Brak słów na opisanie zachowanie pana kierowcy w ostania sobotę na trasie Lublin-Okecie! Bezczelny typ z kultura równą ZERU. Sposób w jaki odnosił sie do pasażerów jest nie do opisania, pomijając fakt, ze pan sylabizowal - dukal lub porozumiewal sie na migi. Jakakolwiek pomoc z jego strony ograniczyła z cudem.
Skąd biorą sie tacy ludzie?
Do kopania rowów polecam, nie do pracy z ludźmi.
Brak słów!!!
Brak kultury i buta to codzienność w tej korporacji. Zgadzam sie z powyższymi komentarzami co do skandalicznego zachowania Panow kierowców.
Zastanawiające jest tylko, dlaczego właściciele firmy to tolerują? Nieciekawy obrazek przedstawiają ich pracownicy-"panowie". (opinia zmoderowana przez administratora z uwagi na treść)
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.