KFC

(3.18)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (3061 z 3755)

Do restauracji zajrzałam...
Do restauracji zajrzałam skuszona nową ofertą kanapek. Kanapki były prezentowane na menuboardzie nad głowami pracowników. Podeszłam do lady lokalu. Przy ladzie nie było kolejki, od razu jedna z pracownic zaczęła mnie obsługiwać. Ponieważ nowe potrawy były w trzech rodzajach, jako kanapka, sałatka i tortilla zapytałam się pracownicy czym się różnią od siebie. Dowiedziałam się, że to jest sałaka, kanapka i tortilla. Tyle to wiedziałam na podstawie zdjęcia. Zdecydowałam się na kanapkę w zestawie. Pracownica zaproponowała mi dodatek, frytki lub kawałek kurczaka. Przyjęła pieniądze, wydała paragon. Zauważyłam, że na ladzie leży sporo takich paragonów. Kubek na picie dostałam od razu, po otrzymaniu rachunku dostałam też kanapkę i frytki. Picie można sobie było samemu dolewać ile się chciało. Do kubka można sobie było dołożyć lodu, maszyna produkująca lód wyrzucała go nieregularnie i trudno było dołożyć sobie żądaną ilość. Usiadłam przy stoliku z jedzeniem. Kanapka była zapakowana w pudełko kartonowe, bardzo niewygodne było jej jedzenie. Wolę kanapki zapakowane z papier, te z pudełka rozlatują się w trakcie jedzenia, zapakowane w papier można sobie owinąć papierem. Kanapka nie wyglądała jak na zdjęciu, sałaty były minimalna ilość. Smak taki sobie.

Astrum

18.08.2011

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (0)
Będąc w centrum...
Będąc w centrum handlowym Forum, byłem już wycieńczony zakupami i postanowiłem wstąpić do KFC, żeby odpocząć i coś przekąsić. Jednak zanim udałem się złożyć zamówienie wybrałem się do toalety. To co tam zobaczyłem przerosło moje wyobrażenie o nieczystej łazience. Znajdująca się w restauracji łazienka była w takim stanie jak toaleta w PKP. Rozumiem, że takiego bałaganu mógł narobić ktoś niedawno i nie zostało to jeszcze sprzątnięte, ale panował tam jakiś koszmar. Papier toaletowy leżał na całej podłodze, pod umywalką wszędzie było pełno wody, nie mówiąc już o kabinie. Myślę, że kontrole stanu czystości toalet powinny być przeprowadzane częściej, aby uniknąć takich sytuacji. Po tym co tam zobaczyłem zrezygnowałem z jedzenia.

Marlon

17.08.2011

Placówka

Koszalin, Paderewskiego 1

Nie zgadzam się (0)
Zalety: pracownicy schludnie...
Zalety: pracownicy schludnie ubrani; łatwa dostępność oferty; czystość lokalu, rozpoznawalność pracownika, widoczność jedzenia. Wady: zbyt mała ilość pracownikow (2) na takie obłożenie klientow, co skutkowało tworzącą się kolejką; pracownik nie pożegnał się; pracownik obsłużył wpierw osobę nie będącą w kolejce (prawdopodobnie znajomy), czas oczekiwania na "dostanie się" do pracownika, aby złożyć zamowienie 15 min. Zarządzający tą restaurają muszą się jeszcze nauczyć, że oprocz smaku potraw, rownie ważna jest obsługa klientow - ogolna ocena +2.

Hiszpan

17.08.2011

Placówka

Wrocław, Francuska 6

Nie zgadzam się (1)
W KFC w...
W KFC w Gdańsku miałem okazję być trzy lata temu podczas urlopu. Zaszedłem tam zachęcony smakowitymi zapachami i nie rozczarowałem się. Lokal bym w bardzo dobrym stanie- blaty stołów były czyste, śmieci były regularnie wyrzucane. Obsługa też spisała się na medal. Na zamówienie czekałem zaledwie 4minuty. Jestem bardzo zadowolony z restauracji KFC w Gdańsku.

Rishard

16.08.2011

Placówka

Gdańsk, al. Jana Pawła II 19

Nie zgadzam się (2)
Po drodze do...
Po drodze do domu (wracając z zakupów) podjechałem do KFC. Nie wysiadałem z samochodu, złozyłem tylko zamówienie w drive w celu zabrania go na wynos. Teren zewnętrzy restauracji był uporządkowany, było tam czysto. Nie było kolejki, wiec nie musiałem czekać na złożenie zamówienia i zapłatę. Obsługa sprawna, grzeczna. Na odbiór zamówienia również nie musiałem czekać, otrzymane jedzenie było bardzo ciepłe - gdy wyjmowałem je w domu w dalszym ciągu miało odpowiednią temperaturę.

Born

11.08.2011

Placówka

Poznań, Zamenhofa 133

Nie zgadzam się (0)
Byłem już trochę...
Byłem już trochę głodny i postanowiłem zajść do KFC, który akurat zauważyłem w alejce. W lokalu była niesamowita kolejka i wyglądało to na jakąś wycieczkę młodzieży, która okupowała kasjerów. Po upływie około 15 minut nadal stałem w kolejce do kasy i niestety nic nie zapowiadało się na to, że w ciągu kolejnych 5 minut zostanę obsłużony, nie mówiąc już o tym kiedy będę mógł odebrać zamówienie. Kiedy rozejrzałem się po sali, zauważyłem, że brakuje już wolnych stolików, a na sali zaczyna się robić jeden wielki bałagan, ponieważ wycieczka zasiadła do miejsc i konsumowała posiłek dobrze się przy tym bawiąc. Personel restauracji KFC zdawał się w ogóle nie zawracać na to uwagi i nie przejmował się stanem czystości.

Marlon

11.08.2011

Placówka

Poznań, al. Solidarności 47

Nie zgadzam się (0)
Dzisiaj odwiedziłaem restauracje...
Dzisiaj odwiedziłaem restauracje KFC przy dworcu w gdańsku , pomimo duzoego ruchu i kolejek obsługa szla bardzo szybko ,płacilem w kasie specjalnymi kuponami wiec myslalem ze beda jakies problemy ale pracownik byl dobrze poinformawany co mial robic i nie bylo zadnych problemów, lokal podczas mojego dosyc krotkiego pobytu byl sprzatany kilka razy .Co do jakosci produktw ktore otrzymalem nie mam zadnych zastrzezen, wiec wizyte uznaje za bardzo udana.

Dariusz_514

11.08.2011

Placówka

Gdańsk, ul. Podwale Grodzkie 2c

Nie zgadzam się (1)
Od momentu wejścia...
Od momentu wejścia do lokalu w przerażenie wprowadził mnie straszny odór, wydobywający się z kuchni i toalety. Ogólnie w lokalu panował bałagan, porozrzucane opakowania po napojach i jedzeniu wokół śmietnika oraz porozlewane napoje na podłodze. Czas realizacji zamówienia trwał długo, mimo że wszystkie składowe zamówienia były widoczne, lecz obsługujący mnie Pan zajęty był rozmową z koleżanką. Po zjedzeniu zestawu, w którym zamówiona kanapka była letnia, przyszedł czas umyć ręce. W toalecie panował paskudny zapach, na ziemi pełno było wody i papieru toaletowego, najgorszy jednak był brak mydła.

Wojciech_555

10.08.2011

Placówka

Katowice, Pułaskiego 60

Nie zgadzam się (1)
Często wpadam tam...
Często wpadam tam by szybko coś przekąsić i zazwyczaj nie ma problemu z obsługą itp. wczoraj jednak trochę się zdenerwowałam, gdy osoba przyjmująca zamówienie trzy razy dopytywała i sprawdzała co zamówiłam, za każdym razem okazywało się, że gdzieś się pomyliła. Zamówiłam B-smart'a Hot & Spicy z dużymi frytkami za dodatkową opłatą, cole w dolewce i sos orientalny. Ekspedientka przyjęła zamówienie i odczytała je, po czym okazało się że nie nabiła sosu. Powtórzyłam jeszcze raz jaki sos ma być, więc kasjerka odczytuje jeszcze raz i w połowie się zagubiła. Nie była już pewna jakie frytki do B-smart'a. Wiec powtarzam po raz kolejny, następnie usłyszałam kwotę do zapłaty i ekspedientka poszła przygotować zamówienie. Na mojej tacy znalazł się zamówiony zestaw i kubek do coli, ale niestety sos czosnkowy. Poprosiłam o wymianę sosu i dodatkowo o ketchup, kasjerka przeprosiła za pomyłkę, sos wymieniła, ale ketchupu nie dostałam. Więc po raz kolejny musiałam poprosić o to samo. Samo złożenie zamówienia i te wymiany zajęły więcej czasu niż samo jedzenie, więc aby rzeczywiście załatwić sprawę tak jak należy, trzeba mieć szczęście i trafić na bardziej zorganizowanego i dokładnego kasjera.

zarejestrowany-uzytkownik

10.08.2011

Placówka

Wrocław, Pl. Grunwaldzki 22

Nie zgadzam się (0)
Bardzo przyjemna restauracja....
Bardzo przyjemna restauracja. Zostałam mile powitana, a że nie mogłam się wtedy zdecydować na menu, pani z obsługi zaproponowała mi parę zestawów i pomogła mi coś wybrać. Na koniec z uśmiechem się pożegnała i zaprosiła mnie ponownie. Jedzenie było bardzo dobre, tylko stół przy którym siedziałam nie był za czysty, były na nim tłuste plamy i okruszki z jedzenia. Poza tym ok.

Justyna_1033

10.08.2011

Placówka

Lubin, Aleje Racławickie 2

Nie zgadzam się (1)
Przy okazji wizyty...
Przy okazji wizyty w C.H.Krokus wybrałam się z dzieckiem do KFC. Kolejka oczekujących do kas kilka osób, ale co najważniejsze sprawnie się porusza do przodu, co chwilę słychać uprzejme: zapraszam. Podchodzę do kasy, gdzie obsługuje mnie miły Pan /kasjer nr 78 - to info z paragonu/. Rzeczowo odpowiada na moje zapytanie, poleca dodatkowe promocje. Zamówienie przygotowane sprawnie, szybko, bez zastrzeżeń. Nie muszę dopraszać się o dodatkowe serwetki. Obserwuje zamówienia składane przez klientów z innej kolejki, gdzie inna obsługa - widzę, że pracownicy starannie podchodzą do swoich obowiązków. Kilka razy w miesiącu tutaj bywam, by coś na szybko zjeść i jest to chyba najlepsza obsługa w mieście, z tej sieci. Uśmiech na twarzy pracownika, uprzejmość zasługują, by pochwalić. Transakcja zapłacona kartą, jest tutaj taka możliwość. Paragon otrzymałam. Aby nie było do końca tak super muszę napisać o czymś, co nie do końca związane z obsługą, ale... Ktoś odpowiedzialny za zmianę powinien zwrócić uwagę, jacy klienci przebywają w tzw. osłoniętej, przeszklonej części - poniekąd przeznaczonej wcześniej dla rodzin z dziećmi. Tym bardziej, że tamte osoby nie korzystały z posiłku. Są tutaj wygodne fotele, stoliki. W czasie kiedy tam byliśmy, przy stoliku obok odbywało się spotkanie kilku osób,. Słychać było dochodzące głosy, widać nerwowe zachowania, przeszkadzało komuś, kto chciał spokojnie zjeść posiłek. Tak jak wspomniałam kiedyś było to miejsce za drzwiami, może warto do tego wrócić.

czystairlandia

09.08.2011

Placówka

Kraków, Bora-Komorowskiego 37

Nie zgadzam się (1)
Napatrzylam sie na...
Napatrzylam sie na reklame Krushera w TV wiec korzystajac z okazji pobytu w magnolia Park odiwedzilam KFC. Pierwzse wrazenie raczej niekorzystne, wszytsko wydaje sie byc takie chaotyczne. Ogolne zamieszanie, mega kolejka zdajaca sie nie maleć, wolna obsluga, malo miejsca. Cena okazala sie byc nieadekwatna do jakosci i ilosci produktu. Obsluga stara sie jak moze, plus za schludny ubior i utrzymanie czystosci na terenie KFC, jednak reszta nie sprawia pozytywnego wrazenia.

Barbara_440

09.08.2011

Placówka

Wrocław, Legnicka 58

Nie zgadzam się (0)
Bardzo lubię jeść...
Bardzo lubię jeść w KFC, jednak obsługa w Galerii Łódzkiej pozostawia dużo do życzenia. Zacznę od pracowników- nagminnie spotykam się z niewydawaniem paragonów na kupiony posiłek a zwłaszcza kiedy kupuje tylko napój. Cóż niecałe 5zł za colę z dolewką to jak widać świetny kąsek dla zwłaszcza jednego pracownika tegoż lokalu w tym miejscu. Ogólna obsługa klienta jest dość miła i uprzejma. Co do spożywanych dań w tym punkcie KFC - zdarza się ( tzn. średnio co 3 raz), że zakupiony przeze mnie kubełek z kurczakiem jest znacząco za gorący z łatwością można się nim poparzyć. Bywa tez tak że często zamiast kurczaka łagodnego dostaje pikantny, także pomyłki zdarzają się równie często. Więcej negatywów na ten moment nie widzę. Chciałabym jednak jeszcze zauważyć, że w przeciwieństwie do konkurencji KFC rzadko bywam informowana o nowościach.

Patrycja_399

09.08.2011

Placówka

Łódź, Al. Piłsudskiego 15

Nie zgadzam się (3)
KFC w...
KFC w Sopocie to duża, przestronna restauracja. Nie ma kolejek do kas ( są 3 kasy), klienci mają do dyspozycji dużą ilość stolików. W lokalu jest czysto, obsługa wyciera stoliki po każdym kliencie. Dania również bardzo smaczne (jak w całej sieci KFC), ceny korzystne. Wystrój restauracji jest bardzo gustowny- ściany koloru czerwonego, drewniane meble, a także kwiaty. Z pewnością w sopockim KFC można tanio i dobrze zjeść, nie czekając na wolny stolik;)

Anna_3322

09.08.2011

Placówka

Sopot, Aleja Niepodległości 627/635

Nie zgadzam się (1)
Będąc w centrum...
Będąc w centrum handlowym przy ulicy Szwajcarskiej na obiad wybraliśmy się do KFC. Do kas była dość duża kolejka, jednak personel pracował bardzo sprawnie i już po chwili mogliśmy składać zamówienie. Ciężko było nam się zdecydować co chcemy zamówić, więc poprosiliśmy o pomoc pracownicę restauracji. Kobieta chętnie opowiadała o daniach z menu, widać było przy tym, że doskonale się w ofercie orientuje. Czekając na zamówienie usiedliśmy przy stolikach. Stoliki podobnie jak cała sala były czyste i panował na nich porządek. Czas oczekiwania na zamówienie był umiarkowany, porcja, którą zamówiłem była dość duża, cena natomiast była odpowiednia do porcji. W toaletach było czysto i panował w nich świeży zapach.

Marlon

09.08.2011

Placówka

Poznań, Szwajcarska 14

Nie zgadzam się (0)
Korzystając z Driver...
Korzystając z Driver Thru przy zamówieniu jedzenia dziewczyna zaproponowała mi powiększenie zestawu. Jednak przy następnym okienku zaszła pomyłka i otrzymałam coś innego niż zamówiłam, zrobiło się zamieszanie. Na realizację zamówienia czekałam około 15 minut. W rezultacie kobieta zapomniała dać mi napój. Są sytuację, kiedy korzystam z ich usług, niestety zdarzają się pomyłki jak i nie dosmażone jedzenie. Obsługa proponuje nowości, które serwuje ich restauracja. Muszę przyznać, że restauracja dba o czystość i wygląd personelu.

Barbara_643

06.08.2011

Placówka

Tychy, Katowicka 43

Nie zgadzam się (4)
Pomimo wielkiego tłoku...
Pomimo wielkiego tłoku przy kasach w kolejce czekałam niecałe 3 minuty.Instruktor Karolina obsłużyła mnie z uśmiechem mówiąc"dzień dobry"oraz"smacznego"i "zapraszam ponownie",służyła radą podczas wyboru produktu,który niemalże natychmiast podała na tacę.Wszędzie było czysto, a okruszki z panierki szybko wycierane przez innego pracownika. Napoje bardzo dobrze schłodzone,jedzenie pyszne, odpowiednio ciepłe. Zadbano, bym nie musiała wracać po keczup,widelec, nóż czy serwetkę.Naprawdę byłam pod wrażeniem,ponieważ w tego typu restauracjach rzadko się to zdarza.

Anna_3485

06.08.2011

Placówka

Kraków, Galeria Krakowska 3 piętro

Nie zgadzam się (0)
KFC - raczej...
KFC - raczej dla singli O obsłudze w KFC można, jak o zieleni - nieskończenie. Wiem, że wiele tu zależy od poszczególnych pracowników, i nie powinno się generalizować, obciążając całą sieć klątwą jednego pracownika, ale.... Cóż, my, klienci, zawsze chcemy być traktowani dobrze - nie tylko jak mamy dobry dzień, a już z pewnością kiedy mamy na przykład zespół napięcia przedmiesiączkowego i nasze zmysły wyjątkowo się uwrażliwiają.... Wybrałam się z latoroślą lat 13 na miły i szybki obiad w KFC. Latorośl wyrośnięta, jest pełnoprawnym partnerem do chodzenia po sklepach galerii, myślałam więc, ze w KFC też być postrzegana powinna jako pełnoprawny klient. Pomyliłam się jednak... Jak wygląda obiadowa pora w KFC chyba wszyscy wiedzą - młyn i kolejki to zwykły o tej porze widok przed stoiskiem KFC w naszej galerii Kazimierz. Odstałyśmy z córką chwilkę w kolejce, a kiedy wreszcie dobiłyśmy się do stanowiska kasowego, młode dziewczę, lat niewiele więcej niż moja wyrośnięta córka, o pięknym imieniu widniejącym na firmowej plakietce - Paulina, grzecznie zapytała czym może służyć. A ponieważ krzyczące reklamy nad smakowicie pachnącymi ladami z mięskiem zachęcały barwnie do oszczędności - w postaci gotowych pakietów, zestawów i kubełków, które zaspokoją całe stada ludzi - zdecydowałyśmy się na taki właśnie wariant dla kilku osób, w postaci kubełka classic. Dziewczyna Paulinka bez problemu przyjęła zamówienie kubełka, ale na moje pytanie dlaczego w zestawie tym nie ma napoju - a zawsze był - już nie potrafiła samodzielnie odpowiedzieć. Po szybkiej konsultacji z obecnym na stanowisku sprzedażowym kierownikiem (o dziwo naprawdę był) powiedziała, że po prostu nie ma napoju i już. Poprosiła o dopłatę 4,99 do napoju nielimitowanego, jednak na moje wybrzydzanie, że to trochę drogo jak za napój nie potrafiła mi zaproponować niż tańszego. Po krótkiej wymianie zdań nie zdecydowałam się jednak na napój za piątkę.Troszkę zniesmaczona tymi kłopotami natury monetarnej chciałam już tylko oddalić się wraz z latoroślą i kubełkiem. Zwróciłam jednak uwagę na jeszcze jeden mały szczegół - Pani Paulina do zestawu wyraźnie dla więcej niż jednej osoby przygotowała jedną serwetkę, jeden talerzyk... Zapytałam więc, czy mogę prosić o choćby drugą serwetkę - wszak latorośl wyraźnie wystawała zza lady... W tym momencie Pani Paulina była już zupełnie wytrącona z równowagi uśmiechniętej pracownicy KFC. Powywracała trochę oczkami, jednak drugiej serwetki nie dostałam. No nic pomyślałam, same się z córką obsłużymy. Na szczęście serwetki nie były limitowane. Po chwili jednak trafiłam na limitowany i deficytowy w KFC produkt.... Co nim jest - otóż na wagę złota i limitowane są w KFC kubki tekturowe do napojów... Po chwili bowiem wróciłam do kasy po ów nieszczęsny napój nielimitowany do kubełka - za całe 4,99 zł. Wróciłam do Pani Pauliny, zapłaciłam za napój do kubełka i dostałam... jeden kubek plus jedną słomkę. Ach ten mit singli... Słomkę dodatkową dla córki dostałam bez szczególnych problemów - jeśli nie liczyć tego wywracania oczami znów - ale już kubek tekturowy... nie, nie, nie! tego było dla Pani Pauliny za wiele. Widać regulamin nie przewiduje dwóch kubków dla dwóch osób konsumujących zestaw dla dwojga. W efekcie - znów po konsultacji z kierownikiem - dostałam mały, jednorazowy kubek plastykowy... Co ten kierownik im tam podpowiada?! A Pani Paulina wyraźnie nie chciała już ze mną ani rozmawiać, ani nawiązywać relacji - cóż, po szybkiej konsumpcji i wypiciu z dwóch różnych kubków Coca-Coli poszłyśmy z córką na dalsze zwiedzanie galerii. A po wizycie w KFC pozostał jednak pewien niesmak - na szczęście nie z powodu złego smaku potraw.

MatkaPolka

05.08.2011

Placówka

Kraków, Podgórska 34

Nie zgadzam się (2)
Do KFC wpadłam,...
Do KFC wpadłam, ponieważ chciałam coś zjeść na szybko. Restauracja znajduje się w pasażu CH Bonarka. Podeszłam do lady. Obsługiwało czterech czy pięciu pracowników. Byli ubrani w nowe firmowe stroje, z ładnymi brązowymi fartuchami. Nad głowami pracowników znajdowały się kolorowe, banery reklamowe, prezentujące między innymi nowe kanapki. Banery były dobre, kanapki były ładnie i apetycznie zaprezentowane, umieszczone były też ceny kanapek, razem z zestawami. Bardzo obrazowo i wygodnie dla klientów. Pracownica obsługi zaprosiła mnie do kasy. Powitała mnie słowami "dzień dobry". Powiedziałam, że chce jeden z zestawów B-smart. Pracownica potwierdziła moje zamówienie i zaproponowała mi dodatkowy deser. Podziękowałam. Pracownica podała mi kanapkę i frytki, wydała resztę i paragon. Zauważyłam, że na ladzie leżało bardzo dużo paragonów pozostawionych przez klientów, obsługa nie sprzątała tego. Zostałam pożegnana i pracownica życzyła mi smacznego. Do zestawu dostałam dwie serwetki. Kanapka była smaczna, frytek była spora ilość.

Astrum

04.08.2011

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (3)
Tak jak często...
Tak jak często się zdarza w KFC były bardzo duże kolejki. Personel bardzo sympatyczny, lecz jak dla mnie zbyt wolno obsługiwał klientów. No i oczywiście polecał różne dodatki i powiększenia zestawów. Zadałam również pytanie na ktore otrzymała rzetelną odpowiedź. Miejsca do spożycia posiłku były czyste i schludne. Ogólnie pozytywnie.

Marta_1418

04.08.2011

Placówka

Radom, Chrobrego 1

Nie zgadzam się (0)

KFC

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż KFC?

Ktoś 2 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

KFC to miejsce,...
KFC to miejsce, które zawsze mnie zachwyca swoją wyjątkową atmosferą i pysznymi potrawami. Drób jest perfekcyjnie przyrządzony – chrupiąca skórka i soczyste wnętrze to idealne połączenie smaków. Menu oferuje wiele atrakcyjnych opcji, od klasycznych skrzydełek po oryginalne zestawy, które zaspokajają różne gusta. Obsługa jest zawsze miła i pomocna, co sprawia, że czuję się tu mile widziany. Dodatkowo, szybki czas realizacji zamówień to kolejny atut. KFC to świetne miejsce na lunch z przyjaciółmi lub rodziną. Gorąco polecam każdemu, kto ceni sobie smaczne jedzenie w przyjemnej atmosferze!
Zgadzasz się?