PSS Społem

(3.78)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1602 z 2344)

Jak co sobotę...
Jak co sobotę wybrałem się dzisiaj na zakupy. Z powodu iż nie mogłem dostać nigdzie dżemików jednorazowych postanowiłem iść do sklepu "Społem". Jest to sklep samoobsługowy, który swoim wyglądem nie zachęca do ponownej wizyty. Natomiast ma szeroko zróżnicowany asortyment, dla którego czasem tam zaglądam. Obsługa składa się z samych Pani, które są w większości przypadków miłe, uprzejme i kulturalne.

SoraS

02.07.2011

Placówka

Chrzanów, Krakowska

Nie zgadzam się (0)
Dobra lokalizacja w...
Dobra lokalizacja w centrum osiedla, łatwy dojazd. Przysklepowy parking niezbyt duży. Sklep samoobsługowy, łatwość w poruszaniu się po sklepie.Szerokie przejazdy między regałami, ( wygodne dla wózków inwalidzkich). Szeroki asortyment, posegregowany. Łatwo wszysko znaleźć Miła obsługa, chętnie udzielająca odpowiedzi.

Krystyna_73

02.07.2011

Placówka

Rzeszów, Broniewskiego 24a

Nie zgadzam się (1)
Na szczęście czasy,...
Na szczęście czasy, w których żyjemy odzwyczaiła nas od takich sklepów jak ten. Jest to sklep, który pewnie około 20 -25 lat temu był konkurencyjny ale od tego czasu nie zrobiono nic i to wszystko wygląda jak wygląda. Budynek zniszczony, drzwi wejściowe są niebezpieczne dla dzieci i kobiet w ciąży - ciężko chodzą i są ciężkie i metalowe. W środku dość duża ilość asortymentu, a ceny porównywalne do cen w innych sklepach. Na półkach dało się zauważyć kurz. W kolejce stałem około 2 minuty ponieważ nie było zbyt dużo klientów o tej godzinie. Pracownice ubrane w charakterystyczne fartuchy - starsze panie, którym nie w głowie praca i dobra obsługa klienta. Jednym słowem ten sklep nadaje się do kompletnej przebudowy, renowacji zarówno wyglądu jak i personelu.

Toms

01.07.2011

Placówka

Łódź, Piłsudskiego 52

Nie zgadzam się (2)
od wielu lat...
od wielu lat robię zakupy w tym sklepie i tylko negatywnie mogę się o nim wypowiedzieć. Pomijając bardzo wygórowane ceny, jest to sklep najmniej lubiany przez klientów. Ekspedientki robią łaskę, że obsłużą klientów, zachowują się jakby to one były tam najważniejsze.na kasjerki trzeba czekać długo, wieczne braki w stałym asortymencie

Eklerka

30.06.2011

Placówka

Łódź, Pabianicka

Nie zgadzam się (1)
Widać, że sklep...
Widać, że sklep próbuje wyjść z czasów PRL-u,jednak droga daleka jeszcze do celu i wyboista.Wsklepie nie można płacić kartą kredytową,personel owszem miły, ale z wyglądu ze wspomnianej epoki,ceny niestety nie najmniejsze,jedynym atutem jest długość otwarcia,dobry chleb i bułki i drożdże na wagę.Nie robią im też dobrej reklamy amatorzy taniego wina pod sklepem.

marekd

27.06.2011

Placówka

Mielec, ul. Niepodległości 1

Nie zgadzam się (3)
Pierwszy raz byłam...
Pierwszy raz byłam w delikatesach T&J i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona! W sklepie panuje porządek, towar równo i schludnie ułożony na półkach, gustowne dekoracje np. przy stoisku z owocami i warzywami. Pracownicy w strojach służbowych, uśmiechnięci i niezwykle sympatyczni, chętni do pomocy. Ceny może odrobinę wyższe od cen w dużych supermarketach. Osobne stoiska: z rybami, mięsem, owocami i warzywami. Przy kasie pracownica zapytała mnie o kartę zniżkową - nie posiadałam takowej, ale dowiedziałam się, że takowe są. Bardzo pozytywnie oceniam ten sklep!

Dim

24.06.2011

Placówka

Wrocław, Jemiołowa 50/54

Nie zgadzam się (2)
Odwiedziłam ten sklep...
Odwiedziłam ten sklep tylko dlatego, że w tym punkcie mogę kupić serek, który lubię. Pierwsze wrażenie niestety niezbyt pozytywne. Sklep ma kształt kwadratu.W sklepie znajduje się wszystko: przysłowiowe mydło i powidło. Witryny z mięsem i wędlinami czyste, chociaż wygląd wędlin nie zachęcał do zakupu. Lodówki z nabiałem pełne i czyste. Niestety na półkach z pieczywem nie panował już taki porządek, podobnie na stoisku z warzywami i owocami. Część warzyw porozrzucana w kartonach. Nie wygląda to estetycznie. Podobnie półki z artykułami przemysłowymi, żeby tam coś znaleźć, sama ekspedientka miała problem. Ale pozytywnie zaskoczyła mnie obsługa. Kupiłam wspomniany serek i po otwarciu w domu zauważyłam pleśń. Wróciłam się do sklepu i Pani bez żadnego problemu wymieniła mi na nowy. Datę serek miał do 7 lipca. Była grzeczna i uprzejma. Jak ktoś wcześniej pisał nasze społem rzeczywiście jeszcze z wyglądu przypomina lata 80-te, tyle że jest towar ;-), natomiast obsługa jest już z naszych czasów.

Justyna_777

21.06.2011

Placówka

Nie zgadzam się (5)
Sklep pryz ulicy...
Sklep pryz ulicy Andriollego 21 należy do sieci "SPOŁEM". W sklepie wyodrębnione są dwa działy główne: część z alkoholami i część ogólna w której znajdują się artykuły spożywcze i przemysłowe. W placówce jest czysto i schludnie. Sklep przez to że znajduje się w centrum Otwocka ma stałą klientele. Sprzedawczynie które tam pracują służą pomocą. Jedyną wadą sklepu jest klientela kupująca alkohole które niekiedy spożywają przed sklepem.

KOS

18.06.2011

Placówka

Otwock, Michała Elwiro Andriollego 21

Nie zgadzam się (0)
Sklep istnieje od...
Sklep istnieje od wielu lat, asortyment dość różnorodny od artykułów spożywczych, chemie, zabawki po artykuły gospodarstwa domowego. Ekspedientki miłe, chętne w niesieniu pomocy. Godziny otwarcia też fajne od poniedziałku do piątku do 21, sobota do 20 i w niedzielę do 18. Jedyna wada to niedostateczna liczba terminali do kart płatniczych.

Monika_1077

16.06.2011

Placówka

Zawiercie, Paderewskiego 14

Nie zgadzam się (2)
Sklep Merkury przy...
Sklep Merkury przy ulicy ks.P.Skargi należy do sieci sklepów Pss.Społem. Nie miałam właściwie nic kupować ale zajrzałam tu tak sobie. Sprawdzić co nowego słychać i widać w Merkurym. Pod sklepem wejścia "pilnowali" podchmieleni panowie nawet nie starsi bardzo, nawet nie dwaj tylko trzej ;) Nie robiło to dobrej reklamy sklepowi. Jest to niestety dość częsty widok przed tym sklepem. Niestety zauważyłam, że ekspedientki obsługują często pijanych klientów. A jest to wręcz karalne..chyba ;) W środku sklep w miarę czysty i zadbany. Choć według mnie jest tu dość ciemno. Owszem niby świecą się światła ale i tak jest tu dość ponuro. Zaopatrzenie sklepu takie można by rzec średnie. Podstawowe rzeczy można tu owszem kupić jednak ceny są dużo wyższe niż gdzie indziej. Obsługujące panie zawsze miłe i przeważnie uśmiechnięte.

EGO;)

12.06.2011

Placówka

Mielec, ul. Niepodległości 1

Nie zgadzam się (1)
Przed wejściem do...
Przed wejściem do budynku panował ład i porządek. W środku czysto i estetycznie. Zawsze witają klienta uśmiechnięci pracownicy. Przed wejściem na salę stoją w równych rzędach małe plastikowe koszyki. Na półkach równo poustawiane produkty. Ceny widoczne przy każdym produkcie. W koszach przy kasie wystawione różne produkty w cenach promocyjnych. Na stoisku z mięsem i wędlinami estetycznie wyeksponowane produkty. Cena widoczna przy każdym produkcie. Na stoisku z pieczywem produkty powykładane w czytelny sposób dla klienta. Personel zawsze uśmiechnięty, miły i sympatyczny. Grzecznie witają klienta na wejście i zapraszają ponownie. Bogaty asortyment produktowy jest miłym zaskoczeniem dla klienta. Zastrzeżeniem są zbyt wysokie ceny asortymentów oraz zbyt mała a prawie żadna oferta cenowa.

Helena_20

11.06.2011

Placówka

Nie zgadzam się (2)
Wstąpiłam do tego...
Wstąpiłam do tego sklepu bo w piątki mają świeżą dostawę wędlin. Oferują tu bardzo dobrą szynkę i polędwicę wędzoną, nie tanią oczywiście bo obie po prawie 29 zł/kg, ale za to nie nasączone tak bardzo substancjami konserwującymi," nie ociekają". W sklepie akurat nie było żadnego kupującego ani oglądającego artykuły więc można powiedzieć, że obie ekspedientki były do mojej dyspozycji. Poprosiłam o pokrojenie mi wędlin w plasterki, obsługująca miło mówi 'Proszę bardzo", w trakcie krojenia zamieniłyśmy parę miłych słów, rozejrzałam się i widzę worek z młodymi ziemniakami, zapytałam o cenę - 2,90 zł/kg; to sporo - mówię; no co ja zrobię, w takiej cenie mamy - odpowiedziała lekko zmieszana. Wszedł jakiś pan zapytał o chleb, druga odpowiedziała, że już nie ma, klient się zirytował - jak to już nie ma, to za mało zamawiacie; zamawiamy tyle co zawsze, ale dzisiaj już się skończył - pada odpowiedź; klient mruknął coś pod nosem i wyszedł a sprzedawczyni komentuje dalej - no patrzcie go, to już prawie szósta a on zdziwiony że chleba nie ma ,może jeszcze chciałby gorący? Myślę, że brakło tej pracownicy profesjonalizmu i kompetencje jakby na "bakier", nie powinna w mojej obecności tak komentować, klientowi trudno się dziwić ( nie usprawiedliwiam go) bo sklep jest otwarty do godziny 21-ej, więc pieczywo w zasadzie powinno jeszcze być. Ja kupowałam tylko wędlinę więc szybko mnie obsłużono i sprawnie, ale też byłam jedynym klientem. Sklep dość przestronny, towar w większości na półkach poukładany asortymentami, jedyny mankament to butelki z napojami poustawiane na posadzce i trzeba uważać aby ich nie poprzewracać przechodząc. Natomiast przed sklepem brak kosza na śmieci i niedopałki papierosów, które skutecznie zdobią wejście na schodek prowadzący do sklepu.

DORA_1

11.06.2011

Placówka

Nie zgadzam się (2)
Musiałem wejść do...
Musiałem wejść do tego sklepu gdyż pilnie potrzebowałem coś kupić. W sklepie czysto, panowała atmosfera pracy. Towary na regałach wyselekcjonowane i wyeksponowane w staranny sposób. Ceny przy produktach widoczne dla klienta.Szeroki asortyment poszczególnych towarów. Duże stoisko mięsno-wędliny i duży wybór towarów z tego gatunku. Na plus odebrałem również asortyment nabiałów, duży wybór jogurtów, kefirów, serków smakowych...Przy kasie niewielka kolejka ale Pani spokojnie i miło obsługiwała klientów. Doskwierający upał także nie przeszkodził w tym aby atmosfera robienia zakupów była miła i uprzejma.

Znajomy

09.06.2011

Placówka

Zamość, Śląska 22

Nie zgadzam się (3)
Jest bardzo wcześnie...
Jest bardzo wcześnie a to jeden z nielicznych sklepów czynny o tej porze więc się do niego udaję "po drodze" aby kupić coś na szybkie śniadanie do "przełknięcia w biegu". W małym przedsionku sklepu, na parapecie dużej witryny siedzi sobie 2 panów, jeden spożywa piwo z puszki,drugi się chyba zastanawia co zrobić bo puszkę tylko trzyma w ręce, miny mają "nietęgie", widać niezadowolenie a może tylko zwykły "kac". Ktoś powinien im uświadomić, że picie piwa w tym miejscu to co najmniej niestosowne,ale co mnie to obchodzi.Wchodzę do sklepu, dziewczyny jak zawsze miłe,uprzejmie, mimo wczesnej pory, w pełnej gotowości do pracy, w strojach pracowniczych przyodziane.Pytam o słodkie bułeczki, są, biorę 2 sztuki, drogie jak "diabli" - 1,35 zł/szt,ale trudno,jedną zwykłą - 0,80 zł też wzięłam, tak na wszelki wypadek gdyby mi w drodze głód dokuczył,gumę do żucia - ponad 2 zł, niech będzie, wodę mineralną i papierosy - zapłaciłam prawie 18 zł, choć zakupy można powiedzieć "doraźne",trudno z "realiami " się nie dyskutuje.W sklepie kilku klientów, sami panowie - biorą głównie bułki i piwo,jeden wziął tylko gazetę, wszyscy, jakby zgodnie "psioczą" na ceny, ekspedientki starają się jak mogą usprawiedliwiać ten fakt, nadrabiając miną,uśmiechem i uprzejmością, nawet zgrabnie im to wychodzi - w tym względzie profesjonalizm, wiedzą jak rozładować "niezadowolenie klienta", dbają też o to aby do kasy nikt długo nie czekał, obsługują na bieżąco co trudne nie jest przy dwóch stanowiskach i małej ilości kupujących.W sklepie porządek, czyściutko, posprzątane, jasno, przestronnie, towar, w zasadzie,asortymentem na półkach poukładany, tylko napoje w butelkach plastikowych po staremu na posadzce stoją i nikt jeszcze nie pomyślał o lepszym miejscu dla nich. Znicze i wkłady zapasowe do nich też jakby "towarzystwo" mają nie "swoje" - cebula, ziemniaki, pomidory. przylegając do prasy.Szybko mnie obsłużono i ruszyłam w drogę bo na godzinę 8-ą musiałam być u celu.Gdy wychodziłam w przedsionku sklepu pijących piwa już nie było.

DORA_1

18.05.2011

Placówka

Grodków, Bolesława Chrobrego 1

Nie zgadzam się (12)
"Wstałam rano jak...
"Wstałam rano jak skowronek" i chciałam zrobić szybkie zakupy, ot takie tam; świeże pieczywo, mąka cukier "coś" do chleba.Udałam się do sklepu popularnie zwanego "Edenem" (właściwie nie wiem dlaczego "utarła" się taka nazwa ) ale mają swoją piekarnię, chleb pieczony na naturalnym zakwasie (a więc zdrowy) no i przy okazji może resztę potrzebnych artykułów kupię bez zbędnego "podróżowania" po innych sklepach bo zależało mi na czasie.Dziewczyny z obsługi miłe, uprzejme, życzliwe,uśmiechnięte, jak zawsze - w pełni komunikatywne.Ruszyłam najpierw w kierunku stoiska z mąką, bez problemu przemieszczając się między półkami z towarem, patrzę na ceny a tu prawi "kosmos", 3 rodzaje mąki w cenach od 2,60 - 2,96 zł/kg, myślę "NIE! to przesada, Biedronka na pewno ma taniej, nie pamiętam aby tam cena przekroczyła 2 zł", zrezygnowałam. Potrzebny mi jeszcze cukier, patrzę cena 5,30 zł/kg "zdzierstwo w biały dzień"- poszukam tańszego gdzie indziej, czyżby pracownik zamawiający towar brał od pierwszego lepszego dostawcy nie negocjując cen, a może po prostu "łupią klienta jak mogą".Idę dalej po jakąś wędlinę, uff szynkowa kiełbasa w cenie 18,10 zł/kg - wzięłam kawałek 30 dkg, jeszcze pieczywo - chlebek świeżutki, pachnący, jeszcze prawie "gorący", ale bułeczki niestety piekarzom się nie udały - twardawe i bardziej jakby podsuszone niż upieczone, więc sobie "darowałam". Zapłaciłam i szybko sklep opuściłam.Mimo sprawnej, miłej ,życzliwej obsługi wyszłam na wskroś zadowolona - miało być szybko na zakupach, a tu muszę udać się do innego sklepu bo o ile bez maki mogłabym na upartego się jeszcze obejść to bez cukru ani rusz.W sklepie było jeszcze 4 klientów, w tym jedna mama z dzieckiem w wózku i choć w sklepie można poruszać się w miarę swobodnie, to jednak idąc z wózkiem trzeba uważać aby nie poprzewracać stojących na posadzce butelek z napojami ,wprawdzie butelki plastikowe, ale jest to niedogodność. Nie wiem dlaczego jeszcze obsługa sklepu nie zrobiła z tym mankamentem porządku.Pracownicy w zachowaniu i wyglądzie bez zarzutów, jak na handlowców przystało, a mimo to "czegoś im brakuje"- wygląd i zachowanie to dopiero początek "całego procesu handlowego".

DORA_1

13.05.2011

Placówka

Grodków, Bolesława Chrobrego 1

Nie zgadzam się (7)
W tym sklepie...
W tym sklepie można się zaopatrzyć niemal w każdy artykuł niezbędny w domu - od spożywczych ( pieczywo, mięso, przyprawy, słodycze itd) po przemysłowe (szklanki,garnki, doniczki, sztućce itd) nie wyłączają warzyw ani chemii ( proszki,płyny itp.).Wszystkie artykuły pogrupowane asortymentami na ustawionych regałach tak aby nie miały kontaktu ze sobą.Lokal sklepu jest ogromy, można się po nim swobodnie poruszać, miejsca jest na tyle, że nawet niepełnosprawny na wózku może swobodnie się zaopatrzyć, bardzo dobrze oświetlony, przy artykułach ceny, jedyny mankament (moim zdaniem) to brak czytnika cen, gdyby np.klient chciał się upewnić, czy aby cena jest aktualna. To urządzenie staje się w obecnych czasach standardem wyposażenia dużych sklepów , więc i tu powinno być.Obsługa sklepu ubrana w gustowne fartuszki , fantazyjnie przeszyte z białymi dodatkami, zadbane ,uśmiechnięte,życzliwe, doradzające klientom w wyborze towaru, przy stoisku mięsnym - tu kupiłam frankfurterki (zawsze je biorę, ilekroć tu jestem) świeże, pachnące, w cenie niespełna 16 zł/kg.Gdy podeszłam do lady tego stoiska, byłam piątą klientką, w tym czasie obsługiwały 3 ekspedientki, ale zaraz doszła czwarta i moje oczekiwanie trwało można powiedzieć "małą chwilę". Potem udałam się po zakup ciasteczek, które też należą do stałych moich zakupów w tym sklepie, a wybór mają tu spory, oprócz standardowych ciastek, które można kupić praktycznie w każdym sklepie, mają też świeże wyroby cukiernicze na wagę i w detalu, ja zwykle biorę torciki i sernik ,ich ceny nie należą jeszcze do wygórowanych, ale nie są też najniższe, jednak czego się nie robi od czasu do czasu, aby "posmakować frykasów". Gdy do kasy ustawiła się kolejka 3 osób, natychmiast pojawiła się druga kasjerka i zaprosiła do kasy obok, aby klienci za długo nie czekali na obsługę.po sklepie przemieszczał się spokojnym krokiem ochroniarz, który od czasu do czasu zamieniał żartobliwe słowo z klientami, których znał.Nie zabawiłam w sklepie długo i zaopatrzyłam się w to co chciałam.

DORA_1

11.05.2011

Placówka

Brzeg, Plac Dworcowy 5

Nie zgadzam się (10)
Poczucia humoru, życzliwości...
Poczucia humoru, życzliwości i swoistej energii , pracownicom tego sklepu mógłby pozazdrościć chyba nawet znany komik kabaretowy Krzysztof D. "Wskoczyłam" tu tylko po pieczywo bo mają naprawdę dobre, wypiekane na naturalnym zakwasie be dodatku konserwantów, w sklepie było kilku klientów, ale akurat jeden starszy Pan, przy okazji zakupów, bawił ekspedientki swoim "pozytywnie tryskającym humorem", pozostali klienci w milczeniu z uśmiechem na ustach tylko się przysłuchiwali,aż miło wejść do tak przyjaznego lokalu. Mimo zaabsorbowania tym miłym Panem ,ekspedientki ani na chwilę nie zapominały o innych klientach i natychmiast udzielały informacji jeśli o ktoś o coś zapytał.Jako osoba osoba komunikatywna też przyłączyłam się do panującej atmosfery, sprawdzając ceny kawy, którą też potrzebowałam kupić, cena była wysoka ponad 10 zł za 250 g więc pozwoliłam sobie zwrócić uwagę na ten fakt, ekspedientki ani odrobinę się nie zirytowały lecz z rozbrajającą radością dodały "się nie da mniej proszę pani, bo dostawca jest nie tani", "no zmieńcie dostawcę"-dodałam, " i to jest dobra myśl"-odpowiedziała druga i dodała "zgłosimy postulat kierownictwu" , "a jak nie będzie efektu to zmieńcie kierownika" - kontynuowałam i tu rozległ się ogólny śmiech, bo jak się okazało jednym z obecnych w sklepie pracowników była właśnie kierowniczka. Uznałam, że kawy nie kupie bo za taką cenę mogłaby mi nie smakować, pracownicy nie okazali nawet jednego grymasu na takie , trochę prowokujące z mojej strony, zachowanie.Co tu dywagować - profesjonalizmu im nie brak, nie zdradzą się niczym co by odstraszyło klienta. Sam lokal sklepu obszerny, duża swoboda ruchu, jedynie poustawiane na posadzce napoje w plastikowych butelkach, stwarzają niebezpieczeństwo ich przewrócenia, gdy klient będzie przechodził i oglądał towar na półce. Artykuły w sklepie pogrupowane asortymentem , oddzielone przemysłowe od spożywczych, jedynie warzywa świeże połączone ze stoiskiem z prasą to mi jakoś nie pasuje.Pracownicy w ochronnych okryciach wierzchnich, pieczywo podają w rękawiczkach. Sklep jasno oświetlony. W sumie kupiłam tylko chleb i bułeczki, wprawdzie nie tanie ale pyszne: chleb 3,40 zł,(waga 0,6 kg) bułki po 0.80 zł (waga 100 g).Mankament sklepu - to brak klimatyzacji, powodujący uczucie "zaduchu", a pogoda jeszcze nie była upalna, myślę, że tragedią będzie dla pracowników (szczególnie) wytrzymać tam w pelni upalnego lata.

DORA_1

10.05.2011

Placówka

Grodków, Bolesława Chrobrego 1

Nie zgadzam się (7)
Sklep znajduje się...
Sklep znajduje się obok mojego miejsca zamieszkania, wiele ekspedientek znam od lat, wraz z panią kierownik "samu', jak dawniej mawiano. Nie mam zastrzeżeń, co do wiedzy zarówno teoretycznej, jak i praktycznych umiejętności i sprawności w zakresie obsługi personelu, dodajmy doświadczonego i w miarę zgranego "kolektywu pracowniczego". Wysoko oceniam kierownika sklepu, bezpośrednio alokuje dostępne zasoby ludzkie na poszczególne odcinki, co zmniejsza nieco czas oczekiwania w kolejkach, do działu mięsnego, cukierniczego czy wreszcie kas. Wiedza i kompetencja "pań sklepowych" również sprawia wrażenie, każda może zarówno obsługiwać kasę, poszczególne działy, jak i sprzątać, czy dokładać/wykładać towar. Niestety zdolności i przygotowanie nie zawsze idą w parze z właściwym zachowaniem. Na dziale mięsnym wciąż niemal kolejka, za to obsługa fachowa, miła i rzetelna (fachowa i uczciwa rada, zawsze:"dziękuję i życzę smacznego"). Zastrzeżenia budzi jedynie zachowanie jednej z kasjerek, pani Jadzi, która daje do zrozumienia, że ma pretensje, że ktoś przyszedł na zakupy na jej zmianie, daleka jest od realizacji zasady "klient nasz Pan". Panie są ubrane w firmowe uniformy, mają czyste dłonie, towar podają przez folię, co jest znaczące nade wszystko na dziale mięsnym. Ceny wysokie w porównaniu z innym sieciami sklepów samoobsługowych, za to ciekawe i atrakcyjne "promocje po sąsiedzku", zwłaszcza w zakresie wędlin i mięsa. Znaczenie ma, że można poprosić o poplasterkowanie serów i wędlin, zmielenie mięs czy jego porcjowanie. W asortymencie znajduje się niemal wszystko, jeśli nie dba się o cenę, na jakość nie można narzekać. Pomimo właściwej organizacji, dostrzegalne są braki personalne, głównie, gdy idzie o dział mięsny i cukierniczy tudzież czasem kasy. Nie wszystkie kasy wyposażone są w terminal do kas płatniczych. Asortyment wyrobów tytoniowych mizerny. Sklep czysty, zadbany, ekspozycja towarów właściwa, nie jest trudno znaleźć towar i sprawdzić jego cenę. Nie polecam zakupu pieczywa, kiepskie i drogie. Bardzo dobra kapusta kiszona, ceny pozostałych warzyw również w miarę, często promocje w tym dziale lepsze, niż w hipermarketach. Brak ochrony daje się czasem we znaki z uwagi na "dorabiających podsklepowców".

zalogowany_użytkownik

10.05.2011

Placówka

Szczecin, pl. Matki Teresy z Kalkuty 1

Nie zgadzam się (9)
W sieci tych...
W sieci tych sklepów lubię to,że nawet jak zajdziesz w niedziele popołudniu do sklepu to można kupic jeszcze swieze pieczywo. Ceny tego pieczywa tez sa przyzwoite. Obsługa sklepu jest bardzo sympatyczna. Panie często chodzą usmiechniete i służą pomocą. Obsługa przy kasie jest bardzo profesjonalna i kompetentna. Wybór towaru w sklepie tez jest zadowalający, a towar jest dobry i świeży.

Zuzia_4

09.05.2011

Placówka

Białystok, Gajowa 68

Nie zgadzam się (1)
Będąc służbowo w...
Będąc służbowo w SM Osiedle Młodych wstąpiłem do sklepu spożywczego BETA. Sklep bardzo czysty nigdzie nie widać kurzy, brudy czy plam na podłodze, szyby w oknach wystawowych czyste. Na estetycznych regałach poukładany równo towar oznaczony i z widoczną ceną. Ceny towarów stosunkowo niskie. Warzywa i owoce nie uszkodzone, świeże. Przy kasach nie ma tłoku. Kupiłem pracę i tanią tabliczkę czekolady. Przy kasie miła obsługa, zwroty grzecznościowe, uśmiech polecenie się na przyszłość. Całkiem sympatycznie.

Marek_605

07.05.2011

Placówka

Poznań, os. Jagiellońskie 121

Nie zgadzam się (3)

PSS Społem

PSS Społem czyli polska spółdzielnia spożywców została założona w 1868 roku. Zasadami jakimi kieruje się PSS Społem są: otwarte członkostwo, demokratyczne zarządzanie spółdzielnią i sprawowanie kontroli społecznej, neutralność polityczna i tolerancja religijna, ograniczone oprocentowanie udziałów członkowskich, sprzedaż za gotówkę, zwroty od zakupów i prowadzenie działalności społeczno–wychowawczej. Spółdzielnia zrzesza ze sobą ok. 120 tys. członków. Sklepy pod nazwą PSS Społem znajdują się na terenie całego kraju.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż PSS Społem?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

szeroki asortyment produktów,...
szeroki asortyment produktów, w tym świeże owoce, warzywa, nabiał i pieczywo. Często można znaleźć ciekawe produkty oraz produkty sezonowe, które są bardzo dobrej jakości.