Kaufland

(3.93)

Dodaj opinię

Firma otrzymała Godło Gwiazdy Jakości Obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (6597 z 9235)

W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym robiłam zakupy w sklepie Kaufland w Kołobrzegu . Uważam ,że w sklepie było czysto i przyjemnie ale niestety personel nie potrafił mi pomóc . Szukałam mąki kukurydzianej. Pan w informacji sprawdził ,że taka jest na stanie , ale niestety nikt z personelu nie potrafił jej znaleźć . Jestem rozgoryczona tą sytuacją. Obsługa przy kasie byłam miła ...

zarejestrowany-uzytkownik

24.01.2010

Placówka

Ząbkowice Śląskie, Legnicka 25

Nie zgadzam się (24)
Market znajduje przy...
Market znajduje przy jednej z najbardziej ruchliwych ulic Poznania. Jego położenie jest bardzo dobre. Budynek posiada bardzo dobrze zlokalizowany szyld, dzięki czemu jest znakomicie widoczny już z daleka. Posiada osobny pas dojazdowy, co znacznie ułatwia zmotoryzowanym klientom dostanie się do niego. Niestety parking marketu jest niewielki, co z kolei należy zaliczyć na jego minus. Wewnątrz marketu klient zaskakiwany jest dość długim korytarzem, prowadzącym do wejścia na halę marketu. Po obu jego bokach znajduje się wiele punktów handlowo – usługowych, nie związanych z samym marketem. W czasie mojej wizyty w sklepie panował duży ruch. Na szczęście jedynie w jednym punkcie marketu powstała duża kolejka. Było nim stoisko z serami, którego dwie pracownice nie nadążały z obsługą klientów. Także przy kasach nie było długich kolejek. Zaskoczył mnie za to negatywnie całkowity brak koszy na zakupy. Klienci mogli korzystać wyłącznie z wózków, dodajmy ustawionych na zewnątrz marketu. Układ towarów na półkach był wzorowy. Ceny produktów były duże, widoczne i czytelne. Niestety jeden typ towarów, nawet ustawiony na kilku półkach, miał jedynie jedną cenę, co stanowiło czasami pewne utrudnienie. W moim przypadku było tak z chusteczkami higienicznymi, których jeden promocyjny typ zalegał na trzech półkach. Jednak tylko w jednym, w tym przypadku mało widocznym miejscu znajdowała się cena. Spowodowane było to faktem, że jako towar promocyjny cena była w kolorze żółtym. Tak samo jak znajdujące się wokół niej informacje o promocji. W ten sposób całość zlewała się ze sobą. Na szczęście takich miejsc w sklepie nie było dużo. W markecie nie spodobały mi się jeszcze trzy rzeczy. Pierwszą były przejścia między regałami, które w niektórych miejscach były bardzo wąskie. Drugą sprawą był całkowity brak opisów działów. Klient skazany był na błądzenie po markecie, w poszukiwaniu określonych produktów, nie mogąc wesprzeć się żadną informacją pisaną, podpowiadającą, gdzie co się znajduje. W końcu trzecią sprawą, którą źle oceniłem, jest obsługa marketu. Na hali nie było w czasie mojej wizyty nikogo z obsługi. Przy kasie pracował młody (wiek 24 – 30 lat, blondyn, z brodawkami na twarzy) pan o niemiłym do klienta usposobieniu. W czasie obsługi usłyszałem z jego ust jedynie wysokość kwoty do uiszczenia oraz wielkość reszty. Niestety pan zapomniał nie tylko o podstawowych zwrotach grzecznościowych, ale nawet o nawiązaniu życzliwego kontaktu wzrokowego. I właśnie te negatywy zaważyły, że ostatecznie ocena sklepu pozostaje przeciętną, mimo, że market posiada wiele atutów i pod wieloma względami jest lepszy od konkurencji.

zarejestrowany-uzytkownik

05.01.2010

Placówka

Radzionków, Unii Europejskiej 8-10

Nie zgadzam się (20)
Duży sklep towar...
Duży sklep towar przejrzyście poukładany niestety jak w większości hipermarketów ceny nie zawsze odpowiadają temu co znajduje się pod nią.Chcę powiedzieć że ceny mylnie wprowadzają w błąd klienta dla przykładu podam iż pod zabawką samochód terenowy widnieje cena 9,99 złotych a rzeczywiście przy kasie okazuje się że kosztuje 19,99 złotych .Wiadomą rzeczą jest że robiąc większe zakupy nie każdy zwróci uwagę przy szybkim liczeniu przez panią ekspedientkę na to co ona liczy ponieważ za nami już ktoś czeka w kolejce a my musimy szybko pakować to co kupiliśmy.Jeszcze jedna rzecz która nie podobała mi się w tym sklepie kiedy wykładając zakupy na taśmę zauważyłam że jeden z produktów sypkich ma uszkodzone opakowanie poprosiłam o zapokowanie go w jakieś zastępcze opakowanie niestety pani nie posiadała nic w co mogłaby to zapakować w tej sytuacji zwróciłam pradukt a wystarczyła mała reklamówka .Po za tym sklep oceniam dobrze .

Katarzyna_1548

05.01.2010

Placówka

Legionowo, Zegrzyńska 115

Nie zgadzam się (25)
Po sklepie poruszała...
Po sklepie poruszała się osoba, która sprawiała wrażenie, że pracuje na jakimś stanowisku kierowniczym. Mężczyzna ten odzywał się do osób zajmujących się m.in. układaniem asortymentu na półkach, w sposób władczy, co w odbiorze przez klientów tego marketu odbierane było jako niegrzeczność. W sklepie tym wywieszony jest baner informujący klientów o tym, że jeżeli stoją w kolejce dłużej niż 5 min i nie wszystkie kasy są otwarte, to w ramach przeprosin należy się takiemu klientowi rekompensata w formie 5 zł. W praktyce Panie wypłacające tą kwotę wydają ją klientowi niechętnie, sugerując że klient oszukuje i jest naciągaczem, o wyrażeniu "przepraszamy za niedogodności" nawet nie ma mowy. Personel zajmujący się rozkładaniem asortymentu jest zawsze zorientowany gdzie leży produkt, którego szukam.

Paweł_239

04.01.2010

Placówka

Nowa Sól, Chałubińskiego 2

Nie zgadzam się (24)
1. Godziny po...
1. Godziny po południowe, na dworzu pada śnieg i jest odwilż. 2. Wejście do sklepu- jest czysto, pani jeździ non stop maszyną i myje podłogę. 3. Stoisko warzywne, jest mało warzyw i owoców, warzywa korzenne są lekko przywiędnięte, ale sprzedawane w obniżonej cenie, bardzo mały wybór jabłek. 4. W dziale AGD bałagan na półkach, braki w towarze. 5. Akcesoria choinkowe i Bożonarodzeniowe- wydzielona alejka, w miarę dobrze wyeksponowane. 6. Główna alejka- stoją kosze z wyprzedażą, panuje tam nieład, brak do niektórych artykułów etykiet cenowych. 7. Regał z przyprawami wygląda dobrze, jest dobra ekspozycja. 8. Alejka z olejami spożywczymi- braki na półce, oleju kujawskiego 1litr. 9. Alejka z chipsami- dobrze zaopatrzona. 10. Alejka z artykułami czekoladowymi: brak czekolady Alpen Gold kilku rodzajów, brak czekolady Milka, braki w bombonierkach- wystawiona tabliczka informacyjna o chwilowym braku towaru. 11. Dział napoje w dostatecznym wyglądzie. 12. Regał z piwami z niewielkimi brakami asortymentu. 13. Piekarnia- brak kajzerek i bułek poznańskich oraz brak pracownika w tym dziale. 14. Dział ze słodyczami na luz dobrze zaopatrzony, lecz obsługa zbyt mało profesjonalna- pani nie wie co sprzedaje. 15. Dział wędlin tradycyjnych bardzo słabo zaopatrzony, wędliny pokrojone nie zachęcają do zakupu. 16. Alejka drogerii- bardzo duży bałagan we wkładkach. 17. Perfumeria- brak antyperspirantów damskich, duży wybór żeli pod prysznic. 18. Karmy dla zwierząt- w całej alejce ok. 8 braków asortymentowych. 19. Stoisko alkoholi jest w trakcie towarowania, po świętach są bardzo duże braki w winach. 20. Braki w płynach do naczyń, natomiast dobrze zaopatrzone proszki do prania oraz płyny do płukania typu Silan. 21. Lodówki z mrożonkami i lodami słabo zaopatrzone. 22. Na linii kas- lodówka z sokami Tymbark nie zatowarowana, czynne5 kas przy każdej ok. 5-6 osób.

EWA_630

29.12.2009

Placówka

Ciechanów, Armii Krajowej 15

Nie zgadzam się (21)
Udając się do...
Udając się do sklepu sądziłam, że po przedświątecznych zakupach, na półkach będą przebrane produkty i nie będę mogła znaleźć interesujących mnie produktów. Na miejscu spotkała mnie miła niespodzianka. Półki były wypełnione produktami, dział warzywny i mięsny dobrze zaopatrzone. Ciężko ocenić świeżość wędlin i mięs przez szybę wystawową, ale co do warzyw i owoców nie mam najmniejszych zastrzeżeń. Wszystko świeżutkie. Minusem sklepu jest brak małych koszyków zakupowych (ja przynajmniej nie mogłam ich znaleźć). Chciałam zrobić małe zakupy, a musiałam jeździć dużym wózkiem, którym ciężko się kieruje. Tym bardziej, że odległości między półkami są niewielkie. Druga moja uwaga dotyczy poruszania się po sklepie, a mianowicie „przejść” między działami. Dział warzywny znajduję się przy wejściu, jeśli zapomnimy czegoś włożyć do koszyka to nie ma możliwości przejścia skrótem, trzeba wracać na około przez wszystkie działy. Wracanie ogromnym wózkiem przez cały sklep po jedną cytrynę nie ma sensu. Ostatnia uwaga, którą mam dotyczy miejsca na produkty, które zostały już podliczone przez kasjerkę- tego miejsca w zasadzie nie ma. Trzeba od razu wkładać je do koszyka, bo na kolejne nie ma już miejsca... Ogólnie sklep zrobił na mnie dobre wrażenie.

Cliente;)

28.12.2009

Placówka

Stargard Szczeciński, Kościuszki 73

Nie zgadzam się (19)
Postanowiłem zrobić świąteczne...
Postanowiłem zrobić świąteczne zakupy wybierając się do Kauflandu w Lubaniu. Market posiada duży parking dla samochodów osobowych. na parkingu było czysto. Przed sklepem panował porządek, wózki na towar były czyste. Po wejściu do środka udałem się na stoisko warzywa owoce - ceny bardzo kuszące w porównaniu do konkurencji. na półkach panował porządek. jedyną niepokojącą rzeczą jaką zauważyłem były zgniłe mandarynki w koszach. Udając się do kasy przeszedłem przez market. Pracownicy na bieżąco dokładali towary. W tym dniu było otwartych pięć kas i dzięki temu klienci byli obsługiwani na bieżąco. Bardzo miła obsługa przy kasie. Polecam ten sklep

Tomasz_825

25.12.2009

Placówka

Płock, Gałczyńskiego 11

Nie zgadzam się (27)
W podanym dniu...
W podanym dniu odwiedziłem sklep Kaufland.Bardzo duże zatowarowanie sklepu, półki pełne uzupełnione mimo dużego ruchu w sklepie.Stoisko warzywa - owoce cały czas uzupełniane w świeże owoce.Zobaczymy jak będzie po okresie świątecznym.Wyjeżdżając ze stoiska warzywa - owoce stoją palety z pomarańczami które blokują przejazd co w okresie świątecznym przy dużej ilości klientów powoduje tworzenie korków.Oczywiście zbyt mała ilość czynnych kas co powoduje długie oczekiwanie w kolejce przy kasie.Ceny w systemie zgadzają się z cenami na półkach.Wiedza pracowników przeciętna, gdyż na pytanie o owoc kapary pani nie umiała powiedzieć czy owoc posiada pestki czy nie.Ogólna ocena przy dużym przedświątecznym ruchu dobra.

Piotr_762

22.12.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (25)
Dobrze utrzymany sklep,...
Dobrze utrzymany sklep, starannie sprzątany, towar poukładany, rozrzucony szybko poprawiony przez personel. Jeśli czegoś szukamy łatwo dowiemy się od personelu, gdzie szukać interesującego nas towaru. Personel uprzejmy i kompetentny. Łatwo przechować swój bagaż w wyznaczonym punkcie. Sprawnie załatwiane są wpisy do kart gwarancyjnych i kaucje. Obsługa kasowa sprawna choć czasem zdarza się dłuższe czekanie, za co obniżyłem trochę ocenę.

zarejestrowany-uzytkownik

21.12.2009

Placówka

Biała Podlaska, Jana Pawła II 163

Nie zgadzam się (24)
Market czysty, duży...
Market czysty, duży wybór, ceny zgodne z cenówkami. Małe kolejki przed kasami. Jedyny minus to bałagan na parkingu. Nikt nie dba o miejsca dla osób niepełnosprawnych i często są zajmowane przez auta do tego nieuprawnione. Często też auta parkują przed samym wejściem utrudniając przejazd innym. Uważam iż jeśli dyrekcja szanuje swoich klientów to należałoby zadbać również i o to. W przeciwnym razie oznacza to że liczy się tylko sprzedaż.

zarejestrowany-uzytkownik

19.12.2009

Placówka

Wałbrzych, Długa 4b

Nie zgadzam się (14)
W miarę kompetentna...
W miarę kompetentna obsługa, chociaż czasami trudno doszukać się kogoś aby spytać o coś. Personel miły. szeroka ofarta sprzedaży od spozywczych przez chemię na zabawkach kończąc. Ceny przystępne, każdy znajdzie coś na swoją kieszeń. Czasami trochę długo czeka się w kolejce do kasy. czysto i przyjemnie.

zarejestrowany-uzytkownik

18.12.2009

Placówka

Wałcz, Budowlanych 3

Nie zgadzam się (19)
W czasie zakupów...
W czasie zakupów spozywczych pragnęłam posłuzyć sie pomoca obsługi sklepu w dziale spozywczym. Niestety po 20 min poszukiwania obsługi danego dziłu dałam za wygraną nikt nie zainteresował sie moimi potrzebami, a panie obsługujace inne stoiska informowały mnie tylko ze to nie ich dział. Towary z działu warzywno owocowego były nieświeże a na sklepie mozna było zobaczyć jedynie 4 panie z obsługi. Na tak duzy sklep to karygodne.

Majka_8

16.12.2009

Placówka

Dębica, Rzeszowska 115

Nie zgadzam się (24)
Wybrałam się na...
Wybrałam się na codzienne zakupy do hipermarketu Kaufland. Wzięłam koszyk stojący przed sklepem i weszłam do sklepu. Było sporo ludzi, ale bez problemu można było przejechać między alejami. Na półkach panował ład i porządek i mimo dużego ruchu nie było pustych półek. Na sklepie można było zauważyć więcej personelu niż zwykle. Moja uwagę zwróciła Pani ubrana w firmowy fartuch, miała identyfikator wrzucony do kieszonki fartucha więc nie można było go odczytać. Miała około 20 lat, ciemne włosy spięte w kucyk i okulary z czarnymi oprawkami. Stała na środku alejki z dżemami i próbowała przejechać wózkiem. Głośno i ostentacyjnie wyrażała niechęć do klientów którzy chcieli koło niej przejść. Obrzucała klientów nie miłym spojrzeniem i głośno wzdychała. Przeszłam przez sklep robiąc zakupy i podjechałam do kasy nr 13. Byłam 3 w kolejce. Kasjerka bardzo szybko obsługiwała klientów i nie czekałam dłużej niż 5 minut. Wokół kasy było czysto, kasjerka A. P. ubrana w firmowy fartuch z identyfikatorem. Witała każdego klienta z uśmiechem i miłym "Dzień Dobry". Po zeskanowaniu moich produktów powiedziała kwotę. Podałam jej pieniądze. Wydała resztę wymawiając kwotę i podała paragon do ręki. Pożegnała się słowami " Do widzenia, zapraszam ponownie".

Joanna_99

15.12.2009

Placówka

Stargard Szczeciński, Piłsudskiego 98c

Nie zgadzam się (30)
No proszę, dziś...
No proszę, dziś zakupy były wyjątkową przyjemnością. Na ten sklep nie bardzo jest na co narzekać, porządek, towary ułożone asortymentowo, obsługa bardzo miła i chętna do pomocy, jednym słowem wszystko dzisiaj było dopięte na ostatni guzik i o dziwo czynne były aż cztery kasy więc wszystko trwało zaledwie chwilę. Brawo!!! Tak powinno być też i na weekendy kiedy natężenie ruchu jest dużo większe niż w środku tygodnia.

zarejestrowany-uzytkownik

09.12.2009

Placówka

Lubartów, lubelska 102

Nie zgadzam się (16)
Wczoraj wybraliśmy się...
Wczoraj wybraliśmy się na zakupy do hipermarketu Kaufland,który został otwarty kilka dni temu w naszym mieście.I od razu pierwszy plus to bardzo dobra lokalizacja,łatwy dojazd,parking duży,pomieści wiele pojazdów.Drugi plus to pozytywne wrażenie zaraz po wejściu.Świetne oświetlenie sprawia,że wszystkie artykuły są doskonale widoczne,dobrze oznakowane,ceny przy każdym z nich doskonale widoczne.Pomieszczenie czyste(przez cały czas mojego pobytu w sklepie sprzątane),obsługa miła,uśmiechnięta,ubrana w stroje firmowe.I to co najważniejsze,bardzo duży wybór towaru,a ceny przystępne.Klientów również wielu,co pozwala na stwierdzenie,że market cieszy się dużym zainteresowaniem mieszkańców....!

zarejestrowany-uzytkownik

08.12.2009

Placówka

Żary, Przeładunkowa 2

Nie zgadzam się (33)
WSZYSTKO W MIARĘ...
WSZYSTKO W MIARĘ DOBRZE ,ALE NIE MOGĘ SIĘ SKUPIĆ JAK WIDZĘ IDIOTKĘ CZAJĄCĄ SIĘ ZA REGAŁAMI ,POD ALBO NAD .TYPOWA KRETYNKA ,KTÓRA ROBI ZA OCHRONĘ .MOŻNA TAKI FILM NAKRĘCIĆ ,ŻE GLOWA BOLI .PRZYJEDŹCIE I ZOBACZCIE .WEDŁUG MNIE PSUJE CAŁĄ PRZYJEMNOSĆ ROBIENIA ZAKUPÓW.DODAĆ NALEŻY JESZCZE DŁUGIE CZEKANIE PRZY KASACH

jac1968

08.12.2009

Placówka

Poznań, al. Solidarności 42

Nie zgadzam się (21)
Zakupy w Kauflandzie...
Zakupy w Kauflandzie w Bielsku-Białej robię od dawna. To sklep znajdujący się na jednym z głównych osiedli miasta. Według mnie bardzo dobra lokalizacja, do tego już z daleka widać logo sieci, które przyciąga uwagę klientów. Kaufland posiada duży (jak na tego typu dyskont spożywczy) parking wraz z miejscami postojowymi dla inwalidów. Jednak w godzinach szczytu parking okazuje się za mały, klientom jest ciężko zaparkować,po prostu brakuje miejsc. Przed wejściem do sklepu znajdują się wózki, których niestety zdarza się,że brakuje. Jednak nie dlatego iż tyle jest klientów, a z powodu zawożenia przez nich wózków pod zadaszenie na parkingu. Oczywiście bardzo dobrze,że takie miejsce jest, jednak obsługa powinna pilnować aby przy głównym wejściu wózków nie brakowało.Po prostu wiele razy zauważyłam jak na parkingu tworzy się sznur wózków, które utrudniają kierowcom poruszanie się po parkinu. Jeśli chodzi o wnętrze sklepu,to nie mam zastrzeżeń. Raczej zawsze wszystko jest poukładane, podłoga jest czysta. W dniu mojej wizyty, owoce i warzywa były dostępne, poukładane,świeże.Zdarza się,zwłaszcza w piątki, że w sklepie brakuje danych warzyw lub są same resztki. Na stoisku z pieczywem dostępne były świeże, jeszcze ciepłe bułki, które oblegane były przez klientów. Nie mogę narzekać na wybór wędlin. Dla każdego można było coś znaleźć. Wędliny oraz sery są na bieżąco krojone, dzięki czemu obsługa trwa dużo krócej.W czasie robienia zakupów nie mogłam znaleźć śmietany 30%, poprosiłam o pomoc pracownice, która przerwała układanie towaru i pomogła mi szukać produktu. Była bardzo miła i uprzejma. Kończąc zakupy, jak zwykle nie mogłam narzekać na obsługę przy kasie. Tempo pań pracujących przy kasowaniu jest bezapelacyjnie najlepsze biorąc pod uwagę hipermarkety w Bielsku.Niestety jeśli klient nie przyszedł z własną torbą na zakupy, musi zaopatrzyć się w płatną reklamówkę. Nie było dostępnych jednorazówek. Reasumując moją wizytę w Kauflandzie, jestem zadowolona i polecam. A i jeszcze ważna informacja.Jeśli klient stoi w kolejce 5 minut, a wszystkie kasy nie są otwarte, otrzymuje 5 zł w ramach przeprosin. Należy jedynie udać się do punktu obsługi klienta i pokazać rachunek.To prawda, sprawdziłam!

zalogowany_użytkownik

03.12.2009

Placówka

Suwałki, Alfreda Wierusza-Kowalskiego 2

Nie zgadzam się (24)
Na minus: brak...
Na minus: brak koszyków (jedynie wózki, których czasem brak, a czasem są po prostu zepsute - zdecentrowane kółka, wózek jedzie gdzie chce), a czasem jak sie idzie po 2-3 rzeczy to śmieszne brać wózek, ciasne przejścia między alejkami, oraz częste zmiany w rozłożeniu asortymentu i różnice w cenach między widniejącą na półce, a rzeczywistą. Na plus: czysta podłoga oraz półki, miła obsługa (choć jest jej za mało zwłaszcza na stoisku garmażeryjnym, gdzie do mięsa, serów i wędlin stoi kolejka, a obsługuje 1-2 ekspedientki.

Katarzyna_1522

02.12.2009

Placówka

Gdynia, Józefa Unruga 5

Nie zgadzam się (23)
W dniu 29....
W dniu 29. 11. 2009 r. odbyłam wizytę w supermarkecie Kaufland przy ul. Budryka 69 w Bełchatowie. Najpierw sprawdziłam zewnętrzną część sklepu. Na parkingu było niewiele samochodów. Na kostce brukowej widoczne są zabrudzenia po olejach samochodowych oraz papierki. Koszyki na zakupy są poustawiane równo. Przy koszykach widać na ziemi papierki. Na sklepie widoczne są różne reklamy, np. reklama o produktach ze sklepu, reklama o bonach, które można wydać w hipermarkecie, a także reklama apteki, która mieści się wewnątrz sklepu. Na drzwiach sklepu widoczne są godziny otwarcia sklepu oraz karty płatnicze, którymi można płacić w sklepie. Przed sklepem jest duża wycieraczka na brudne buty. Po wejściu do sklepu jest przedsionek, w którym jest samochodzik dla dzieci, a także tablice, na których są informacje co można kupić, a co sprzedać. Również w przedsionku znajduje się miejsce na sprzedaż butelek. Po wyjściu z przedsionku wchodzi się pomiędzy sklepikami. Po jednej stronie jest sklep z butami firmy CCC oraz sklep firmowy ERA. Po drugiej stronie jest ciastkarnia, małe stoisko z wędliną, sklep z gazetami Kolporter oraz Apteka. Do sklepu Kaufland wchodzi się przez bramki metalowe, przy których znajduje się Punkt Obsługi Klienta, w którym siedzi pracownik sklepu. W Punkcie obsługi Klienta były gazetki z produktami na najbliższy tydzień. Przed wejściem widoczne są informacje dotyczące monitoringu w sklepie oraz wywieszone są informacje na temat pracowników, którzy są na czele sklepu w Bełchatowie (np. dyrektor itp.). Po przejściu do sklepu zaczęłam sprawdzać czystość wewnętrzną sklepu. Podłoga była brudna oraz zaplamiona. Oświetlenie działało poprawnie. Warzywa i owoce prezentowały się świeżo i ładnie. Produkty te były ładnie poukładane i każdy z nich miał cenę. Przechodząc pomiędzy regałami mogłam zobaczyć, że w niektórych miejscach brakowało danego produktu i nie były one uzupełnione. Również w tych miejscach były zostawione puste pudełka. Takimi produktami były: wafelki, mleko 500 ml, kawa rozpuszczalna. Produkty, które były na półkach były poukładane i miały ceny. Na półkach, gdzie znajdowały się nabiał widoczne były wywieszki, na których była informacja, że dany produkt nie jest dostępny dla klienta. W zamrażarkach z mrożonkami były widoczne pojedyncze puste miejsca, które nie były uzupełnione produktami. Będąc w sklepie nie widziałam żadnych promocji. Po zrobieniu zakupów poszłam do kas. Stanęłam w najkrótszej kolejce. Przedemną było 6 osób. Czekając na swoja kolej sprawdziłam czystość w obrębie kasy. Produkty były poukładane i każdy z nich posiadał cenę. Przy kasie były wywieszone informacje, które dotyczyły tego, ze przy tej kasie nie było słodyczy, a także to, że przy tej kasie można zapłacić rachunki. Przy samej kasie można było zauważyć jakimi kartami płatniczymi można zapłacić za zakupy. Sama kasa była czysta. Również taśma na zakupy była czysta i sucha. Kiedy przyszła moja kolej kasjerka nie przywitała się. Zaczęła od razu podliczać zakupy. Na sam koniec poinformowała mnie o rachunku, który został uregulowany poprawnie. Kasjerka nie zaproponowała mi żadnej torebki na zakupy, a także nie pożegnała się ze mną. Kasjerka była ubrana w fartuch czerwony z logo firmy. Nie widziałam na jej fartuchu identyfikatora. Jej włosy były związane w koński ogon. Przez całą swoją obsługę kasjerka stała. Moją wizytę w hipermarkecie oceniam negatywnie. Nie podobało mi się w sklepie to, że widoczne były zabrudzenia na podłodze, a na półkach nie były posprzątane kartony po produktach. Kiedy byłam obsługiwana przy kasie kasjerka nie przywitała się, nie pożegnała się, a także nie utrzymywała kontaktu wzrokowego. Przez cały czas kasjerka swoje czynności wykonywała mechanicznie.

zarejestrowany-uzytkownik

02.12.2009

Placówka

Oświęcim, Królowej Jadwigi 11

Nie zgadzam się (34)
Bardzo często dokonuję...
Bardzo często dokonuję zakupów w wyżej wymienionym sklepie, głównie ze względu na umiejscowienie, ale również ze względu na przystępne ceny. Ponadto, logistyczne rozłożenie półek z towarami sprawia, że zakupy robi się tam dosyć sprawnie i szybko. Przestrzeń jest pozostawiona tam, gdzie być powinna, co powoduje łatwe przemieszczanie się pośród innych kupujących. To, co zauważyłam, albo czego nigdy nie potrafię zauważyć, to brak poruszających się między klientami pracowników z paletami, uzupełniających brakujące towary. Bo tych, tak w zasadzie nigdy nie brakuje. Ilekroć tam jestem, półki są zawsze pełne. Cyklicznie, w miejscach najbardziej chodliwych, od czasu do czasu, pojawia się właściwa osoba, która uzupełnia luki. Ale najwyraźniej, proceder zapełniania półek produktami, dokonywany jest w porach najmniejszego ruchu. To, co jest dużym utrudnieniem, to brak podręcznych koszyków na mniejsze zakupy. Za każdym razem trzeba wjeżdżać dużym wózkiem, który zajmuje wiele miejsca i bądź, co bądź-czasu. Dlatego, idąc po parę rzeczy, ratuję się reklamówkami z działu warzywnego, które są mało wytrzymałe i nieporęczne. Zauważyłam też, że wiele klientów przynosi z sobą koszyki lub mocniejsze siatki na zakupy. Niestety, wygląda to bardzo nieestetycznie… W Kauflandzie panuje bardzo dogodna zasada. Klient do kasy nie może czekać dłużej niż 6 minut. Są w tym celu powieszone tablice, na których wyświetla się orientacyjny czas oczekiwania na swoją kolej. Pojawiają się również informacje, że jeśli w kolejce czekało się dłużej, niż zakładany czas, należy się odpowiedni procent rabatu za dokonane zakupy. Ten fakt budzi jednak pewne wątpliwości i domniemania. W jaki sposób udowodnić dłuższy, niż zakładany czas oczekiwania? I czy, aby kasjerka przez to, nie poniesie żadnych konsekwencji? Ja będę miała rabat, a ta pani może po premii..To trochę takie przerzucanie odpowiedzialności – myślę, że niepotrzebne. Kiedy słyszę taką informację, zastanawiam się, czy to nie jest zbyt zaborcza walka o klienta? Szybkość jest ważna, natomiast wyobrażam sobie, że tą poprzeczkę muszą przeskoczyć kasjerki, a co jeśli tego nie zrobią? Dlatego owa informacja, zawsze mi się będzie źle kojarzyć-nie ukrywając, z mobbingiem… Wiele instytucji, nie zdaje sobie sprawy, że mając na uwadze właściwą jakość obsługi klienta, można popaść w pewne skrajności. Przede wszystkim, myśląc tylko o kliencie, łatwo idzie zapomnieć o swoich pracownikach. Dbając o zadowolenie konsumenta, może się zdarzyć, że zostaną poruszone bodźce, które wywołują raczej negatywne skojarzenia. Wszak sami na co dzień, jesteśmy pracownikami … Jeśli chodzi o obsługę, parę razy przytrafiły się sytuacje, których być nie powinno. Przede wszystkim bywało, że personel prowadził zbyt kwieciste rozmowy, podczas których, opóźniał obsługę Klientów czekających po sery lub wędliny. Dzisiaj natomiast, miał miejsce incydent, w świetle którego bardzo nisko oceniłam osobę, która prawdopodobnie była odpowiedzialna za dział kasowy. Otóż, pakując swój towar do udostępnionych jednorazówek, w momencie finalizacji transakcji, podeszła do naszego stanowiska Pani i bardzo ostro strofując kasjerkę, nakazała jej schować połowę wystawionych reklamówek. Jak podkreśliła, „pudło z jednorazówkami, które wcześniej otrzymała, musi wystarczyć do końca tygodnia”. Zapadła pewna konsternacja. Byłam osobą, która chciała swój towar zapakować, a kasjerka dostała wyraźne polecenie, aby jednorazówki schować. Zachowanie niedopuszczalne. Poczułam się w połowie jak złodziej, a kasjerka, groźnie brzmiącą uwagą, została publicznie upokorzona. Ponadto, nie muszę wiedzieć o tym, że firma, która z jednej strony wręcza „rabaty” , z drugiej oszczędza, uniemożliwiając zapakowanie klientom towaru. Uważam, że ekologia nie ma tutaj wiele do rzeczy… Powstaje bardzo sprzeczny wizerunek... Wyżej opisana sytuacja sprawia również, że mam wyraźne podstawy twierdzić, że market nie dba w odpowiedni sposób o swój personel. A przecież dobra jakość obsługi, zaczyna się wówczas, gdy pracownik ma pozytywne nastawienie do wykonywanej pracy..Groźby i krzyki powodują u nich frustrację, a ta niejednokrotnie przenoszona jest potem na klientów… Mało firm pamięta, o tym, że budowa pożądanego wizerunku zaczyna się od wewnątrz firmy..Jak może dobrze funkcjonować organizm, który psuje się od środka…?

zarejestrowany-uzytkownik

02.12.2009

Placówka

Krapkowice, Księdza Koziołka 46

Nie zgadzam się (23)

Kaufland

Kaufland to niemieckie przedsiębiorstwo handlowe. Pierwszy sklep został założony w 1984 roku w Niemczech. Jako kluczową wartość przedsiębiorstwo określa zadowolenie klientów z zakupów. Satysfakcja klientów oraz ich chęć powrotu do sklepu jest realizowane przez zapał do pracy pracowników. W sklep posiada marki własne z działów bio, Classic, Classic baby, Classic bez laktozy, K-take it veggie oraz urządzenia elektryczne SWITCH ON. Przedsiębiorstwo angażuje się w zapobieganie marnotrawieniu żywności współpracując z Fundacją Polskich Banków Żywności.

Dane firmy

Wrocław

Wrocław, Szybka 6-10

Czy te firmy wypadają lepiej niż Kaufland?

Ktoś 1 dzień temu dodał opinię na temat tej firmy

Dnia 14.11.24 Nie ma...
Dnia 14.11.24 Nie ma dostępnych niektórych towarów z gazetki promocyjnej, np. masło było niedostępne przed południem w dniu promocji ale Sodastream z gazetki był dostępny w dużej ilości. Oznaczenia są poprawne jednak promocyjne jogurty są ustawine z jogurtami w regularnej cenie i może to być mylące
Zgadzasz się?