Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Stokrotka
Treść opinii: Robiąc dziś zakupy w stokrotce natknęłam się na długie kolejki i mnóstwo ludzi, jak na tą porę dnia. Moją uwagę przykuła kobieta krążąca kilka minut wokół zniczy ustawionych w przejściu pomiędzy pieczywem a stoiskiem mięsnym. Zauważyłam ją, najpierw wybierając pieczywo, a następnie przechodząc koło stoiska mięsnego. Kobieta ta dalej stała zdezorientowana przy ofercie ze zniczami. Pomyślałam, że może oferta jest tak atrakcyjna, że owa pani nie potrafi się zdecydowac. Problem jednak był inny. Przechodząc trzeci raz koło zniczy, kobieta sama poprosiła mnie o pomoc, gdyż nikt z obsługi nie raczył podejśc i zapytac w czym może jej pomóc. Okazało się, że znicze były ustawione tak wysoko, że nie mogła ona dosięgnąc ich na półce i poprosiła mnie o zdjęcie interesującego ją towaru, rzeczywiście w atrakcyjnej cenie. Nie ukrywam iz ja, mając 170cm wzrostu musiałam wejśc na palce by dosięgnąc zniczy z górnej półki. Wiadomo, że jest "sezon" na znicze. Radziłabym więc obsłudze ustawienie tego towaru na niższych półkach, by również klienci niższego wzrostu mogli ich dosięgnąc. Jeśli chodzi o kolejkę do kasy, to po kilku minutach kasjerka zadzwoniła dzwonkiem i na szczęście druga kasjerka mnie obsłużyła w znacznie krótszym czasie, niż gdyby dalej w sklepie obsługiwała tylko jedna sprzedawczyni.