Intermarche

(3.62)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1866 z 2872)

Jako stała klientka...
Jako stała klientka tego sklepu robię w nim zakupy co 2-gi dzień. Podoba mi się w nim duży wybór i stałe miejsca towaru, oraz miła obsługa. Dużą wagę przywiązuję do przejrzystości ułożonych cen przy towarach i to jest słaba strona tego sklepu, wprawdzie jest czytnik cen, ale to przedłuża czas zakupów. Dziś również wybierając w dziale nabiałowym miałam problem, gdyż nie było ceny serka hommi. Podobne braki cen były w dziale mrożonek wybierając marchewkę cenę musiałam sprawdzać na czytniku.

Magdalena_256

18.09.2008

Placówka

Skwierzyna, 2 Lutego 15a

Nie zgadzam się (13)
Robiłem zakupy w...
Robiłem zakupy w sklepie Intermarche w Dąbrowie Górniczej. W pewnym momencie podszedłem do działu z napojami. Chciałem wybrać napój o smaku brzoskwiniowym ale nigdzie nie było ceny. Zapytałem panią sprzedającą w sklepie o cenę napoju ale powiedziała mi, że ona nie pracuje na tym dziale i "nie wie". Szukałem dalej osoby, która może mi pomóc. W końcu przyszła jakaś pani , którą poprosiłem o pomoc w ustaleniu ceny. Pani bardzo niechętnie i w sposób niemiły powiedziała mi, że cena spadła na podłogę i pewnie to jakiś inny klient ją upuścił. Powiedziałem, że może i tak było ale mimo to nie powinna być taka nieuprzejma dla mnie. Pani coś burknęła pod nosem i odeszła. Za chwilę przypadkiem usłyszałem jak ta sama pani opowiadała koleżance ze sklepu całą tą historię a jakiś (czyli ja) klient, ma "cztery oczy i nie widzi" (nosze okulary).

Leszek_8

18.09.2008

Placówka

Dąbrowa Górnicza, al. Józefa Piłsudskiego 87

Nie zgadzam się (19)
Wszedłem do sklepu...
Wszedłem do sklepu , wziąłem mały koszyk..., wykonałem 4 kroki i poczułem czyjąś dłoń na ramieniu. Odwróciłem się i usłyszałem z ust pana: " plecak trzeba zostawić!!! Wróciłem się, włożyłem plecak do półki, wyjąłem monety, niestety nie miałem dwuzłotówki...Spytałem pana: gdzie mogę zamienić? Pan sięgnął do kieszeni i odpowiedział, że nie ma...i nie potrafił wskazać miejsca, gdzie mógłbym zdobyć upragnioną dwuzłotówkę...Zabierając plecak rzuciłem:...pięknie to rozwiązaliście...

Pekin

17.09.2008

Placówka

Grudziądz, Piłsudskiego

Nie zgadzam się (29)
Przejeżdżając przez Aleksandrów...
Przejeżdżając przez Aleksandrów Łódzki postanowiłem zrobić codzienne zakupy. Stojąc przy lodówkach w poszukiwaniu serków, jogurtów itp. zauważyłem, że kilka produktów, będących w sprzedaży ma datę do spożycia 30.08.2008 czyli sprzed dwóch dni (ser twarogowy). Zwróciłem uwagę na to przechodzącej pracownicy, która popatrzyła na mnie, później na wskazane produkty i spokojnie odpowiedziała: "z tyłu lodówki są świeższe produkty, proszę tam poszukać" i poszła dalej. Jeszcze przez kilka chwil stałem wmurowany zachowaniem tej pani i oczekując na jakąś reakcję. "Może wróci, przeszuka lodówkę i usunie przeterminowane produkty". Niestety, pani tej już nie widziałem do końca zakupów. W takim przypadku boję się, że kiedy jakieś dziecko lub starsza osoba wybierze się na zakupy, może kupić przeterminowany produkt przypadkowo. Rozumiem, że można nie zauważyć a nawet zapomnieć, tuż po otwarciu, sprawdzić wszystkie produkty ale: a) dwa dni po terminie, b) nie zareagować za uwagę klienta. Sklep, w którym muszę każdy produkt dokładnie sprawdzić, szczególnie zwracając uwagę na datę przydatności, nie budzi mojego zaufania i jadąc kolejny raz przez Aleksandrów wybiorę raczej na pewno inny sklep.

Wojciech_7

01.09.2008

Placówka

Aleksandrów Łódzki, Senatorska 4

Nie zgadzam się (21)
Obserwacje były dokonywane...
Obserwacje były dokonywane w ciągu kilkunastu moich wizyt w markecie budowlanym "Brikomarche" (wizyty miały miejsce w okresie 01-07-2008-21-07-2008). Obserwacje. DORADCY KLIENTA: w markecie ciężko się jest natknąć się na kogokolwiek od kogo można by było uzyskać informacje dotycząca towaru, nieraz zdarzyło mi przejść cały market i nie znaleźć żadnego doradcy! Raz widziałem grupę doradców chowających się w kącie, wesoło ze sobą rozmawiających i w ogóle nie zwracających uwagi na klienta, raz doradca (kobieta) udzieliła mi błędnych informacji,kiedy doradca nie dosłyszy czegoś to nie prosi o powtórzenie tylko robi dziwne miny i gestykuluje, że nie wie o co chodzi; stan wiedzy na temat asortymentu oceniam na dobry, natomiast doradztwo techniczne jest na miernym poziomie,doradcy często mają lekceważący stosunek do klienta, ich kultura osobista jest na niedostatecznym poziomie, są słabo widoczni, nie maja identyfikatorów, a jedynie koszulki firmowe, łatwo ich pomylić z innymi klientami. SPRZEDAWCY NA KASACH: ich praca prezentuje się znacznie lepiej niż doradców klienta, choć o wysokich standardach obsługi nie może tu być mowy; sprzedaż przebiega dość sprawnie, obsługę klienta oceniłby na dostateczny, problemem jest niedbały ubiór kasjerek, wyglądają tak jakby się wybrały na plażę OCHRONA: pracownik ochrony (pracownik porządkowy w tym wypadku)wygląda niedbale, jego praca pola na siedzeniu i nic nierobieniu, czasem chodzi po sklepie i nachalnie wpatruje się w klientów, jego zachowanie jest żenujące, ROBIENIE ZAKUPÓW: akcje promocyjne są słabo widoczne, jest problem z wózkami i rozmienieniem pieniędzy do nich, wejście do marketu wygląda fatalnie, słaba organizacja pracy przed godzina 8.00 rano- słabo oznaczone inne wejście, brak możliwości wzięcia faktury, akcja promocyjna z kawą jest źle zorganizowana, źle oznaczone, brakuje kubków, o to wszystko trzeba się dopominać; w markecie jest gorąca, po wejściu od razu chce się z stamtąd uciec, towar często jest złej jakości, market słabo prezentuje się pod tym względem.

zarejestrowany-uzytkownik

21.08.2008

Placówka

Brzeg, Partyzantów 3

Nie zgadzam się (27)
Udałem się do...
Udałem się do wymienionego marketu w celu uzupełnienia zakupów. 2 kasy w danym momencie były otwarte i ochrona mierzyła wzrokiem. efekt końcowy z powodu kolejki i nie zbyt szybkiej obsługi rezygnowałem z zakupów i wyszedłem ; udając się do innego marketu na tym samym osiedlu.

Grzegorz_27

20.08.2008

Placówka

Malbork, Kotarbinskiego 12

Nie zgadzam się (26)

Intermarche

Intermarche to franczyzowa sieć supermarketów spożywczych, należy do Grupy Muszkieterów, czyli największego w Europie zrzeszenia niezależnych przedsiębiorców. Do tej Grupy należy także sieć sklepów Bricomarché ‘dom i ogród’. W Polsce funkcjonuje 230 sklepów dostosowanych do specyfikacji rynku lokalnego. W sklepach Intermarche znajdują się produkty spożywcze, przemysłowe, kosmetyczne oraz gospodarstwa domowego, wśród nich można też znaleźć artykuły należące do marki własnej. Przedsiębiorstwo otworzyło także Fundację Muszkieterów, która finansuje między innymi budowę placów zabaw w miastach, w których znajdują się sklepy.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Intermarche?

Ktoś 3 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

(...) Szczyt bezczelności...
(...) Szczyt bezczelności ze strony właścicielki Pani (...). Jeżeli produkt ma cenę przykładową 23 zł. to po nabiciu przy kasie nie ma możliwości widnieć 29 a tak jest na codzień nie mam możliwości i najmniejszego zamiaru sponsorować wakacji za krzywdy wyrządzone przez ten sklep. I jak zsumujemy co dzienny ukrywany koszt (...) to da nam kwotę o której możemy my pomarzyć a nie którzy powinny za to ponieść konsekwencje karne. (opinia zmoderowana przez administratora z uwagi na treść)
Zgadzasz się?