MPK Lublin

(2.20)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (76 z 86)

linia 55 w oczekiwaniu...
linia 55 w oczekiwaniu na autobus spędziłam kilka minut na przystanku autobusowym. Miałam okazję przysłuchać się opiniom ludzi oczekujących na swoje autobusy. Z wielka przyjemnością słuchałam jak starsze Panie wychwalają obecną komunikację. Muszę przyznać, że zgadzam się z tą opinią w całości. Podjechał mój autobus, wsiadłam, po skasowaniu biletu bez problemu zajęłam miejsce. Jechałam dość daleko więc miałam okazję przyjrzeć się zachowaniu kierowcy na kolejnych przystankach. Wiele osób wsiadając i kupując u niego bilet zapominało powiedzieć dzień dobry. Ale Pan kierowca do każdego z kim rozmawiał zwracał się z powitaniem. Naprawdę miło. Kiedy sama wysiadałam przednimi drzwiami powiedziałam do widzenia. Odpowiedział tak samo. U mnie 5 +

zarejestrowany-uzytkownik

24.05.2010

Placówka

Nie zgadzam się (26)
Kolejny raz stwierdzam,...
Kolejny raz stwierdzam, że MPK dorosło do Unii :) Dzisiaj jadąc linią 150 zapytałam kierowcę na jakim przystanku będę musiał wysiąść aby dotrzeć pod wskazany adres. Otrzymałam rzeczową informację, usiadłam na wolnym siedzeniu tuż obok drzwi wyjściowych i ruszyliśmy w trasę. W międzyczasie zadzwonił ktoś do mnie i zagadałam się. Proszę sobie wyobrazić, że kilka przystanków dalej kiedy już powinnam wysiąść kierowca linii wyjrzał ze swojej kabiny i ręką dał mi znać , że już pora wysiadać!, Normalnie byłam tak zaskoczona, że z wrażenia o mało nie wypadła mi komórka z ręki. Jestem pod wrażeniem miłego kierowcy. Pozdrawiam

zarejestrowany-uzytkownik

12.05.2010

Placówka

Lublin, A. Grygowej 56

Nie zgadzam się (17)
znowu jazda autobusem!...
znowu jazda autobusem! czasami się zdarza :) Linia nr (.Pierwszy przystanek po końcowym więc kierowca po kilkunastominutowym odpoczynku a jednak......jest to przystanek obok uczelni wyższej, mnóstwo studentów. Kilka osób wsiadało przednimi drzwiami aby zakupić bilet u kierowcy. Jedna z dziewczyn poprosiła o sprzedanie biletu studenckiego. Jakiego?- oburzył się kierowca, studenckiego - powtórzyła dziewczyna. Nie ma takich biletów- odburknął kierowca. Kolejka po bilety ciągle się powiększała. ULGOWEGO! - powiedział ktoś z kolejki. Kierowca burknął coś pod nosem i z łaski podał bilet. Czy naprawdę konieczna była taka reakcja? Mam wątpliwości....

zarejestrowany-uzytkownik

26.04.2010

Placówka

Lublin, A. Grygowej 56

Nie zgadzam się (19)
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym przeprowadzona została obserwacja firmy MPK Lublin, zajmującej się autobusowym transportem miejskim. Ocena dokonana na podstawie kontaktu z pracownikami zajmującymi się przewozami (kierowcy) oraz pracownikami szczebla administracyjnego. Pod kątem wiedzy i kompetencji pierwsza grupa pracowników wypadła lepij, owszem kierowcy wiedzą jak i gdzie dojechać, ale niestety ich stosunek do klienta jest naganny, są opryskliwi i nieprzejmi. Pod tym samym kątem jeszcze gorzej wypada część administracyjna firmy. Panie w sekretariacie, nie dokońca wiedzą chyba czym sie zajmują, nie wspominajaąc juz o wiedzy na żaden inny temat. Zainscenizowana scenka dotyczyła klienta, który dostał wezwania do zapłaty mandatu za przejazd bez biletu, mimo iż już od kilku lat nie korzysta z usług firmy. Ktoś podał jego dane a podpis na mandacie nie należy do niego. Panie które maja za zadanie nie potrafiły wskazac dalszych działań ani tego jak cała sp[rawa sie zakończy. Nie wiedziały również jak traktuje się petenta. Tym samym zachowanie oceniam jako wręcz karygodne. Wygląd, owszem zachowane zostały zasady dressingu, ale to chyba jedyne zasady jakie są w omawianej firmie stosowane. Podobnie w przypadku kierowców, mundury w jednakowych granatowo-błękitnych barwach. Oferta, przyzwoicie dopasowane rozkłady jazdy, aczkolwiek z niektórych częci miasta cieżko jest gdziekolwiek dojechać, rozkłady jazdy jasne i czytelne. podobnie informatyczne rozwiązania np strona www, nieprzeładowwana, ale posiada wszystkie informacje, z pewnocią większy ich zasób niż pracownicy. Cena dyktowana jest konkurencją, niewielką ale zawszze, na tym poziomie MPK Lublin, wypada korzystniej, podobnie pod kątem oferty. Organizacja firmy poprzez rzeczy o których pisałem powyżej - na niezbyt wysokim poziomie. Czas obsługi doć dobry może dlatego że biletami szybciej się rzuca niż je podaje. Natomiast w administracji czas też krótki, jednak wizyta bezowocna. Wygląd miejsca obsługi w porządku, nowe auobusy i biura. Mimo wszystko nie to jest najważniejsze. Niesmak pozostawiają ldzie, pracujący w owej firmie. Ocena ogólna mierna.

Daniel_232

23.04.2010

Placówka

Nie zgadzam się (17)
Muszę powiedzieć, że...
Muszę powiedzieć, że mam naprawdę miłą informację co do jakości usług lubelskiego MPK. Od jakiegoś czasu raz na jakiś czas korzystam z transportu publicznego. Muszę powiedzieć, że musiałam zaplanować sobie kilka różnych spraw w różnych częściach miasta i korzystając z internetowego rozkładu jazdy zaplanowałam sobie co do minuty przejazd do docelowych miejsc i jeśli chciałam wszystko załatwić to musiało wszystko grać co do minuty....i ....jestem zaskoczona, że każda z linii, którymi jechałam były idealnie punktualne. Wreszcie normalnie działa ! Jestem pod wrażeniem lubelskiego MPK

zarejestrowany-uzytkownik

22.04.2010

Placówka

Lublin, A. Grygowej 56

Nie zgadzam się (18)
Opisana sytuacja miała...
Opisana sytuacja miała miejsce w autobusie numer 40 w centrum miasta. Jak co dzień około 9 rano wsiadłem do autobusu i zamierzałem dojechać do pracy. Zaraz po zajęciu miejsca siedzącego w starym i podniszczonym autobusie poczułem specyficzny zapach ropy. Po kilku chwilach gdy zapach cały czas się utrzymywał podszedłem do kierowcy i poinformowałem go o tym fakcie. Kierowca tylko wzruszył ramionami i się tym nie przejął. Po kilku następnych przystankach autobus odmówił posłuszeństwa. Wszyscy pasażerowie zostali wyproszeni z pojazdu. Po tym fakcie podszedłem do kierowcy podałem mu skasowany bilet i poprosiłem o zwrot kosztów, ponieważ nie dotarłem do zamierzonego miejsca. Za mną ustawiła się kolejka innych pasażerów, którzy również oczekiwali zwrotu kosztów podróży. Kierowca - nie wysoki mężczyzna w wieku około 40-45 lat, wąsaty brunet powiedział: " Jak chceta zwrot, to do MPK na Kraśnickich z tymi biletami idźta. Ja wam nic nie oddam" Następnie odwrócił się ignorując komentarze pasażerów, wyjął telefon komórkowy i zaczął dzwonić. Nie mają czasu na dyskusje opuściłem autobus i udałem się na kolejny przystanek. Kierowca był niemiły, ordynarny i śmierdział papierosami. Sam sposób reklamowania czegokolwiek w MPK jest skandaliczny. Pasażer, który chce otrzymać zwrot kosztów biletu (1 lub 2 złotych) musi udać się w tym celu do biura MPK. W przypadkach, w których zwrot ewidentnie się należy, kierowca powinien, takiego zwrotu udzielić.

_red_

10.02.2010

Placówka

Lublin, A. Grygowej 56

Nie zgadzam się (22)
Niestety znów byłem...
Niestety znów byłem świadkiem niekompetentnej i całkowicie niekulturalnej obsługi klienta w naszych lubelskich autobusach. Gość, który wsiadł do autobusu, poszedł do kierowcy w celu zakupu biletu (w pobliżu przystanku nie ma kiosku, jest pole orne). Po niespełna pięciu sekundach kierowca z łaską zapalił światło i wysłuchał prośby pasażera z zapytaniem "czego?!" (siedziałem na samym przodzie). Zwrócił tym samym uwagę innych uczestników kursu na Stare Miasto aż w autobusie zawrzało od plotek i wyzwisk. Kiedy wreszcie kierowcy taboru MPK zmienią swój stosunek? Przecież pasażerowie to też ludzie!

Michał_858

02.02.2010

Placówka

Lublin, A. Grygowej 56

Nie zgadzam się (11)
W dniu wczorajszym...
W dniu wczorajszym czekając na autobus na os. Poręba, autobus przyjechał cały w środku oszroniony i zimno w pojeździe gdy podszedłem do kierowcy prosić o włączenie nagrzewania bo jest zimno w pojeździe usłyszałem odpowiedz że "to nie jest taksówka i trzeba jechać tak jak autobus przyjedzie" na rozkładzie był kurs oznaczony literą N czyli autobus niskopodłogowy a przyjechał stary jelcz MPK lekceważy pasażerów

Michał_805

27.01.2010

Placówka

Nie zgadzam się (21)
Z usług komunikacji...
Z usług komunikacji miejskiej korzystam kilka razy w tygodniu i niestety równie często zdarza mi się zaobserwować nieuprzejmość kierowców tej firmy. W lubelskich autobusach istnieje możliwość zakupu biletu u kierowcy (ze względu na brak automatów), w związku z czym wydaje się, że każdy pasażer ma prawo z tej usługi skorzystać. Kierowcy najwyraźniej nie są tym faktem zachwyceni, gdyż starają się z nim walczyć różnymi sposobami. Gdy pasażer prosi o bilet studencki kierowca informuje go, że nie ma takich biletów dodając po chwili, że są tylko ulgowe(a przecież o te właśnie nam chodzi). Pewnego razu poprosiłam o jeden bilet za złotówkę i dałam kierowcy 5 zł. Jako resztę otrzymałam garść jedno i dwugroszówek, które kierowca liczył przez dość długą chwilę. Doskonale widziałam, że ma też wyższe nominały. Innym razem gdy podjechał autobus wyciągnęłam portfel, ponieważ miałam w nim bilet. Kierowca najwidoczniej to zauważył i myśląc, że będę chciała kupić bilet u niego nie otworzył mi przednich drzwi. Szkoda, że kierowcy nie zauważają faktu, iż problem zakupu biletu tkwi w złej organizacji firmy i nie jest to wina pasażerów. No cóż, przynajmniej mam większą motywacje by zbierać na własne auto...

zalogowany_użytkownik

22.11.2009

Placówka

Lublin, A. Grygowej 56

Nie zgadzam się (24)
Po wejściu do...
Po wejściu do autobusu, nie miałem biletu ulgowego jako (student) postanowiłem kupić bilet u kierowcy, gdyż mam takie prawo, posiadałem odliczoną kwote 2 zł za 2 bilety. Na to mi kierowca odpowiedział, że to nie kiosk ruchu i mogę dostać tylko 1. Spisałem numer autobusu i godzinę, w której miało to miejsce.

Grzegorz_369

12.11.2009

Placówka

Lublin, A. Grygowej 56

Nie zgadzam się (30)
Autobus lini 13...
Autobus lini 13 którym często zdarza mi się jeździć nie jest nigdy o czasie na przystanku gdzie wsiadam. Tak jakby rozkład na przystanku był zupełnie inny wobec tego który posiada kierowca. Zdarzyło mi sie przez okres niemal miesiąca jeździć kursem porannym, wg rozkładu 6:29. Autobus zawsze przyjeżdzał z 5 minutowym spoznieniem. W tym miejscu nalezy dodac opinie na temat kierowcow autobusow, u ktorych mozna nabyc bilet jednorazowy. Czesto zdarza sie ze kierowca udaje specjalnie ze nie widzi ze pasazer stuka w okienko i chce kupic bilet. Kiedy juz zechce zauwazyc klienta z wielka opieszaloscia wydaje bilet.

Ewelina_346

11.11.2009

Placówka

Lublin, A. Grygowej 56

Nie zgadzam się (20)
Od momentu kiedy...
Od momentu kiedy MPK zakupiło nowe Mercedesy do obsługi ważniejszych linii autobusowych muszę przyznać, iż komfort jazdy znacząco się poprawił. Dużym plusem jest zamontowany system podający na głos nazwę przystanku lub inne informacje (np. o kontroli biletów). Jest to zapewne sporym ułatwieniem dla ludzi słabo słyszących. Niestety na tym koniec dobrych ocen. Pozostała część taboru MPK to zazwyczaj wysłużone Jelcze i Ikarusy, które zapewniają komfort podróży na możliwie najniższym stopniu. W chłodne dni, w autobusach jest zimno i nieprzyjemnie. Do środka bardzo często dostaje się zapach spalin. Siedzenia są pocięte i niewygodne. Czasami zdarzają się też nieprzyzwoite napisy na oparciach lub ściankach pojazdów. Jeśli chodzi o kierowców, muszę przyznać, że są całkiem uprzejmi i zawsze udzielają potrzebnej informacji. Bardzo dobrym posunięciem spółki było też obniżenie cen biletów uczniowskich do 1zł, co zapewne przełożyło się na zmniejszenie liczby pasażerów jadących na "gapę".

zarejestrowany-uzytkownik

05.11.2009

Placówka

Lublin, A. Grygowej 56

Nie zgadzam się (19)
Wracając wczoraj do...
Wracając wczoraj do domu z Alei Racławickich czekałam 20 minut aż pojawi się jakikolwiek autobus dojeżdżający na moje osiedle (a z przystanku na którym czekałam jeżdżą takie 3). Autobus linii 5 w ogóle się nie pojawił, podobnie jak 18-stka, która według rozkładu powinna przyjechać 5 minut później. Można zrozumieć spóźnienia autobusów, zwłaszcza, gdy na ulicach są korki, wiadomo też, że czasem zdarzają się różne awarie, ale kiedy sytuacja powtarza się już któryś raz z kolei, o tej samej porze... można stracić cierpliwość. A kiedy nareszcie pojawia się wyczekiwany autobus (chociaż to już kolejny według rozkładu), okazuje się tak zatłoczony, że zmieści się w nim tylko część pasażerów, a reszta musi dalej marznąć na przystanku. Wewnątrz wcale nie jest lepiej, choć niektórzy starają się znaleźć jakieś pozytywy, mówiąc, że można się przynajmniej poprzytulać do ludzi i będzie trochę cieplej lub też zwracają uwagę, że w takim tłumie można np. odzyskać komórkę skradzioną rok temu... Wiem, że na pewne rzeczy MPK nie ma wpływu, jednak można by przynajmniej poprawić rozkłady i uwzględnić w nich REALNY czas przyjazdu autobusu. W ten sposób przynajmniej pasażerowie nie będą tacy poirytowani.

Nemezis

05.11.2009

Placówka

Lublin, A. Grygowej 56

Nie zgadzam się (15)
Ostatnio lubelskie MPK...
Ostatnio lubelskie MPK wprowadziło możliwość zakupu biletu poprzez krótki kod wpisywany w telefonie komórkowym. Niestety usługa została aktywowana za wcześnie. Bo jak się okazało bileterzy nie potrafią lub nie mają odpowiednich urządzeń do sprawdzania biletów zakupionych poprzez drogę GSM. Z tego powodu otrzymałem dziś mandat w wysokości 100PLN i muszę udać się do placówki MPK aby go anulować. Szczerze nie polecam tej formy kupna biletów.

_red_

28.10.2009

Placówka

Nie zgadzam się (27)
Uwaga na autobusy,...
Uwaga na autobusy, które czekają w pobliżu przystanku na pasażerów, a w momencie wyruszenia w trasę zgodnie z rozkładem jazdy ruszają bez pasażerów mijając przystanek. Sprawa o tyle nieprzyjemna, że kolejny autobus z tego miejsca do centrum jest za 40 minut!!!! Linia 24 Lublin

Monika_123

10.06.2009

Placówka

Lublin, A. Grygowej 56

Nie zgadzam się (27)
W lubelskich autobusach...
W lubelskich autobusach komunikacji miejskiej istnieje możliwość zakupu biletu u kierowcy. Dzisiaj, gdy na przystanek podjechał autobus wyjęłam portfel jeszcze przed wejściem do środka, ponieważ miałam w nim bilet. Najwidoczniej kierowca to zauważył i pomyślał, że chcę kupić bilet u niego. Stałam przed przednim wejściem, lecz kierowca go nie otworzył. Kierowca nie ustąpił, więc musiałam przejść do drzwi środkowych. Na następnym przystanku pewna dziewczynka poprosiła o bilet. Kierowca zaczął na nią krzyczeć, że bilet to można kupić w kiosku. Gdy jakaś kobieta zwróciła mu uwagę zaczął się z nią kłócić. Z niechęcią kierowców do sprzedaży biletów spotkałam się już niejednokrotnie. Kilka dni temu, gdy kupiłam u kierowcy bilet za 1 zł a dałam 5 zł otrzymałam resztę w postaci garści 20-groszówek, choć widziałam, że ma też całe złotówki. Pozostawiam bez komentarza.

zalogowany_użytkownik

04.06.2009

Placówka

Lublin, A. Grygowej 56

Nie zgadzam się (25)

MPK Lublin

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż MPK Lublin?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Ostatnio autobusy nie...
Ostatnio autobusy nie przyjeżdżają w ogóle jak jest napisane na rozkładzie jazdy. Raz przyjadą a raz nie..Jestem uczniem i do szkoły mogę dojechać tylko jednym autobusem i już kilkukrotnie autobus nie przyjechał w ogóle, dzięki temu nie zdążyłem na lekcje :)