Chciałam kupić odkurzacz i chciałam zapytać panią z personelu o drobne szczegóły jej odp:" nie widzi pani że rozmawiam!!niech pani poczeka!!"(ze złością i agresja)powinna z usmiechem na twarzy odp: dobrze już zaraz do pani podejdę, proszę poczekać!poczekałam, skończyła rozmawiać i zamiast podejść, zmierzyła mnie z góry na dół zadarła nos i poszła sobie!!tak się wkurzyłam że poszłam do konkurencji!!żałuje tylko że nie poszłam na skargę do dyrekcji:-(to się nazywa podejście do klienta!!
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.