ORLEN

(4.20)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP10 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (10723 z 13623)

Ten CPN staje...
Ten CPN staje się coraz częściej odwiedzaną przeze mnie placówką i to nie z powodu konieczności tankowania lecz dlatego, że kupowanym tu produktem jest dla mnie gorąca kawa, niezbędna, zwłaszcza zimową porą, no i zjazd jest bardzo „poręczny” – po prawej stronie wjazdu do Opola pomiędzy dwoma rondami ulicy wrocławskiej. Podjazd stacji uporządkowany i przygotowany do przyjęcia klientów, mimo panującej aury zimowej o dużym nasileniu ujemnych warunków pogodowych. Gdy podjechałam na parking przy sklepie pracownik podjazdu tankował samochód jakiegoś klienta, drugi klient tankował sam, ja udałam się do sklepu. Przy jednym stanowisku kasowym obsługiwana była klientka więc zajęłam miejsce przy drugim. Pracownica Basia powitała mnie zanim ja zdążyłam usta otworzyć, kobieta w średnim wieku ok. 40, życzliwa, przyjaźnie nastawiona, ubrana w elegancką bluzeczkę i pikowany czerwony bezrękawnik, przyjęła zamówienie – czarna kawa 7,49 zł/420 ml, skasowała, zaproponowała też ciastko do kawy, doliczyła należne 200 punktów Vitay i mogłam udać się do automatu z kawą. Miło, szybko, sprawnie i to wystarczy kierowcy w trasie.

DORA_1

18.02.2012

Placówka

Opole, Wrocławska 135

Nie zgadzam się (0)
Obsługa bardzo sympatyczna....
Obsługa bardzo sympatyczna. Zaraz pod podjechaniu do dystrybutora podszedł Pan z obsługi, tankując moje auto. Sprzedawczyni uśmiechnięta. Obsługa błyskawiczna. W miejscu obsługi klienta bardzo czysto i chronologiczny porządek. Gorzej z porządkiem i ilością asortymentu na całej stacji. Półki wyczyszczone jakby przed chwilą przeleciało tamtędy tornado.

Agnieszka_2811

17.02.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Tankowałam dziś samochód...
Tankowałam dziś samochód na stacji Orlen, na stacji było czysto, pod wiatą nie znajdowały się żadne śmieci. Podjechałam do dystrybutora, rozpoczęłam tankowanie EKO Diesla. Obok pracownik stacji ubrany w firmową kurtkę tankował LPG innemu klientowi. Po zakończonym tankowaniu udałam się do środka w celu uiszczenia należności. Na stacji znajdują się dwa stanowiska kasowe, oba były czynne. Podłoga była czysta mimo niekorzystnych warunków atmosferycznych. Panowie przy kasach ubrani byli w jednakowe koszule firmowe. Ustawiłam się w kolejce za panem, który właśnie płacił. Pracownik stacji polecił mu zakup energetyka. Po zakończonej transakcji przywitał mnie zwrotem "dzień dobry", poinformowałam z którego dystrybutora tankowałam, pracownik podał kwotę do zapłaty, nie zaoferował mi zakupu płynu do spryskiwaczy, a taką propozycję słyszę na każdej stacji sieciowej. Poprosiłam o duży płyn. Zapłaciłam kartą i stałam przez dłuższą chwilę z kartą partnerską programu VITAY, w końcu zapytałam czy za zakup płynu należą mi się punkty, pracownik poinformował mnie, że mam włożyć kartę do czytnika. Po nabiciu na kartę punktów pożegnałam się słowami "do widzenia". Żaden z pracowników stacji nie podał mi płynu do spryskiwaczy za który zapłaciłam, toteż przypomniałam sobie o nim siedząc już w samochodzie. Wróciłam się po płyn. Nie wrócę na tą stację, przywykłam do tych samych standardów Orlenu na każdej stacji, gdzie pracownik wita mnie z uśmiechem, poda płyn do spryskiwaczy i zaproponuje zakup energetyka lub innego towaru, na który właśnie trwa akcja.

niezalogowany-uzytkownik

17.02.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Po podjechaniu samochodem...
Po podjechaniu samochodem pod dystrybutor nikt do mnie nie wyszedł, mimo tego, że "placowy" stał wewnątrz sklepu przy drzwiach. Po zatankowaniu paliwa i podejściu do kasy Pani która mnie obsługiwała była bardzo miła, uśmiechała się do mnie. Dodatkowo zaproponowała mi płyn do spryskiwaczy. Niestety, przez pracownika, który powinien zaproponować pomoc w tankowaniu jestem niezadowolona z obsługi.

Anna_3590

16.02.2012

Placówka

Puck, Wejherowska 7

Nie zgadzam się (3)
Wjechałam zatankować na...
Wjechałam zatankować na stacje paliw, oraz wykorzystać punkty z karty Vitay i zamienić je na paliwo. Na karcie mam zgromadzone ponad 4000 tys pkt. Dziś okazało się jednak, że zasady promocji uległy zmianie. Aby móc z niej skorzystać potrzebuję pkt 5400 co daje mi 20zł rabatu , gdzie wcześniej było to pkt 3300 i dostawałam 15 zł rabatu. Poinformowana o nowych zasadach zapłaciłam za paliwo, po czym zaproponowano mi hot-doga francuskiego, za którego podziękowałam i oddaliłam się do samochodu. W pomieszczeniu stacji przy drzwiach stały dwa wiadra z mopami i wodą. Podłoga, drzwi i witryny były czyste. Obsługa ubrana była i zachowywała się zgodnie ze standardami.

Asupra

14.02.2012

Placówka

Sędziszów, Przemysłowa 55

Nie zgadzam się (0)
Przejeżdżając przez Szadek...
Przejeżdżając przez Szadek postanowiłam zatankować. Ceny jak na tę okolicę - średnie. Za litr 98-ki trzeba zapłacić było (dwunastego lutego) 5,69 zł. Plus więc za ceny. Lokalizacja idealna - na trasie Sieradz - Łódź. Asortyment stacji - jak każdej innej orlenowskiej. Zdziwiło mnie tylko, że nikt z obsługi nie wyszedł do tankowania. No cóż - mały minusik za to. Na szczęście obyło się bez problemów technicznych, przy kasie również obsługa była szybka i konkretna. Stacja czysta, widać, że zadbana. Bez papierków, rozlanej benzyny czy innych uchybień. Ogólnie mogę zaliczyć to tankowanie do udanych. Stacja reprezentuje wysoki orlenowski poziom.

Małgorzata_1552

13.02.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Ostatnio dosyć często...
Ostatnio dosyć często wstępuję na ta stację CPN-u Orlen, głównie za sprawą mroźnej aury zimowej aby zaopatrzyć się w gorącą kawę na drogę do kubka termicznego. Obszar stacji ulokowany jest na wzgórzu przy drodze wjazdowej, prowadzącej do Opola. Dość rozległy teren był odśnieżony i zabezpieczony przed ślizgawicą nawierzchni aby kierowcy mogli bezpiecznie wjechać i odjechać. Zaledwie jednego klienta tego poranka zastałam tutaj, tankował paliwo do swojego auta. Zatrzymałam się na jednym z wolnych miejsc parkingowych, białe linie wyznaczające były widoczne. W sklepiku ciepło, czysto, jasno i wystarczająca ilość przestrzeni do przemieszczania się, jeśli jakiś klient miałby ochotę kupić któryś z artykułów na regałach, paletach lub stojakach umieszczonych – słodycze, prasa, zabawki czy akcesoria samochodowe. Podeszłam najpierw do automatu kawowego wiedziona wzrokiem dwóch pracowników, którzy po wejściu z uśmiechem na twarzach mnie przywitali, umieściłam kubek pod wlewem, włączyłam czarną kawę aby się już uzupełniała i podeszłam do stanowiska kasowego. Wysoka pracownica Beata zaproponowała ciastko do kawy, miła i sympatyczna kobieta w eleganckiej bluzeczce, skasowała kawę (duża) 7,49 zł/420 ml, poinformowała o doliczonych 200 punktach i mogłam odebrać moją kawę z automatu. Gdy kierowałam się do drzwi pani Beata podziękowała za wizytę a jej kolega, też pracownik Tomek życzył mi szerokiej drogi. Miło, sprawnie, bardzo szybko, mniej niż 5 minut wizyty.

DORA_1

13.02.2012

Placówka

Opole, Wrocławska 135

Nie zgadzam się (0)
Lubię wizytę na...
Lubię wizytę na stacji gdy nie musze sama tankować mojego samochodu tak jak to się zdarzyło podczas tej wizyty. Dwa rzędy dystrybutorów, 5 stanowisk do tankowania ON, PB i LPG, zajęłam miejsce w kolejce do stanowiska nr 2 jako drugi klient bo tak się złożyło, że do każdego jakieś pojazdy stały. Podjazd stacji odśnieżony i piaskiem zabezpieczony przed poślizgiem. Młody, wysoki pracownik, ciepło odziany w spodnie, kurtkę, czapkę i rękawice (każdy rodzaj odzieży znaczkiem orlenowskim oznaczony) już czekał gdy podjeżdżałam, zanim wysiadłam wlew do baku był już przygotowany na przyjęcie paliwa. Dla pani benzyna? – upewnił się pracownik; Tak 20 litrów Eurosuper poproszę – odrzekłam; Płyn do spryskiwacza proponuję – mówi dalej tankując już moje auto; Dziękuję – odparłam z uśmiechem i udałam się do kasy umieszczonej w sklepiku. Dwie niewysokie korpulentne dziewczyny tego dnia obsługiwały, jedna ciemne włosy, druga blond, obie miały krótko obcięte fryzury męskie, obie w okularach i ubrane w koszule popielate a na nich sweterki czerwone. Podeszłam do drugiej kasy bo przy pierwszej klient był, musiałam chwilę poczekać aż pracownik podjazdu skończy uzupełnianie baku mojego samochodu, w międzyczasie pracownica Beata płyn do spryskiwacza mi zaproponowała za co ponownie podziękowałam. Po chwili mogłam zapłacić, punkty Vitay pani Beata sama mi uzupełniła na kartę punktową w ilości 120. na konec obsługi podziękowała i szerokiej drogi mi życzyła.

DORA_1

13.02.2012

Placówka

Brzeg, Łokietka 4

Nie zgadzam się (0)
Tłok i przepełnienie...
Tłok i przepełnienie samochodów panowało tego dnia na tej stacji, mimo sporej powierzchni, samochodu nie bardzo miałam gdzie zaparkować. Widok przypominał jakby coś w rodzaju ‘godziny szczytu”, trudno to się zdarza. Choć ja tylko w celu skorzystania z toalety, jednak na jakieś miejsce musiałam poczekać. Tak stojąc na wjeździe przyglądałam się pracy pracownika podjazdu. Młody wysoki mężczyzna ubrany w kolory firmowe Orlenu czerwono popielate - w czapce, kurtce i spodniach zimowych, uwijał się między samochodami sprawnie, gdy nie było auta do tankowania gazu, pomagał innym kierowcom, zwłaszcza panie wyręczał w tankowaniu. Duży baner przy wjeździe informował o aktualnych cenach paliwa, ja zwykle patrzę na Eurosuper, tego dnia 5,59 zł/litr było, to dużo, jednak tankować trzeba. Miał co robić bo zdecydowanie większość kierowców do dystrybutorów stała, pięć stanowisk do tankowania jakby niewydolnych tego dnia było. Gdy tylko kierowca parkujący obok myjni po prawej stronie wjazdu zwolnił miejsce, natychmiast je zajęłam i udałam się do toalety ulokowanej na wprost wejścia do sklepu na przeciwległej ścianie. Tu czysto, pachnąco i świeżość można było wyczuć w powietrzu. Sprawne urządzenia, dostępny papier toaletowy i ręczniki papierowe w kolorze zieleni, bieżąca woda zimna i ciepła. Przy drzwiach karta kontroli czystości uzupełniona na bieżąco, wynika z jej zapisów, że jest co godzinę sprawdzana. W sklepie regał środkowy z artykułami do sprzedaży, do dwóch stanowisk kasowych nie małe kolejki, jednak dziś ich uczestnikiem nie byłam, „rzutem” oka widziałam uśmiechy na twarzach dwóch pracowników dokonujących obsługi, dwie dziewczyny w firmowych popielatych koszulach i bezrękawnikach w kolorze czerwonym ze znaczkiem Orlenu po lewej stronie i przypiętymi identyfikatorami. Bezpośredniej obsługi nie doświadczyłam jako tako ale widząc obsługę innych klientów, nie widzę potrzeby czepiania się.

DORA_1

13.02.2012

Placówka

Brzeg, Łokietka 4

Nie zgadzam się (0)
To niewielka stacja...
To niewielka stacja przy trasie wylotowej z Opola w kierunku Niemodlina. Mimo breji śniegowej na drogach podjazd stacji uporządkowany i powierzchnia jego zabezpieczona przed ślizgawicą. Widać było pracownika podjazdu zajętego uprzątającego ciągle padający śnieg. Ubrany w ciepły kombinezon i kurtkę w kolorach orlenowskich, czapkę na głowie i obuwie zimowe. Dwa samochody przy dystrybutorach tankowane były, ja natomiast podjechałam jak najbliżej drzwi bo jedynie chciałam Hot Dogiem „oszukać” głód i skorzystać z toalety. W sklepiku stacji ciepło, czysto na posadzce i jasno, jeden regał środkowy z artykułami spożywczymi (napoje, słodycze). Zamówiłam Hot Doga przy jednym z dwóch czynnych stanowisk kasowych u pracownicy Patrycji (młody mężczyzna był przy drugim stanowisku), zapłaciłam 4,49 zł, pani Paulina sama doliczyła mi 100 punktów do karty Vitay. Zanim skasowała tego Hot Doga zapytała z czym bym sobie życzyła: kabanos, chili czy parówka, zaproponowała też w zestawie z gorącym napojem lub pepsi. W trakcie gdy pani Patrycja zajęta była moją obsługą, drugi pracownik zajął się przygotowaniem mojego Hot Doga bo akurat w sklepiku nie było innego klienta. Wykorzystując czas oczekiwania na przygotowanie mojego zamówienia udałam się do toalety zlokalizowanej w drugim końcu. Tu też wszystko bez zarzutów było: miły aromat pomieszczenia, taki kwiatowy, wszędzie czysto, urządzenia sprawne, papier toaletowy i ręczniki jednorazowe dostępne. Gdy wyszłam w sklepiku było już trzech klientów, moje zamówienie było gotowe. Gdy je odbierałam życzono mi smacznego.

DORA_1

13.02.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Tak tankować to...
Tak tankować to ja lubię, nawet wysoka cena Eurosuper 5,59 zł/litr nie była tego dnia dokuczliwa bo paliwo kupiłam po części za zgromadzone punkty na karcie Super Vitay: zatankowałam za kwotę 80 zł, mojej karty zdjęto mi 9 600 punktów, zapłaciłam 40 zł co dało mi w baku 14,37 litrów benzyny, to wychodzi mniej niż 3 zł za litr nie licząc punktów. Pracownica Natalia, młoda, miła dziewczyna, zadbana (makijaż, upięte włosy z pasemkami), w koszuli ze znaczkiem firmowym stacji, mimo mroźnej pogody, uśmiechnięta, w poczuciu taktu i humoru, wykonując własne czynności „ucięła” sobie ze mną luźną pogawędkę, zaproponowała też płyn do spryskiwacza, gorącą kawę, potem miło i sympatycznie się pożegnałyśmy. Na podjeździe stacji, mimo zimy, brak oblodzenia czy zaśnieżenia, to bardzo dobrze świadczy o tej stacji, choć stosunkowo mała powierzchniowo i niezbyt nowoczesna. Jeśli chodzi o tankowanie benzyny to nadal tylko jedno stanowisko Pb 95 było czynne z dostępnych czterech, co wynikało z informacji umieszczonej przy wjeździe. Dziś mi to nie dokuczało bo dwóch klientów którzy byli obecni przede mną tankowało olej napędowy, w dodatku jeden ON Super.

DORA_1

13.02.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Śnieg. Nareszcie mamy...
Śnieg. Nareszcie mamy zimę. Nie byle jaką, szaroburą, ale śnieżną, z prawdziwego zdarzenia. Niestety tego dnia musiałem pojechać poza miasto. Droga była fatalna, zajechałem więc na stację Orlen w miejscowości Zambrów, przy ulicy Ostrowskiej. Stacja ma doskonałą lokalizację, tuż przy trasie krajowej. Mimo opadów śniegu na terenie firmy teren był odśnieżony. Podjechałem pod dystrybutor i zanotowałem, że ceny niestety nie są najniższe, ale jednak zdecydowałem się na zakup. Po nalaniu benzyny podszedłem do ogrzewanego budynku w którym mieści się sklep i kasy. Zrobiłem, prócz benzyny, niewielkie zakupy i podszedłem do kasy. Obsługiwał mnie młody mężczyzna, ubrany w strój służbowy. Był bardzo uprzejmy. Zaproponował zakup towarów z aktualnej promocji, gdy podziękowałem poprosił o kartę rabatową. Następnie policzył zakupy, a gdy zapłaciłem wydał resztę wraz z paragonem. Wszystko odbyło się sprawnie, bez zbędnej zwłoki. W sumie miło i gościnnie, szkoda tylko że paliwa nieco droższe niż gdzie indziej.

zarejestrowany-uzytkownik

13.02.2012

Placówka

Zambrów, Ostrowska 31

Nie zgadzam się (1)
Wstałam jakoś tak...
Wstałam jakoś tak wcześnie rano, więc postanowiłam, że pojadę na jakieś zakupy i może przy okazji zatankuję, bo kreseczka ze stanem paliwa była już prawie przy samym końcu. Kiedy zajechałam na stację zauważyłam, że mimo wczesnej pory jest zdecydowanie dużo klientów. 8 rano i to w sobotę to chyba nie jest najlepszy czas na wstawanie, no ale większość może miała takie swoje postanowienie i z tego też powodu musiałam trochę poczekać, żeby dostać się do dystrybutora paliwa. Po jakiejś minucie oczekiwania podjechałam, a w czasie tankowania trochę się rozejrzałam. Wszędzie było nawet czysto, żadnych papierków czy śmieci wokół stacji nie było. Kiedy weszłam do środka była mała kolejka ustawiona do kasy, ale na szczęście obsługiwały dwie panie i nie czekałam zbyt długo. Obie były bardzo ładnie ubrane, miały na szyi kolorowe apaszki i bardzo dobrze reprezentowały stację, w której pracowały. Podczas obsługi były miłe, grzeczne i zachowywały się bardzo naturalnie. Tam samo jak na zewnątrz, również w środku pomieszczenia było czysto, miło i przede wszystkim cieplutko, bo na zewnątrz panował istny ziąb. Co prawda nie miałam zamiaru wydawać więcej pieniędzy, wystarczająco wydałam już na benzynę, ale zauważyłam, że stacja jest świetnie zaopatrzona w różne produkty, głównie przekąski typu batoniki, chipsy, czekolady i oczywiście napoje. Zapłaciłam dość wysoką kwotę za zatankowanie do pełna, bo w końcu benzyna kosztuje aż 5,62 zł/litr, a przynajmniej na tej stacji tak kosztowała.... Podziękowałam za miłą obsługę, pani kasjerka bardzo miło mnie pożegnała i zadowolona z obsługi wyszłam.

zarejestrowany-uzytkownik

12.02.2012

Placówka

Piotrków Trybunalski, Łódzka 51

Nie zgadzam się (0)
Przy okazji zakupów...
Przy okazji zakupów zakręciłam tez na stację benzynową, by trochę dotankować. Jak na popołudnie na stacji był mały ruch, więc od razu podjechałam pod dystrybutor i szybko zatankowałam. Rozglądając się przy okazji zauważyłam, że nie działa umiejscowiony blisko dystrybutora kompresor, ale nie przejęłam się tym, bo nie miałam zamiaru z niego skorzystać. Poza tym wszędzie było dość czysto, wszędzie było poustawianych kilka koszy na śmieci. Przy dystrybutorze dostępne były też rękawiczki jednorazowe. Zatankowałam do pełna i w ten sposób trochę odczułam podwyżkę cen benzyny. Benzyna na tej stacji i tak była trochę tańsza niż na innych, ale jednak 5,62 zł za litr benzyny to trochę za dużo. W związku z tym, że na stacji nikt akurat nie tankował to i przy kasie nie było klientów. Dosłownie tylko weszłam do środka stacji i wyszłam, kasjerka obsłużyła mnie bardzo szybko i profesjonalnie. Zdążyłam jednak zauważyć, że była bardzo ładnie ubrana w firmową koszulę i czerwoną apaszkę. W ten sposób dostrzegłam, że mam do czynienia z całkowitym profesjonalistą, super ubranie i jeszcze lepsza jakość obsługi klienta.

Poziomka

11.02.2012

Placówka

Piotrków Trybunalski, Łódzka 51

Nie zgadzam się (0)
Niska cena paliwa,...
Niska cena paliwa, czysty podjazd, "podjazdowy" służy pomocą, czyste dystrybutory, w środku czysto, miło, przyjemnie, obsługa rzeczowa, kompetentna i miła, szybka transakcja, szeroki asortyment produktów sprzedawanych w sklepie, sklep dobrze zatowarowany, dobra lokalizacja, dogodny wjazd z trasy, tak powinno być na kazdej stacji.

Paweł_465

11.02.2012

Placówka

Warszawa, Połczyńska 119

Nie zgadzam się (0)
Bardzo miła i...
Bardzo miła i sympatyczna obsługa, Personel pełny profesjonalizmu, miły i wesoły, podczas tankowania zaobserwowałem pełną czystość na stacji i dystrybutorach. Polecam wszystkim kierowcom tą stację. Z wielką chęcią chce się płacić nawet za tak drogie paliwo. Ważne było, że pracownik stacji nawiązywał kontakt wzrokowy i miło rozmawiał, podtrzymując rozmowę.

KonieczkoR

09.02.2012

Placówka

Biała Podlaska, Zamkowa 2

Nie zgadzam się (2)
Gdy wsiadałam do...
Gdy wsiadałam do samochodu na parkingu przed cmentarzem zauważyłam, iż w przednim kole od strony kierowcy jest mało powietrza. Kucnęłam przy kole, żeby posłuchać czy powietrze szybko uchodzi oraz wstępnie zbadać problem. W związku z tym, iż nie było słychać "syczenia" szybko uchodzącego powietrza, postanowiłam natychmiast dojechać do najbliższej stacji z kompresorem. Wjechałam na teren Orlen i szybko znalazłam się blisko urzadzenia. Gdy wysiadałam z samochodu zauważyłam kartę z informacją, iż jest on nieczynny. Nie myślając zbyt długo, szybko wyjęłam mój mały kompresor, który był elementem wyposażenia auta i działał w momencie podłączenia przez zapalniczkę. Kolejny raz na tej stacji kompresor był nieczynny! Nikt z personelu nie zainteresował się moim problemem!

zarejestrowany-uzytkownik

09.02.2012

Placówka

Konin, Jana Pawła II 1c

Nie zgadzam się (0)
Tego poranka odwiedziłem...
Tego poranka odwiedziłem stację Orlen mieszczącą się w Poznaniu przy ulicy Topolowej. Głównym celem mojej wizyty było zatankowanie paliwa. Na stacji był ruch, musiałem chwilę poczekać aż zwolni się dystrybutor, na szczęście nie trwało to długo. Pracownica w środku, która przyjmowała ode mnie zapłatę była uprzejma, sympatyczna, używała zwrotów grzecznościowych. Sklep na stacji jest nieduży, ale czysty, uporządkowany. Korzystałem też z toalety – znajduje się ona z boku budynku stacji, kluczyk jest w sklepie, toaleta również była czysta. Generalnie wszystko było dobrze, z wyjątkiem oczywiście cen benzyny, ale te na każdej stacji są horrendalnie wysokie.

Born

07.02.2012

Placówka

Nie zgadzam się (1)
Bardzo krótką, niespełna...
Bardzo krótką, niespełna pięciominutową wizytę na tej stacji zaliczyłam, tylko po dużą, czarną, gorzką, gorącą kawę tu wstąpiłam,. Niewielki sklepik przy średniej wielkości podjeździe stacji z sześcioma stanowiskami do tankowania Pb, ON i LPG. Podjazd równo kostką brukową wyłożony, po prawej stronie od wjazdu myjnia, cały obiekt na niewielkim wzniesieniu usytuowany. Dwie pracownice Monika i Basia przywitały mnie miłym „dzień dobry” z uśmiechem na twarzy. Podeszłam do pierwszego z brzegu stanowiska kasowego (były dwa) i poprosiłam o dużą, czarną, gorzką kawę 7,49 zł/420 ml, podając dwie karty – płatniczą i punktową Vitay. Pani Monika skasowała moje zamówienie, sama przeciągnęła kartę punktową przez terminal, doliczając 200. Zapytałam czy kawę mogę uzupełnić wprost do mojego kubka, zgodziła się i powiedziała co trzeba zrobić gdyby mój kubek nie mieścił się w automacie bo był nieco wyższy od tych jednorazowych. Tak szybko lubię sprawy załatwiać, zwłaszcza gdy czas mnie „goni”. W sklepiku czysto, jasno i przyjemnie. Po prawej stronie, tuż przy wejściu stojak z mapami, obok okrągły stolik z krzesełkami, dalej prasa na stojaku, za nią akcesoria samochodowe (żarówki, linki holownicze itp.), dwa zgrabne regały z artykułami spożywczymi na środku, między nimi przejście swobodne. Dzień po dniu tu się zatrzymałam więc od wczoraj nic się nie zmieniło, oprócz obsługujących pracownic.

DORA_1

07.02.2012

Placówka

Opole, Wrocławska 135

Nie zgadzam się (0)
Dość spory tłok...
Dość spory tłok samochodowy na podjeździe tej stacji zastałam, widać jakieś przewozy postój sobie zrobiły, jednak miejsce do parkowania udało mi się znaleźć. Do toalety nie musiałam czekać zbyt długo dwie panie przede mną. Toaleta czysta (posadzka, urządzenia, lustro, ściany, drzwi), pachnąca, dostępne: papier toaletowy, woda bieżąca i ręczniki papierowe, w małym przedsionku na ścianie karta czystości toalety na bieżąco monitorowana. Mimo, tak jakby oblężenia (na pierwszy rzut oka po wjechaniu na podjazd) kolejek do dwóch dostępnych i pracujących kas, jako tako nie było – trzy osoby to żadna kolejka. Obsługiwały dwie pracownice: starsza – Ala i o wiele młodsza Karina, miłe, sympatyczne, grzecznie i z pełną kulturą odnosiły się do klientów. Trzecia, również młoda dziewczyna zajmowała się przygotowywaniem przekąsek gorących. Takie rozwiązanie bardzo mi się podoba – do kasy kto inny, do żywności też. Taki obrazek nie zawsze tu się widzi, choć mimo to zastrzeżeń nie mam. Poprosiłam o Hot Doga 4,49 zł/sztuka aby zabić „mały” głód i czarną kawę. Gdy panna Karina kasowała moje zamówienie i „pilotowała” doliczenie punktów Vitay, inna pracownica zajęła się jego przygotowaniem, kawę z automatu sama sobie wzięłam. Pożegnano mnie miłym smacznego i życzeniem miłego dnia. Na podjeździe stacji starszy pan – pracownik podjazdu (odzież to zdradzała i czynność) zajęty był przy dystrybutorze tankowaniem gazu LPG. Każdy pracownik przy swoich czynnościach, dbający o wygodę klientów – tak powinno wszędzie być.

DORA_1

07.02.2012

Placówka

Niemodlin, Opolska 33

Nie zgadzam się (0)

ORLEN

Polski koncern paliwowo-energetyczny, lider wśród przedsiębiorstw petrochemicznych w Europie środkowo-wschodniej. Klienci PKN ORLEN mogą korzystać z programów lojalnościowych takich jak karty paliwowe czy karty VITAY. Stacje ORLEN to nie tylko wysokiej jakości paliwo, ale również dobrze wyposażone sklepy, sieć kawiarni STOP CAFE, myjnie oraz usługa kurierska "Stacja z paczką".

Czy te firmy wypadają lepiej niż ORLEN?

Ktoś 11 godzin temu dodał opinię na temat tej firmy

Miła i szybka...
Miła i szybka obsługa niskie ceny paliwa
Zgadzasz się?