Allianz

(4.64)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP3 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (789 z 1153)

Przedstawiciel handlowy przygotowany...
Przedstawiciel handlowy przygotowany merytorycznie w zakresie sprzedaży ubezpieczenia Ochrony Prawnej. Umiejętnie przekazuje korzyści z posiadania ochrony prawnej. Agent nie pozostawia pytań bez odpowiedzi, wyjaśnia nie zrozumiałe kwestie na przykładach z życia wziętych i swoich własnych. Sposób umawiania spotkania natarczywy, nie znoszący sprzeciwu.

zarejestrowany-uzytkownik

01.08.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Firma bardzo pazerna...
Firma bardzo pazerna i nieludzka. Nie potrafią podejść do błędów klientów z wyrozumiałością. Ich prawnicy bezwzględnie egzekwują prawo dot. rozliczenia obowiązkowego OC w ubezpieczeniach komunikacyjnych. Nie chcą uwzględnić okoliczności niezależnych od Klienta - opóźnienia lub zaginięcie przesyłki na poczcie. Ich agenci nie są dobrze szkoleni. Jeśli trafiam na fachowca, to jest on samoukiem. [fragment usunięty przez administratora - zgodnie z pkt. III.8 Regulaminu]

Maciej_433

28.07.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Za każdym razem...
Za każdym razem jak się do nich dzwoni , każdy konsultant mówi co innego. Przy zawieraniu umowy ubezpieczenia, było wszystko cudownie i pięknie , ale gdy chciałem ja rozwiązać , zaczęły się schody. Od ponad 3 tygodni próbuję rozwiązać ubezpieczenie O.C. pojazdu z Tą firma i bez skutku ...Może po dzisiejszej wymianie zdań trafiłem w końcu na kogoś rzetelnego . Ale nadal jestem nastawiony sceptycznie .

Mirosław_178

20.07.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Skończyło mi się...
Skończyło mi się ubezpieczenie więc postanowiłem , wybrać jedną z firm , szukając na stronach www wybrałem właśnie firmę Allianz , wypełniając ankietę i wpisując swoje dane po kilku godzinach otrzymałem telefon od konsultanta firmy Allianz który umówił mnie na spotkanie w najwygodniejszym miejscu i terminie odpowiadającym dla mnie , rozmowa przebiegała bardzo płynnie. Agent którego zaproponował mi konsultant , przedzwonił do mnie aby się upewnić co do wyznaczonego miejsca jak i godziny. Udając się do placówki ponieważ mieszkam nie daleko i było mi akurat wygodniej , zauważyłem kilkunastu pracowników którzy wyglądali bardzo elegancko , podchodząc do informacji Pani przywitała mnie pytając czy byłem umówiony następnie poprosiła abym na chwilę sobie wygodnie usiadł agent za chwilę do Pana przyjdzie i zajmie się Panem. Po krótkiej chwili agent pojawił się witając mnie z uśmiechem i zapraszając do swojego gabinetu. Rozmowa na temat mojej oferty ubezpieczeniowej przebiegała bardzo krótko i wygodnie. Jestem bardzo zadowolony z tej firmy jak i placówki którą miałem okazję odwiedzić

TOMASZ_568

15.06.2012

Placówka

Radom, Chrobrego 22

Nie zgadzam się (0)
Dwukrotnie umawiałam się...
Dwukrotnie umawiałam się na spotkanie z Agentem przez Infolinię i dwukrotnie NIKT SIE NIE POJAWIL ANI NIE SKONTAKTOWAŁ MIMO TEGO, ŻE MIAŁ TO ZROBIĆ. Po pierwszym nieudanym spotkaniu skontaktowałam się z Infolinią - milei oddzownić i ustalić nowy termin - nie zrobili tego. Dziś ponownie spotkanie umoówione na godzinę 10:00 - nikt się nie pojawił. Infolinia przyjęła zgłoszeniia - mają wyjaśnić.

zarejestrowany-uzytkownik

09.05.2012

Infolinia

Nie zgadzam się (0)
Pan Piotr K...
Pan Piotr K około oodz, 9 z infolinii zasugerował, że dokonałem zmian w prowadznej z nimi wcześniej korespondencji meilowej "fałszerstwa"celem unikniecia zobowiązań finansowych oraz oświadczył, że nie jest w stanie odnależć mioich moich oraz przesłanego faksu bo nie ma kontaktu z innymi działami. Zasugerował mi więc próbe oszustwa oraz wykazał niekompetencje firmy , w której nie można odnalzęż nadesłanej przez klienta dokumentacji. W trakcie nastepnej rozmowy z Pania konsultantka okazało sie , że wypowiedzrnie umowy złożone przeze mnie jednak wpłyneło w ustawowym terminie. Nie rozumiem więc dleczego Firma Allianz bez uprzedniego sprawdzenia dokumentacji wysyła bezprawnie wezwania do zapłaty. Byc może taka jest polityka tej firmy a co za tym idzie postawa pracowników Zastraszyć kilienta sankcjami i grożbą wpisania do rejestru dłużników. Taka postafa tej firmy podważa jej pozycje jako instytucji zaufania publicznego jaką powinien cechować się ubezpieczyciel. Nie rozumiem zatem jako firma Allianz zdobyła laur konsumentów w zakresie obsługi klienta.

zarejestrowany-uzytkownik

16.04.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Personel chce Ci...
Personel chce Ci wcisnąć jak najwięcej ubezpieczeń za jak największą sumę. Kiedy stwierdzasz,iż chciałbyś skromniejsze ubezpieczenie wysuwają argumenty zastraszające.Np. Czy pani wie ile kosztuje koszt leczenia na oddziale intensywnej opieki medycznej? Dla ludzi tam pracujących liczą się głównie pieniądze, które idą za klientem a nie klient sam w sobie.

Anna_3883

26.03.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Tragiczna obsługa klienta...
Tragiczna obsługa klienta - lekceważąca, nierzetelna analiza dokumentów, przesyłanie re kalkulacji składki obowiązkowego ubezpieczenia praktycznie pod koniec okresu ubezpieczeniowego. Wymaganie dokumentów z przed sześciu lat z historią ubezpieczenia - trzeba udowodnić że się nie jest koniemtragedia że taka firma posługuje się godłem jakości obsługi

zarejestrowany-uzytkownik

22.03.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Witam! Dzisiaj otrzymałem...
Witam! Dzisiaj otrzymałem kopię korespondencji do Biura Rzecznika Ubezpieczonych w odpowiedzi na moją skargę, dotyczącą obsługi polisy ubezpieczenia komunikacyjnego z polisy144-40451988. Standardowa treść wysmażona przez mało zorientowaną osobę, cytującą ogromne fragmentyzapisu OWU /ogólnych warunków ubezpieczeń/. Ponieważ nieporozumienie zostało już po 4-ech miesiącach zakończone pozytywnie dla właścicielki auta, TU ALLIANZ odstąpiło od żądań dopłaty składki i bezprawnie żądanych odsetek, właściwie mógłbym sprawę odłożyć ad acta. Rozdrażniło mnie ogromnie umieszczenie symbolu 'JAKOŚĆ obsługi" na kopercie z korespondencją. Okazało się ALLIANZjuż czterokrotnie omamił internautów swoimi efektami i uzyskał godło Jakość Obsługi. Wnioskuję o uhonorowanie TU ALLIANZ zaszczytnym tytułem" BYLEJAKOŚĆ" obsługi z opublikowaniem we wszystkich dostępnych mediach. Motywuję ten wniosek w oparciu o tekst świeżootrzymany od Pań Dyrektor Centrum Obsługi Klienta i Z-cy Dyrektora d/s Ubezpieczeń, skierowanyjako odpowiedź na reklamację i skargę do Biura Rzecznika Ubezpieczonych. z pozdrowieniem Greg101 Warszawa

Greg101

14.03.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Nikomu z moich...
Nikomu z moich znajomych nie polece Allianz. W zyciu nie mialem tylu problemow co z tym towarzystwem. Na kolejne reklamacje odpowiadaja takim samym pismem, jakbym pisal z robotem. Kolejne kroki jakie zostana podemnie podjete to zgloszenie ich to rzecznika praw ubezpieczonych. To co tam sie dzieje od ostaniego pol roku to jakas porazka. Omijacie jesli nie chcecie stracic pieniedzy ktorych zarabianie w naszym pieknym kraju nikomu nie przychodzi latwo.

zarejestrowany-uzytkownik

10.02.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Witam! Ponad 3...
Witam! Ponad 3 miesiące trwało wyjaśnianie sprawy niesłusznych żądań finansowych, związanych z polisą ubezpieczeniową samochodu, właścicielką jest moja małżonka. Polisa nr 144-40451988, zawarta 23 grudnia 2010 roku, została w całości opłacona w trzech ratach. Obowiązywała do końca roku 2011 i pod koniec ważności firma ALLIANZ zażądała od właścicielki dopłat, początkowo 405 PLN, następnie 405 + odsetki dziwnie naliczane od 31 sierpnia 2011 roku! Żądania w formie pisemnej przysyłane były pocztą w listopadzie 2011 roku i kilkakrotnie w grudniu 2011. Na moje i małżonki wyjaśnienie sporządzone 21 listopada 2011 roku, nie uzyskaliśmy do dzisiaj konkretnej odpowiedzi. Pisma tytułowane były "ostateczne wezwanie płatnicze" oraz "przedsądowe wezwanie do zapłaty". Jestem przekonany, że firma ubezpieczeniowa, działa chaotycznie i bez logicznej koordynacji, Dział Windykacji bez porozumienia z klientką pisze bzdury, nie poparte żadnymi uzasadnieniami. Przesłane nam trzy wersje polisy ubezpieczeniowej na ten sam pojazd, posiadały różne warunki uprawnień do zniżek OC, jedna z nich nawet miała czwartą ratę do zapłaty, pomimo pierwotnie ustalonych trzech rat i wszystkich zapłaconych do 31 sierpnia 2011. Ostatnia korespondencja od ALLIANZ-u z dnia 09/01/2012 anulowała żądania dopłat do nieaktualnej, wypowiedzianej polisy auta. Przestrzegam wszystkich zmotoryzowanych czytelników, obserwatorów jakości przed zawieraniem jakichkolwiek umów z tą firmą ubezpieczeniową. Na zakończenie dodam, że całość korespondencji i dokumentację skopiowaną przekazałem do Biura Rzecznika Ubezpieczonych w Warszawie celem wyjaśnienia tej próby wyłudzenia nieuzasadnionej dopłaty do polisy. W ostatnich dniach stycznia 2012 otrzymałem, elktroniczną wiadomość i zapytanie z TU ALLIANZ o numer polisy, której dotyczy reklamacja z listopada 2011. Brak mi słów na skomentowanie tej beztroskiej informacji e-mailowej. z pozdrowieniem GREG101 Warszawa

Greg101

02.02.2012

Placówka

Warszawa, UL. Rodziny Hiszpańskich 1

Nie zgadzam się (1)
Dnia 23 grudnia...
Dnia 23 grudnia 2010 zawarłem umowę polisy ubezpieczenia komunikacyjnego na auto, OC AC i NW, polisa o numerze 40451988. Czas trwania umowy do 30 grudnia 2011. Opłacałem regularnie w ratach należności w/g preliminarza spłat, ostatnia rata wpłacona została 31 sierpnia 2011. W listopadzie 23 otrzymałem wezwanie płatnicze z nakazem dopłaty do polisy, wezwanie nie posiadało żadnego uzasadnienia. Do preliminarza spłat dopisano dodatkową 4 ratę i zaczęto bezprawnie naliczać odsetki od 31 sierpnia t.j od daty zapłaty ostatniej raty. Na mój protest pisemny nie otzrymałem żadnej odpowiedzi, natomiast pocztą przesłano nowe wersje polisy. Aktualnie samochód posiada trzy różne wersje dokumentu ubezpieczenia o tym samym numerze z różną treścią i wartością do zapłaty. Wielokrotne próby porozumienia z Towarzystwem Ubezpieczeniowym ALLIANZ, przy pomocy elektronicznej poczty nie przyniosły żadnego efektu. Pani kierująca do mnie odpowiedzi elektroniczną pocztą, przedstawicielka ALLIANZ Gracja W bardzo mętnie i nieudolną polszczyzną zajmowała stanowisko w tej sprawie. Używając między innymi określeń "dokonano szkody" i "przyznano dopłatę" usiłowała wyłudzić nie należne firmie ubezpieczeniowej opłaty. Sprawa będzie miała dalszy ciąg w Biurze Rzecznika Ubezpieczonych oraz w Fedreacji Konsumentów. Grzegorz T. Warszawa

Greg101

11.12.2011

Placówka

Nie zgadzam się (5)
Magda, Anna lub...
Magda, Anna lub Wanda – zakłócenia na łączach telefonii komórkowej nie pozwoliły mi jednoznacznie określić imienia konsultantki tego Towarzystwa Ubezpieczeniowego z ramienia którego zadzwoniła do mnie pracownica biura obsługi w sprawie polisy OC dla mojego samochodu. Dane kontaktowe do mnie uzyskała z portalu kalkulator.pl, gdzie je zostawiłam w nadziei otrzymania kilku ofert do wyboru. Bardzo pretensjonalnym tonem poprosiła o kilka danych i przestawiła ofertę cenową przy mojej 60 % zniżce – 454,00 zł i zapytała: czy decyduje się pani?. Dopytałam o NNW – 50,00 zł padło w odpowiedzi – razem 504,00 zł i pytanie: czy mogę wystawić polisę? Żadnych dodatkowych przekonywujących słów zachęty, nawet propozycji rozważenia przedstawionej oferty. Pracownicy raczej bardziej zależało na odbyciu rozmowy (takie moje wrażenie) niż zainteresowaniu „skutecznym” klientem. Raczej wysłałabym ją na szkolenie niż zatrudniła do „budowania” bazy klientów. Zapytała jeszcze czy może zachować dane do przetwarzania, odmówiłam. Na polisę też nie zdecydowałam się bo miałam już w zanadrzu inną firmę wiec wymijająco powiedziałam, że się zastanowię. Usłyszałam „suche, oziębłe, bez brzmienia” dowidzenia i rozmowa się skończyła. Jedna z gorszych, jeśli nie najgorsza obsługa telefoniczna, oferta cenowa też mało atrakcyjna.Jedynie czas obsługi maksymalnie krótki ale informacje skąpe, raczej dopytywać trzeba niż oczekiwać maksimum. Brak wiedzy z zakresu obsługi, kompetencji w zachowaniu i całe szczęście, że wyglądu przez telefon nie widać, a może szczęście bo ocena byłaby wyższa.

DORA_1

30.11.2011

Placówka

Nie zgadzam się (2)
Samo miejsce obslugi...
Samo miejsce obslugi nie najgorsze, ładny wystrój i niby elegancja...za tym kryje się jednak niekompetencja personelu (pracownicy nie znają się na finansach, zachowują się jakby tylko przeszli szkolenie dla ubezpieczyciela i byli ekspertami od jednej oferty). Zostałam wrobiona w dodatkową szkodę mojego samochodu, którą nagle zauważono przy okazji dokonywania przeglądu auta. Nikt nie patrzy na interes klienta tylko stara się wyciągnąć zeń jak najwięcej kasy.

zarejestrowany-uzytkownik

22.11.2011

Placówka

Katowice, Murckowska

Nie zgadzam się (3)
Mój zakład pracy...
Mój zakład pracy ubezpieczył grupowo swooich pracowników w Allianz.Pracownik dopełnił swoich formalności . Zapłacił w wymaganym terminie wymaganą kwote oczekując tym samym polisy na to ubezpieczenie. Pomimo upływającego terminu ,a więc jest to już trzeci miesiąc ,polisy nie otrzymaliśmy. Przedstawiciel Alllianz tłumaczył się najpierw tym ,czy aby na pewno nie dostaliśmy . Po ponownych pytaniach obiecał ,że dostarczy niedługo i co ? . Niestety nikt z pracowników ,w tym także ja polisy nie otrzymaliśmy . Wiemy ,że na ogólnym zestawieniu jestesmy wpisani i podpisani przez przedstawicieli .Co jednak kiedy wydarzy się coś .?Czy znowu skazani będziemy na leniwego przedstawiciela ,który nie dopełnił po raz kolejny swoich obowiązków. A jesli będziemy chcieli skorzystać i infolinii to w jaki sposób udowodnimy ,że ubezpieczaliśmy się jeżeli nie posiadamy swojego numeru polisy ? Podobno jaki pan , taki kram .

stokrotka_12

06.11.2011

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (4)
Na negatywne wrażenie...
Na negatywne wrażenie o firmie ubezpieczeniowej Allianz wpłyął brak sprawnego kanału komunikacyjnego pomiędzy klientem a agentem firmy. Po wyslaniu zapytania drogą mailową odpowiedź została przysłana po 7 dniach. Otrzymany mail był przejrzysty, podpisany imieniem i nazwiskiem a treść udzielonej odpowiedzi była niekompleksowa. Czas oczekiwania na podniesienie słuchawki wyniósł 3 minuty. Kolejna próba nawiązania telefonicznego kontaktu została odnotowana w systemie telefonicznym, który według procedur firmy zapewnia jak najszybszy kontakt z klientem po podaniu przez niego numeru telefonu. Kontakt agenta nastąpił jednak dopiero po kilku dnich. Natomiast na pozytywną opinię o firmię mial wpływ sprawny przebieg podpisania umowy, w której składka ubezpieczeniowa była zgodna z wliczeniami kalkuratora podanego na stronie internetowej.

zarejestrowany-uzytkownik

14.07.2011

Placówka

Warszawa, UL. Rodziny Hiszpańskich 1

Nie zgadzam się (0)
Chcialam skontaktować się...
Chcialam skontaktować się z przedstawicielem/ doradcą Allianzu żeby móc porozmawiać o polsie na życie z formą oszczędzania dla dziecka i na emeryturę. W związku z tym poprzez stronę internetową zgłosiłam chęć odbycia takiego spotkania rozmowy. Następnego dnia mialam już telefon z towarzystwa z propozycją takiego spotkania w mojej miejscowości więc się umówiłam i czekałam na wyznaczony termin. Jakież było moje rozczarowanie gdy nastał dzień spotkania a doradca nawet nie raczył zadzwonić o poinformować o tym że go nie będzie. Do dnia dzisiejszego nie uzyskałam infrmacji na temat który mnie interesował ani nie ponowiono próby spotkania. Tak niestety nie można postępować bo tylko się traci klientów.

Anna_3311

19.06.2011

Placówka

Nie zgadzam się (3)
Witam. Pech chciał iż...
Witam. Pech chciał iż 29 kwietnia padłem ofiarą stłuczki. Opiszę tutaj przebieg likwidacji szkody z OC sprawcy w firmie Allianz. Jako datę obserwacji podaje 9 maja gdyż wtedy wpłynęły pieniądze z odszkodowania na moje konto. Sprawca kolizji od razu przyznał się do swojej winy tak więc nie było potrzeby wzywania policji. Spisał oświadczenie, ja spisałem numer polisy OC w firmie Allianz. Na moje pytanie czy nie wie gdzie firma ma punkt likwidacji szkód odpowiedział że tu zaraz nie daleko. Po mimo uszkodzeń moje auto nadawało się do jazdy tak więc od razu postanowiłem pojechać zgłosić szkodę. Allianz oddział Koszalin ul. Piłsudskiego 43 ok. godz. 10 29 kwietnia Od progu zostałem przywitany słowami „Dzień dobry w czym mogę pomóc” przez elegancko ubraną panią Bożenę U. Gdy wyjaśniłem jej cel mojej wizyty okazało się, że od dawna zgłaszanie szkód odbywa się poprzez infolinię. Ku mojemu zaskoczeniu nie zostałem „pożegnany” lecz pani wskazała mi krzesło przy stole na którym stał telefon. Podeszła wybrała numer i wręczyła mi słuchawkę mówiąc iż trzeba już tylko poczekać na zgłoszenie się operatorki. Słuchałem muzyki ponad 5 minut. Pani na infolinii przyjmująca zgłoszenie była serdeczna kompetentna i rzeczowa. Wypytała mnie o wszystko w tym o adres e-mail. Oświadczyła iż potrzebne dokumenty zostaną przysłane e-mailem a rzeczoznawca zadzwoni do mnie w ciągu trzech dni oraz iż dalsze postępowanie będzie prowadziło centrum likwidacji szkód w Gdańsku. W międzyczasie dostałem kartkę od Pani Bożeny U. aby zapisać sobie nadany mi numer szkody. Pani widząc iż ślizga mi się kartka a brakuje mi „jednej ręki” by ją przytrzymać podeszła i przytrzymała mi ja. Niby drobiazg ale bardzo miły. Zakończyłem rozmowę która była krótsza niż czas spędzony na słuchanie muzyki w oczekiwaniu na nią. Zostałem spytany czy jeszcze w czymś można mi pomóc, próbowano mi sprzedać ubezpieczenie oraz wręczono mi wizytówkę. Wszystko kulturalnie miło bez zbytniej nachalności. Zdążyłem wyjść z budynku gdy dostałem sms’a z potwierdzeniem zgłoszenia szkody oraz z nadanym mi wcześniej numerem. Tego samego dnia ok. godz.15 zadzwonił do mnie rzeczoznawca Pan Piotr O. Zapytał mnie czy termin środa 8.30 mi odpowiada. Zgodziłem się. Poinformował mnie jakie dokumenty przygotować w tym te nadesłane e-mailem. Odpowiedziałem że nie mam możliwości wydrukowania. Usłyszałem iż nie ma problemu on je przywiezie i wypełnimy na miejscu. Środa 4 maja równo o godzinie 8.30 odebrałem telefon rzeczoznawcy z prośbą abym zszedł do samochodu z kluczykami. Przywitał mnie serdecznie pan Piotr O. zażartowałem iż bardziej punktualny już nie mógł być odpowiedział iż jestem pierwszą osobą w dniu dzisiejszy dlatego nie było z tym problemu. Same oględziny auta przebiegły sprawnie oglądał, robił zdjęcia, wypytywał mnie czy jeszcze jakieś uszkodzenie są w samochodzie. Następnie poszliśmy do jego auta wypełniać dokumenty. Rzeczoznawca po tym jak opisałem mu przebieg kolizji pomógł mi fachową terminologią opisać przebieg zdarzenia w dokumentacji. Wyjaśnił dokładnie dalszy przebieg likwidacji szkody oraz możliwe scenariusze. Odpowiedział w jasny sposób na dwa moje pytania i na tym zakończyły się oględziny mojego samochodu. Piątek 6 maja obudził mię sms, była 10 rano więc nie mam pretensji, w którym przeczytałem iż zostało wydane polecenie przelewu wypłaty odszkodowania. Sprawdziłem pocztę, dostałem e-maila z decyzją, kosztorysem oraz całą resztą dokumentów. Kwota odszkodowania wg mnie satysfakcjonująca. Poniedziałek 9 maj odszkodowanie już na moim koncie. Podsumowanie. Z całego przebiegu jak i z finału likwidacji szkody jestem bardzo zadowolony. Wszystkie osoby z którymi się zetknąłem był kompetentne i pomocne. Czas od zgłoszenia do wypłaty odszkodowania wg mnie krótki biorąc pod uwagę fakt iż w trakcie mieliśmy długi weekend. Aby być obiektywny muszę wspomnieć o dwóch rzeczach na minus. Po pierwsze e-mail z dokumentami do wypełnienia przyszedł jakiej 4 godziny po wizycie rzeczoznawcy. Ktoś się zagapił i nie wysłał w porę. Na szczęście nie miało to dla mnie konsekwencji. Druga rzecz dużo poważniejsza to czas oczekiwania na połączenie z osobą przyjmującą zgłoszenie. Trzeba pamiętać iż osoby dzwoniące są zazwyczaj podenerwowana faktem uczestniczenia w wypadku a tu jeszcze muszą czekać ponad pięć minut na zgłoszenie szkody. Skoro firma podjęła decyzje iż w taki sposób będzie się to odbywać to powinna zapewnić odpowiednią ilość pracowników. Dla mnie jest tu wzorem mBank gdzie nigdy nie czekałem dłużej niż 2-3 sekundy. Pozdrawiam

Tomasz_1425

10.05.2011

Placówka

Koszalin, Piłsudskiego 43

Nie zgadzam się (5)
Zawiodłem się na...
Zawiodłem się na TU Allianz. Mój samochód jest, a raczej był ubezpieczony tam już 3 rok. Rachunek jaki przyszedł mi w tym roku do zapłaty jest wyższy niż ten rok temu, mimo że w okresie tych trzech lat nie miałem ani jednej stłuczki czy wypadku. Nic. Myślałem, że podejdę porozmawiam i da się to jakoś wyjaśnić, że coś się komuś pomyliło w obliczeniach, ktoś mi nie naliczył jakiejś zniżki albo coś. Ale nie, pani pracująca w Allianz była co prawda bardzo miła,ale stanowczym tonem rozwiała moje wątpliwości- nikt się nie pomylił, zmieniły się warunki ubezpieczenia i teraz mam zapłacić więcej niż rok temu. Chyba była pewna, że jak już jestem 3 lata to nie zmienię ubezpieczyciela. Przeliczyła się- właśnie rozglądam się po ofertach innych ubezpieczycieli, już znalazłem dwie tańsze opcje. Allianz- nie polecam!

zalogowany_użytkownik

15.04.2011

Placówka

Rybnik, Miejska 11

Nie zgadzam się (1)
Ostatnio miałem do...
Ostatnio miałem do czynienia z tą firmą ubezpieczeniową, a konkretnie z pracownikiem tej firmy. Pracownik przedstawił mi wiele ofert firmy, chociaż do końca nie jestem przekonany czy spełni produkt tej firmy moje oczekiwania i czy będzie tak jak przedstawił mi zawile pracownik tej firmy. Ale zaryzykowałem i postanowiłem zakupić u nich dwa produkty ubezpieczeniowe.

OBSERVATORE

24.03.2011

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (3)

Allianz

Allianz działa na polskim rynku od 1997 roku. W tym czasie stali się jednym z liderów usług finansowo-ubezpieczeniowych. Wśród produktów odnaleźć można ubezpieczenia komunikacyjne, plany inwestycyjne, emerytalne, a także ubezpieczenia turystyczne. Allianz gwarantuje produkty pasujące do wielu życiowych sytuacji, kompleksowe rozwiązania oraz przejrzysty proces likwidacji szkód i szybkie rozliczenia. Strategią firmy jest prostota: proste produkty, prosta prezentacja i dotrzymane obietnice. Celem Allianz jest zostanie zwinnym i skutecznym liderem w branży finansowo-ubezpieczeniowej.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Allianz?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Świetnie!
Świetnie!