RTV EURO AGD

(3.98)

Dodaj opinię

Firma otrzymała Godło Gwiazdy Jakości Obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (4463 z 6795)

W związku z...
W związku z tym,że w Łodzi jest kilka sklepów Euro RTV, postanowiłam najpierw sprawdzić dostępność interesującego mnie produktu za pośrednictwem strony internetowej w tym najbliżej mojego miejsca zamieszkania.Niestety na stronie zostajemy odesłani do kontaktu telefonicznego z ogólnopolska infolinią.Zadzwoniłam,po około 2 minutach połączyłam się z konsultantem.Pani udzieliła mi informacji,że interesujący mnie odkurzacz jest dostępny tylko w jednym puncie,właśnie na Pojezierskiej.W związku z tym,że jest to punkt położony dość daleko od miejsca,w którym mieszkam ,dojazd zajął mi około godziny.Weszłam do sklepu,jeden ze sprzedawców zajęty był obsługą,reszta układała towar.Poczekałam około 10 minut i podeszłam do jednego z nich.W związku z tym,że odkurzacza nie było na ekspozycji,zapytałam gdzie mogę go znaleźć.Pan odesłał mnie do swojego kolegi(średniego wzrostu,rude włosy),który w moim odczuciu strasznie był poirytowany tym faktem.Przywitałam się i powtórzyłam pytanie.Sprzedawca odburknął,że" nie ma".Powiedziałam,że dwie godziny wcześniej dzwoniłam i był,dopiero wtedy Pan się "pofatygował" i podszedł do komputera aby sprawdzić czy jest na magazynie.Okazało się,że jest jedna sztuka,ale Pan poinformował mnie,że musi sprawdzić "w jakim on jest stanie" (???) .Powiem szczerze,że w tym momencie odechciało mi się zakupów w tym sklepie,ale poczekałam na odpowiedź.Po pięciu minutach sprzedawca poinformował mnie,że niestety odkurzacz nie jest w oryginalnym pudełku i on nie wie czy jest kompletny.Zasugerowałam,że być może jest to reklamacja jakiegoś klienta-na co Pan odpowiedział,że "być może,ale jak chcę to mogę go kupić"Odpowiedziałam,że w takim razie po co taki produkt jest na stanie i po co wprowadzają w błąd klientów?Sprzedawca dał mi do zrozumienia,że to moja wina,bo nawet jak jest czegoś kilka sztuk na sklepie,to trzeba zadzwonić i zapytać najpierw w jakim są stanie(!!!).Krótko mówiąc-to ostatnia moja wizyta w tym sklepie.Obsługa koszmarna,propozycje kupna odkurzacza za 1000 zł,który nie wiadomo skąd jest(!),zero głupiego przepraszam,zero jakiegokolwiek zaangażowania.

Beata_197

27.06.2009

Placówka

Łódź, CH TESCO, ul. Pojezierska

Nie zgadzam się (13)
Wbrew negatywnym opiniom...
Wbrew negatywnym opiniom o sklepie RTV EURO AGD dwukrotnie robiłem tam zakupy (raz w CH Galaxy, drugi raz w „Carrefourze”) i nie napotkałem większych problemów. W jednym wypadku kupowałem kasetę DIGITAL-8 do kamery Sony (pytałem także o kasety czyszczące, ale nie było ich w ofercie), za drugim razem komplet baterii z ładowarką(GP POWER BANK). Z pewnością sklep nie jest tani (np. na allegro można znaleźć większość produktów o wiele taniej niż w RTV EURO AGD), ale gdy komuś zależy na czasie to jest niezłym wyborem. Co prawda ładowarka GP zepsuła się po pewnym czasie (diody sygnalizujące pracę urządzenia nie funkcjonowały prawidłowo), ale szybko została naprawiona/wymieniona w sklepie. Obsługa w obu przypadkach wykazała zainteresowanie mną i dobrze orientowała się w asortymencie.

Mysterious_X

25.06.2009

Placówka

Szczecin, Wyzwolenia 18

Nie zgadzam się (31)
Po wejściu do...
Po wejściu do sklepu nikt się mną nie zainteresował. W sklepie nie było zbyt wielu klientów a po sali chodzili doradcy, mimo to ja musiałam prosić o pomoc. Byłam zainteresowana zakupem masażera do stóp, doradca nie znał oferty i nie potrafił nic powiedzieć na temat posiadanych w sklepie urządzeń.Czytał z ulotki co i sama mogłam zrobić.Za kompetencje słaba ocena natomiast na plus dla Pana: był ubrany w strój służbowy, posiadał czytelny identyfikator, starał sie być miły.

Małgorzata_529

25.06.2009

Placówka

Toruń, Szosa Lubicka 111

Nie zgadzam się (18)
Po południu poszedłem...
Po południu poszedłem do Rtv Euro Agd pooglądać sobie Telewizory Lcd. Wszedłem do sklepu i zacząłem chodzić na stoisku z telewizorami. W niedługim czasie podeszła do mnie pracowniczka, zapytała czy chciałbym kupić jakiś telewizor. Powiedziałem, że na razie tylko oglądam, nie planuje zakupu w najbliższym czasie. Nie zraziło to pracowniczki, zapytała jaki rozmiar telewizora bym chciał, czy mam jakąś ulubioną firmę. Odpowiedziałem, że mam monitor Lg, a telewizor chciałbym mieć 37'. Pokazała mi kilka modeli Lg, ale zaproponowała inne, Samsunga bądź Panasonica, mówiąc, że są lepsze. Pokazała mi jeden model Panasonica, który był w przystępnej cenie. Opowiadała o jego zaletach, że ma dużo łączy, dobry obraz, dużą przekątną, zastosowane są nowe technologie poprawiające obraz. Zaproponowała mi sprzedaż ratalną, co w moim wypadku może być dobrym rozwiązaniem. Pracowniczka byłą miła, nie traktowała mnie z góry, pomagała, doradzała. Była ubrana w roboczy strój - żółtą, firmową koszulkę. Na sklepie był spory ruch, było czysto, towar był uporządkowany. Wizytę oceniam bardzo dobrze.

Łukasz_333

24.06.2009

Placówka

Radom, Żółkiewskiego 4

Nie zgadzam się (26)
Chciałabym nawiązać do...
Chciałabym nawiązać do reklamacji, jaką zgłosiłam. Kupuję w tym sklepie, gdyż jest blisko mojego miejsca zamieszkania i nie mam z tego tytułu żadnego sentymentu. Niestety jak w każdym molochu, trzeba samemu odszukać osobę pracującą w tym sklepie, by uzyskać niezbędne informacje, które w jakiś sposób mogą nas zachęcić do zakupu. W przypadku reklamacji, która dotyczyła żelazka, przy jej zgłaszaniu poszłoa sprawnie. Opis był robiony również z moim udziałem. Nie ukrywam, że Pani, która przyjmowała zgłoszenie była miła. Otrzymalam informacje, że jak żelazko zostanie naprawione, to się ze mną skontaktują. Niestety nikt do mnie nie zadzwonił. Pofatygowałam się osobiście, po czy otrzymałam informacje, że oni nigdy nie dzwonią. Odpowiedziałam Panu - że w takim razie w jaki sposób ja mam wiedzieć, że produkt już jest na sklepie. Pan tylko nieznacznie wstrząsnął ramieniem. Zapytałam o przyczynę powstania usterki, Pan nie wie bo ich to nie interesuje. Przecież żelazko jest naprawione. I jak oni chcą utrzymać klientów przy sobie. Wpadka za wpadką.

Paula_24

23.06.2009

Placówka

Nie zgadzam się (23)
W zeszłym tygodniu...
W zeszłym tygodniu byłam pierwszy raz na zakupach w Euro AGD w Wa-wie przy dworcu Wileńskim. Po wejściu oczywiście bezradnie rozgląłam się po półkach w poszukiwaniu płyt DVD.Po przejściu całego niemal sklepu ( bez rezultatu )zaczepiłam pracownicę która z pośpiechem przemierzała salę sklepu. I tu moje pozytywne wrażenie, Pani wysłuchała mojego pytania z uwagą , nastepnie zaprowadziła mnie do właściwego regału. Po chwili dyskretnie udała się do swoich zajęć wcześniej pytając czy jeszcze czegos potrzebuję. Po krótkim namyśle wybrałam dwa opakowania płyt ( choć planowałam zakup tylko jeadnego) zostawiając podjęcie decyzji na ostatnią chwlę.W drodze do kasy spotkałam kolejnego pracownika którego poprosiłam o rekomendacje co do płyt. Pan z uśmiechem pouczył mnie że wybrałam opakowanie płyt i opakowania do płyt. Polecam zakupy w tym sklepie.

Joanna_594

22.06.2009

Placówka

Warszawa, Marszałkowska 45/49

Nie zgadzam się (29)
Wybrałam się do...
Wybrałam się do sklepu aby dokonać zakupu specjalistycznego kabla podłączeniowego do telewizora. Witryna sklepowa czysta, szyby bez zabrudzeń. Ekspozycja zachęcająca do wejścia. Wewnątrz na półkach przy ładowarkach do baterii nieład, metki cenowe nieestetyczne. Pomimo najszczerszych chęci nie udało się nam znalezć pracownika, który doradził by nam przy zakupie. Jedyna wolna pani znajdowała się przy stanowisku do obsługi ratalnej. Dwóch kolejnych pracowników przy biurku zajętych ożywioną dyskusją na temat aktualnej gazetki reklamowej. Jedyny wolny pracownik w kącie sklepu rozmawia przez telefon komórkowy. Pomimo tego, iż zauważa, ze kilku klientów poszukuje pracownika, kontynuuje rozmowę przez telefon, całkowicie ich ignorując. Zdaje się, ze w tym sklepie klient jest traktowany jako "niewidzialny". Brak jakiegokolwiek kontaktu z pracownikiem, brak formy powitania, pożegnania. Pracownicy nie interesują się potrzebami klienta.

Agnieszka_388

20.06.2009

Placówka

Słupsk, Szczecińska 58

Nie zgadzam się (20)
Próbowałem kupić przede...
Próbowałem kupić przede wszystkim telewizor LCD. Moje wymagania to przystępna cena przy bardzo dobrej jakości. Nie znam się na telewizorach więc oczekiwałem, że zostanę obsłużony przez osobę która na sprzęcie się zna bardziej niż ja. Początek miły Pan podszedł do mnie i zaproponował w sposób kulturalny i taktowny, pomoc. Określiłem moje oczekiwania i w ciągu kilku chwil wybraliśmy grupę telewizorów (4 szt) wśród których miałem dokonać wyboru. Podczas naszej rozmowy dwóch innych pracowników sklepu oderwało na "moment" mojego sprzedawcę, który bez słowa poszedł im pomóc. Pogaduszki trwały ok 5 minut. Po wyborze TV zaczęliśmy rozmawiać o kinie domowym.I tu niestety okazało się , że Pan nie ma zielonego pojęcia o ustawieniach i parametrach sprzętu. Dowiedziałem się, że sklep ma tylko asortyment z niskiej półki. Po kolejnych moich pytaniach, pan z tajemniczym kabelkiem w reku i podobnie tajemnicza miną oddalił się. Telewizor wybrałem, co do reszty to poszukam sklepu gdzie obsługo będzie coś wiedzieć na jego temat i gdzie sprzęt będzie z nieco wyższej półki.

zarejestrowany-uzytkownik

19.06.2009

Placówka

Gdańsk, al. Rzeczypospolitej 33

Nie zgadzam się (22)
Obsługa sklepu zwróciła...
Obsługa sklepu zwróciła na mnie uwagę dopiero po kilkunastu minutach moje spacerowania po sklepie, całe towarzystwo całkiem dobrze bawiło się przy stanowiskach kasowych. Gdy wyraziłem zainteresowanie odkurzaczem, " z dolnej półki ", podeszła do mnie Pani i zrugała mnie, że towaru tego nie można ruszać z półki bo włączy się alarm, odpowiedziałem grzecznie Pani, że nikt nie podchodził dlatego myślałem, że mogę obejrzeć sprzęt na co Pani stwierdziła : "że przecież mógł Pan kogoś poprosić, tak?!" Było to mało sympatyczne ze strony obsługi nie spotkałem się z czymś taki już dawno, pomijam fakt, iż Pani nie posiadała identyfikatora...Może gdybym zainteresował się telewizorem za 5 tyś. wtedy był bym inaczej potraktowany.

zarejestrowany-uzytkownik

16.06.2009

Placówka

Jelenia Góra, Jana Pawła II 51

Nie zgadzam się (23)
Udałem się do...
Udałem się do sklepu aby kupić strzyżarkę, poprzednia zepsuła się i nie było sensu jej naprawiać. Spośród kilku modeli wybrałem dwa które mnie zainteresowały, poprosiłem sprzedawcę o radę, ten odesłał mnie do innego (zajmuje się innym działem). Sprzedawca przeczytał z ulotki informacjęo obydwu produktach, niczego nie dodając od siebie. Zdziwiła mnie dość niska cena jednego z modeli z dużą ilością możliwości, spytałem się oto sprzedawcę, odparł, że widocznie jest teraz promocja na ten artykuł. Z tym produktem udałem się do kasy i ... okazało się, że ten model jest dwa razy droższy niż cena wystawiona obok niego. Cena dotyczy innego modelu tylko przez pomyłkę postawiono obok modelu który sobie wybrałem. Kiedy zwróciłem uwagę sprzedawcy na ten fakt, wzruszył ramionami i odparł, że wystawianie cen nie jest jego obowiązkiem, on ma sprzedawać a nie kontrolować ceny.

Wojciech_7

16.06.2009

Placówka

Łódź, Karskiego 5

Nie zgadzam się (25)
Sklep ten znajduje...
Sklep ten znajduje się w C.H. Alfa na parterze w pobliżu schodów ruchomych prowadzących do/z parkingu podziemnego lecz w dośc odległym miejscu od wejścia głównego do budynku. Weszłam do sklepu zatrzymując się na dziale z aparatami fotograficznymi i zaczęłam się przyglądac wybranemu modelowi. Nie podszedł do mnie żaden z pracowników i nikt nie zaproponował mi pomocy. Podeszłam więc do punktu informacyjnego i poprosiłam panią, która nie przywitała mnie z uśmiechem na twarzy, aby zaprezentowała mi symulację związaną z udzieleniem kredytu, tzn. jaki będzie miesięczny koszt po rozłożeniu kwoty zakupu na 30 rat płatnych co miesiąc. Pani powiedziała mi jedynie jaki będzie koszt w przypadku 6 rat w przypadku pozostałych będzie jak to powiedziała pani 'tak jak w reklamie' . Pytam więc: a jak jest w reklamie? Odpowiedzi precyzującej wcześniejszą wypowiedź nie otrzymałam. Podziękowałam więc i wyszłam aby zapoznac się z reklamą. Konsultantka swym zachowaniem oraz podejściem do klienta odpychała, nie zachęcała w żadnym razie do zakupów. Aparat zakupiłam, gdyż dowiedziałam się z gazetki, że w przypadku zakupu na raty nie ponoszę z tego tytułu żadnych kosztów dodatkowych, wyłącznie cena produktu podzielona na liczbę rat. W przypadku płatności gotówką w innych sklepach oferta była korzystniejsza nawet o 300 zł. W sklepie towar był wyłożony porządnie, wybór był spory chociaż ja w tym przypadku byłam zdecydowana na konkretny model aparatu. Więcej jednak plusów nie widzę. Gdyby nie atrakcyjne warunki spłaty na raty to z pewnością nie chciałabym więcej robic w tym sklepie zakupów.

Cenia

09.06.2009

Placówka

Olsztyn, al. Piłsudskiego 16

Nie zgadzam się (24)
Pomimo licznej obsługi...
Pomimo licznej obsługi na sklepie i niewielkiej liczby Klientów nie zostałam obsłużona. Do sklepu wybrałam się wraz narzeczonym w celu zapoznania się z ofertą laptopów. Mimo "nadawania" wyraźnych sygnałów, że jesteśmy zainteresowani produktami (przez dłuższą chwile ok. 10 min. staliśmy przed regałem z laptopami, czytając uważnie cenówki i dość głośno rozmawiająć na temat ewentualnego zakupu) żadna osoba z personelu nie podeszłą do nas. Chcę podkreślić, że przy tym samym regale stała grupa 3 sprzedawców "bawiąca" się jednym z laptopów wystawionych do sprzedaży. Poczuliśmy się zignorowani i wyszliśmy ze sklepu nie kupując nic.

Anna_932

09.06.2009

Placówka

Nie zgadzam się (28)
Przez ok 15...
Przez ok 15 minut szukałam wkładu do filtru do wody. Zapewne łatwiej byłoby mi gdyby ktoś z obsługi zainteresował się mną - klientem. Niestety przez 15 minut nikt do mnie nie podszedł. Owszem pracowników było widać na terenie sklepu i nawet przyciągałam ich wzrok ale omijali mnie szerokim łukiem. Kolejne 15 minut spędziłam przy kasie. W kasie obsługi brak a na moje pytanie czy ktoś tutaj pracuje na stanowisku kasjera usłyszałam proszę poczekać zaraz ktoś przyjdzie (czekałam kolejne 10 minut)

zarejestrowany-uzytkownik

06.06.2009

Placówka

Lublin, Orkana 4

Nie zgadzam się (20)
Chciałam się rozejrzeć...
Chciałam się rozejrzeć w tym sklepie na dziale AGD, a dokładnie chodziło o lodówkę. Dość długo czekałam na osobę pracującą na tym dziale, postanowiłam sama znaleźć ta osobę. Zostałam odesłana do innej osoby, która znowu dalej mnie do innej odesłała... W końcu przyszedł do mnie jakiś pracownik, który nie za wiele wiedział na temat lodówek, a mianowicie tylko tyle, ile udało mu się odczytać z informacji naklejonych na każdą lodówkę... Pracownik nic nie potrafił mnie do żadnej przekonać, jego zdaniem powinnam sama już wiedzieć czego chce. Jeśli tak, to po co w ogole w sklepach tego tylu każdy dział ma swoich pracowników?????

Agnieszka_178

05.06.2009

Placówka

Elbląg, Płk. Dąbka 152

Nie zgadzam się (14)
Pracownicy zachowują się...
Pracownicy zachowują się tak, jakby to klient był dla nich, a nie odwrotnie. Bardzo długi czas oczekiwania na obsługę. Kierowniczka zmiany, po zapytaniu jej czy mogłaby mi pomóc, powiedziała, że pisze w tej chwili email i jest zajęta, kazała poczekać. Aby, tego było mało po spędzeniu ponad godziny w sklepie i zapłacie (~5000 zł) za sprzęt, pracownicy nie wydali mi wszystkich pudełek wchodzących w zestaw kina domowego. Dopiero po weekendzie (poniedziałek) musiałem jechać jeszcze raz, aby odebrać przeoczone komponenty.

BBB

03.06.2009

Placówka

Mielec, Sienkiewicza 12

Nie zgadzam się (13)
Dość nietypowy sklep...
Dość nietypowy sklep wchodząc mam wrażenie, ze jestem ignorowany przez sprzedawców i że Ci czekają aż wyjdę. Asortyment pozostawia tez trochę do życzenia

Błażej_15

03.06.2009

Placówka

Olsztyn, al. Piłsudskiego 16

Nie zgadzam się (13)
Wybrałam się do...
Wybrałam się do Euro po zestaw do manicure, a także po tradycyjną lokówkę do włosów. Uprzednio sprawdziłam w internecie czy obie rzeczy są w ogóle dostępne w ofercie sklepu okazało się,że tak. Nie byłam w stu procentach zdecydowana na kupno owych sprzętów, ale chciałam obejrzeć je z bliska, zapytać o interesujące mnie sprawy. W sklepie było mało klientów,ok.5. Znacznie więcej, w moim polu widzenia, było sprzedawców. Udałam się do regału na którym znajdują się lokówki. Niestety nie udało mi się dostrzec tej wybranej w internecie. Przeszłam kawałek dalej do gabloty gdzie znajduje się drobny sprzęt do pielęgnacji urody,tam także nie udało mi się odnalezć drugiego interesującego mnie sprzętu. Obeszłam jeszcze raz dookoła kilka regałów na których mogłyby znajdować się lokówki, zatrzymywałam się też przy gablotach z drobnym sprzętem. Nikt z obsługi nie podszedł do mnie, nie zainteresował się czy potrzebuję porady, pomocy,a sprzedawców widziałam kilku, nie byli zajęci obsługiwaniem innych klientów. Jestem bardzo rozczarowana zaistniałą sytuacją. W tej placówce od lat kupuję różnoraki sprzęt domowy. Do tej pory mogłam liczyć na pomoc i profesjonalną poradę sprzedawcy i dlatego po kolejne zakupy wracałam właśnie do Euro. Dzisiejsze zdarzenie każe mi się zastanowić czy nie warto zmienić sklepu na taki, w którym klient traktowany jest z szacunkiem i zainteresowaniem, a nie jak powietrze i jakby go w ogóle nie było.

maya

01.06.2009

Placówka

Toruń, Szosa Lubicka 111

Nie zgadzam się (35)
Obsługa niewidoczna na...
Obsługa niewidoczna na sklepie, Po znalezieniu sprzedawcy w prosty i rzeczowy sposób pomógł mi w wyborze sprzetu wyjaśnił zasady sprzedazy ratalnej. Wiedza i kompetencje na wysokim poziomie. Standard odsługi klienta znany pracownikowi. Problemy z wypisaniem kredytu. Niezrozumiały sposób wyjaśnienia odmowy kredytu. Przy próbie zapłaty gotówka długi czas oczekiwania na kompetentna osobe do wypisania dokumentów

Dariusz_129

31.05.2009

Placówka

Mielec, Sienkiewicza 12

Nie zgadzam się (23)
Docierając tego dnia...
Docierając tego dnia do sklepu docelowego byłam zainteresowana aparatem fotograficznym. Kryteria doboru sprzętu były jednak mi znane toteż na zakup zdecydowałam się, przyznam, dość późno, tj. ok. godz. 19.40. I to właśnie, wydawałoby się mało znaczący szczegół był znamienny. Osoba bowiem, która miała mnie obsłużyć dała mi dość jasno do zrozumienia, wręcz powiedziała wprost, która jest godzina i ze powinnam raczej zakupy przesunąć na kolejny dzień. Moje zdziwienie było na tyle duże, ze niemalże "zapomniałam języka w gębie". Niemniej po krótkim czasie odzyskałam przytomność i grzecznie dałam do zrumienia, ze nie życzę sobie, by tak mnie traktowano- i to był przysłowiowy gwóźdź do trumny- bo dało się zauważyć, ze Pan Kierownik(!!!!) jest tu Bogiem i nie należy wnikać w jego kompetencje. Mimo to, z racji tego, ze cena aparatu była konkurencyjna nabyłam go. Ale jestem niebywale zaskoczona tym, co mnie spotkało. Tym bardziej, ze sprzedawcy tego sklepu są nadzwyczaj mili, bo często robię tam zakupy. Stąd ze smutkiem przyznaję ujemne punkty za obsługę--- dla KIEROWNIKA!!

zarejestrowany-uzytkownik

30.05.2009

Placówka

Piła, Ogińskiego 33

Nie zgadzam się (20)
Wczoraj wybrałem się...
Wczoraj wybrałem się do sklepu RTV EURO AGD, aby pooglądać ceny telewizorów plazmowych. Każdy produkt miał swoją cenę, widoczna. Sklep posiada ogromny wybór w tego typu rzeczach jak telewizory. Różne firmy, rozmiary itp. Interesował mnie telewizor więc poprosiłem o pomoc sprzedawcę. Pracownik przyszedł do mnie w parę sekund nawet nie musiałem czekać. Zadałem mu kilka pytań, odpowiedział na każde ,dorzucając od siebie wiele cennych uwag. Obsługa miła i przyjazna. Ubranie jego było czyste , posiadał identyfikator. Sklep zadbany. Nie zauważyłem nigdzie kurzu itp. Natomiast ceny jak na moją kieszeń wysokie... chyba kupie zwykły telewizor hi

Macin

28.05.2009

Placówka

Chojnice, 31 Stycznia 34

Nie zgadzam się (27)

RTV EURO AGD

RTV EURO AGD jest pierwszą polską firmą działającą na rynku sprzedaży sprzętu elektronicznego oraz sprzętu gospodarstwa domowego. W swojej ofercie posiada elektronikę użytkową, telewizory i sprzęty AGD, komputery, tablety i telefony, sprzęt fotograficzny, gry i konsole oraz akcesoria. Od 4 lat laureat prestiżowej nagrody Gwiazdy Jakości Obsługi obecnie posiada 270 sklepów oraz prowadzi sklep internetowy.

Dane firmy

Warszawa

Warszawa, Muszkieterów 15

Czy te firmy wypadają lepiej niż RTV EURO AGD?

Ktoś 4 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Dostawa towaru umówiona...
Dostawa towaru umówiona na konkretny dzień, produkt przyjeżdża uszkodzony. Kolejna dostawa umówiona na 2 dni później, dostawca informuje pod drzwiami że „rezygnuje z dostawy towaru” bez podjęcia próby wniesienia towaru do mieszkania, dodam że przy pierwszej próbie dostarczenia towar trafił już do mieszkania, zmieścił się w windzie ale po rozpakowaniu z folii/styropianów okazało się że chłodnica pod lodówką jest bardzo mocno uszkodzona.
Zgadzasz się?