PSS Społem

(3.74)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1587 z 2332)

Poszłam do Społem...
Poszłam do Społem znajdującego się niedaleko bloku, w którym mieszkam po kilka artykułów spożywczych. Czasami tam zaglądam, choć rzadko coś kupuję. I tym razem sklep mnie nie zaskoczył. Tak, jak zwykle w sklepie drożej niż u konkurencji, nie kupiłam tego, co chciałam, ponieważ albo nie było danego artykułu albo cena wysoka. W dodatku na wielu artykułach brak ceny, musiałam zapytać ekspedientki w jakiej cenie jest dana kawa. Ekspedientka wzięła paczkę i sprawdziła cenę na kasie. Na moje stwierdzenie, że ogólnie jest drogo w tym sklepie ekspedientka wzruszyła ramionami. Na półkach brakowało wiele cenówek do danych artykułów. Poza tym te, które były, nie były umieszczone odpowiednio pod danymi artykułami. Trzeba się przyglądać aby dostrzec odpowiednią. W sklepie jest czysto, dostępne są wózki i koszyki. Torebki foliowe na pieczywo i warzywa są dostępne. W sklepie nie ma kolejek, obsługa jest sprawna.

Marta_702

27.10.2011

Placówka

Częstochowa, Żarecka

Nie zgadzam się (1)
O rany, jak...
O rany, jak ja uwielbiam Społemy. Tym razem wybrałam się do Malwy. Sklep ten jest duży i przestronny. Panuje w nim porządek i asortyment jest naprawdę bogaty. Wszystko jest elegancko poustawiane na półkach a nad każdym z regałów widnieje napis z nazwą działu. Ceny są przystępne, a ja załapałam się na kilka fajnych promocji. Kasy były czynne dwie, ale nie tworzyły się kolejki, ponieważ panie szybko "się uwijały". Ja trafiłam do starszej pani, która była bardzo, bardzo sympatyczna. Aż miło się patrzy na osoby, które mają takiego powera do pracy. Zakupy w Malwie należały do udanych.

zarejestrowany-uzytkownik

26.10.2011

Placówka

Olsztyn, ul. Żołnierska 19

Nie zgadzam się (0)
Bardzo duży wybór...
Bardzo duży wybór jak na tak mały lokal. Towar starannie poukładany na półkach. W razie potrzeby jest i czytnik cen. Stoisko z mięsem, i serami wygląda świeżo. Obsługa miła i schludna, choć spożywanie bułki i herbaty przy kasie to lekka przesada. Mimo to panuje przyjazna atmosfera. Wybór alkoholi i słodyczy zbliżony do Delikatesów Społem. Co do wyglądu to o zmianę proszą się archaiczne metalowe koszyki na zakupy.

Monika_1863

25.10.2011

Placówka

Katowice, ul. Mickiewicza 4

Nie zgadzam się (4)
Czasami odwiedzam ten...
Czasami odwiedzam ten sklep gdy przypadkiem „stanie” on na mojej drodze. Pracujące tu „dziewczyny” to sympatyczne kobiety w średnim wieku, zwykle miłe, uśmiechnięte i przyjaźnie nastawione do klienta, zawsze w fartuszkach ochronnych. Z cenami to tak różnie tu bywa, głównie są one wyższe niż gdzie indziej. Kiedyś kupowałam tutaj Szynkę z wędzarni ( 29,70 zł/kg) dopóki nie odkryłam, że jest tańsza w Biedronce o 3,00 zł na kilogramie, to spora różnica, godna rezygnacji na rzecz Biedronki. Chlebek natomiast jest tutaj bezkonkurencyjny jeśli chodzi o jakość, co do ceny tego już powiedzieć nie można: bochenek 0,5 kg – 2,30 zł/sztuka, bochenek 0,6 kg – 2,65 zł/sztuka. Mają tu bardzo dobrą kiełbasę szynkową 19,70 zł/kg, której kupowaną ilość zwykle proszę o pokrojenie w plasterki. Czasami też kupuję tu pasztet drobiowy 8,20 zł/kg i prasę 1,99 zł/egzemplarz. W sklepie ogólnie porządek i przestronność dla poruszających się klientów, artykuły poukładane i oznaczone metkami. Klientów kilku było na sklepie, pięciu stało do dwóch dostępnych, obsługujących kas więc czas oczekiwania nie był długi. Jakieś 10-20 minut spędziłam w sklepie bez konieczności domagania się obsługi, to ważny atut i przemawiający na korzyść dla tego sklepu, ogólny wygląd stały i niezmienny dopełniony bardzo, bardzo głośno pracującą chłodnią, która właśnie włączyła się w czasie mojego pobytu. Inni klienci skomentowali ten fakt słowami, które raczej warto pominąć. Dobrze, że sklep zaraz opuściłam bo przebywanie tam dłuższe to droga do głuchoty zapewniona. Tylko jedno urządzenie a rzutuje na całość jakości. Szefostwo taką wiedzę posiadać powinno lub ktoś powinien im to uświadomić. Nie wiem dlaczego nic z tym jeszcze nie zrobiono, kiedyś pisałam już o tym w obserwacjach.

DORA_1

23.10.2011

Placówka

Grodków, Bolesława Chrobrego 1

Nie zgadzam się (2)
Przed pracą wstąpiłam...
Przed pracą wstąpiłam do sklepu PSS Społem, aby kupić pieczywo na śniadanie. W sklepie panował niewielki ruch. Bez problemu odnalazłam dział z pieczywem. Był on dobrze oznakowany tabliczką. Wybór słodkich bułek nie był zbyt duży. Zdecydowałam się na napoleonkę, która kosztowała 1,90. Ciastko wyglądało bardzo smakowicie i jak się przekonałam właśnie takie było. Czynne było jedno stanowisko kasowe. Gdy do niego podeszłam stały już tam dwie osoby. Sprzedawczyni rozmawiała z jedną z klientem i nie zważała na to, że tworzy się kolejka. Gdy w końcu zakończyła rozmowę w kolejce stało sześć osób. Jej obsługę określiłabym jako opieszałą.

zarejestrowany-uzytkownik

20.10.2011

Placówka

Biała Podlaska, Wąska 4

Nie zgadzam się (2)
Wybierając się do...
Wybierając się do sklepu sieci „Społem”, mieszczącego się w bytomskiej Agorze, miałem mieszane uczucia. Spodziewałem się kolejnego, przypominającego szpitalne sale pomieszczenia, oświetlanego jarzeniowym światłem pomieszczenia, w którym niczym pielęgniarki krzątają się panie w białych fartuchach. Mówiąc najprościej: spodziewałem się nieco większego, osiedlowego sklepu samoobsługowego. Całe szczęście, zawiodłem się tym razem. Bytomski supermarket, pod względem wyglądu robi bardzo dobre wrażenie. Przypomina on sporej wielkości piwniczkę oświetloną przyjemnym, żółtym światłem. Nadaje mu to pewien, można by rzec szlachetny i nostalgiczny zarazem wymiar. Uważam, że projektanci próbowali stworzyć tam klimat sklepów z lat hmm... pięćdziesiątych. Po części się im to udało. Bytomskie „Społem” nie przypomina rozmiarami wielkich supermarketów, niemniej podobnym i dość interesującym elementem jest (tak jak w innych większych sklepach) przechowalnia bagażu. Dodaje to temu punktowi sprzedaży kolejny wymiar pewnego rodzaju szlachetności. Jeżeli chodzi o obsługę, to w tej materii bywa różnie. Wydaję mi się, że właściciele mogliby wzbogacić swój personel o dodatkowe dwie panie, które pomagałyby klientom na sklepowej sali. Będąc tam pierwszy raz, czułem się chwilami nieco zagubiony wśród labiryntu sklepowych półek. Kolejnym mankamentem jest długość kolejek. Kas jest (o ile pamiętam pięć) lecz czynne są maksymalnie dwie. Przy dużej ilości kupujących robi się nieco tłoczno. Wprawdzie można skorzystać również z kas samoobsługowych, lecz jak wiadomo, są różni klienci z różnym stopniem umiejętności ich obsługiwania, więc i tam również może się zrobić tłoczno. Ponadto jak w każdym sklepie znajdziemy tutaj szereg promocji cenowych na poszczególne produkty. Podsumowując, uważam, że bytomskie „Społem” jest dowodem na to, że owa marka dalej walczy o swoje miejsce na rynku i próbuje pozyskać sobie klienta na różne sposoby (między innymi ciekawym wystrojem). O jej długoletniej tradycji świadczy podejście do klienta, ale i niestety kolejki, które „Społem” zapewne pamięta jeszcze z poprzedniego ustroju politycznego.

Damian_354

14.10.2011

Placówka

Bytom, Dworcowa 29

Nie zgadzam się (3)
Robiąc zakupy na...
Robiąc zakupy na targowisku wstąpiłam do sklepu "Znajomy" który jest sklepem PSS. Przywitał mnie gwizd świstaka który jest dla obsługi swoistą informacją " Uwaga klient!". Sklep jest samoobsługowy, nie jest duży, posiada jednak podstawowy asortyment artykułów spożywczych. W sklepie tym można też kupić prasę. Kupiłam keczup bo po niego wstąpiłam do tego sklepu i podeszłam do ekspedientki która stojąc za ladą jadła ciastko. Zapytałam czy nie mają keczupu łagodnego bo taki jeszcze chciałam kupić. Ekspedientka przerywając spożywanie ciastka odpowiedziała mi, że nie ma. Ekspedientka po przyjęciu zapłaty powróciła do jedzenia ciastka. Wyszłam ze sklepu żegnana gwizdem świstaka.

GZM

10.10.2011

Placówka

Świecie, Krausego

Nie zgadzam się (1)
Poszłam do sklepu...
Poszłam do sklepu Społem po ser na wagę. Stoisko mięso-wędliny i sery na wagę jest osobno obsługiwane. Na dziale nie było pracownicy. Znajdowała się ona na zapleczu. Jednak gdy tylko zauważyła, że ktoś czeka przy ladzie, podeszła i zapytała co podać. W sklepie Społem zwykle nie ma kolejek, a to moim zdaniem z powodu nieatrakcyjnych cen. Poza tym na wielu artykułach nie ma w ogóle cen, można sprawdzić na czytniku, jednak i ten nie wszystkie odczytuje. Ceny, które są umieszczone pod artykułami na półkach często są nie do tych artykułów, co wprowadza klienta w błąd. Obsługa w Społem jest miła i sprawna. W sklepie jest czysto.

Marta_702

07.10.2011

Placówka

Częstochowa, Armii Krajowej 38

Nie zgadzam się (4)
Wstąpiłam do Społem,...
Wstąpiłam do Społem, aby kupić jakieś jedzenie do pracy. Nie miałam konkretnego pomysłu co chce zjeść, ale wiedziałam że nie mam ochoty na tradycyjne kanapki. Po wejściu od razu skierowałam się do lodówki. Były tam różnego rodzaju sałatki. To był strzał w dziesiątkę. Zdecydowałam się na sałatkę sycylijską i zapłaciłam za nią 6,50 zł. Przespacerowałam się jeszcze chwilę po sklepie i zwróciłam uwagę że jest tam bardzo czysto. czynne były dwa stanowiska kasowe. Przy każdym z nich stała spora kolejka. Wybrałam stanowisko w dziale monopolowym ponieważ stały tam jedynie dwie osoby. Ekspedientka była dosyć sympatyczna. Obsłużyła mnie bardzo szybko i sprawnie. Jako wielki plus dla tego sklepu podałabym spory asortyment produktów.

zarejestrowany-uzytkownik

05.10.2011

Placówka

Warszawska, Biała Podlaska

Nie zgadzam się (0)
To co się...
To co się dzieje w ramach obsługi klienta w tym lokalu, to chyba jakiś żart. Nie mam nic przeciwko starszym osobom, ale wychodząc z tego sklepu miewam inne zdanie. Staram się go unikać, ale na tej ulicy trudno niestety o inny spożywczak. Można pomarzyć o "dzień dobry, dziękuję". Te słowa zostały w czasach komuny, tak jak i atmosfera tego sklepu. Jakby się człowiek cofał w czasie. Te fartuszki, te czepki... Brrr. Nigdy też nie zapomnę awantury jaką urządziła jedna z tych starszych obsługujących na widok lekko przedartego banknotu (jakieś 0,5 cm). Z tego co wiem nie powinna była odmówić przyjęcia... Skończyło się na wycofaniu wszystkich zakupów i wielkim oburzeniu pani zza kasy. Żenada, naprawdę

zarejestrowany-uzytkownik

05.10.2011

Placówka

Katowice, ul. Mickiewicza 4

Nie zgadzam się (7)
Podchodząc do kasy...
Podchodząc do kasy wszystkie albo prawie wszystkie produkty okazują się o 10 groszy droższe niż informują o tym cenówki przy produktach.Albo pisze promocja tyle i tyle a przy kasie okazuje się że żadnej promocji nie ma. Po za tym jakoś zbytnio się nie spieszy obsługując klientów, co skutkuje długimi kolejkami. Są strasznie flegmatyczni w tym co robią.

agatad10

03.10.2011

Placówka

Łódź, Piłsudskiego 52

Nie zgadzam się (1)
Wstąpiłam do tego...
Wstąpiłam do tego supermarketu, aby kupić coś do przekąszenia. Gdy weszłam do sklepu okazało się, że panuje tam spory ruch. Przechadzałam się między regałami i szukałam inspiracji na zakupy. Moją uwagę przykuł stojak z orzechami i bakaliami. Znajdowały się tam po porcjowane produkty z wyznaczoną ceną. Zauważyłam tam chipsy bananowe. Nigdy nie próbowałam tego specyfiku więc postanowiłam poszerzyć swoje horyzonty smakowe. Wybrałam średniej wielkości woreczek, który wyceniony był na 1,70. Gdy podeszłam do kasy była tam dwuosobowa kolejka. Jednak mój czas oczekiwania był dosyć krótki. Obsługująca mnie pracownica była sympatyczna i uprzejma.

zarejestrowany-uzytkownik

03.10.2011

Placówka

Biała Podlaska, Wąska 4

Nie zgadzam się (0)
Lokalizacja sklepu Społem...
Lokalizacja sklepu Społem pozwala na wykonanie najpotrzebniejszych zakupów nawet w centrum Warszawy. Asortyment jest dobrze dobrany, jednak jego rozmieszczenie w sklepie pozostawia jeszcze trochę do życzenia. Ciężko jest przejść przy alejkach kasowych i swobodnie poruszać się po sklepie ze względu na małą przestrzeń, która jest bardzo bogato zapełniona. Obsługa jest cierpliwa, nie ma problemu z płatnością kartą.

Gosia_21

30.09.2011

Placówka

Warszawa, Aleja Solidarności 82A

Nie zgadzam się (4)
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym miałem wątpliwą przyjemność dokonywać zakupów w sklepie spożywczym PSS Społem. Wszedłszy do lokalu, mimo trzykrotnego przywitania się nie uzyskałem odpowiedzi w postaci zwykłego "dzień dobry". Wystrój przypomina czasy PRL-u, jedynie obecne przy kasach terminale płatnicze pozwalają się domyślać, że nie znajdujemy się w minionej epoce. Asortyment sklepu również pozostawia wiele do życzenia, ekspedientki są opryskliwe i zwyczajnie niemiłe. Ceny umieszczone pod produktami nijak mają się do tych, które przyjdzie zapłacić nam przy kasie; broń boże zwrócić na to uwagę ekspedientce, ja zostałem potraktowany obcesowo kiedy zgłosiłem pretensję. Na "do widzenia" także nie uzyskałem odpowiedzi. Ogólne wrażenie- zdecydowanie negatywne. Odradzam.

Szymon_228

30.09.2011

Placówka

Poznań, Malwowa 2

Nie zgadzam się (2)
Czasem trafiam do...
Czasem trafiam do tego sklepu, jednak nie jest to za często i to głównie dlatego, że ceny raczej tutaj nie przyciągają choć pracownice to bardo sympatyczne kobiety z dużym poczuciem humoru i przyjaznym nastawieniem do klienta, zwłaszcza kobieta do której inna pracownica zwracała się – Lucyna (niestety pracownice nie mają identyfikatorów), każda w fartuszku, włosy krótkie lub upięte Lubię chleb z tego sklepu, nie tylko ja, moi domownicy też, jednak nie należy on do najtańszych i w dodatku nie zawsze uda się piekarzom tak jak powinien. Dziś jednak zwyczajnie chleba brakło, obsługująca mnie Basia powiedziała, że czekają na dostawę z piekarni, inna pracownica powiedziała, ze zadzwoni i dowie się – co z dostawą i udała się gdzieś na zaplecze. Po chwili wróciła, oznajmiając z nadzieją w głosie, że za jakieś 10-15 minut ma kierowca przywieźć pieczywo. W międzyczasie zainteresowałam się wędlinami: szynka „z pieca” 29,70 zł/kg (bardzo dużo), pasztet drobiowy 8,20 zł/kg (do przyjęcia), kiełbasa zwyczajna prawie 14 zł/kg (bardzo dużo jak na ten rodzaj wędliny), śląska prawie 18 zł/kg (też nie mało). Na chleb się nie doczekałam więc uznałam, że udam się do piekarni, tam może będzie więcej szczęścia. Kupiłam trochę wędliny, prasę 1,99 zł/egzemplarz. W trakcie pobytu w sklepie dało się odczuć iście radosną, niczym nie zmąconą atmosferę, przepełnioną „dobrym duchem” mimo wczesnej godziny porannej. Klientów pięciu, sympatyczne rozmowy pracowników z każdym z nich w trakcie obsługi to dobra „wizytówka” sklepu. W sklepie też porządek, dostęp do artykułów swobodny, ceny widoczne, wszystko poukładane na półkach asortymentami. W pewnym momencie włączyła się chłodnia, której odgłos pracy nieco zakłócił „aurę” – prawdziwy agregat „hałasu” i dla pracowników i dla klientów – szefostwo firmy ma wielki MINUS za to. Pracownice to prawdziwe profesjonalistki, nie użalały się z tego powodu gdy jedna z klientek ze współczuciem odniosła się do tego stany hałasu, wręcz przeciwnie, przyznały że jest to uciążliwe, jednak umiały obrócić to w żart, nie wymyślając na szefa i cały „świat”.

DORA_1

29.09.2011

Placówka

Grodków, Bolesława Chrobrego 1

Nie zgadzam się (1)
Po zakupy wstąpiłam...
Po zakupy wstąpiłam do sklepu Społem na Zagórskiej, który bardzo lubię za asortyment i trochę mniej za ceny. Wejście jest czyste, nawet plakaty o treści niezwiązanej z branżą sprzed drzwi zostały uprzątnięte. W środku można znaleźć niemalże wszystko, niestety ceny są wyższe niż w innych sklepach spożywczo-przemysłowych. Wszystko jest elegancko poukładane na półkach, nie ma bałaganu związanego z jakimkolwiek sektorem (czy to wózki sklepowe, czy gazety bądź inne rzeczy), więc zakupy robi się naprawdę przyjemnie. Wnętrze jest klimatyzowane, i co jak dla mnie istotne, nie gra w tle żadna durna muzyczka mająca na celu "uprzyjemnianie pobytu". Do wad zaliczyć jednak muszę trochę niejasne ometkowanie produktów, np. napojów chłodzących. Przy kasach nie ma dużych kolejek, jednak sprzęt na którym pracują panie z obsługi (swoją drogą bardzo uprzejme i kulturalne) jest masakrycznie stary (jak na moje oko pamięta czasy PRL'u) i regularnie się zacina, trzeba z nim kombinować a klienci czekają i się niecierpliwią. Ogólnie jednak polecam ten sklep, gdy szukamy np. specyficznych produktów, których ie znajdziemy w innych supermarketach.

SJamp

27.09.2011

Placówka

Kielce, Sandomierska 154

Nie zgadzam się (2)
Sklep Społem jest...
Sklep Społem jest mi już znany, ale nie wiedziałam że niektóre są czynne całą dobę. Taki właśnie jest obok mojego miejsca zamieszkania. Jest do dodatkowy atut, ponieważ późnym wieczorem nie trzeba korzystać z usług o wiele droższego sklepu monopolowego. Wystrój sklepu nie zachęca do zakupu gdyż wszystko jest stare i białe. To tworzy mało komfortowy klimat. Panie tam pracujące są starsze, ale za to posiadają dużą wiedzę w zakresie swoich usług. Noszą brzydkie, białe fartuchy. Wybór artykułów jest większy niż w innych sklepach Społem gdyż niewątpliwie jest on większy od tych, w których bywałam. Ceny są średnie. Przy kasie nie ma przeważnie kolejek.

Maria_295

26.09.2011

Placówka

Grudziądz, Mickiewicza

Nie zgadzam się (2)
Głównym celem zakupów...
Głównym celem zakupów w tym sklepie były dla mnie świeże warzywa i owoce. Niestety sklep ten posiada bardzo mały wybór, choć warzywa były świeże nie było w czym wybierać. Moim zdaniem ta część asortymentu powinna być powiększona. Przy kasie była krótka kolejka, czynna była jedna kasa. Kasjerka bardzo szybko wykonywała swoje obowiązki, były miła i nawiązywała kontakt wzrokowy. Ceny w sklepie za warzywa i owoce kształtowały się na średnim poziomie. W sklepie podłoga jak i witryna były czyste, a przy kasie panował porządek.

Toms

26.09.2011

Placówka

Olsztyn, Warszawska 38

Nie zgadzam się (1)
Do sklepu mięsnego...
Do sklepu mięsnego należącego do PSS Społem chodziłam od czasu do czasu , gdy zabrakło interesującego mnie produktu w mięsnym bliżej mojego bloku. Jedna Pani obsługiwała, a druga rozmawiała sobie z inną na jakieś luźne tematy na zapleczu nie przejmując sie, że stoje i czekam na obsługe, a widziała mnie, gdyż po cos wchodziła do środka. Mniejsza z tym. Moim celem było kupno wątróbki, poprosiłam o 30 dkg. Pani poszła na zaplecze i przyniosła wątróbkę w jakimś foliowym worku, gdyż było za mało w tacce w lodówce. Zważyła mi o 25 dkg za dużo, ale zgodziłam się gdyż została by na drugi dzień. Po przyjściu do domu wzięłam się za płukanie jej i co moje piękne oczy ujrzały ???Nie uwierzycie..... wypływającą na wierz muchę mięsną!!!!!!!! Żałuję, że nie wzięłam paragonu, bo bym tam wróciła i narobiła bym im wstydu. A bez tego to Panie zapewne zapadłyby na amnezję i nie nic pamiętały. Towar wylądował w WC. Moja noga już więcej tam nie postanie! W jakich warunkach żywnośc jest tam przechowywana-nie wiem i nie chcę już wiedziec. Ale chodziaż Was mogę ostrzec. Nie Polecam!!

MIŚKA_1

24.09.2011

Placówka

Kielce, Sandomierska 154

Nie zgadzam się (8)
Sklep duży,czysty,ogólnospożywczy ,...
Sklep duży,czysty,ogólnospożywczy , z elementami AGD typu garnki,szklanki,mydelniczki.Można zakupić również drobne przybory szkolne oraz chemię.Obsługa szybka i bardzo miła.Czasem są promocje na wybrane artykuły.Plus za to ,że obok znajduje sie rzeźnik działający do 19:00!:) co mi bardzo życie ułatwia.Posiada również jakieś karty na zbieranie punktów za zakupy.Pózniej te punkty wymienia sie na jakieś nagrody rzeczowe.

KASIEŃKA_3

20.09.2011

Placówka

Poznań, Kącik 4

Nie zgadzam się (1)

PSS Społem

PSS Społem czyli polska spółdzielnia spożywców została założona w 1868 roku. Zasadami jakimi kieruje się PSS Społem są: otwarte członkostwo, demokratyczne zarządzanie spółdzielnią i sprawowanie kontroli społecznej, neutralność polityczna i tolerancja religijna, ograniczone oprocentowanie udziałów członkowskich, sprzedaż za gotówkę, zwroty od zakupów i prowadzenie działalności społeczno–wychowawczej. Spółdzielnia zrzesza ze sobą ok. 120 tys. członków. Sklepy pod nazwą PSS Społem znajdują się na terenie całego kraju.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż PSS Społem?

Ktoś 4 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Braki asortymentowe Nieład
Braki asortymentowe Nieład
Zgadzasz się?