Orsay

(4.01)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1485 z 2226)

Uwielbiam chodzić po...
Uwielbiam chodzić po sklepach i zajrzałam właśnie do Orsay'a. Trzeba przyznać, że w sklepie jest dość schludnie, czysto. Minusem jest fakt, że za dużo jest wyeksponowanych ubrań. Nie mieszczą się one na tych wieszakach i przeszkadza to, jeśli chce się znaleźć konkretny rozmiar, bo nie można ich przesunąć.

zarejestrowany-uzytkownik

29.10.2008

Placówka

Katowice, Chorzowska 107

Nie zgadzam się (27)
Po wejściu do...
Po wejściu do sklepu żaden z pracowników nie przywitał się, gdyż nie było takiej możliwości. Jedna pracownica (ubrana w fioletową bluzkę i z upiętymi brązowymi włosami) przebierała na wystawie manekina. Kasjerka (ubrana w szary sweter i z długimi blond włosami) obsługiwała kasę przy której było dwie klientki. W sklepie było obecnych około 10 klientów i żaden obserwowanych przeze mnie wchodzących do sklepu klientów nie został powitany. W czasie spacerowania i rozglądaniu się po sklepie zauważyłem, że w sklepie panował porządek. Pracownica ubierająca manekina udała się pod przymierzalnię, aby zaoferować im swoją pomoc. Gdy przeglądałem ubrania nagle bez przeproszenia ekspedientka pomagająca innym klientom dwukrotnie pchnęła mnie, aby dostać się do wybranej bluzki. Po około 15 minutach nikt nie zaoferował mi pomocy, w związku z czym udałem się do pracownicy w fioletowej bluzce i zapytałem o pomoc w doborze rozmiaru bluzki na moją żonę. Po jej opisaniu Pani pomogła mi dobrać rozmiar i udała się do kolejnego klienta. Po czym wyszedłem ze sklepu.

Ireneusz_10

23.10.2008

Placówka

Krasne, Lwowska

Nie zgadzam się (21)
Dnia 18.10.2008 dokonałem...
Dnia 18.10.2008 dokonałem zakupu bluzki w sklepie Orsay w Swadzimiu w cenie 69,99. Po sprawdzeniu dokładnie bluzki w domu znalazłem uszkodzenie w postaci błędu (dziurki). Następnego dnia chciałem wymienić bluzkę na niewadliwą niestety okazało się iż takiego rozmiaru już nie mają, pracownik zaproponował mi jednak wymianę na inną bluzkę. Wymieniłem bluzkę na inną a w ramach rekompensaty dostałem smycz.

Maciej_41

21.10.2008

Placówka

Swadzim, Św. Antoniego 2

Nie zgadzam się (27)
Tego dnia udałam...
Tego dnia udałam się do sklepu Orsay po płaszcz jesienno-zimowy. W sklepie panował chaos. Cały sklep był zatłoczony, a widziałam tylko dwie sprzedawczyni. Bardzo ciężko było mi się odnaleźć w tym sklepie, głownie przez panujący ruch, ale także przez trudność w odnalezieniu stanowiska z płaszczami. W końcu udało się, znalazłam swój wymarzony, podeszłam do kasy. Przede mną w kolejce znajdowały się dwie osoby, za mną ustawiły się jeszcze trzy klientki, ale dopiero po dłuższym czasie została otworzona druga kasa. Mój pobyt w sklepie trwał 15 minut.

zalogowany_użytkownik

19.10.2008

Placówka

Płock, Wyszogrodzka 140

Nie zgadzam się (27)
po przymierzeniu w...
po przymierzeniu w sklepie Orsey 5 bluzek ,3 par spodni i płaszcza który pracownik musiała ściągnąć z wystawy doszłam do wniosku że pracownicy są bardzo cierpliwi.chętnie przynosili różne rozmiary w różnych kolorach i fasonach.Mimo wielu klientów w sklepie starano sie jak najlepiej doradzić

zarejestrowany-uzytkownik

19.10.2008

Placówka

Lublin, Orkana 6

Nie zgadzam się (11)
Wybrałam z wieszaków...
Wybrałam z wieszaków to, co mnie interesowało i udałam się do przymierzalni. Wychodząc z niej pracownica od razu zapytał, jak rzeczy i czy coś na mnie pasowało. Na moją negatywną odpowiedź (niestety;))poprosiła mnie, żebym jej oddała te ciuchy - ona je odwiesi.

Anna_22

18.10.2008

Placówka

Wrocław, Pl. Dominikański 3

Nie zgadzam się (24)
Poszukiwałam sukienki oraz...
Poszukiwałam sukienki oraz dodatków z okazji wesela. Zostałam kompleksowo obsłużona, szczerze doradzono mi zakup najodpowiedniejszej sukienki a niekoniecznie tej najdroższej. W obsługę zaangażowały się, w pewnym momencie, 2 ekspedientki. Jako klientka mogłam poczuć, że faktycznie obsługa chce indywidualnie podejść do moich potrzeb i gustu.

zarejestrowany-uzytkownik

18.10.2008

Placówka

Wrocław, Pl. Dominikański 3

Nie zgadzam się (18)
Bardzo fajny sklep,...
Bardzo fajny sklep, z mnóstwem towarów i możliwości ubrania się. Panie sprzedawczynie w żaden sposób nie natrętne ani nie chodzące za klientem i wciskające, natomiast na życzenie klienta od razu znajdą towar, poszukają, przyniosą do przymierzalni.

zarejestrowany-uzytkownik

16.10.2008

Placówka

Gdańsk, Spacerowa

Nie zgadzam się (21)
- Obsługa miła, -...
- Obsługa miła, - Towar ładnie wyeksponowany na półkach i wieszakach (sklep czysty), - Rzeczy w promocji w widocznym miejscu dla klienta, - Udzielnie pomocy klientowi w wyborze odpowiedniego rozmiaru (bluzki, spodni), - Wydanie paragonu, oraz reszty.

Monika_190

02.10.2008

Placówka

Mikołów, Gliwicka 3

Nie zgadzam się (28)
Po wejściu do...
Po wejściu do sklepu, żadna z obecnych tam pań nie przywitała mnie mówiąc "dzień dobry". Przejrzałam towar znajdujący się w sklepie i wybrałam spodnie do przymierzenia. W przymierzalni okazało się, że są one za duże i gdy wyszłam poszukać innego rozmiaru, nikt nie zaoferował pomocy. Po przymierzeniu spodni udałam się do kasy a tam stałam ok. 10 minut gdyż dwie sprzedawczynie były tak zajęte rozmową, że nie zauważyły mnie. Pani, która podeszła do kasy, swoją miną chciała mi chyba pokazać jak bardzo jest niezadowolona z mojej obecności.

Małgorzata_184

26.09.2008

Placówka

Wrocław, Pl. Grunwaldzki 22

Nie zgadzam się (22)
Dzień zakupów -...
Dzień zakupów - niedziela. W sklepie było bardzo dużo osób więc swobodny wybór interesujących mnie ubrań był trudny. Dodatkowo złe wrażenie wywołał duża kolejka do przymierzalni. Trzeba było odczekać kilkanaście minut. Na szczęście gdy okazało się, że zabrane do przymierzalni ubrania mają niewłaściwy rozmiar, pomocą służyła sprzedawczyni. Szybko podała odpowiedni rozmiar wybranej rzeczy, co znacznie oszczędziło czas robienia zakupów. Zauważyłam, że była pomocna również dla innych osób, które robiły same zakupy i nie mogły liczyć na pomoc znajomych przy podaniu innego rozmiaru ubrań. Kolejka przy kasie była również spora. Można było jednak uniknąć tej sytuacji poprzez uruchomienie drugiego stanowiska kasowego. Obsługa bardzo miła i sprawna.

zalogowany_użytkownik

24.09.2008

Placówka

Kielce, Świętokrzyska 20

Nie zgadzam się (25)
Po podjęciu decyzji...
Po podjęciu decyzji zakupu udałam się do kasy, gdzie stały dwie panie. Stojąc i czekają,c aż jedna z nich zapakuje i skasuje mój towar, dowiedziałam się bardzo wiele na temat, prawdopodobnie, osoby przełożonej. Panie jakby nie zauważały mojej osoby. Plotkowały bardzo głośno i były bardzo zdenerwowane. Ubolewały nad swoim losem.

zarejestrowany-uzytkownik

23.09.2008

Placówka

Czeladź, Będzińska 80

Nie zgadzam się (23)
Po wejściu do...
Po wejściu do sklepu zaczęłam rozglądać się za konkretnym rodzajem ubrania. Niektóre wieszaki były tak mocno "poupychane", że ciężko było przeglądać ubrania. Ponieważ nie mogłam znaleźć tego czego szukałam, po ok 9-10 minutach zapytałam sprzedawczynię, jedną z dwóch na sali. Na identyfikatorze miała wyraźnie imię i nazwisko, ale ponieważ miała długie, rozpuszczone włosy, udało mi się tylko odczytać imię - Beata. Pani Beata wskazała mi umiejscowienie interesujących mnie ubrań i poleciła jeden z fasonów, szczególnie ładnie układający się na ciele. Po dokonaniu wyboru zapytała ile z nich przymierzam, ale nie otrzymałam numerka. Przymierzalnia była czysta, obszerna, dobrze oświetlona. Po wyjściu z niej, pani Beata stała w pobliżu, natychmiast podeszła i zapytała, które może odwiesić, a które odpowiadają. Zdecydowałam się na jeden zakup, więc po odwieszeniu podeszła ze mną do kasy. Otrzymałam zakup w reklamówce Orsay. Całość zakupów trwała ok 35 minut. Minus za to, że nie zostałam poinformowana o karcie klubu Orsay.

Monika_5

23.09.2008

Placówka

Łódź, Brzezińska 27/29

Nie zgadzam się (19)
Panie w sklepie...
Panie w sklepie były bardzo miłe , zapytałam czy mogę zabrać rzeczy do przymierzalni, na co usłyszałam miłą odpowiedź, z uśmiechem. Gdy wybrałam już rzeczy do kupienia, brakowało mi, że nikt nie podszedł do mnie i nie zabrał reszty do odwieszenia, tylko sama musiałam się męczyć, nie pamiętając gdzie co wisiało. Podeszłam do kasy, pani zaraz znalazła się w kasie i mnie obsłużyła. Brakowało mi w tej obsłudze "dzień dobry", nie było dodatkowej propozycji zakupu czegokolwiek. Nie dowiedziałam się też ile punktów mam już na karcie lojalnościowej. Pani skasowała mi ubranie, wzięła pieniądze, wydała resztę. Czułam się niedostrzeżona.

zarejestrowany-uzytkownik

22.09.2008

Placówka

Sosnowiec, Staszica 8b

Nie zgadzam się (21)
Uwagę zwracają atrakcyjne...
Uwagę zwracają atrakcyjne fasony odzieży jesienno-zimowej, ale ciepłej kurtki z kapturem nie było. Duży wybór ubrań w rozmiarze 36-38, jak i 42 i większych. Na metkach ceny podane w różnych walutach, złoty, euro, niestety wadą jest to, że cena podana w złotych nie jest szczególnie wyróżniona i łatwo się pomylić. Na wieszakach bałagan, wiele ubrań wisi w nieodpowiednim miejscu, wiele leży na podłodze, co robi złe wrażenie, tak samo jak tłok przed przymierzalniami. Dwie osoby z trudem mogą przecisnąć się między regałami.

Aszka

22.09.2008

Placówka

Olsztyn, al. Piłsudskiego 16

Nie zgadzam się (25)
Podczas zakupów z...
Podczas zakupów z moją żoną odwiedziliśmy jeden sklep z sieci sklepów Orsay. Żona wybrała sobie spodnie i koszule. Obsługa była miła. Pani na sklepie zapytała w czym może pomóc. Oczywiście przywitanie i pożegnanie było inicjatywą pracownika. Jednak w domu okazało się, że wybrana odzież jest za mała. Z uwagi na brak czasu oddać ją mogliśmy dopiero po weekendzie. Do sklepu udałem się sam (żona pracowała), przedstawiłem kasjerce problem. Pani odnalazła większy rozmiar i z miłym uśmiechem, bez żadnych problemów zgodziła się na wymianę. Dodam, że podczas przymierzania w domu, żona zdjęła metki z ubrań. Dla pani w sklepie nie było to żadnym problemem.

zarejestrowany-uzytkownik

22.09.2008

Placówka

Łódź, Piłsudskiego 94

Nie zgadzam się (26)
Dzień wcześniej oglądałam...
Dzień wcześniej oglądałam golf w sklepie Orsay, ale mieszczącym się na innej ulicy. Na drugi dzień postanowiłam, że taki kupię, jednak poszłam do innego sklepu Orsay. Chodziłam po sklepie próbując go odnaleźć, poprosiłam o pomoc panią i od razu znalazła produkt, który chciałam. Była przy tym bardzo uprzejma. Widać było, że nie jest "za karę" w tej pracy.

Joanna_23

20.09.2008

Placówka

Bydgoszcz, CH Rondo, ul. Kruszwicka 1

Nie zgadzam się (29)
Weszłam do sklepu...
Weszłam do sklepu z mężem, chciałam pooglądać kurtki, ewentualnie jakąś kupić. W sklepie nie było zbyt dużo ludzi (ekspedientki były trzy). Żadna nas nie zauważyła, nie zwracała na nas uwagi, nie mówiąc już o rozpoznaniu potrzeb. Jestem bardzo niezadowolona, ponieważ naprawdę nie było dużo ludzi w tym czasie a ekspedientki zajmowały się różnymi innymi rzeczami, a nie obsługiwaniem klientów.

zarejestrowany-uzytkownik

20.09.2008

Placówka

Lublin, Lipowa 13

Nie zgadzam się (26)
Wybrałem się na...
Wybrałem się na niedzielne zakupy z dziewczyną i trafiliśmy do ww. sklepu odzieżowego w pasażu handlowym marketu Auchan. Zauważyłem, że żadna z pracownic się nie nudzi, wszystkie zajęte były układaniem towaru. Jednak od razu zostaliśmy zauważeni i z uśmiechem miło obsłużeni. W sklepie było czysto, panowała miła atmosfera, chętnie wrócę tam na kolejne zakupy.

zarejestrowany-uzytkownik

15.09.2008

Placówka

Bielsko-Biała, Al. Bohaterów Monte Cassino 421

Nie zgadzam się (18)
Na wejściu zabrakło...
Na wejściu zabrakło powitania, mimo iż byliśmy jedynymi klientami w sklepie. Podczas zakupów Mojej żony ekspedientka zapytała ile rzeczy zabieramy do przymierzalni. Trochę tak jakbyśmy chcieli coś ukraść. Dodam, że nie było żadnych numerków etc. Po prostu Pani zajrzała do środka z pytaniem. PO przymiarce, zorientowaliśmy się że trzeba niechciane rzeczy samemu odnieść na miejsce (brak wieszaka przy przymierzalni. Przy kasie inna miła Pani na pytanie czy mają inny rozmiar upatrzonej marynarki odpowiedziała przecząco, jednak natychmiast sama zaproponowała, że może sprawdzić w innym sklepi i ew. zarezerwować. Na koniec usłyszeliśmy miłe do widzenia

zarejestrowany-uzytkownik

11.09.2008

Placówka

Łódź, Piłsudskiego 94

Nie zgadzam się (20)

Orsay

Firma Orsay powstała w 1975 roku w Niemczech, a obecnie jest wiodącą międzynarodową firmą modową. Sklepy obecne są w 34 krajach, a cała sieć liczy już 740 salonów. W swoich produktach Orsay łączy nowoczesne fasony, kobiecą elegancję, najnowsze trendy i detale z miłością do mody. Misją marki jest inspirowanie kobiet modą, która wywołuje uśmiech na twarzach, pasuje do osobistego stylu i sprawia, że wyglądają doskonale niezależnie od sytuacji. Odzież firmy charakteryzuje się wysoką jakością i bezkonkurencyjnymi cenami.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Orsay?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

szeroki asortyment w...
szeroki asortyment w niekiedy przystępnych cenach