Pani nie zna się na zegarku ani na robieniu zdjęć, i przy tym jest nie zbyt mila

Byłam w trakcie wizyty u koleżanki kiedy trafiłam do na SOR z atakiem woreczka żółciowego. Szybka obsługa. Pierwszy raz spotkałam się z tak przesympatycznym zespołem pielęgniarek. Miałam robioną operację metodą laparoskopową przez lekarza Wojciecha Wołoszczuk. Wszystko przebiegło sprawnie. Świetny oddział z pełnym wyposażeniem. Polecam gorąco i dziękuję całemu zespołowi, który się mną opiekował.

Zdecydowanie -negatywnie oceniam Poradnię Chirurgii Plastycznej SCM przy ul. Jana Pawła II nr.2.Uważam, że jest to miejsce przereklamowane, które nie podejmuje się operacji na twarzy w obawie przed naruszeniem nerwów twarzowych. Obsługa nie jest życzliwa ponieważ nie podejmuje się listownej interpretacji wyników badań jak np. Tomografia komputerowa w sensie - orzeczenie czy warto przyjechać na badania z drugiego krańca Polski. Nakłanianie do przyjazdu bez próby pomocy listownej na podstawie konkretnych wyników badań, uważam za wyłudzanie pieniędzy z ubezpieczenia, co w żadnym razie - nie pomaga pacjentowi, który na wizytę czeka miesiącami i dojeżdża 15 godzin pociągiem na wizytę.Jako pacjent negatywnie oceniam zachowanie Profesora Piotra Wójcickiego, który na spotkanie kazał na siebie czekać ponad 30min z powodu prowadzenia rozmowy telefonicznej. Czułem się potraktowany jak pies pod drzwiami. Sama rozmowa trwająca poniżej 5min, przebiegła bezowocnie. Profesor nie podjął się żadnej pomocy, co powiedział w sposób bardzo lekceważący.Podkreślam fakt, że Pan Wójcicki otrzymał listownie wynik badania tomografii komputerowej w postaci elektronicznej – nośnika DVD i na tej podstawie już mógł listownie odpowiedzieć czy warto abym ja przyjeżdżał na badania z przeciwległego krańca Polski. Zostałem bardzo lekceważąco potraktowany i samą odmowę podjęcia operacji mógłbym otrzymać drogą listowną na podstawie konkretnych badań nadesłanych na dłuuugo przed wizytą.Czy chodziło o prywatą konsultacje? Czy zawsze chodzi o pieniądze ?

Poradnia specjalistyczna w centrum SCM oferuje na NFZ skierowanie i odczyt badń obrazowych ciała w tak skąpym wydaniu, że człowiek pacjent dalej musi szukać jak sobie pomóc w chorobie. Dopiero wizyta prywatna "otwiera usta" lekarzowi.

Szpital ma naprawdę bardzo dobrych specjalistów, zawsze będę podkreślać chirurgię plastyczną ponieważ kilka lat temu uratowali mojemu synowi palca, dziecko miało całkowicie obciętego. Ale nie o tym teraz mowa. Jak pojechałam kilka dni temu na SOR około godz 22 w niedzielę (a mieszkamy 20km od szpitala) odrobinę personelowi się to nie podobało że o tak późnej porze, ale przyjęli. Pomogli, zapisali leki jak później okazało się trochę nie właściwe i ta pomoc nie była tak do końca, trzeba było jeszcze po niedzieli szukać na miejscu pomocy. Czekając na wypis udałam się do toalety a tam "pożal się Boże" syf.........

Właśnie zakończyłam trzeci pobyt w tej placówce szpitalnej. SCM w Polanicy- Zdroju można nazwać bez wątpienia najlepszym szpitalem w Polsce i to pod każdym względem, począwszy od najlepszych lekarzy-fachowców skończywszy na wyglądzie szpitala. Przebywając na Oddziale Chirurgii Plastycznej po raz trzeci potwierdziłam tylko swoją opinię co do jakości świadczonych usług. Umiejętności chirurgów trudno określić jednym zdaniem, pielęgniarki są nad wyraz miłe i kompetentne - człowiek czuje się jak w domu. Wygląd szpitala nie przypomina typowej placówki, a bardziej hotel - pokoje dwuosobowe z łazienką. Jedzenie bardzo dobre, chociaż porcje trochę małe, co wynika pewnie z przeznaczonych środków. Ponadto okolica malownicza, uzdrowiskowa, z wieloma atrakcjami, powietrze czyste.