Intermarche

(3.65)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1861 z 2875)

Kolejne zakupy w...
Kolejne zakupy w Intermarche udane w pełni. Na parkingu przed sklepem dość czysto. W samym wejściu do sklepu i na hali sprzedaży również. Asortyment dobrze ułożony i oznaczony ceny widoczne i czytelne. Na hali sprzedaży sporo osób z obsługi rozkładających towar, ale nie przeszkadzających w robieniu zakupów. Przy kasach czysto i poukładane. W kolejce do kasy stałem jako trzeci. Przy każdej z otwartych kas nie było większej niż trzyosobowa kolejka. Do obsłużenia czekałem jakieś trzy minuty. W trakcie obsługi pani przy kasie miała przypięty identyfikator, jednak w taki sposób, że nie szło z niego nic odczytać. Powitała mnie mówiąc dzień dobry, skasowała towar i podała kwotę do zapłaty. Wydała resztę i paragon do ręki nie mówiąc nic i zaczęła obsługiwać kolejnego klienta. Ogólnie wizyta udana, trochę do życzenia pozostawia obsługa przy kasie.

zalogowany_użytkownik

18.06.2011

Placówka

Kluczbork, Jana Pawła II 9

Nie zgadzam się (4)
Dnia 2.06.2011 r....
Dnia 2.06.2011 r. w sklepie Intermarche w Jaworze zakupiłam 2 balsamy brązujące do ciała po 15,99 zł (czyli na łączną kwotę 31,98 zł). Przed skasowaniem towaru zapytałam kasjerkę, czy napis "EXP 03/2011" na opakowaniu to data produkcji, czy data ważności (wydawało mi się, że to data ważności ze względu na angielskie słowo "expire" - "wygasać"). Kasjerka powiedziała, że na kosmetykach prawie zawsze jest podana data produkcji i jest pewna, że tak będzie i w tym przypadku, bo jest możliwe, że balsamy zostały wyprodukowane w marcu 2011, a "EXP" to widocznie skrót od czegoś innego albo jakieś oznaczenie producenta. Kilkakrotnie podczas procesu zakupu powtórzyła swoje stanowisko i było widać, że jest pewna tego, co mówi. Balsamu użyłam po prawie 2 tygodniach. Na nogach powstały nieestetyczne smugi (a stosowałam ten kosmetyk całe poprzednie lato i był dla mnie idealny) i wtedy sprawdziłam, że "EXP" na kosmetykach jednak oznacza datę ważności, a kupionego balsamu nie ma w innych sklepach, więc prawdopodobnie nie jest już w sprzedaży, tylko Intermarche sprzedaje stare sztuki. Dzisiaj udałam się do sklepu w celu złożenia reklamacji. Nie miałam paragonu, miałam tylko częściowo wyblakły wydruk otrzymany od kasjerki przy zapłacie kartą (z informacją o kwocie za 2 balsamy, numerze paragonu itp., ale bez wskazania, jakich dokładnie produktów dotyczyła transakcja). Podeszłam do kasy będącej jednocześnie czymś w rodzaju "punktu obsługi klienta" i zapytałam, czy mogę tu złożyć reklamację. Pani obsługująca tę kasę była miła, pomimo dużej liczby klientów, jaka oblężyła sklep i kasę w tę sobotę. Powiedziała, że takie sprawy to tylko przy tej kasie, ale muszę zaczekać w kolejce. Kiedy nadeszła moja kolej, pokazałam balsamy i pracownica nie kazała się tłumaczyć - powiedziała, że wie o co chodzi i te balsamy właśnie zniknęły z półek. Pytała, czy nie mam paragonu. Odpowiedziałam, że niestety nie, ale na wydruku, który przyniosłam jest numer paragonu, więc wszystko można sprawdzić. Pani sprawdziła coś w komputerze, po czym wypisała druk - pokwitowanie wypłaty, i wypłaciła mi całą kwotę za 2 balsamy. Do tego "w ramach przeprosin" dała mi upominek - składaną szczotkę do włosów z lusterkiem. Pomimo że przeterminowane balsamy znajdowały się na półkach sklepu aż do dnia 17.06.2011 (widziała je tego dnia na półkach moja znajoma), jestem zadowolona z tego, jak sklep poradził sobie z tym niedopatrzeniem w moim przypadku i że udało się rozwiązać sprawę szybko i pomyślnie mimo braku paragonu.

zarejestrowany-uzytkownik

18.06.2011

Placówka

Jawor, Wieniawskiego 11

Nie zgadzam się (5)
Sklep zaskoczył mnie...
Sklep zaskoczył mnie najbardziej czystością.Na półkach z zwarzywami i owocami panował super porządek. Produkty były świeże i poukładane. Podłogi w sklepie były właśnie myte więc również zasługuje to na uwagę. Przy stoisku z warzywami na bieżąco jeden z pracowników donosił asortyment i układał towar.

Renata_234

18.06.2011

Placówka

Kórnik, Krasickiego 1

Nie zgadzam się (3)
Z rana chciałam...
Z rana chciałam zrobić szybkie zakupy po drodze do pracy zajechałam co intermarche równo o godz 7:00 sklep został otwarty co mnie mile zaskoczyło bo bardzo punktualnie. Niestety nie podobało mi się gdyż wokół sklepu było dużo papierków. Weszłam do środka było czysto pracownicy rozkładali towar na półkach uzupełniali brakujące ceny. Kasa jedna była otwarta wiec podeszłam do niej. Pani z uśmiechem się ze mną przywitała i skasowała mi towar. Podała ile mam zapłacić i ile wyda mi reszty. Poczym wyszłam ze sklepu i miłe zaskoczenia jedna z pracowników już międzyczasie posprzątała wokół sklepu papierki i inne niepożądane przedmioty. Naprawdę polecam sklep.

zarejestrowany-uzytkownik

17.06.2011

Placówka

Kluczbork, Jana Pawła II 9

Nie zgadzam się (2)
Nie lubię tego...
Nie lubię tego supermarketu. Bardzo mało miejsca w środku, wszystko upchane na kupie, poza tym jakość większości rzeczy pozostawia wiele do życzenia. Mają dobry dział z winem, ale niestety dość drogi, szczególnie w porównaniu cena-jakość. Z obsługą też czasami nie jest najlepiej - panie wyznają zasadę, że przy swoim regale to one są królowymi.

zarejestrowany-uzytkownik

14.06.2011

Placówka

Nie zgadzam się (1)
Uwielbiam takie sklepy!...
Uwielbiam takie sklepy! Świetnie zaopatrzone, czyste i uporządkowane. Każdy dział posiada mnóstwo towarów, a każdy z nich jest czytelnie oznaczony karteczką z ceną. Dział z pieczywem pachnący i tak zaopatrzony, że aż ciężko wybrać między czymś smacznym, a smaczniejszym. To samo na dziale z wędlinami lub serami. Tak pachnie, aż chce się kupować! Być może to taka taktyka sklepu, może to nie towary pachną, tylko jest rozpylany zapach - w każdym razie działa. Ceny niezbyt wygórowane. Zrobiłam duże zakupy i zapłaciłam za nie około 40 zł. Pani kasjerka bardzo miła. W sklepie można płacić kartą. Oj, na pewno jeszcze raz zrobię w tym Intermarche zakupy!

zarejestrowany-uzytkownik

28.05.2011

Placówka

Brodnica, Podgórna 65 b

Nie zgadzam się (14)
Będąc na zakupach...
Będąc na zakupach w Intermarche w dziale mięsnym byłam nieco zdegustowana obsługą. mimo dużej kolejki obsługiwała klientów tylko jedna osoba, a druga pracownica zajmowała się myciem podłogi. Pracownice prowadziły między sobą rozmowy na prywatne tematy dość głośno się przy tym śmiejąc. Jako klientka czuła się zażenowana, że obsługa ignuruje rosnącą kolejkę i nadal prowadzi rozmowy między sobą. Dodatkowo wędliny nie były estetycznie wyeksponowane, dodatkowo widać było, że niektóre z nich są stare i nie świeże.

Magdalena_1385

24.05.2011

Placówka

Gorzów Wielkopolski, Pomorska 71

Nie zgadzam się (9)
Wejście do sklepu...
Wejście do sklepu czyste, jak i pasaż. Sklep może nie najtańszy z istniejących w mieście, lecz doskonale zaopatrzony, zwłaszcza w wyroby z własnej ubojni. Również dział napoi przewyższa inne dyskonty pod względem wystroju i ilości asortymentu. Gorzej z działem warzyw i owoców, często brakuje produktów i jakość tych produktów życzy wiele do życzenia. Rzadziej są widoczni pracownicy w hali sprzedaży, lecz zawsze jest otwartych wiele boksów kasowych.

Michał_1319

21.05.2011

Placówka

Polkowice, Kolejowa 29

Nie zgadzam się (2)
Sklep posiada bardzo...
Sklep posiada bardzo duży parking. Przy nim znajduje się kompleks sklepików różnych branż. Sklep posiada bogaty asortyment i różnorodność cen. Towary w promocji oznaczone wyraźnie. Można zakupić tu świeżo upieczone pieczywo a także wędliny własnej roboty. Pracownicy bardzo kompetentni, służą pomocą. Sklep czynny od poniedziałku do niedzieli.

Adriana_27

16.05.2011

Placówka

Zawiercie, ul. Obrońców Poczty Gdańskiej 20i

Nie zgadzam się (5)
Dziś robiąc zakupu...
Dziś robiąc zakupu w Intermarche,zauważyłam ,że ostatnio w tym sklepie jest coraz gorzej,zresztą już od kilku tygodni tak się dzieje i postanowiłam to opisać.Otrzymujemy z tego marketu gazetki z produktami ,które są na promocji w danym tygodniu i muszę powiedzieć ,ze już kilka razy się zawiodłam ,ponieważ nigdy nie ma w sklepie tego co reklamują i to nie jest pierwszy raz to dzieje się co tydzień.Wczoraj wysłałam córkę rano do tego sklepu ,ponieważ miały być na promocji bagietki smakowe 2 w cenie jednej,ale niestety nie dojechały ,akurat w ten dzień w którym miały być.Dzisiaj poszłam sama ,bo byłow tej gazetce ciekawe artykuły ,którymi byłam zainteresowana,więc wybrałam się na zakupy.Wchodząc do sklepu ,podeszłam na stoisko z wędlinami,miała być kilka rodzajów wędlin,były wiec kupiłam.Miał być makaron 2 w cenie jednego-brakło ,ponieważ,towar był w ofercie od wczoraj.Szukam więc bagietek,które tez miały być od wczoraj ,na drzwiach wejściowych wielki napis promocja bagietek 2 w cenie jednej,szukam,nie mogę znaleźć,podchodzę do pani ,która akurat układa ser żółty pakowany na półkach i pytam gdzie mogę znaleźć te bagietki z ofert ,która umieszczona jest na drzwiach,pani mi odpowiada ,ze nie wie,bo nie widziała i posyła mnie na drugi koniec sklepu ,bo może tam będą.Idę więc na drugi koniec sklepu,szukam ,nie widzę ,podchodzę do kolejnej pani która układa warzywa i pytam o to samo,pokazując reklamę,pani ta tez nie wie ,ale jest tak łaskawa ,że prosi mnie żebym poczekała ,a ona pójdzie się zapytać na magazyn.Po chwili wraca i odpowiada ,że będą ,ale od poniedziałku,więc pytam po co wisi ta reklama skoro ich nie ma,pani wzrusza ramionami.Następnie idę na stoisko z serami ,miał być na promocji ser podlaski w cenie 9.99 za kilogram,pytam sprzedawcy ,czy jest ten ser z promocji,nie ma i nie będzie,bo kiedyś zamówili ,był niedobry ,no to teraz nie odebrali.Mam już dość tego oszukaństwa w marketach!!!Po co te gazetki reklamowe roznoszą skoro w sklepie i tak nie ma towaru z tej oferty!!czyżby tylko chcieli przyciągnąć klientów na zakupy?Chyba tak,bo obsługa do niczego ,a towaru brak!!!

Ewa_961

14.05.2011

Placówka

Trzebinia, ul. św. Stanisława 9a

Nie zgadzam się (20)
Po wejściu do...
Po wejściu do sklepu nie zauważyłem porozrzucanych papierków czy też paragonów zarówno w otoczeniu wózków jak i na terenie całego obiektu. Poszukiwałem uniwersalnego kleju, gdy zapytałem o niego pracownika od razu skierował mnie do kasy gdzie się on znajduje. Przy kasie kasjer zaproponował mi dwa rodzaje, umiał doradzić i wskazać najlepszy wg jego oceny. Przy kasie panował także porządek. Towar był właściwie wyeksponowany i dobrze opisany. Dokonałem zakupu, zapłaciłem za towar i opuściłem sklep.

tometeo

11.05.2011

Placówka

Nowy Sącz, Nowojowska 1

Nie zgadzam się (8)
Sklep czysty nie...
Sklep czysty nie widać kurzu plam na podłodze w powietrzu unosi się świeży zapach pieczywa. Towar na pólkach poukładany ładnie, oznakowany i z widoczną ceną. Personel widoczny na sklepie, uśmiechnięty. W dziale warzyw i owoców czysto i świeżo nie widać żadnych uszkodzonych czy zepsutych produktów. Ceny artykułów bardzo przystępne, widoczne promocje. Pieczywo świeże, ciepłe i chrupiące. Praktycznie można tu znaleźć wszystko co jest potrzebne w domu. Przy kasach nie ma tłoku działają wszystkie. Panie kasjerki używają zwrotów grzecznościowych.

Marek_605

09.05.2011

Placówka

Swarzędz, ul. Poznańska 6

Nie zgadzam się (1)
Kilka dni temu...
Kilka dni temu zagościłam do supermarketu INTERMARCHE. Do obsługi miałam zastrzeżenia ponieważ, Pan który stał przede mną w kolejce robił zakupy, jak to czasem bywa zabrakło mu gotówki, ekspedientka zamiast zareagować poważnie na zaistniałą sytuację zaczęła się śmiać.Poczym anulowała paragon. Zaś ja kupiłam ser żółty krojony i pakowany w sklepie, po przyjściu do domu i próby wyłożenia sera na talerz okazało się, że plasterki z zewnętrznych stron opakowania były chyba świeże, ale resztą miała zielone "plamki". Z kolei wędlina, na drugi dzień wieczorem wyślizgiwała mi się z dłoni. Estetyka sklepu również pozostawia dużo do życzenia.Posadzka wyglądała jakby kilka dni nie myta, duże braki towaru na półkach odstraszały klientów.

Anna_3295

08.05.2011

Placówka

Zielona Góra, św. Cyryla i Metodego 10

Nie zgadzam się (2)
Przyjechałem do Intermarche...
Przyjechałem do Intermarche w jednym celu, zakupić jogurty. Przemierzajac przez sklep zauważyłem marnie wyglądające owoce. Podłoga w rejonach, gdzie szedłem była czysta. Zadowolony szedłem do lodówek, jednak spotkał mnie tam zawód, nie było reklamowanych w gazetce jogurtów Danone z kartami do gry. Zawiedziony wyszedłem ze sklepu. Po drodze ujrzałem jak pracownica myje podłogę przy wyjściu

martinez85

06.05.2011

Placówka

Dzierżoniów, Akacjowa 2

Nie zgadzam się (0)
W dniu 4...
W dniu 4 maja br. poszłam na małe codzienne zakupy do supermarketu INTERMARCHE , ale niestety nie wyszłąm stamtąd do końca zadowolona. O ile nie maa zastrzeżeń do personelu, to do czasu obsługi już tak. Pomimo że było po godzinie 18 i było w tym momencie dużo klientów, były czynne tylko 3 kasy. Poza tym nie podobało mi się, że po raz kolejny zmienił się sposób lokalizacji towaru i tak naprawdę trzeba od nowa uczyć się, gdzie co leży. Jest to minus dla tych klientów, którzy znają sklep i mogą w ten sposób szybko zrobić potrzebne zakupy. Częste zmiany lokalizacji towarów są dla mnie denerwujące, ponieważ wydłużają czas, który trzeba spędzić w markecie na zakupach, jak dla mnie jest to minus a nie plus dla sklepu. Ogólnie szeroki wybór asortymentu.

Marta_1282

06.05.2011

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (1)
Personel podchodzi olewającą...
Personel podchodzi olewającą do osób kupujących, brudno, postawa kierownika sklepu jest karygodna zaraz powejściu do sklepu usłyszałem jak kierowniczka opierniczała pracownika wyzywając go od niewiadomo czego i krzycząc na cały sklep. Obsługę na dziale mięsnym pochwalam bardzo miło podchodzą do klienta.

Dariusz_210

05.05.2011

Placówka

Rzeszów, Lisa Kuli 19

Nie zgadzam się (0)
Po wejściu do...
Po wejściu do sklepu i obejściu większości półek można było stwierdzić, że ktoś wykonał i wykonywał kawał dobrej pracy ponieważ półki były pełne towaru i mimo sporego ruchu pracownicy dokładający towar potrafili zapewnić odpowiednie warunki na półkach tzn ilość i jakość asortymentu. Sklep był czysty gdzie nie gdzie widoczne były ślady butów ale były one znikome. Sprzedawcy nie będący na kasie w danym momencie potrafili pomóc klientom zarówno informacyjnie jak i w wyborze. Trochę niepokojące mogły być stroje personelu, po, których widać było, że trochę są już przyniszczone. Kasierka mnie obsługująca każdego klienta traktowała inaczej ale w dobrym tego słowie znaczeniu używała często zwrotów grzecznościowych. Obsługa była płynna i miła . Ocena 2 z tendencją w stronę 3 gdyby personel i kierownictwo bardziej dbało o wygląd pracowników może mogło by być 3 z tendencją na 4

MIchał_1270

04.05.2011

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (8)
Wzięłam się za...
Wzięłam się za obiad a tu... brak śmietany a w przepisie jest. No to biegiem do Intermarche, chociaż po wczorajszym przywieraniu do podłogi nie bardzo miałam ochotę tam iść. Wchodzę, a tu pachnie, podłoga świeżo wymyta, jeszcze lekko wilgotna. Dotarłam do kasy i kiedy przyszła moja kolej pani kasjerka poszła z klientem wyjaśnić coś na paragonie. Już zdążyłam się zirytować... kasjerka (na identyfikatorze widniało imię Kasia) powiedziała: "dzień dobry. Przepraszam, że musiała pani czekać." No i co? Moja wściekłość prysła w kąt, byłam tak pozytywnie zaskoczona, że powiedziałam: "ależ nic się nie stało" i wyszłam ze sklepu w wyśmienitym humorze.

Sylwia_663

01.05.2011

Placówka

Koszalin, ulica.Leopolda Okulickiego 24

Nie zgadzam się (4)
Codziennie robię zakupy...
Codziennie robię zakupy w sklepie Intermarche nieopodal mojego domu. Zazwyczaj jestem zadowolona z zakupów, w tym dniu również ale jedna rzecz bardzo mnie zniechęciła, wręcz obrzydziła do tego sklepu. Kiedy już wychodziłam ze sklepu poczułam, że moje buty lepią się do podłogi. Spojrzałam, na całej długości od kas do wyjścia rozlany był jakiś lepki napój, czy... nie wiem co. To było coś lepkiego i musiało dawno się rozlać, ponieważ trudno było stwierdzić co to takiego, bo dokładnie już się zabrudziło to coś, po prostu było brudno-czarne. W każdym razie dużo czasu musiało upłynąć od momentu, kiedy powstało to zabrudzenie i nikt tego nie sprzątnął a ja czułam się głupio i obrzydliwie, kiedy moje buty z trudem odrywały się od podłogi i wydawały dźwięki: "plask, plask".

Sylwia_663

01.05.2011

Placówka

Koszalin, ulica.Leopolda Okulickiego 24

Nie zgadzam się (5)
Tym razem udałem...
Tym razem udałem się do Intermarche w celu zakupienia towarów, które były oferowane w cenie promocyjnej w przedświątecznej gazetce reklamowej, ponieważ zawsze to jakaś oszczędność w domowym budżecie. Do sklepu udałem się późnym popołudniem. Przed wejściem do wewnątrz sklepu zauważyłem, że na parkingu zaparkowanych było dużo samochodów. Sugerowało to, że w sklepie będzie wielu kupujących. Tak też było. W każdej do kas były kolejki. Dlatego chciałem w miarę szybko zrobić zakupy. Do koszyka włożyłem interesujące mnie produkty. Następnie udałem się na stoisko z warzywami, również zakupić produkt po obniżonej cenie. Spotkało mnie tutaj rozczarowanie. Interesującego mnie warzywa nie było, mimo, że na stoisku widniała wielka czerwona kartka z ceną na ten produkt z napisem „ super tanio”. Pod kartką z tą ceną znajdowały się inne warzywa! Na moje pytanie do odpowiedzialnego pracownika za to stoisko, dlaczego widnieje ciągle kartka z ceną, z tą ofertą promocyjną, mimo, że nie ma już produktu? Nie uzyskałem odpowiedzi na zadane pytanie ze strony pracownika. Następnie trochę niepocieszony faktem nie zakupienia tego produktu udałem się do kasy, do której stałem w długiej kolejce. Stanie w tej kolejce zrekompensowała mi, miła i uprzejma kasjerka, która szybko mnie obsłużyła. Moją wizytę w Intermarche mogę podsumować, że była tylko w połowie udana. Nasuwa się wniosek, że w przedświątecznej gorączce zakupowej sklep chce uzyskać jak najwięcej obrotu handlowego i dochodu, nie dbając o klienta. Świadczą o tym nieaktualne kartki z cenami z ofertami na towary, których nie było w sklepie.

zalogowany_użytkownik

30.04.2011

Placówka

Strzegom, Witosa 5

Nie zgadzam się (2)

Intermarche

Intermarche to franczyzowa sieć supermarketów spożywczych, należy do Grupy Muszkieterów, czyli największego w Europie zrzeszenia niezależnych przedsiębiorców. Do tej Grupy należy także sieć sklepów Bricomarché ‘dom i ogród’. W Polsce funkcjonuje 230 sklepów dostosowanych do specyfikacji rynku lokalnego. W sklepach Intermarche znajdują się produkty spożywcze, przemysłowe, kosmetyczne oraz gospodarstwa domowego, wśród nich można też znaleźć artykuły należące do marki własnej. Przedsiębiorstwo otworzyło także Fundację Muszkieterów, która finansuje między innymi budowę placów zabaw w miastach, w których znajdują się sklepy.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Intermarche?

Ktoś 2 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Fatalnie.
Fatalnie.
Zgadzasz się?