Stokrotka

(3.85)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1686 z 2758)

Sklep usytuowany jest...
Sklep usytuowany jest tuż przy wejściu do galerii handlowej, dzięki czemu ma niezależne od galerii godziny otwarcia, można do niego wejść nawet gdy galeria jest zamknięta. Sklep średniej wielkości, ale asortyment ma dosyć bogaty, choć część półek świeciła pustkami. Ceny zróżnicowane, choć nie najniższe, a co do samej prezencji sklepu, nie pozostawia ona wiele do życzenia.Personel ubrany w czerwone, charakterystyczne odzienie, dzięki czemu w razie potrzeby łatwo można go odróżnić od klientów. Co do organizacji obsługi to po ustawieniu się długiej kolejki do jednej z kas po chwili otwarta została druga.

Pedro_5

25.05.2012

Placówka

Rzeszów, Słowackiego 16

Nie zgadzam się (0)
Wybrałam się z...
Wybrałam się z mamą na zakupy spożywcze do Stokrotki. Bardzo często zdarza się, że przy wejściu do sklepu nie ma koszyków. Tym razem tez musiałam przejść po wszystkich kasach aż znalazłam koszyk. Poszłyśmy po owoce. Na początku zważyłyśmy banany takie niedojrzałe. Ale po chwili zobaczyłyśmy, że w koszu są przecenione taki bardzo dojrzałe banany. Zdecydowałyśmy się jeszcze na jakieś mięso. Nie było dużej kolejki. Kobieta na stoisku mięsnym była bardzo miła. Wybrała nam bardzo ładne ćwiartki z kurczaka. Następnie udałyśmy się do kasy. Były duże kolejki. Kasjerki w miarę szybko uwijały się i długo nie musiałyśmy czekać na obsługę.

Karolina_1098

25.05.2012

Placówka

Świdnik, Wyszyńskiego 17

Nie zgadzam się (0)
dzisiaj byłem nma...
dzisiaj byłem nma zakupach codziennych w stokrotce, nic nowego szybka obsługa bardzo dobra ekspozycja towarów i wszysto świeże, bardzo dobry sklep polecam, jedynym mankamentemsą platne reklamówki ale teraz tak jest wszędzie bardzo miłe sympatyczne Panie ekspegienki na wędlinach i przemiłe Panie na kasach

zarejestrowany-uzytkownik

21.05.2012

Placówka

Puławy, Grota Roweckiego 2

Nie zgadzam się (0)
Na wylotowej ...
Na wylotowej ulicy w dużej odległości znajdują się u nas dwa sklepy "Biedronka" i trochę się od siebie różnią. Wygląd sklepu, jego czystość jest podobna i obsługa klienta również, ale jest to mniejszy sklep od drugiego znajdującego się się przy tej samej ulicy i jednocześnie posiadający mniejszy asortyment

Anna_947

19.05.2012

Placówka

Sanok, Krakowska 194

Nie zgadzam się (0)
Pracownicy samoobsługowego sklepu...
Pracownicy samoobsługowego sklepu są bardzo mili i posiadają odpowiednie przygotowanie do wykonywanej pracy w zakresie obsługi klienta.Personel ubrany estetycznie o miłych aparycjach służący poradą i pomocą.Oferta bardzo bogata, towar poukładany estetycznie .Sklep jest nowowybudowany i ma miłą atmosferę,

Anna_947

19.05.2012

Placówka

Sanok, Krakowska 2

Nie zgadzam się (0)
W Stokrotce robiłam...
W Stokrotce robiłam zakupy żywieniowe. Wystrój sklepu jest przyjazny dla oka. Obsługa w dość licznej obsadzie kręci się po sklepie i jest łatwo dotępna dla klienta, dzięki rzucającym się w oczy uniformom. Zapytałam panią ekspedientkę o produkty eko. Pani zaprowadziła mnie do półki. Był bardzo duży wybór. Poprosiłam tą samą panią o wskazanie mi kasy, była miła i uśmiechnieta (rzadkość w tego typu placówkach). Minus za wygórowane ceny i długą kolejkę do kasy. Plus za czystość obiektu i miłą obsługę także przy kasie.

Magdalena_2448

19.05.2012

Placówka

Bydgoszcz, Bortnowskiego 10A

Nie zgadzam się (0)
Na stanowisku z...
Na stanowisku z wędlinami bardzo miła obsługa,tylko nic nie zakupiłam ...towar wyglądał na nie za świeży wędliny po obsuszane ale za to ser żółty świeży pani pokroiła w plastry według życzenia ,stoisko z warzywa owoce bardzo ładnie i wszystko świeże ,po podejsciu do kasy stałam około 2 minut bardzo miła kasjerka na plakietce miła" praktykant" nie było nic zaproponowane poleam ten supermarket nie jest cenowo tanio ale bardzo bogaty asortyment i obsługa towar bardzo ładnie poukładany na półkach nic nie leży na podłodze...

Katarzyna_2988

19.05.2012

Placówka

Olkusz, Krasińskiego 2a

Nie zgadzam się (0)
robiąc zakupy w...
robiąc zakupy w stokrotce zawsze mam dobre wrazenie i lubię chodzić do stokrotki, jak juz pisałem jest tam milo schludnie jak nie w markecie ale ostatnio miałem nie miły incydent, po zrobionych zakupach udałem się do kasy, dochodząc Pani postawiła tabliczke zapraszamy do kasy obok ( przed nosem dodam że mnie widziała bo juz zacząłem wyjmoać zakupy ) zrobiła sobie przerwę a w kasie obok kolejka, odstałem swoje, chyba tak to sie nie robi

zarejestrowany-uzytkownik

17.05.2012

Placówka

Puławy, Grota Roweckiego 2

Nie zgadzam się (0)
ZAKUPY W STOKROTCE...
ZAKUPY W STOKROTCE ROBIĘ WÓWCZAS JAK MUSZĘ,SKLEP JEST U MNIE NA OSIEDLU I KUPUJĘ TYLKO TO CO JEST MI W DANEJ CHWILI POTRZEBNE.DLACZEGO?PONIEWAŻ JEST BAAAARDZO DROGO I DŁUG..OOOOOOOO CZEKAM W KOLEJCE.SKLEP JEST BARDZO DOBRZE ZAOPATRZONY,PÓŁKI SIĘ UGINAJĄ I MOŻNA KUPIĆ WSZYSTKO,JEST CZYSTO I ESTETYCZNIE.TOWAR POUKŁADANY TEMATYCZNIE,ALE TE CENY? -ZABÓJCZE.OBSŁUGA MIŁA ,ALE CO NIEKTÓRE PANIE ODSTRASZAJĄ SWOJĄ NIECHLUJNĄ OSOBĄ-WŁOSY CIĄGLE PRZETŁUSZCZONE,PAZNOKCIE BRUDNE...FUJ..POWINIEN JAKIŚ KIEROWNIK NA TO ZWRACAĆ UWAGĘ .WOGÓLE SIĘ NIE UŚMIECHAJĄ,SĄ POWAŻNI I ODNOSZĘ WRAŻENIE ŻE CIĄGLE ZMĘCZENI TAM SĄ WSZYSCY.BĘDĘ ROBIĆ W TYM SKLEPIE NADAL NIEKIEDY ZAKUPY,BO JEST PO PROSTU POD RĘKĄ.

zarejestrowany-uzytkownik

17.05.2012

Placówka

Lublin, Tarasowa 1

Nie zgadzam się (0)
Sklep miły i...
Sklep miły i przyjazny. Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne. W sklepie czysto i schludnie. Na półkach poukładane włąściwe towary i dobrze opisane. Asortyment szeroki i dopasowany pod gust klienta. jedynym mankamentem skllepu był brak jakiegokolwiek pieczywa, dostepne były tylko bułki, pieczywo chrupkie .

Anna_947

17.05.2012

Placówka

Sanok, Feliksa Gieli 4

Nie zgadzam się (0)
Sklep dość dobrze...
Sklep dość dobrze zaopatrzony. Jednak juz przy wejściu zauważyć mozna,że otoczenie sklepu jest brudne, w sklepie brakuje towaru na niektórych półkach. Na stoisku mięso-wędliny widoczne są obeschnięte sałatki, które nie wyglądają apetycznie. Obsługa miła i profesjonalna, asortyment szeroki, ceny przystępne.

Anna_947

17.05.2012

Placówka

Sanok, Feliksa Gieli 4

Nie zgadzam się (0)
Liczyłam na szybkie...
Liczyłam na szybkie wieczorne zakupy w sklepie, ale niestety się zawiodłam.Wygląd miejsca jak najbardziej przemawia na jego korzyść, w środku panuje porządek, produkty są świeże i schludnie poukładane na półkach. Oferta sklepu jest szeroka, a asortyment dość duży, począwszy od tańszych, po te droższe odpowiedniki danych produktów. Cenowo więc również nie mam się do czego przyczepić. Personel wygląda estetycznie i zachowuje się odpowiednio do swoich obowiązków. Jedynym minusem, który jednak przeważył na całości jest czas obsługi. W sklepie są trzy kasy, jednak czynne były tylko dwie, pomimo tego, że kolejki do nich były dość spore ( do każdej około 6-7 osób). Obsługa szła więc dość mozolnie, a stanie w kolejce strasznie działa mi na nerwy, stąd też moja ocena wynosi tylko 1/5.

Paula_68

16.05.2012

Placówka

Lublin, Bazylianówka 58

Nie zgadzam się (0)
muszę powiedziedzieć że...
muszę powiedziedzieć że do stokrotki chodzę bardzo często, lubię to miejsce jest tam czysto, wszystko ma swoje miejsce, nie takiak w innych supermarketach ceny są różne często wysokie ale też jest dużo promocji i ważne jest to że wszystko jest świeże, obsługa jest mila, tylko mogliby cos zrobic z kolejką do wędliny, trzeba odstać swoje no ale jest świeża

zarejestrowany-uzytkownik

15.05.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Kupuję w tym...
Kupuję w tym supermarkecie juz ładne kilka lat. Obsługa zawsze miła i fachowa. Towary ułożone starannie. W sklepie ogólnie czysto. Towary w atrakcyjnych cenach, dużo towarów mają w promocji które są wyeksponowane w widocznych miejscach. W dziale mięsnym panie miłe i dobrze doradzają produkty. Spory wybór produktów mięsnych, serów, sałatek. Panie na kasjerki miłe i sympatyczne, gdy tworzy się kolejka do kasy od razu wzywają koleżankę i otwierana jest następna kasa by rozładować kolejkę oczekujących klientów.

Łukasz_1621

15.05.2012

Placówka

Starachowice, Al. Armii Krajowej 3

Nie zgadzam się (0)
Market Stokrotka w...
Market Stokrotka w centrum miasta Korsze jest dobrze zaopatrzonym sklepem, w którym można zakupić różnego rodzaju towary.Plusy tego miejsca to:możliwość płatności kartą,duży wybór produktów spożywczych i niespożywczych,możliwość dowiezienia, w wózku sklepowym, zakupionych produktów aż na parking przed sklepem, bez potrzeby dźwigania go do samochodu,jest w miarę przestronny,przystępne cenydobra lokalizacjatrafione w potrzeby klienta godziny otwarcia.Minusy:jedyny sklep, w którym spotkałam się z sytuacją domniemanej winy klienta w związku ze zniszczeniem opakowania towaru (nie ma znaczenia, czy klient zawinił, czy nie- musi zapłacić za towar),bardzo długi czas oczekiwania przy stoisku z mięsem i wędlinami,często spotykane- stojące przy półkach, wózki z uzupełnieniem towaru bez nadzoru pracownika, który mógłby ewentualnie przesunąć zawalidrogę, aby klient mógł dostać się do półki z interesującym go produktem,nierzadko , na stoisku z warzywami, można "naciąć się" na zepsuty towar,trzeba bardzo uważnie czytać etykiety, bowiem zdarzają się, w miarę często, produkty po przekroczeniu daty przydatności do spożycia.Ogólnie, z braku alternatywy, korzystam ze sklepu, ale jeśli miałabym możliwość, przeniosłabym swe zainteresowanie na inny.

Katarzyna_1755

15.05.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Zgłaszana przeze mnie...
Zgłaszana przeze mnie obserwacja dotyczy sklepu Stokrotka przy ulicy Ametystowej w Lublinie. Po pierwsze do sklepu wybrałem się rowerem i przy wejściu do budynku (z tej strony z której wchodziłem) brakowało stojaka na rowery. To nie duży koszt, a podróżowanie rowerem jest teraz coraz modniejsze i częstsze. Podłoga w sklepie była brudna, widać było na niej brudne plamy, a miejscami nawet wodę. Na stoisku z warzywami panował względny porządek. Warzywa nie były przemieszane i nawet oznakowania i ceny się zgadzały. Jednak produkty nie prezentowały się zbyt estetycznie i niebyły nazbyt świeże. Do tego do wagi, gdzie waży się warzywa i owoce była długa kolejka osób. Ale jeszcze dłuższa kolejka była do stoiska z mięsem, wędlinami i serami. Była jedna wspólna kolejka, którą obsługiwały trzy pracownice. W kolejce było ponad 15 klientów i czekałem na swoją kolejkę około 15-20 minut. Do tego jak się okazało jedna z pracownic obsługiwała klientów bez foliowych rękawiczek, tzn. brała wędliny bezpośrednio do ręki. Wszystkie inny miały przynajmniej na jednej lub dwóch dłoniach rękawiczki. One nie brały wędliny bezpośrednio do ręki ale, przez dłoń na której miału rękawiczkę. Do tego pracownica, która mnie obsługiwała (co prawda miała rękawiczki) to mimo wczesnej porannej pory miała brudny fartuch. Był poplamiony i wyglądał niesmacznie. Co prawda pracownica była miła, miała na imię Anna i chętnie doradzała mi przy wyborze odpowiedniego sera (dobrego do tarcia na tartce). Mało tego, jak się okazało przy ladach z wędlinami stał wózek na zakupy pełny wędlin (całe paczki). Stał ona tam dobre 20 minut i żadna z pracownic nie zajmowała się wykładaniem z niego wędlin do lady. Ciekawe ile wcześniej jeszcze tam stał. Tak nie powinno się przechowywać wędlin. Przy kasach były również duże kolejki, do tego pracownice co chwila miały problemy z wydaniem reszty i biegały od kasy do kasy rozmieniając pieniądze. Całe zakupy trwały o wiele za długo. Do tego ceny w sklepie nie należą do najniższych.

T.K.

13.05.2012

Placówka

Lublin, Ametystowa 1

Nie zgadzam się (0)
Sklep, w którym...
Sklep, w którym wykonywałam zakupy znajduje się w centrum handlowym „Galeria Rynek”. Godziny otwarcia znajdują się na drzwiach wejściowych do galerii i są czytelne dla klienta oraz estetycznie naklejone. Przed wejściem do Galerii znajduje się gumowa wycieraczka, natomiast supermarket Stokrotka nie posiada swojej wycieraczki, nie zauważyłam również koszy należących do Stokrotki. Koszyki oraz wózki stały estetycznie ustawione bez zbędnych papierów, reklam, siatek i śmieci. Podłoga była czysta mimo niesprzyjającej pogody. Przy wejściu zauważyłam puste miejsce przeznaczone na gazetki promocyjne. Na stoisku z warzywami zwróciłam uwagę na pustą skrzynkę po pieczarkach, za nią stała skrzynka, w której znajdowało się około kilograma pieczarek. Kartony z bananami nieco przesłaniały ich cenę. Jedna mandarynka leżała w koszu z innymi owocami, natomiast w skrzynkach z jabłkami zauważyłam około 3- 4 sztuk nadgniłych jabłek skierowanych do klienta, co niestety nie zachęcało do zakupu. Ceny były czytelne, sałatki wyglądały świeżo. Waga była czysta bez plam i soków, natomiast koło wagi na wieczku od pojemniczków na sałatki było parę sztuk ponaklejanych cen. W oczy rzucały się braki na półce z czekoladami Milka oraz obok przy batonach Mars. Zauważyłam również brak dużych bombonierek Merci, oraz duże braki i puste półki na innych pralinach. Na półce z kawami przy kawie Tchibo Family kawy stały nieestetycznie, odniosłam wrażenie jakby towar się sprzedał, a nikt z obsługi nie dosunął tego do początku półki, co powodowało wrażenie braku towaru. Przez około 15 minut rozglądałam się, oraz szukałam między regałami jakiegoś pracownika, który mógłby mi pomóc. Niestety nie znalazłąm przez ten czas nikogo, oprócz pań, które były zajęte obsługą na kasach. W penym momencie zauważyłam starszego Pana, który jest ochroniarzem postanowiłam, że podejdę do niego i poproszę o pomoc w znalezieniu jakiegoś pracownika, który zajmuje się obsługą sali sprzedaży. Kiedy zaczęłam podchodzić do wyżej wymienionego mężczyzny, on szybkim krokiem oddalił się ode mnie mimo iż widział, że ide w jego kierunku. Postanowiłam, że nie będę chodzić za Panem ochroniarzem po sklepie. Trudno jest mi w takiej sytuacji ocenić obsługę na sali sprzedaży, oraz znajomość gazetki promocyjnej. Nie jestem w stanie opisać pracownika, który w tym czasie zajmował to stanowisko, ponieważ przez okres mojej wizyty tj około 35 minut nie zauważyłam nikogo.Na dziale z wędlinami moją uwagę zwróciły kabanosy, bądż podobny do nich towar, który mimo iż był hermetycznie zamykany od środka opakowania był zaparowany, następnie spojrzałam na kabanosy wieprzowe staropolscy oraz frankfurterki, które wyglądały bardzo nieświeżo i miały na sobie dziwny biały nalot. Skomentowała to również kobieta, która stała obok mnie w kolejce.Pani Anna- pracownica, która mnie obsługiwała, mimo iż stałam w kolejce jako pierwsza, zwróciła się do osoby za mną z pytaniem „proszę”. Tamta klientka pokazała na mnie i wtedy pracownica skierowała się w moją stronę. Zapytałam o to, czy są aktualnie w promocji jakieś smaczne sery. Pani Anna była zorientowana w promocji, potrafiła doradzić i polecić. Ukroiła poproszoną przeze mnie ilość bardzo sprawnie, zważyła i zapakowała towar. Zapytała czy coś jeszcze podać. Poprosiłam o wędline. Do obsługi nie mam zastrzeżeń, pracownica orientowała się w promocji, była uprzejma, nawiązywała kontakt wzrokowy, obsługa szła bardzo sprawnie. Pracownice nie rozmawiały między sobą na tematy prywatne, nie jadły, nie piły.Podeszłam do kasy, przy której według mnie czekało najmniej klientów. Gdy stanęłam w kolejce byłam 7 osobą. Obsługa szła sprawnie, pani była uprzejma, oraz wszystkim obsługiwanym klientom wydawała paragony. Niestety przy takiej ilości klientów czekających do kas żadna z kasjerek nie zareagowała i nie wezwała nikogo innego, kto mógłby usiąść na kasę, by obsługa sprawniej szła. W kolejce czekałam około 5 minut. Po obsłużeniu poprzedniego klienta Pani kasjerka zaczęła liczyć mój towar. Niestety nie nawiązała kontaktu wzrokowego i powitania „dzień dobry” również nie dosłyszałam. Niestety nie byłam w stanie przeczytać imienia obsługującej mnie Pani ponieważ jej identyfikator był odwrócony. Po podliczeniu moich zakupów Pani zadzwoniła dzwonkiem, za chwilę pojawiła się kierowniczka, gdy zapytałam czy jest jakiś problem kasjerka spojrzała na mnie i powiedziała, że nie. Okazało się, że przez pomyłkę wbiły jej się 2 sztuki gazety, którą kupowałam. Pani kierownik szybko usunęła błąd i kasjerka podała kwotę do zapłaty. Sprawnie wydała resztę i paragon. Nie patrząc na mnie powiedziała do widzenia i zajęła się obsługą następnego klienta. W czasie, gdy pani zadzwoniła po kierownika przy innej kasie również zabrzmiał dzwonek, jednak trudno mi określić, czy było to wezwanie kierownika , czy też kogoś kto mógłby przyjść na kasę,. Podczas wychodzenia zauważyłam, że kolejka liczyła około 15 osób, jednak żadna następna kasa nie otworzyła się.

zarejestrowany-uzytkownik

08.05.2012

Placówka

Tomaszów Lubelski, Traugutta 1

Nie zgadzam się (1)
Zgłaszana przeze mnie...
Zgłaszana przeze mnie obserwacja dotyczy marketu spożywczego sieci Stokrotka zlokalizowanego w Lublinie przy ulicy Ametystowej 1. Przed wejściem do budynku nie było zbytniego porządku, papierki wokół kosza na śmieci i pomazany bankomat przy ścianie przy wejściu. Zaraz po wejściu do budynku czuć było duszne i parne powietrze, mimo iż na dworze było ciepło to w budynku było jeszcze cieplej i bardziej duszna niż na zewnątrz. Przy wejściu na halę sprzedaży brakowało zarówno koszyków jak i gazetek reklamowych. Udałem się w kierunki stoiska z warzywami, jednak towar tu był mocno przebrany, części w ogóle brakowało, a nawet jak coś było to już mocno nie świeże i nieestetyczne. Nie lepiej było w innych częściach sklepu półki świeciły pustkami, wielu produktów nie było np. na dziale z napojami czy na dziale z lodówkami. Do tego podłoga w sklepie była jak pobojowisko, brudna, w wielu miejscach kleiła się i była mokra (miejscami stała woda i było ślisko). Pracownicy marketu byli ubrani w firmowe stroje, jednak było ich niewielu. Były otwarte tylko dwie kasy i spore kolejki, a kasjerki też nie za specjalnie spieszyły się z obsługą.

T.K.

07.05.2012

Placówka

Lublin, Ametystowa 1

Nie zgadzam się (0)
Moja młodsza siostra,...
Moja młodsza siostra, kupując coś słodkiego, źle sprawdziła cenę produktu(możliwe, że była źle dopasowana) i przy kasie okazało się, że nie wystarczy jej pieniędzy na zakup . Kasjerka nie wykazała się zrozumieniem, wręcz przeciwnie, bardzo zezłościła się, rzucając produktem, co było spowodowane tym, że zapewne musiała poświęcić chwilę, aby wycofać towar z komputera, kasy.

Patrycja_481

04.05.2012

Placówka

Szczecin, Bp. Bandurskiego 90

Nie zgadzam się (0)
Bardzo lubię robic...
Bardzo lubię robic tam zakupy, sklep posiada naprawdę szeroki asortyment produktów, mięsa, sery, sałatki zawsze są swieże i zachęcają do zakupów. Personel jest bardzo pomocny, szczególnie na kasach z alkoholami. Podczas wizyt (dośx częstych gdyż pracowałam w Plazie), nie zauważyłam żadnych negatywnych zachowań. Jedynym minusem są ceny, niejednokrotnie wyższe niż w inych sklepach.

Ola_36

30.04.2012

Placówka

Lublin, Lipowa 13

Nie zgadzam się (0)

Stokrotka

Sklepy Stokrotka zostały oparte na polskim kapitale. W 1994 roku w Lublinie powstała firma EDEN, która po 6 latach zmieniła nazwę na Stokrotka. Od czasu otwarcia pieszego sklepu firma sukcesywnie się rozwija. Obecnie w Polsce znajduje się ok. 600 sklepów oraz trzy centra dystrybucyjne pod szyldem marki. Firma posiada własną sieć logistyczną. W sklepach można zaopatrzyć się zarówno w produkty spożywcze jak i chemii gospodarczej.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Stokrotka?

Ktoś 1 dzień temu dodał opinię na temat tej firmy

Dobrze.
Dobrze.
Zgadzasz się?