C&A

(4.23)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1528 z 2553)

Sklep znajdujący się...
Sklep znajdujący się w galerii Wisła posiada dwa poziomy i ruchome schody. Wchodząc W dolnej części jest jasny podział na artykuły męskie i damskie. Oraz znajduje się tu również przymierzalnie i drobne artykuły jak korale, rękawiczki itp. Wszystko poukładane artykułami ( czyli dany model bluz razem, swetrów razem itp ). Wjechałem na górne piętro a tam dużo więcej powierzchni wrażenie wydzielona strefa męska, żeńska i dziecięca, wygodne i szerokie przejścia między artykułami, wszystko ładnie poukładane i wyeksponowane. Na górze również znajdują się przymierzalnie obok kas. Ceny wszystkich produktów znajdują się na metkach.

Kamil_71

14.11.2010

Placówka

Płock, Wyszogrodzka 144

Nie zgadzam się (0)
W sklepie tym...
W sklepie tym dość często robię zakupy będąc w galeriach. Tym razem poszedłem w celu zakupu konkretnej rzeczy. W sklepie było czysto, puszczona była muzyka. Nie było zbyt bardzo tłoczno, więc spokojnie można było oglądać. Gdy znalazłem interesującą mnie rzecz, udałem się do kasy. Panie ekspedientka była bardzo miło. Wytłumaczyła dokładnie promocję która akurat obowiązywała. Wystarczyło zrobić zakupy za ponad 100 zł, aby dostać rabat w wysokości 25% na kolejne zakupy w dniach 2-6 grudnia. Spakowała odzież, dała paragon i ulotkę. Zapytałem ją jeszcze, czy wieszaki też może dać, powiedziałam, że tak i również je włożyła do reklamówki. Ogólnie bardzo miła obsługa, polecam.

MonsieurJabol

12.11.2010

Placówka

Częstochowa, Al. Wojska Polskiego 207

Nie zgadzam się (2)
Sklep odzieżowy C&A...
Sklep odzieżowy C&A mieści się w centrum handlowym Focus Mall. Asortyment jest naprawdę szeroki. Właściwie to każdy znajdzie tu coś dla siebie. Weszłam w poszukiwaniu możliwości okazyjnego kupienia odzieży zimowej. Rozglądałam się za kurtką lub ciepłym płaszczem. W sklepie był spory ruch. Wielu klientów przymierzało odzież, było również kilka osób do kasy. Wszysycy pracownicy mieli co robić. Rozejrzałam sie po sklepie. Znalazłam model który mi się spodobał jednak miałam zastrzeżenia co do koloru. Udałam się więc do pracownicy sklepu z zapytaniem o inny kolor płaszcza. Usłyszałam wtedy, że jeśli są w innym kolorze to powinny być wywieszone ale ona zaraz sprawdzi. Okazało się że płaszcze w tym fasonie, w kolorze czarnym wywieszone były w innym miejscu. Wzięłam więc jeden z tych któe wskazała mi pracownica sklepu i udałam się do przymierzalni. Okazało się że płaszcz pasował idealnie. Udałam sie do kasy gdzie szybko zostałam obsłużona. Dzięi pomocy i uprzejmości pracownicy sklepu kupiłam coś co naprawdę mi się podoba. Ceny w tym sklepie są na poziomie porównywalnym do innych jednak poziom obsługi jest wyższy.

Magdalena_12

11.11.2010

Placówka

Piotrków Trybunalski, Słowackiego 123

Nie zgadzam się (0)
Znalazłam w sklepie...
Znalazłam w sklepie kurtkę, która kiedyś mi się podobała. Teraz była przeceniona, ale nie było napisane na ile. Wzięłam swój rozmiar i podeszłam do kasjerki, by zapytać o obecną cenę. Nawet nie chciała kurtki dotknąć tylko kazała sprawdzić metkę. Mówię, że nie ma metki, a ona, że jest z boku. Powtarzam, że dokładnie sprawdziłam i nie ma, a ona się zdenerwowała, wyszła zza kasy i podeszła do wieszaków, gdzie były jeszcze ostatnie trzy sztuki i tam sprawdziła. Rzuciła mi tylko cenę i odeszła. Czy to moja wina, że kurtka, którą wzięłam nie miała ceny? Po co te nerwy? Następnie zeszłam na dolny poziom, gdzie znalazłam ładne bolerko. U góry widniała informacja, że wszystkie bolerka są w cenie 29 złotych. Postanowiłam je kupić. Skorzystałam z kasy na dole. Wyszło, że ubranie kosztuje 35 złotych. Tłumaczę, że przecież na karcie widnieje informacja "bolerka w cenie 29 zł", nie OD 29 złotych. Ona popatrzyła na mnie dziwnie i poszła sprawdzić to bolerko. Wzruszyła ramionami: "cena jest 35 złotych i za taką sprzedaję, bierze pani czy nie?" Wzięłam, ale czy to nie jest oszukiwanie klientów?

zarejestrowany-uzytkownik

11.11.2010

Placówka

Opole, pl. Kopernika 16

Nie zgadzam się (3)
Podczas dzisiejszych zakupów...
Podczas dzisiejszych zakupów w C&A bardzo spodobał mi się oferowany tam asortyment. Do tej pory uważałem tą markę, za prezentującą dość tradycyjne ubrania. Dzisiaj zauważyłem, że jest jednak inaczej. Prezentowane modele ubrań mają ciekawą linię, fason, a co najważniejsze kolorystykę. Poza tym wykonane są z dobrych materiałów, a ceny są bardzo niskie. Obsługa przy kasie okazała się bardzo serdeczna. Zakupione przez mnie produkty zostały ładnie zapakowane.

Jakub_85

09.11.2010

Placówka

Poznań, al. Solidarności 47

Nie zgadzam się (0)
Ten sklep bardzo...
Ten sklep bardzo przypadł mi do gustu. W centrum handlowym Manhattan zajmuje on dwa poziomy, jest bardzo przestronny i oferuje sporą kolekcję ubrań. W sklepie panuje miła atmosfera, ekspedientki są uśmiechnięte i chętnie pomagają w poszukiwaniach rozmiaru a przy okazji nie są natrętne. Jakość ubrań jest na wysokim poziomie a ceny na prawdę przyzwoite.

zarejestrowany-uzytkownik

09.11.2010

Placówka

Gdańsk, Al. Grunwaldzka 82

Nie zgadzam się (3)
Fajny sklep z...
Fajny sklep z odzieżą. Można kupić i garnitur i strój na co dzień. Ceny rozsądne, za niewielkie pieniądze można się ładnie i modnie ubrać. Sklep jest ogromny, podzielony na działy męski, damski i dziecięcy. Ubrania są na wieszakach, z cenami i rozmiarami, łatwo je obejrzeć i wybrać coś. Można płacić kartą.

Sławomir_165

08.11.2010

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (0)
Podczas nocy zakupów...
Podczas nocy zakupów w Galerii Krakowskiej miło zaskoczyła mnie obsługa i jakość oferowanych usług w sklepie C&A. Ekspedientki mimo ogromnych tłumów służyły radą, zachowując przy tym uwagę na porządek panujący w sklepie. Kolejka do kasy choć długa przesuwała się bardzo sprawnie. Osoby za kasą dzieliły się z klientami uśmiechem. Z reguły nie przepadam za wielkim zakupowym szałem, ale w C&A mimo tłumów nie dało się odczuć jakiejkolwiek presji.

ZweryfikowanyKlient

07.11.2010

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (0)
Do wizyty w...
Do wizyty w tym sklepie zachęcił mnie plakat informujący o "szalonych cenach w C&A". Weszłam wiec do środka i zauważyłam, że chyba trochę sie spóźniłam na te szalone ceny, bo tylko kilka rodzajów ubrań miało niższe, promocyjne ceny. Znalazłam interesujące mnie bluzki i z wybranymi trzema poszłam do przymierzalni. W sklepie było tylko kilkoro klientów, więc i w przymierzalniach było pusto. Przymierzalnie były czyste, nie było widac w nich pozostawionych ubrań. Wybrałam bluzkę, którą chciałam kupic, pozostałe odniosłam na wieszak i udałam się do kasy. Przy kasie nie było żadnego pracownika, nie było też widac nikogo z obsługi na sali sklepowej. Po chwili oczekiwania do kasy podeszła pracownica, która nie posiadała żadnego identyfikatora, ani niczego innego, co świadczyłoby o tym, że tutaj pracuje (była ubrana w bluzkę i spódnice i wyglądała jak klientka sklepu). Pani powiedziała dzień dobry, skasowała moją bluzkę, wydała mi paragon i pożegnała się uprzejmie.

klientka_7

07.11.2010

Placówka

Wrocław, Pl. Dominikański 3

Nie zgadzam się (0)
Poszłam niedawno do...
Poszłam niedawno do sklepu C&A w poszukiwaniu jakiejś ładnej bluzeczki na domową imprezę. Sklep jest ogromny, dwupoziomowy. Było bardzo dużo ubrań, ale nic szczególnego nie wpadło mi w oko. Na pocieszenie jednak wybrałam sobie dwie pary ślicznych kolczyków. Muszę przyznać, że jeśli chodzi o dodatki to ten sklep może się poszczycić dużym asortymentem. Sklep jest przestronny, dobrze oświetlony. Minus za kolejki. Ilekroć robię zakupy w tym sklepie muszę swoje odczekać. Są dwie kasy, ale rzadko kiedy są dwie czynne. Obsługa jest miła.

MałyGekon

05.11.2010

Placówka

Wrocław, Pl. Dominikański 3

Nie zgadzam się (2)
Witam, 29 października...
Witam, 29 października miałem okazję odwiedzić niedawno otwartą Galerię Victoria w Wałbrzychu. Udałem się z całą rodziną na zakupy. Na początku postanowiliśmy odwiedzić sklep C&A, bowiem znaleźć w nim można zarówno odzież dla dziecka jak i kobiety i mężczyzny. Rozdzieliliśmy się z żoną i zaczęliśmy wyszukiwać odzieży dla siebie i syna. Żona udała się na piętro sklepu, ja natomiast zostałem na parterze. Ogólnie sklep prezentuje się bardzo dobrze. Jest dużo asortymentu, panuje porządek, sklep jest przejrzysty. Problem natomiast zaczął się w momencie, gdy potrzebowałem znaleźć kogoś z obsługi. Na nic się zdały moje wypatrywania pracownika z obsługi. Przerzuciłem stos spodni w poszukiwaniu swojego rozmiaru i już lekko zniechęcony tym kopaniem, postanowiłem zapytać kogoś, czy wogóle dostane taki rozmiar. Dodam, że poszukiwałem spodni na 198cm. Niestety, po obejściu całego parteru sklepu, dostrzegłem tylko 1 kasjerkę, obsługującą dość długą kolejkę. Zapytałem ochroniarza, czy ktoś tu obsługuje, to usłyszałem odpowiedź, że już część pracowników poszła do domu. Wydaje mi się, że trochę nierozważnie planuje się pracę w tym sklepie, zwłaszcza, że mieści się on w nowo otwartej galerii, gdzie przez najbliższy czas, będzie przychodzić bardzo dużo ludzi. Dodam, że moja żona na piętrze także nie mogła znaleźć nikogo z obsługi. Co prawda kupiła synowi swetr i spodnie, wypatrzone wcześniej w gazetce promocyjnej, ale jak chciała spytać o coś innego, to nie miała kogo. Podsumuwując, duży plus dla sklepu za asortyment i że towar z gazetki, jest wogóle dostępny na sklepie, że nie widnieje on tylko na papierze. Duży minus za obsługę, a raczej jej brak. Na pewno zostawiłbym w piątek w C&A kilka złotówek więcej, jeśli znalazł by się ktoś do obsługi.

Highti

02.11.2010

Placówka

Wałbrzych, 1 Maja 64

Nie zgadzam się (1)
Sklep zajmuje pomieszczenia...
Sklep zajmuje pomieszczenia na dwóch poziomach w Centrum Handlowym Bonarka. Powierzchnia sklepu jest bardzo duża. Wystawa została zaaranżowana w dość prosty i ascetyczny sposób, na białym tle kilka ubranych manekinów. Na wystawie znajduje się też informacja o promocji – 20 % na cały asortyment. Informacja nie jest dobrze widoczna. W dodatku w środku informacje o tej promocji znajdują się na niektórych stojakach, co sugeruje, że tylko wybrany asortyment podlega promocji. Stojaki z odzieżą są dość luźno i swobodnie rozstawione, co ułatwia oglądanie. Jest też kilka dodatkowych wyprzedaży na specjalnych wieszakach, chociaż tutaj informacja jest nieco naciągnięta, na wieszaku została wywieszona kartka od 17 złotych, ale po obejrzeniu wszystkich produktów przekonałam się, że najtańszy wywieszony kosztuje 22 złote. W końcowej części sali znajdują się ozdoby do włosów, trochę poniszczone i pouszkadzane. Obsługa zajęta była głównie przy kasie, na sali sprzedaży nie widziałam pracowników. W sklepie czuć było nieprzyjemny zapach.

Astrum

31.10.2010

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (0)
Poszukiwałem wiosennej kurtki....
Poszukiwałem wiosennej kurtki. Po jakimś czasie chodzenia po sklepach - co nie cierpię, w końcu znalazłem coś dla siebie w tym sklepie. Byłem wtedy z żoną, więc jej rada bardzo mi się przydała, ponieważ był spory wybór. Wchodząc do sklepu zauważyliśmy, że jest podzielony na męską stronę po prawej i na damską po lewej, co ułatwiało poszukiwanie. Trzymając się prawej strony rozpoczęliśmy poszukiwanie. Trochę byliśmy zdezorientowani, ponieważ mijaliśmy swetry, koszule, nagle krawaty, spodnie, znowu koszule, znowu spodnie.. Trochę było tak jakby wszystko chaotycznie wymieszane i zniechęcało do dalszego rozglądania się. Ale ze względu na to, że obeszliśmy już tyle sklepów postanowiliśmy kupić tę kurtkę tutaj. Szkoda, że nikt z obsługi się nami nie zainteresował, bo zdecydowanie skorzystalibyśmy z oferowanej pomocy. Ale czas na poszukiwanie sprzedawcy woleliśmy przeznaczyć na dalsze poszukiwanie kurtki. Po jakimś czasie usłyszałem wołanie mojej żony i zauważyłem, że trzyma coś w ręce - to była kurtka! Przymierzyłem rozmiar "L" i był dobry, ale przydałby się rozmiar większy, taki jaki zawsze kupuję, czyli "XL", ale niestety nie było. Zdecydowaliśmy się na nią. Podeszliśmy do kasy i nikogo nie było. Staliśmy może 3min., kiedy to wyłaniająca się z jednego regału twarz zauważyła nas i podeszła. Kasując rozmawiała z koleżanką z pracy, która też podeszła potem do kasy. Jedynie zwróciła się do nas z prośbą o wbiciu PIN-u, ponieważ płaciliśmy kartą. Pożegnania niestety nie usłyszeliśmy albo niedosłyszeliśmy. Ogólnie ze sklepu jestem zadowolony, bo nie tylko kurtkę tam kupiłem, ale także koszule oraz szalik. Z tego sklepu nigdy nie wyszedłem z pustymi rękoma.

Szakal

31.10.2010

Placówka

Opole, pl. Kopernika 16

Nie zgadzam się (0)
Szukałem dla siebie...
Szukałem dla siebie koszuli. Przechodziłem akurat obok sklepu C&A i postanowiłem wejść do środka. Pokręciłem się chwilę pomiędzy regałami gdy nagle zjawiła się bardzo miła pracownica i zaproponowała pomoc w wyborze towaru. Znalazłem koszulę, która spodobała mi się, niestety nie było mojego rozmiaru, ale ekspedientka stwierdziła, że być może znajdzie coś na zapleczu, niestety nie udało się, zaproponowała jednak, że sprawdzi w systemie i być może znajdzie koszule w innym sklepie sieci C&A we Wrocławiu, ze względu na brak czasu nie skorzystałem, ale pracownik, jego profesjonalizm i kultura pozostawiła pozytywne wrażenie i myślę, że w przyszłości skorzystam jeszcze z oferty tego sklepu.

Konrad_29

31.10.2010

Placówka

Wrocław, Legnicka 58

Nie zgadzam się (4)
Podczas dzisiejszej wizyty...
Podczas dzisiejszej wizyty w sklepie C&A w Galerii Gwarna w Legnicy wybrałam dla siebie kilka par kolczyków na drugim poziomie sklepu (I piętro). Podeszłam do kasy, ale nikogo przy niej nie było. Poczekałam chwilkę i rozejrzałam się wgłąb sklepu, czy jest ktoś z personelu. W oddali zobaczyłam panią sprzedającą rozmawiającą z młodym mężczyzną - być może był to klient, a może jakiś znajomy, nie wiem. Stałam jeszcze chwilkę na wprost pani, ale nie chciało mi się czekać, więc udałam się w kierunku ruchomych schodów i pojechałam na pierwszy poziom sklepu (parter). Tam kasa również była pusta, ale jedna z pracownic widząc, że do niej podeszłam, od razu zjawiła się za kontuarem i szybko i miło mnie obsłużyła. Tę placówkę C&A odwiedzam od czasu do czasu, bo czasem można znaleźć coś ciekawego w atrakcyjnej cenie (mnie interesują zwłaszcza ubrania młodzieżowe i biżuteria oraz dodatki) i praktycznie prawie zawsze mam wrażenie, że jest tam niedostatek personelu, tzn. puste kasy. Raz zdarzyło się, że na drugim poziomie sklepu na ladzie zobaczyłam karteczkę w rodzaju "Kasa nieczynna, przepraszamy - prosimy przejść na 1 poziom", ale najczęściej nie ma żadnej informacji, a klient jest pozostawiony sam sobie. Nie obwiniam o to pań tam pracujących - to raczej wina właściciela, że zatrudnia tyle akurat osób w dużym sklepie. Jeśli osoba pracująca w sklepie musi pójść poukładać towar albo pomóc w czymś potrzebującemu klientowi, to siłą rzeczy odchodzi od kasy. Wpływa to na jakość obsługi (C&A pod tym względem wypada blado na tle innych sklepów w galeriach w Legnicy), nie zawsze ma się czas czekać długo przed ladą na kogoś z personelu, a i sklep może na tym stracić - takie kolczyki mogłam dziś spokojnie ze sklepu wynieść, nie mają żadnego zabezpieczenia, nikt na mnie nie patrzył i nikt by nawet nie zauważył ewentualnego braku.

zarejestrowany-uzytkownik

21.10.2010

Placówka

Legnica, Złotoryjska 30

Nie zgadzam się (4)
Dobra, pomocna obsługa....
Dobra, pomocna obsługa. Co prawda nie znalazłem koszuli której szukałem, ale starali się. Nie było mojego rozmiaru na półce, dziewczyna zaproponowała że sprawdzi w magazynie. Szybko wróciła bez koszuli ale zaproponowała poszukanie w systemie komputerowym czy ta koszula jest dostępna w innym sklepie. Nie skorzystałem z uwagi na pośpiech, ale idąc tropem tej podpowiedzi po kilku dniach przy okazji zajrzałem do C&A w Galerii Dominikańskiej i znalazłem mój rozmiar. Polecam za pomoc i dobre chęci.

Neo

12.10.2010

Placówka

Wrocław, Legnicka 58

Nie zgadzam się (7)
Bardzo lubię przychodzic...
Bardzo lubię przychodzic do tego sklepu sieci C&A. Jest to najstarszy z trzech sklepów tej firmy we Wrocławiu. Zazwyczaj znajduję tu wiekszy wybór modeli ubrań niż w dwóch pozostałych sklepach. Sklep ten jest też najmniejszy spośród trzech i chyba z tego powodu czasami ubrania "wylewają się" z wieszaków, bo ta sama ilośc rzeczy musi się zmieścic na mniejszej powierzchni sklepu. Ale akurat mnie to nie przeszkadza w robieniu zakupów. Jest tu sporo kabin w przymierzalniach, a po wyjściu z przymierzalni ubrania można odwiesic na specjalnym wieszaku i nie trzeba ich odnosic z powrotem na miejsce (przy wiekszej ilości ubrań zabieranych do przymierzalni trudno dokładnie zapamietac skąd się wzięło jakąś rzecz). Sklep jest dwupoziomowy, ubrania są pogrupowane stylami i markami własnymi sieci C&A. Obsługa przy kasie przebiegła szybko i sprawnie.

klientka_7

12.10.2010

Placówka

Wrocław, Pl. Dominikański 3

Nie zgadzam się (16)
SPRAWA WYGLĄDA TAK...NIE...
SPRAWA WYGLĄDA TAK...NIE CHCIELI MI PRZYJĄĆ ZWROTU.POPROSIŁEM O KIEROWNICZKĘ.NIE DOŚĆ ŻE PRZYSZŁA PO 5 MIN TO JESZCZE BYŁA NIE UPRZEJMA I AROGANCKA A NA DODATEK NIE MOŻNA JEJ BYŁO ZROZUMIEĆ BO MÓWIŁA NIE WYRAZNIE.JAKAŚ CHYBA WADA WYMOWY.GUBIŁA RRR.PO DŁUGIEJ KŁÓTNI I NIEMIŁEJ ATMOSFERZE W KOŃCU WYSZEDŁEM STAMTĄD.JUŻ CHYBA NIGDY NIE ZROBIĘ TAM ZAKUPÓW.DOBRZE,ZE CHOCIAŻ ZZNALAZŁEM TAKĄ STRONĘ,GDZIE MOGĘ WYRAZIĆ SWOJĄ OPINIĘ

niezalogowany-uzytkownik

30.09.2010

Placówka

Nie zgadzam się (18)
Sklep mieści się...
Sklep mieści się w Silesia City Center. Ubrania świetnie wyeksponowane, dużo miejsca pomiędzy wieszakami, pełna rozmiarówka (sweterki i jeansy) bo akurat tego szukałam. Polecam zabrać na zakupy do tego sklepu swojego faceta, znajdzie coś dla siebie i nie będzie marudził:) Panie bardzo miłe i kompetentne, ceny również konkurencyjne. Polecam ten sklep!

Marta_863

13.09.2010

Placówka

Katowice, Chorzowska 107

Nie zgadzam się (21)
Sklep C&A w...
Sklep C&A w Kupcu Poznańskim - Poznań. Jeden z najgorszych sklepów odzieżowych w jakim byłam. C&A w Kupcu Poznańskim jest sklepem bardzo dużym zajmującym dwa piętra. Odzież jest podzielona na część damską na dole i część męską i dziecięcą na górze. Ceny również są przystępne i można czasmi coś ciekawego dla siebie wybrać. Jest to niestety koniec pozytywów jakie mogę powiedzieć o tym sklepie. Już na samym wejściu zauważyłam BAŁAGAN panujący dosłownie na prawie każdym wieszaku czy też stoliczku z ekspozycją. Sklep jest bardzo duży ale tego dnia było w nim również wiele osób szperających między wieszaczkami, stąd podejrzewam bałagan. Byłabym w stanie jeszcze to zrozumieć gdybym zauważyła poprawiające, lub układające po klientach rzeczy ekspednietki, niestyety żadnej takiej w tak dużym sklpie na początku nie zauważyłam. Ruszyłam więc między wieszaki w poszukiwaniu jakiejś ciekawej bluzki na wieczorne wyjście. Widok w głębi sklpu był nieprzyjemy, ogólny bałagan na wieszakach, pozrzucane na ziemię ubrania(!) które leżały od tak na podłodze.Mnóstwo ludzi i... znowu żadnej ekspednientki. Po wynalezieniu bluzeczki ruszyłam w stronę przymierzalni, są dobrze oznakowane więc nie było problemu z jej odnalezieniem. Przy sztani w końcu ekspendientka, zajmująca się wyłącznie wyadawniem numerków... Po otrzymaniu numerka weszłam do przymierzalni, a tam... masakra. Kilka par ubrań na wieszakach, jakieś spodnie na podłodze. Zniesamczona widokiem szybko przymierzyłam bluzeczkę i zaraz wyszłam z przymierzalni oddając numerek. Niestety bluzka nie leżała tak ja powinna więc zapytała się ekspedientki o inny rozmiar w odpowiedzi usłyszała że" jeżeli nie ma tego rozmiaru na sklepie to nie ma go wcale", po czym Pani powróciła do wyadawia numerków. Postanowiłam więc odnaleźć intereujący mnie rozmiar i znowu rozczarowanie "moja" bluzeczka wisiała jako ostatnia na wieszaku z którego go zabrałam, trochę rozczarowana odwiesiłam ją i ruszyłam przez skepl przyglądając się pozstałej odzieży. To co zdenerwowało mnie najbardziej to fakt iż taką bluzkę jak moja zobaczyłam po paru przejściach na innych wieszakach, a następnie pomiędzy jeansami. Nie miałam już ochoty na dalsze zakupy więc ruszyła do wyjścia, aż w końcu ukazała się moim oczą ekspednientka i nie była nią Pani od numerków ani Pani na kasie, rozpoznałam ją wśród tłumu jedynie po tym iż miała tzw. smycz z identyfikatorem i ciągnęłą długi stojak z odzieżą. Przy wyjściu zaobserwowałam wielą kolejkę do kasy, która obsługiwała wyłącznie jedna Pani pomimo tego iż są tam trzy stanowiska z kasami... odechciało mi się zakupów w tym sklepie.

Klaudia_142

27.08.2010

Placówka

Poznań, al. Solidarności 47

Nie zgadzam się (17)

C&A

C&A to firma zajmująca się sprzedażą detaliczną odzieży. Obecnie jest prowadzona przez 6 pokolenie rodziny założycieli. C&A koncentruje się na odkrywaniu i zaspokajaniu potrzeb swoich klientów i rozwoju bardziej zrównoważonych praktyk biznesowych. Firma kieruje się pięcioma podstawowymi wartościami, którymi są: pasja, odpowiedzialność i zaufanie, wspólnota, spójność i stałe zobowiązania. W Europie funkcjonuje 1574 sklepów ogólnych i wyspecjalizowanych, a ich wnętrza są przyjazne, jasne i nowoczesne. Dodatkowo zakupu można także dokonać w sklepie internetowym.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż C&A?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Rewelacyjnie!
Rewelacyjnie!