Wchodząc do lokalu wita kelner, wybieram kawę, kelner mówi do mnie na Ty jakbyśmy się znali, proponuje mi dodatkowy syrop, czy kawa na miejscu czy na wynos. 5min oczekiwania na kawę mimo iż przede mną tylko jeden klient a obsługa liczyła 3 osoby. Gdy usiadłam przy stoliku po kilku minutach kelnerka wzięła sobie książkę i usiadła między klientami z nogami na drugim fotelu i służbowej koszulce. Zajęła najlepsze miejsce w lokalu, przeznaczone dla kilku osób. Miejsce samo w sobie ładne, czysto, muzyka nie za głośno.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.