Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Bershka
Treść opinii: W sklepie był spory ruch, już gdy weszłam była kolejka do kasy. Po wybraniu kilku rzeczy okazało się że do przymierzalni także jest kolejka. Na szczęście wybrałam ubrania które mogłam przymierzyć na sklepie. Zdecydowałam się na kurteczkę, a w czasie stania w kolejce do kasy dobrałam jeszcze bluzkę. Gdy podeszłam do kasy przede mną było 5 osób, obsługiwał jeden kasjer. Obok niego były jeszcze dwie pracownice sklepu ale zajęte były jakimiś dokumentami. Pan kasjer w międzyczasie obsługiwania rozmawiał ze swoimi koleżankami co jeszcze bardziej wydłużało czas zapłaty. Po około 10 minutach poprosili kogoś z zaplecza i otworzyli drugą kasę. To trochę przyśpieszyło obsługę. Zapłaciłam za swoje zakupy i wyszłam ze sklepu. Za mną w kolejce stało około 10 osób.