Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: POLOmarket
Treść opinii: Poszedłem do sklepu w celu kupna owoców. Poszedłem na stanowisko z owocami. Większość owoców była świeża, jednak wybierając mandarynki, większość z nich była miękka i sflaczała. Co więcej, natknąłem się na kilka sczerniałych bananów. Mimo to zdecydowałem się wybrać najlepiej wyglądające owoce i udałem się do kasy. Pozytywnie zaskoczyło mnie dodatkowe stoisko z pączkami, gdyż wizyta ta miała miejsce w Tłusty Czwartek. Przy kasie byłem czwarty w kolejce i na obsługę czekałem trzy minuty. Kasjerka była miła, przywitała mnie słowami "dzień dobry", dość szybko mnie obsłużyła, wydała resztę i paragon. W sklepie zachowana była względna czystość.