ORLEN

(4.13)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP10 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (10638 z 13516)

W obrębie stacji...
W obrębie stacji panował porządek. Przy dystrybutorach znajdowała się woda do mycia szyb, oraz jednorazowe rękawiczki. Gdy wszedłem do środka można było zauważyć, że obsługa stacji dba o porządek. Podłoga czysta, towary na pułkach dostępne, a przy stanowisku obsługi panował ład i porządek. Obsługujący mnie Pan był Bardzo miły. Przywitał, zapytał czy ma być faktura czy paragon, a po skasowaniu wydał paragon, fakturę i życzył miłego dnia. Wszyscy pracownicy przy kasie obsługi byli ubrani w uniformy służbowe. Cała wizyta na stacji paliw zajęła mi ok 8min. więc bardzo krótko. Cena jaką trzeba było zapłacić niska, jednak mogłaby być niższa, ponieważ 5.44zł za litr to trochę dużo, ale mniej niż u konkurencji.

Sebastian_380

28.11.2011

Placówka

Mysłowice, Oświęcimska 77

Nie zgadzam się (2)
Wstąpiłam na stację,...
Wstąpiłam na stację, aby zatankować gaz LPG. Niestety, musiałam dość długo czekać na podejście pracownika obsługującego stanowisko. Dalsza część transakcji przebiegła już bez problemów. zapłaciłam kartą, kolejki przy kasach nie było. Na stacji można napić się kawy, kupić kanapki. Dość duży wybór gazet.

monka157

28.11.2011

Placówka

Płock, Kolejowa 46

Nie zgadzam się (2)
Wracając z zakupów...
Wracając z zakupów zajechałam na stację i to na tą, na którą nie lubię i niestety nie zaskoczyli mnie. Obsługa ma zawsze miny niezadowolone. Ja się tam czuje jak intruz. Kiepska jest organizacja ruchu. Tankując gaz ciężko jest zawrócić. Sklepik jest malutki ale wyposażony standardowo jak ORLEN. Mały wybór czasopism. Niestety nie polecam tego miejsca chyba, ze tak jak ja ktoś do niego dojeżdża na oparach :)

Balbina_4

27.11.2011

Placówka

Olsztyn, Sikorskiego 21

Nie zgadzam się (2)
Na stacje weszliśmy...
Na stacje weszliśmy nie zauważeni. podeszliśmy do wolnej kasy i wtedy młoda dziewczyna dopiero nas spostrzegła. Ponieważ mój chłopak miał ochotę coś przekąsić zamówił 2 hod-dogi. Za nami zaczęła się ustawiać kolejka a dziewczyna jakby pracowała na wolnych obrotach. Ja rozejrzałam się po czystej stacji i nie zanotowałam nic szczególnego. Po jakiś czasie zapytała się o sosy i oczywiście jak je dawał to się pomyliła i dała nam złe. Ale widzieliśmy kolejkę więc nie chcieliśmy dziewczyny jeszcze bardziej stresować. Wyszliśmy oczywiście nikt nas nie pożegnał. i zaczęliśmy się rozkoszować naszymi hod-dogami które okazały się totalnie zimne. szkoda, że zadzwonił telefon bo wtedy byśmy szli złożyć reklamację a tak musieliśmy jechać.

KnuritA

26.11.2011

Placówka

Wodzisław Śląski, Rybnicka 30

Nie zgadzam się (0)
Podjechałam na stację...
Podjechałam na stację bo potrzebowałam umyć szyby i zakupić kilka drobiazgów ze sklepu /prasa, papierosy/. Stacja paliw należy do sieci Orlen, z paragonu który otrzymałam widzę, że jest to nr 0408 w Skoczowie. Na stacji czysto, bez jakiś niedociągnięć jeśli chodzi o obsługę miła i kompetentna. W sklepie kupuję bez problemów to co potrzebuję, miła, szybka i fachowa organizacja obsługi, sprawnie wydana reszta i paragon przy kasie nr 1.

czystairlandia

26.11.2011

Placówka

Skoczów, Katowicka 2 A

Nie zgadzam się (4)
Od jakiegoś czasu...
Od jakiegoś czasu tankuję wyłącznie na stacji Orlen, zazwyczaj wracając z pracy po godzinie 15. Na brak klientów stacja nie może narzekać, gdyż prawie zawsze o tej porze jest kolejka. Czas oczekiwania bywa różny, tym razem ok. 5-7 min. Dystrybutory (a w zasadzie wyłącznie dystrybutor LPG) obsługiwał jeden pracownik i niestety musiałam zatankować auto sama. Nie jest to trudne i jak każdy kierowca wiem co, jak i ile chcę wlać do baku, jednak przyzwyczaiłam się już do obsługi, która wykonywała za mnie tę czynność. Ja w tym czasie mogłam już podejść do kasy, w związku z czym cała operacja trwała krócej. Tego dnia zatankowałam i po chwili odczekanej w kolejce (sprawna i sympatyczna obsługa na dwie kasy) zapłaciłam. Kończąc transakcję podałam kartę Vitay (nie zawsze o tym pamiętam), która okazała się już nieaktualna. Zostałam uprzejmie poinformowana o wymianie kart i zaproponowano mi taką wymianę od reki - jeśli dysponuję czasem. Usłyszałam też, że system mógł już zablokować starą kartę i utracę zebrane punkty. Trochę mnie to zdziwiło gdyż sądziłam, że punkty, choć zbierane przy użyciu karty, są jednak przypisane osobie (skoro podawane były dane). Obsługująca mnie Pani wymieniła moją kartę i ku swojemu zaskoczeniu oświadczyła, że punkty zostały zachowane. Niby nic a jednak ucieszyła mnie ta informacja – jednak ktoś lub coś (czyt. system ) na mnie zaczekał. Podsumowując: dobra obsługa, pracownicy rozpoznawalni - w strojach firmowych, w sklepie i na stacji czysto. Wady: brak pracownika do obsługi pozostałych dystrybutorów i ta cena paliwa…

Miśka_3

25.11.2011

Placówka

Puławy, Lubelska 47

Nie zgadzam się (3)
Bardzo dobra obsługa,...
Bardzo dobra obsługa, ludzie mili, sympatyczni i schludnie ubrani, chętnie doradzają. Ceny niestety bardzo wysokie, nie tylko jeśli chodzi o benzynę, bo to już normalne, że kosztuje niemal 6zl, ale również w zakresie produktów spozywczych :( Zwlaszcza horrendalne są ceny wody mineralnej. Asortyment w sklepiku niezbyt szeroki, poza tym mało dogodna lokalizacji stacji. Sam lokal jednak czysty i ładnie utrzymany.

zarejestrowany-uzytkownik

24.11.2011

Placówka

Mysłowice, Katowicka 77

Nie zgadzam się (2)
Po podjechaniu do...
Po podjechaniu do dystrybutora okazało się, że nie ma obsługi na zewnątrz stacji paliw i trzeba samemu zatankować auto. Może to sprawiać problem mniej wprawnym klientom, np. kobietom. Pani tankująca przede mną miała z tym kłopot. Po wejściu do budynku okazało się, że znajduje się tam dwójka pracowników - kobieta i mężczyzna. Obsługujący mnie pracownik był miły i sympatyczny, proponował dodatkowe produkty i podtrzymywał rozmowę. Wizyta na stacji paliw była dla mnie miła i sprawna.

Alicja_263

24.11.2011

Placówka

Oleśnica, Plac Stanisława Staszica 1

Nie zgadzam się (1)
Chyba powinnam się...
Chyba powinnam się ucieszyć bo Pb 95 nie podrożała od poprzedniego tankowania 5,44 zł/litr, to obecnie raczej rzadkie zjawisko. Do czego to doszło - zadowolenie nie z ceny (bo i tak wysoka) tylko z braku podwyżki. Zatankować można swobodnie na tej stacji bo ilość stanowisk z dystrybutorami jest tu wystarczająca i do każdego można swobodnie podjechać. To co jednak mile mnie zaskoczyło to poprawiony (wreszcie) komfort korzystania z WC na tej stacji – wstawiony zamek do drzwi, nareszcie ktoś poszedł po rozum do głowy i „strasząca” dziura po zepsutym zamku wypełniona została sprawnym urządzeniem. Lepiej późno (chyba po trzech miesiącach) niż wcale. W toalecie czysto jak być powinno, dostępne wszystkie niezbędne elementy: woda bieżąca, papier, ręcznik jednorazowe, lustro czyste, karta kontroli czystości bieżąca. Dwie kasy do obsługi czynne, pracownice uśmiechające się do klientów miłym tonem głosu, z uśmiechem na twarzy. Mnie obsłużyła niewysoka dziewczyna, właściwie drobnej budowy, ubrana w koszulę firmową i apaszką na szyi, przesłaniającą identyfikator, przypomniała o karcie Vitay na punkty za paliwo i na zakończenie obsługi życzyła miłego dnia – to tylko słowa ale jakże podtrzymujące dobry nastrój po odejściu od stanowiska. Krótka wizyta, sympatyczna obsługa – czy można chcieć więcej?

DORA_1

24.11.2011

Placówka

Niemodlin, Opolska 33

Nie zgadzam się (0)
Musiałam sobie dotankować...
Musiałam sobie dotankować samochód więc wstąpiłam na tą stację po drodze. Bez problemu podjechałam pod jeden z dystrybutorów i zanim zdążyłam wysiąść już przy aucie stał pracownik podjazdu gotowy do wyręczenia mnie w tej czynności, podałam mu tylko ilość benzyny (5,44 zł/litr – drogo) jaką powinien mi wlać. Taką ofertę lubię bo unikam wtedy zjawiska rąk cuchnących paliwem. Udałam się do kasy w sklepiku, tam pracownice Kasia i Agnieszka, młode, sympatyczne dziewczyny; jedna kasowała, druga przygotowywała ciepłe przekąski. To dobre rozwiązanie, każdy ma swoje zadania i ich pilnuje. Standardowo dla mnie (jak to w drodze) wzięłam Hot Dogi 2,49 zł/szt. (dla rodziny też), wodę mineralną Żywiec 1,89 zł/butelka 0,5 l, bo ma dodatkowe punkty Vitay (200 za 2 butelki), przy tej cenie to oferta lepsza niż na paliwie. Nie wiem czy 10 minut trwała moja wizyta bo jakoś upływu czasu nie odczułam. W sklepiku czysto, swobodnie można poruszać się między dwoma regałami środkowymi, obsługa tez sympatyczna, każdy uśmiechnięty i przyjaźnie nastawiony do klienta. Pracownicy ubrani stosownie do przypisanych im czynności: na podjeździe w kombinezonach roboczych, w sklepiku elegancko w strojach firmowych. Gdyby jeszcze cena paliwa była niższa.

DORA_1

24.11.2011

Placówka

Niemodlin, Opolska 33

Nie zgadzam się (2)
Stacja paliw przyjazna...
Stacja paliw przyjazna klientowi. Jest miły pan, który pomaga kobietom przy nalewaniu paliwa i przy zatrzymaniu się przy dystrybutorze od gazu w miarę szybko się pojawia. Pozostali pracownicy też są ok ale najbardziej miła i usłużna jest pani w rudych włosach. Zawsze jest uśmiechnięta, miła i do niej zawsze jest kolejka. Sklep dobrze wyposażony.

Balbina_4

23.11.2011

Placówka

Olsztyn, Bałtycka 6

Nie zgadzam się (2)
Miałem okazję ostatnio...
Miałem okazję ostatnio zatankować na stacji paliwowej "Orlen". Jestem posiadaczem samochodu beznzyna+lpg. tak więc żeby zatankować lpg musiałem poprosić Pana by mi pomógł, bo to należy przecież do jego obowiązków. Czekałem na pojawienie się kogoś z obsługi ok 10 min. Zachowanie i wygląd tego pana był co najmniej nie na miejscu, miałem wrażenie że robię problem.

marcko

22.11.2011

Placówka

Biała Podlaska, Janowska 73

Nie zgadzam się (1)
CZĘSTO TANKUJE NA...
CZĘSTO TANKUJE NA TEJ STACJI, BARDZO MIŁA OBSŁUGA. TYM RAZEM OBSŁUGIWAŁA MNIE KOBIETA O IMIENIU JOANNA WIEK OKOŁO 30-35 LAT WŁOSY KOLORU JASNEGO FARBOWANE. PO ZATANKOWANIU I PODEJŚCIU DO KASY PANI PRZYWITAŁA MNIE SŁOWAMI DOBRY WIECZÓR. CZY BĘDZIE FAKTURA CZY PARAGON. WYBRAŁEM PARAGON NASTĘPNIE ZAPROPONOWAŁA MI PŁYN ZIMOWY DO SPRYSKIWACZY, ODMÓWIŁEM BO MAM. NASTĘPNI POWIEDZIAŁA KWOTĘ DO ZAPŁATY. ZAPŁACIŁEM I PODZIĘKOWAŁA. W ŚRODKU BYŁO CZYSTO I TOWAR ŁADNIE POUKŁADANY. NIE BYŁY DOSTĘPNE HOT DOGI ORAZ KANAPKI GOTOWE. NA ZEWNĄTRZ BYŁO CZYSTO. KOMPRESOR BYŁ SPRAWNY, I ODKURZACZ TEZ . MYJNIA BYŁA SPRAWNA BO AKURAT KTOŚ MYŁ AUTO. NIE ZNAM JAKOŚĆ MYJNI SPRAWDZĘ NASTĘPNYM RAZEM.

Kamil_589

21.11.2011

Placówka

Świdnik, Janusza Kusocińskiego 4

Nie zgadzam się (8)
Jadąc nad morze...
Jadąc nad morze zaczął kończyć nam się auto-gaz i wjechałem na tą stację. Pracownik podszedł do dystrybutora, aby zatankować LPG zanim zdążyłem wysiąść z samochodu. Mimo późnej pory obsługa szła bardzo sprawnie. Wnętrze stacji wraz z łazienkami było zadbane. Brakło tylko papierowych ręczników. Minus za wyższe o kilka groszy na litrze paliwa, oraz ceny innych produktów, ale już wyższe o więcej niż kilka groszy.

zarejestrowany-uzytkownik

21.11.2011

Placówka

Nie zgadzam się (2)
Spotkałam się z...
Spotkałam się z bardzo niemiłym i nieprofesjonalnym zachowaniem ze strony pracownika stacji Orlen w Olsztynku. Wybrałam się razem z przyjaciółką na stację benzynową tylko po to, żeby kupić sobie gorącą czekoladę w mokry i zimny wieczór. Poprosiłyśmy dwie małe "Milki", zapłaciłyśmy i udałyśmy się do automatu z napojami. Już przy kasie, pan, którego imienia nie znam, był po prostu nieuprzejmy. Przy automacie z napojami stały papierowe kubki, więc sięgnęłam po jeden. Od razu wydawał mi się dziwnie duży, ale pomyślałam, że może tak właśnie wygląda mały napój. Pragnę tutaj zaznaczyć, że zarówno ja, jak i moja przyjaciółka, obsługiwałyśmy tę machinę po raz pierwszy. Wiem, że nie jest to nie wiadomo jaki wyczyn, ale wystarczy odrobina zrozumienia, gdy ktoś się pomyli. Do rzeczy: kliknęłam na przycisk z napisem "Czekolada Milka" i czekałam, aż kubeczek się napełni. Po chwili podszedł do nas pan, który obsługiwał kasę i powiedział, że to miały być małe Milki. No tak... Po chwili okazało się, że kubek, który wydawał nam się zbyt duży na to, żeby być małym, był rzeczywiście duży, a ja zamiast kliknąć na małą czekoladę, kliknęłam dużą. Oczywiście, mój błąd. Jest mi nawet głupio z tego powodu, bo cóż może być prostszego, niż nalanie napoju z automatu? Niestety, pomyliłam się, ale myslałam, że za chwilę wszystko sobie wyjaśnimy. Pan był wielce oburzony. Stwierdził, że trzeba dopłacić, żeby móc nalać tę drugą czekoladę. "Stwierdził" nie jest tu jednak odpowiednim słowem... Bardziej pasuje "krzyknął". Niestety, ja nie miałam nawet przy sobie portfela, a osoba mi towarzysząca nie miała w swoim już nic. Przyjaciółka zapytała pana z obsługi czy w takim razie możemy anulować tę drugą czekoladę, weźmiemy jedną dużą i po kłopocie. Pan znowu był wielce oburzony, ale mocniej. I zamiast wykazać się odrobiną dobrej woli, chociaż minimalnym współczuciem dla dwóch głupich bab, to zachował się po prostu podle. Na każde nasze pytanie, które było próbą rozwiązania zaistniałego problemu, owy pan nie odpowiadał, ale... powtarzał nasze zdania z ironią! Okej, popełniłyśmy głupi błąd i jest nam wstyd, ale czy trzeba to pogłębiać? Powiedziałam panu, że pomyliłyśmy się i pytam, co mamy teraz zrobić, niech nam coś poradzi. Na to odpowiedział, a raczej odkrzyknął coś w stylu "a skąd mam wiedzieć?! Mam wypić, to co nalane?!" W pewnej chwili miałam ochotę wziąć tę głupią czekoladę i chlusnąć ją w twarz temu człowiekowi. Widzi facet, że stoją dwie mądre inaczej, które nawet automatu z napojami nie umieją obsługiwać i się wyżywa... W końcu wyjął dwa małe kubeczki z pod lady i krzyknął, żeby rozlać tę czekoladę na pół. Po pierwsze, fajnie, że jednak małe kubeczki istnieją, tylko dlaczego nie znajdowały się na widoku, obok dużych? Po drugie, czy nie można było tak od razu, ale uprzejmie powiedzieć, że chyba zaistniała pomyłka i jeżeli panie chcą dwie duże czekolady, to należy dopłacić, a jeżeli jest jakiś problem, to proszę rozlać jedną dużą na poł? Po trzecie, czy nie wyszło jednak "na nasze", a mianowicie na to, o co pytałyśmy na początku tej niewątpliwie nierównej dyskusji, czy można w takim razie anulować tę drugą czekoladę i wziąć tylko jedną? Orlen i tak wzbogacił się na naszej głupocie o kilka złotych. Przykro mi, że istnieją tacy delikwenci, którzy nie potrafią w przystepny sposób rozwiązać kłopotliwej sytuacji. Same zauważyłyśmy, że zrobiłyśmy głupotę i chciałyśmy to naprawić. W zamian za to najadłyśmy się wstydu. Przyjaciółce przypomniało się później, że była kiedyś świadkiem, gdy ten sam człowiek zrobił raban na cały sklep za to, że pracownik za wolno przewracał parówki na hot-dogi... Przykre!

zarejestrowany-uzytkownik

21.11.2011

Placówka

Olsztynek, Ostródzka 11

Nie zgadzam się (0)
Witam, podjechałam na...
Witam, podjechałam na stację, by zatankować paliwo,umyć auto, kupić kawę i przy okazji skorzystać z toalety. Po zatankowaniu paliwa, które przebiegło pomyślnie, podjechałam pod myjnie i poszłam zapłacić za paliwo i kupić żeton na myjnie, okazało się, że myjnia jest po raz kolejny nieczynna, ale to nie koniec toaleta była nieczynna!była wypsikana jakąś substancją czyszczącą więc nie można było wchodzić. na 5 razy w ciągu dwóch miesięcy , kiedy tam podjechałam z nadzieją, że wszystko załatwię 4 razy była nieczynna toaleta i myjnia!dlatego więcej już nie sprobuje.

Joanna_1790

21.11.2011

Placówka

Poznań, Jugosłowiańska 33a

Nie zgadzam się (1)
Odwiedzałam to miejsce...
Odwiedzałam to miejsce minimum 2 razy w tygodniu. Zawsze miły i uśmiechnięty personel, pomocny pracownik proponował nalewanie paliwa,rozmową umilal czas,myjnia zawsze czynna,toaleta czysta,nigdy nie trafiłam by była nieczynna,czy była przerwa sprzątająca, nie było problemu z woda i szczotką do mycia szyb i lamp.

Joanna_1790

21.11.2011

Placówka

Poznań, Stróżyńskiego 21a

Nie zgadzam się (0)
Nowo otwarta stacja...
Nowo otwarta stacja Orlenu, kiedys w tym miejscu była stacja Bliska, i szczerze to wolałem Bliską, niższe ceny paliwa, a w dzisiejszych czasach to dość istotne.Po podjechaniu na stacje zjawil się pracownik, który pomógl mi zatankować, w sklepiem iła obsługa i czysto. Zaproponowano mi kawę, zapytano o kartę. Generalnie ok, ale jesli mam tyle płacić za paliwo to jednka wole shella :)

olo_7

21.11.2011

Placówka

Białystok, Baranowicka 44

Nie zgadzam się (0)
To bardzo wczesne...
To bardzo wczesne godziny poranne więc raczej kolejki spodziewać się nie należało bo tylko nieliczni, tacy jak ja, nie zaopatrzyli swojego samochodu w dostateczną ilość paliwa poprzedniego dnia. Jakieś 3 albo 4 dni temu tu byłam i co widzę dziś – paliwo droższe o pięć groszy Pb 95 po 5,39 zł/litr. Można sobie narzekać, wyklinać ile wlezie i próżno jakiejś obniżki oczekiwać, podwyżki świetnie wpisują się w politykę rynkową firmy i fatalnie w politykę bytową kierowców, niestety. Gdy podjechałam nie było innych zainteresowanych więc dotankowałam 10 litrów, naiwnie mając „cichą” nadzieję, że może następnym razem wleję więcej jeśli coś na cenie spadnie. Mimo wczesnej godziny stacja była w pełni przygotowana do obsługi – wystawione akcesoria dla kierowców (różne płyny), widoczne informacje o aktualnych promocjach,czysto, przygotowany kosz na śmieci i pracownica Natalia w radosnym nastroju, z uśmiechem na twarzy i sympatią w głosie proponująca artykuły dodatkowo punktowane Vitay – napój, płyn do spryskiwacza. Miła, sympatyczna, schludnie i jednocześnie elegancko wyglądała w stroju firmowym. Jako jedyny w tym momencie klient obsłużona zostałam niemal „z marszu” sprawnie i w bardzo miłej atmosferze tego wczesnego ranka.

DORA_1

21.11.2011

Placówka

Nie zgadzam się (1)
Jeśli chodzi o...
Jeśli chodzi o jakoś paliw na tej stacji to czasami jest dobre, czasami lepiej omijać tą stację i zatankować chociażby na stacji shel,l która jest w poprzek, skrzyżowaniu, na tej samej ulicy. Ceny bardzo często są parę groszy wyższe niż na shellu. Obsługa ogólnie miła. Ale byłem z wizytą na tej stacji, aby wyrobili mi nową kartę vitay ponieważ starą zgubiłem. Wrzucenie nowej na konto nie było problemem, ale później już były same problemy. Niekompetentna pani, która mnie obsługiwała czegoś tam nie zaznaczyła w systemie i zostawiłem im kartę, aby wysłali mi pocztą. Po tygodniu pojechałem również na tą stację aby zapytać co z moją kartą, dostałem informację, że została wysłana. W czwartek rzeczywiście dostałem kartę, lecz na stemplu pocztowym była godzina 17, a po 13 mówili mi, że została już na początku tygodnia wysłana...

knopers0

20.11.2011

Placówka

Piła, Powstańców wielkopolskich 102

Nie zgadzam się (0)

ORLEN

Polski koncern paliwowo-energetyczny, lider wśród przedsiębiorstw petrochemicznych w Europie środkowo-wschodniej. Klienci PKN ORLEN mogą korzystać z programów lojalnościowych takich jak karty paliwowe czy karty VITAY. Stacje ORLEN to nie tylko wysokiej jakości paliwo, ale również dobrze wyposażone sklepy, sieć kawiarni STOP CAFE, myjnie oraz usługa kurierska "Stacja z paczką".

Czy te firmy wypadają lepiej niż ORLEN?

Ktoś 7 godzin temu dodał opinię na temat tej firmy

Stacja Orlen zrobiła...
Stacja Orlen zrobiła na mnie dobre wrażenie, jeśli chodzi o czystość na terenie stacji i w sklepie. Półki były dobrze zaopatrzone, a dystrybutory działały bez żadnych problemów. Niestety, obsługa trochę rozczarowała. Pracownicy wyglądali niechlujnie, a ich stroje były brudne, co psuło ogólny odbiór. Przy takim wysokim standardzie w innych obszarach stacji warto zadbać o schludny wygląd pracowników, bo to również wpływa na wrażenia klientów. Poza tym wszystko było w porządku.
Zgadzasz się?