Lewiatan

(3.87)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1735 z 3072)

Wchodząc do sklepu...
Wchodząc do sklepu usłyszałam wyraźnie odp. Dzień dobry. Sklep w miarę czysty. Było bardzo dużo dziur na półkach, co oznacza że nie był dokładany towar. Ceny owoców moim zdaniem troszkę za wysokie. Stojak z gazetami niezbyt zadbany. Niektóre produkty miały ceny promocyjne, a niektóre dość wysokie. Obserwowałam kasjerkę. Była bardzo miła dla klientów, sprawnie obsługiwała kolejkę. Gdy trzeba było umiała spokojnie doradzić.

Ewa_1176

14.02.2012

Placówka

Szamocin, Rynek

Nie zgadzam się (3)
Chciałbym bardzo pochwalić...
Chciałbym bardzo pochwalić obsługę tego sklepu. Obsługa jest bardzo miła, chętnie pomaga, asortyment jest duży i atrakcyjnych cenach. Na plus trzeba dodać obecność kolektury w sklepie. Pani w sklepie wykazała się wzorową postawą, żądając dowodu osobistego przy kupnie alkoholu. Jedynym minusem jest konieczność zrobienia zakupów za conajmniej 20 zł, gdy chcemy płacić kartą.

zarejestrowany-uzytkownik

13.02.2012

Placówka

Szczytno, Na Górce

Nie zgadzam się (0)
Lewiatan przy ul....
Lewiatan przy ul. Ossowskiego w Częstochowie to mały sklep wielobranżowy. Znajdują się tu głównie artykuły spożywcze, pieczywo, mięso, mrożonki, nabiał, alkohol, ale również podstawowe artykuły chemiczne. W sklepie jest dość ciasno, jest to mały lokal. Sklep posiada gazetkę reklamową, która dostępna jest przy wyjściu. Czasami są tu ciekawe promocje, z których korzystam. W sklepie panuje porządek i ład, jedyne co przeszkadza to utrudniony dostęp do pieczywa, a to za sprawą palety z towarem, która zawsze tam stoi. Obsługa w sklepie jest uprzejma i sprawna.

Marta_702

13.02.2012

Placówka

Częstochowa, ul. Ossowskiego 12/14

Nie zgadzam się (0)
Dziś robiąc zakupy...
Dziś robiąc zakupy w Lewiatanie zastanawiałam się jak tam w ogóle można poruszać sie wózkiem, wąskie alejki, w przejściu pudełka z towarem do wypakowania do tego słabe oświetlenie nie stwarzają przyjaznej atmosfery. Natomiast panie z obsługi bardzo przyjemne i chętnie służą pomocą. Przy kasie pani sama wypakowuje z koszyka produkty, może dlatego że taśma jest za krótka żeby dwie osoby jednocześnie wykładały towar na nią.

Klaudia_207

13.02.2012

Placówka

Dąbrowa Górnicza, Armii Krajowej

Nie zgadzam się (0)
Codziennie robie zakupy...
Codziennie robie zakupy w sklepie Lewiatan gdyż mieszkam blisko i najbardziej mi pasuje ten sklep. Często bywają tam promocje produktów których kończy się termin albo jutro albo tego samego dnia tych produktów jest sporo w wózku ceny są zaskakujące bo ich promocja po mimo że produkty są już przeterminowane obniżka ceny to jest 10 lub 20 groszy gdzie wole zapłacić zwykłą cenę i mieć świerzy produkt. Bardzo mi się niepodobają te przeceny niewiem kto je ustala ale są nieciekawe i mało kto to kupuje bo kosz jest zawsze pełny. Chciała bym zobaczyć w moim sklepie prawdziwe i dobre promocje ale chyba te dobre rzeczy to zabierają sobie sprzedawczynie. Jestem niezadowolona.

Wioleta_146

13.02.2012

Placówka

Suwałki, Północna 26

Nie zgadzam się (2)
Wracałam właśnie z...
Wracałam właśnie z pracy i chciałam kupić "coś słodkiego" do kawy. Sklep ten jest bardziej dyskontem niż marketem. Już na drzwiach wejściowych i szybach wystawowych zauważyłam informację, że następnego dnia tzn. w niedzielę 12.02. sklep będzie zamknięty z powodu inwentaryzacji. Dodatkowo umieszczona była informacja o najbliższym czynnym sklepie i za to plus. Takie same kartki zobaczyłam przy wejściu na salę sprzedażową. W sklepie tym zwykle są dosyć niskie ceny i raczej tylko tego typu asortment. Są regały z produktami spożywczymi , a także chemia , kosmetyki , artykuły papiernicze, trochę bielizny , artykuły gospodarstwa domowego i zabawki. Samo rozmieszczenie tych działów w sklepie jest nie logiczne, gdyż często przeplatają się one np. najpierw bielizna, papiernicze i farby , a następnie spożywcze, później kosmetyki, chemia, zabawki , drobne agd i znowu spożywcze. Więc jeśli ktoś jest w tym sklepie pierwszy raz to musi się dosyć naszukać nim coś znajdzie. Tym razem szczególnie zwróciły moją uwagę puste półki .Wyraźnie w wielu miejscach od dawna nie był uzupełniany towar , ale to pewnie w związku z planowaną inwentaryzacją. To co było na regałach było ładnie poukładane. Podłogi były czyste, nie było śmieci. Artykuły przemysłowe znajdują się na takich dużych regałach-stołach z półką pod spodem. Zwykle jest tam bardzo duży bałagan, zabawki oraz naczynia ( oddzielne stoły) są wymieszane, powyciągane z opakowań , a dzisiaj tutaj także był idealny porządek ( pewnie dlatego, że była jednna czwarta tego co zwykle). Personel widziałam, ze chodził po sklepie i to już chyba odbywało się częściowe zliczanie albo przygotowania. W kasie nie było kolejki, ponieważ ostatecznie nic nie kupiłam nie wiem jaka była obsługa,ale wiem, że można otrzymać bezpłatną reklamówkę. Z wcześniejszych wizyt wiem ,że ekspedientki raczej nie interesują się klientami. Przy wejściu znajdują się zamykane szafki, gdzie można przechować inne zakupy lub dużą torbę. Ogólne moje wrażenie z tych zakupów jest takie , że porządek jest tam tylko wtedy , gdy jest znacznie słabiej zaopatrzony i nie wiem co lepsze, szkoda, że nie idzie to w parze , bo moja ocena byłaby wyższa.

Beata_808

12.02.2012

Placówka

Bydgoszcz, Chodkiewicza 19

Nie zgadzam się (0)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu sieci Lewiatan zlokalizowanego w Pasażu 33 w Krakowie. Strefa wejścia jest obszerna u wygodna. W strefie wejścia są dostępne rożne typy koszyków. Gdy wejdziemy już na sale sprzedaży pierwsza alejka wydaje się jednak zbyt wąska. Pozostałe są już szerokie i wygodne. Na półkach są dobrze widoczne ceny. Niestety na sklepie było sporo braków w towarze, w szczególności w ladzie chłodniczej. Na sklepie panował chaos, a ceny wydaja się być o 10- 15 % wyższe niż i konkurencji. Przy kasach niestety tłok i bardzo wolna obsługa. Dlatego zrezygnowałam po 5 minutach stania w kolejce, która wcale się nie poruszała do przodu i poszłam zobaczyć jeszcze tzw chemią. Gdy wróciłam do kolejki było już więcej czynnych kas i w kolejce do kasy stałam jako 2. Finalizacja transakcji odbyła się w dziwnej atmosferze. Ponieważ ganianie z 50 zł po sklepie przez kasjerkę aby rozmienić wyglądało tak mało ciekawie. Tym bardziej, że kwota zakupów była blisko 40 zł.

Magika

10.02.2012

Placówka

Kraków, Pasaż 33 ul. Bobrzyńskiego 33

Nie zgadzam się (5)
Sklep Lewiata odwiedziłem...
Sklep Lewiata odwiedziłem w celu zakupu napoju. Przed sklepem dostrzegłem rozrzucone papierki. W środku pierwsze co dostrzegłem to ogólnie małą powierzchnię na której było bardzo dużo towaru, momentami zbyt wiele co utrudniało minięcie się np. duch klientów. Znalazłem zaraz po wejściu sok, który chciałem zakupić, cenowo i jakościowy bardzo dobry. Na półkach ogólnie panował ład, wszystko miało swoje miejsce i oczywiście cenówkę. Przy kasie zatrzymała mnie mała kolejka (3 osoby) który dosyć szybko opuściły sklep. Na ladzie czysto, kasjerka przywitała się, podziękowała za zakupy. Po wyjściu ze sklepu nadal śmieci nie były sprzątnięte.

SECRETSERVICE

09.02.2012

Placówka

Rybnik, Mglista 1

Nie zgadzam się (0)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy wizyty w sklepie Lewiatan. Pomimo wczorajszych zakupów z hipermarkecie zapomniałam, że kończy się w kuchni jeden z produktów podstawowych. W sklepie panował spory ruch. Głównie osoby starsze wybrały sobie samo południe na porę na zakupy. Podłoga i drzwi były średniej czystości. Jednakże już przed samym sklepem na wycieraczce było pełno piachu i leżały papierki. Poruszanie się po sklepie nie należało do łatwych mimo, że nosiłam koszyk w ręce, a nie jeździłam wózkiem, które także były dostępne. Ogólne poruszanie się po sklepie sprawiało trudności, ponieważ pracownicy wykładali akurat towar na półki. W przejściach stały kartony z towarem, oraz drabiny metalowe. Stoisko warzywno-owocowe wyglądało odpowiednio, znajdowały się tam zrywki. Byłam także zaskoczona, gdy starsza pani poprosiła pracownika, który wykładał nabiał do lodówki o przekrojenie selera na połowę, gdyż cały jej nie był potrzebny. Pracownik bardzo grzecznie zareagował na jej prośbę szukając uprzednio czy faktycznie w skrzynce nie ma mniejszej główki. Stoisko z mięsem i wędlinami także wyglądało poprawnie, kolejka która się przy nim ustawiła była długa, a pracownica, która obsługiwała klientów tylko jedna. Idąc do kasy zwróciłam uwagę na pieczywo. Nie było w nim braków, wyglądało ono estetycznie, bułki nie były wymieszane rodzajami a nad pojemnikami znajdowały się zrywki, oraz rękawice foliowe. Dwie kasy były czynne w sklepie z czego obowiązywał do nich jedna kolejka co nie było zbyt widoczne. Kasjerki w podobnych strojach, używające zwrotów grzecznościowych. Ceny nieco zawyżone względem innych supermarketów spożywczych.

Asupra

08.02.2012

Placówka

Częstochowa, Skrzyneckiego 16/18

Nie zgadzam się (0)
Wejście do sklepu...
Wejście do sklepu czyste i zadbane. Po wejściu po prawej strony znajdują się koszyki na zakupy. Sklep choć o małej powierzchni jest dobrze przystosowany. Produkty są widoczne oraz łatwo dostępne. Ceny są trochę chaotycznie poukładane. lecz usprawiedliwia to duża ilość produktów. Promocje są bardzo dobrze widoczne. Reklamówki przy stoiskach pieczywo oraz owoce-warzywa znajdują się w wyznaczonym miejscu. Obsługa jest miła oraz pomocna.

zarejestrowany-uzytkownik

08.02.2012

Placówka

Nysa, ul.Prusa 19

Nie zgadzam się (0)
MARKET W MIARĘ...
MARKET W MIARĘ CZYSTY, OBSŁUGA UBRANA W STRÓJ FIRMOWY, NA PUŁKACH CZĘSTO BRAKOWAŁO TOWARU, TOWAR POMIESZANY NP ZUPKI CHIŃSKIE, CENY MOŻLIWE , JEDNAK NIEKTÓRE WYGÓROWANE JAK NP. CENY OWOCÓW. OBSŁUGA BARDZO MIŁA, POMOCNA W POSZUKANIU KAKAO CIEMNEGO . KASJERKA- MIŁA NIŻSZA PANI W OKULARACH, KRÓTKICH WŁOSACH BARDZO MIŁA, PODZIĘKOWAŁA ZA ZAKUPY I ŻYCZYŁA MIŁEGO DNIA .

Ewa_1176

07.02.2012

Placówka

Szamocin, Rynek

Nie zgadzam się (0)
Dzisiaj robiłem małe...
Dzisiaj robiłem małe zakupy w lewiatanie ma ulicy Radłowskiej w Ostrowie Wlkp. Kupiłem paczkę chipsów,czekoladę, i kasjerka powiedziała,że należy zapłacić 12ł. Wszystko pięknie ładnie po za faktem,że kasjerka podwójnie policzyła czekolade i się wiele tym nie przejęła. Trochę dziwne zachowanie sprzedawcy. Oczywiście na moją interwencję została naliczona poprawnie kwota.Ale wystarczy pomyśleć, 10 klientów dziennie i dodatkowy przekręt gotowy-duuży minus!

Robert_530

04.02.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Przechodząc obok sklepu...
Przechodząc obok sklepu wstąpiłam, aby dokonać drobnych zakupów. Przy wejściu znajdowały się koszyki plastikowe, więc zabrałam jeden. Wchodząc na salę sprzedaży zauważyłam, że jest spory ruch, a dodatkowy trzy pracownice stojące i rozmawiające w przejściu między regałami robią sztuczny tłok. Podłoga na sklepie była brudna, nosiła ślady zaschniętego błota, a na dworze mróz -15 stopni C, więc pogodą tego nie można usprawiedliwić. Pomiędzy przejściami na podłodze stały kartony z nierozpakowanym towarem. Na półkach był względny porządek, przy warzywach i owocach nie zauważyłam żadnych nieprawidłowości. Były świeże i obok znajdowały się zrywki. Jedynie cennik który dotyczył tego asortymentu był nieciekawie wydrukowany i mało przejrzysty. Przy stoisku z pieczywem zauważyłam, że nie do danego rodzaju bułek nie ma czytelnej ceny. Wszystkie ceny umieszczone były obok siebie na najwyższej półce, w której było pieczywo chrupkie i wrapy. W chłodni oznakowania cenowe produktów z nabiału bezbłędne i prawidłowy porządek. Przy kasie kiedy kolejka zaczęła się niemiłosiernie przedłużać pracownica wykładająca pomarańcze zaprosiła klientów do drugiej kasy. Po wymienieniu kwoty do zapłaty nic więcej nie usłyszałam. Blat kasy był zanieczyszczony okruchami i starymi paragonami. Wygląd sklepu nieestetyczny, a obsługa rozmowna, ale tylko we własnym towarzystwie jak widać.

Asupra

03.02.2012

Placówka

Częstochowa, ul. Ossowskiego 12/14

Nie zgadzam się (0)
Realizując codzienne zakupy...
Realizując codzienne zakupy w sklepie, szukałąm osoby którua mogłaby mi pomóc znaleźć mąkę, nie było nikogo ubranego w stroje sprzedawców, podeszłam do kasy za którą stała kobieta i zapytałam czy ona tu pracuje. Poprosiłam o pomoc, gdy wskazała mi produkt zapytałam czemu jest taki drogi, odburknęła że nie wie i odeszła zostawiając mnie samą.

Ewelina_807

03.02.2012

Placówka

Rzeszów, Rejtana

Nie zgadzam się (0)
Sklep z zewnątrz...
Sklep z zewnątrz jest dobrze oznakowany, łatwo go zauważyć. Chodnik przed wejściem do sklepu był należycie odśnieżony. Nie było na nim ani trochę śniegu czy lodu. Dodatkowo był posypany piaskiem. Podłoga przed wejściem do sklepu była brudna, podobnie było z podłogą już wewnątrz sklepu. Na podłodze widać było ślady butów, błoto i piasek. Przy wejściu do sklepu były koszyki na zakupy, jednak nie były one poukładane (leżały chaotycznie, w nieładzie). Produkty na regałach były ładnie i równo poukładane, ponadto nie zauważyłem, aby na półkach brakowało jakichś towarów, lub były puste miejsca (luki na regałach). Ceny i nazwy towarów podane na etykietach były dobrze widoczne, wyraźne. Jednak w wielu miejscach były mało czytelne, tzn. etykiety z cenami były źle umieszczone (szczególnie na dziale pieczywo), przez co ciężko było stwierdzić co ile kosztuje i która etykieta odnosi się do którego produktu. Ceny artykułów spożywczych w sklepie nie odbiegają za mocno od cen w supermarketach czy dyskontach. Pracownice sklepu były ubrane żółte fartuchy, jednak nie wyglądały one ani na schludne ani na zbytnio czyste. Pracownica przy kasie dość wolno obsługiwała klientów, i mimo, że przede mną były tylko dwie osoby to sporo musiałem czekać na swoją kolej. Po zakupach zamiast wydać paragon to odłożyła go na bok (tak jak by z góry założyła, że go nie wezmę).

T.K.

02.02.2012

Placówka

Lublin, Bursztunowa 1

Nie zgadzam się (0)
Wiem,ze błedy zdarzają...
Wiem,ze błedy zdarzają się każdemu,ale jeżeli to jest nagminne,to jak można sklasyfikowac?Chodzi mi o drobny bład kasjerek w w/w sklepie,a dokładnie o to,ze panie parę razy nie odliczyły mi zwrotu butelek.Gdy robimy większe zakupy to tego nie zauważamy.Niestety tym razem kupowałam tylko cztery piwa-kwota sie nie zgadzała!Zadałam pytanie -czy zwrot butelek został odliczony-odpowiedz była twierdządza!Nie uzywajac kalkulatora podałam sume do zaplacenia,kasjerka przeprosila-oświadczyla,ze ma problemy z kodami!Jestem wyrozumiała,ale to było juz po raz trzeci,a zakażdym razem była to inna kasjerka.Do trzech razy sztuka,wiec drogie panie jeżeli nie portaficie przyswoić kodów,to chociaż sprawdzie czy wstukałayście kod zwrotu opakowań zwrotnych.Mam jeszcze jedna uwage-zachownie personelu!Szukając w sklepie mojej ulubionej herbaty,nagle uslyszłam głosnie i wulgarne slowa padajace od jednej ze sprzedawczyn.To było zachownie typowo uliczne,czula sie tak swobodnie jakby byla na spotkaniu młodziezowym,a nie w pracy.Pewne standarty należy zachowac bedac w pracy,wiec drogie panie nie zapominajcie,ze pracujecie!

Renka_1

02.02.2012

Placówka

Czaniec, Karola Wojtyly

Nie zgadzam się (2)
Chodnik przed wejściem...
Chodnik przed wejściem do sklepu był należycie odśnieżony, nie było na nim ani trochę śniegu czy lodu, dodatkowo był posypany piaskiem. Podłoga przed wejściem do sklepu była brudna, podobnie było z podłogą już wewnątrz sklepu. Była brudna, z licznymi śladami po butach, błocie, lecz była sucha. Przy wejściu do sklepu były poukładane równo w słupku koszyki na zakupy. Towary na półkach były ładnie i równo poukładane. Nie spostrzegłem, aby na regałach brakowało jakichś towarów, lub były puste miejsca, luki na regałach. Ceny i nazwy towarów podane na etykietach były dobrze widoczne, wyraźne i czytelne. Ceny w sklepie nie odstają za bardzo od cen w supermarketach. Sklep jest też dobrze zaopatrzony i posiada szeroką ofertę artykułów spożywczych. Pracownice sklepu były ubrane w czyste i schludne fartuchy. Obsługę klientów prowadziły dwie pracownice, jedna na kasie a druga przy ladzie z wędlinami i serami. Do kasy była niewielka kolejka (trzy osoby łącznie ze mną), obsługa szła szybko i sprawnie. Pracownica była miła i uprzejma, na koniec wydała paragon i podziękowała za zakupy.

T.K.

31.01.2012

Placówka

Lublin, Bursztunowa 1

Nie zgadzam się (1)
Ostatnio bardzo polubiłam...
Ostatnio bardzo polubiłam zakupy w tutejszym Lewiatanie. Po pracy z reguły nie ma się chęci na długie stanie w kolejkach, a tym bardziej na robienie wielkich zakupów. To miejsce jest idealne na zakupy podręcznych produktów. Tym bardziej, że popołudniu wciąż można tam kupić świeży chleb lub inne pieczywo. Nie zawsze jednak da się swobodnie poruszać między regałami. Przy większej liczbie klientów ciężko jest przejść z stoiska z pieczywem obok lodówki do regału po drugiej stronie sklepu. Czasem za dużo jest towaru poukładanego pod lodówką i pod najbliższymi do niej regałami na podłodze lub na drewnianych podstawach. Bardzo łatwo wtedy o niechcące spowodowanie bałaganu. Pozostały towar przejrzyście poukładany, a ceny widoczne i wyraźne. Gdyby znalazł sie produkt bez ceny to na środku lokalu znajduje się czytnik, dzięki któremu łatwo się dowiedzieć ile kosztuje dany towar. Łatwo dostępne woreczki przy stoisku z pieczywem jak i przy stoisku warzywnym. Czyste podłogi w całym punkcie handlowym. Czynne dwie kasy sprawiły, że nie odczułam dużej liczby osób przede mną i co najważniejsze możliwość zapłacenia kartą poprzez użycie czytnika. Polecam sklep z całą przyjemnością.

Magdalena_1790

27.01.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Często chodzę to...
Często chodzę to LEWIATAN'u, bo jest w kilka kroków ode akademika, i przy czym po drogie do uzcelni. Zwykle są dużo ludzi robją zakupy wieczorem, wieksząść z których są studentami. Wejście było czyste i pospszątane.Brzy bramie do sklepu nie znajdowało się ani koszyków ani wozków, jak również i przy kassach, mówiąc szczerze nie wiedzialem żeby kto kolwiek był z klientów z nimi. Dużo towaru znajdowało się na paletach w przejściach między rządami i do niektórych pólek nie było zupełnie dostępu. Kilka pracowników wykladało towar.Pracowniki miały stroj firmowy, ale nie miały identyfikatora.W odziałe z wędlinami wstała duża kolejka, którą obsługiwały 2 Pani w miare szybko.W odziałe z warzywami panował pożądek, rekłamówki anjdowały się na stołiku, towar był nie pomieszan.Przy kassach również był tłum ludzi, były otwarte kilka kas.Kassierka była miła i kulturalna.

Alexus

25.01.2012

Placówka

Kraków, ul. Budryka 6

Nie zgadzam się (3)
Nie Będę się...
Nie Będę się rozpisywać, wiec krótko , troche mały sklep, ALE super obsługa, konkurencyjne ceny, sprowadzono mi towar którego nie było wcześniej, regionalne wędliny po które zawsze jeździłam do Czernichowa. niesetety musialam swoje odstac w kolejce. Asortyment jak na tę wielkość ogromny. Jakość Ogólna na piątkę z plusem

zarejestrowany-uzytkownik

22.01.2012

Placówka

Secemin, plac wolności 6

Nie zgadzam się (5)

Lewiatan

Lewiatan jest polską siecią handlową, która zrzesza kupców prowadzących działalność handlową. Powstała ona w 1994 roku. Celem marki jest stworzenie zintegrowanej, detalicznej sieci handlowej w Polsce, dzięki czemu możliwa będzie ochrona jej uczestników przed konkurencją. Lewiatan posiada ponad 3 200 placówek i dąży do dalszego rozwoju. Sieć handlowa Lewiatan zrzesza kupców na sadzie franszyzy udostępniając swoim partnerom znaki towarowe, pomoc techniczną oraz niezbędną wiedzę.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Lewiatan?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Obsługa miła, ceny...
Obsługa miła, ceny dość przystępne - naprawdę serdecznie polecam jakoś produktów bardzo dobra