Rossmann

(4.44)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (5290 z 8294)

Dnia 17/02/2010 po...
Dnia 17/02/2010 po raz kolejny wybrałam się po zakupy do Rossmana. Sklep już od wejścia robi dobre wrażenie. Przy wejściu stoją równo ułożone koszyki na zakupy. W sklepie bez problemu można znaleźć to, czego się szuka. Wszystko ułożone jest tematycznie i schludnie. Ceny zgadzają się z rozłożonym towarem. Oferta sklepu jest bardzo bogata poczynając od chemii, przez kosmetyki po różnego rodzaju ozdoby, karmy dla zwierząt i drobne artykuły spożywcze i farmaceutyczne. Z tego, co zaobserwowałam półki nigdy nie były puste, co oznacza, że pracownicy regularnie dokładają towar. Sklep jest czysty i pachnący. Pracownicy są kompetentni, zawsze chętni do pomocy i schludnie, jednakowo ubrani. Warto zauważyć, że w Rossmanie wyjątkowo tanie są karmy dla zwierząt, często nawet o ponad 20% od przeciętnego sklepu! Do kas zazwyczaj nie ma dużych kolejek, a jeśli taka się utworzy, szybko otwierane są kolejne i kolejka się rozładowuje. W kasie panie są miłe i pakują towar do bioreklamówek. Wartość sklepu podnosi też pojemnik na zużyte baterie, dla świadomych ekologicznie, chcących segregować odpady.

zarejestrowany-uzytkownik

17.02.2010

Placówka

Wrocław, Pl. Dominikański 3

Nie zgadzam się (15)
Sklep funkcjonuje u...
Sklep funkcjonuje u nas od niedawna. Jest czyściutki, towary pięknie wyeksponowane, dobrze podzielone wg rodzaju. Jedna kasa czynna w związku z tym ustawił się do niej sznurek klientów. To co mnie odstraszyło, to ochroniarz, którego wzrok ciągle czułam na sobie. Dlaczego? Chciałam również pomocy w wyborze żelu do mycia twarzy, jednak nie znalazłam wolnej ekspedientki. Dlatego przyznaję tylko 2 pkt. za wygląd sklepu

zarejestrowany-uzytkownik

15.02.2010

Placówka

Chrzanów, Trzebińska 40

Nie zgadzam się (20)
Sądząc,iż drogeria jest...
Sądząc,iż drogeria jest otwarta do godz. 19.00/zostało mi jeszcze 10min.gdyż zjawiłam się o 19-20... Wpadłam do sklepu niczym opętana i pytam pierwszą napotkaną ekspedientkę sklepu przepraszam,szukam tuszu do rzęs z Maybelline ponoć-akcja promocyjna. Dziewczyna szybko skojarzyłą dany produkt i poprosiła o podejscie do kasy i ustawienie się w kolejce i rzekłą ze zaraz przyniesie.Przy kasie było mało osób zatem zostałam obsłużona w ciągu 2minutek.Bardzo serdeczne dziewczyny pomimo,iż były w trakcie sprzątanie-(mycie podłóg...)to mimo wszystko z uśmiechem na twarzy obsłużyły mnie 'błyskawicznie'.Ochroniarz był do końca ostatniego klienta oraz zamknięcia sklepu.dziewczyny były zoorganizowane-jedna podawałą produkty do kasy a druga dokonywała sprzedaży,gdzieś tam 3-cia dokańczała sprzątanie sklepu.Sklep bardzo czysty,schludny,świadczą o tym pułki na których poustawiane były produkty.Wśród kosmetyków na przodzie znajdowały się testery za nimi produkty według danej kolorystyki ,zapachu oraz odcienia

zarejestrowany-uzytkownik

13.02.2010

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (25)
Sklep jest bardzo...
Sklep jest bardzo przestronny,zachęcający do zakupów czystością oraz bogatym asortymentem.Na sali sprzedaży zauważyłam bardzo mało braków towaru.Mniej więcej w połowie sklepu znajdował się stojak opatrzony napisem:"Super cena na do widzenia".-był to prawdopodobnie zgrupowany w jednym miejscu towar wycofywany z asortymentu,zareklamowany w dowcipny sposób.Na sali sprzedaży znajdowały się dwie pracownice,jedna z pań obsługiwała klientów na kasie,druga natomiast wykładała na półki towar.Obecny był również pracownik ochrony,dyskretnie obserwujący klientów.W pobliżu kas ustawiony był kosz z pojedynczymi sztukami,przecenionego towaru.Na mnie nie zrobiło to dobrego wrażenia,ponieważ wyglądało to na rzeczy niepełnowartościowe.Pani kasjerka ,gdy podchodziłam do kasy uzupełniała towar na regale obok ,błyskawicznie jednak zareagowała na pojawienie się klienta.Przywitała mnie ,mówiąc:dzień dobry".Towar zapakowała w jednorazową reklamówkę.Wydała paragon i resztę pieniędzy bez 1 grosza,tłumacząc brakiem drobnych.Podsumowując,poza drobnymi niedociągnięciami,sklep zrobił na mnie korzystne wrażenie.

Dalia_1

11.02.2010

Placówka

Rybnik, Raciborska 16

Nie zgadzam się (17)
Do sklepu wstąpiłam...
Do sklepu wstąpiłam po farbę do włosów. Bardzo mi się tego dnia spieszyło i nie miałam czasu na obejście całej drogerii. W sklepie panował bowiem spory ruch. Dlatego też zaraz po wzięciu farby udałam się do kasy. Przy kasie była dość długa kolejka. Byłam 5 w kolejce. Do tego kasjerka dość wolno obsługiwała klientów. Farba kosztowała 9,99 zł i kasjerka dokładnie powiedziała kwotę do zapłaty. Dałam jej 50 zł. Pani nie powiedziała nic, ile reszty mi się należy, tylko położyła na tackę 40 zł. Nie powiedziała też, że nie ma wydać tego 1 grosza i że odda przy okazji, jak to się zwykle w takich sytuacjach robi. Położyła tylko resztę w banknotach i zajęła się obsługą następnego klienta. Normalnie zwróciłabym jej na to uwagę i wdała się w rozmowę, ale czas mnie gonił i musiałam szybko wyjść za sklepu. Rozumiem problem z wydawaniem 1 czy 2 groszy, ale sprzedawczyni mogła chociaż cokolwiek powiedzieć. Gdyby tak zrobiła pewnie nie zwróciłabym na to żadnej uwagi, a tak to wydarzenie utknęło mi w pamięci.

Alex

04.02.2010

Placówka

Gdańsk, al. Grunwaldzka 141

Nie zgadzam się (27)
Weszłam do...
Weszłam do sklepu po konkretną rzecz, odraz w oczy rzucił mi się nie porządek w sklepie. Podłoga była brudna, stały wózki z dostawą na sklepie jednak nikt jej nie wykładał. Podeszłam do regału ze słodyczami chciałam znaleźć coś smacznego a w zamian za to natknęłam się na przeterminowaną czekoladę. Odechciało mi się jeść. Podeszłam do półki z kosmetykami Nivea jednak nie znalazłam interesujących mnie artykułów. Poprosiłam więc o pomoc, jednak Pani powiedziała tradycyjną regułkę" jeśli nie ma na półce to nie ma" , następnie zapytałam jak działa wybrany przeze mnie kosmetyk i czy jest na pewno odpowiedni do skóry twarz, itp. Pani jednak zaczęła czytać i stwierdziła że nic nie napisał by była nie dobry!! Więc podziękowałam i poszłam do kasy..tam musiałam uzbroić się w cierpliwość ponieważ przede mną stała starsza pani która w zasadzie zastanawiała się czy kupić czy nie kupić chusteczki do nosa... kasjerka była miła i cierpliwa, obsłużyła mnie dobrze zapytała o drobne, podała torebkę na zakupy, zaprosiła ponownie. To była trudna wizyta.

Katarzyna_1581

02.02.2010

Placówka

Warszawa, Al. Jerozolimskie 148

Nie zgadzam się (26)
Często odwiedzam, tą...
Często odwiedzam, tą sieć sklepów i muszę przyznać, że o dziwo jestem z niej zadowolona. Oferują w niej naprawdę wszystkie kosmetyki jakie tylko chce. Co do personelu, nie miałam chyba z nimi nigdy problemu, są uprzejmi, zainteresują się nami i naszymi potrzebami, a co najważniejsze umieją doradzić, nie raz w zwykłym "chemiku" gdy poprosiłam ekspedientkę o pomoc w doborze odcienia fluidu, ta wybrała najdroższy i nieodpowiedni dla mojej karnacji, a na personelu Rossmana jeszcze się nie zawiodłam. Ceny nie są wygórowane, a nawet bardzo atrakcyjne, taniej w mieście nigdzie nie kupię, a jeszcze te atrakcyjne promocje, które wyciągają ostatnie pieniądze z portfela, ale która kobieta odmówi dobrego lakieru za 6.99 zł. Jak dla mnie Rossman jest otwarty w idealnych godzinach, mają długi zakres pracy. Samo miejsce nie jest jakieś ekstra, ale nie zawsze chodzi o wygląd, ważne że jest wygoda i łatwość dostępu do produktów, podzielony na dział, przejrzyście i przestronnie, pozwala zaoszczędzić cenny czas.

Emilia_182

29.01.2010

Placówka

Nie zgadzam się (23)
Przy wejściu na...
Przy wejściu na salę sprzedaży dostępne koszyki dla klientów,brudna posadzka-usprawiedliwieniem jest padający tego dnia śnieg.Towary na półkach oznaczone czytelnie .Cena towaru na kasie zgodna z ceną na półce.Kasjerka p.Karina,żuła gumę.Powitanie i pożegnanie klienta wypowiedziane mechanicznie,bez szczególnego zainteresowania klientem i bez kontaktu wzrokowego.Kasjerka nie zaproponowała reklamówki do zakupionych towarów.Wydano paragon.Reszta wydana bez 1 grosza.-kasjerka nie miała drobnych.

Dalia_1

28.01.2010

Placówka

Rybnik, Raciborska 16

Nie zgadzam się (22)
Małe przejścia między...
Małe przejścia między regałami (przy takiej dużej liczbie klientów powinny być większe). Asortyment oferowanych produktów jest bardzo szeroki. Obsługa jest bardzo miła choć nie zawsze dobrze poinformowana o położeniu różnych produktów. Kolejki do kasy są długie choć nie zawsze trzeba długo czekać bo kasjerki są sprawne i szybko obsługują, nie mniej przydałoby się ich więcej.

Patrycja_166

22.01.2010

Placówka

Wrocław, Powstańców Śląskich 2

Nie zgadzam się (22)
Oprócz kosmetyków i...
Oprócz kosmetyków i chemii gospodarczej a czasami też biżuterii i galanterii do włosów w sklepach sieci Rossman kupuję saszetki dla mojego kota marki własnejWinston, a gdy jest promocja cenowa tak jak trwająca obecnie również Whiskas. Ponieważ w tym konkretnym sklepie w Galerii Handlowej Wileńska jestem nie po raz pierwszy idę do regału gdzie jest karma dla zwierząt. Udaje mi się mimo braków wybrać smaki które wiem że kocisko zje. Nie jest to proste gdyż tak jak napisałam w nie których rzędach zostało kilka paczek i trzeba sięgnąć w głąb regału by się w nie zaopatrzyć. ponieważ nie pierwszy raz spotykam się z tym, iż asortyment nie jest uzupełniony, nie tylko w tej placówce ale i w innych tej sieci również tak się zdarza, wiem że nie koniecznie czego nie widać to nie ma. Gdy już mam wszystko co mi na tę chwilę potrzebne kieruję się do kasy. Stanowisk tych jest 6, po trzy po prawej i po lewej stronie. Przed nimi informacja że obowiązują dwie kolejki. Siódma kasa jest nieco wcześniej , służy do regulowania należności za perfumy oraz kosmetykę kolorową. W tym momencie nie ma tam pracownika. Widać natomiast Pracownika ochrony, ubranego na czarno, opartego podeszwą buta o jeden z regałów z kosmetyką kolorową. Panie kasjerki sprawnie obsługują i choć w pierwszej chwili kolejka nie wróżyła niczego dobrego obsługa idzie niespodziewanie szybko i sprawnie. Po obsłużeniu pracownik mówi ,,zapraszam do wolnej kasy”. W moim przypadku nie ma takiej konieczności bo kasa przy której jestem obsługiwana jest jako pierwsza w rzędzie. Pani ją zajmująca nie zaszczyca mnie spojrzeniem, ani słowami powitania. Przystępuje do skanowania moich zakupów. Czynność tą wykonuje dość nerwowo, upuszcza na ziemię dwie saszetki. Płacę kartą. Pani nie wyjmuje terminala z podstawki, całość podsuwa mi na krawędź blatu z mojej strony. Dostaję spakowane przez kasjerkę zakupy, paragon oraz potwierdzenie transakcji kartą. Pani kasjerka blondynka z prostymi włosami do wysokości uszu, ma smętny anemiczny wyraz twarzy. Jest nie komunikatywna, praktycznie się nie odzywa. Ubrana według obowiązujących w tej sieci zasad – biały fartuch z czerwonymi wykończeniami. Ma przypięty identyfikator. Brak gazetek z ofertą promocyjną.

zarejestrowany-uzytkownik

17.01.2010

Placówka

Warszawa, Targowa 66

Nie zgadzam się (32)
Od jakiegoś czasu...
Od jakiegoś czasu bardzo lubię robić zakupy w tej drogerii. Tym razem potrzebowałam czegoś na prezent dla mamy. Chwilę się zastanawiałam przy półce z balsamami, jednak w końcu wybrałam krem oraz serum pod oczy. Pani z obsługi się mną nie zainteresowała mimo tego, że trochę czasu jednak mi zajęło wybranie czegoś odpowiedniego a sklep był pusty. Podeszłam do kasy, kasjerka szybko i sprawnie skasowała moje zakupy, zapłaciłam kartą i usłyszałam "do widzenia". Jeżeli chodzi o sam sklep jest mały w stosunku do innych salonów tej firmy, przez co odczuwa się ścisk nawet w zupełnie pustym sklepie! Produkty poukładane na półkach idealnie równo. Nie zauważyłam nigdzie bałaganu. A panie z obsługi zawsze są ubrane w czyste firmowe rzeczy. Bez zarzutu.

Joanna_410

06.01.2010

Placówka

Dąbrowa Górnicza, Jana III Sobieskiego 6

Nie zgadzam się (22)
Potrzebowałam kilku rzeczy...
Potrzebowałam kilku rzeczy z drogerii więc będąc w plazie wstąpiłam do ww drogerii. Panował tam ład i porządek, asortyment poukładany kategoriami, na półkach nie było żadnych powywracanych rzeczy. Kupiłam kilka rzeczy i udałam się do kasy. Pani w kasie bardzo miła, przywitała się mówiąc wesoło "dzień dobry" szybko uporała się z kartą oraz pakowaniem moich zakupów do plastikowej torebki, wychodząc usłyszałam miłe "do widzenia" . Była ubrana w firmową bluzkę, miała identyfikator. Ceny w tej drogerii są różne, nie mogę powiedzieć, że coś jest bardzo droższe niż w innych sklepach tego typu:) Jednak ze względu na obsługę będę tam na pewno zaglądać częściej.

Joanna_410

02.01.2010

Placówka

Sosnowiec, Sienkiewicza 2

Nie zgadzam się (13)
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym wpadłem do sklepu Rossmann w Galerii Retkińskiej na szybkie zakupy. Pierwsze wrażenie po wejściu (w tym sklepie jeszcze nie byłem) to porządek, czystość i bardzo czytelne rozmieszczenie produktów. Czystość i porządek nie są z moich doświadczeń osiągalne dla każdego sklepu tej sieci, dlatego tym bardziej należy ten fakt podkreślić w tym konkretnym przypadku. Na uwagę zasługuje również fakt iż mimo sporej liczby Klientów obsługa odbywała się płynnie. Panie rozkładające towar na półkach nie rzucały się w oczy, nie tarasowały przejścia, wszystko odbywało się w tle zupełnie nie przeszkadzając Klientowi. W samej kasie, obsługa była bardzo szybka, kasjerka uśmiechnięta, schludnie ubrana. Naprawdę dobre wrażenie :)

Michało

02.01.2010

Placówka

Łódź, Wyszyńskiego 29

Nie zgadzam się (21)
Wchodząc do sklepu...
Wchodząc do sklepu widać porządek: podłoga czysta, towary na półkach równo poustawiane. Każdy pracownik(tych których widziałam na sklepie) zajęty był swoją pracą, żadnych rozmów między sprzedawcami. Każdy miał przypięty identyfikator. Na sklepie był również ochroniarz. Klientów było sporo. Gdy podchodziłam już do kasy, pani przede mną miała jakiś problem przy kasie( prawdopodobnie chodziło o jakąś promocję), parę chwil trwało zanim kasjerka policzyła jej towar, a w tym czasie utworzyła się dość spora kolejka. Ale za chwilę pojawiły się dwie pracownice, które usiadły przy kasie i bardzo sprawnie liczyły towar oczekującym klientom. Bardzo dobra organizacja pracy jest w tym sklepie. Bardzo duży wybór asortymentu. Sklep godny polecenia.

Lutka

29.12.2009

Placówka

Świdnik, Wyszyńskiego 17

Nie zgadzam się (29)
Postanowiłem kupić pastę...
Postanowiłem kupić pastę do zębów dla dziecka. W zasadzie mógłbym to zrobić wszędzie ale wybrałem salon Rossmana, gdyż zachęciła mnie reklama na szybie ofertująca rabat 5% dla klientów mBanku. Pomyślałem, że mam nawet 2 różne karty mBanku więc zawsze te parę złotych uda mi się zaoszczędzić. Wewnątrz zastałem ok. 30 klientów (pań i panów), 2 czynne kasy. Szybko odnalazłem stoiska z artykułami do higieny jamy ustnej. Wybrałem potrzebną pastę i ustawiłem się do krótszej kolejki. Przy kasie pani kasjerka powitała mnie, zeskanowała pastę do zębów i podała cenę. Wówczas podałem pani kartę mBanku i poprosiłem o rabat 5%. Pani sprawdziła kartę i dodała, że nie jest to karta Rossmana. Dodałem, że przecież ma być karta mBanku, kredytowa, więc przecież taka była. Wówczas pracownica sklepu poinformowała mnie, że ma być to „specjalna karta kredytowa” z dodatkowym paskiem magnetycznym, który jest odczytywany przy każdej transakcji. Kartę wydaje sieć Rossman przy współpracy z mBankiem. Trochę mi się głupio zrobiło, że nie doczytałem informacji na plakacie wywieszonym w witrynie. Z drugiej strony muszę przyznać, że gdy kupiłem już towar, uprzejmie pożegnałem się z kasjerką to sprawdziłem jaka podana jest informacja na szybie w sprawie rabatu. Otóż moim zdaniem ulotki wprowadzają w błąd, bo mieszanie logo Banki i Rossmana w pierwszej chwili sugeruje, że będziemy kupować taniej w Rossmanie płacąc kartą mBanku. To oczywiście nieprawda. Dotyczy to tylko i wyłącznie 1 rodzaju karty mBanku wydawanego przez Rossmana. Pamiętajcie o tym zanim zdecydujecie się płacić kartą debetową albo płatniczą mBanku w sieci Rossman.

miki

18.12.2009

Placówka

Wrocław, Powstańców Śląskich 2

Nie zgadzam się (23)
Udałam się do...
Udałam się do sklepu Rossmann aby wykonać podstawowe zakupy: ręczniki papierowe i inne drobne chemiczne zakupy. W sklepie panowała miła atmosfera, w tle sączyła się przyjemna muzyka, o tej porze nie było zbyt wielu klientów: w sklepie znajdowało się około 12 osób. Produkty były równo poukładane, w sklepie panowała czystość, ład i porządek. Ochroniarz też był widoczny, ale nie śledził klientów tylko dyplomatycznie zerkał. Podczas oglądania kremów zauważyłam jak jedna starsza Pani prosi o pomoc pracownika o informację gdzie znajduje się jej ulubiony krem, którego z racji braku okularów nie może umiejscowić. Pracownica chętnie pomogła i doradziła odpowiedni produkt. Podeszłam do kasy, w kolejce stało około 4 osób, kiedy podchodziłam już jako druga, zwróciłam uwagę, że przy kasie prowadzona jest rozmowa pomiędzy kasjerką a pracownicą wykładającą towar na pólkach (blondynka w okularach), która opowiadała o problemach kierowców na drogach. Co prawda nie przeszkadzało mnie osobiście to bardzo, ale kasjerkę mogło to rozpraszać, a przecież pracuje przy wydawaniu reszty. Podeszłam do kasjerki, zaczęła wkładać produkty do foliowej torby i liczyć. Kiedy podliczyła mnie do końca, i poprosiła o zapłatę, zauważyłam, że nie policzyła błyszczyka do ust, który widocznie zawieruszył się w koszyku. Podałam jej więc produkt i nabiła go na kasę, dziękując za zwrócenie uwagi. Potem jeszcze poprosiłam, żeby podała mi folie aluminiową, która znajdowała się na półce za kasjerką, pracownik kasy bez problemu podał mi żądany produkt. Ogólnie oceniam wizytę w sklepie dobrze, jednak jestem uczulona na wszelkie prywatne rozmowy prowadzone przez obsługę sklepów czy instytucji. Klient jest najważniejszy i to na nim powinna się skupić cała uwaga. Takie osobiste dywagacje można prowadzić w pubie przy kuflu piwa lub kawiarni a nie przy kolejce z klientami, którym się spieszy.

zarejestrowany-uzytkownik

17.12.2009

Placówka

Łódź, Wyszyńskiego 29

Nie zgadzam się (25)
Rossman to sklep,...
Rossman to sklep, którego oferty w postaci reklamówek docierają do mnie regularnie (znajduję je w niektórych czasopismach oraz najczęściej w skrzynce na ulotki). I otóż zgodnie z zapowiedzią umieszczoną w reklamówce z odpowiednim wyprzedzeniem, interesujący mnie produkt podanego tam dnia rzeczywiście znalazł się na półce sklepowej, więc zaplanowany zakup powiódł się - ku mojemu zadowoleniu.

Jolanta_12

10.12.2009

Placówka

Lublin, Orkana 6

Nie zgadzam się (32)
Udałam się na...
Udałam się na dość duże zakupy do drogerii, w związku z tym, że w domu brakowało artykułów chemicznych i innych kosmetyków. W sklepie było dość dużo klientów, chwilami było wręcz ciasno przez co mało komfortowo, przepychanki w alejkach nie należą do przyjemnych. Produkty były ładnie poukładane na półkach, wybrałam wiele potrzebnych rzeczy, w sklepie brakuje jednak tańszych np. polskich produktów. Oczywiście standardowo za każdym wejściem do alejki zaglądał za mną ochroniarz i robił to bardzo nachalnie, przez co kolejny raz czułam się jak złodziej. Przy kasie było małe zamieszanie związane z przekazywaniem kasy. Jednak nie ucierpiała na tym zbyt obsługa klientów: płacenie odbyło się sprawnie, bardzo podobało mi się to,że kasjerka sama pakuje do foliowej torby produkty, które zakupiłam. Niestety miłą atmosferę psuje ochroniarz i ta ciasnota. Na zakupy wydaje zwykle 100 zł jednorazowo i tak było tym razem.

zarejestrowany-uzytkownik

03.12.2009

Placówka

Łódź, Wyszyńskiego 29

Nie zgadzam się (22)
Mimo bardzo interesującego...
Mimo bardzo interesującego dla mnie asortymentu, niestety jakość obsługi oraz standardy tam obowiązujące nie są na zadawalającym poziomie. Personel pracujący w tej placówce jest źle nastawiony do Klienta, obsługa jest mechaniczna i pozbawiona pozytywnego podejścia.Pracownicy podczas obsługi żują gumę oraz rozmawiają z innymi - brak uwagi na obsługiwanego Klienta. Ochrona niestety również jest bardzo negatywnie nastawiona, bezczelnie zwraca uwagę Klientom na odstawianie koszyka itp Pracownicy nie potrafią doradzić i udzielić podstawowych informacji o produktach.

Monika_959

30.11.2009

Placówka

Wrocław, Gen. Hallera 52

Nie zgadzam się (19)
Obserwację uniemożliwił mi...
Obserwację uniemożliwił mi pracownik obsługi, który zamknął drzwi od środka, pomimo jeszcze 10 minut do zamknięcia sklepu. Kiedy próbowałam wejść, odwrócił się plecami. W budynku, w którym znajduje się sklep na piętrze znajduje się siłownia. Wielokrotnie próbowałam zdążyć zrobić zakupy po zajęciach, sklep niestety jest zamykany zbyt wcześnie. Z podobnym problemem spotkały się moje koleżanki.

Dominika_167

27.11.2009

Placówka

Warszawa, Puławska 17

Nie zgadzam się (29)

Rossmann

Historia firmy rozpoczęła się w 1972 roku w niemieckim Hanowerze, gdzie Dirk Rossmann otworzył swój pierwszy sklep. Obecnie u naszych zachodnich sąsiadów funkcjonuje ponad 1700 placówek Rossmanna. Poza tym firma posiada swoje sklepy w Czechach, Albanii, Turcji i na Węgrzech. Rossmann Polska należy do grupy kapitałowo-zakupowej tworzonej przez Rossmann GmbH oraz A.S. Watson. W jej skład wchodzi ponad 10 000 drogerii w 33 krajach Europy i Azji. Sklepy z logo „Rossmann” znajdują się w Polsce, Niemczech, Czechach, Turcji, Albanii i na Węgrzech i jest ich ponad 2800.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Rossmann?

Ktoś 1 dzień temu dodał opinię na temat tej firmy

Sklep Rossmann, jako...
Sklep Rossmann, jako popularna sieć drogerii jest dobrze zaopatrzony i oferuje szeroki asortyment produktów dobrej jakości zarówno do pielęgnacji skóry, ciała i włosów, jak również artykuły gospodarstwa domowego i żywność. Obsługa sklepu jest z reguły profesjonalna i pomocna. Pracownicy zwykle są dobrze poinformowani o produktach i chętni do udzielania porad, co sprawia że zakupy stają się łatwiejsze i bardziej przyjemne. Wygląd sklepu przemyślany i zorganizowany, umożliwiający łatwe znalezienie potrzebnego produktu. Sklepy dobrze oświetlone z wyraźnie oznaczonymi promocjami
Zgadzasz się?