MZK Kraków

(2.79)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (12 z 13)

Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy oragnuzacji ruchu na pętli autobusowej Kampus Uj. W chwili obecnej na tej pętli przestanek końcowo- początkowy mają 3 linie autobusowe: 114; 178; 194 (dzienne). I niestety albo należałoby poszerzyć zatoczkę autobusową albo znaleźć jakieś inne rozwiązanie aby nie było sytuacji jaka mnie i innych pasażerów spotkała dzisiaj. Wsiadłam do autobusu linii 114, który stał na samym początku zatoczki autobusowej u logicznym wydawałoby się, ze skoro stoi jako pierwszy a na pętli nie ma innego 114 to jest to autobus, który odjedzie zgodnie z rozkładem o 114. Pasażerowie zajęli miejsca a niektórzy skasowali bilety. Nagle na ok. 1 przed planowanym odjazdem wszyscy usłyszeli bardzo intensywny klakson autobusu z tyłu. Spojrzałam przez szybę u poczułam dreszcz paniki, ponieważ byłam umówiona na konkretna godzinę na drugim końcu miasta a godzina była dostosowana do przyjazdu autobusu linii 114. szybko wysiadłam i podbiegłam do tej drugiej 114. Po wejściu do autobusu odrazu podeszłam od kierowcy u spytałam czy to On jedzie jako pierwszy. Pan uprzejmie odpowiedziała, że tak. ze dopiero co przyjechał z trasy a według planu On ma ten kurs o 14.15. Podziękowałam i dosłownie zagotowało się we mnie ponieważ gdybym skasowała bilet na jeden przejazd byłabym w pewnym sensie stratna bo jak niby się tłumaczyć w razie kontroli? Do tego mało ciekawym sportem jest taka raptowna przesiadka z autobusu do autobusu. Dobrze, że miałam tylko torebkę a nie jakiś bagaż bo udało mi się szybko przejść z autobusu do autobusu. Ale organizacyjnie wygląda to beznadziejnie, bo pętla jest wąska i mała i gdy podjeżdża autobus którego kierowca ma przerwę to nie bardzo jest jak stanąć z boku. Z drugiej strony kierowca nawet jak się ustawił jako pierwszy to mógł zamknąć autobus u wyłączyć wyświetlacz z numerem linii.

Magika

09.02.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy kursu autobusu linii 178 odjeżdżającego o 17:58 z pętli Kampus UJ. Podeszłam do autobusu linii 178 stojącego na pętli zanim odszukałam przycisk otwierania drzwi kierowca te drzwi już otworzył. Wsiadłam i odrazu podeszłam do kierowcy ponieważ było mi obojętne którym autobusem podjadę do Tesco a zależało mi na czasie. I zapytałam o której godzinie jest odjazd tego autobusu kierowca powiedział, że za chwilę ponieważ zgodnie z rozkładem odjeżdża o 17:58. Podziękowałam i zajęłam miejsce. Autobus ruszył punktualnie a na całej trasie przejazdu do przestanku w pobliżu tesco kierowca jechał płynnie dostosowując jazdę do warunków na drodze. Zwalniał przed dojazdem do przestanków na trasie i nie zdarzyło się aby za wcześnie zamknął drzwi. W autobusie był czynny automat biletowy.

Magika

05.02.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy automatów biletowych ( dwóch, małych) znajdujących się na pętli autobusowej Kampus UJ. Sporym plusem tych automatów jest ich całodobowa dostępność. Spory plus to fakt, że automaty wydają resztę. Minus to niestety brak właściwego oświetlenia w uch pobliżu i to, że nie zawsze działają jak powinny.Tym razem automat po lewej miał bardzo dziwny kolor ekranu dlatego podeszłam do automatu po prawej stronie. Z p[prostego i czytelnego menu na wyświetlaczu wybrałam to co potrzebowałam czyli bilet ulgowy godzinny. Po chwili nacisnęłam właściwy przycisk aby dodać bilet i wcisnęłam znowu ulgowy godzinny. Pojawiła się bardzo wyraźna kwota do zapłaty 3, 6 zł. Wrzuciłam monetę 5 zł i po chwili na dole w odpowiednim okienku automatu były dwa wydrukowane bilety oraz właściwa reszta. Plusem było to, że okienko ma klapkę z pleksi i widać już moment kiedy bilety i reszta jest na swoim miejscu. Plus tej pleksi jest też taki, że ani bilety ani reszta nie spada poza aitomat. Tylko 4 ponieważ drugi obok raczej nie działał prawidłowo z racji koloru na wyświetlaczu..

Magika

22.01.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (5)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy jednego z dwóch automatów biletowych znajdujących się na pętli autobusowej Kampus UJ. To nie moje pierwsze negatywne doświadczenie podczas zakupu biletu w jednym z automatów. Automat jak dla mnie ma dosłownie Humorki. Aby kupić bilet należy wybrać odpowiedni bilet z dość czytelnego menu na monitorze automatu. sprawa prosta bo i przyciski są wygodne i bardzo ergonomiczne. Wydawało by się, że nie ma żadnego problemu. Tym bardziej, że poniżej miejsca gdzie wypadają wydrukowane już bilety oraz ewentualnie zwrócone monety, których automat nie przyjął jest czytelna informacja z numerem telefonu gdzie można dzwonić w razie nie działania automatu. Dzwonić można owszem numer jest czytelny. Ale na samym dzwonieniu sprawa się kończy bo albo numer jest zajęty albo nikt nie odbiera. Czyli dzwonienie moja się z celem. A automat cóż jedna monetę przyjmuje drugą wypluwa. Tak, że gdy spieszymy się na autobus to stajemy przed trudnym wyborem czy pojechać następnym autobusem czy jechać bez biletu. No chyba, że mamy czas i ochotę na zabawę z automatem wrzucam dwa- ile mi z tego zwrócisz? a tak poważnie to wydaje mi się, że jest to wina zbyt sporadycznie opróżniania aromatu, który drukować może, ale skarbonkę na momenty ma w określonej pojemności i gdy pojemność zaczyna być przekroczona to monety są zwracane.

Magika

13.01.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (2)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy działania automatów biletowych na pętli autobusowej Kampus UJ. Nie miałam biletu 15minutowego ale specjalnie opróżniłam szkatułkę w której trzymamy drobne aby zakupić bilet w automacie. Niestety automat w autobusie linii 178 był nieczynny więc wysiadłam z autobusu i podeszłam do automatów na przestanku. Automaty zlokalizowane są na blaszanym kontenerze który pełni rolę budynku socjalnego dla kierowców. I o ile lokalizacja wydaje się uzasadniona bo trudniej je z takiego miejsca zdemontować to w przypadku gdy na początku zatoczki autobusowej stoi autobus a my musimy podejść na sam koniec pętli aby kupić bilet to zaczyna to być mało wygodne. Stanęłam przed automatem wybrałam interesujący mnie bilet i zaczęłam wrzucać monety. Niestety co chwilę wypadały wrzucone 10 groszówki. według informacji na automacie można nimi płacić. To była teoria w praktyce wrzucałam i wypadały dołem. Zrobiłam generalne poszukiwania po kieszeniach i z ulgą znalazłam dwa razy po 50 groszy co częściowo rozwiązało mój problem. Bilet kupiłam z pocie czoła, autobus uciekł ale bilet kupiłam. Według mnie albo automat rozregulowany, albo przepełniony i mpk powinno postawić tutaj albo duży automat albo jeszcze jeden mały.

Magika

11.01.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (2)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy kursowania linii autobusowej nr 106 na odcinku ul. skośna do pętli Skotniki szkoła. Pomimo, że przestankiem początkowym autobusu jest nie tak odlegla petla Łagiewniki toautobus przyjechał z ok. 4 minutowym opóźnieniem? Może należało by wykonać ponowne pomiary czasów przejazdu autobusów i zweryfikować rozkład w związku z budową szybkiego tramwaju i utrudnieniami po drodze( mimo, że na bardzo krótkim odcinku). Autobus miał wyraźnie i prawidłowo wyświetlony numer linii orz nazwę przestanku końcowego. Kierowca dość blisko podjechał do krawędzi chodnika co było wygodne przy wysiadaniu i przy wsiadaniu).Autobusem jechał tylko syn ja wróciłam do domu. Autobus z relacji dziecka wynika, ze jechał płynnie, a kasownik z przodu autobusu był sprawny bo skasował prawidłowo bilet. Na pętle dojechał zgodnie z rozkładem czyli nadrobił swoje opóźnienie. Również na pętli Skotniki podjechał dość blisko skraju chodnika co było wygodne przy wysiadaniu o tej porze dnia gdy już jest ciemno.

Magika

23.12.2011

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy zachowania motorniczego w przypadku zmiany trasy lin tramwajowej w wyniku jakieś awarii.Udało mi się zdarzyć na tramwaj linii 22 , który stal właśnie na światłach. W sumie stał podejrzanie długo. gdy wsiadłam do tramwaju ktoś się dopytywał motorniczej to jak w końcu jedzie. usłyszałam tylko jedno wielkie burknięcie coś się stało nie rozumie Pani? Jadę krakowską. No cóż Tramwaje tej linii mają głośniki przez które motorniczy może podać wiadomość i nie musi to być tajna wiadomość szeptana przez cały tramwaj. Głośniki działają na pewno poniewaz nieraz motorniczy używa ich aby poprosić pasażerów o odsunięcie się od drzwi. Zresztą na trasie do Łagiewnik motornicza korzystała potem z głośnika i prosiła o odsuniecie się od dzwi.

Magika

20.12.2011

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Na tą stronę...
Na tą stronę www zaglądam dość często, czasami zastanawiam się nie lepiej byłoby wydrukować wszystkie rozkłady z pobliskiej pętli autobusowej? Z racji choroby dziecka mam dzisiaj nieco rozbity dzień ale i tak będę musiała kilka zawodowych spraw oraz tych całkiem prywatnych w centrum załatwić. I dzięki możliwości sprawdzenia aktualnych tras linii autobusowych oraz ich rozkładów wiem jaką kolejność powinnam ustalić. Ponieważ niektóre linie autobusowe poza godzinami szczytu kursują sporadycznie. Mogę też sprawdzić planowany czas przejazdu pomiędzy przestankami co prawda zrobić to " ręcznie" czyli policzyć, który to kurs od początku dnia i później wejść w nazwę i rozkład przestanku docelowego i sprawdzić godzinę przyjazdu np dla 10 kursu w ciągu dnia. Ale taki wstępny szacunek czasu pozwala mi lepiej zaplanować pozałatwianie rożnych spraw w różnych częściach miasta. Może kiedyś będzie wyszukiwarka gdzie wpisze się przestanek początkowy i końcowy i wyświetli się najdogodniejsze połączenie?

Magika

19.10.2011

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (1)
Czasami niektóre inwestycje...
Czasami niektóre inwestycje należałoby planować z uwzględnieniem tego co stanie się za 3-5 lat. Przykładem nietrafionej inwestycji jest pętla autobusowa Kampus UJ. Kilka lat temu gdy osiedle europejskie jeszcze było w trakcie budowy inaczej wyglądała ilość linii autobusowych i ich częstotliwość. Nie było jednak tajemnicą jak daleko i na ile mieszkań będzie osiedle europejskie, tajemnica nie był też plan rozbudowy kampusu UJ. Teraz pętla Kampus Uj jest po prostu niewydolna i nie wygodna. o ile tzw linii przelotowych nie ma zbyt wiele, ale z racji korków na mieście często autobus przyjeżdża z trasy i odrazu bez żadnej przerwy wyjeżdża dalej na trasę. Zniecierpliwiony tłum pasażerów ma wtedy wątpliwą rozrywkę w postaci polowania w które miejsce podjedzie autobus i gdzie się zatrzyma. A wystarczyło podczas budowy pętli przewidzieć w projekcie to, ze niektóre z autobusów zatrzymają się na dłużej a niektóre tylko podjadą na chwilę i pojada dalej. W chwili obecnej przebudowa to zarówno i koszty, dezorganizacja i kwestia pozyskiwania terenu od właściciela. A wystarczyło na początku nawet z tej samej powierzchni co jest teraz inaczej to zaprojektować i przewidzieć, ze w przypadku dzielnicy gdzie przybywa nowych bloków to i z czasem linii autobusowych przybędzie. Póki co dość często uczestniczę w owych zawodach w typowaniu w którym miejscu zatrzyma się autobus i w biegu na krótki dystans co by wsiąść zanim odjedzie.

Magika

14.10.2011

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (1)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy nie przyjemnego jak dla mnie zachowania kierowcy linii 114 na pętli Kampus Uj. Autobus stał w połowie zatoczki autobusowej na pętli Kampus Uj. Kierowca uruchomił silnik więc momentalnie pomimo niezbyt dużej odległości zaczęłam biec co widził doskonale kierowca. Kroku przyspieszy też dwie dziewczyny będące bliżej niż ja. Dobiegłam i tuż przed nosem kierowca zamknął mi pierwsze drzwi do drugich drzwi podeszły dwie dziewczyny, które w chwili gdy chciały wsiąść nie mogły już poniewaz drzwi się zamknęły. Kierowca ruszył pomimo, że odrazu jedna z dziewczyn nacisnęła przycisk do otwierania drzwi. Podjechał do początku zatoczki i otworzył drzwi. W tym czasie zdążyłam podejść do rozkładu i sprawdzić jaka inna linia za chwilę powinna odjechać. Gdy zobaczyłam, ze autobus linii 114 jednak jest podeszłam i wsiadłam. Z wielkim trudem pohamowałam się od komentarz do kierowcy bo podejrzewam, że nic by to nie dało. Tym bardziej, że nieraz autobusy w trakcie postoju podjeżdżają do przodu zatoczki i w analogicznej sytuacji nikt nikomu przed nosem drzwi nie zamyka.

Magika

27.09.2011

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (1)
W autobusie był...
W autobusie był sprawny automat biletowy. Pomimo, że do odjazdu autobusu miałam jeszcze kilka minut wygodniej było mi kupić bilet w autobusie w dużym automacie niż w automacie ( małym, który się zacina czasami) na pętli. Gdy upadła mi moneta i się po nią schyliłam byłam zaskoczona czystą podłogą i brakiem jakiś nieprzyjemnych zapachów od tej podłogi. Autobus wyjechał na trasę punktualnie zgodnie z rozkładem. Kierowca bardzo płynnie bez zbędnego szarpania wykonał manewr wyjazdu z zatoczki autobusowej. Pomimo rożnych sytuacji na drodze jazda była bez szarpania, nagłego hamowania itp. Dodatkowym plusem podróży była działająca bez zarzutu klimatyzacja w autobusie. Dawno nie jechałam na tej trasie w tak dobrych warunkach.

Magika

15.07.2011

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
W sobotę wybierałam...
W sobotę wybierałam się na drugi koniec miasta na spotkanie. Sprawdziłam na stronie www rozkład jazdy linii 178. Zastanawiałam się czy beda kursy według sobotniego czy świątecznego rozkładu, ale nie mogąc się dodzownić na podany nr tel w tej sprawie na stronie wybrałam godzinę, gdzie róźnica w czasie pomiędzy kursem sobotnim a niedzielnym nie przekraczała 10 minut. Czekałam napętli Kampus Uj a atobusu nie było zaczynałam się niecierpliwić ponieważ nei lubię się spóźniać. Po ok. 10 minutach oczekiwania po tzw czasie podjechał autobus ale na sam koniec pętli- podeszłam do kierowcy i spytałam się czy już odjeżdza na co odburknął, że musi zgłosić się do dyspozytorni bo jest spóźniony i nie wie czy będzie jechał. I poszedłdo pomieszczenia- konteneru dla kierowców. Zaskoczyła mnie odpowiedż ponieważ następny kurs tej linii gdyby ten nie pojechał to dopiero za godzinę. Stałam nie przekonana na pzrestanku ale po ok. 5 minutach oczekiwania autobus podjechał. Autobus czysty i nowoczesny niestety jak kierowca dojechał do tzw Tandety i tam zaczął się korek to szarpał i hamował na przemian tak dość dziwnie. Kori to raczej sprawa normalna w Krakowie, ale dawno tak żaden kierowca tym bardziej w tych nowoczesnych autobusach nie jechał. Próbowała jechac szybko a potem hamował. Na drugi raz jak autobus bedzie się spóźniał pozostaje dzwonić dodyspozytora na podany numer na przestanku to może nie będzie sytuacji niepewności czy Pan pojedzie czy nie. Błędem moze było też n

Magika

18.11.2010

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)

MZK Kraków

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż MZK Kraków?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Dobrze.
Bardzo dobrze.