mln konsumentów. Firma dąży do osiągnięcia statusu ulubionego polskiego supermarketu oraz aby ich pracownicy byli najbardziej lubianym personelem, pragnie również dostarczać przyjemności poprzez zawsze świeże produkty oraz komfortowe zakupy.

Czy te firmy wypadają lepiej niż POLOmarket?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Niestety jakość obsługi...
Niestety jakość obsługi tego sklepu pozostawia wiele do życzenia. Kierowniczka punktu w Lubiczu Górnym nie jest zbyt kompetentna a w dodatku mało empatyczna. Sklep stosuje dziwne taktyki, które nie powinny mieć miejsca, mianowicie rozwiesza "pomarańczowe" promocyjne ceny dzień wcześniej tłumacząc się, że nie mają kiedy tego zrobić. To jakaś kpina! Jawnie oszukują klientów bo tylko niektórzy zorientują się przy kasie, większość nawet nie będzie świadoma, że promocja, z której chcieli skorzystać nie zadziałała :( Nadmienię, że takie praktyki są często tu stosowane. Ogólnie wiele minusów tego sklepu mogłabym wymienić, ale największym to właśnie obsługa, brak profesjonalizmu i nieumiejętne podejście do klienta. Po dzisiejszym dniu rezygnuję z jakichkolwiek zakupów i to nie tylko w tym punkcie ale w całej sieci. Niestety niska jakość obsługi to największy problem Polo.