Opinia użytkownika: Wojciech_7
Dotycząca firmy: Intermarche
Treść opinii: Przejeżdżając przez Aleksandrów Łódzki postanowiłem zrobić codzienne zakupy. Stojąc przy lodówkach w poszukiwaniu serków, jogurtów itp. zauważyłem, że kilka produktów, będących w sprzedaży ma datę do spożycia 30.08.2008 czyli sprzed dwóch dni (ser twarogowy). Zwróciłem uwagę na to przechodzącej pracownicy, która popatrzyła na mnie, później na wskazane produkty i spokojnie odpowiedziała: "z tyłu lodówki są świeższe produkty, proszę tam poszukać" i poszła dalej. Jeszcze przez kilka chwil stałem wmurowany zachowaniem tej pani i oczekując na jakąś reakcję. "Może wróci, przeszuka lodówkę i usunie przeterminowane produkty". Niestety, pani tej już nie widziałem do końca zakupów. W takim przypadku boję się, że kiedy jakieś dziecko lub starsza osoba wybierze się na zakupy, może kupić przeterminowany produkt przypadkowo. Rozumiem, że można nie zauważyć a nawet zapomnieć, tuż po otwarciu, sprawdzić wszystkie produkty ale: a) dwa dni po terminie, b) nie zareagować za uwagę klienta. Sklep, w którym muszę każdy produkt dokładnie sprawdzić, szczególnie zwracając uwagę na datę przydatności, nie budzi mojego zaufania i jadąc kolejny raz przez Aleksandrów wybiorę raczej na pewno inny sklep.