Leroy Merlin

(3.91)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2927 z 4595)

Pomimo problemów z...
Pomimo problemów z trafieniem na parking sklepowy wizytę zaliczam do udanych. Pojechałem z zamiarem zakupu kabiny prysznicowej i wróciłem z kartonem takiego produktu. Wygląd sklepu był poprawny biorąc pod uwagę, że jest to market budowlany. W środku było sporo klientów więc dość ciężko było znaleźć wolnego pracownika, który mógłby mi pomóc. Podłoga była czysta, przy produktach wisiały prawidłowe etykiety cenowe.

Toms

25.08.2012

Placówka

Łódź, Pabianicka 245

Nie zgadzam się (0)
Dobrze oznakowane dojście...
Dobrze oznakowane dojście do sklepu na terenie centrum handlowego. Sklep dość obszerny oraz utrzymany w nalezytym porządku. Dobre i czytelne rozmieszczenie poszczególnego asortymentu. Obsługa bardzo aktywnie reaguje na obecnośc w sklepie klienta i służy fachowym doradztwem. Miła i szybka obsługa kasowa.

zarejestrowany-uzytkownik

25.08.2012

Placówka

Łódź, Pabianicka 245

Nie zgadzam się (0)
Sklep znajduje się...
Sklep znajduje się na terenie centrum handlowego Port. Lokalizacja sklepu już z daleka widoczna, dobre oznakowanie dróg dojazdowych do parkingów bezpośrednio przy sklepie. Sklep obszerny z dobrze rozmieszczonymi regałami sklepowymi oraz z dobrze i czytelnie rozmieszczonym asortymentem. Dość szybka i miła obsługa kasowa.

zarejestrowany-uzytkownik

25.08.2012

Placówka

Łódź, Pabianicka 245

Nie zgadzam się (0)
Podczas wizyty w...
Podczas wizyty w Leroy dzięki pomocy Pana z obsługi bardzo szybko znalazłem interesującą mnie armaturę, pan w kilku prostych zdaniach wytłumaczył mi dlaczego ta która mnie się spodobała jest gorsza od tańszej zaproponowanej przez niego, a następnie dokładnie wyliczył ile kosztowałby mnie zakup i montaż. następnie przygotował na komputerze plan i wydrukował mi go. Taka obsługa to najlepsza reklama dla tego marketu, z radością wrócę tam kiedy już będę kupował.

Lubosz

23.08.2012

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (0)
Bardzo lubię kwiaty...
Bardzo lubię kwiaty więc wybrałam się po drodze do budowlanego marketu w którym od czasu do czasu można znależć nie typowe kwiaty w atrakcyjnych cenach.Przed wejściem do sklepu panował porządek. W sklepie również czysto podłoga oraz witryny bardzo czyste. Na półkach wszystko ładnie poukładane. Obsługa schludnie ubrana

Beatkuś

23.08.2012

Placówka

Lublin, Al. Spółdzielczości Pracy 34

Nie zgadzam się (0)
Do sklepu udałam...
Do sklepu udałam się z chęcią zakupienia wrzosów na balkon. Na hali niestety nic nie znalazłam, więc udałam się do sklepu na zewnątrz sklepu. Wrzosy mieli dość drogie, od 9 do 12 zł, więc niestety narazie jeszcze poczekam. Na końcu wystawy znajdowały się jednak troszkę podupadłe storczyki, Pani pomogła mi odszukując cenę i okazało się, że za 5 zł kupiłam storczyki, które mam nadzieję, że za rok odbiją.

zarejestrowany-uzytkownik

20.08.2012

Placówka

Toruń, Olsztyńska 8

Nie zgadzam się (0)
Przyjechaliśmy tutaj zakupić...
Przyjechaliśmy tutaj zakupić dywan. Niestety jakość dywanu pozostawia wiele dożyczenia, strasznie z niego wychodziło włosie. Reklamowaliśmy na 2 gi dzień gdyż dywan nie nadawał się do użytku. Całe szczęście przyjmują zwroty i od razu dostaliśmy pieniądze. Mają duży wybór towarów ceny takie sobie raczej tak jak wszędzie. Ciężko tu jednak cokolwiek coś znaleźć.Słabe oznakowanie.

Marzena_343

17.08.2012

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (0)
Udałam się do...
Udałam się do tego sklepu po konkretny produkt, który znalazłam na stronie internetowej sklepu i według informacji tam podanej powinien on się znajdować w sklepie w Legnicy.Ponieważ sama nie mogłam go znalezć zwróciłam się o pomoc do obsługi sklepu, która niestety miała problem ze znalezieniem tego produktu, ale po jakimś czasie udało się go zlokalizować.Przy kasie nie musiałam długo czekać, ale pani kasjerka mogła być bardziej uprzejma.

zarejestrowany-uzytkownik

14.08.2012

Placówka

Legnica, ul. Objazdowa 6

Nie zgadzam się (0)
Będąc koło CH...
Będąc koło CH KAROLINKA zawsze wchodzę zobaczyć co ciekawego i jaką promocję mają na dany dzień w tym sklepie.Wizualnie ten sklep jest tak wielki,że nie wiadomo,w którą stronę najpierw iść.Można tu kupić wszystko do domu.Każdy towar ma swoje miejsce,nawet te duże płyty itd,ceny zawsze są n miejscach i co najważniejsze w tak wielkim sklepie zawsze się zgadzają przy kasie.Czasem personel gdzieś ucieka przed klientem ale mam dobre zdanie o tym sklepie.

zarejestrowany-uzytkownik

13.08.2012

Placówka

Opole, Wrocławska 154

Nie zgadzam się (0)
Wczoraj w drodze...
Wczoraj w drodze powrotnej do domu od znajomych wstąpiliśmy do sklepu aby przy okazji kupić coś dla domu. Sklep posiada dość duży parking dla klientów który był czysty. Wokół sklepu chyba było za dużo wystawionego towaru-trochę to wyglądało na bałagan. Wewnątrz budynku do przyjęcia i raczej tylko ze względu na to, że jest to sklep budowlany itd. Można się w nim odnaleźć. Asortyment ciekawy i ceny również. Ja kupiłem co chciałem ponieważ jest w czym wybierać. Kasy i wokół porządek a kasjerka miła lecz widać było już zmęczenie ale oczywiście jest to dla mnie zrozumiałe. Niestety zaszokował mnie widok toalety męskiej dla klientów z której niestety musiałem skorzystać-czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Nie będę tego opisywał ale chyba się coś zapchało.

Mario_16

13.08.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Do sklepu udalem...
Do sklepu udalem sie w celu wyboru podlogi. Wahalem sie miedzy kilkoma i postanowilem poradzic sie osoby tam pracujacej i posiadajacej wieksze doswiadczenie. Co do doswiadczenia nie pomylilem sie, uzyskalem satysfakcjonujaca mnie informacje, ale z zachowanie i sposobem udzielania informacji bylo juz znacznie gorzej. Pracownik, mimo iz duzoo mlodszy prowadzil ze mna rozmowe w taki sposob jakbym byl jego kolega. Na moje pytania, lub wybory reagowal stwierdzeniem ze to bez sensu, ze on by to zrobil inaczej. Bylem bardzo zdziwiony ze mozna udzielac w ten sposob informacji.

Marcin_1677

12.08.2012

Placówka

Warszawa, Piłsudskiego 1, Marki

Nie zgadzam się (0)
Dział sanitarny był...
Dział sanitarny był wczoraj punktem zainteresowania bardzo wielu osób. Wydaje mi się jednak, że nie na tyle, żeby ludzie musieli czekać na obsługę przeszło 45 minut. Na dziale - przynajmniej w punkcie obsługi klienta - pracowało dwoje pracowników - Olga (raczej drobna brunetka, ok. 25 lat, w zwykłym pracowniczym polo) i Tomasz (średniego wzrostu mężczyzna w średnim wieku, szpakowaty, w kraciastej koszuli). Podczas gdy pani Olga zajmowała się kilkoma rzeczami na raz i, zamiast obsługiwać klientów, albo jej nie było przy stanowisku, albo doradzała klientom, którzy "tylko chcieli o coś zapytać", pan Tomasz stał. Trudno nawet powiedzieć, że stał, bo na dobrą sprawę na wpół leżał na blacie punktu obsługi. Po dobrych kilkunastu minutach takiej sytuacji (będąc w tym momencie 4-5 w kolejce), podeszłam do niego i zapytałam, czy ktoś na dziale w ogóle pracuje... I tu zaczyna się moje poirytowanie i niesmak związany z tym pracownikiem. Pracownik spojrzał na mnie w stylu "Czego chcesz?!/Jak śmiesz mi przeszkadzać?!" i bezczelnie odpowiedział, że owszem, na dziale pracuje on i ironicznie się uśmiechnął. Po moim kolejnym pytaniu, dlaczego w takim razie stoi, a my czekamy w kolejce, odpowiedział, że nie ma kodu do komputera i że w związku z tym nie może prowadzić obsługi. Jest to o tyle bulwersujące, o ile obsługa większości osób stojących w kolejce sprowadzała się do złożenia zamówienia, przy czym rzeczony pan Tomasz musiał w tym celu przejść z klientem w miejsce, gdzie znajduje się dany artykuł, spisać jego numer i dopiero następnie wprowadzać cokolwiek do komputera. Czy w takiej sytuacji nie mógł w ciągu tych 20 minut przejść z kolejnymi klientami, spisać tych numerów i, po przybyciu innego pracownika lub otrzymaniu tego kodu, wpisać tego do systemu? I czy nie mógł być grzeczniejszy?Na temat odbioru towaru najlepiej byłoby chyba nie wspominać. W punkcie pracował jeden pracownik, Paweł Z.(poprosiłam go o przedstawienie się, bo później kontaktowałam się z dyrektorem sklepu, żeby wyjaśnić tę absurdalną sytuację) i muszę przyznać, że była to jedna z niewielu w jakikolwiek sposób kompetentnych osób, z którymi miałam styczność w tym sklepie. W punkcie był spory ruch, dużo zamówień, dużo wszystkiego. Wydaje mi się, na marginesie, trochę niedorzeczne, żeby do przyjmowania, odbierania towaru, reklamacji, zleceń, etc. był oddelegowany tylko jeden pracownik, ale to już kwestia wewnętrznej organizacji. Z punktu widzenia klienta, interesuje mnie tylko sprawność i profesjonalizm obsługi.Składałam zamówienie razem z innym klientem (zostały zgłoszone telefonicznie w jednej rozmowie) i obydwa te zamówienia okazały się być problematyczne. Pracownik przyjmujący zlecenia zaprosił nas na kanapę i powiedział, że towar zostanie przywieziony za około 10-15 minut. Po 30 minutach zapytałam, czy długo jeszcze będę czekać na swoje zamówienie i w tym momencie zaczyna się groteska. Pracownik nie wiedział, co się dzieje, co ma zrobić. Nadmieniam tym samym, że zamówienia dużo większe, składane znacznie później, zostały zrealizowane w trybie niemal natychmiastowym. Po kilku telefonach pan Paweł wywołał pracownika magazynu, który stwierdził, że "gdzieś tu postawił te pudła" i okazało się, że owszem, z boku, bez słowa, bez żadnego oznaczenia (pudło zostało postawione na kodzie kreskowym) ktoś ten towar przywiózł. Pracownik był do tego równie przyjemny, jak pan Tomasz z działu sanitarnego, więc może takie właśnie standardy obsługi obowiązują w tym sklepie...? Nie wiem, jak mógł mieć na imię czy nazwisko, bo oczywiście nie miał identyfikatora (to z resztą chyba też niemal standard). Stosunkowo zabawnym wydaje mi się fakt, że pomijając czas oczekiwania, sama musiałam zadbać o przeniesienie tej (dość ciężkiej) szafki na wózek, z wózka itd., bo w sklepie byłam z mamą po poważnym zabiegu chirurgicznym i z babcią, która z racji wieku również nie należy do osób w pełni sił.Ten problem nie wystąpił z resztą raz, bo później, przy płatności w kasie, a następnie przy weryfikacji przez pracownika ochrony sytuacja się powtórzyła.Kolejnym "punktem programu" było opakowanie i stan szafki. Pudełko było zmasakrowane z jednej strony, a dla usztywnienia(?), niepoznaki(?) szczodrze obklejone taśmą. Poprosiłam o sprawdzenie zawartości, na co od pana Z. usłyszałam, że w tym celu musi poprosić pracownika z magazynu, bo on nie wie, co powinno znajdować się w pudle. Po kilku (czy kilkunastu, już nawet nie wiem) minutach przybył pan Zbigniew, którego kultura osobista i stosunek do pracy pozostawiały naprawdę wiele do życzenia. Mówiąc wprost, zrobił nam łaskę, że w ogóle przyszedł i że chciał z nami rozmawiać, a następnie rozciął wzdłuż karton, który otwierany był po węższych krawędziach (pudełko miało wymiary około 180x25x8 cm). Po tym poinformował mnie, że "no wszystkie części są", jednak zauważyłam, że szafka ma skazę (była utłuczona). Do pana Zbigniewa chyba nie bardzo dotarło, że mówię, że szafka ma skazę, bo chciał zapakować ją z powrotem, jednak po chwili rozmowy zrozumiał, że czekam na wymianę. Po kolejnych kilkunastu minutach, kiedy pan Paweł Z. osobiście poszedł do magazynu, okazało się, że zostały tylko dwie szafki, a ta druga jest w jeszcze gorszym stanie. Byłam zmuszona wziąć tę "utłuczoną" lub zrezygnować, ale zdecydowałam się wziąć wyczekaną tak długo szafkę. Sądzę, że w tym markecie wręcz rewolucja jest potrzebna, żeby obsługa była jak należy, zwłaszcza, że moja mama - osoba niebywale wyrozumiała - która bywa w Leroy Merlin w Arkadii stosunkowo często (nawet kilka razy w miesiącu), twierdzi, że opisana przeze mnie sytuacja jest praktycznie normą. Z tego, co zaobserwowałam, nie są to chyba tylko moje spostrzeżenia, bo często w sklepie, kiedy klienci odchodzili od stanowisk, lub byli przy nich obsługiwani, słyszałam zdenerwowane głosy - a to miał być towar, a go nie ma 2 tygodnie, a to coś jest nie tak z drukiem, który wypełniał inny pracownik i nie zostanie przyjęty, a to znów uzgodniona kwota za transport różni się od wcześniej ustalonej - czekając na wszystko długie godziny, miałam okazję zaobserwować szereg takich sytuacji.Jedynym chyba jasnym punktem tego sklepu są ceny - stosunkowo niskie, bo nawet asortyment jest godny pożałowania - niby w sklepie znaleźć można wszystko do remontów i podobnych prac w domu i ogrodzie, ale duża większość towarów jest albo zepsuta, albo uszkodzona, albo wybrakowana.

Agacia

09.08.2012

Placówka

Warszawa, al. Jana Pawła II 82

Nie zgadzam się (0)
"Leroy Merlin", to...
"Leroy Merlin", to bardzo duży sklep z artykułami budowlanymi, grzejnikami, płytkami itp. Towar pogrupowany jest działami. Mnie interesowały akcesoria łazienkowe więc szukałam działu z tym asortymentem. Zajęło mi to trochę czasu, ale gdy dotarłam na miejsce mogłam obejrzeć interesujące mnie towary. Wybór jest duży, towar wyeksponowany w widoczny sposób. Pracownicy , ubrani w zielone koszulki typu polo byli widoczni w sklepie, ale nie widziałam żeby klienci korzystali z ich pomocy. Zapewne udzielają oni porad na prośbę klienta. Sklep jest przestronny, jasny i zadbany. Wybór towaru w poszczególnych działach duży. Przy zakupie rzeczy ciężkich można skorzystać z wózków a parking znajduje się blisko wejścia. Towar zakupiony w tym sklepie można zwrócić oczywiście pod warunkiem, że jest nieużywany.

zalogowany_użytkownik

09.08.2012

Placówka

Zielona Góra, Stefana Batorego 172

Nie zgadzam się (0)
Wybrałem się na...
Wybrałem się na zakupy związane z remontem do sklepu Leroy Merlin. Wchodząc na halę sprzedażową dostrzegłem punkt informacyjny przy wejściu oraz punkty obsługi poszczególnych działów rozmieszczone w całym sklepie. Idąc do interesującego mnie działu mogłem dostrzec wielu pracowników znajdujących się na hali lecz gdy doszedłem do interesującego mnie działu nie było tam żadnego pracownika odpowiedzialnego za ten sektor (budowlany). Pytając poszczególnych, przypadkowo napotkanych pracowników marketu o dostępność produktu, mówili że nie zajmują się tym działem. Podszedłem do jednego z biurek gdzie siedziało dwóch panów, oni natomiast odesłali mnie do innego stanowiska, mówiąc, że to tam zajmują się działem budowlanym. Poszedłem we wskazane miejsce lecz przy stanowisku do którego mnie skierowali nie było nikogo. dopiero po dłuższej chwili, jeden z pracowników idąc między regałami zauważył moje zakłopotanie i zaoferował swoją pomoc. Pomógł mi w wyborze produktu, posłużył fachową poradą oraz ze względu na rodzaj produktu, który miał długość 3 metrów, bezproblemowo zgodził mi się przeciąć go na 2 części. Udałem się do kasy, gdzie w kolejce stała tylko 1 osoba, więc obsługa kasowa przebiegła bardzo szybko. Kasjerka była bardzo miła i sprawna.

Grzegorz_932

09.08.2012

Placówka

Kalisz, Poznańska 121

Nie zgadzam się (0)
Potrzebowaliśmy kilku akcesoriów...
Potrzebowaliśmy kilku akcesoriów i narzędzi, LM był po drodze więc zdecydowaliśmy się zapoznać z jego ofertą. Wybór ogólnie jest przeciętny, jest wszystko ale konkretne działy często oferują produkty tylko 1-2 firm więc mamy mały wybór konkretów, często są to dość drogie rzeczy. Zdecydowaliśmy się na zakup 3 rzeczy, z czego 1 zepsuła się po 1 użyciu i to bynajmniej nie z powodu złego użytkowania. Także jakość towaru raczej przeciętna na te ceny.

Marta_1410

08.08.2012

Placówka

Kraków, Medweckiego 2

Nie zgadzam się (0)
Dość dobrze zaopatrzony...
Dość dobrze zaopatrzony dział elektryczny. Zabrakło nam kilku metrów rożnych przewodów a potrzebowaliśmy pilnie je kupić, hurtownie elektryczne o tej porze były już nieczynne, pojechaliśmy więc do Leroy Merlin. Ceny porównywalne do hurtowny ale zaletą jest możliwość zakupu przewodów na metry a nie tylko w krążkach. Obsługa bardzo dobra. Polecam.

Marta_1410

08.08.2012

Placówka

Kraków, Medweckiego 2

Nie zgadzam się (0)
Sklep Leroy Merlin...
Sklep Leroy Merlin to typowy sklep budowlany. Sklep zlokalizowany jest niedaleko centrum. Posiada duży parking. Powierzchnia sklepu jest również dużą, dzięki czemu swobodnie można się poruszać. Działy są dobrze oznakowane a towar poukładany. Ceny są zróżnicowane. Do sklepu wybrałam się w niedzielę w celu zakupu baterii zlewowej do kuchni. Przed sklepem jak i w środku było czysto. Personel ubrany w firmowe koszulki. Bez problemu znalazłam dział z bateriami. Po wybraniu baterii udałam się na dział z dekoracjami. Bardzo się rozczarowałam, gdy chciałam sprawdzić cenę produktu. na dziale dekoracji zobaczyłam informację o czytniku cen, podeszłam ale niestety czytnika nie było. Podeszłam na dział obok... sytuacja ta sama. Zdenerwowałam się i odłożyłam produkt z powrotem a następnie udałam się do kasy. Przy kasie poprosiłam panią by sprawdziła kompletność zestawu z baterią . Pani ( wiśniowe włosy) w nie miły sposób powiedziała, ze ona się na tym nie zna i żebym udała się na dział gdzie są baterie. Pani na dziale z bateriami sprawdziła i powiedziała, ze to kasjerka powinna sprawdzić a nie wysyłać mnie na dział. Gdy udałam się ponownie do kasy ale innej pani ta sama z siebie sprawdziła kompletność zestawu. Była bardzo miła. Jak widać personel personelowi nierówny.

Agnieszka_3050

05.08.2012

Placówka

Szczecin, Maksymiliana Golisza 10H

Nie zgadzam się (0)
bardzo dobrze zaopatrzony...
bardzo dobrze zaopatrzony market budowlany ,jeśli czegoś potrzebuję to zazwyczaj to tutaj znajdę -sprzedawcy są zawsze chętni do pomocy, przy kasie stoi się krótko bo są zazwyczaj wszystkie otwarte, plusem też jest duży parking pod sklepem , jak się kupi coś większego bez problemu można podjechać wręcz pod same drzwi

alicja_193

05.08.2012

Placówka

Rzeszów, Krasne 20B

Nie zgadzam się (0)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu z artykułami budowlanymi Leroy Merlin. Jest to duży i przestrzenny sklep. Panował tam ład i porządek. Personel był bardzo miły. Łatwo było spotkać kogoś, kto mógłby udzielić pomocy. Asortyment był bardzo szeroki, a ceny konkurencyjnie niskie. Podoba mi się również kolorystyka i wystrój.

Weronika_152

05.08.2012

Placówka

Gliwice, Jana Nowaka Jeziorańskiego 1

Nie zgadzam się (0)
Lekka porażka w...
Lekka porażka w przypadku chęci zakupu roślin w tym ogrodniczym sklepie. Większość sadzonek marnych, pousychanych albo przelanych, zero przecen roślin, z których nie wiadomo czy coś by urosło. Ceny ogólnie zawyżone, asortyment marny i pracownicy siedzący w kanciapie i nie zwracający uwagi na szwendających się klientów. Nic ciekawego, nie polecam.

Marta_1410

03.08.2012

Placówka

Kraków, Medweckiego 2

Nie zgadzam się (0)

Leroy Merlin

W sklepach Leroy Merlin można zaopatrzyć się w produkty służące do budowy i remontu. Firma powstała we Francji w 1923 roku, natomiast w Polsce pierwszy sklep otwarto w 1996 roku w Piasecznie pod Warszawą. Obecnie w Polsce znajduje się 66 sklepów tej marki. Firma ułatwia klientom realizację swoich marzeń z dziedziny domów i ogrodów. Zakupów można także dokonywać przez sklep internetowy, w którego asortymencie znajduje się ponad 63 tys. produktów.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Leroy Merlin?

Ktoś 1 dzień temu dodał opinię na temat tej firmy

Rewelacyjnie!
Rewelacyjnie!
Zgadzasz się?