VISTULA

(4.37)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (374 z 752)

Wizytę w salonie...
Wizytę w salonie firmującej odzież Vistuli w CH Factory trudno uznać przed końcem pracy personelu za udaną inicjatywę. Skupienie na zakończeniu dnia obfituje niskim zainteresowaniem klientami, brakiem pomocy przy wyborze zakupowanych rzeczy i niewielką tolerancją na negocjacje cenowe przy większych zakupów. Pomimo udanej,przestronnej lokalizacji i szerokiego asortymentu, obsługa pozostawia wiele do życzenia. Ogólna ocena jest delikatnie pozytywna ze względu na asortyment i ceny, jednak jakość obsługi powinna ulec poprawie jak na salon firmowy uznanej marki na rynku.

sebolsit

01.07.2010

Placówka

Wrocław, ul. Graniczna 2

Nie zgadzam się (29)
Sympatyczna, profesjonalna obsługa....
Sympatyczna, profesjonalna obsługa. Duża cierpliwość do klienta i dobre doradztwo. Możesz poprosić o 20 koszul a Pani i tak Ci je rozpakuje i bez zbędnego gadania będziesz mógł przymierzyć. Za każdym razem gdy się tam wchodzi od razu ktoś interesuje się klientem i potrafi doradzić. A gdy już widza nas tam kilka razy proponują kartę stałego klienta dzięki której można uzyskać naprawdę super rabaty.

zarejestrowany-uzytkownik

27.04.2010

Placówka

Olsztyn, al. Piłsudskiego 16

Nie zgadzam się (31)
Z uwagi na...
Z uwagi na potrzebę zakupu garnituru, wizytowałem w marcu kilka firmowych salonów z odzieżą męską. Salon Vistuli odwiedziłem jako ostatni z uwagi na powszechną opinię, że sprzedawana tam odzież jest po prostu droga. Nie mniej jednak zostałem bardzo miło zaskoczony i to nie tylko cenami, ale również jakością towaru, podejściem do klienta oraz organizacją salonu. Samo wejście do salonu zdecydowanie przyciąga. Ładna wystawa, duża szklana witryna, zawsze otwarte wejście i ciekawe plakaty z oferta promocyjną zachęcają do wejścia. W samym salonie panował nienaganny porządek i miła, spokojna atmosfera wprawiająca w rozluźnienie. Szeroka gama kolorystyczna mnogość fasonów czyniły asortyment garniturów wystarczająco obszerny. Schludnie ubrana i zadbana ekspedientka nie była nachalna i pozwoliła mi przez kilka minut rozejrzeć się po salonie, po czym zaproponowała swoją pomoc. Po przedstawieniu moich preferencji co do garnituru, wspólnie wybraliśmy kilka odpowiadających mi egzemplarzy. Obsługująca mnie Pani wykazała się wiedzą o materiałach, z których wykonane były garnitury oraz znajomością asortymentu. Na szczególna pochwałę w tym miejscu zasługuję obszerna „rozmiarówka” wśród oferowanych w sklepie garniturów, co pozwoliło mi przymierzyć wszystkie fasony, które mi się spodobały. Ten aspekt niewątpliwie odróżniał salon Vistuli od pozostałych sklepów, które wcześniej odwiedziłem. Przymierzalnia, w której mierzyłem garnitury była obszerna i dobrze doświetlona zapewniając odpowiednią swobodę ruchów i ogólny komfort – podobnie jak cały salon. W każdej chwili obsługująca mnie ekspedientka była gotowa pomóc i doradzić w wyborze właściwego fasonu. Po kilkunastu minutach wybrałem garnitur, który najbardziej przypadł mi do gustu. Wymagał on jednak małej poprawki krawieckiej, która mogła zostać wykonana, za pośrednictwem salonu, w ciągu dwóch dni roboczych. Przy kasie cena okazała się zgodna z informacją zamieszczoną na metce. Pani przy kasie zaproponowała mi do garnituru koszulę i krawat i spakowała garnitur w firmowe opakowanie. Przy wyjściu z salonu pożegnano mnie grzecznościowo. Generalnie salon Vistula pozostawił na mnie pozytywne wrażenia i z pewnością do niego wrócę. Dobra organizacja, miła obsługa i świetne promocje cenowe zachęcają do robienia zakupów w tym sklepie. Rozważyć można byłoby ewentualnie skrócenie czasu wykonywania przeróbek krawieckich. Tym bardziej, że w konkurencyjnym salonie „Susnet Suits” krawcowa jest dostępna na miejscu i w większości przypadków wszelkie przeróbki wykonywane są w dniu zakupu.

Łukasz_201

06.04.2010

Placówka

Katowice, Chorzowska 107

Nie zgadzam się (18)
Salon Vistula w...
Salon Vistula w Galerii Alfa w Białymstoku - udałem się tam kilka dni wcześniej w celu zakupu garnituru. Personel sklepu przedstawił mi dokładnie taki model, o jaki prosiłem - bez natrętnego proponowania innych fasonów. Z powodu braku odpowiedniego rozmairu bez problemu zamówiono mi właściwy. Kilka dni później, tj. 17.02. telefonicznie poinformowano mnie o możliwości odboiru sprowadzonego już garnituru. Niestety, na miejscu okazało się, że nie obejdzie się bez przeróbek - obsługa sklepu bez najmniejszego problemu pozwoliła mi przed ostatecznym zakupnem zabrać dwa garnitury (w dwóch różnych rozmiarach) do wspólpracującej ze sklepem krawcowej, aby ta mogła sama ocenić, który będzie łatwiejszy do przerobienia. Dodam, że nie musiałem płacić za żaden z nich, a jedynie zostawić dokument stwierdzający tożsamość. Niestety przeróbki okazały się niemożliwe i ostatecznie obydwa garnitury zwróciłem do sklepu - oczywiście bez najmniejszego problemu. Reasumując: - nienatrętny personel, który jest do dyspozycji dokładnie wtedy, kiedy go potrzebujemy; - obsługa dokładnie słucha, czego potrzebujemy i prezentuje nam właśnie to, czego szukamy - bez nachalnego wciskania tego, co akurat jest "na sklepie"; - obsługa maksymalnie ułatwia klientowi dokonanie właściwego wyboru; - obsługa pozostaje miła i uprzejma nawet wówczas, gdy po kilkudziesięciu minutach wychodzimy ze sklepu bez dokonania zakupu; - no i przede wszystkim sama obsługa - elegancko ubrane, ładnie pachnące panie, czyli dokładnie takie, jakie powinny obsługiwać klienta sklepu z konfekcją męską. Zaobserwowałem też minusy, które w głównej mierze wynikają z formuły sieciowej, do kórej należy oceniany sklep. Są to: - brak miejsca do powieszenia ubrań klietna w przymierzalni - jak wytłumaczyła pani, która mnie obsługiwała, wszystkie sklepy tej sieci mają taką samę aranżację wnętrza i we wszystkich występuje dokładnie ten sam problem; - oświetlenie w sklepie uniemożliwia prawidłową ocenę koloru tkanin, z których wykonana jest odzież. Ponadto, w narożnikach przymierzalni, na podłodze było sporo kurzu i różnych paprochów - tak, jakby ktoś zamiatał cały brud z podłogi sklepu właśnie do rógu przymierzalni.

zarejestrowany-uzytkownik

25.02.2010

Placówka

Białystok, Świętojańska 15

Nie zgadzam się (18)
Postanowiłam odwiedzić salon...
Postanowiłam odwiedzić salon w Białymstoku i kupic prezent narzeczonemu - koszule. Jednak po wejsciu do salonu zastałam oparte o lade dwie pracownice jedzące śniadanie które nie raczyły odpowiedzieć mi nawet "dzień dobry". Po całym sklepie roznosił się zapach jedzenia. Muzyka grała bardzo głośno - co w tego typu salonach jest niespotykane, muzyka powinna być jednie przyjemnym "tłem". Nie zapytano mnie czy potrzebuję pomocy, a kiedy sama o nią poprosiłam Panie odpowiedziały mi, że w ekspozycji jest cały asortyment oraz pełna rozmiarówka i sama mam sobie coś wybrać. Zostałam bardzo brzydko potraktowana. Jestem zasoczona takim zachowaniem obsługi i jawnymi kłamstwami co do asortymentu ponieważ wiem, że salony Vistulii oferują sprowadzenie rozmiarówki z innego salonu na życzenie klienta.

zarejestrowany-uzytkownik

03.02.2010

Placówka

Białystok, Świętojańska 15

Nie zgadzam się (22)
Duży przestronny salon...
Duży przestronny salon Vistuli, który na szczęście nie ma takiego problemu jak salon w centrum Auchan, to znaczy "krzywego lustra". Można więc tu się przeglądać bez obawy czy się zobaczy autentyczne odbicie. Przy zakupie ubrań to ważne. Obsługa miła ale brakuje jej nieco wiedzy, np. pani miała ogromne trudności ze wskazaniem różnic pomiędzy rozmiarami płaszczy - czym się np. różnią dwa podobne rozmiary 50 i 98? Wiem że sylwetką ale 2 ekspedientki nie za bardzo wiedziały o co chodzi (ta druga trochę, ta pierwsza nic). Za to trzeba pochwalić uczynność obsługi. Nie było najmniejszego problemu z rozpakowaniem oryginalnie zapakowanych koszul w celu i przymierzenia, w wielu sklepach to problem lub przynajmniej z min obsługi można wnioskować że to dla nich katorga. Tu nie, miło i fajnie. Ogólnie można polecić.

Neo

27.10.2009

Placówka

Wrocław, ul. Graniczna 2

Nie zgadzam się (26)
Sklep jest widoczny...
Sklep jest widoczny z daleka i nie ma problemu w dostrzeżeniu go z pośród wielu innych. W sklepie panowała miła atmosfera, grała z cica muzyka, podłoga była czysta, wszystkie światła włączone a na półkach nienagannie poukładane koszule, spodnie oraz krawaty. Sprzedawca od razu powitał mnie grzecznie nawiązując kontakt wzrokowy oraz zapytał czym moze mi słuzyć. Po przedstawieniu mu swojego problemu, sprzedawca przedstawil mi kilka różnych rodzajów marynarek które skrupulatnie przymierzałem jedna po drógiej. Za kazdym razem zastałem zapytany jak leży, jak się w niej czuje i czy mi się podoba, ponadto sprzedawca swoim fachowym okiem podpowiadał w której lepiej wygladam a którą nalezy definitywnie odłozyć. Po około 15 min. przymierzania zostawiliśmy dwie marynarki z których wybrałem jedną. Wraz ze sprzedawcą udaliśmy się do kasy gdzie podczas tranzakcj dostałem w szczoteczke do czyszczenia oraz firmowy katalog. Po zakończeniu tranzakcji zostałem przez pana grzecznie porzegnany oraz zaproszony poniownie. Uważam że w sklepie pracuje bardzo kompetentna osoba która wie bardzo dużo sprzedawanym asortymęcie, ponadto jest miła grzeczna i bardzo chetnie odpowiada na wszelkiego rodzaju postawione pytania. Wyjaśnia w sposób prosty, jasny i przejrzysty. Polecam ten sklep.

zarejestrowany-uzytkownik

20.10.2009

Placówka

Wrocław, ul. Graniczna 2

Nie zgadzam się (17)
Wchodzą do sklepu...
Wchodzą do sklepu napotkałem na uśmiechniętą panią która zwróciła się w moim kierunku i z uśmiechem przywitała mnie słowami „dzień dobry” było to miłe ale zauważyłem, że raczej zrobione mechanicznie cicho i bezosobowo. Lepiej poczułbym się gdyby było to wypowiedziane ciepłym słowem z uwzględnieniem słowa „dzień dobry PANU” . Cóż, zacząłem się rozglądać po salonie w poszukiwaniu czegoś nowego z nadzieję, że znajdę coś ciekawego, coś czego jeszcze nie mieli okazji kupić moimi znajomi (tez zakupoholicy). Niestety nie było mi dane spokojnie się zapoznać z asortymentem (zaznaczam że byłem jedynym akurat klientem) bo po paru sekundach zostałem zaatakowany przez uśmiechnięta Panią która jakoś nie zaskoczyła mnie pytaniem „czy mogę w czymś pomóc”. Hmm nie wspomnę już że nadal było to bezosobowe zapytanie, to najbardziej dobiła mnie jego treść, już miałem na końcu języka odpowiedzieć : „może mi Pani potrzymać torbę a ja się spokojnie rozejrzę” ale ugryzłem się w język i odpowiedziałem tak jak większość klientów mechanicznie „ nie ja się tylko rozglądam” w tym momencie Pani chyba zrezygnowana odwróciła się na przysłowiowej pięcie i zniknęła za ladą. Wróciłem więc z powrotem do buszowania między wieszakami i muszę przyznać że czystość tego salonu mnie urzekła, pięknie poukładane rzeczy, równo wiszące wieszaki i no praktycznie zero kurzu... Aż miło się mi zrobiło więc choć „po gorącym” przywitaniu nie miałem już ochoty na zakupy zachwycony czystością zacząłem szukać na siłę czegoś ciekawego, niestety sam nie poradziłem sobie z tym a Pani chyba też nie miała ochoty mi doradzać.... Cóż podjąłem decyzję że sam podejdę i poproszę o radę . Pytając o coś nowego usłyszałem, że lepiej zakupić coś po atrakcyjnej cenie ze „starej kolekcji” (i to mnie już całkowicie rozbiło, kim ja jestem aby nosić stare rzeczy? – pomyślałem sobie ) Zdziwiony, że w salonie firmowym znanej marki nie ma jeszcze kolekcji jesień/zima, tylko i jedynie wyprzedarzowy towar letni... załamany nie miałem ochoty już ani na rozmowę a tym bardziej na kontynuowanie nie rozpoczętych zakupów. Wyszedłem mówiąc „do widzenie”. Podsumowując: 1. Czystość – byłem naprawdę pod wrażeniem, 2. Wygląd pracownika: stonowany, czysty struj, widać że zadbane włosy oraz zęby. 3. Obsługa: pozostawia wiele do życzenia proponuję szkolenia z systemów sprzedaż ale przede wszystkim naukę jak rozpocząć rozmowę z klientem, 4. Asortyment: nie dopuszczalne jest aby w tym okresie na salonie nie było nić nowego, tylko sam wyprzedarzowy towar który już mam, albo po prostu mi się nie podoba, i choć cena była atrakcyjna to cała atmosfera której w sumie nawet nie było nie zachęcała do zakupów. Jeżeli miałbym ocenić to w jakieś skali wybrał bym.. szkolną i moja ocena była by niestety ... niedostateczna. Pozdrawiam

zarejestrowany-uzytkownik

07.10.2009

Placówka

Rybnik, C.H. Focus Park ul. CHrobrego 1

Nie zgadzam się (31)
Gdy weszliśmy do...
Gdy weszliśmy do salonu Vistuli, wszystkie sprzedawczynie były zajęte klientami. Mimo to zostaliśmy grzecznie przywitani i poproszono nas o zapoznanie się z ofertą do czasu, kiedy obsługa będzie mogła podejść. Obejrzeliśmy więc przecenione marynarki. Uwagę naszą zwrócił także estetyczny wystrój salonu, szczególnie czarno – biała tonacja przymierzalni. Taki sklep na pewno może podobać się klientom – mężczyznom. Po chwili podeszła uśmiechnięta pani i zapytała, w czym może pomóc. Zapytaliśmy o letnie marynarki. Pani zaproponowała przymierzenie kilku w celu ustalenia rozmiaru. Potem przyniosła 3 modele. Kiedy je przymierzałem, chętnie i szczegółowo odpowiadała na pytania o materiał i o to, czy marynarka nie będzie się gniotła. Doradziła nam model uszyty z mieszanki lnu z wiskozą – ze względu na większy komfort noszenia i atrakcyjną cenę. Gdy dokonywaliśmy zakupu, zaproponowała nam kartę stałego klienta, oferującą zniżki w ofercie: Vistuli, Wólczanki firmy Kruk. Po dokonaniu transakcji zostaliśmy uprzejmie pożegnani przez wszystkich sprzedawców. Gdy po mniej więcej godzinie okazało się, że bardziej odpowiada mi marynarka z salonu firmy Próchnik, obsługa Vistuli bez problemu przyjęła zwrot zakupionego u nich modelu.

Aleksander_10

08.07.2009

Placówka

Kraków, Podgórska 34

Nie zgadzam się (24)
Vistula w SCC....
Vistula w SCC. Pierwsze skojarzenie? Okropna obsługa! Zamierzaliśmy kupić garnitur dla mojego chłopaka. Przyszliśmy ubrani "bardziej wyjściowo". Obsługa była względnie dobra, choć z doradzaniem średnio (doradzano kroje garniturów, które nie pasowały do sylwetki mojego chłopaka). Nic nie kupiliśmy. Następnym razem podczas ogólnych zakupów postanowiliśmy kupić jemu koszulę. Byliśmy ubrani dość sportowo. No i się zaczęło. Na wstępnie zignorowano nas, dając nam do zrozumienia, ze takich tu nie chcą (gdzie jest napisane że ludzi w sportowych butach nie obsługują?). Zadaliśmy konkretne pytanie, dostaliśmy niekonkretną odpowiedź, a mianowicie, że koszule są z tyłu. Myślały chyba, ze się nas pozbędą, ale poszliśmy, bo bardzo chcieliśmy kupić tę koszulę. Kiedy mój mężczyzna wybrał sobie kilka modeli, poszliśmy do przymierzalni. w Tej chwili pojawiły się obie obok nas. Nic do nas nie mówiły, ale patrzyły nam się dosłownie na ręce! Drzwi od przymierzalni były częściowo otwarte, bo wisiałam na nich i podglądałam jak mój chłopak się przebiera, a ekspedientki jak wściekłe sępy, krążyły wokół i kontrolowały czy czegoś nie kradniemy. Totalna obraza! Na końcu, kiedy już nerwy nam puściły i zaczęliśmy głośno o nich dyskutować, mimo to bardzo kulturalnie, chyba zrobiło im się głupio, bo jedna podeszła i zapytała się, czy w czymś pomóc. Po 15 minutach spędzonych w sklepie?! Podsumowanie: NIE, NIE I JESZCZE RAZ NIE! Nigdy więcej. Nigdy w żadnym sklepie nie czułam się tak, jak tam. Potraktowano nas jak potencjalnych złodziei, ponieważ przyszliśmy w dżinsach i adidasach? Takie coś to tylko w Polsce, jak powiedział mój chłopak. Dziwne, że w innych sklepach z tym się nie spotkałam. Ceny zawyżone.

Klaudia_42

30.05.2009

Placówka

Katowice, Chorzowska 107

Nie zgadzam się (21)
Od dłuższego czasu...
Od dłuższego czasu dokonuje zakupów odzieży w salonach firmowych Vistuli. Jako wierny członek marki (brak możliwości zakupów innych marek ze względu na brak elastyczności w dostosowaniu rozmiaru) serdecznie polecam salon firmowy w Katowicach przy al. Korfantego 1. Każdorazowo odwiedzając tą placówkę spotykam się z profesjonalną obsługą - szeroka wiedza na temat trendów jak również możliwości dostosowania posiadanego asortymentu do wymogów klienta, która w połączeniu z niezbędnym taktem, życzliwością no i jakże niecodziennie spotykanym uśmiechem na twarzy powoduje dużą satysfakcję z wydawania pieniędzy :).

zarejestrowany-uzytkownik

07.05.2009

Placówka

Katowice, al. Korfantego 1

Nie zgadzam się (28)
Udałem się do...
Udałem się do tego sklepu bo chciałem zakupić krawat, który byłby odpowiedni do mojej nowej marynarki. Pani, która mi doradzała była dla mnie bardzo miła, utrzymywała ze mną cały czas kontakt wzrokowy i cały czas się uśmiechała. Doradziła mi kupno krawata, który bardzo mi się spodobał. Cała obsługa była wzorowa i szkoda tylko tego, że ceny w tym sklepie są wręcz astronomiczne.

zarejestrowany-uzytkownik

28.04.2009

Placówka

Bydgoszcz, Jagiellońska 39

Nie zgadzam się (23)
Przechodząc obok ww....
Przechodząc obok ww. sklepu naszą uwagę przykuła ładnie zaprezentowana na wystawie koszula. Tutaj duży plus dla sklepu. Weszliśmy do sklepu, pani z miłym uśmiechem zapytała w czym może pomóc. Odszukaliśmy wzrokiem interesującą nas koszulę, nie było to trudne; gdyż asortyment był ładnie wyeksponowany. Poprosiliśmy o możliwość przymierzenia koszuli, pani odparła, że oczywiście, tylko znajdzie odpowiedni rozmiar. Szybko przyniosła pasujący wymiar, po przymiarce okazało się, że pasuje idealnie. Przy kasie dokonaliśmy wymiennej transakcji kupna - sprzedaży, zostaliśmy miło pożegnani i wyszliśmy.

Izabela_89

06.04.2009

Placówka

Wrocław, Francuska - Centrum Auchan 6

Nie zgadzam się (24)
dot. sklepu w...
dot. sklepu w Złotych Tarasach Z chłopakiem kupowaliśmy dla niego spodnie. Personel w ogóle nie był nami zainteresowany. Musiałam biegać za obsługą, aby poszukali innego rozmiaru. Dodatkowo, nie mogliśmy skorzystać z usługi skrócenia spodni, która w tym sklepie jest w standarcie, bo nie sposób było doprosić się personelu, żeby zebrał miarę. Przy kasie okazało się, że wszystkie 4 osoby z obsługi stoją i podniecają się dzieckiem jednego z klientów.

Katarzyna_6

02.04.2009

Placówka

Warszawa, Złota 59

Nie zgadzam się (19)
Bardzo miła i...
Bardzo miła i profesjonalna obsługa. Inni powinni brać przykład!!!!!!!Obsługa za każdym razem,gdy tam robię zakupy potrafi rzetelnie udzielić mi informacji na temat zakupowanego produktu a także fachowo doradzić. Polecam;)

zarejestrowany-uzytkownik

18.03.2009

Placówka

Rybnik, C.H. Focus Park ul. CHrobrego 1

Nie zgadzam się (17)
Okazyjnie postanowiłem dokonać...
Okazyjnie postanowiłem dokonać zakupu garnituru korzystając z zaproszenia kolegi,stałego klienta w salonie Vistuli. Byliśmy bardzo mile zaskoczeni perfekcyjną obsługą młodego Pana sprzedawcy, doskonale ocenił rozmiar na "OKO" i idealnie trafił kolorystycznie w mój gust. Był bardzo miły i widziałem że jest oddany swojej pracy, było widać że lubi kontakt z klientem i muszę przyznać że potrafił sprytnie namówić mnie na kilka rzeczy których nie potrzebowałem akurat ale widziałem zastosowanie w przyszłości.Oferta była dość bogata kolorystycznie i modelowo, i co trzeba zaznaczyć w dobrej promocyjnej cenie. Sprzedawca mimo dość dużego ruchu w salonie z pomocą koleżanki świetnie dawali sobie radę z obsługą kilku klientów na raz i utrzymaniem sali sprzedaży w należytym porządku. Byłem zadowolony z obsługi, zakupu ponad normę i oczywiście ceny;) Pomimo że dużo podróżuję po kraju i mam okazję bywać w innych salonach tej znakomitej marki, zachęcony klimatem i jakością obsługi na pewno wrócę do salonu w Gorzowie.;)

zarejestrowany-uzytkownik

16.03.2009

Placówka

Gorzów Wielkopolski, Al. Konstytucji 3go Maja 102

Nie zgadzam się (18)
Uwaga na zmanipulowane...
Uwaga na zmanipulowane lustra w salonie Vistula! Podczas przymiarki garnituru spojrzałem w lustro i zobaczyłem kogoś innego! Facet podobny, ale DUŻO szczuplejszy i wyższy. Przyjrzałem się profilowi lustra i zobaczyłem że lustro ma OLBRZYMIE wygięcie na środku i zwęża się na górze i dole. Jak w gabinecie krzywych luster, z tym że o ile tam chodzi o śmiech i zabawę to tu klient raczej oczekuje wiernego odbicia, To smutne że marka która chce uchodzić za prestiżową stosuje takie prymitywne rozwiązania aby sprzedać swoją ofertę. Może próbują w ten sposób zmiękczyć nieco "oryginalność" fasonów garniturów Vistuli. Moim zdaniem mają zbyt manierystycznych projektantów, przez co kroje garniturów może i nadają się na ekskluzywne pokazy mody ale większość klientów po prostu odstraszają. Zbyt mocne zwężenia nogawek u dołu spodni, dziwne klapy i przykrótkie marynarki. W krzywym lustrze może i wygląda to dobrze... Przekłamujące lustra to nic nowego, spotkałem się nimi już w bardzo wielu sklepach odzieżowych ale zazwyczaj tylko delikatnie "upiększają rzeczywistość". Tu poszli daleko za daleko. Klienci którzy się na to nabrali moim zdaniem powinni masowo zacząć składać reklamacje, ponieważ dokonali zakupu pod wpływem manipulacji. Na koniec o personelu. Ekspedientka, która mnie obsługiwała nie potrafiła sensownie wytłumaczyć z czego garnitur jest wykonany, przy mnie zastanawiała się czy garnitur jest granatowy czy czarny, a na pytanie o krzywe lustra z uśmiechem powiedziała że chodzi o to, żeby każdy wyglądał tu pięknie. Brawo za szczerość. Wyszedłem z niesmakiem i nie wrócę tu dopóki Vistula będzie grała nie fair.

Neo

16.03.2009

Placówka

Wrocław, Francuska - Centrum Auchan 6

Nie zgadzam się (24)
Obserwacja dotyczy kontaktu...
Obserwacja dotyczy kontaktu telefonicznego ze sklepem Vistula we Wrocławiu. Rozmowa dotyczyła mozliwości skrócenia spodni zakupionych w promocji sklepu. Podczas zakupów poinformowano mnie, że spodnie są skracane gratis po okresie 2 tygodni od momentu dokonania zakupów. Telefon mój dotyczył umówienia się na takie właśnie skrócenie. Przez telefon zostałem jednak poinformowany, że usługa taka jest płatna i spodnie wysyłane są do krawcowej, której nie ma na miejscu. W związku z powyższym zleciłem skrócenie spodni innej firmie gdzie usługa ta została wykonana w przeciągu 2 godzin. Ocena niska za niespójne informacje udzielane w momencie dokonywania zakupów i podczas kontaktu telefonicznego.

Bryku

26.02.2009

Placówka

Wrocław, Francuska - Centrum Auchan 6

Nie zgadzam się (26)
Sprzedawczyni zajęta klejeniem...
Sprzedawczyni zajęta klejeniem torby przez ponad 2 minuty. Obszedłem cały salon do około i żadnej reakcji na obecność klienta. Pani była tak zajęta klejeniem torby że nie śmiałem jej przeszkadzać. W salonie było czysto a towar ładnie poukładany.

Paweł_89

12.02.2009

Placówka

Gdańsk, al. Grunwaldzka 141

Nie zgadzam się (16)
Moda męska jaką...
Moda męska jaką mogę zaobserwować w sklepach i w moim mieście jest na bardzo wysokim poziomie.Sklepy oferują bardzo szeroki asortyment rzeczy do ubrania prawdiwego mężczyzny.A nie zapominajmy ,że dziś sporo osób jak i mezczyzn chce wyglądać bardzo elagancko i stylowo.Właśnie marka Vistula ,może to zapewnić. Garnitury mają bardzo dobrze skrojone a materiały są również bardzo wysokiej jakosći.Kazdy meżczyzna powinien mieć choć jeden garnitur w szafie porządny do ubrania.Kwestia oczywiscie dobrania odpowiedneigo do siebie kroju.Oczywiscie nie koniecznie trzeba wyglądać typowo bizesowo ,ale można dobrać styl bardziej wekendowy i właśnie Vistula to prezentuje.Każda kolekcja jaką mają jak i jesienią jak i zimą jest klasyczna ,ale zawsze na czasie.Moim zdaniem warto wydać pieniądze na taką markę.

Patrycja_45

12.02.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (27)

VISTULA

Vistula to jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek z odzieżą męską w Polsce. Produkty marki charakteryzuje najwyższa jakość materiałów i wykonania. Vistula posiada w swojej ofercie trzy linie, a każda z nich skierowana jest do innego typu mężczyzny. Kolekcja Lantier i Vistula skierowana jest do mężczyzn, którzy zobowiązani są do bardzo formalnego dress code. Drugą linią jest Vistula Red jako mniej formalna forma osadzona w aktualnych trendach. Najbardziej wymagający klienci mogą skorzystać z oferty -Made to Measure, czyli szycia na miarę.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż VISTULA?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Po wejściu do...
Po wejściu do salonu siedzący za kasą za wszelką cene unikał naszego wzroku i nie podchodził, kiedy ja podszedłem aby zapytać o dostępne rozmiary, gdzieś uciekł, a przejeła nas niechętnie Pani wychodząca akurat w tyłu sklepu. Zrobiłą się miłą dopiero, gdy zaczeliśmy na poważnie przymierzać garnitur, a szczyt płynącej od nij miłosci nastąpił po sfinalizowaniu zakupu. Wspomniany Pan natomiast, bardzo ochoczo podbiegł do "bardziej luksusowo" ubranej Pani, aby jej służyć. Wizyta w salonie Vistula w Manufakturze Łódzkiej