Bershka

(2.98)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (460 z 570)

Przechadzałam przez galerię...
Przechadzałam przez galerię w poszukiwaniu wiosny....Szczególną uwagę zwróciłam na okno wystawowe w sklepie Bershka.Wcześniej wydawało mi się,że jest to sklep tylko dla młodzieży,ale ubrania na manekinach zachęciły do wejścia.Chwilę rozejrzałam się po wnętrzu sklepu.Sklep uporządkowany,ubrania wyeksponowane w naturalny sposób.Zachęcają do przymiarki.Wybrałam kilka ubrań do przymiarki i udałam się do przymierzalni.Na sali sprzedaży zauważyłam dwie pracownice,które zajęte były układaniem ubrań.Ubrane w firmowe koszulki.Brak obsługi klienta.Dopiero przy kasie zostałam powitana.Wybrałam kilka ubrań z wiosennej kolekcji.

Obserwatorka:-0

02.03.2012

Placówka

Słupsk, Szczecińska 58

Nie zgadzam się (1)
Wstąpiłam do sklepu...
Wstąpiłam do sklepu odzieżowego Bershka, ponieważ miałam zamiar kupić tam dwie bluzki typu bokserki, które nosze do wszystkiego. Bardzo je lubię i są dość w niskich cenach bo po 19,90 zł. Wchodząc do sklepu zauważyłam, że panuje tam dość duży ruch, ale nie było tłoczno. Odległości pomiędzy poszczególnymi wieszakami bądź stołami są znaczne. W witrynie była bardzo ciekawa ekspozycja. Kontrastowo zestawione kolory ubrań wyglądały entuzjastycznie i zachęcały do przyjrzenia się im bliżej. Gdy dotarłam do stosika z owymi bokserkami to zauważyłam, że te same fasony różnią się w dotyku materiałem. Poza tym dostępne były tylko kilka kolorów. Interesowały mnie czarne, ale były one nieco gorsze gatunkowo niż te kolorowe, wiec odstąpiłam od zakupu. Wychodząc po lewej stronie zauważyłam stosika z odzieżą przy którym widniał napis informujący o obniżce. Podeszłam bliżej i znalazłam parę fajnych rzeczy przecenionych już dwa razy jeśli wierzyć metce i dostępnych każda za 29,90 zł. Dla pewności zabrałam je do przymierzalni. Przy wejściu do strefy przymierzalni stała pracownica, ale nie sprawdziła ona ile sztuk chcę przymierzyć. W niektórych wolnych kabinach wisiały ubrania po innych klientach. Po wyjściu stanęłam w kolejce do kasy przy której znajdowały się dwie pracownica. Jedna z nich obsługiwała klientkę przede mną, a druga wpatrywała się w monitor laptopa. Kasjerka powitała mnie werbalni uśmiechając się przy tym. Zapytana zostałam czy życzę sobie fakturę, czy paragon. Przy kasie okazało się, że za dwie rzeczy płacę 39,80 zł zamiast przygotowanych prawie 60 złotych. Miłe zaskoczenie, a kolejna obniżka chyba nie zmieściła się już na metce. Kasjerka była bardzo uprzejma i utrzymywała kontakt wzrokowy podczas obsługi.

Asupra

23.02.2012

Placówka

Częstochowa, Al. Wojska Polskiego 207

Nie zgadzam się (0)
Zależało mi na...
Zależało mi na kupnie marynarki. Przeszłam się po sklepie, jednak nie znalazłam swojego rozmiaru. Poprosiłam ekspedientkę o pomoc. Pani bardzo chętnie pomogła - sprawdziła, czy nie ma na zapleczu, a potem w systemie sprawdziła czy są dostępne w innym sklepie w pobliżu. Proponowała również wykonanie telefonu, jednak wiedząc, że marynarka jest dostępna w pasażu grunwaldzkim a ja od razu po nią pójdę nie chciałam już dodatkowo fatygować. Dzięki pomocy chwilę później udało mi się kupić marynarkę, nie marnując czasu na szukanie w innych sklepach.

Em.

11.02.2012

Placówka

Wrocław, Legnicka 58

Nie zgadzam się (0)
Lubię odwiedzać ten...
Lubię odwiedzać ten sklep, chociaż rzadko w nim coś kupuję. Uważam, że oferowanych artykułów są zbyt wysokie. Proponowane produkty nie są warte kwot, które widnieją na metkach.. Oferta jest ciekawa, jednak ceny zbyt wysokie. W sklepie 'Bershka' przy uliy Lipowej panuje pewien nieład. Mianowicie, niemal zawsze jakieś ubrania leżą na podłodze. Pracownicy chyba nie przywiązują do tego większej uwagi, ponieważ nie zauważyłam by któryś z nich podniósł owe odzienie i odłożył je na miejsce. Personel jest kulturalny i uśmiechnięty. Chętnie pomaga klientom, odpowiada na ich pytania czy wskazuje poszukiwaną rzecz. Punkt jest bardzo duży. Można swobodnie przemieszczać się między regałami z towarem i zapoznawać się z nim. W sklepie 'Bershka' nie trzeba stać w długiej kolejce, by zapłacić za wybraną rzecz, ponieważ pracownicy sprawnie obsługują petentów.

Dominika_339

09.02.2012

Placówka

Gliwice, Lipowa 1

Nie zgadzam się (0)
W Bershka w...
W Bershka w Silezji teraz fajne wyprzedaże. Szkoda tylko, ze porządku nie ma kto utrzymać. Jak na taki sklep jestem bardzo zawiedziona, ubrania leżą na podłogach, bałagan taki, że nic nie idzie znaleźć, w efekcie kupowane rzeczy brudne. Buty nie od pary. Nie ma kto pilnować porządku, bo kasjerki mają za duzo roboty juz przy kasie.

Kamila_81

05.02.2012

Placówka

Katowice, Chorzowska 107

Nie zgadzam się (0)
Wczoraj wieczorem weszłam...
Wczoraj wieczorem weszłam do sklepu Bereshka w Łódzkiej Manufakturze. Nie usłyszałam żadnego dzień dobry, a pracowników było kilku w sklepie. Przy kasie ustawiła się spora kolejka, a za kasą stał tylko jeden sprzedawca. W sklepie panował ogromny bałagan, rzeczy leżały na podłodze, na stołach powstały ogromne sterty z bluzek i swetrów, które zniechęcały do zakupów. Przejrzałam kilka produktów, wiele z nich nie miało metek z aktualnymi cenami. Pracownicy patrzyli na mnie tak, jakby chcieli żebym wyszła i im nie przeszkadzała. Przymierzyłam jedna bluzkę. Nadal zero zainteresowania ze strony pracowników. W sklepie grała bardzo głośna muzyka,która wręcz przeszkadzała klientom.

Asia_17

03.02.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
W sklepie był...
W sklepie był spory ruch, już gdy weszłam była kolejka do kasy. Po wybraniu kilku rzeczy okazało się że do przymierzalni także jest kolejka. Na szczęście wybrałam ubrania które mogłam przymierzyć na sklepie. Zdecydowałam się na kurteczkę, a w czasie stania w kolejce do kasy dobrałam jeszcze bluzkę. Gdy podeszłam do kasy przede mną było 5 osób, obsługiwał jeden kasjer. Obok niego były jeszcze dwie pracownice sklepu ale zajęte były jakimiś dokumentami. Pan kasjer w międzyczasie obsługiwania rozmawiał ze swoimi koleżankami co jeszcze bardziej wydłużało czas zapłaty. Po około 10 minutach poprosili kogoś z zaplecza i otworzyli drugą kasę. To trochę przyśpieszyło obsługę. Zapłaciłam za swoje zakupy i wyszłam ze sklepu. Za mną w kolejce stało około 10 osób.

zalogowany_użytkownik

02.02.2012

Placówka

Radom, Chrobrego 1

Nie zgadzam się (2)
Sklep przykuwa uwagę...
Sklep przykuwa uwagę informacją o wyprzedaży, dlatego też tam wszedłem. Udałem się na dział męski, mijając damski, na którym większość ubrań była na wieszakach, ale gdzie nie gdzie leżały ciuchy na podłodze. Na dziale męskim było czyściej, przecena oddzielona od nowej kolekcji. Nowa kolekcja była ułożona rozmiarówką. Gdy wybrałem ciuchy to udałem się do przymierzalni. Tam stała Pani z obsługi, która w tym czasie przeceniała t-shirty. Widząc mnie, przywitała, policzyła ile mam sztuk odzieży, sprawdziła czy są klipsy, podała numerek i zaprosiła do przymierzalni. Niestety podłoga byla tam pełna tzw. 'kotów' tj. kłębków kurzu. Po zmierzeniu ubrań opuściłem tą część sklepu, przy wyjściu ta sama sprzedawczyni zabrała mi numerek, sprawdziła czy są klipsy oraz wzięła te ubrania, z których zrezygnowałem. Gdy chciałem udać się do kasy, to przeraziłem się wielkością kolejki do niej. Były oba stanowiska otwarte, lecz kolejka niestety bardzo wolno się skracała. W związku z czym zrezygnowałem z zakupów.

zarejestrowany-uzytkownik

31.01.2012

Placówka

Wrocław, Legnicka 58

Nie zgadzam się (0)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu sieci Bershka, który mieści się na poziomie 0 galerii Krakowskiej na ul. Pawiej 5 w Krakowie. Weszłam do sklepu i dosłownie przeraziłam się. Ponieważ cały sklep wyglądał gorzej niż przez miesiąc nie sprzątany pokój nastolatka. Na stołach leżała odzież zrzucona w postaci wielkiej góry ciuchów. Odzież leżała też obok tych stołów i czasami ktoś depnął. Personel nie był widoczny na sali sprzedaży. Na wieszakach wisiały ubrania nie do końca zawieszone. Ceny nie na wszystkich sztukach odzieży były widoczne. Spodnie jakie były zrzucone na jedna wielką górę na jednym ze stołów były w cenie od 60 zł. Przyjrzałam się rzuconym modelom spodni i niestety była to odzież mniej niż przeciętna.Ostatecznie wyszłam ponieważ szukanie cen przecenionych sztuk odzieży w tym bałaganie uważałam za bezcelowe. niestety nigdy nie widziałam w tym sklepie aż takiego bałaganu.

Magika

16.01.2012

Placówka

Kraków, Pawia 5

Nie zgadzam się (0)
W sklepie panował...
W sklepie panował chaos, ubrania nie były poukładane, wręcz porozrzucane po całym sklepie. Stanowiska z odzieżą przecenioną wyglądały jak ogromne stosy spodni pomieszanych z bluzkami w każdym stylu. Personel nie jest do końca zorientowany gdzie można znaleźc dany produkt i w jakiej jest cenie. Natomiast oferta jest bardzo bogata, można zneleźc ubrania na wiele okazji i w różnych stylach, a cena czasem wydaję mi się zbyt wysoka w stosunku do jakości ubrań. Personel powinien popracowac nad porządkiem w sklepie, szczególnie na stanowiskach promocyjnych oraz w przymierzalni, gdzie ubrania piętrzą się niemiłosiernie! Utrudnieniem jest również to, że obuwia nie można wnosic do przymierzalni i trzeba przymierzac je przy stoisku, gdzie niestety nie ma gdzie usiąśc.

zarejestrowany-uzytkownik

02.01.2012

Placówka

Bydgoszcz, Jagiellońska 39

Nie zgadzam się (1)
Będąc w Galerii...
Będąc w Galerii Kaskada w Szczecinie wstąpiłam do Bershka. Propozycja sklepu Bershka to ubrania tak do noszenia na co dzień. Zaobserwowałam również sportowe, a także bielizna, buty i akcesoria: torby, paski. Oferta zachwyca mnogością wzorów, kolorów. Uważam, że przypadnie do gustu nie tylko nastolatkom, ale wszystkim poszukującym zabawnych, modnych i niedrogich ubrań damskich.

jakosc_1

29.12.2011

Placówka

Szczecin, Niepodległości 26

Nie zgadzam się (3)
Ostatnia rundka po...
Ostatnia rundka po centrum handlowym przed świętami. Sklep Bershka pełen ludzi, w sklepie porządek, odzież dobrze wyeksponowana, oznaczona wielkimi cenami, typu dzianina za 80zł na jednym wieszaku, a ta za 100zł na innym. Obsługa zaangażowana przy kasie oraz przy odwieszaniu odzieży. Klient poszukujący np konkretnego rozmiaru zdany jest na siebie.Ceny moim zdaniem wygórowane.

Monique_2

24.12.2011

Placówka

Bydgoszcz, Jagiellońska 39

Nie zgadzam się (0)
Stałem w kolejce...
Stałem w kolejce do kasy 30min !!! cztery kobiety za ladą z tego jedna obsługiwała a pozostałe zajmowały się reklamacją !!!moja prośba o otworzenie jeszcze jednej kasy nie pomogła.Przy kasowaniu torebki były problemy z jej zeskanowaniem.Przyniosłem inna z kodem kreskowym. Z nerwów nie sprawdziłem tylko w domu się zorientowałem ,ze zapakowano mi inną niż wybrałem.Porażka !!!

Grzegorz_846

15.12.2011

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (5)
Moja uwagę w...
Moja uwagę w sklepie Bershka zwróciła wyjątkowo miła i kompetentna obsługa. Personel zachowujeł się wzorowo - w każdej chwili służy pomocą (z własnej woli oferując sprawdzenie dostępności rozmiaru w magazynie i pomagając w odnalezieniu poszukiwanego towaru), nie narzucając się przy tym. Przy kasie klient jest obsługiwany szybko , sprawnie i z uśmiechem. Układ sklepu jest przejrzysty, towar ładnie wyeksponowany (jedynie witryny mogłyby być zaaranżowane ciekawiej). Przymierzalnie są przestronne i czyste. Problemem w sklepie Bershki (obecnym we wszystkich punktach tej marki) jest zbyt nachalna, głośna muzyka, która niekoniecznie musi się podobać wszystkim klientom.

Karolina_1294

14.12.2011

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (0)
Sklep Bershka mieści...
Sklep Bershka mieści się w dość dużym i przestronnym lokalu co jest dla mnie potężną zaletą i powoduje, że nie zostanę zdeptany przez tłum klientów, przeciskający się między wieszakami. W sklepie panował porządek, a dla każdego towaru widoczna była cena, która znajdowała się metce. Uważam, że ceny kształtowały się na konkurencyjnym poziomie, a wybór odzieży był bardzo duży. W lokalu panował porządek zarówno na sali sprzedaży, jak i w przymierzalniach. Personel zajmował się wykładaniem i porządkowaniem towaru, jednak kiedy poprosiłem o pomoc w znalezieniu większego rozmiaru ekspedientka bardzo chętnie mi pomogła. Kolejka do kasy była niewielka, więc nie musiałem zbyt długo czekać, a personel kasowy był bardzo życzliwy.

Marlon

13.12.2011

Placówka

Szczecin, Niepodległości 26

Nie zgadzam się (2)
Podczas drogi do...
Podczas drogi do restauracji na kawę przechodzilam kolo sklepu Bershka. Zafascynowała mnie sukienka z wystawy na manekinie. Nie mogłam się oprzeć, zeby nie wejśc do sklepu i nie przymierzyć tej kreacji, szczególnie, że od dłuższego czasu rozglądam się za czyms oryginalnym na wieczor sylwestrowy. Ku mojemu zaskoczeniu w dzrwiach przywitała mnie miła ekspedientka, zapytała czy moze w czymś pomóc, a potem dobrze dobrała rozmiar i dodatki. Spontaniczne zakupy udały się w stu procentach, przy okazji cieszyłam się nowym, stosunkowo niedrogim ciuchem.

Katarzyna_2784

10.12.2011

Placówka

Rzeszów, Wacława Kopisto 1

Nie zgadzam się (1)
Bardzo miła obsługa....
Bardzo miła obsługa. Chętna do pomocy, wszyscy uśmiechnięci.Nikt nie robi problemu kiedy się o coś pytam, nikt nie odsyła do innej osoby. Tak mogłoby być w każdym sklepie. Asortyment pełny, choć często nie ma wszystkich numeracji. Ceny przystępne, w szczególności w czasie wyprzedaży. W kasie nie czekamy długo w kolejce.

zarejestrowany-uzytkownik

09.12.2011

Placówka

Warszawa, Złota 59

Nie zgadzam się (0)
W sklepie panował...
W sklepie panował spory ruch. Mimo to nie zauważyłam tam bałaganu w postaci poprzewracanych ubrań. Moją uwagę przykuły kolorowe spodnie w cenie 79,90. Ich cena była stosunkowo nieduża dlatego wybrała spodnie w dwóch kolorach i postanowiłam je przymierzyć. Moją uwagę przykuła również bluzka w kształcie motyla, jej cena opiewała na 69,90. Żałowałam, że to jeszcze nie okres przecen. Ale gdy zobaczyłam, że rozmiar bluzki akurat mi odpowiada wiedziałam że musi być moja. Z wybranymi ubraniami udałam się do przymierzalni. Nie miałam pewności co do rozmiaru spodni więc wzięłam po dwa rozmiary każdego koloru. Przy przymierzalni okazało się, że mogę wnieść tylko cztery rzeczy. Musiałam więc zrezygnować z jednej pary spodni. Dywanik w przymierzalni był brudny i przewracały się na nim tumany kurzu. Kolejka do kasy była spora. Do dwóch czynnych stanowisk stało około 20 osób. Na szczęście w trakcie mojego oczekiwania zostało otwarte kolejne stanowisko. Obsługująca mnie kasjerka była sympatyczna i używała wobec mnie zwrotów grzecznościowych.

zarejestrowany-uzytkownik

08.12.2011

Placówka

Warszawa, Złota 59

Nie zgadzam się (4)
Sklep to duże...
Sklep to duże słowo w tym przypadku. Po wejściu do sklepu jeden łomot, bardziej jak na dyskotece niż w sklepie. Nie można skupić myśli, człowiek jest rozkojarzony i zamiast czerpać przyjemność z zakupów męczy się tym wszechobecnym łomotem muzyki. Ubrania bardzo chaotycznie rozłożone po sklepie, nie bardzo wiadomo gdzie śa damskie gdzie męskie. Dodatkowo poutykane tak ciasno że trudno je wyjąć aby przymierzyć. Obłsuga jest, widziałem jak wychodziłem jedną Panią, wydaje mi się że mnie nie chciano zobaczyć i obsłużyć.

Mariusz_676

04.12.2011

Placówka

Radom, Chrobrego 1

Nie zgadzam się (3)
Jedyna Bershka jaką...
Jedyna Bershka jaką znam w której jest męska kolekcja - mój mężczyzna bardzo lubi tam zaglądać. Kolekcja ciekawa i zróżnicowana. Minus za bałagan i ścisk w części z przecenami. Duży plus za pożądek w przymerzalniach i za panią przy kasie, która chętnie udzieliła informacji o poszukiwanej przeze mnie bluzce.

Agnieszka_281

29.11.2011

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (0)

Bershka

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Bershka?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Sklep całkiem duży,...
Sklep całkiem duży, jednak dział męski bardzo okrojony. Niestety w przymierzalniach często jest brudno i leżą na podłogach ubrania.