POLOmarket

(3.83)

Dodaj opinię

Firma otrzymała Godło Gwiazdy Jakości Obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (3208 z 4552)

Najbilższe otoczenie sklepu...
Najbilższe otoczenie sklepu było czyste, nie dało się zauważyć żadnych walających się parierków i innych zbędnych zanieczyszczeń. Podobnie było na sali sprzedaży, tam również było czysto. Podłoga umyta, , towar na pólkach ładnie poukładany, był swobodny dostęp do wszystkich produktów, dobrze widocznie cenówki nad każdym produktem. Warzywa i owoce wyglądały na świeże. Gdy obeszłam już cały sklep i miałam w koszyku prawie wszystkie artykuły, musiałam zapytać się pracowniika który była na sali sprzedaży gdzie znajdę mleko w proszku dla dzieci. Pracownik ten od razu zaprowadził mnie na pólki gdzie był ten produkt, oraz powiedział które mleko powinnam wziąść. Podziękowałam za pomoc. Ruszyłam do kasy, byłam zmuszona podejść do pierwszek kasy, ponieważ tylko ona była otwarta. W kolejce stałam jako czwarta, czekałam ok 5 min na swoją kolej. Gdy nadeszła moja kolej kasjerka przywitała mnie słowami dzień dobry , zapytała się czy podac reklamówkę oraz zeskanowała towar z taśmy. Następnie powiedziała ile jest do zapłaty oraz wydała mi resztę do ręki. Życzyła miłego wieczoru.

Patrycja_159

17.09.2011

Placówka

Drezdenko, Pierwszej Brygady 1g

Nie zgadzam się (1)
Najbliższe otoczenie sklepu...
Najbliższe otoczenie sklepu było czyste, nie zauważyłam żadnych zbędnych zanieczyszczeń. Pododbie było na sali sprzedaży, podłoga była czysta, był swobodny dostęp do wszystkich artykułów, dobrze widoczne cenówki nnad każdym produktem. Warzywa i owoce wyglądały na świeże. Również na stoisku z mięsem i wędlinammi wszystko wyglądało na świeże. Gdy chodziłam po sklepie zdążyłam wrzucić do koszyka kilka produktów, ale zapytałam się pracownika który był na sali sprzedaży gdzie znajdę śnieżkę na mleko. Pracownik ten od razu zaprowadził mnie do pólki gdzie znajdował się ten produk oraz zapytał czy może jeszcze w czymś pomóc. Następnie podeszłam do jednej z dwóch otwartych kas, w kolejce stałam jako trzecia. Czekałam ok 4 min, aż zostanę obsłuzona. Kasjerka przywitała mnie słowami dzień dobry, zapytała się czy podać reklamówkę, po czym zeskanowała produkty z taśmy. Następnie powiedziała ile jest do zapłaty oraz wydała mi resztę do ręki.

Patrycja_159

17.09.2011

Placówka

Drezdenko, Pierwszej Brygady 1g

Nie zgadzam się (1)
Przyszłam do marketu...
Przyszłam do marketu Polo i Pani na stoisku zapomniała, że mnie obsługuje. Najpierw poszła do następnego klienta, a potem zaczęła rozmawiać z koleżankami. Musiałam się prosić żeby dokończyła mnie obsługiwać, a do tego położyła gdzieś rzeczy, które chciałam kupić i ich nie dostałam. Znów musiałam o sobie przypominać. Może ta pani była już zmęczona.

zarejestrowany-uzytkownik

16.09.2011

Placówka

Drezdenko, Pierwszej Brygady 1g

Nie zgadzam się (2)
Najbliższe otoczenie sklepu...
Najbliższe otoczenie sklepu było czyste, nigdzie nie było widać żadnych paragonów ani inych zanieczyszczeń. Gdy weszłam na salę sprzedaży zauważyłam iż tam również jest czysto. Na początku przeszłam pierwszą alejką, tam zauważyłam iż wszystkie warzywa i owoce są świeże, były bardzo dobrze widoczne cenówki. Podobnie było w pozostałej części sklepu, towar na pólkach ładnie poukładany, z łatwością można było odnaleść cenówki każdego produktu. Był swobodny dostęp do wszystkich artykułów. Na stoisku z mięsem i wędlinami wszystko również wyglądało na świeże. Gdy obeszłam już acły sklep, nie mogłam znaleść mleka w proszku, zapytałam się pracownika który znajdował się na sali sprzedaży czy może mi wskazać ten produkt. Pracownik tem od razu zaprowadził mnie do pólki gdzie znajdowało się mleko w proszku oraz zapytał czy może w czyms jeszcze pomóc. Następnie podeszłam do kasy, w kolejce stałam jako druga. Gdy nadeszła moja kolej kasjer przywitał mnie słowami dzień dobry, zeskanował towar z taśmy oraz powedział wyraźnie ile jest do zapłaty. Następnie wydał mi resztę do ręki i życzył miłego wieczoru.

Patrycja_159

15.09.2011

Placówka

Kruszwica, Kujawska

Nie zgadzam się (0)
W sklepie panował...
W sklepie panował porządek. Produkty poukładane i z przypisanymi cenami. Chciałem kupić kiełbasę przy stoisku mięsnym. Trzeba było trochę poczekać w kolejce, ale warto. Pracownik miły i bardzo chętny żeby doradzić w zakupie. Pracownik używa rękawiczek jednorazowych. Przy kasie obsługa również miła. Ogólne wrażenie sklepu na 4+.

zalogowany_użytkownik

10.09.2011

Placówka

Czersk, Kościuszki 32

Nie zgadzam się (2)
Na początku zaobserwowałam,...
Na początku zaobserwowałam, iż najbliższe otoczenie sklepu jest czyste. Nigdzie nie dało się zauważyć żadnych śmieci i innych zanieczyszczeń. Następnie weszłam na salę sprzedaży, tam również panował ład i porządek. Na stoisku z warzywam i owocami, można było z łatwością dostrzec cenówki nad każdym produktem. Wszystkie warzywa oraz owoce wyglądały na świeże, były ładnie poukładane. Po chwili podeszłam do Pani która robiła coś na sklepie z pytaniem czy mają mleko skondensowane, Pani ta od razu zaprowadziła mnie do pólki gdzie stał wcześniej wspomniany produkt. W żaden sposób nie dała mi odczuć że przeszkadzam jej jakoś w pracy. Zapytała czy może mi w czymś jeszcze pomóc. Podziękowałam. Następnie podeszłam do stoiska z mięem i wędlinami, tam również wszystko wyglądało na świeże. W kolejce stalam jako trzecia, lecz obsługiwały dwie Panie także szybko nadeszła moja kolej.Poprosiłam aby Pani za ladą pokroiła mi jedną z wędlin. Przeszłam się jeszcze po sklepie, wrzucając po drodze parę rzeczy do koszyka. Na sali sprzedaży podłoga była czysta, dobrze widoczne cenówki, towar w koszach nieżywnościowych ładnie poukładany. Ruszyłam do kasy. Otwarte były dwie kasy, ja przy jednej z nich byłam druga w kolejce. Pani powitała mnie słowami dzień dobry, zeskanowała towar z taśmy, po czym powiedziała ile jest do zapłaty. Podałam pieniądze, a kasjerka wydała mi resztę do ręki. Następnie podeszłam do stoiska monopolowego, gdzie czekałam chyba 5 min, ale niky nie przyszedł w tym czasie. Podeszłam więc do pierwszej otwartej kasy i zapytałam się czy może zawołać kogoś na to stoisko. Po chwili faktycznie ktoś przyszedł. Pani z tego stoiska nie była uprzejma, nie przywitała się ze mną, tylko zapytała "czy coś będzie". Powiedziałam co chcę, Pani zapakowała towar do torebek papierowych, powiedziała ile jest do zapłaty i wydała mi resztę do ręki. Nie pożegnała mnie w żaden sposób.

Patrycja_159

09.09.2011

Placówka

Drezdenko, Pierwszej Brygady 1g

Nie zgadzam się (2)
Wracając do domu...
Wracając do domu przechodziłam koło PoloMarketu przy targowisku na Mariankach. Jest to Mini PoloMarket. Miałam jeszcze kilka rzeczy do kupienia więc wstąpiłam. Przed wejściem na chodniku było kilka porozrzucanych paragonów. W środku jest dość ciasno ale przyjemnie . Podłoga w części ze słodyczami była w kilku miejscach brudna , było jednak sucho, nic nie było rozlane. Dalej podłoga była już czysta. Na sali było kilka młodych pracownic , były bardzo zajęte, szybko układały towar na półkach.Widać było że są zdenerwowane. Usłyszałam jak starsza pracownica karciła młodszą " Jak już inwentaryzacja zrobiona to myślisz że znowu można bałaganić?" Ale co? Jak co? Znowu makaron na podłodze leży! To tylko 3 kartony , jak tutaj ułożę to zaraz za makaron się wezmę" Jako klient nie lubię takich sytuacji, podobnie nie lubię kiedy pracownicy rozmawiają między sobą nie zwracając uwagi że klient czeka. Podeszłam do działu z wędlinami, były tam makrele i chciałam kupić kilka. W stoisku ekspedientka układała sery. Widziała ze stoję. Nie przerwała swojej pracy. Stoję dalej. Policzyłam w myśli do 20 i usłyszałam " Pani coś chce ?" Tak, makrele. Potem było już normalnie. Pozostałe produkty znalazłam już na półkach. Poszłam do kasy. Była czynna tylko jedna, a przede mną były 4 osoby. Za chwilę do drugiej kasy podeszła kasjerka i kolejka się rozproszyła.W kasie obsłużyła mnie sympatyczna blondynka oferując herbatniki w promocji. Nie skorzystałam . Kupiłam jednak torebkę foliową do zakupów.

GZM

06.09.2011

Placówka

Nie zgadzam się (3)
Polo Market znajduje...
Polo Market znajduje się w centrum osiedla i blisko dworca PkP. Najblizsze otoczenie sklepu, jest czyste, niezauwazyłam żadnych zbędnych śmieci. W środku sklepu towaru nie brakowało , rowno ułozony, owoce świeze , jogurty z dosc długa waznością do spozycia, pieczywko świeze. Sklep jest ładny , duzy i czysty. Widac ,ze personel dba o czystość. Ale po zrobieniu zakupów przeraziła mnie kolejka do kasy, mimo ze były dwie kasy czynne w kolejce stałam jakies 5/6 min tak powoli to wszystko szło. Pani przy kasie miła , proponowała produkt dnia , ale ta kolejka...

Adriana_78

03.09.2011

Placówka

Gniewkowo, Dreckiego 19

Nie zgadzam się (3)
Ostatnio dość często...
Ostatnio dość często zdarza mi się zaglądać do tego sklepu a to za sprawą gorących dni, które znów zafundowała pogoda, chyba jako ostatnie „podrygi” lata, co z kolei wzmaga spożycie wody mineralnej. Woda Turniczanka jest tu do nabycia w cenie 0,79 zł/2 litry, to bardzo dobra cena, zważywszy że woda ta nadaje się także do parzenia kawy. Przechadzając się po sklepie i oglądając różne artykuły spodobał mi się pojemnik na śniadanie dla dziecka z ilustracją, bardzo modnych ostatnio aut: zygzak, złomek, cena 5,99 zł/szt. Producenci prześcigają się w pomysłach, sklepy mają utarg i klientów, rodzice wydatki a dzieci frajdę. Życie toczy się kołem i każdemu należy się odrobina przyjemności (cokolwiek to znaczy). W sklepie porządek, artykuły poukładane na półkach i w koszach, wszystko oznaczone metkami z nazwą i ceną, widoczne bez doszukiwania się. Sklep bardzo duży, to w końcu market. Klienci mogą zaopatrzyć się w wózki na zakupy lub koszyki, miejsca do poruszania się sporo, klienci nie obijają się o siebie, na sklepie widoczni pracownicy przy uzupełnianiu braków na półkach, ubrani w koszulki koloru czerwonego – barwy firmowe tej sieci. Starsza pani poprosiła pracownika – młodego chłopaka aby odczytał jej datę przydatności do spożycia na jakiejś konserwie, zrobił to bez wahania z uśmiechem. Przy kasie obsługiwała mnie stosunkowo młoda dziewczyna Marta, długie, proste włosy, związane z tyłu głowy, pogodna, uśmiechnięta twarz, miły głos, każdego klienta witała, pytała czy życzy sobie reklamówkę, podziękowała za zakupy. Miło, sprawnie, sympatycznie.

DORA_1

03.09.2011

Placówka

Grodków, Sienkiewicza 21

Nie zgadzam się (8)
Wybrałam się z...
Wybrałam się z synkiem i mężem na małe zakupy w Polo Markecie na Osiedlu Leśnym. Sklep jest dosyć mały i przejścia między półkami są wąskie, ale można przejść z koszykiem, a nawet z wózkiem w miarę wygodnie. Na półkach jest bardzo dużo towarów i ceny są raczej przystępne. Natrafiliśmy na sezonową wyprzedaż artykułów szkolnych i skorzystaliśmy z możliwości zakupu bloku rysunkowego w niskiej cenie. Byliśmy również bardzo zadowoleni z dużej promocji mleka UHT. Zbliżając się do kasy zaobserwowałam, że ze względu na kolejkę, otworzono kolejną kasę . Dzięki temu byliśmy drudzy w kolejce. Chciałabym też pochwalić panią kasjerkę, która widząc, że mamy ciężkie zakupy, zaproponowała nam większą, wygodną torbę na zakupy. Wyszliśmy ze sklepu bardzo zadowoleni.

zalogowany_użytkownik

01.09.2011

Placówka

Bydgoszcz, Czerkaska 11A

Nie zgadzam się (3)
Wizyta w Polo...
Wizyta w Polo Markecie była związana z chęcią zrobienia szybkich i konkretnych zakupów. Niestety, jak się okazało ten Polo Market jest wyjątkowo mały, co utrudniało odnalezienie produktów. Co zwróciło moją uwagę brakowało wielu produktów, które mozna otrzymać w każdym innym sklepie tej sieci. Okolica sklepu była schludna, brakowało jednak widocznej informacji na temat promocji czy polecanych wyrobów, produktów. Dużym zaskoczeniem były dla mnie kasy, gdyż znajdowały się one wyjątkowo blisko siebie. Kolejną niespodzienką była taśma, na którą wykłada się zakupione produkty - była ona krótka, wąska przez co mieściło się na niej zaledwie kilka rzeczy (np. woda, czteropak piwa, chipsy). Warto dodać, iż w kolejce czekało się około 4 minut, gdyż funkcjonowała jedna kasa. Obsługująca mnie kasjerka okazała się być bardzo pomocna, gdyż poinformowała mnie, iż produkt, który kupiłem jest objęty promocją i jeżeli wezmę dwupak zapłacę tyle samo co za jedną butelkę napoju. Pani, która mnie obsługiwała, była uśmiechnięta, starała się pracować szybko.

zarejestrowany-uzytkownik

31.08.2011

Placówka

Toruń, Jurija Gagarina 152

Nie zgadzam się (1)
Polo Market jest...
Polo Market jest małym supermarketem, w którym panuje względny porządek. Produkty są dobrze porozkładane na półkach, choć niekiedy widać braki. W markecie jest dosyć ciasno i wielokrotnie musiałem się gimnastykować, by ominąć innego klienta. Ceny w normalnych granicach. W środku jest czysto, widać że personel dba o miejsce pracy. Niestety czekanie do kasy trwa dłużej niż normalnie powinno się to odbywać. Dobrze, że kasjerki są miłe i uśmiechnięte..

zarejestrowany-uzytkownik

29.08.2011

Placówka

Żychlin, Łąkowa 3A

Nie zgadzam się (4)
Obsługa bardzo sympatyczna...
Obsługa bardzo sympatyczna i miła, uśmiech na twarzy. Spytałem pracownika wykładającego towar o wskazanie gdzie się znajdują plastikowe kubeczki do picia. Pracownik udzielił odpowiedzi i spytał, czy jeszcze może w czymś opomóc? Obsługa przy kasie bardzo szybka, brak kolejek, obiekt czysty, na półkach towar ułożony. Wszystkie produkty które kupiłem były świeże.

Andrzej_529

28.08.2011

Placówka

Płock, Jachowicza 37

Nie zgadzam się (3)
Do Polo Marketu...
Do Polo Marketu zajrzałam po drodze - szłam do teściowej i chciałam zrobić dla mniej małe zakupy. Sklep na pierwszy rzut oka sprawia dobre wrażenie. Po wejściu jest ładny, duży przedsionek z jasnymi kafelkami, na których jednak były plamy, w przedsionku stały duże koszyki na zakupy, na ścianach były wywieszone plakaty informujące o jakiejś promocji. Weszłam na salę sprzedaży z koszykiem. Poruszanie się po sklepie było utrudnione. Przestrzenie między półkami były dramatycznie małe, w dodatku było sporo klientów i ciężko było się przecisnąć przez sklep. Podeszłam do stoiska z wędlinami i mięsem, które zajmowało całą ścianę i było bardzo dobrze zaopatrzone. Jedna pracownica obsługiwała, druga dokładała towar. Kolejka była duża, oczekiwanie na obsługę trwało i trwało. Pracownica, która dokładała uzupełniła braki i zaczęła też obsługiwać. Panie pozwalały klientom grymasić i wybierać na przykład kawałki mięsa, kurczaki itp. Jeżeli ktoś chciał małego kurczaka albo dużego to pracownice szukały małego albo dużego. W końcu dostałam to po co stałam, zabrałam jeszcze parę drobiazgów i poszłam do kasy. Czynne były dwie, do obu czekały po dwie, trzy osoby. Stanęłam w kolejce. Boks kasowy robił wrażenie zagraconego, zastawiony był słodyczami, szybkimi kubkami itp. Klientka, która była przede mną nagle odeszła od kasy i udała się na stoisko z pieczywem. Kasjerka spokojnie skasowała jej zakupy i czekała, aż klientka wróci. Trwało to dość długo. W kasjerka siedziała sobie z obojętną miną. W końcu ludzie z kolejce zaczęli protestować i burzyć się. Kasjerka coś tam odpyskowywała, ani nie myślała przepraszać, wzruszała tylko ramionami. Kiedy głosy oburzenia w kolejce narosły w końcu zaczęła dyscyplinować klientkę - "Może pani już wróci". Klientka wróciła i zapłaciła. Podeszłam ja do kasy, nie usłyszałam ani dzień dobry, ani do widzenia ani nic poza kwotą do zapłaty. Zapłaciłam, spakowałam się i wyszłam.

Astrum

27.08.2011

Placówka

Kraków, os. Kazimierzowskie 34

Nie zgadzam się (2)
Na początku zaobserwowałam...
Na początku zaobserwowałam iż najbliższe otoczenie sklepu jest czyste, nie zauważyłam żadnych zbędnych śmieci. Na sali sprzedaży również było czysto, podłoga umyta, towar na półkach ładnie poukładany, był swobodny dostęp do wszystkich artykułów. Widoczne wszystkie cenówki, produkty w koszach również poukładana. Wszystkie warzywa i owoce wyglądały naświeże, była bardzo ładna ekspozycja, wszystkie cenówki widoczne. Na stoisku z mięsem również była bardzo ładna ekspozycja towaru, mięso oraz wędliny wyglądały na świeże. Gdy podeszłam do tego stoiska aby zakupić jakieś mięso, przede mną w kolejce stały cztery osoby, obsługiwała tylko jedna Pani także musiałam troszke poczekać na swoją kolej (jakieś 10 min). Gdy w końcu nadeszła moja kolej, Pani sprzedająca przywitała mnie słowami dzień dobry, w czym mogę pomóc. Po chwili gdy zostałam już obsłużona ruszyłam dalej. Następnie zapytałam Panią która rozkładała towar, czy mają może na sklepie groszek ptysiowy. Pani po chwili namysłu powiedziała że niestety nie mają obecnie czegoś takiego. Ruzyłam więc do kasy, otwarte były dwie, ja stanęłam przy trzeciej. W kolejce byłam trzecia, musiałam poczekać jakieś 4 min. Pani przy kasie była bardzo miła, przywitała się słowami dzień dobry, zapytała czy podać reklamówkę. Następnie zeskanowała towar z taśmy oraz powiedziała ile jest do zapłaty oraz wydała resztę do ręki. Pożegnala się słowami dowidzenia, miłego dnia.

Patrycja_159

26.08.2011

Placówka

Drezdenko, Pierwszej Brygady 1g

Nie zgadzam się (2)
Poszłam do Polo...
Poszłam do Polo po potrzebne produkty. Przed sklepem czysto i porządek. W towary równo ułożone, podłoga czysta. Pieczywo świeże, owoce i warzywa również. Sklep jest duży i przestronny, personel dba o czystość, nie mogę się doczepić do niczego. Bardzo miła obsługa, zorientowana na potrzeby klienta, odpowiedź na zadane pytane otrzymałam szybko i bezproblemowo. W kasie przede mną 4 osoby. Zaraz za mną w kolejce stanęły kolejne osoby. Kasjerka ubrana w firmową koszulkę, miła, sympatyczna, używa zwrotów grzecznościowych. Otrzymałam poprawną ilość reszty, zostałam zaproszona do ponownych odwiedzin sklepu.

jakosc_1

26.08.2011

Placówka

Czersk, Kościuszki 32

Nie zgadzam się (3)
Wchodząc do sklepu...
Wchodząc do sklepu moją uwagę zwróciła duża gumowa wycieraczka w złym stanie, była ona podarta i zaniedbana. Minąłem również metalową kratkę, pod którą znajdowała się duża ilość piasku. Sklep na pierwszy rzut oka wydawał się zadbany. W spokojnych zakupach przeszkadzały kartony z asortymentem. Bardzo zaniepokoił mnie dział z warzywami i owocami, ponieważ nie było tam zbyt wielu produktów. Gdy już zrobiłem udałem się do kasy. Czas oczekiwania na obsłużenie nie był długi, jednak zachowanie kasjera wskazywało na zmęczenie, zdenerwowanie, niechęć. Myślę, że elementy przeze mnie wymienione warto poprawić, aby sklep funkcjonował lepiej.

zarejestrowany-uzytkownik

26.08.2011

Placówka

Drezdenko, Pierwszej Brygady 1g

Nie zgadzam się (2)
Na początku zaobserwowałam...
Na początku zaobserwowałam iż najbliższe otoczenie sklepu było dość czyste, co prawda dało się zauważyć kilką papierków na ziemi, lecz nie było ich dużo. Przed wejściem na salę sprzedaży, wzięłam koszyk i zerknęłam na stoisko monopolowe. Alkohol na pólkach był ładnie równo ułożony, ciasto wyglądało na świeże. Następnie podeszłam do warzyw i owoców które również wyglądały na świeże. Na sklepie panował ład i porządek, był swobodny dostęp do wszystkich artykułów na półkach, z łatwością można było dostrzec cenówkę pod każdym prduktem. Podłoga na sali sprzedaży była czysta. Podeszłam do stoiska z mięsem oraz wędlinami i tutaj już nie było tak super, niektóre wędliny miały na sobie biały nalot, przydałoby się ściąć pierwsze plastry, ponieważ byłe zeschnięte. Następnie podeszłam do Pani która chciała chyba wejść na zaplecze i poprosiłam aby pokazała mi gdzie znajduje się mleko skondensowane, ponieważ nie mogłam go znaleść. Pani ta od razu zaprowadziła mnie do półki gdzie znajdował się wcześniej wspomniany produkt, oraz zapytała czy może jeszcze w czymś pomóc. Podziękowałam za pomoc i podeszłam do kasy. Była otwarta tylko jedna kasa ponieważ nie było dużo ludzi na sklepie, w kolejce stałam jako druga, więc nie musiałam długo czekać aż zostanę obsłużona. Pani przy kasie była bardzo miła, przywitała mnie sowami dzie dobry z uśmiechem na twarzy, po czym zeskanowała produkty z taśmy. Następnei powiedziała ile jest do zapłaty oraz wydała mi resztę do ręki. Pożegnała mnie słowami miłego wieczoru.

Patrycja_159

23.08.2011

Placówka

Kruszwica, Kujawska

Nie zgadzam się (0)
Ostatnio Polomarket zatrudnił...
Ostatnio Polomarket zatrudnił co nieco nowych pracowników co niestety widać po kolejkach do kas. 4 kasy otwarte i do każdej po kilka osób. ustawiliśmy się przy tej do której kolejka zdawała się być najmniejsza i niestety natrafiliśmy na najwolniejszą kasjerkę jaką widziałam. W trakcie gdy Pani obsługiwała klienta przed nami, kasjerka przy sąsiedniej kasie obsłużyła 3 osoby. Gdy już przyszła nasza kolej, kasjerka po skasowaniu należności nagle wpadła w panikę i zaczęła przywoływać koleżankę, nie chcąc oddać nam paragonu bo coś jej się nie zgadzało. Spokojnie wyjaśniliśmy Pani , że zakupiliśmy Pepsi która jest w promocji 2butelki za 6zł i na paragonie widnieje rabat za napoje. Następnie poinformowaliśmy panią ze jedno z wydrukowanych potwierdzeń płatności kartą jest dla sklepu. Pani pracuje w Polo od niedawna, ale żeby klient musiał tłumaczyć kasjerce co ma na paragonie to chyba lekka przesada.

Monique_2

21.08.2011

Placówka

Osielsko, Szosa Gdańska 58

Nie zgadzam się (8)
Właściwie udałam się...
Właściwie udałam się tu jedynie po żel do kąpieli, gdy ostatnio tu byłam kupiłam niedrogo o zapachu owoców egzotycznych, bardzo miły w zapachu i tonacji orzeźwiającej, co doskonale sprawdza się w upalne dni lata. Sklep duży, asortyment handlowy zróżnicowany jakościowo i ilościowo, zapewniona swoboda poruszania się między regałami sklepowymi, towar pogrupowany – przyprawy, owoce, warzywa, artykuły mączne, słodycze, kosmetyki, artykuły do sprzątania itd. Na sklepie widoczni pracownicy, rozpoznawalni po charakterystycznych koszulkach w czerwonym kolorze firmowym. uzupełniający artykuły na półkach, wszędzie porządek, oświetlenie pełne, metki cenowe przy artykułach, bardzo dużo metek w kolorze żółtym oznaczającym cenę promocyjna danego artykułu. Klienci mogą zaopatrzyć się w wózek lub koszyk przed wejściem do części zakupowej sklepu. Zanim poszłam na stoisko kosmetyczne po główny „cel” mojego zakupu przeszłam się między półkami. Na stoisku z warzywami wszystko poukładane, świeże, dorodne, nie zauważyłam niczego wątpliwej jakości. Zdecydowanie przystępna cena cebuli 1,99 zł/kg , nawet EKO i Biedronka „wysiadają” bo to warzywo jest tam o wiele droższe. W sumie niczego konkretnego nie potrzebowałam więc udałam się na stoisko kosmetyczne, znalazłam żel kąpielowy Shower Melon i okazało się, że trafiłam na promocję, cena to tylko 2,29 zł/ op. 300 ml. Klientów na sklepie kilku, może kilkunastu, w każdym bądź razie jedno stanowisko kasowe obsługujące w tym czasie było w zupełności wystarczające. Zakupów nie miałam wiele, raptem dwa produkty ale dla przyzwoitości zapytałam pracownicę Beatę: czy jest wyznaczony jakiś minimalny limit kwotowy co do zapłaty kartą płatniczą? Nie, może pani płacić u nas kartą już od złotówki – odpowiedziała z uśmiechem na twarzy. To się chwali, w wielu sklepach są wyznaczone limity np. od 10 zł, a nawet w niektórych od 30 zł , bo i z takim się spotkałam. Kasjerka Marta, miła, sympatyczna, młoda dziewczyna, włosy ciemny blond, upięte z tyłu głowy, urodziwa twarz, skasowała moje zakupy zaraz po podejściu, zaproponowała reklamówkę i z uśmiechem pożegnała się.

DORA_1

20.08.2011

Placówka

Grodków, Sienkiewicza 21

Nie zgadzam się (1)

POLOmarket

Polo Market to zbudowana wyłącznie na Polskim kapitale sieć supermarketów. Pierwsze sklepy pojawiły się w 1997 roku, gdy sieć rozpoczynała swoją działalności było zaledwie 27 sklepów, dzisiaj jest ich 280 i znajdują się na terenie całego kraju. Sklepy Polo Market odwiedza miesięcznie prawie 9 mln konsumentów. Firma dąży do osiągnięcia statusu ulubionego polskiego supermarketu oraz aby ich pracownicy byli najbardziej lubianym personelem, pragnie również dostarczać przyjemności poprzez zawsze świeże produkty oraz komfortowe zakupy.

Czy te firmy wypadają lepiej niż POLOmarket?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Niestety jakość obsługi...
Niestety jakość obsługi tego sklepu pozostawia wiele do życzenia. Kierowniczka punktu w Lubiczu Górnym nie jest zbyt kompetentna a w dodatku mało empatyczna. Sklep stosuje dziwne taktyki, które nie powinny mieć miejsca, mianowicie rozwiesza "pomarańczowe" promocyjne ceny dzień wcześniej tłumacząc się, że nie mają kiedy tego zrobić. To jakaś kpina! Jawnie oszukują klientów bo tylko niektórzy zorientują się przy kasie, większość nawet nie będzie świadoma, że promocja, z której chcieli skorzystać nie zadziałała :( Nadmienię, że takie praktyki są często tu stosowane. Ogólnie wiele minusów tego sklepu mogłabym wymienić, ale największym to właśnie obsługa, brak profesjonalizmu i nieumiejętne podejście do klienta. Po dzisiejszym dniu rezygnuję z jakichkolwiek zakupów i to nie tylko w tym punkcie ale w całej sieci. Niestety niska jakość obsługi to największy problem Polo.