W pewna sobotę postanowiłam przymierzyć buty , które kilka tygodni wcześniej widziałam w sklepie Deichmann . Niestety zostały gdzieś przeniesione , wiec postanowiłam poprosić o pomoc ekspedientkę . Na pierwszy 'rzut oka' Pani w średnim wieku wyglądała na mila i pomocna osobę . Układała właśnie inne kartony z butami . Po opisaniu przedmiotu ekspedientka odpowiedziała mi : ''Nie wiem gdzie są te buty , proszę sobie poszukać , ja nie znam na pamięć wszystkich butów jakie tu mamy '' Po czym odwróciła się i zauważyła chyba jakaś znajoma , gdyż od razu do niej podbiegła ciesząc się i coś do niej krzycząc ... Ja niestety nie zostałam nawet poinformowana gdzie obuwie tego typu sie znajduje ...
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.