Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Leroy Merlin
Treść opinii: Przejdę od razu do rzeczy...Ilość czynnych kas to nieporozumienie patrząc na ilość nieczynnych.Nie wiem po co się tworzy tyle stanowisk jak zajęte" czynne" kasy to ilość cztery!!!kryzys?? nie wykluczam być może ze względu na ceny które porównuje do innych marketów budowlanych...W dodatku na infolinii i reklamacji na dwa tylko stanowiska była tylko jedna Pani, a na drugą Panią musiałem czekać około 8 minut zanim łaskawie ktoś zmienił ta pierwszą, i znów była tylko jedna osoba do reklamacji i infolinii.W dodatku czekając w ilości 3 osób mimo ze byłem trzeci zostałem przyjęty jako czwarty bo ktoś się wepchał przede mnie bo czekałem po stornie reklamacji a nie stronie infolinii a jedna osoba zajmowała się tym i tym stanowiskiem.Ja reklamowałem towar inni tez ale ja najdłużej czekałem.Z ust znów pracowników na sklepie dało się słyszeć wulgaryzmy i tego typu rozmowy miedzy sobą.Pomocnej dłoni tez nie mogłem znaleźć jak chciałem zapytać gdzie znajduje się dana rzecz jaka mnie interesowała(po prostu za mało pracowników)