PSS Społem

(3.78)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1602 z 2344)

Udałam się do...
Udałam się do tej piekarni po chleb, którego zabrakło w sklepie. Na wejściu "uderzył" mnie nieciekawy wygląd, choć pracująca tam osoba przywitała mnie bardzo miło. Nie byłam jedynym klientem, więc mogłam się trochę rozejrzeć. Na posadzce naniesiony brud wymieszany z ziarnami (prawdopodobnie z pieczywa) i okruchami, pod ścianą na podeście ustawione kosz z zapakowanym pieczywem, nieopodal na półkach z metalowych prętów (wyglądały na od dawna nie czyszczone lub tak zużyte) resztki pieczywa, ściany i sufit z odstającymi wiórami z farby, zacieki na suficie - nie tak powinna chyba wyglądać hala do obsługi klienta. Jeden z klientów poprosił o pokrojenie chleba, obsługująca pokroiła na maszynie ,która stała obok i po włączeniu była tak głośną, że własnych myśli nie można było usłyszeć, poza tym żaden z kupujących nie otrzymał paragonu, zresztą kasy też nie zauważyłam. Za to w kacie rozpadająca się stara szafa, obok szafka na ścianie oznaczona jako apteczka - też z widocznym "zębem czasu", duże, masywne, bardzo zniszczone biurko i krzesło po PRL-owskie. Na pólkach pod ścianą kosze wypełnione czerstwymi, lekko woniejącymi zjełczeniem bułkami typu pizza. obsługująca dziewczyna bardzo miła, nic nie można jej zarzucić co do zachowania, natomiast niezbyt czysty fartuch to co najmniej niestosowne. Zawsze myślałam,że zakłady produkcji żywności to przede wszystkim porządek i czystość w każdym szczególe. jedyny pożytek z tej mojej wizyty to jeszcze ciepły chleb za który zapłaciłam 2,50 zł, na pytanie o paragon usłyszałam, że nie wystawiają bo sprzedaż prowadzona jest nieoficjalnie, nie drążyłam tematu tylko się pożegnałam. Pomyślałam dobry sposób na puszczenie w obieg 'wątpliwych" pieniędzy. Na zewnątrz budynek piekarni przypomina bardzo duży barak, bardziej pasujący na magazyn, w którym wstawiono nowe okna i tylko okna, bo drzwi - bardzo zużyte, poprawiane domowymi sposobami za pomocą listewek i szpachli, wprawdzie pomalowane, ale widoczne liczne warstwy, które ktoś nakładał aby zamaskować ich wygląd.

DORA_1

07.05.2011

Placówka

Grodków, Bolesława Chrobrego 1

Nie zgadzam się (0)
Zakupy w tym...
Zakupy w tym sklepie to przyjemność ,głównie ze względu na obsługę - ekspedientki zawsze uśmiechnięte, miłe, uprzejme,pożartują słowem w pełni komunikatywne, przy tym zawsze ładnie wyglądają, w fartuszkach, opięte włosy, pieczywo podają w rękawiczkach, w miarę możliwości nie pozwalają aby klient czekał, potrafią tez doradzić gdy klient jest niezdecydowany.Lokal sklepu przestronny,dobrze oświetlony.Miedzy półkami można w zasadzie swobodnie się poruszać, mankament stanowią napoje w butelkach poustawiane na posadzce sklepu co nie jest zbyt estetyczne ani bezpieczne dla przechodzących klientów. Artykuły spożywcze i przemysłowe są w zasadzie oddzielone od siebie, ale stoisko z prasą dzieli miejsce z ziemniakami, cebulą i ogórkami - na to rozmieszczenie zabrakło pracownikom fantazji i pomysłu.Potrzebowałam CIF - zaoferowano mi za 8.90 zł o pojemności 250 ml, moim zdaniem to przesada bo w innym sklepie widziałam kilka dni wcześniej za 9.27 zł o pojemności 500 ml ,no ale cóż mamy wolny rynek, za krem do rąk Gracja trzeba zapłacić 4.20, poprzedniego dnia kupiłam w innym sklepi za 3.12 zł. Ostatecznie uznałam, że kupie tylko pieczywo, ale okazało się, że mogę kupić tylko bułki bo chleba zabrakło i czekają na dostawę. Ekspedientka zaproponowała,że mogę udać się do ich piekarni, która znajduje się nieopodal i tam na pewno będą mieli świeżutki - to się nazywa dobra ,kompetentna rada - "nie zaspokoję twojej potrzeby, ale doradzę rozwiązanie", nikt nie kazał mi czekać nie wiadomo jak długo.Miło mnie przywitano, miło też pożegnano, choć zakupów wielkich nie zrobiłam.

DORA_1

06.05.2011

Placówka

Grodków, Bolesława Chrobrego 1

Nie zgadzam się (0)
"Relikt zamierzchłej przeszłości...
"Relikt zamierzchłej przeszłości to mało powiedziane, chciałoby się rzec - inny wymiar w obskurnym wydaniu to najlepsze określenie" Znajomy przedsiębiorca poprosiła mnie abym wpłaciła mu czynsz w biurze PSS-u, gdyż on z braku czasu "nie nadąża". Zgodziłam się , ponieważ ta instytucja jest mi po drodze. Wręczył mi poprzedniego dnia kwotę 1300 zł. Weszłam do budynku i to co zobaczyłam przerosło moje wyobrażenie: obskurne , pomalowane na trudny do jednoznacznego określenia kolor (ni to brąz, ni to zieleń, ni to szary) drzwi wprowadziły mnie do półmrocznego ( z naciskiem na ciemność) korytarzyka, dalej kolejne drzwi dwuskrzydłowe, oszklone prowadziły do większego korytarza, nieco jaśniejszego ale nadal półmrocznego z odrapanymi ścianami i kawałkami odpadającej olejnej lamperii a do tego zaduch, wręcz smród stęchlizny i wilgoci. Skierowałam się schodami na pierwsze piętro - schody tragiczne - wydeptane zagłębienia w drewnianych stopniach, kręte z widocznymi resztkami szaro - brunatnej farby, sprawiające wrażenie przechylenia więc musiałam mocno trzymać się poręczy bo groziło mi to wejście "spadkiem wstecznym"i do tego półmrok, na szczęście jaśniejący ku górze. Korytarz na pietrze niczym nie odbiegał od dolnego z wyjątkiem włączonego oświetlenia i rozciągniętego chodnika na podłodze, który prany chyba nie był od kilku lat w dodatku gołym okiem widoczne na nim był "znak czasu" - wytarty od zadeptania. Do biura trafiłam bez problemu, gdyż tylko zza jednych oszklonych, przy końcu długiego korytarza widoczne było światło i dobiegały jakieś głosy, no i były to jedyne drzwi, obok których na ścianie widniała mała zszarzała tabliczka. Po wejściu przywitały mnie głośno wypowiedzianym " dzień dobry" 2 starsze, otulone w swetry i kamizelki panie - z tabliczki dowiedziałam się, że mogą to być wiceprezes i kasjerka. Powiedziałam jaki jest cel mojej wizyty i skierowałam się do osoby, która mnie zaprosiła. Zanim kasjerka zaczęła wypisywać mi dowód wpłaty, poinformowała mnie,że Pan ... ma jeszcze zaległe wpłaty, zdziwiłam się bo przecież to nie moja sprawa, natychmiast włączyła się do rozmowy druga obecna tam pracownica, mówiąc ,że on musi to w końcu wpłacić, więc grzecznie powtórzyłam, że to nie moja sprawa i ja nie jestem upoważniona do takiej rozmowy. Panie zrobiły dziwne, nieokreślone miny i kasjerka stwierdziła, że same to załatwia z tym panem. Miałam wrażenia jakby, chciały mi powiedzieć "to po co tu przyszłaś", a ja przecież tylko przyjaźnię się z żona tego pana i jedyne co zrobiłam to wyświadczyłam im drobną przysługę. Totalny brak kompetencji i wyczucia sytuacji ze strony pracowników togo biura to bardzo delikatne określenia. One raczej odstraszają niż przyciągają klienta. Wygląd biura też żadna rewelacja - aż prosi się o remont : stare, jeszcze z okresu PRL okna z wiórami odstającej , poszarzałej farby, na parapetach nędznie wyglądające kwiaty, firany jakby poszarzałe, a do tego na podłodze 2 dywany, tak zadeptane, że gdyby je ruszyć to chyba się rozpadną. W biurze też starodawne 3 szafy, 3 masywne biurka i 5 starych metalowych krzeseł. Na meblach widoczny znak czasy z resztami wypłowiałego lakieru. @ obecne pracownice otulone jak typowe "babcie" (nie obrażając babci), z postawą roszczeniową w głosie, bez uśmiechu na twarzy, jakby miały pretensje do całego świata za to że istnieje. Jedyny plus tej wizyty to wyszłam stamtąd bardzo szybko i nie dlatego, że się spieszyłam, tylko dlatego, że nie miałam ochoty dłużej przebywać w tej ponurej atmosferze. Wzięłam wypisany dowód wpłaty i się pożegnałam ,uważając na niebezpiecznych schodach, aby moje wyjście "nie dostało zbędnego przyspieszenia"

DORA_1

06.05.2011

Placówka

Grodków, Bolesława Chrobrego 1

Nie zgadzam się (3)
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym udałam się po serki homogenizowane. Pierwszą rzeczą na którą zwróciłam uwagę był straszny bałagan na sklepie. Na podłodze porozrzucane były folie po napojach, koło stoiska z warzywami stał wózek, który uniemożliwił mi przejście i byłam zmuszona iść naokoło. W lodówce nabiałowej leżały sery żółte pokrojone w kostkę, które widać "gołym okiem" były naokoło okrajane. Wybór w serkach, które mnie interesowały był marny... Były tylko zaledwie dwa smaki w tym jeden malinowy... Pani która mnie obsługiwała była ubrana w strój służbowy i miała widoczny identyfikator. Podczas kasowania towaru łaskawie odpowiedziała mi "dzień dobry" patrząc w inną stronę. Ogólnie miałam wrażenie, że Pani z obsługi siedzi tam za karę.

Izabela_517

05.05.2011

Placówka

Szczecin, Krasińskiego 104

Nie zgadzam się (3)
Ogólne wrażenie wporządku,...
Ogólne wrażenie wporządku, asortyment spory, jest z czego wybierać. Sory wybór kosmetyków, stoisko z warzywami i owocami. Osobne staisko ze słodyczami i kosmetykami. Obsluga miła z małymi wyjątkami, ale nie jest źle. Jedyna wada to straszne duze kolejki przy stoiskach z wedlinami, ale to chyba przez to że obsługuje tylko jedna Pani.

Sylwia_699

04.05.2011

Placówka

Lidzbark Warmiński, Wysokiej Bramy 25

Nie zgadzam się (0)
Ze względu na...
Ze względu na długi weekend także w tym sklepie były spore rzecze kupujących. Jednak sklep chyba przewidział taki obrót sprawy i wyposazył sklep w odpowiednia ilość obsługi. Efekt był taki,że kolejki były stosunkowo krótkie, a obsługa sprytna, szybka, ale też kulturalna i profesjonalna. Do kasy też nie było jakichś ogromnych kolejek, także zakupy mozna było zrobić szybko i sprawnie. Ceny-może nie najniższe, ale też i nie najwyższe.

Zuzia_4

30.04.2011

Placówka

Białystok, Gajowa 68

Nie zgadzam się (2)
SKLEP JAK Z...
SKLEP JAK Z CZASÓW KOMUNY. CZĘSTO TOWARY Z BARDZO KRÓTKIM TERMINEM WAŻNOŚCI. MAŁY ASORTYMENT, PANIE STARAJĄ SIĘ BYĆ MIŁE, KTOŚ CHYBA WYMYŚLIŁ FORMUŁKĘ DLA PAŃ W KASIE, WIDAĆ , ŻE POWTÓRZENIE JEJ SETNEMU KLIENTOWI JEST MĘCZĄCE. BRAK ORGANIZACJI W SKLEPIE, WIECZNY PROBLEM Z CENAMI, NA SZCZĘŚCIE OD NIEDAWNA ZAINSTALOWANY CZYTNIK CEN. NA STOISKU GARMAŻERYJNYM O DOBREJ JAKOSCI WSZYSTKICH PRODUKTÓW MOZNA POMARZYĆ, DOBRZE SIE TRZEBA ZASTANOWIĆ, CZY TO, CO CHCE SIĘ KUPIĆ ABY NIE SPOWODUJE PRZYMUSOWEGO OCZYSZCZENIA ORGANIZMU.

Danuta_112

29.04.2011

Placówka

Wrocław, Szewska 75/77

Nie zgadzam się (2)
Sklep jest mały,...
Sklep jest mały, ale asortyment mimo wszystko nie wygląda ubogo. Na półkach panuje porządek wewnątrz sklepu jest czysto. Wystrój i ekspedientki wyjęte z poprzedniej epoki. W miarę starają się być miłe dla klienta – używają jednak najmniej słów, jak tylko można, zbytnio nie silą się na zwroty grzecznościowe typu "proszę", "dziękuję" czy "do widzenia". Ceny adekwatne do lokalizacji, czyli niezbyt niskie, chociaż pod tym względem sklep jest miłą alternatywą dla pobliskiej HENTI.

Marek_605

29.04.2011

Placówka

Poznań, osiedle Rusa

Nie zgadzam się (0)
Lokalizacja w niewielkim...
Lokalizacja w niewielkim kompleksie handlowym pozwala poczynić zakupy spożywcze, a po drodze wybrać się do fryzjera lub apteki - to na plus. Sklep jest przestronny, wynika stąd szeroki asortyment pozwalając na kompleksowe zakupy żywności. Miałam okazję poprosić o pomoc panią wykładającą towar, bo bardzo się spieszyłam i nie miałam czasu rozejrzeć się za potrzebnym produktem. Zareagowała błyskawicznie, podchodząc do regału i wskazując go z uśmiechem. W sklepie było schludnie, czysto i pomimo tego, że była czynna tylko jedna kasa, zostałam obsłużona po pięciu minutach.

kawazmuchami

29.04.2011

Placówka

Szczecin, Ku Słońcu 25

Nie zgadzam się (3)
Byłam w tym...
Byłam w tym sklepie po raz pierwszy. Jest przestronny, zaskoczył mnie też szeroki asortyment, to tutaj znalazłam mleko Kościan, którego nie mogłam kupić w żadnym osiedlowym sklepie. W godzinach popołudniowych były czynne dwie kasy, kolejka postępowała szybko i sprawnie. Przy kasach stał kosz z wyprzedawanymi cytrynami i kiedy pani ekspedientka pchnęła tabliczki oddzielające zakupy kolejnych klientów, kosz spadł na ziemię i owoce się wysypały, niestety miejsce dla produktów było źle rozplanowane.

kawazmuchami

29.04.2011

Placówka

Szczecin, pl. Matki Teresy z Kalkuty 1

Nie zgadzam się (1)
Obsługa w tym...
Obsługa w tym sklepie jest zwykle bardzo miła. Tak też było dzisiaj. Wybrałąm się po swoje codzienne zakupy. Kolejka na dziale z wędlinami niedługa. Pani na tym dziale bardzo sprytnie obsługiwałą klientów, także szybko doczekałam się swojej kolejki. Pani obsłużyła mnie szybko i bardzo profesjonalnie. Dział z warzywami też dosyć dobrze wyposażony. Obsługa przy kasie też profesjonalna i szybka, krótki czas oczekiwania na swoją kolej. Jedyną wadą tego sklepu są dosyć wysokie ceny, owszem mają czasem dobre promocje, ale ogólnie codzienne zakupy są drogie.

Zuzia_4

28.04.2011

Placówka

Białystok, Gajowa 68

Nie zgadzam się (2)
Zwykłe, ostatnie zakupy,...
Zwykłe, ostatnie zakupy, przed świętami. Większy sklepik osiedlowy, panie ubrane w stroje firmowe ale niestety z nastawieniem dość negatywnym. Na pytania odpowiadały dość krótko i bez wyraźnej chęci pomocy. Po za tym sklepik czysty i zatowarowany na maxa, aż nie raz ciężko się z innym klientem minąć, przez te nadwyżki towaru poustawiane na niewielkich dodatkowych lokalizacjach. Można spokojnie zrobić tam zakupy ale trzeba się liczyć z ciekawymi cenami.

zarejestrowany-uzytkownik

23.04.2011

Placówka

Pruszcz Gdański, Wojska Polskiego 18

Nie zgadzam się (4)
Liczba klientów odwiedzających...
Liczba klientów odwiedzających sklep świadczy o jego wartości. Pomimo wąskich alejek między regałami nie ma problemu z odnajdywaniem towaru. Bardzo dobrze widoczne są promocje, które przykuwają uwagę klienta. Obsługa na czterech kasach pozwala bardzo szybko rozładować kolejki. Prośba o pomoc pracownika zostaje zawsze spełniona.

Łukasz_890

22.04.2011

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (1)
Sobota wczesne popołudnie....
Sobota wczesne popołudnie. Wszedłem do wydzielonego działu z alkoholami. Ekspedientka siedziała za ladą,po prawej stronie w kącie. Odpowiedziała na moje dzień dobry. Zapytałem o wina musujące. Bez entuzjazmu i dosyć znudzona wymieniła dwa rodzaje, które już sam zlokalizowałem na półce. Na pytanie o cechy win podała tylko kraj pochodzenia. Nie chcąc dalej przerywać sobotniego letargu ekspedientce, podziękowałem i wyszedłem.

Adam_594

18.04.2011

Placówka

Lublin, Narutowicza 38

Nie zgadzam się (3)
Bardzo nieprzyjemna obsługa,...
Bardzo nieprzyjemna obsługa, brak współpracy z klientem. Zła organizacja pracy personelu powodująca problemy z obsługą. Strój personelu zniechęcający. Wygląd miejsca oraz wybór produktów stosunkowo na dobrym poziomie. Zła ekspozycja produktów, nielogiczna, zaskakująca ich lokacja. Półki sklepowe stare i odpychające.

Mateusz_522

14.04.2011

Placówka

Lublin, Wileńska 21

Nie zgadzam się (1)
duża różnorodność asortymentu...
duża różnorodność asortymentu ,przejrzystość na pułkach ,swobodne przemieszczanie się miedzy regałami ,wystarczająca ilość kas personel ubrany w firmowe fartuch piekarnia przy sklepie więc świeże pieczywo, dobre ekspozycje towarów promocyjnych,większość sklepów wyremontowana wygląda ładnie i czysto.

Grzegorz_752

12.04.2011

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (4)
Brak przejrzystości na...
Brak przejrzystości na pulce ,klient musi pytać o produkt ponieważ brak logiki w ekspozycji towaru ,brak swobodnego poruszania się miedzy pułkami ,na sklepie jest dużo regałów sklepowych, które są ustawione w taki sposób ,że utrudniają kontakt wzrokowy z klientem .kasy ustawione jedna przy wyjściu a druga znajduje się przy ścianie naprzeciwko wyjścia ,gdzie klient ,który zrobi zakupy musi przeciskać się miedzy pułkami i towarem walającym się po podłodze. Ogólnie straszna ciasnota i brak swobody w poruszaniu się.

Grzegorz_752

12.04.2011

Placówka

Radzyń Podlaski, Wyszyńskiego 14

Nie zgadzam się (0)
będąc na zakupach...
będąc na zakupach w sklepie L.D zostałam bardzo roszczarowana ponieważ owoce i warzywa były nieświerze,nie było niekturych cen na stoisku warzywnym towar na połkach nie wyfejsowany ceny wysokie ogólnie nieład panuje wtym sklepie obsługa przy kasach niekulturalna stałam 15 min przy kasie gdyż obie panie kasjerki poszły rozmienić pieniądze i wruci ly po 10 min zwielką łaską nas obsłużyły i jeszcze promocja wkoszykach przy kasie towar po teminie kupując 3 paczki jakiegoś ciasta płacisz za jedną ok ale dobry mieśiąc po terminie przydatności do spożycia wtym sklepie potrzebna jest kontola sanepidu i inspekcja cen za jakiś czas wpadne na zakupy by sprawdić czy coś sie zmieniło mam nadzieje że sie zmieni

zarejestrowany-uzytkownik

11.04.2011

Placówka

Zawiercie, Generala Sikorskiego 2

Nie zgadzam się (8)
Sklep jest bardzo...
Sklep jest bardzo schludnie prowadzony. Ewentualne zabrudzenia na posadzce są natychmiast zmywane. Personel ubrany jest w schludne jednolite uniformy. Ponad to jest bardzo przyjaźnie nastawiony do klienta i jego wiedza na temat produktów oferowanych przez sklep jest znaczna. Organizacja obsługi też nie budzi większych zastrzeżeń. jedynym mankamentem jest rzadko uruchamiana druga kasa, przez co często tworzą się dość duże kolejki.

zarejestrowany-uzytkownik

05.04.2011

Placówka

Sochaczew, Gawłowska 45

Nie zgadzam się (1)
Przy wejściu do...
Przy wejściu do sklepu oprocz normalnego jest tez podjazd dla osób niepełnosprawnych. Sam sklep sprawia wrażenie miłego i czystego. Po lewej stronie wejścia lodówka z wędlinami. Po prawej dalsza częśc sklepu za barierkami. KoszykI przy wejściu równo poukładane. Towar na polkach poukładany, natomiast dział z warzywami i owocami nieciekawy, nie za świeze sa te produkty na tym dziale. Dosc ciasno jest przy dziale chemicznym, brak swobodnych ruchów z koszykiem. Obsluga mila i usmiechnieta. Choc trwalo troch e zanim podeszla do obslugi kasy, konczyla cos na stanowisku lotto, a druga ekspedientka na sklepie ukladala towar.

Renata_307

25.03.2011

Placówka

Stare Miasto, Topolowa

Nie zgadzam się (6)

PSS Społem

PSS Społem czyli polska spółdzielnia spożywców została założona w 1868 roku. Zasadami jakimi kieruje się PSS Społem są: otwarte członkostwo, demokratyczne zarządzanie spółdzielnią i sprawowanie kontroli społecznej, neutralność polityczna i tolerancja religijna, ograniczone oprocentowanie udziałów członkowskich, sprzedaż za gotówkę, zwroty od zakupów i prowadzenie działalności społeczno–wychowawczej. Spółdzielnia zrzesza ze sobą ok. 120 tys. członków. Sklepy pod nazwą PSS Społem znajdują się na terenie całego kraju.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż PSS Społem?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

szeroki asortyment produktów,...
szeroki asortyment produktów, w tym świeże owoce, warzywa, nabiał i pieczywo. Często można znaleźć ciekawe produkty oraz produkty sezonowe, które są bardzo dobrej jakości.