W sklepie bardzo spodobało mi się to, że nie jesteśmy obsługiwani przez byle kogo, ale przez samych makijażystów, którzy naprawdę znają się na rzeczy! Wystrój sklepu jest wręcz idealny, klient czuje się od razu ważny. Jestem bardzo zadowolona z cieni do powiek Mineralize Eye Shadow! Polecam gorąco ten sklep wszystkim!

Flagowy i jednocześnie pierwszy z otwartych w Warszawie, sklep MAC-a. Dziś do wyboru mamy takze salon w Galerii Mokotów, jednak zdecydowanie wolę ten w Złotych Tarasach. Jest umieszczony na piętrze, co daje większy komfort w zakupach - jest tu trochę spokojniej. Sklep jest piękny, estetycznie urządzony, na czarnym tle doskonale wyeksponowane są bajecznie kolorowe kosmetyki. Obsługa to po prostu fachowcy - dobrzy wizażysci, słuzący profesjonalną radą i pomocą, w razie potrzeby chętnie demonstrują, jak używać produktów i proponują makijaż.

Salon firmowy marki MAC w Galerii Mokotów mieści się na parterze, jest urządzony przejrzyscie i raczej estetycznie. Wybór jest tu spory - zarówno kolekcji sezonowych, jak i produktów z oferty regularnej. Obsługa sklepu to fachowcy - nieźli wizażysci, którzy wręcz palą się do pomocy (co czasem bywa męczące, jeśli mamy ochotę na spokojne przejrzenie asortymentu, bez badawczego spojrzenia obsługi). Jeśli klientka ma ochotę, chętnie demonstrują makijaż na niej, pomagają odpowiednio aplikować produkty, opowiadają o nowych trendach. Można również poprosić o próbki, które dostaje się bez problemów. Ceny - dość wysokie, ale MAC to jedna z lepszych marek makijażowych, warta swojej ceny.

Kupowałem z dziewczyną jakiś tam podkład, nie znam sie na tym no ale.. do rzeczy. Czekaliśmy pól godziny zanim któraś z dziewczyn do nas podeszla bo w sklepie byla jakaś paniusia z mężem, byli anglikami i chyba dziewczynki myslały ze bardzo sie obkupią w MAC-u bo obie przy nich skakały i malowały ją, pokazywaly różne pierdólki(nie znam sie dokladnie co to było:D) ale widać bylo ze chcą coś wcisną, wyszlo na to ze zrobily jaj makijaż i nie wydając ani grosza pani zza granicy wyszla z pieknym makijazem ze sklepu, a my dalej czekalismy... bo weszły dwie bogato wyglądajace kobiety, w końcu gdy denerwowało nas to olewanie pracowników zwyklych klientow, moja dziewczyna podeszła i powiedziała ze chce szybko coś kupić i potrzebuje porady. Pani z obslugi postała przy nas moze minutę, wyjęła kilka próbek i bez słowa poszła do koleżanki i do dwóch wcześniej wspomnianych kobiet. Te kobiety tylko coś poogladaly i zaraz sobie poszly, takze nie wydając ani grosza tylko przypudrowały sobie delikatnie 'noski'. Moja dziewczyna wybrała puder i kupiłem go... 140zł :]

W życiu nie byłam tak lekceważąco potraktowana! Pani kierowniczce chyba się wydaje że skoro pełni tak marną funkcję jest PAnem BOgiem! z wielką łaską wyszła z zaplecza i z ciągłym parskaniem i podważaniem mojej wiedzy odpowiadała nieuprzejmie na pytania! ludziom się przewraca w głowie! Wielki MAC śmiechu warte! brak kultury i chamstwo! wszystko okurzone niech się lepiej weźmie za szmatę a nie parskanie! sklep zdziadział! już nie ma miłej obsługi a szkoda za to polecam salon w Krakowie!

W przypływie chwili postanowiłam zajrzeć do MAC. Zachęcił mnie do tego wygląd sklepu oraz duży wybór asortymentu. Akurat byłam w trakcie intensywnych poszukiwań dobrego podkładu, a MAC miał bardzo dużo kolorów. Po wyłuszczeniu swojego problemu, pani posadziła mnie na fotelu przed lustrem z fotograficznym oświetleniem (dla niewtajemniczonych - jeśli wygląda się w tym lustrze dobrze, to wszędzie się wygląda) i zabrała się do dobierania odcienia. Zdezynfekowała (sic!) narzędzia, delikatnie zmyła mój podkład z linii policzek-szyja i próbowała cierpliwie nakładać, zmywać i dopasowywać. Po debacie otrzymałam próbki podkładów do sprawdzenia na większej powierzchni. Pani bardzo sympatyczna, nie próbowała wciskać niestworzonych rzeczy, odpowiadała cierpliwie na każde pytanie. Wyszłam stamtąd podniesiona na duchu, że istnieją jeszcze takie załogi w sklepach.

Jestem w trakcie poszukiwań nowego podkładu. Znam oferty z sklepów oraz sama jestem dyplomowaną wizażystką. Zadowolona więc wyszłam dziś ze sklepu MACA, ponieważ spotkałam się z profesjonalną obsługą jakiej oczekiwałam. Dziewczyny profesjonalnie umalowane i oraz wyszkolone.Zaproponowano mi dwa produkty,dobrano odpowiednie odcienie oraz przygotowano testery do wypróbowania przed zakupem. Doradzono mi jak aplikować kosmetyk. Z uśmiechem,naturalnie, bez sztucznej nachalności.Jedyne " ale" mam do półki z różami w kremie-były widocznie zakurzone.

Weszłam do sklepu MAC w centrum handlowym.Nie znałm wcześniej tej marki i szukałam podkładu. Pozytywnie zaskoczyła mnie obsługa. Podeszła do mnie konsultantka, zapytała jak moze mi pomóc. Następnie zapytała jakiego rodzaju podkładu szukam. Obejrzała moją twarz. Wybrała 2 pasujące do mojej karnacji odcenie z bardzo szerokiej gamy. Dostałam próbki tych kolorów. Po kilku dniach pomimo że nie był to tani kosmetyk kupiłam go.

Firma Mac specjalizuje się w kosmetykach i produktach do makijażu. Wizytę rozpoczęłam w poczuciu niepewności, ponieważ należy do profesjonalnych salonów, a jej produkty nie są tanie, zawsze bałam się wejść do sklepu Mac mieszczącego się w Złotych Tarasach w Warszawie ze względu na poczucie, że podobnie jak w innych sklepach mogę być oceniana ze względu na zasobność portfela. Pilnie potrzebowałam jednak dobrego zestawu kosmetyków oraz profesjonalnego makijażu na ważne wieczorne wyjście. Po wejściu do sklepu usłyszałam standardowe- czy mogę w czymś pomóc?-ale zrezygnowałam z pomocy. Szybko jednak postanowiłam sama się po nią zwrócić, ponieważ oferta marki nie była mi znana,na tyle, żeby coś wybrać. Pracownik przedstawił mi ofertę i z uśmiechem odpowiadała na każde( a przyznam byłam skrupulatna) pytanie. Rozmowa zaczęła przybierać formę bardziej luźną, pracownik powiedział, że sam testuje wszystkie produkty dzięki temu wie jak działają i dla jakiej skóry są dobre. Spytał też o mój rodzaj skóry, ponieważ nie byłam pewna, dzięki kilku wskazówkom pomógł mi go ustalić. Po wybraniu kilku produktów do makijażu, zostałam zaproszona na fotel, gdzie każdy z nich został mi zaprezentowany, jak wygląda na skórze. Podkłady i pudry kobiety najczęściej testują na ręku, stąd łatwo o pomyłkę, tu miałam możliwość sama wybierać co dla mnie najlepsze. Dopasowywanie koloru i rodzaju podkładów, pudrów, korektorów, błyszczyków i róży było całkowite nieodpłatne i nie wiązało się z koniecznością zakupu tych produktów. Na koniec pracownik umalował mnie wybranym zestawem i zapisał wszystko w odpowiednim notesie przy moim nazwisku, gdybym sama nie pamiętała przy którejś z kolejnych wizyt. Cały dobór zajął ok godz. W tym czasie pracownik nie okazywał znużenia i odpowiadał na moje pytania. Na koniec ponieważ jak pisałam następnego dnia miałam ważny dzień poprosiłam o zapisanie mnie na makijaż. Niestety terminy były pozajmowane od 3 tygodni. Pracownik jednak wczuł się w moje położenie i zadzwonił do wszystkich umówionych klientek, okazało się, że jedna z nich nie zamierza przyjść a po prostu zapomniała odwołać wizytę. Na sam koniec poza usługą kosmetyczną potrzebowałam fryzjera na następny dzień. Po raz kolejny uzyskałam pomoc pracownika- jedna z pracownic( inna od tej która dobrała mi kosmetyki)skontaktowała się z zaprzyjaźnionym zakładem i umówiła mnie na wizytę. Czułam się bardzo dobrze traktowana, jak najważniejsza z klientek. Trzeba dodać, że inne klientki, które były w tym czasie w sklepie także były otaczane opieką i radą. Nie kupiłam wszystkich kosmetyków, które wybrałam jednak nie spotkało się to z odruchem niezadowolenia. Wyszłam ze sklepu bardzo zadowolona i w doskonały nastroju. Od tego czasu odwiedziłam sklep Mac do dnia dzisiejszego czyli do 16.10.2008 jeszcze 2 krotnie, już bez żadnych obaw, a z pewnością mile spędzonych chwil w sklepie.