KFC

(2.54)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (3034 z 3639)

Po uczelni wybrałem...
Po uczelni wybrałem się na obiad do KFC w centrum handlowym Platan w Zabrzu. W kolejce było 6 osób, lecz obsługa bardzo sprawie działa i czekałem około 4 minut. Przywitała mnie młoda pani mówiąc "Dzień dobry, co podać?” Miała na sobie strój firmowy oraz czapeczkę z daszkiem. Zamówiłem zestaw „Grander”, pani poprosiła żebym chwilę poczekał. Ledwo usiadłem przy stoliku już po dosłownie dwóch minutach, pani wołała, że mój zestaw jest gotowy. Kanapkę odebrałem na tacy, była też serwetka, wszystko ładnie opakowane. Po spożyciu, muszę stwierdzić, że kanapka była smaczna, mięso w niej ciepłe, frytki dobrze usmażone, chrupiące. Menu restauracji jest bardzo zróżnicowane, jest wiele zestawów kanapek, czy też napojów. Personel bardzo zgrany, sprawnie obsługujący. Stoliki czyste, krzesełka ułożone, podłoga czysta. Całość prezentuje się bardzo dobrze. Jedyna negatywną rzeczą jest cena, dla mnie zdecydowanie za drogo, ale raz na jakiś czas można się skusić.

zarejestrowany-uzytkownik

13.10.2009

Placówka

Zabrze, Plac Teatralny 12

Nie zgadzam się (20)
restaurację KFC odwiedzam...
restaurację KFC odwiedzam ostatnio dość często kiedy sama jestem w pracy. czasami trzeba postać kilka minut w kolejce ale nie dlatego że obsługa jest nijaka ale oblężenie klientów jest dość duże zwłaszcza w porach obiadowych, mimo dużego natłoku pracy obsługa nie pokazuje po sobie zmęczenia i w miły szybki i sprawny sposób obsługuje klientów. oferta też jest dosyć bogata i w przyzwoitych cenach, dania są zawsze smaczne i świeże i podane w należyty sposób. jedyna rzecz do której można się przyczepić to to, iż prawie za każdym razem gdy idę po kawę lub coś do jedzenia (a chyba wszystko kończy się na ceną99groszy- słyszę pytanie przy zapłacie" czy mogę być winna/winny 1 grosz bo nie mam wydać jeśli ktoś spyta o drobne a ja mówię że nie mam. więc zamiast coś kosztować 4,99 czy 11,99 to może kosztować 5zł lub 12zł i obsługa będzie miała kłopot z drobnymi groszami z głowy:)

Barbara_76

10.10.2009

Placówka

Lubin, Sikorskiego 20

Nie zgadzam się (26)
Moja wizyta w...
Moja wizyta w Centrum Handlowym Ster była podyktowana zakupami i chęcią sprawdzenia oferty jednej z sieci komórkowej. Jak się okazało koło 16.00, postanowiłem coś zjeść i napić się kawy. Wybór padł na KFC w którym od dobrych kilku miesięcy nie byłem, a dokładnie od 7.07.09. Postanowiłem sprawdzić jak teraz pracują pracownicy w tej placówce. O tej godzinie w lokalu było naprawdę sporo klientów, koło 30 osób, a w kolejce stało 5 osób. Podszedłem do stanowiska pierwszego z lewej strony, aby złożyć zamówienie (pracował tam Pan Łukasz), tak oto przebiegała rozmowa. „Dzień Dobry” usłyszałem i odpowiedziałem w taki sam sposób, „W czym mogę pomóc?, polecamy dziś ….”, nie trafiło to w moje potrzeby i zapytałem o zestaw z Twisterem. Kiedy pracownik wyjaśnił mi moje wątpliwości poprosiłem jeszcze o kawę, i tu okazało się, że są spore zmiany w ofercie. Ceny kawy zmieniły się i np. za kawę z mlekiem (tu należy zauważyć, że jest to kawa Latte, hm) należy zapłacić 4.99 zł. Wzrost ceny to ok. 1 zł a to oznacza, cena wzrosła ok. 25% (około gdyż nie pamiętam dokładnie ceny kawy białej z przed podwyżki). Zapytałem pracownika, co jest spowodowane zmianą ceny. W odpowiedzi usłyszałem, że firma zmieniała kawę i stąd ta podwyżka. Wziąłem zamówienie i udałem się do stolika. Pozostałe elementy wpływające na ogólne wrażenie były w należytym porządku, tak, jeżeli chodzi o strój pracownika, czystość stołów, podłogi czy czas obsługi. Generalnie ten lokal można polecić, tylko, czym tłumaczyć podwyższenie cen kawy? Spadkiem przychodów?

zarejestrowany-uzytkownik

08.10.2009

Placówka

Szczecin, Ku Słońcu 67

Nie zgadzam się (19)
Pracownicy są bardzo...
Pracownicy są bardzo uprzejmi, osobom składającym zamówienie proponują zestawy, dzięki czemu jest taniej. Ponad to obsługa jest dość szybka. Jedynym mankamentem restauracji jest to, że kolejki są niesprecyzowane...generalnie ciężko określić która kolejka jest do której kasy. Według mnie powinni postawić jakieś pachołki, które by oddzielały kolejki.

Agnieszka_1034

08.10.2009

Placówka

Bydgoszcz, Jagiellońska 39

Nie zgadzam się (32)
Wchodząc do jednej...
Wchodząc do jednej z moich ulubionych restauracji,zawsze patrzę jak długa jest kolejka.Tym razem trafiłam na prawie pusty lokal.Pani o imieniu Ania miło mnie przywitała, zaproponowała powiekszenie menu.Posiłek dostałam niemal błyskawicznie,ewentualna uwaga dotycząca moich frytek- były chłodne i mało chrupiące.Lokal czysty i schludny-widoczna pani sprzątająca stoliki.W toalecie lekko zachlapana podłoga.Słychać było w głośnikach puszczaną muzykę, która wcale mi nie przaszkadzała.

zarejestrowany-uzytkownik

08.10.2009

Placówka

Gdańsk, ul. Podwale Grodzkie 2c

Nie zgadzam się (23)
Obserwacja dotyczy restauracji...
Obserwacja dotyczy restauracji KFC w Galerii Mokotów na II piętrze. Jak na restaurację fast food przystało - najbardziej liczy się szybkość, kontakt z obsługą, standardowy posiłek i otoczenie, w którym się go spożywa. Po kolei - szybkość obsługi bez najmniejszych zastrzeżeń, po części dzięki dość niewielkiemu ruchowi o tej porze dnia. Niemniej jednak samo zebranie zamówienia prowadzone było bardzo sprawnie dając nadzieję, że nawet w bardziej obleganych porach ten zespół sobie świetnie poradzi. Kontakt z obsługą - uprzejmy, nienachalny, wyczerpujący. Instruktor obsługujący mnie przy kasie dokładnie wyjaśnił warianty, które mogę mieć w ramach wybranego zestawu, był uprzejmy, podziękował za zamówienie i życzył smacznego. Nie zachęcał do zakupu żadnych dodatkowych produktów - zdaję sobie sprawę, że w tego typu przybytkach to standard, ale dla mnie osobiście najczęściej denerwujący. Posiłek świeży, ciepły, generalnie taki, jaki miał być. Jedyny minus - stan stolików i siedzeń, należących do kilku sąsiadujących fast foodów; stoliki i fotele są popisane pisakami i porysowane, co tworzy atmosferę nieco nazbyt dworcową, niekomponującą sie z konsumpcją. Podsumowując - mocno na plus, mocno standardowo (co w przypadku fast foodu jest plusem, oczywiście), moze warto pomyśleć o odnowieniu food court'u. Z przyjemnością też zauważyłam poszerzenie oferty o kawy i desery - może kiedyś spróbuję.

Kamila_4

05.10.2009

Placówka

Warszawa, Wołoska Galeria Mokotów 12

Nie zgadzam się (26)
Sprawna obsługa, czynne...
Sprawna obsługa, czynne kilka kas, więc ogonek klientów szybko topniał. Profesjonalne podejście do klienta - Pani wypytała o preferencje smakowe, dorzuciła sama ketchup. Po propozycji dodatkowego sera - skorzystałam z oferty jak i dodatku do zestawu. Jestem bardzo zadowolona z wizyty. Spędziłam w lokalu około 40 min. Zamówione dania w większości były dostępne od razu, brakującego longera Pani doniosła do stolika. Jedyny minus to brak prywatności przy stolikach, gdzie goście mieszają się z innymi konsumentami innych restauracji. Stoliki położone o wiele za blisko.

Bernadeta

03.10.2009

Placówka

Zabrze, Plac Teatralny 12

Nie zgadzam się (20)
Do KFC wybrałam...
Do KFC wybrałam się na szybki posiłek w przerwie na lunch. Pora byla już poobiednia, więc nie było dużej liczby klientów. Obsługująca mnie osoba (kobieta) przywitała mnie z uśmiechem. Poprosilam pięć stripsów. Pani bardzo szybko nałożyła je na talerzyk, uprzednio pytając czy zjem na miejscu, czy też zapakować na wynos. Jednocześnie zaproponowała coś do picia, na co odmówiłam. Było to profesjonalne zachowanie- artykul główny+komplementarny. Stoliki były czyste bez śladów resztek jedzenia po poprzednich osobach konsumujących, co znaczy, ze lokal dba o czystość. Posiłek, który skonsumowałam był ciepły i bardzo pyszny. Przy stanowisku do odstawiania tac, również nie walały się resztki pożywienia, a tace były poukładane. Jedyne co zniesmaczyło mnie, to obszarpany, zarośnięty menel (byc może bezdomny), który stał w przedsionku przy wyjściu z restauracji. Nie zaczepiał co prawda klientów, ale nie zachęcał do ponownej wizyty. Poza tym nie mam zastrzeżeń.

zalogowany_użytkownik

02.10.2009

Placówka

Warszawa, Al.Jerozolimskie /Popularna 144C

Nie zgadzam się (22)
Jeśli jesteś głodny...
Jeśli jesteś głodny i chcesz dobrze zjeść nie wychodząc z domu to polecam KFC.Zamawiając u nich raz wpisują cie do "bazy" i za drugim razem nie musisz podawać adresu dostawy(bardzo miłe zaskoczenie)Ostatnim razem powiedzieli ,że na dostawę trzeba czekać do 40 min. Nim się przygotowałem z pieniędzmi i ustawiłem film już kolega z dostawą czekał pod drzwiami.Bardzo miła i szybka obsługa.Polecam

Arkadiusz_63

27.09.2009

Placówka

Olsztyn, al. Piłsudskiego 16

Nie zgadzam się (24)
Moja dzisiejsza wizyta...
Moja dzisiejsza wizyta w restauracji tej sieci była po części koniecznością spowodowaną zmianą porannych planów a po części ciekawością czy coś się zmieniło od ostatniego razu. Z uwagi na dość wczesną porę nie spodziewałem się tłumów ludzi w restauracji. Po wejściu okazało się, że tylko częściowo mam rację. Po dojściu do miejsca obsługi okazało się, że byłem 3 w kolejce a pracownik obsługujący niestety tylko jeden. W praktyce okazało się, że po niecałej minucie składałem zamówienie. Pracownica (niestety identyfikator był przekręcony) powitała mnie z uśmiechem w taki oto sposób, „Dzień Dobry, polecamy zestaw (tu padła nazwa) z dwoma stripsy, twisterem pepsi i porcją…”, właściwie to po 2 słowie przestałem słuchać, z powodu ceny tego zestawu jak i pory dnia. Dla mnie na obiad było trochę za wcześnie, a co do ceny to zestaw powyżej 13 złotych, w którym z konkretnych rzeczy do zjedzenia jest twister i 2 sripsy to lekka przesada. Następnie usłyszałem, że jest nowa promocja nazywa się Coffee and Sweets i są to słodkości do kawy. To jest ciekawe. Wziąłem zamówienie udałem się po gazetę (przez chwilkę zawahałem się nad ciastkami we wspomnianej promocji, jednak nie zdecydowałem się) zająłem miejsce i zobaczyłem na gazecie znajomą fotografię i następnie wczorajszą datę. Czytanie wczorajszej gazety nie trafiło w moje potrzeby mówiąc krótko i otwarcie. Generalnie to w tej restauracji poziom jest utrzymany. Kontakt z klientem jest aktywny, czystość na odpowiednim poziomie (przed i w lokalu), pracownicy są w odpowiednich strojach, tylko, czy aby nie wdarła się tam rutyna. Te drobne uchybienia przecież można szybko poprawić.

zarejestrowany-uzytkownik

26.09.2009

Placówka

Szczecin, Aleja Niepodległości 13

Nie zgadzam się (24)
Ponieważ pierogi mi...
Ponieważ pierogi mi nie pod pasowały, decyduję się na sprawdzony zestaw B smart w KFC czyli na MiniTwistera plus frytki Przy kasach obsługę prowadzi trzech pracowników w tym jeden to młoda dziewczyna która ma przypiętą plakietkę z informacjom ,,uczę się”. Kolejka niewielka, 2 osobowa aczkolwiek chwilę muszę poczekać. Zabrakło frytek. Sprzedawca przyjmuje ode mnie zamówienie w między czasie gdy czeka na brakujące produkty z poprzedniego zamówienia. Wprowadza je na kasę, pyta się mnie czy chcę napój a gdy poprzestaje tylko na zestawie podaje kwotę do zapłaty. Chcę ją zapłacić lecz chłopak stwierdza że za chwilę, poczym odwraca się i woła by kuchnia przygotowała mini Twistera ponieważ gotowe ,,od ręki,, są tylko różne części i smaki panierowanego kurczaka. Gdy do gastronomicznej ściany podchodzi jego koleżanka przekomarzają się kto pierwszy bierze frytki i szukają poparcia swoich racji u nowego pracownika który nieśmiało tylko się uśmiecha. Frytki położone zostają na tacy która jest wyłożona na całości kartką z informacją Caffe & Sweetss ,, Deserwujemy przyjemność” czyli o ciastkach (trzy smaki Apple Volcanto, Chocolate Volcanto oraz które na tej ulotce są krótko scharakteryzowane) oferowanych w restauracji. Po chwili również dostaję tortillę. Pracownik nie zapomina zapytać się mnie o keczup a gdy i on zostaje podany żegna mnie słowami: ,,Dziękuję i smacznego,, Zmówione jedzenie jest smaczne i ciepłe. Frytki chrupiące i w sam raz słone. Pracownicy ubrani w stroje firmowe- Ciemnie koszule z krótkim rękawem w kratkę, czarny dół (spodnie/spódnica).Mieli przypięte identyfikatory. W restauracji i bezpośrednio przednią panował porządek. Stoły i krzesła czyste. Na niektórych blatach naklejki promujące wspomniane już Caffe & Sweetss. (dwa warianty –filiżanka kawy lub jasne ciastko i otwarte usta).

zarejestrowany-uzytkownik

24.09.2009

Placówka

Warszawa, Al.Jerozolimskie /Popularna 144C

Nie zgadzam się (32)
Chcieliśmy sprawić przyjemność...
Chcieliśmy sprawić przyjemność dziewczynkom i zabraliśmy je do restauracji tej sieci. Obsługiwał nas "nauczyciel"(taki podpis miał na imiennej plakietce) i dało się to wyczuć. Informował ile na daną rzecz będzie trzeba czekać i zapewnił, że zawoła, jak będzie ona gotowa. Ponieważ dzieci były głodne i już zaczynały marudzić, podszedłem do linii kas, mimo iż jeszcze nie minął czas oczekiwania. Sprzedawca, gdy mnie zobaczył, szybko sprawdził dostępność zamówionego posiłku i podał, jak tylko się on pojawił. Sam lokal sprawia miłe wrażenie. Jasno, często sprzątane, miejsca sporo. Najsłabszym punktem są jednak toalety, przed którymi zbiera się spora kolejka, gdyż mogą "obsłużyć" tylko dwie osoby równocześnie(po jednej na toaletę męską i żeńską).

Dust_colector

24.09.2009

Placówka

Wałbrzych, ul. Wrocławska 28

Nie zgadzam się (18)
Bardzo mi pasuje...
Bardzo mi pasuje zestaw B smart (mini Twister + frytki) w sieciowej restauracji KFC. Korzystając z wolnej chwili i jako że lokal znajduje się po drodze gdzie jadę z jednej pracy do drugiej postanowiłam wstąpić na późne śniadanie. Przy kasach nie było klientów, za nimi stał jeden pracownik który głośno coś krzyknął do koleżanki zniknęła i na zapleczu w czasie kiedy brałam gazety i odwracałam się by podejść i złożyć zamówienie. Wspomniana tu młoda dziewczyna ubrana w standardowy struj firmowy tj. w czerwoną bluzkę koszulową w kratkę do której był przypięty identyfikator, i czarną krótką spódnice znalazła się szybko na stanowisku. Przeprosiła mnie i się uśmiechnęła. Prosiłam o w/ w zestaw. Spytana czy życzę sobie coś do picia – podziękowałam. Frytki zostały od razu podane na tortillę kilka minut musiałam poczekać. Kasjerka życzył mi smacznego i miłego dnia oraz zaprosiła ponownie do odwiedzenia restauracji. Poszłam na piętro gdzie też było pusto. Przy stoliku okazało się że frytki są zimne, miękkie i przez to nie smaczne. Twister mi to zdekompresował – był właściwie skomponowany i wypełniony w całości składnikami (kurczak, sałata, pomidor, aromatyczny i wyrazisty w smaku sos). Opuszczam to miejsce w przeświadczeniu, próbuj zanim odejdziesz od kasy bo nie był to pierwszy raz kiedy potrawa nie spełniała norm smakowo/termicznych. Poza tym było ok. Miła obsługa, czysto z wyjątkiem dwóch leżących na blacie przy kasach pozostawionych paragonów i rozlanej koli przy samoobsługowym dystrybutorze z napojami. Dodając do tego przystępne ceny, dość bogate menu i możliwość przeczytania prasy codziennej wizytę oceniam pozytywnie.

zarejestrowany-uzytkownik

10.09.2009

Placówka

Warszawa, Al.Jerozolimskie /Popularna 144C

Nie zgadzam się (19)
Dziś postanowiłem odwiedzić...
Dziś postanowiłem odwiedzić restaurację KFC, aby napić się kawy i zobaczyć czy od mojej ostatniej wizyty coś się zmieniło. Z moich dotychczasowych obserwacji wynikało, że jest to dość sprawnie działająca restauracja. Przed wejściem do budynku zauważyłem trochę śmieci i nieczystości. Trzeba jednak przyznać, że utrzymanie porządku w takim miejscu jest niezwykle trudne, z uwagi na sąsiedztwo przydrożnych handlarzy. Po wejściu okazało się, że w lokalu jest ok. 20 klientów i 4 osoby czekające na obsługę, która była prowadzona na 2 kasach. Jedną z pracownic była Pani Daria (odpowiedni strój, czyli biała bluzka, czytelny identyfikator i spódnica), i to ta Pani mnie obsługiwała. Czekają na obsługę, miałem trochę czasu, bo ok. 12 minut, przyjrzałem się jak wygląda stan czystości na głównej sali. Okazało się, że nie jest najlepiej. Pod stołami było sporo śmieci i nieczystości, a na jednym ze stolików została taca po skończonym przez klienta posiłku. Kiedy przyszła moja kolej usłyszałem, „Dzień Dobry, w czym mogę pomóc?”. Odpowiedziałem, „Poproszę kawę, na wynos”. „Jaka to ma być kawa, biała, czarna?”. Zamówiłem białą i podałem pieniądze. Pracownica sprawnie uregulowała należność i pospiesznie udała się na zaplecze. Po uregulowaniu płatności udałem się do stolika, aby wypić kawę. Generalnie na tej sali, czyli sali przylegającej do miejsca gdzie składa się zamówienia panował porządek, tu stoły i podłoga były czyste. Następnie odniosłem tacę i wyszedłem po pożegnaniu się z lokalu. Wydaję się, że wszystko było na dobrym poziomie, tylko zastanawiające jest brak promocji w KFC na jakiś zestaw czy napój. Osobiście o niczym taki nie słyszałem odwiedzając dzisiaj tą restarację.

zarejestrowany-uzytkownik

09.09.2009

Placówka

Szczecin, Aleja Niepodległości 13

Nie zgadzam się (21)
Wracając z kocertu...
Wracając z kocertu zajechałem wraz z kolegami nocą do kfc. Była długa kolejka samochodowa. Podszedłem do okienka sprawdzić, dlaczego tak wolno idzie. Kierownik zmiany nocnej, który był za kasą i przyjmował zamówienia, wyjaśnił mi, że ludzie nie zamawiają przez głośnik wcześniej tylko u niego. Po takim zamówieniu dopiero przekazuje na kuchnie dany produkt do zrobienia, co wydłuża 2 krotnie czas. Wyjaśnienie jego było pełne spokoju. Zapytałem sie, czy moge zamówić 3 zestawy, jako 6 samochód i mniej czasu czekać. Bez żadnych problemów przyjął zamówienie, pobrał opłatę, powiedział, że sam zawoła, jak stanę za kasą samochodem. Do tego wszytsko było bardzo świeże (nigdy nie jadłem cieplejszego dania i tak dobrego u nich, a jem raz lub dwa co 2 miesiące od okolo 8 lat). Za szybsze załatwienie chciałem dać końcówkę jako napiwek około 4 zł tylko było, ale nawet nie przyjął i powiedział, że nie ma sprawy. Kontakt rewelacja, wszytsko podane i zapakowane jak najlepiej, jego podpowiedzi super, danie na czas, okolica okienka, dojazdu i tego co było widać przez okno bez zastrzeżeń - czysto i schludnie.

Grzegorz_291

31.08.2009

Placówka

Wrocław, Pl. Dominikański 3

Nie zgadzam się (31)
Obserwacja z odwiedzin...
Obserwacja z odwiedzin w restauracji KFC Dąbrowa Górnicza. Moja wysoka ocena została dokonana na podstawie obserwacji z wizyty własnej. Po przybyciu i ustawieniu się w kolejce mój czas oczekiwania był dosyć krótki - około 1 minuty. Były otwarte 3 stanowiska kasowe a obsługa sprawnie przeprowadzała transakcje. Obsługiwał mnie Pan X (imię i nazwisko zachowam dla siebie) Zostałem powitany i zaproponowano mi pomoc. Wybrałem zestaw z oferty - sprzedawca zapytał czy będzie to zamówienie na miejscu czy na wynos - sprzedawca sprawdził na zapleczu czas oczekiwania na wybrany produkt. Podsumował całe zamówienie , podał kwotę do zapłaty po czym poinformowała mnie o tym, iz on teraz zajmie się realizacją zamówienia. Trwało to około 30 sekund po czym wrócił - przyjął gotówkę oraz zapytał o to czy zbieram punktu Premium. Tak podałem mu kartę, zaproponował mi nawet nowy katalog nagród z programu. Zostałem miło pożegnany oraz zaproszony do ponownej wizyty. Jedyną negatywna obserwacją był brak dostępnego w tym momencie asortymentu (rodzaju kurczaka) - i długi 15 minutowy czas oczekiwania - co odbieram jako złą organizację pracy zaplecza.

zarejestrowany-uzytkownik

31.08.2009

Placówka

Dąbrowa Górnicza, Jana III Sobieskiego 6

Nie zgadzam się (20)
szybka obsługa, produkt...
szybka obsługa, produkt dobrej jakości zbyt długi czas oczekiwania

zarejestrowany-uzytkownik

20.08.2009

Placówka

Nie zgadzam się (27)
Będą dziś w...
Będą dziś w Centrum miasta, postanowiłem napić się herbaty w KFC. Wchodząc do restauracji zauważyłem, że przed wejściem są porozrzucane śmieci. Jeżeli chodzi o tą lokalizację, to bardzo trudno jest utrzymać porządek z powodu nieciekawego sąsiedztwa. O każdej porze można wokół lokalu spotkać ludzi przesiadujących na murkach i sprzedających owoce i kwiaty. Sam sprzedaż nie jest niczym zły, natomiast różne pojęcia czystości już tak. Po wejściu do lokalu powitała mnie muzyka sącząca się z głośników umieszczonych w lokalu i Pani Patrycja, która uśmiechnięta czekała za kasami na klientów. Przywitałem się w odpowiedzi na powitanie Pani i otrzymałem propozycję Twistera grillowanego. Kiedy odmówiłem, Pani zaproponowała mi napój z lionką. Także odmówiłem z uwagi na porę. Zamówiłem herbatę, uregulowałem należność a na pożegnanie usłyszałem zaproszenie do ponownej wizyty od Pani Patrycji. Idąc do stolika wziąłem ze sobą gazetę, tak jak zwykle były powieszone na specjalnym uchwycie. Pani która mnie obsługiwała był ubrana zgodnie ze standardami firmy, miała koszulę z krótkim rękawem, spodnie, plakietkę z imieniem a włosy były bardzo ładnie uczesane. Przy stoliku okazało się, że na miejscach do siedzenia, krzesłach i kanapie są jakieś brudy, kurz i resztki. Po lekturze gazety i wypiciu herbaty wyszedłem z restauracji. No cóż, ogólnie to standardy zostały utrzymane, ceny są na odpowiednim poziomie, czytelność menu i kompetencje pracowników także, szkoda tylko, że te szczegóły z utrzymaniem czystości zawiodły.

zarejestrowany-uzytkownik

20.07.2009

Placówka

Szczecin, Aleja Niepodległości 13

Nie zgadzam się (18)
W upalny i...
W upalny i duszny lubelski czwartek wybrałam się do centrum handlowo-rozrywkowego PLAZA w celu kupienia kilku ,,fatałaszków", zawsze wiedząc co chcę kupić i czego oczekuje szybko zrobiłam zakupy, wiedząc,że mam troche wolnego czasu poszłam na 3 piętro by coś przekąsić, już wiedziałam, że kupie frytki bowiem mam do tego niezdrowego jedzenia słabość;). Stanęłam w kolejce obserwując kasjerów, serwis i ofertę jaką mają do zaproponowania- była bogata. Stałam w kolejce około 3 minut, może trochę mniej. Zaskoczona byłam zwinnością kasjerów. Tylko 2 kasy nie były czynne podczas tej zmiany. JAk w 99% u mnie to była podeszłam pewnym krokiem z lekkim uśmiechem,na twarzy by zamówić moje upragnione frytki. Ona(kasjerka) również powitała mnie uśmiechem,a następnie po złożeniu mojego zamówienia zaproponowała bym może kupiła duże frytki a nie małe lub bym skorzystała z nowego Twistera. Podziękowałam, zapłaciłam i czekałam dosłownie 3 sekundy na zrealizowanie mojego zamówienia. Odchodząc zaproszono mnie ponownie i życzono smacznego. Usiadłszy do stolika spojrzałam na moje frytki- miały mieć 70g i na "oko" tyle miały, lub troszkę więcej, ponadto sprawdziłam ich temperaturę-były w sam raz do zjedzenia, chociaż zdaję sobie sprawę, że niektórzy mogliby życzyć sobie cieplejszych; były dobrze posolone. Siedząc i delektując się moimi frytkami zwróciłam uwagę na nienaganny strój pracowników-koszulki, spódnicę lub spodnie w jednakowych kolorach. Dziewczyny miały związane włosy i niepomalowane paznokcie, jedna dziewczyna miała drobne kolczyki w uszach.W restauracji było czysto. Zjadłszy moją skromna porcję- bo trzeba dbać trochę i o linię:) odeszłam usatysfakcjonowana z restauracji.

Katarzyna_994

19.07.2009

Placówka

Lublin, Al. Racławickie 2a

Nie zgadzam się (13)
Jadą dziś do...
Jadą dziś do miasta, postanowiłem napić się kawy w KFC. Na parkingu a także w ogródku było czysto, a krzesła i stoły były odpowiednio ustawione. Po wejściu do lokalu zobaczyłem 4 osoby na Sali i 1 pracownika, Panią Małgorzatę, przy kasach czekającą na klientów. Pani Małgorzata była ubrana zgodnie z obowiązującymi standardami w tej restauracji dla pracowników funkcyjnych. Miała białą koszulę i spódnicę w odpowiednim ciemnym kolorze. Kiedy podszedłem przywitała mnie z uśmiechem i zapytała, czy może w czymś pomóc. Zamówiłem kawę, a Pani zapytała o to, czy kawa ma być mała czy duża, biała czy czarna. Kiedy odpowiedziałem Pani zapytała czy życzę sobie coś słodkiego do kawy. Jak wyjaśniła, mają bardzo dobre ciastka. Podziękowałem i udałem się do stolika. Tym razem nie skorzystałem i nie zamówiłem dodatkowych słodkości, natomiast sposób w jaki pracownik obsługiwał mnie zasługuje na uznanie. Wygląd lokalu był jak najbardziej profesjonalny. Nie pozostaje nic innego jak polecić i wrócić do tego miejsca.

zarejestrowany-uzytkownik

18.07.2009

Placówka

Szczecin, Lednicka/Mieszka I 35

Nie zgadzam się (17)

KFC

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż KFC?

Ktoś 3 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Bardzo źle.
Bardzo źle.
Zgadzasz się?