Stokrotka

(3.86)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1694 z 2815)

Ceny promocyjne są...
Ceny promocyjne są wszędzie dobrze widoczne. Na stoisku warzywnym i na stoisku mięsnym wszystkie ceny są oznaczone na tablicach i przy produktach. Obsługa na powitanie zwraca się takimi słowami jak dzień dobry, w czym można pomóc. utrzymuje kontakt wzrokowy z klientem. Zna na danym stanowisku swojej pracy towar I nie tylko bo gdy zapytałam o wafle to nie tylko że sprzedawczyni powiedziała gdzie leży ale zostawiła wykładanie i podeszła ze mną do półki.Taśmy przy kasach były czyste, bez paragonów. Kasjerka szybko obsługiwała , znała kody na pieczywo i warzywa. Przed rozpoczęciem obsługi nawiązała kontakt wzrokowy, zapytała czy podać płatną reklamówkę, Szybko i sprawnie obsługiwał kasę , znała kody na pieczywo i warzywa.

Edyta_82

10.05.2009

Placówka

Zamość, Piłsudzkiego 16

Nie zgadzam się (28)
W dniu 7/05/2009...
W dniu 7/05/2009 byłem na drobnych zakupach w Stokrotce. Celem wizyty były drobne zakupy. Chciałem sprawdzić zachowanie obsługi w chwili wycofania towaru, którym była prosta bułka. Już w chwili wprowadzania danych pieczywa do kasy nastąpił błąd w kwestii ceny towaru. Kolejnym minusem było długie oczekiwanie na wycofanie towaru około 10 minut. Kasjerka oświadczyła że brakuje jej przejrzystego i wizualnego oznaczenia towarów na karcie kodów.

zarejestrowany-uzytkownik

09.05.2009

Placówka

Nie zgadzam się (25)
Chcę się ze...
Chcę się ze wszystkimi konsumentami podzielić swoją opinią na temat tego supermarketu. Sposób eksponowania artykułów spożywczych, a przede wszystkim sposób w jaki jestem obsługiwana pzez personel (zachowanie przez nich higieny) jest dla mnie bardzo istotne. Mogę z czystym sumieniem polecić ten supermarket z kilku powodów: bogaty asortyment (przede wszystkim polecam zakup wyrobów wędliniarskich - bardzo duży wybór, wszystko świeże i bardzo apetycznie wygląda. Z tego też względu zawsze jest duża kolejka w tym dziale co oczywiście troszkę mnie drażni ale warto czekać), wygląd personelu i jakość obsługi jest zadawalająca. Bardoz ważną cechą tego miejsca jest czystość. Minusem zaś tego supermarketu jest mała ilość kasjerek, zazwyczaj są czynne tylko dwie kasy. Na dużą ilość klientów to zdecydowanie za mało. Muszę także nadmienić, że ceny artykułów są niestety droższe niż w pozostałych supermarketach znajdujących się w Puławach.

Aldona_11

08.05.2009

Placówka

Puławy, Grota Roweckiego 2

Nie zgadzam się (20)
zaniepokoiło mnie to...
zaniepokoiło mnie to iż w tej placówce sprzedaje sie po promocyjnej cenie owoce typy banany, pomarańcze po cenie o 50% niższej gdy te owoce na tej promocji nie nadaja sie do spozycia dla ludzi bo są w strasznym stanie pognite, mysle ze dalsza taka praktyka moze skutkować kłopotami zdrowotnymi dla kupujących. poza tym jakoś usług jest dość przeciętna ciągle są problemy z koszyczkami trzeba chodzić gdzieś miedzy kasami je wyjmować bo rzadko kiedy są przyniesione na połke gdzie powinny być. poza tym denerwuje mnie gdy podczas zakupów w przejscu miedzy połkami lezy paleta EURO na której sa jakies przedmioty których nikt nie wykłada na połki.

Jarosław_83

08.05.2009

Placówka

Lublin, Cypriana Godebskiego 1

Nie zgadzam się (24)
Robię tam zakupy...
Robię tam zakupy prawie codziennie. W godzinach porannych jak i przypołudniowych w sklepie tworzą się duże kolejki. W tym czasie pracuje najczęściej 3 stanowiska kasjerskie, choć jest ich tam 5, nie licząc stanowiska przy alkoholach, które zawsze jest czynne. Personel na ogół miły i służy informacją. Osobiście zdarzyły mi się dwa przypadki, kiedy kasjerka odezwała się do mnie arogancko żądając drobnych, jakieś 6 razy byłem świadkiem podobnych zachowań oraz ignorowania klienta, który musiał sam przechodzić do następnej kasy, by rozmienić pieniądze. Ceny czasem nie zgadzają się z tymi w kasie. Ceny w porównaniu do innych supermarketów wygórowane.

Piotr_271

07.05.2009

Placówka

Lublin, Droga Męczenników Majdanka 28

Nie zgadzam się (25)
W dniu 06/05/2009...
W dniu 06/05/2009 byłem obserwatorem w nowo otwartym supermarkecie Stokrotka w Świdnicy.Pierwsze złe wrażenie to utrudniony dostęp do miejsc parkingowych.W środku przestrzennie i bardzo przejrzyście rozmieszczone poszczególne działy produktów.Zachowanie oraz rzetelność obsługi na wysokim poziomie.Ceny towarów czytelne i rozmieszczenie towarów wizualnie dobre.

zarejestrowany-uzytkownik

07.05.2009

Placówka

Świdnica, Wróblewskiego 1A

Nie zgadzam się (14)
W dniu dzisiejszym,...
W dniu dzisiejszym, dokonując codziennych zakupów w sklepie Stokrotka, którego nazwa niedawno została zmieniona z Marketu Centrum, a obsługa pozostała ta sama porosiłam o pokrojenie wędzonego boczku. Ku mojemu zdziwieniu ekspedientka odmówiła mi pokrojenia tegoż boczku, jedynym wytłumaczeniem było skwitowanie mnie zdaniem: "teraz nie kroimy". Do tej pory kroiły panie wszystko, nigdy nie zdarzyło się, niezależnie od wędliny żeby ktokolwiek odmówił jej pokrojenia. Jestem tym faktem zdruzgotana! Poza tym panie ubrane w fartuszki, ale bez "Daszków", poza tym biorąc woreczek do wędliny dmuchają do niego, przenosząc w ten sposób zarazki! Asortyment duży, jednkże ceny niektórych produktów wzrosły. co do czasu obsługi długi. czynna jedna kasa, a panie plotkują między sobą.

Małgorzata_274

07.05.2009

Placówka

Bartoszyce, Paderewskiego 18A

Nie zgadzam się (20)
W markecie było...
W markecie było sporo klientów jednak działała tylko jedna kasa.

Monika_42

22.04.2009

Placówka

Łomża, Księżnej Anny 5

Nie zgadzam się (22)
Dość często decyduję...
Dość często decyduję się na zakupy w tym sklepie, ze względu na bogaty asortyment, minusem w tym sklepie są długie kolejki do działu "wagowego"-tzn.mięso, wędliny, sery oraz kolejki przy kasach, tyle stoisk kasowych a zazwyczaj czynna 1 lub 2 kasy. Ogólnie czysto i wszystko poukladane.

zarejestrowany-uzytkownik

22.04.2009

Placówka

Suwałki, Noniewicza 46

Nie zgadzam się (25)
Jest o sklep...
Jest o sklep w którym często robię zakupy. Na pólkach jest zawsze porządek, towar poukładany, miła obsługa! Bardzo często w tego typu supermarketach czas oczekiwania przy kasach jest bardzo długi, jednak tu nie mogę narzekać, gdyż jak pracownicy widzą długą kolejkę to otwierają następną kasę.

zarejestrowany-uzytkownik

21.04.2009

Placówka

Nie zgadzam się (21)
W dniu 15.04.2009...
W dniu 15.04.2009 wybrałam się do pobliskiego supermarketu po drobne spożywcze zakupy. Kolejka była spora pomimo, iż wszystkie kasy były czynne. Obsługująca Klientów ekspedientka (nie posiadała plakietki osoby uczącej się) najwyraźniej była mocno znudzona swoją pracą. Bąknęła pod nosem "dzień dobry" co nastawiło mnie niestety bardzo negatywnie. Niestety jest to dość częste podejście pracowników tego supermarketu w stosunku do robiących tam zakupy Klientów.

Magdalena_320

17.04.2009

Placówka

Lublin, Żelazowej Woli 1

Nie zgadzam się (23)
Po drodze do...
Po drodze do domu poszedłem na zakupy do sklepu Stokrotka. Robiąc zakupy, zwróciłem uwagę na dwa rodzaje pistoletów na wodę, jeden był większy w kształcie karabinku, drugi mniejszy w kształcie pistoletu. Niestety nie było przy nich żadnej ceny. Zapakowałem produkty spożywcze do koszyka, po drodze udałem się na dział mięsny. Kiedy podszedłem przywitała mnie Pani. Zapytała się w czym może mi pomóc. Poprosiłem o parę kabanosów, oraz parę dkg szynki. Pani zapakowała wędlinę w oddzielne papiery do pakowania, robiła to przy użyciu jednorazowych rękawiczek. Pani podziękowała za zakup. Ponieważ nie mogłem znaleźć drożdży, zapytałem się Pani, która akurat wykładała towar, gdzie mogą być. Pani bardzo szybko wytłumaczyła mi, gdzie mogą się prawdopodobnie znajdować. Kiedy poszedłem we wskazane miejsce, niestety nie znalazłem drożdży. Ponieważ nie były one mi aż tak bardzo potrzebne i nie miałem czasu na poszukiwania, udałem się do kasy. Były czynne dwie, więc poszedłem do tej, przy której było mniej osób w kolejce. Pani, która mnie obsługiwała była bardzo miła. Pani na koniec wizyty wydała mi paragon, podziękowała za wizytę oraz zaprosiła do ponownego odwiedzenia sklepu.

endri

05.04.2009

Placówka

Łódź, A. Struga 8/10

Nie zgadzam się (25)
Obserwacja dotyczy sklepu...
Obserwacja dotyczy sklepu Stokrotka. Najgorsza sprawa jest z zaparkowaniem auta. Wszystkie miejsca parkingowe zajęte. Oprócz tego jest brudno przed placówką, błoto i kałuże.

Edward

28.03.2009

Placówka

Tomaszów Lubelski, Traugutta 1

Nie zgadzam się (28)
Poszedłem na zakupy...
Poszedłem na zakupy do sklepu Stokrotka na ulicy Andrzeja Struga w Łodzi. Przechodząc pomiędzy regałami, zwróciłem uwagę na ceny. Kiedy udałem się na dział mięsny, stanąłem przy ladzie i zacząłem się rozglądać. Podeszła do mnie Pani, która posiadała przypięty identyfikator, jednak miała odwróconą plakietkę, w taki sposób, że nie widziałem jej imienia. Pani przywitała się i zapytała się, w czym może pomóc. Podziękowałem za pomoc. Po pewnym czasie zastanawiania się, zadałem innej Pani pytanie dotyczące aktualnej promocji, Pani bez problemu udzieliła mi informacji o aktualnej promocji na kiełbasę. Pani również posiadała przypięty identyfikator. Wędliny znajdujące się za ladą wyglądały świeżo i zachęcały do zakupu. Przy stanowisku owoce, warzywa, dostępne były woreczki do pakowania owoców i warzyw, na tablicy do ważenia owoców i warzyw znajdują się cyfry oraz opisy produktów, które chcemy kupić. Myślę, że łatwiej waży się produkty, jeżeli na przyciskach są obrazki oraz dodatkowo opisy, o wiele łatwiej jest znaleźć dany produkt. Po podejściu do kasy zostałem powitany przez Panią. Pani zaproponowała zakup torby jednorazowej za 10 gr. Pan była miła, szybko i sprawnie kasowała zakupiony towar, na koniec wizyty pożegnała się ze mną i zaprosiła do ponownego odwiedzenia sklepu.

endri

27.03.2009

Placówka

Łódź, A. Struga 8/10

Nie zgadzam się (26)
Zakupy w "Stokrotce"...
Zakupy w "Stokrotce" robię sporadycznie, ponieważ od dłuższego czasu zaczęły tam zalegać produkty przeterminowane, nieświeże, zepsute owoce - jakiś czas temu udałam się po mandarynki i okazało się, że całe cztery skrzynki pakowanych mandarynek są mocno podgniłe, zawołałam pracownicę, była tym faktem bardzo zdziwiona! Nie mogę pojąć czemu tego nikt z pracowników nie zauważył, dopiero gdy ja, klient, wskazałam palcem na te mandarynki. Podobnych przypadków jest tam mnóstwo. Dziś chcąc zrobić zakupy, najpierw podeszłam do kas, chcąc rozmienić pieniądze, by mieć 2zł na szafkę, gdzie zawsze zostawia się wcześniej dokonane zakupy. Kasjerka odpowiedziała, że ma po 2 zł, ale mi nie da, bo nie będzie miała czym wydawać. Odpowiedziałam więc, że wobec tego wchodzę z zakupami. Tak zrobiłam. Zauważyłam ładną, świeżą rzodkiewkę, chciałam sprawdzić cenę, niestety nigdzie ceny nie było. Pracownika na dziale warzyw również nie było, nie było kogo o tę cenę zapytać. Poszłam więc dalej, weszłam na dział słodyczy, postanowiłam kupić trochę cukierków na wagę. W jednej z przegródek był mix cukierków, po 15zł/kg, czekoladowe razem z landrynkami. Wzięłam sobie odpowiednią ilość i udałam się na stanowisko z wagami, gdzie pracownik powinien zważyć towar (nie ma samoobsługi). Pracownika nadal nie było, cukierki zważył mi ...ochroniarz. Po dokonaniu reszty zakupów udałam się do kasy, uiściłam należność i wyszłam ze sklepu. Jeszcze na holu odwinęłam z papierka cukierka czekoladowego , przed chwilą zakupionego i zauważyłam, że jest najprawdopodobniej przeterminowany, miał charakterystyczny biały nalot i pół cukierka było zwietrzałe, poklejony papierek. Zdenerwowałam się tym faktem i wróciłam do sklepu, udając się na to stanowisko, gdzie wreszcie była już pracownica. Pokazałam pracownicy cukierek i wyraziłam swoje niezadowolenie. Pracownica powiedziała, żebym zaczekała, to ona pobiegnie po kierowniczkę. Nie było jej kilka minut, kierowniczka się nie pojawiła. Pracownica kazała mi udać się do kasy, gdzie zwrócą mi pieniądze. Jeszcze zapytałam pracownicę, czy te drugie cukierki, które kupiłam, "ICE", są twarde, czy nadziewane. Pracownica odpowiedziała, że nie wie i ponownie kazała mi poczekać. Poszła w kierunku stoiska z cukierkami, ale nie mogla tych konkretnie odnaleźć, nie wiedziała, gdzie są. Powiedziała : "ja zaraz pani powiem" Weszła między regały, a ja podążyłam parę kroków za nią i widziałam, jak odwija cukierek i patrzy pod światło, sprawdzając czy jest nadziewany czy nie. Nie widziała mnie, cofnęłam się , ona po chwili wróciła i oznajmiła, że te cukierki są twarde, nie nadziewane. Zrezygnowałam całkowicie z zakupów innych cukierków, udałam się do kasy z paragonem, po zwrot gotówki. Przy kasie były aż dwie kasjerki, nie było klientów, rozmawiały sobie. Podeszłam, przedstawiając sytuację, obydwie kasjerki oburzyły się i stwierdziły że muszą iść do kierowniczki. Powiedziałam, że dopiero pracownica była u kierowniczki więc chyba nie ma takiej potrzeby. Ale oznajmiły ze muszą, bo to że tamta pracownica była to ich nie obchodzi, one odpowiadają za kasę. Więc jedna z nich poszła do kierowniczki. Wróciła za kilka minut, coś podkreśliła w paragonie, który chciała zatrzymać. Powiedziałam, że paragon jest mi potrzebny. To z kolei usłyszałam, że znów musi się udać do kierowniczki, wydrukować jakieś potwierdzenie. Machnęłam już ręką, spieszyło mi się, powiedziałam, żeby sobie nie robiła już kłopotu bo już dosyć straciłam czasu i więcej czekać nie będę. Po czym opuściłam sklep.

zarejestrowany-uzytkownik

17.03.2009

Placówka

Radom, Al. Grzecznarowskiego 17

Nie zgadzam się (16)
Sklep po sąsiedzku....
Sklep po sąsiedzku. Zachodzę tam po małe zakupy lub jak czegoś nagle zabraknie w domu. Zaopetrzenie średnie, ale i sklep nieduży. Wystrój niezaciekawy. Obsługa zbyt malo uśmiechnięta. Sklep jest otwarty od niedawna; może będzie liepiej.

Janusz_24

08.03.2009

Placówka

Iława, Kopernika 10

Nie zgadzam się (26)
Zakup przejazdem potrzebnych...
Zakup przejazdem potrzebnych produktów spożywczych.Sklep osiedlowy.Dużo klientów.Produkty w dziale mięsnym na oko nieświeże.

Elżbieta_35

20.02.2009

Placówka

Grudziądz, Śniadeckich 25

Nie zgadzam się (30)
Treść obserwacji usunięta...
Treść obserwacji usunięta na podstawie art. 14 ustawy z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz. U. z 2002 r., Nr 144, poz. 1204 ze zm.).

endri

15.02.2009

Placówka

Łódź, A. Struga 8/10

Nie zgadzam się (19)
Po wejściu do...
Po wejściu do sklepu udałem się do działu pieczywa oraz warzywa i owoce. Torebki do pakowania produktów były dostępne. Część z pomarańczy, znajdujących się w koszyku była zgniła. Następnie udałem się w pobliże Pań, które wykładały towar na pułki. Niestety nikt się mną nie zainteresował, więc sam podszedłem, i zapytałem się Pani o dostępność proszku, który jest aktualnie w promocji i którego nie mogłem znaleźć. Pani zaprowadziła mnie na dział chemiczny, bez problemu pokazała mi proszki w promocji. Następnie udałem się do działu mięsnego i ustawiłem się w kolejce. Obsługiwały dwie Panie. Pani, która mnie obsługiwała, dobrze znała się na obecnych promocjach, udzieliła mi szczegółowych informacji. Następnie udałem się do kas. Pani przywitała się ze mną, szybko i sprawnie obsłużyła. Na koniec wizyty Pani pożegnała się ze mną.

endri

15.02.2009

Placówka

Łódź, Bielicowa 2

Nie zgadzam się (19)
Ostatnioodwiedziłem sklep Stokrotka,...
Ostatnioodwiedziłem sklep Stokrotka, mieszczący się na ul. Długosza 34/36 w Łodzi. W czasie mojej wizyty w markecie koszyki i wózki były czyste, nie znajdowały się w nich żadne śmieci, podłoga była czysta, półki były zapełnione towarem, towar na półkach był dobrze poukładany. Na dziale pieczywo oraz warzywa i owoce dostępne były woreczki foliowe do zapakowania. Daty ważności produktów spożywczych były aktualne, wszystkie artykuły posiadały czytelną cenę, informacje o promocjach były dobrze widoczne, łatwo było się zorientować co jest w promocji. Udałem się do działu chemicznego, w celu dowiedzeniasię o aktualną promocję. Po przejściu całego sklepu nie znalazłem niestety nikogo z obsługi do pomocy. Miałem problemy ze znalezieniem wolnego sprzedawcy. Była dostępna tylko Pani na stoisku mięso- wędliny, oraz druga dostępna Pani przy kasie, na stanowisku z alkoholami. Stoiska kas były nieczynne. Kiedy podchodziłem do kasy, w celu dowiedzenia się o dostępną promocję, przy drugiej kasie pojawiła się Pani. Zapytałem się Pani o chusteczki dzidziuś. Pani zaprowadziła mnie na chemię i pokazała aktualną promocję chusteczek. Podziękowałem i udałem się do działu mięsnego. Sprzedawca był ubrany w strój służbowy, posiadał czytelny identyfikator, nosił nakrycie głowy. Spojrzałem na wystawione produkty mięsne, przyznam się szczerze, że nie wyglądały zachęcająco. Szynka miała kolor błękitno zielony, chyba ze starości, inne artykuły też pozostawiały wiele do życzenia. Obsługiwała Pani w wieku około 55 lat. Kiedy nadeszła moja kolej, Pani przywitała się ze mną. Zapytałem się o mięso, która jest obecnie w promocji. Pani pokazała mi schab oraz łopatkę b/k. Podziękowałem, powiedziałem, że muszę się jeszcze zastanowić co do wyboru. Pani podziękowała mi oraz zaprosiła ponownie. Udałem się do kasy. Czynna była tylko jedna kasa na stoisku z alkoholami. Przede mną stały dwie osoby. Pani nie przywitała się ze mną, tzn. nie powiedziała dzień dobry. Pani szybko i sprawnie skasował towar. Pani wymieniła kwotę do zapłaty. Wręczyłem kartę płatniczą. Pani bez problemu dokonała transakcji, poprosiła mnie o złożenie podpisu. Pani podziękowała za zakup i pożegnała się ze mną. Nie otrzymałem żadnej torebeczki na zakupy, ponieważ torebeczki są płatne 0.60 gr za torebeczkę, Pani nie zaproponowała mi jej również.

endri

15.02.2009

Placówka

Łódź, Jana Długosza 34/36

Nie zgadzam się (19)

Stokrotka

Sklepy Stokrotka zostały oparte na polskim kapitale. W 1994 roku w Lublinie powstała firma EDEN, która po 6 latach zmieniła nazwę na Stokrotka. Od czasu otwarcia pieszego sklepu firma sukcesywnie się rozwija. Obecnie w Polsce znajduje się ok. 600 sklepów oraz trzy centra dystrybucyjne pod szyldem marki. Firma posiada własną sieć logistyczną. W sklepach można zaopatrzyć się zarówno w produkty spożywcze jak i chemii gospodarczej.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Stokrotka?

Ktoś 7 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Sklep mniejszopowierzchniowy na...
Sklep mniejszopowierzchniowy na ul. Kobielskiej 57 w Warszawie (typ ekspress), zachęca do wypicia kawy, gdyż jest tu możliwość przyrządzenia kawy z ekspresu (z aplikacją są promocje). Poszukuwany produkt: napój Alpro Barista owsiany, opakowanie o pojemności 750 ml. Sugerowana cena regularna (według cen rekomendowanych), która widnieje na opakowaniu wynosi 9,99 zł. Cena na listwie to niestety 10,99 zł, jest zawyżona. Produkt, który został kupiony to chleb bezglutenowy z pełnego ziarna klasyczny firmy Balviten, za który została zapłacona cena 9,69 zł. Niestety nie wydano rachunku. Czas obsługi w normie. Otwarcie sklepu: Pon.-Sob. 6 - 23:30,  Ndz. 9 - 22.
Zgadzasz się?