Wrangler

(3.72)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (106 z 142)

A może ta...
A może ta karta "szczególnego klienta" działa tylko w sklepach dealerskich?! a konkretnie tylko w tym we Wrocławiu..?! Sklepy wranglera, stacje benzynowe, Autoryzowani dealerzy samochodów, czy nawet McDonald, każdy sklep czy stacja to inny właściciel..inny dealer...warto byłoby o tym pomyśleć przed umieszczeniem takiego komentarza.

zarejestrowany-uzytkownik

14.05.2010

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (26)
Na zakupach byłem...
Na zakupach byłem z kuzynem, którego namówiłem do zakupu spodni tej marki. Liczyłem na rabat, gdyż posiadam kartę "Szczególnego Klienta" Lee Wrangler, ale jak mi Pani powiedziała nie ma takiej opcji. Mam porównanie do salonu w Bielanach Wrocł. z Centrum Auchan i w jakości obsługi w Krakowie jest przepaść. I oczywiście kupimy te spodnie w salonie w Auchan, bo to nie ja jestem po to, żeby uświadamiać sprzedawcę w kwestii asortymentu.

obiektywny

06.05.2010

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (32)
Zawsze chętnie wracam...
Zawsze chętnie wracam po zakup jeansów do tego sklepu. Panie są przemiłe(zwłaszcza Pani w kręconych włosach, bodajże Pani E.:-)) Rzadko się zdarza, że czuję się ważny jako Klient a tu bez wątpienia tak jest. Zatem jeżeli chcesz kupić dobre jeansy, dobrej marki, które będą super leżały na Tobie to po prostu odwiedź ten salon. Panie na pewno super Ci doradzą. POLECAM!!!!!

obiektywny

17.04.2010

Placówka

Wrocław, Bielany

Nie zgadzam się (24)
Postanowiłam oddać spodnie...
Postanowiłam oddać spodnie firmy Wrangler na gwarancję, które zostały zakupione w firmowym sklepie w Giżycku. Spodnie pękły pod kolanem. Weszałam do sklepu przywitałam się i oznajmiłam Pani sprzedawczyni, że chcę oddać spodnie na gwarancję. Pani obejrzała wadę i odpowiedziała, że raczej spodnie nie zostaną zareklamowane (nalegałam, że to wada spodni) pani przyjęła spodnie. Przed wypisaniem reklamacji sprzedawczyni zadzwoniła (podejrzewam, że do swojego szefa) przy mnie i powiedziała, że jest tu pani z reklamacją spodni, ale jak na jej gust to nie jest wada do reklamowania. Po tygodni otrzymałam list ze sklepu Wrangler z odpowiedzią, że spodnie nie zostały przyjęte do reklamacji.

Aneta_388

15.04.2010

Placówka

Giżycko, Kętrzyńskiego 3

Nie zgadzam się (23)
Obserwacja dotyczy wymiany...
Obserwacja dotyczy wymiany spodni reklamowanych jako zakup na sale. Zgodnie z procedurą przyjętą w sklepie reklamowałam spodnie, będące w promocji. Reklamacja została rozpatrzona w ciągu 2 tygodni, a więc jest to normalny czas na załatwienie sprawy. Po zgłoszeniu się po reklamowany towar zostałam poinformowana, że uwzględniono moją reklamację i towar zostanie wymieniony na dostępny na sklepie. Niestety oferta jaką dysponował sklep była stosunkowo wąska w porównaniu z dostępną w okresie sale. Z wystawionych modeli będących w przystępnej cenie (zbliżonej do reklamowanej) nie znalazłam nic zasługującego w mojej ocenie na uwagę. Pracownicy sklepu, mimo to na siłę próbowali wcisnąć mi jakiś towar oferując wszystkie dostępne modele. Mimo ogólnego zniechęcenia i zmęczenia całą zaistniałą sytuacją przymierzałam modele oferowane przez pracowników sklepu, niestety bez skutecznie. Żaden nie odpowiadał mi na tyle by dokonać zamiany. Jak nie fason to cena nie była niezbyt atrakcyjna. Nie mogłam pozwolić sobie w zaistniałej sytuacji, aby nadpłacić sporą kwotę tylko po to, by zakończyć transakcję pomyślnie dla sklepu. Wyraziłam swoją niechęć wyboru innego modelu i czekałam na decyzję pracowników, którzy zastanawiali się m.in. czy nie skierować mnie do innego sklepu. Ostatecznie dopełniłam wszelkich formalności, po czym otrzymałam zwrot równowartości zakupionego towaru. Podsumowując – transakcja zakończyła się dla mnie pomyślnie, choć czas jej trwania był nieco za długi i wymagał ode mnie wiele cierpliwości. Uważam jednak, że w takiej sytuacji pracownicy powinni podejmować decyzje nieco szybciej, nie narażając klienta na dodatkowe konsekwencje.

Katarzyna_1972

11.04.2010

Placówka

Łódź, Zachodnia/Ogrodowa

Nie zgadzam się (30)
Bardzo dobra i...
Bardzo dobra i rzetelna obsługa klienta. Cztery Panie, każda zajęta klientem indywidualnie. Spodnie leżą idealnie, a na dodatek dostałem rabat. Mało tego, wcześniejsze wyjścia do Centrum Handlowego w celu kupienia spodni wywoływało we mnie stres i negatywy - teraz - przyjemnie, spokojnie , 20 par przymierzonych spodni z uśmiechem, Pani Ekspedientki, na ustach. Jedynymi szkopułami są zbyt duży hałas i niezasłaniające się do końca kotary.

Dominik_100

31.03.2010

Placówka

Wrocław, Pl. Grunwaldzki Pasaż Grunwaldzki

Nie zgadzam się (28)
Jakości jeansów Wranglera...
Jakości jeansów Wranglera nie muszę opisywać. Za to porównując obsługę i podejście do klienta, a także sposób w jaki eksponowany jest towar w lokalu, można dojść do wniosku, że jakość to tylko procent naszej decyzji. Sklep Wrangler- Lee, znajdujący się Centrum Handlowym Alfa Centrum, przy ul. Kołobrzeskiej 41C w Gdańsku jest zdecydowanie najlepszym sklepem Wranglera w jakim kiedykolwiek kupowałam sobie jeansy. Ten sam sprzedawca, pracuje tam od wielu lat, zawsze służy radą, potrafi podpowiedzieć jaki rozmiar ktoś nosi, wyprowadzić z błędu, kiedy ktoś się upiera, przy jakiejś decyzji. Szczerze doradza, szuka fasonów spełniających opisywane przez osobę kupującą wymagania. Gotowy domówić towar w razie potrzeby. Lokal jest bardzo mały powierzchniowo, ale towar wyeksponowany jest intuicyjnie, nie trzeba się zastanawiać wchodząc gdzie wiszą damskie, a gdzie męskie jeansy. Gdzie szukać rozmiarów i osoby, z którą jest się na zakupach. Polecam.

zarejestrowany-uzytkownik

01.02.2010

Placówka

Gdańsk, Kołobrzeska 41C

Nie zgadzam się (28)
Miałam już nieprzyjemne...
Miałam już nieprzyjemne doświadczenia związane z tym sklepem, ale w związku z tym, że nie miałam możliwości wyjazdu do pobliskiego miasta do sklepu Wrangler musiałam zrobić zakupy w swojej miejscowości. W gruncie rzeczy chodziło mi tylko o wygodne i fajne spodnie jeansowe dala siebie i dla męża. Z początku klient zawsze czuje się wyjątkowo. Ekspedientka od razu przybiegła do nas z uśmiechem na twarzy "Dzień dobry, niesamowicie zimno na dworze, ach, kiedy skończy się ta zima. W czym mogę Państwu pomóc?" Odpowiedzieliśmy, że chodzi o ciekawe, oryginalne spodnie jeansowe. Uśmiechnięta pani od razu przedstawiła nam asortyment sklepu, zarzucając nas spodniami. "Podobają się? Pewnie, że tak, to jeden z najnowszych modeli, bardzo ciekawy, proszę przymierzyć" Zostałam zasypana setką różnych spodni, w których, co ciekawe, zawsze wyglądałam imponująco dobrze. A że do tych spodni pani ma przepiękną bluzkę to wciska ją do przebieralni, żeby tylko przymierzyć i zobaczyć jak się w niej wygląda. W międzyczasie pani biegała i obsługiwała jeszcze innego klienta. Więc jeśli chciałam prosić o większy rozmiar musiałam "sekundkę poczekać". Jestem przekonana, że od sprzedanej rzeczy bądź utargu panie dostają ładne dodatki i starają się wcisnąć jak najwięcej. Obowiązuje zasada : "byle co, byle wziął". Ktoś może kupić spodnie, które w ogóle mu nie pasują, byle za nie zapłacił. W trakcie robienia zakupów "przemiła" ekspedientka stwierdziła, że mąż średnio wygląda w pewnych spodniach. Odpowiedziałam jej, że uważam, że te są najlepsze z tych, które przymierzał do tej pory i najlepiej w nich wygląda. Na to pani odpowiedziała "A może wyjść pan troszkę z przebieralni, o tutaj tak, niech się pan obróci, nie no rzeczywiście, są świetne, naprawdę najlepsze z jakich pan mierzył, zobaczcie dziewczyny (<-do koleżanek) ile daje światło, inne światło i od razu człowiek inaczej wygląda". To było aż żałosne. Do tego dochodzą jeszcze wymieniane spojrzenia między ekspedientkami, ewidentnie pokazujące ich wyższość od klientów (tzn po udzieleniu swojej kolejnej pozytywnej opinii na temat wcale nie tak dobrze wyglądającego w wybranych ciuchach klienta koleżanki wymieniały porozumiewawcze uśmiechy). Jeśli chodzi o ceny to są wyższe niż w innych sklepach Wranglera i Lee (249 zł kosztują spodnie po przecenie, gdzie normalnie można je mieć za 150 - 200 zł). Oczywiście obowiązuje cena z metki i nie ma nawet mowy, żeby opuścić kilka złotych. Od tamtego czasu ani razu sklepu nie odwiedziłam i zawsze wszystkim dookoła odradzam.

Ilona_107

27.01.2010

Placówka

Łuków, Wyszyńskiego 36

Nie zgadzam się (21)
Generalnie bardzo byłem...
Generalnie bardzo byłem zadowolony z obsługi: - przywitanie klienta, zauważenie mnie - nie rzucili się na mnie zaraz po wejściu do sklepu, miałem kilka minut na zapoznaniem się z asortymentem - miałem już wcześniej upatrzony model więc myślałem że potrwa to kilka minut, jednak po przymierzeniu owej pary jeansów stwierdziłem , że to jednak nie to i tu zaczęła się prawdziwa obsługa klienta.Nie miałem pomysłu na inny model jednak sprzedawca po zadaniu mi kilku pytań zorientował się czego poszukuję i udało się( oczywiście w czasie przymiarek sprzedawca był w pobliżu i pytał czy wszystko ok.)Przy kasie zaproponowano mi dodatkowo pasek do spodni.

Łukasz_839

26.01.2010

Placówka

Łódź, Piłsudskiego

Nie zgadzam się (21)
Piątek to idealny...
Piątek to idealny dzień na spacer po galerii, zrobienie zakupów, pójście do kina. Tego dnia postanowiłam skupić się na poszukiwaniu nowej pary jeansów. Należy dodać że jestem osobą, która dość długo podejmuję decyzję i lubi przejrzeć wszystkie oferty. Generalnie nie jestem miłośniczką marki wrangler a wynika to przede wszystkim z zasobności portfela, ponieważ te jeansy nie należą do najtańszych.Sklep znajdujący się w alfie jest przestronny,fajnym pomysłem jest wieszanie poszczególnych modeli na ścianie, można je dokładnie obejrzeć. To tyle o sklepie a teraz jeansy, fajne wzory, ciekawa kolorystyka tylko ta cena moim zdaniem zdrowo przesadzona, jakość jeansów też nie należy do najlepszych, radze kupić o rozmiar mniejsze bo na pewno się rozejdą ale poza tym są nie do zdarcia kolor się nie wypiera, po praniu wyglądają prawie jak nowe. W ostatnim czasie można ponarzekać na brak wyższych w stanie rurek, ale cóż taka moda. Obsługa miła, sympatyczna, zawsze pomocna, nie czuć atmosfery przymusu i niezręczności. Warto poczekać na promocje

Magda_47

05.11.2009

Placówka

Białystok, Świętojańska 15

Nie zgadzam się (28)
Odwiedziłam wczoraj sklep...
Odwiedziłam wczoraj sklep Wrangler/Lee w Fashion House w Gdańsku. W sklepie znajdowało się dwoje sprzedawców. Sklep sprawiał warażenie czystego, sprzedawczyni akurat układała jeansy tak, by wyglądały schludnie na półkach. Co prawda żadna z 2 osób nie zaproponowała mi pomocy sama, ale po mojej prośbie kobieta zajęła się aktywnie wyszukiwaniem spodni dla mnie. Była cierpliwa i pomocna. Obsługę mogę zatem ocenić wysoko. Dość dużym minusem w sklepie były brudne przymierzalnie. Zrozumiałe może być, że w przymierzalni znalazłam metki od jeansów. Jednakże w mojej przymierzalni na ziemi leżało więcej śmieci, w rogu zaś stała na pół opróżniona butelka po soku. To sprawiało, że przymierzając spodnie odczuwało się bardzo duży dyskomfort. Poza tym nie mam sklepowi ani obsłudze nic do zarzucenia.

zarejestrowany-uzytkownik

27.10.2009

Placówka

Gdańsk, Al. Grunwaldzka 141

Nie zgadzam się (23)
Dotyczy placówki w...
Dotyczy placówki w Bydgoszczy na Starym Rynku. Udałam sie do sklepu odzieżowego Wrangler , byłam zainteresowana zakupem spodni. Poprosiłam Panią o pokazanie spodni, opisałam swoje rozmiary i kolor jaki mnie interesuje . Pani ekspedientka przedstawiła mi jedną sztukę. Udałam sie do przymierzalni , okazało się , że spodnie nie pasują do mojej sylwetki . Pani stwierdziła , że nic innego nie może mi zaproponować !!! Nie wykazywała chęci , aby przedstawić inne modele . W sklepie słychać było głośną muzykę a reszta personelu była zajęta prywatnymi rozmowami . Miałam wrażenie , że weszłam do sklepu " nie w porę " :( Niestety, nie dokonałam zakupu ! Nie wrócę w najbliższym czasie już do tego sklepu !

Agnieszka_1035

23.10.2009

Placówka

Nie zgadzam się (22)
Do Złotych Tarasów...
Do Złotych Tarasów zagoniła nas kiepska pogoda, która skutecznie zniweczyła ambitny plan pospacerowania po centrum w oczekiwaniu na seans w pobliskim kinie. Jako że czasu nie mieliśmy zbyt wiele, zajrzeliśmy tylko do położonego na parterze Wranglera. Kręciliśmy się po sklepie kilka minut, jednak żadna z pracujących tam dziewczyn nie uznała za stosowne zapytać, czy może nam w czymś pomóc. W końcu podeszłam do kasy i zapytałam o spodnie w poszukiwanym przeze mnie fasonie. Z zaproponowanych przez sprzedawcę modeli wybrałam dwa do przymierzenia. Następnie poprosiłam o trzy pary męskich dżinsów dla mojego towarzysza. Zapakowaliśmy się z ubraniami do przymierzalni. Po kwadransie każde z nas było zdecydowane na zakup jednej pary. Okazało się, że wybraliśmy nowe odpowiedniki tych samych spodni, które kupowaliśmy u Wranglera mniej więcej dwa lata temu. Może to dobrze świadczyć o tym, że klasyczne modele cieszą się nieustającym uznaniem klientów. Sklep akceptuje płatność kartą, nie ma również problemu z odłożeniem pary dżinsów na kilka godzin lub do następnego dnia, jeżeli nie jesteśmy pewni dokonanego wyboru. Ogólnie – OK, sprzedawcy powinni jednak bardziej interesować się klientem, tym bardziej, że obecnie w większości sklepów i butików tłumów kupujących nie widać. Nie chodzi więc o nadmiar pracy, ale o zaangażowanie sprzedawców w wykonywane obowiązki.

zarejestrowany-uzytkownik

05.10.2009

Placówka

Warszawa, Centrum handlowe Factory Outlet

Nie zgadzam się (26)
Sklep odwiedziłem z...
Sklep odwiedziłem z przyzwyczajenia, jestem użytkownikiem marki, chciałem się po prostu rozejrzeć bez, konkretnego celu zakupu. Ogólne wrażenie bardzo dobre, bardzo miła, sympatyczna i sprawna obsługa, nie zniechęcająca się pomimo moich niesprecyzowanych oczekiwań co do koloru i fasonu. Przymierzyłem kilka modeli spodni, zaproponowano mi sprowadzenie rozmiaru który był niedostępny oraz poinformowano o zbliżającej się dostawie. Na wizytówce dostałem symbol interesującego mnie modelu.

zarejestrowany-uzytkownik

27.08.2009

Placówka

Wrocław, Plac Dominikański, Galeria Dominikańska 3

Nie zgadzam się (18)
Witam. Chce przedstawić...
Witam. Chce przedstawić w kilku słowach jak wyglądała moja wizyta w sklepie z odzieżą jeansową. Po przekroczeniu progu sklepu na moje "dziędobry" poadło w moją stronę niezbyt przyjazne "burknięcie" ( nie wiem co oznaczało!) , spojrzenie Pań sprzedawczyń równie nie bylo przyjazne. Gdy przeszłam do zapoznania sie z asortymentem jakim dysponuje sklep żadna z Pan ekspedjentek nie raczyła zainteresować się moją osobą , nie doradzały , nie podeszły do mnie , nawet nie spojrzały w moja stronę. Odniosłam wrażenie,że jetsem niezbyt mile widziana wręcz im przeszkadzam. Opusciłam sklep z pustymi rękoma , zniesmaczona i wręcz zła. Myślę, że szef czy też jak kto woli właściciel tegoż sklepu nie bylby zadowolony gdyby wiedział jak traktowani sa jego "niedoszli klienici".

zalogowany_użytkownik

16.06.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (21)
Kiedy weszłam do...
Kiedy weszłam do sklepu sprzedawczyni przywitała mnie mówiąc "dzień dobry". Po chwili podeszła do mnie i zapytała "czy może mi w czymś pomóc?". Powiedziałam, że szukam spodni. Sprzedawczyni zadała mi kilka pytań, typu: "jaki fason spodni preferuję, rozszerzane, proste a może zwężane?" "koloru ciemniejszego czy jaśniejsze?" itp. Po rozmowie sprzedawczyni podała mi kilka par spodni do przymierzenia. Kiedy w przymierzalni mierzyłam spodnie sprzedawczyni pytała "czy rozmiar jest dobry?", "czy fason odpowiada i czy mogłabym się jej pokazać, ponieważ chciałaby mi doradzić?". Kiedy pokazywałam się sprzedawczyni w rożnych fasonach spodni, szczerze doradzała, w których dobrze wyglądam. Wybrałam model, w którym czułam się najlepiej. Sprzedawczyni zapytała mnie czy chciałabym przy okazji dobrać sobie jakąś bluzkę do spodnie. Powiedziałam, że dziękuję, ponieważ byłam nastawiona tylko na kupno spodni, jednak bardzo mi się to pytanie spodobało, ponieważ rzadko kiedy sprzedawcy proponują "coś dodatkowego". Kiedy zapłaciłam za spodnie zostałam grzecznie pożegnana i zaproszona do ponownej wizyty. Jestem wyjątkowo zadowolona z obsługi w tym sklepie. Uważam, że osoba obsługująca była bardzo zaangażowana w obsługę i przy tym bardzo miła.

zarejestrowany-uzytkownik

05.06.2009

Placówka

Lublin, Lipowa 13

Nie zgadzam się (26)
Tego pięknego dnia...
Tego pięknego dnia udałem się z moją dziewczyną na zakupy do Galerii nad Jeziorem w Koninie. Początkowo celem tej wyprawy było kupno aparatu cyfrowego. Niestety nie udało nam się znaleźć odpowiedniego modelu. Postanowiłem poprawić sobie humor który tego dnia nie był najlepszy i wstąpiliśmy do jednego sklepu odzieżowego w tym centrum handlowym. Był to sklep Wrangler w którym już wcześniej zaopatrywałem się w przede wszystkim spodnie jeansowe. Wystrój był przyjazny dla klienta, wszystkie rzeczy były poukładane na półkach, czysto i przezroczyście. Cała odzież było posegregowana tak, że każda marka miała swoje osobne miejsce. Niestety gdy zacząłem szukać spodni nie bardzo mogłem porozumieć się z pani ekspedientką. Była wyraźnie zniechęcona i zmęczona ciężkim dniem pracy. Na pytanie o jakiś rozmiar danych spodni, pani udzielał odpowiedzi negatywnej kiwając przy tym w znaczący sposób głową. Na własną rękę musiałem szukać rozmiarów wśród spodni na regałach. Jedyną rzeczą jaka mnie zatrzymała w tym sklepie były dość promocyjne przeceny.

zarejestrowany-uzytkownik

17.05.2009

Placówka

Konin, Paderewskiego 8

Nie zgadzam się (20)
Odwiedziłem sklep Wrangler...
Odwiedziłem sklep Wrangler celem zakupu spodni. Sklep od wejścia robił wrażenie uporządkowanego. Dział damski i męski był wyraźnie zaznaczony, co niwelowało pomyłkę w przeglądaniu asortymentu. Ponadto towar był równo ułożony na półkach i umieszczony na wieszakach. Artykuły w cenach promocyjnych były wyraźnie zaznaczone. W całym sklepie panował ogólny ład i porządek. Pracownicy nie podchodzili do klientów od razu, ale pozwalali przejrzeć asortyment dyskretnie kontrolując sytuację. Odbierali także towar z przebieralni i odnosili na miejsce. Bardzo dobre wrażenie.

Artur_62

06.05.2009

Placówka

Warszawa, PL. Czerwca 1976r. 6

Nie zgadzam się (14)
Obsługa w tym...
Obsługa w tym sklepie nie jest w ogóle nastawiona na klienta i jego potrzeby. Gdy weszłam z tatą do sklepu, nie było żadnego klienta. Natomiast Panie siedziały na końcu sklepu, przy przymierzalniach i rozmawiały na prywatne tematy. Gdy nas zobaczyły, ociągając się wstały, ale nie powiedziały "dzień dobry". Na moje pytanie odnośnie produktu Pani odpowiedziała tylko zdawkowo, kompletnie nie badając moich potrzeb i oczekiwań, nie wykazując inicjatywy. Poza tym cisza panująca w sklepie nie sprzyja robieniu zakupów, a sklep jest mały i ciasny. Wyszłam ze sklepu, oczywiście niczego nie kupując.

MojaOpinia

03.04.2009

Placówka

Wrocław, Plac Dominikański, Galeria Dominikańska 3

Nie zgadzam się (23)
Mam tam kartę...
Mam tam kartę stałego klienta na 5% zniżki, oprócz tego co roku na urodziny dostaję 15% zniżki na jednorazowe zakupy do wykorzystania. Tak też było i tym razem. Tak naprawdę oprócz fajnej zniżki po prostu bardzo lubię panie, które tam pracują. Znają swój towar, wiedzą jak doradzić, CHCĄ doradzić, nigdy nie byłam zlekceważona przez obsługę. Tym razem pojechałam z koleżanką i obie skorzystałyśmy ze zniżki urodzinowej. Spodnie są bardzo ładne, ocena nie jest maksymalna, bo niestety trochę na początku farbowały mi skórę. W innych sklepach Wranglera we Wrocławiu obsługa jest znudzona i mało zaangażowana, dlatego polecam Bielany.

zarejestrowany-uzytkownik

05.03.2009

Placówka

Wrocław, Bielany

Nie zgadzam się (27)

Wrangler

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Wrangler?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Przeciętnie.
Średnio.